Dzieci z alergią na białko mleka krowiego- co dawać jeść???

[mamaidy]

Witam wszystkie mamy dzieci, które mają alergię na białko mleka krowiego.
Moja 2-letnia córcia Ida ma ją od urodzenia. Mam kłopot ze skomponowaniem jej zbilansowanej diety i z pomysłami na posiłki.
Proszę o pomoc.
Moja 2- miesięczna córcia Maja też to ma i ja z kolei nie wiem już co robić sobie do jedzenia, bo karmię ją piersią.
Mam nadzieję, że ktoś tu się dołączy, bo wiem, że to dość częsty problem.
Proszę o jakieś pomysły i porady. Może będzie można się powymieniać.

[skierka1981]

Witaj
Moja Amelka ma skazę białkową. nie miała żadnych testów robionych póki co, ale gdyby były ona wiarygodne to chyba byśmy zrobili bo to bardzo uciążliwe jest
Amelkę wysypało mi chyba z miesiąc po urodzeniu i lekarka bez wahania stwierdziła skazę. odstawiłam wszelki nabiał (już 7 m-cy bez mleka, sera, jogurtów, jajek, czekolady....). nastąpiła poprawa i od tamtej pory w zależności co zjem - czasami kilka ciastek wystarczy żeby mała miała czerwone policzki. chyba się trochę uodporniła bo wcześniej wysypkę miała na buźce i szyjce a teraz na szyjce nic nie ma za to buźka czerwona i szorstka. teraz nic nie jem, naprawdę się pilnuję a ona te policzki ma czerwone. daję jej słoiczki od 4.5 m-ca życia i też pilnuję żeby było bez mleka. niedawno jej brzuszek wysypało i też nie wiem od czego, czyli jest podatna na alergię. daję jej na noc kaszkę i na poczatku robiłam mleczno - ryżowe ale po jakimś czasie policzki czerwone, wiec lekarz zalecił zmianę na nan ha ale to samo. wypisał mi isomil ipóki co nie mogę sprawdzić bo coś wiecznie ma na buźce i nie będę wiedziała jak reaguje na mleko....
i takie błedne koło...
co do mojej diety to jem głównie drób, wieprzowiny trochę, ale czytałam że to też nie za bardzo dobre jest...podobno i ja i mąż mieliśmy skazę w dzieciństwie ale około roku przeszło...jeszcze robię warzywa na parze, pierś kurczaka np z brokułem i ziemniakami. poza tym ryż, kasze, ryby...

czekam na wpisy innych mam

[kuroikaze]

Skierka Mała ma skaze i podawaliscie kaszke mleczno ryzowa i nan ha? czy zle zrozumialam?

Moj syn tez ma skaze

[skierka1981]

Napisane przez kuroikaze

Skierka Mała ma skaze i podawaliscie kaszke mleczno ryzowa i nan ha? czy zle zrozumialam?

Moj syn tez ma skaze

tak lekarka do której chodziliśmy zaleciła karmienie jakby skazy nie było. po przeprowadzce z Olsztyna do mniejszej miejscowości lekarz inny kategorycznie zakazał takich praktyk mówiąc o konsekwencjach w postaci astmy... i chyba ma rację. odstawiłam jej nan ha i daję teraz sinlac i kaszkę ryżową, słoiczki oczywiście te bez mleka, owoce, chrupki kukurydziene.... mam mlekozastępcze isomil, bebiko pepti i nutramigen. jak małej byźka wróci do normy to będziemy próbować... na razie pierś ale kiedyś tzreba będzie odstawić i dać jeszcze mleko

[kuroikaze]

Skierka no wlasnie jak przy skazie mozna dawac takie mleko
my pijemy bebilon pepti
Fajnie ze Wam przeszlo kolo roku a zeby sprawdzic czy przeszlo to poprostu podaje sie i obserwuje tak?
a najgorsze jest to ze i ja mam podejrzenie uczulenia na białko

[mamaidy]

Hej dziewczyny,

Widzę, że macie taki sam problem jak my. Ja mam już 2 letnią córcię i problem to jest dopiero teraz. Trudno skomponować jej zbilansowaną dietę. Poza tym chce jeść słodycze jak inne dzieci i jeść jogurty
Teraz mało warzyw i w ogóle.
Teraz w sumie jak karmie to jem tylko chleb z dżemem lub wędliną i starszej córci daje to samo.
Może ktoś napisze co jeszcze dziecku z alergią można dać n śniadanie lub kolację?

