Wstyd dziewczyny

[Roseslove]

Wyobraź sobie sytuację: wszystkie osoby, które znasz mają dostęp do twojego profilu na wizażu. Mogą przeczytać wszystko co napisałaś. Będzie Ci wstyd czy może wszystko jedno?



Druga sytuacja. Wszystkie osoby mają dostęp do tego co robiłaś w internecie przez ostatnie 3 lata. Historia, pobierane pliki itp. Co robisz? Co czujesz?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Roseslove

Wyobraź sobie sytuację: wszystkie osoby, które znasz mają dostęp do twojego profilu na wizażu. Mogą przeczytać wszystko co napisałaś. Będzie Ci wstyd czy może wszystko jedno?



Druga sytuacja. Wszystkie osoby mają dostęp do tego co robiłaś w internecie przez ostatnie 3 lata. Historia, pobierane pliki itp. Co robisz? Co czujesz?

Wizaż pół biedy (choć wiadomo, wolałabym nie), kilka osób stąd zna mnie w realnym życiu, mój były też moje posty widział (wraz z moim porozstaniowym wątkiem o nim, o czym dowiedziałam się niedawno ), więc chyba nic gorzej już by być nie mogło.

Natomiast nieskasowaną historię internetową byłoby dużo ciężej wytłumaczyć, chyba wolałabym jednak żeby cały świat nie wiedział jakie fanficki czytam/piszę, jakie porno oglądam i w jakie dziwne zakątki internetu zdarza mi się czasem zapuszczać Dziękuję bardzo, zdecydowanie pozostanę przy ujawnieniu mojego Wizażu

[MsN]

Napisane przez Roseslove

Wyobraź sobie sytuację: wszystkie osoby, które znasz mają dostęp do twojego profilu na wizażu. Mogą przeczytać wszystko co napisałaś. Będzie Ci wstyd czy może wszystko jedno?



Druga sytuacja. Wszystkie osoby mają dostęp do tego co robiłaś w internecie przez ostatnie 3 lata. Historia, pobierane pliki itp. Co robisz? Co czujesz?

1. W sytuacji numer jeden raczej nie czułabym wstydu czy upokorzenia, uczucia zażenowania na razie dlatego, że nie napisałam niczego czego bym się mogła wstydzić. Nie napisałam niczego czego z czym mogłabym się czuć źle. Póki co Nie wiem co będzie dalej/kiedyś. Być może nie chciałabym aby się wielu rzeczy domyślali, albo czegoś się dowiedzieli, ale i tak ludzie - którzy odgrywają w moim życiu znaczenie bardzo wielkie, a tego nie wiedzą - pewnie kiedyś się dowiedzą.

2. W sytuacji numer dwa już bym czuła się głupio. Czułabym wstyd i poczucie zażenowania. Pewnie spaliłabym szybko buraka. To na co się wchodziło...No z racji pełnoletności, mogłabym się wytłumaczyć, ale wiek nie jest ważny - ważne jest raczej to co się czuje. Były tam jakieś stronki porno, głupoty czasem pisane w sieci i inne takie...

[fristi]

Wizaż - raczej bym się bardzo nie przejęła.
Historia przeglądarki - wolę sobie nie wyobrażać takich rzeczy :p

[kalor]

Napisane przez Roseslove

Wyobraź sobie sytuację: wszystkie osoby, które znasz mają dostęp do twojego profilu na wizażu. Mogą przeczytać wszystko co napisałaś. Będzie Ci wstyd czy może wszystko jedno?



Druga sytuacja. Wszystkie osoby mają dostęp do tego co robiłaś w internecie przez ostatnie 3 lata. Historia, pobierane pliki itp. Co robisz? Co czujesz?

