Baza pod makijaż (podkład) - wątek zbiorczy

[Lavenda_]

Napisane przez natali89

jakich kosmetykow uzywacie po kolei,aby ladnie wykonc makijaz?

Ja najpierw nakładam krem nawilżający Sensai , następnie podkład.
Podkładów używam codziennie innych dlatego że nie mogę się opamietac z kupowaniem kolejnych :P
Następnie korektor pod oczy Inglota ( kremowy ) lub paletka korktorów u.m.a .
Na to puder Chanel i bronzer lub róż. Jeżeli gdzieś wychodzę to jeszcze rozświetlacz. Na to obowiązkowo fixing spray firmy p2

[actriz]

dziewczyny mam nadzieję, że mi pomożecie
kupiłam ponad rok temu bazę pod cienie firmy Artdeco. używałam jej z dobre pół roku. była rewelacyjna. na jakiś czas ją jednak musiałam odstawić. później (po ok. jakiś 3 miesiącach) chciałam do niej wrócić ale okazało się, że jest zaschnięta kompletnie nie da się jej nałożyć i rozsmarować na powiece, nawet przy nabieraniu palcem z pudełeczka jest bardzo tępa i trudno ją wydostać nie chcę, żeby się zmarnowała, bo bardzo ją lubiłam i chwaliłam sobie. może znacie jakieś sposoby jak ją "odnowić", może którejś z was przytrafiło się coś podobnego?
nawiasem mówiąc to bardzo się zdziwiłam, że baza takiej dobrej (i wcale nie taniej! ) firmy może się zepsuć, a na pewno nie wyniknęło to z mojej winy bo zawsze staram się bardzo dokładnie zamykać kosmetyki i sprawdzać czy nic im się nie dzieje w kosmetyczce.
błagam, pomóżcie

[mon88]

Napisane przez actriz

dziewczyny mam nadzieję, że mi pomożecie
kupiłam ponad rok temu bazę pod cienie firmy Artdeco. używałam jej z dobre pół roku. była rewelacyjna. na jakiś czas ją jednak musiałam odstawić. później (po ok. jakiś 3 miesiącach) chciałam do niej wrócić ale okazało się, że jest zaschnięta kompletnie nie da się jej nałożyć i rozsmarować na powiece, nawet przy nabieraniu palcem z pudełeczka jest bardzo tępa i trudno ją wydostać nie chcę, żeby się zmarnowała, bo bardzo ją lubiłam i chwaliłam sobie. może znacie jakieś sposoby jak ją "odnowić", może którejś z was przytrafiło się coś podobnego?
nawiasem mówiąc to bardzo się zdziwiłam, że baza takiej dobrej (i wcale nie taniej! ) firmy może się zepsuć, a na pewno nie wyniknęło to z mojej winy bo zawsze staram się bardzo dokładnie zamykać kosmetyki i sprawdzać czy nic im się nie dzieje w kosmetyczce.
błagam, pomóżcie

miałam podobnie po roku i z artdeco i z joko, tak już chyba urok tych baz

[SweetBlackDevil]

ja ponad rok miałam tą baze, bo też przez pewien czas jej nie używałam i nic jej się nie stalo, jak wróciłam do niej to przez jakieś 8 mies. non stop używałam...

[Aleetzya]

U mnie było to samo. Wybrałam łyżeczką wierzchnią warstwę sięgając dość głęboko i jest trochę lepiej. Dziewczyny pisały, że rozgrzewają bazę przed użyciem, może to coś da? Ja nie próbowałam bo już się zraziłam i chyba na tym zakończy się moja przygoda z tą bazą

[kisssek]

ja mam moją bazę prawie 2 lata i cały czas działa jak należy

[magdolena]

Moze wlej do szklanki goracej wody i na chwile zanuz bazę? Producent nie gwarantuje wiecznej świezosci tej bazy, wiec nie mozesz miec pretensji. Ja swoja mam pół roku i uzywam jej prawie codziennie i poki co jest ok.

[0luuun]

Mi zaschła po około roku używania. Na początku pomagało rozgrzewanie palcami przed nałożeniem. Ale po jakimś czasie zrobiła się twarda jak kamień. Przed użyciem próbowałam wsadzić ją do mikrofalówki, bo myślałam, że trochę się roztopi ale to nic nie dało W końcu wyrzuciłam i kupiłam nową. 39 zł na rok to nie taki duży wydatek, a nic nie jest wieczne.

[MdM]

Moja baza ArtDeco tez zaschnela po kilku miesiacach i ja wyrzucilam.

Nie wiem czy jej odnowa cokolwiek da. Raczej watpie, zeby dalo sie ja uratowac. Lepiej kup baze w tubce np Lumene lub z aplikatorem np Urban Decay. A jak bardzo lubisz bazy w sloiczkach to Joko - sa przynajmniej tansze (na allegro ponizej 10zl), wiec kasy nie zal.

