Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[Gonia]

Napisane przez sweet_white_chocolate

Właśnie coś mi nie pasowało :P A koszt zalezny jest od przyjmowanych dawek, ale trzeba się przygotować na pewno na więcej niż 100zł.

czyli taniej niż roa czy izotek.... hmmmm..... jestem ciekawa czy moj dermatolog słyszał o Curacne.....

[sweet_white_chocolate]

Gdzieś tu na wizażu jedna wizażanka pisała, że to najtańsza izotretinoina na rynku. Jak to ma się w rzeczywistości nie wiem, jeszcze nie sprawdzałam. PS Oczywiście w tamtym poście chodziło mi o miesięczna kurację jedna kapsułka na dobę.

[AaniaA]

Czekoladko wiem co przezywasz . i jeszcze brak wsparcia ze strony rodzicow . moze sprobuj jeszcze smarowac sie tym zorac-iem i zaczac stosowac acnemycin plus. tylko pamietaj, ze acnemycin takze wysusza i musisz dozowac racjonalnie. no i oczywiscie sprobuj nie wyciskac (wiem, wiem, latwo sie mowi. czytam Twoje posty na drugim watku). moze gdyby nie to dziubanie to skora jakos by zaczela reagowac na te mazidla. postaraj sie nie wyciskac, zeby przekonac sie czy na pewno pochodne ROA to ostatecznosc. ja sobie obiecalam, ze jak bede chciala zaczac stosowac taka kuracje to najpierw musialabym byc pewna na 100% czy po niewyciskaniu byloby lepiej (nie mowie tu o jednym dniu, dwoch, ale przynajmniej tygodniu). skoro bylaby poprawa to nie decydowalabym sie na ROA. moze to bedzie dla Ciebie mobilizacja. sama wiesz, ze takie kuracje to juz mega kalibry.

[sweet_white_chocolate]

Aniu dermatolog kazała mi się narazie zastanowić i dała odrazu skierowania, żebym przy okazji następnej wizyty (gdzieś w październiku) miała zrobione badania jeżeli sie zdecyduję, także mam jeszcze dwa miesiące na mobilizację i wypróbowanie mleka Zoracu poużywam dalej co tydzień lub trochę więcej, a acnemycin wykupie, jak mleko nie da żadnych efektów po tygodniu do dwóch, no i mocno postaram się nie majstrować przy buzi. Także isotretinoina to jeszcze odległa sprawa
Pozdrawiam

[Gonia]

a ja się męczę już z tradzikiem 15 lat i naprawdę już nie widzę innego wyjścia niż Izotek lub Curacne (najmniejsze dawki). Mam trądzik grudkowy - próbowałąm wszystkiego.... przez 15 lat pewnie wydałam juz wartość małego samochodu!!!!!!!!!!!!!
maści, szczepionki, jakieś sprowadzane drogie leki, kremy, płyny, drogie zabiegi w gabinetach, tabletki , maseczki-sreczki ..... e.... szkoda gadać.....
choć faktycznie już nie mam typowych pryszzcy ale grudy zostały

[AaniaA]

Goniu czy probowalas autoszczepionki?

co do izoteku, itp. to gdybym mialam stuprocentowa pewnosc, ze tradzik nie powroci po zakonczonej kuracji to na pewno bym sie zdecydowala.

[Gonia]

Napisane przez AaniaA

Goniu czy probowalas autoszczepionki?

co do izoteku, itp. to gdybym mialam stuprocentowa pewnosc, ze tradzik nie powroci po zakonczonej kuracji to na pewno bym sie zdecydowala.

autoszzcepionki próbowałam kupe lat temu (14-15 lat temu) jak jeszzce zagraniczne leki trzeba było kupować w specjalnych aptekach..... nic nie pomogło..... :-(

[AaniaA]

no, a ja stosujac swoja metode - niepalenia swiatla w lazience w trakcie mycia buzi - nie cisne . to pod okiem to jakos mi sie goi. mam jeszcze slad, ale to nic w porownaniu z tym co bylo wczesniej.

[blazej2209]

Jak się wyciska to leczenie może słabo działać ponieważ razem z wydzieliną wyciskamy limfocyty i nie dajemy im szansy się nagromadzić w celu zwalczenia stanu zapalnego a na dodatek jeśli stosujemy jeszcze antybiotyk to wtedy nie dajemu mu szansy na działanie.