[kuroikaze]

mamaidy a corcia mogłaby jeść produkty niskobiałkowe? tam co prawda jakies ilości białka są, ale niewielkie. Są i czekolady i ciastka
ja niewiele jeszcze wiem o alergii na białka

[malinka118]

Mamaidy mój synus miał alergię na mleko do około roku. Robiłam mu dużo rzeczy na Sinlacu. Możesz spróbować z mlekiem sojowym lub ryżowym - robić na tym naleśniki - piec ciasto drożdżowe. Sa produkty z mleka koziego - które raczej nie uczula. Teraz myślałam, że córcia nie ma, ale zaczęło ją sypać - wic znowu przeszłam na mleko sojowe i produkty z mleka koziego.
Możesz też jeść z córcią różne pasty - jak nie ma uczulenia na jajko to jajeczną, z makreli, z soi. Sama zrobić pasztet, pieczeń do chlebka, necówkę.

[little_ola]

Witajcie dziewczyny!
Moja 4,5 letnia córcia była uczulona na mleko gdzieś tak do 4 roku życia. Więc rozumiem przez co przechodzicie. Ja się całkowicie przestawiłam na soję: mleko, śmietana, jogurty, nawet sery można znaleźć sojowe. Przynajmniej tutaj w Londynie. Niestety istnieje też teoria, że nie można za dużo soi, bo też może zacząć uczulać.
Nawet obecnie, choć nie muszę, kupuję śmietanę sojową, bo bardziej nam smakuje.
Kwestia przyzwyczajenia, jak się już zacznie człowiek rozglądać co można, to się znajduje sporo. U nas było jeszcze gorzej, bo córcia jest też uczulona na jajka :-(
Ze słodyczami nie ma się co przejmować, po prostu nie dawać. A jeśli już to np. żelki, lizaki, sorbety zamiast lodów, kisiel zamiast budyniu itp. Dziecko naprawdę potrafi się przystosować!

[mamaidy]

Malinka no właśnie, moja Ida jest uczulona na kozie, soi lekarka mówiła żeby dawać mało Spróbuję znaleźć to mleko ryżowe.
Pasztet to miałaś na myśli mięsny czy sojowy?
Naleśniki robię właśnie na sojowym. Piec to nie piekę, ale chyba dla dziecka się nauczę Fajnie, że Olafkowi tak szybko przeszło. Ja też na to liczyłam
Dzięki

Little Ola u nas w PL chyba aż takiego wyboru nie ma, ale muszę się wybrać do jakiegoś większego marketu i poszukać. Jaka też mam jej ograniczać a najlepiej same żółtka dawać. Grunt, że macie to już za sobą Ale 4 lata męczarni jedzeniowej niestety.
Dzięki

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Kuroikaze a gdzie można kupić niskobiałkowe? Choć pewnie i tak córeczkę uczulą, bo może być nawet malutko mleka a i tak ją sypie.

[roxi1980]

Witam.
Mój 14 miesięczny synek też niestety ma skazę białkową.
Od urodzenia były problemy - bardzo nasilone ulewanie po piersi, nieco mniejsze po NAN, potem go ok. 4 miesiąca wysypało tak, że można było szukać zdrowej skóry z lupą... twarzyczka, szyja, klatka, plecy, ręce... wyglądało jak poparzenie.
Dopiero wtedy lekarz zalecił Bebilon Pepti (poprzednia lekarka, mimo kilkakrotnych wcześniejszych moich sugestii powiedziała, że ona wie jak skaza wygląda i TO skaza nie jest, a JAKIEŚ uczulenie).
Norbert pije pepti cały czas. Długi czas jadł obiadki i deserki słoiczkowe - czytałam więc uważnie etykietki w poszukiwaniu mleka, sera, masła, wołowiny...
Teraz je już w większości nasze obiady (zupy (nigdy nie dawaliśmy śmietany, więc nie ma problemu), różnego rodzaju kasze z mięskiem, surówki, ziemniaczki, kluski, pierogi), czasem jakiś "słoiczek", jada owoce (jabłka tylko nie daję, bo od pierwszego kontaktu go uczulało), warzywa, jajka, wędliny, chleb, robię mu kisielki (raczej domowe niż z torebki).
Jeśli chodzi o mleczko, to baaaardzo je lubi, a że nie może jeść nabiału i niczym go nie mogę zastąpić - pije je nawet 3 razy dziennie (po 3 łyżeczkach jogurtu naturalnego walczyłam 2 tygodnie z wysypką i drapaniem )

[kuroikaze]

Mamaidy a to pewnie uczulą ja jestem bezglutenowa i sklep z ktorego zamawiam pieczywo ma tez niskobiałkowe rzeczy (bezgluten.pl)


moje dziecko ma tez uczulenie na jajka

Little ola a mogłabys napisac, jak to sie odbywało u Was? tzn co jaki czas sprawdzaliscie czy uczlenie jest i jak sie okazało ze przeszlo?