[Aleetzya]

Otworzyłam swoją bazę po "wyłyżeczkowaniu" i jest sucha tak jak wcześniej, więc jednak niewiele pomogło. Jest tak tępa, że nie sposób jej rozprowadzić po powiece, szczególnie że skóra jest tam cieniutka i delikatna. Do dupy ta baza

Używałam bazy Joko mojej koleżanki - ona też jest taka oporna w konsystencji... Podejrzewam, że po kilku miesiącach może być to samo co z Art Deco.

Wiem, że baza Kobo jest kremowa i łatwo się rozprowadza, ale dopiero zaczynam z nią pracować i nie mam porównania z Art Deco. Moim zdaniem jednak Art Deco jest mocno przereklamowana, ale jak wiadomo ile osób tyle opinii

[ulinkaaa]

Moja ma ponad pol rok i poki co nic sie nie dzieje

[dziaadziaa]

Jedyną nadzieja może być jej podgrzanie przed uzyciem ale obawiam sie że teraz to tylko do kosza sie nadaje a na przyszłośc polecam wspomnianą baze lumene u mnie duzo lepiej sie sprawdziła od artdeco

[actriz]

dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi przepraszam, że dopiero dziś
spróbuję zrobić tak jak niektóre z was pisały, może to coś pomoże, a jeżeli nie to trudno..
co do kupna nowej bazy, dziękuję za polecenie tych najnaj wezmę może kiedyś w przyszłości pod uwagę, bo na razie minimalizuję wszelką kolorówkę w makijażu codziennym (dlatego chciałam wykończyć bazę, bo nie wiem kiedy do niej wrócę)

[pingwinek=]]

dziewczyny a jesli juz mowimy o tej bazie, to wiecie moze jak ma sie do niej baza joko lub z kobo?

bo szczerze mowiac, nigdy jeszcze nie uzywalam takich baz i nie wiem czy od razu rzucac sie na ta drozsza czy mi wystarczy kobo/joko( bo uslyszalam ze artdeco=joko) ??

[anew]

Hej, na opakowaniu (kartoniku) o ile dobrze pamiętam, producent ArtDeco zastrzegł sobie datę przydatności 6-męcy od otwarcia.
Może spróbuj Kryolan, moim zdaniem rewelacja, tylko należy nakładać cieniutko (jest w tubce).

Wiem, baza ArtDeco ma dużą zaletę- nie da jej się za dużo nałożyć na powiekę, bowiem dość ciężko ją wydostać z tyciego pojemniczka...i niestety nie ma możliwości jej regeneracji, ja przynajmniej nie polecam.

[lux perpetua]

Napisane przez pingwinek=]

dziewczyny a jesli juz mowimy o tej bazie, to wiecie moze jak ma sie do niej baza joko lub z kobo?

bo szczerze mowiac, nigdy jeszcze nie uzywalam takich baz i nie wiem czy od razu rzucac sie na ta drozsza czy mi wystarczy kobo/joko( bo uslyszalam ze artdeco=joko) ??

Mam/ używałam każdej z tych trzech. Do żadnej nie mam zastrzeżeń jeśli chodzi o trwałość makijażu. Moim zdaniem w zasadzie różnią się tylko łatwością nakładania.
Joko i Artdeco są dosyć podobne, Joko może trochę cięższa do rozprowadzania. Kobo jest już zupełnie inna, o wiele bardziej kremowa, przez co łatwiej się rozprowadza ale i łatwo też nabrać jej za dużo. Mam też wrażenie, że nie podbija kolorów cieni tak jak dwie poprzednie (dla mnie to wada ).
Jak wykończę tą co mam teraz (Kobo), to chyba jednak wrócę do Artdeco.

Myślę, że dobrze zacząć od najtańszej (Joko), żeby zobaczyć czy Ci taki kosmetyk w ogóle będzie odpowiadał (moim zdaniem jest świetny, ja już sobie nie wyobrażam bez niego makijażu )

A, i mi baza Artdeco wyschła dopiero jak już była jej naprawdę końcówka. Joko chyba trochę wcześniej.

[pingwinek=]]

dzieki za wyczerpujaca wypowiedz wlasnie o taka recenzje mi chodzilo.