Autoszczepionki wycofano z uzycia ponieważ praktycznie nie działały ,a często powodowały pogorszenie się stanu.

Goniu może powninnaś dać wydzielinę z pryszcza do badania w celu ustalenia tego co tam się znajduje i co może powodować tradzik.

Po poprawnie przeprowadzonej kuracji Izotekiem tradzik powraca bardzo żadko. Ewentualnie po kuracji po roku raz na jakiś tam czas może ci się pojawić sporadycznie jakiś pryszcz ,ale myślę ,że to nie jest jakiś wielki problem.

[AaniaA]

Napisane przez blazej2209

Po poprawnie przeprowadzonej kuracji Izotekiem tradzik powraca bardzo żadko.

mozesz wyjasnic co rozumiesz pod pojeciem "poprawnie przeprowadzonej kuracji"? czyzbys sam stosowal izotek?

[blazej2209]

Jeżeli dawka całkowita wyniesie 120-150 mg/kg a leczenie bedzie trwało odpowiednio długo nastepuje trwałe zmniejszenie wielkości gruczołów łojowych.
Często zdarza się ze ludzie ,którzy zobaczą poprawę stanu skóry i że nie mają żadnych pryszczy po prostu przerywają leczenie.


http://www.blaufarma.pl/index.php?m=23 na stronie na dole znajduje sie tabelka dotyczaca dawek i okresu stosowania

[ziuta.]

Hej! nie miałam czasu napisac do was przed wyjazdem. jako tak mi sie zagoiło strupki odpadły, tylko plamek pare zostalo. Wczoraj wprawdzie juz cos wycisnęłam ale zaczeło mi wywalac przed okresem !
Czekoladko ja stosuje Aknemycin plus juz połtora miesiąca. ładnie goi rozdrapane pryszcze i małe ropniaki ale z gulami to sobie nie radzi a wlasnie mam 2 gule - na skroni i lini żuchwy! i bola strasznie
Aaniu to super że nie ciśniesz

[sweet_white_chocolate]

Aniu oby tak dalej
Ziuta Dobrze, że jest lepiej, a za to wczorajsze majstrowanie A co do aknemycinu plus, to ja miałam, ale bez plus (w formie maści), a ten to do przecierania jest chyba I własnie po tym co miałam ładnie goiły się ropne zmiany, których u mnie niestety coraz więcej, mimo nie grzebania przy buzi i stosowania mleka (to mój mały akt desperacji ).
Pozdrawiam

[shima]

Dzisiaj powyciągałam wszystkie wągry z nosa i niby bez większej szkody ale obiecałam sobie, że nie bede tego robic i jak się nazbiera ich więcej to zrobie sobie parówke zero konsekwencji arrr

Czekoladko: gratuluje, dla mnie byłby to sukces gdybym przez 14 dni sierpnia tylko 3 razy broiła =D

[AaniaA]

blazej2209 dzieki za informacje .

Czekoladko, tak aknemycin plus jest do przecierania, w postaci plynu.

ziuto. postaraj sie ladnie tam trzymac skoro okres nadchodzi wielkimi krokami, a z tym sie wiaze wiecej kropek na twarzy .

ja wczoraj ruszylam jednego delikwenta na czole, ktory goil sie i goil i nie mogl skonczyc . i wiem juz dlaczego. po prostu jeszcze cos tam siedzialo. na szczescie dzisiaj jest ok i nic nie widac. poza tym nie ruszam .

[kasssandra]

Napisane przez AaniaA

blazej2209 dzieki za informacje .

Czekoladko, tak aknemycin plus jest do przecierania, w postaci plynu.

ziuto. postaraj sie ladnie tam trzymac skoro okres nadchodzi wielkimi krokami, a z tym sie wiaze wiecej kropek na twarzy .

ja wczoraj ruszylam jednego delikwenta na czole, ktory goil sie i goil i nie mogl skonczyc . i wiem juz dlaczego. po prostu jeszcze cos tam siedzialo. na szczescie dzisiaj jest ok i nic nie widac. poza tym nie ruszam .