[little_ola]

Napisane przez kuroikaze

moje dziecko ma tez uczulenie na jajka

Little ola a mogłabys napisac, jak to sie odbywało u Was? tzn co jaki czas sprawdzaliscie czy uczlenie jest i jak sie okazało ze przeszlo?

bardzo długa historia....
w skrócie co pół roku chodziliśmy do szpitala na testy naskórne i tzw. dairy challenge, co oznacza, że córcia dostawała do picia mleko. najpierw w malutkich ilościach 5ml i była obserwowana czy reaguje, później 10ml, 20 ml, 50ml, a na końcu 100ml. dwa razy nie doszliśmy do końca, bo Ola robiła się czerwona i zaczynała się drapać. dopiero zeszłego roku udało się!!! niestety nadal czeka nas wyzwanie z jajkiem, mamy wizytę w szpitalu w czerwcu.
po południu napiszę obszerniej, bo teraz muszę córkę odprowadzić do szkoły

[mamaidy]

Roxi1980 my też już w domu prawie nabiału nie używamy. To jest męczące. Dziś za radą Malinki zrobiłam pastę z dorsza wędzonego i brokuła gotowanego z majonezem (odrobinka) i wrąbała Ida na śniadanie

[kuroikaze]

Little ola dziekuje wazne to dla mnie, bo aktualnie jestem przy zmianie pediatry, nasz dawny lekarz mowil ze sprawdza sie to po roku i tyle...
to ja trzymam kciuki zeby i z jajkiem sie udalo

[Monecitka]

hej
Moj maly tez ma skaze od jakiegos 2 mies zycia. Nagle go wysypalo i lekarka rowniez bez wahania stwierdzila ze dziecko ma skaze...ja Wam napisze tylko tyle, ze lekarze teraz bardzo naduzywaja tego slowa "skaza". Teraz to nawet jak sie dziecku zaczyna ulewac po posilku, to lekarz stwierdza ze to przez skaze bialkowa (a znam taki przypadek).
Moj maly dostaje bebilon pepti i powiem Wam ze jakiejs tam wiekszej roznicy nie widze zeby sie poprawialo o co rusz ma jakas nowa plamke czy krostke
Ale potwierdzam ze dzieci z atopowym zapaleniem skory na nietolerancje bialka krowiego sa bardziej uczulogenne na inne posilki nawet te bez mleka. Moj ma uczulenie na banany i od wczoraj wiem ze na jagody tez
Moim zdaniem warto jest zrobic taki test na nie tolerancje bilka, bo na pewno jest on bardziej wiarygodny niz oko lekarza...po za tym moze sie okazac po takim tescie ze dziecko nie ma nietolerancji na bialko mleka krowiego a wlasnie atopowe zapalenie skory a to jest zupelnie co innego mimo ze podobnie brzmi.
Ze skazy bialkowej dzieci z wiekiem wyrastaja a atopowe zapalenie skory to juz niestety sie nie wyrasta z tego. Ja na waszym miejsu rowniez udala bym sie do zwyklego dermatologa niech obejrzy dzieciaczka, bo taki specjalista jest bardziej obeznany w roznego typu krostkach niz pediatra
Moja siostra z dzieckiem miala taka sytuacje, ze pediatra sie upieral ze mala ma atopowe zapalenie skory przy nietolerancji bialka mleka krowiego i tez co rusz jakas inna plamka wychodzila mimo me mala juz nic na mleku nie dostawala, w koncu siostra poszla do dermatologa i tam sie okazalo ze ma atopowe zapalenie skory. Plamki sa podobne jak przyskazie tylko ze bez kremow nie da sie ich niczym wyleczyc no i przy atopowym zapaleniu skory dziecko ma bardzo obnizona odpornosc (czesto choruje) i jest na duzo rzeczy uczulone. Nie zycze Wam dziewczyny tejchoroby u waszych dzieci, ale naprawde warto zasiegnac opinii dermatologa i wykonac testy mimo ze sa one nie do konca wiarygodne, ale na oko lekarz przeciez tez nie jes w stanie ocenic co doleda dzicku.