[gavra]

Cóż, nie mam zbytniego rozeznania w bazach, testowałam tylko soraye i bazy gosha. soraya wygładza fakt, ale czy jakoś specjalnie matowi? mogłabym się kłócić gosh w ogóle mnie nie przekonał, ba, mam wrażenie że za mocno zatyka pory. Ale może któraś zna i wypowie się o produkcie Dermiki z linii Gold24 lub o Chanel - Blanc Universel

[Paolka1987]

Ja jestem fanką bazy Smash Box, jako jedyna utrzymuje mi makijaż przez cały dzień poza tym świetnie optycznie wygładza skórę, jest to mój nr1

[frywolna franka]

Napisane przez Paolka1987

Ja jestem fanką bazy Smash Box, jako jedyna utrzymuje mi makijaż przez cały dzień poza tym świetnie optycznie wygładza skórę, jest to mój nr1

też lubię Smashboxa. Ale tylko w wersji light. Normalna mnie zapycha, choć działa świetnie

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Ktoś ma porównanie YSL Matt touche z Smashboxem?

[Alejandro]

Co sądzicie o bazie silikonowej z Mac'a? Bo ostatnio przymierzam się do niej ^^

[Terha]

Hej Zastanawiam się nad kupnem bazy (pod cienie) i zastanawiam się czy warto, bo maluję się bardzo okazjonalnie (średnio raz, najwyżej 2 razy w miesiącu). Tak czy inaczej chciałabym, żeby mój makijaż wytrzymał wiele godzin bez żadnego draśnięcia. Myślicie, że warto?? Jak z trwałością takiej bazy?? Ile czasu można ją używać?? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi .

[Niunia27]

Witam
Mam cerę mieszaną czasami wyskakują mi wypryski i po kilku godzinach się świecę. Zawsze używałam pod podkład (essence beztłuszczowy) kremu ziaja lekka formuła, ale teraz chciałabym kupić bazę pod makijaż i tu pojawia się pytanie jaką kupić. Zastanawiałam się na tą z firmy Soraya do cery mieszanej, ale boję się, że będzie zapychać i wyskoczy mi więcej wyprysków na Kwc czytałam też dobre opinie o bazie z firmy hean. a Wy jaką bazę polecacie do tego typu cery?

[Corii]

Pre+prime spf 50 MAC

[bentkuff]

ja miałam styczność z bazą soraya make up sceniczny, baza z sephory- kilkanaście próbek, baza oriflame rozświetlająca, baza z inglota matująca.. to chyba tyle...chyba najlepeij wspominam bazę z soraya..obecnie najnowszym nabytkiem - kilka tygodni- jest baza z oriflame- nby taka zachwalana...ale mi chyba nei odpowiada....klei się, no roświetla- bo ja mm tysiące minibrokacików..to jak ma nie rozświetlać..nie przepadam za nią..po jak użyję fluidu na nią to jakoś cały make up przypomina tapetę rodem z horroru...pory są widoczne...na twarzy czuję przez cały dzień że mam coś ciężkiego na niej... matujący z inglota- stosuję tylko na czoło- dla mnie za bardzo wysusza...a ja mam cerę suchą...ale na czoło może być- akurat czoło mam normalne- tam sprawdza się całkiem całkiem..a co do bazy sephory...silikonowa..ide ntyczna z tą soraya...może bardziej matuje- bo to jej zadanie...ale większej różnicy nie zauważyłam...sądze że jak coś to po prostu wróce do silikonowej bazy soraya do cery suchej- mnie nie zapychała, ani nic w tym stylu

[Silvia91]

Miałam kilka baz pod makijaż-Soraya,Kobo,Pierre Rene i Delia.Najlepsza z nich ( i najtańsza zarazem) jest Delia.Jest silikonowa,dobrze sie wchłania a i makijaż u3muje sie naprawde długo na niej.Cena śmieszna bo dałam za nia ok 11 zł..Minus-jest trudno dostępna.
Po Delii szczerze też mogę polecić Pierre Rene -cena troche wyższa bo już 20 zł,ale efekt równie zadowolający

[frywolna franka]

Napisane przez Terha

Hej Zastanawiam się nad kupnem bazy (pod cienie) i zastanawiam się czy warto, bo maluję się bardzo okazjonalnie (średnio raz, najwyżej 2 razy w miesiącu). Tak czy inaczej chciałabym, żeby mój makijaż wytrzymał wiele godzin bez żadnego draśnięcia. Myślicie, że warto?? Jak z trwałością takiej bazy?? Ile czasu można ją używać?? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi .

Warto.
Miałam Art Deco, Lumene, teraz mam MACa. Bardzo trwałe. Tubki MACa używam już 3 rok. Lumene wyrzuciłam, bo stwierdziłam, że już chyba nie powinnam jej już stosować (choć NIC na to nie wskazywało...).
Polecam każdemu.

[beniaczek4]

szukam zielonej bazy...pomoże ktoś?? ;D

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez beniaczek4

szukam zielonej bazy...pomoże ktoś?? ;D

L'Oreal Secrets coś tam (ok. 60zł chyba), Smashbox (w Sephorze) ok. 200zł.