Ja takich delikwentów to mam kilka, widzę ze tam cos jest ale boje sie ruszać by nie rozbabrać, więc je przysuszam miejscowo ale to niewiele daje. Do szału doprowadzają mnie te podskórne gule, wielkie, bolące ,właśnie mi sie taka urodziła pod okiem i koło ucha. wysyp jakoś opanowałam ale wciąż nie jest dobrze.
Brawo Aaniu oby tak dalej trzymać

[blazej2209]

kasssandra wysuszanie to nie najlepszy sposób. Usuwasz skutek... musisz pozbyć się przyczyny. Widzę ,że masz tradzik zaskórnikowy. Proponuję użyć jakiś specjalistyczny preparat lub konsultację z dermatologiem ,który zastosuje konkretne leczenie.

[AaniaA]

kasssandra oj tak, zaskorniki doprowadzaja mnie tez do szalu . w moim przypadku retinoidy jakos srednio na to dzialaja.

[spadajaca_gwiazda]

Wczoraj znów sie zmasakrowałam

Efekt? dwa strupki na nosie i wielka czerwona plama na policzku. I dziś spojrzenie w lustro i !!!

I już naprawde desperackie postanowienie: od dziś nie wyciskam.

Pozdrawiam ciągle walczące ze zgubnym nałogiem wyciskaczki i te zwycięskie byłe wyciskaczki też.

[kasssandra]

Napisane przez blazej2209

kasssandra wysuszanie to nie najlepszy sposób. Usuwasz skutek... musisz pozbyć się przyczyny. Widzę ,że masz tradzik zaskórnikowy. Proponuję użyć jakiś specjalistyczny preparat lub konsultację z dermatologiem ,który zastosuje konkretne leczenie.

Błażeju tak, mam trądzik zaskórnikowy i na jego tle inne problemy. Chce tylko zaznaczyć ze nie przysuszam całej buzi, ale pojedyncze wypryski. Jestem wrażliwcem i w pierwszej kolejności dbam o to by nie podrażnić, odwodnić cery. W mojej kosmetyczce dominują kosmetyki dla alergików, dlatego tak ciężko mi dobrać pielęgnacje, by działać na zaskórniki i pryszcze a jednocześnie nie drażnić. Niestety kwasy i retenoidy są dla mnie za mocne, na salicylany jestem uczulona, na wiele innych składników zresztą tez.

[AaniaA]

napisze tylko tyle . beznadziejna jestem .

[kasssandra]

Napisane przez AaniaA

napisze tylko tyle . beznadziejna jestem .

AaniaA głowa do góry przesyłam ci internetowo pozytywne fluidy

zaraz po wakacjach ide robic badania na poziom hormonów i wracam do dermy,z dnia na dzien jest coraz gorzej wiec nie ma wyjścia.
Eh skoro juz mam tradzik to mama natura mogła mnie chociaż obdarzyć mocniejszą, niealergiczną skórą bym mogła sie leczyć zewnętrznie a nie antybiotyki i antybiotyki

[AaniaA]

kasssandro .

tak, antybiotyki doustne to swinstwo . juz nie raz pisalam o nich.

a mi z nieruszanych zaskornikow i tak robia sie jakies dziady . no i dlaczego?!

[AaniaA]

i jak tam Dziewczyny?

[pink69]

wyglądam jak potwór.nie wiem już co się dzieje.Całe policzki mam w takich grudkach od wielu tygodni.Pod podkładem je widac wyraźnie,a ja nie wiem jak to zlikwidować.
Poza tym mam całą rozdrapaną twarz i nie mogę patrzeć w lustro Nie wiem już co mam robić

[AaniaA]

pink na pocieszenie napisze, ze na fotkach nic nie widac . pieknie na nich wygladasz .

ja to wygladam strasznie. nie dosc, ze mam czerwone kropy, ktore sie goja to na dodatek na czole widnieje czerwony placek z powodu retinu A . zalamka .

[pink69]

Wiesz,Aniu.Czarno białe fotki pieknie tuszują.Właściwie troszkę lepiej jest już.Zapchał mnie krem Physiogela straszliwie..

[AaniaA]

widzialam tez kolorowe fotki z zoo .

a niby chwala ten kremik . i badz tu czlowieku madry .

[pink69]

z zoo to z daleka
Kurczę krem wydawał się super.Ale nic innego nie mogło mnie zapchać.Skład ma nieciekawy.

[In_ThE_ShAdOwS]

w składzie ma trojglicerydy wiec to moglo podepchać:/

ja mam pełno takich grudek na linii żuchwy i broda tej pobojowiskoo pełno oblesnych zaskórników i innych juz nie wiem jak z tym walczyć