No to sie rozisalam. Ale mam nadzieje ze cos Wam pomoglam

[little_ola]

Napisane przez kuroikaze

Little ola dziekuje wazne to dla mnie, bo aktualnie jestem przy zmianie pediatry, nasz dawny lekarz mowil ze sprawdza sie to po roku i tyle...
to ja trzymam kciuki zeby i z jajkiem sie udalo

Hej!
Wiesz ja się chyba pomyliłam
Bo córcia dwóch prób nie zaliczyła, tylko dopiero trzecią jak już miała prawie 4 lata. A pamiętam opinię, że te testy naskórne nie są wiarygodne u dzieci poniżej drugiego roku życia. Więc wychodzi mi , że te próby były co roku
Ale warto chodzić i się pytać, bo może to wygląda trochę inaczej w Polsce...
Pozdrawiam!

[aniulka8204]

witajcie
mam 3 miesięczną córcie, my też niby mamy nietolerancję na mleko krowie, podajemy mleko isomil od jakiegoś miesiąca, buzie to miała bardzo wysypaną i szorstką teraz ma troszkę szorstką i czasami są mocniejsze krosteczki a drugiego dnia znowu mniejsze, i nie wiem od czego to faktycznie zależy, smaruję jej ciałko i buzię również kremem emolium ponieważ ma tą buzię taką troszkę suchutką ale do końca nieumimy się wszystkiego pozbyć
a lekarza też zmieniłam bo na początku mała bardzo mocno ulewała a dla niego to było normalne że dziecku się ulewa bo często to normalne, mówiłam że mocno się pręży podczas picia mleczka a on to normalne bo dziecko zaczyna się wiercić bo zaczyna się ineresować wszystkim dlatego w miejscu nieusiedzi i mówię że ma brzydką wysypkę na buzi to on że to powinno zniknąć bo mogła dostać odemnie jakieś chormony matki po porodzie czy jakoś tak i do jakiegoś czasu znikną no masakra wkoncu przeszłam do innej przychodni bo już nie mogłam wytrzymać tych jego bzdur a mała buzie miała co raz to gorszą

mam nadzieje że jej ślady nie zostaną na buzince bo dalej ta buzia szorstka mimo kremu a dostałam też krem elosone ale on jest mocny bo na sterydach ale posmarowałam chyba 3 razy i buzia była jak nowa tylko że wole go nieużywać bo jest bardzo mocny

ale wam potrułam
i powiem Wam że moja córcia ma już 2 ząbki
no to życzę zdrówka i postępów w utracaniu przypadłości aby dzieciaczki fajnie sobie jadły

[Monecitka]

Napisane przez aniulka8204

witajcie
mam 3 miesięczną córcie, my też niby mamy nietolerancję na mleko krowie, podajemy mleko isomil od jakiegoś miesiąca, buzie to miała bardzo wysypaną i szorstką teraz ma troszkę szorstką i czasami są mocniejsze krosteczki a drugiego dnia znowu mniejsze, i nie wiem od czego to faktycznie zależy, smaruję jej ciałko i buzię również kremem emolium ponieważ ma tą buzię taką troszkę suchutką ale do końca nieumimy się wszystkiego pozbyć
a lekarza też zmieniłam bo na początku mała bardzo mocno ulewała a dla niego to było normalne że dziecku się ulewa bo często to normalne, mówiłam że mocno się pręży podczas picia mleczka a on to normalne bo dziecko zaczyna się wiercić bo zaczyna się ineresować wszystkim dlatego w miejscu nieusiedzi i mówię że ma brzydką wysypkę na buzi to on że to powinno zniknąć bo mogła dostać odemnie jakieś chormony matki po porodzie czy jakoś tak i do jakiegoś czasu znikną no masakra wkoncu przeszłam do innej przychodni bo już nie mogłam wytrzymać tych jego bzdur a mała buzie miała co raz to gorszą

mam nadzieje że jej ślady nie zostaną na buzince bo dalej ta buzia szorstka mimo kremu a dostałam też krem elosone ale on jest mocny bo na sterydach ale posmarowałam chyba 3 razy i buzia była jak nowa tylko że wole go nieużywać bo jest bardzo mocny

ale wam potrułam
i powiem Wam że moja córcia ma już 2 ząbki
no to życzę zdrówka i postępów w utracaniu przypadłości aby dzieciaczki fajnie sobie jadły

Na skaze jest te dobry krem atopra jest balsam do calego ciala i krem tylko do buzi. Lepszy jest balsam nam pomogl na suche lica Jest bezpieczny i bez zadnych sterydow albo emulsja do kompieli oilatum tez pomaga
To szybko corcia ma zabki, moj za 2 tyg konczy 6 mies i tez ma dwa zebole juz

[aniulka8204]

Napisane przez Monecitka

Na skaze jest te dobry krem atopra jest balsam do calego ciala i krem tylko do buzi. Lepszy jest balsam nam pomogl na suche lica Jest bezpieczny i bez zadnych sterydow albo emulsja do kompieli oilatum tez pomaga
To szybko corcia ma zabki, moj za 2 tyg konczy 6 mies i tez ma dwa zebole juz

to jak skończy mi się ten krem emolium to spróbuje ten atopra może będzie lepszy

no bardzo szybko jej wyszły ząbki, w piątek bylam z nią u lekarza po stronie dzieci zdrowych bo chcę zrobić kontrolne wyniki krwi i moczu bo ma też niedokrwistość którą podobno dostała przy tej nietolerancji bo często tak bywa że jak jest nietolerancja to i przyplącze się niby niedokrwistosć to jak tej doktorce powiedziałam że ma już ząbki to ona z niedowierzaniem az wyparzyła z za tego biurka żeby szybko zobaczyć
pierwszy ząbek przebił się jak miała 2miesiące i 19 dni
troche się boję bo jak szybko wychodzą ząbki to mogą sie szybko zacząć psuc
a jutro idziemy oddać krew i mocz no a mocz to juz wiem że będzie zły wynik bo jak siusia to na pampersie ma malutki ślad takiej wydzielinki jakby leciutko żółciutko-zielony a już tak raz miała i właśnie miała wysokie leukocyty w moczu a krew mam nadzieje że już bedzie dobra bo chcę wkoncu odstawić ten ferrum lek - żelazo bo ma ciężej z kupkami

no a z jedzonkiem to my jeszcze musimy poczekać z miesiąc czasu bo wszystkie jedzonka w słoiczkach to widziałam ze od 4miesiąca

[Carya]

Diewczyny, to moze mi pomożecie trochę skoro macie doświadczenie...

17 marca wysypało moje dziecko... na dekolcie, delikatnie
a potem już szybko poleciało - całe ciało (od skroni do kolan) pokryło się drobnymi krostkami... potem te krostki zlały się w plamy... wygląda to jak suche poparzenie.
koszmarnie swędzi do tego - mała cały czas się drapie. męczymy się obie (noce z pobudkami co godzinę, nerwowość).

więc nie wiem czy to skóra atopowa (tak twierdzi dermatolog) czy być może alergia (co podejrzewa naprawdę dobry pediatra)

Spróbuję podać wam szczegóły i jeśli mogę, to proszę wypowiedzcie się co sądzicie

- mała była dokarmiana Bebiko od samego urodzenia (tylko wieczorem, co parę dni, jak brakowało pokarmu)
- od jej urodzenia jadłam mleko i mleczne przetwory, czekoladę (nie za dużo), słodycze
- nie miała problemów ze skórą oprócz zaczerwienionych policzków po paru miesiącach (trzech? nie wiem)
- bebiko częściej (kilka dni z rzędu wieczorem) podane zaczęło szkodziłć (ból brzuszka - mała miała już jakieć 4m-ce) więc po długiej przerwie bez dokarmiania kupiliśmy Enfamil (7 marca)
- 17 marca pojawiła się wysypka
- robimy wyniki krwi - wysoka ilość granulocytów kwasochłonnych sugeruje alergię
- pediatra kazał zmienić mleko na bebilon pepti bo podejrzewał alergię na krowie białko (na poczętek tak typował alergen)
- zmiana mleka nic nie daje
- smarowanie sterydami od dermatologa pomaga tylko doraźnie (wysypka nie znika po 5dniach smarowania ale przestaje swędzieć - nie smaruję - swędzi znowu)
- natłuszczam 2-3 razy dziennie Balneum
- kąpiele w Oilatum i rossmanowym płynie dla niemowląt
- pranie w Loveli
- oprócz piersi (ja nie jem nabiału juz od paru miesięcy (jak pojawiły się te szorstkie policzki) mała je zupki marchew-ziemniak, kaszki ryżowe dałam ze dwa razy ale odstawiłam zeby zawęzić "podejrzanych"

Wiem, że dużo tego ale poradźcie skłaniam się ku stwierdzeniu że to jednak nie alergia na krowie białko?
Co podejrzewać teraz?

A jeżeli to atopia to czemu nie reaguje na sterydy? przecież nie mogę dziecka smarować tym świństwem dłużej niż tydzień Chociaż ja jestem atopowcem, starsza córka też... więc prawdopodobieństwo rośnie.

[mamaidy]

Witam świątecznie,

Aniulka mi to jednak wygląda albo na skazę albo atopowe zapalenie skóry. moje dwie córy mają to albo coś z tych dwóch,bo do dziś nie wiadomo do końca.
Ja bym też odstawiła Isomil. Moja starsza go piła i lekarka w końcu stwierdziła, że soja też może uczulać. Poza tym białko jaja kurzego, ale nie iem, czy Ty jeszcze karmisz?

Carya mnie się wydaje, że to może być i alergia- bo jeśli wychodzi w badaniu u tak małego dziecka to nawet silna. Poza tym u dzieci z alergią to też atopowe jest często. Jeśli karmisz to też inne pokarmy mogą uczulać- np. jajo. Pediatra mówiła mi, że u dzieci z alergią to wszystko moze uczulać, nawet marchewka. Żeby podawać słoiczki stopniowo po jednym składniku przed 2 tygodnie i obserwować.
Po odstawieniu mleka czy innego alergenu to wysypka schodzi do 4 tygodni.

A ja się podzielę, że świątecznie jemy z córcią: galaretę z indyka, sałatkę jarzynową z samym majonezem i bez cebuli( karmienie), szarlotkę bez białek i masła.

Wszystkiego dobrego na święta, oby dzieciakom naszym przeszła ta alergia jak najszybciej

[Ray]

odswierzam watek

ja zostalam mama rowniez malej alergiczki na mleko krowie...
nie jest to stwierdzone w 100% ale wedlug lekarza po moich sugestiach corka ma skaze bialkowa.
od urodzenia miala wysypke... bardzo sucha skore. pierw sadzilam ze moze dziecko po prostu oczyszcza sie po porodzie. ale minely 2 mc wysypka na twarzy szyji i dekoldzie jak byla tak jest, raz mniej raz wiecej alenie znikala...
do tego doszly od kilku dni czerwone policzki i szorstkie jak tarka az sie tak swieca jak bym jej rozem maznela....
wiec juz nie mialam watpliwosci ze jednak skaza bo nie jadlam 2 mc nic co moglo by uczulic....

lekarz stwierdzil skaze mam zakaz ryb, nabialu, czekolady...

jestem podlamana..... nie mama w rodzinie nikogo alergicznego tzn starsza corka miala nietolerancje laktozy traz ma prawie 3 lata juz wyrosla z tego ale wstret do mleka pozostal.

nie wiem co jesc..... karmie piersia.... nie chce z tego rezygnowac. jak dlugo karmilyscie piersia dziecko ze skaza????
kupilam bebilon pepti na dokarmianie bo czasem wieczorem musze podac butelke.
mysle by karmic tak 6 mc bo nie wiem czy dam rade dluzej zyc tak prawie na niczym...

czy bralyscie przy tym wapno??? albo jakies witaminy?
moze powinnam?

jakie warzywa moge jesc jak dziecko ma juz 8 tyg????
owoce jedynie jablka i winogrona

wymiekam po malu..... moje sie ze wpadne w jakas anemie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ray, mojej córeczce zdiagnozowano skazę (dermatolog, pediatra, alergolog + ja, bo sama widziałam - wszystkie ksiązkowe objawy, a w ciągu 3 dni jej buzia wysypana była tak mocno, że miała jeden wielki strup właściwie...), gdy miała 5 tygodni. Ja odstawiłam pierś. Przy tak mocnym wysypie musiałabym chyba dietę ograniczyć do 3-4 składników, a tego nie chciałam. Poza tym w sumie ważniejsze dla mnie było, by małą wreszcie przestał boleć brzuszek, a nie że na piersi musi być. Mała dostała bebilon pepti, po nie wiem - 2-3 dniach? buzia zaczęła wyglądać o niebo lepiej (do tego smarowanie lipobazą), a po 3 posiłku bóle brzuszka ustały.

Co do jedzenia twojego - jeśli eliminujesz nabiał, to koniecznie jedz wapno. Pamiętaj, że twoje zdrowie jest cholernie ważne! nie możesz doprowadzić ciała do ruiny, będąc na drastycznej diecie.

Z warzyw - ja jadłam wszystkie, karmiąc. Natomiast nabiału mało, w sumie tylko rano płatki na mleku i czasem jakiś plasterek sera, ale chyba przejechałam się jedząc biszkopty - w trakcie karmienia byłam koszmarnie głodna, i wcinałam miseczkę biszkoptów + jabłka. Po czym raz, że wyskoczyła skaza (a w biszkoptach jest mleko przecież), dwa - uczulenie na jabłka potem było. Nie wiem, na ile miała na to wpływ moja dieta, ani ja, ani mąż nie jesteśmy alergikami, a tu nagle alergia. Na szczęście teraz już japca są tolerowane.

[Ray]

no wlasnie ja sie zastanawiam nad przejsciem na butle....
tzn poczekam mc jeszcze i upewnie sie ze to faktycznie ta skaza.... nie bede jesc nabialu mc i jesli bedzie duza poprawa to sproboje cos nabialowego i jak wysypie to bede miala 100 % ze to skaza...
chodz wszystkie objawy ma ksiazkowe wlasnie...

troche czuje sie winna... tzn bardzo chcialam karmic piersia bo wiem ze to dla dziecka najlepsze. ale chyba po prostu nie dam rady zyc na kilku skladnikach....
juz czuje sie oslabiona a minely dopiero 2 mc...
jestem przemeczona, oslabiona, kreci mi sie czasem w glowie a jak mam jeszcze prawie nic konretnego nie jesc to padne...

i tu troszkie czuje sie winna ze tak wlasnie egoistycznie bede musiala mala odstawic.... jesli potwierdza sie tezy, ale z drugiej strony moje zdrowie tez jest wazne bo mam dwoje dzieci na wychowaniu i musze miec sile sie nimi zajmowac.

troszkie rozdarta jestem im wiecje o tej skazie czytam tym nie mam pojecia co jesc. kupialm produkty sojowe chodz to mleko do platek i ryzowe mam. czytam i sie dowiaduje ze soja moze tez uczulac.. za chwile ze kozie tez uczula podobno.. no chryste jest cos co nie uczula????

okres zimowy wiec nie ma swierzyc warzyw ani owocow...
nie wiem nawet jakie owoce jesc jem jablka.....czasem winogron juz mi sie to nudzi...
gruszki mozna???
warzywa to jedynie jem: papryka, marchewka, salata i pomidor plasterek do kanapek.. nie wiem co moge jeszcze ((((

zdolowalam sie....

[poissonivy]

Napisane przez Ray

lekarz stwierdzil skaze mam zakaz ryb, nabialu, czekolady...

A tam ja to tylko nabiału nie jadłam, na czekoladę czasami sobie pozwalałam, ryby jak najbardziej.

Napisane przez Ray

nie wiem co jesc..... karmie piersia.... nie chce z tego rezygnowac. jak dlugo karmilyscie piersia dziecko ze skaza????

Ja swoją karmiłam prawie 2 lata.

Napisane przez Ray

czy bralyscie przy tym wapno??? albo jakies witaminy?
moze powinnam?

Ja to jestem zdania, że każda mama powinna podczas laktacji wcinać wapno, bez względu na to czy ma skazowca, czy nie.

Ja brałam wapno raz dziennie + witaminki takie jak w ciąży.

Napisane przez Ray

jakie warzywa moge jesc jak dziecko ma juz 8 tyg????
owoce jedynie jablka i winogrona

Takie jak zwykle polecają przy takim wieku dziecka.

Napisane przez Ray

wymiekam po malu..... moje sie ze wpadne w jakas anemie.

No z pewnością, jak nie będziesz brać witamin...

Z mm to zostaje niewielki wybór: Bebilon Pepti lub Nutramigen.

Cóż życie nie jest łatwe ze skazowcem nadzieja w tym, że mija po pewnym czasie. Moja Olka ma już 3 lata. Ciągle jest na diecie, choć już może jadać Danonka czasami (nie wysypuje jej).

Ray rozumiem Twoją sytuację, moja córka była przeokropnie wysypana, smarowałam ją mnóstwem rzeczy i na krótko polepszało stan jej skóry.
Wysypana była dosłownie wszędzie, zgięcia kończyn, brzuch, plecy, pupa, w fazie końcowej kończyny.

[Patrilla]

Ray ja karmiłam niemal rok (samo wyeliminowanie białka to było małe piwo )- trzeba wyczuć produkty i wcale Twoja dieta nie musi być uboga fakty zacznij od kilku produktów wyjściowych żeby wiedzieć jak będziesz wprowadzała następne co maluszka uczula
niestety trzeba się uprzeć żeby nie przejść na modyfikowane ja cały czas powtarzałam i trzymałam sie wersji że zgodnie z opiniami neonatologów, pediatrów i alergologów, że dziecko alergiczne tym bardziej powinno być na matczynym pokarmie zmniejsza to ryzyko alergii i ich nasilenie w późniejszym wieku.
Apolonia miała tylko lakierowane poliki i szorstką skóę za to objawy brzuszne masakra. od 10 m dostawała nutramigen uważam ze to najlepszy preparat tego typu (tylko dla nas jest śmierdzący
Polecam podawanie maluszkowi probiotyku preparaty z linii SVR, a Ty bezwzględnie wit takie jak w ciąży
trzymaj się dzielnie a poczucnie winy itp w kieszeń ważne żebyście byli wszyscy szczęśliwi

[Ray]

dzieki za odpowiedz

szkoda mi malej bo buzke ma jak tarka doslownie.... i az ranki sie porbily poki co smaruje emolium na zmiane z blaneum i od lekarza mam tabletki z wiesolka i tluszczami omega by natluscic skore malej i nie reagowala tak wysuszeniem.

nabial odstawilam calkowicie, kupilam mleko sojowe do nalesnikow i platek ale ono moze tez uczulac i nie wiem moze kozie powinnam uzywac?

a co z miodem?

nie wiem co jesc... moja mama uwaza ze powinnam wszystko juz bo mala ma 8 tyg i nie ma sie co katowac.... jedynie wlasnie nabial odstawic, czekolade i mleko.

majonez np mozna???
bo myslalam zrobic sobie slatke jarzynowa nie wiem czy groch zielony konserwowy moge

jesli mozecie napiszcie przepisy to co najczesciej jadlyscie i robilyscie przy takiej diecie

[poissonivy]

Napisane przez Ray

szkoda mi malej bo buzke ma jak tarka doslownie.... i az ranki sie porbily poki co smaruje emolium na zmiane z blaneum i od lekarza mam tabletki z wiesolka i tluszczami omega by natluscic skore malej i nie reagowala tak wysuszeniem.

Na przemian stosuj, miałyśmy to samo.

Tak najbardziej pomagały nam nie mleczka emoliaty, ale kremy dla atopików. Jest jeden taki rewelacyjny krem właśnie do skóry atopowej, ale holendernie drogi, 20ml, czy 25 już nie pamiętam kosztuje coś około 90zł.
W końcu my trafiliśmy na taki, który w sumie sprawdza się, jest to: Atoderm firmy Bioderma.

Nie wiem, czy można witaminą E smarować buźkę, tak przyszło mi do głowy, ja kiedyś piłam na wysuszone gardło, pomogło .

Napisane przez Ray

nabial odstawilam calkowicie, kupilam mleko sojowe do nalesnikow i platek ale ono moze tez uczulac i nie wiem moze kozie powinnam uzywac?

To chyba kozie uczula też... chyba pozostaje sojowe.

Napisane przez Ray

a co z miodem?

Owszem to jest alergen, ale chyba po bezpośrednim spożyciu i uczula z innego powodu niż mleko.

Napisane przez Ray

nie wiem co jesc... moja mama uwaza ze powinnam wszystko juz bo mala ma 8 tyg i nie ma sie co katowac.... jedynie wlasnie nabial odstawic, czekolade i mleko.

Ja tak robiłam, no oprócz grochów, kapusty, raz zjadłam pasztet (tak strasznie mi się chciało) i mała dostała ataku kolki (dwa razy tylko miała).

Napisane przez Ray

majonez np mozna???bo myslalam zrobic sobie slatke jarzynowa nie wiem czy groch zielony konserwowy moge

Majonez można, nie można jedynie białka jaj.
Groch to tak delikatnie, bo to jednak warzywko wzdymające, chyba nie chcesz mieć ataku kolki

Możesz jeść kurczaka w warzywach, czy indyka (jeszcze lepsze), ja to lubię coś takiego.

[kuroikaze]

Ray ja karmiłam 10 miesiecy i byłam na diecie bezglutenowej i bezbiałkowej.
Soje mały dobrze tolerowal
to niestety czesto jest metoda prob i bledow, ja moglam jesc i wzdymajace i smazone i truskawki, tylko mały zle reagował na białka.