1. Trochę byłoby mi głupio, ale i tak jeśli ktoś trafi na moje konto przypadkiem, to da radę mnie rozpoznać, przeżyłabym nie przejmuję się aż tak bardzo zdaniem innych. A mój facet nie jest Polakiem, więc najważniejsza osoba by nie zrozumiała moich postów, uff

2. Lubię szukać informacji na temat morderstw, okropnych chorób, deformacji ciała i takie tam, ludzie pewnie pomyśleliby, że to jakiś fetysz, albo że jestem niebezpieczna czy nienormalna. A mnie to po prostu interesuje, nie jara, nie wzbudza niezdrowych emocji. Tylko że byłoby mi wstyd, gdyby ktoś widział, ile tego już przejrzałam. Bardziej niż za wizaż poza tym raczej nie mam nic do ukrycia, raz na jakiś (rzadki) czas jakieś porno bez ekstrawagancji tego się nie wstydzę

[Gbur]

1) Tu wchodzę z nudów. Moi znajomi cisnęli by taką samą bekę jak ja.

2) Głównie Amerykański i Rosyjski Deep Web - Ciekawe rzeczy można sobie tam poczytać. Chociaż większość ludzi i tak nie jest w stanie tam wleźć. Więc nawet dostęp do mojej historii niewiele by tu pomógł

[mariamalaria]

Napisane przez kalor

1. Trochę byłoby mi głupio, ale i tak jeśli ktoś trafi na moje konto przypadkiem, to da radę mnie rozpoznać, przeżyłabym nie przejmuję się aż tak bardzo zdaniem innych. A mój facet nie jest Polakiem, więc najważniejsza osoba by nie zrozumiała moich postów, uff

2. Lubię szukać informacji na temat morderstw, okropnych chorób, deformacji ciała i takie tam, ludzie pewnie pomyśleliby, że to jakiś fetysz, albo że jestem niebezpieczna czy nienormalna. A mnie to po prostu interesuje, nie jara, nie wzbudza niezdrowych emocji. Tylko że byłoby mi wstyd, gdyby ktoś widział, ile tego już przejrzałam. Bardziej niż za wizaż poza tym raczej nie mam nic do ukrycia, raz na jakiś (rzadki) czas jakieś porno bez ekstrawagancji tego się nie wstydzę

Też lubię różne rzeczy z ciekawości oglądać.
A wizaż? Cóż, wszyscy przyjaciele wiedzą o mnie to, co tutaj, a inni mi wiszą.

[Mija62]

Wiadomo, że za historię przeglądarki haha tzn nie sądzę, że robię w sieci coś czego inni nie robią, ale wstyd trochę, że zajmuję się jakimiś bzdetami, niż czymś bardziej konstruktywnym
albo, że sprawdzałam kogoś czy widnieje w KRS spaliła bym się że wstydu haha

[kalor]

Napisane przez mariamalaria

Też lubię różne rzeczy z ciekawości oglądać.
A wizaż? Cóż, wszyscy przyjaciele wiedzą o mnie to, co tutaj, a inni mi wiszą.

Mnie nieco obchodzi opinia mojej grupy studenckiej, chcę żyć z nimi co najmniej neutralnie, no i pracowników uczelni. Pózniej chyba tylko szefów i ważnych współpracowników. Tzn żeby nie było otwartej wrogości, reszta mi wisi a bliscy też wiedzą

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

ja nie mam problemu
podobnie jak kalor lubie popatrzec na dead bodies
mam nawet kilka ulubionych stronek gdzie moge popatrzec na morderstwa w cctv albo samobojstwa
moje hobbi jest ogolnie znane w rodzinie i w pracy (corka rowniez lubi te same stronki)nie ogladam porno wiec tu nie mam niczego do ukrycia
wyszukuje dziwne rzeczy ale nic czego moglabym sie wstydzic
glownie szukam informacjji ktorych nie jestem pewna a chcialabym sie poklocic ze mam racje ;-p
wlasnie popsul mi sie moj laptop i isedze na laptopie meza ale nie zamierzam nic z niego kasowac jak mu bede oddawac
swoj zanioslam do naprawy a poniewaz nie moglam sie na niego zalogowac przed oddaniem(klawiatura nie dzialala)to nie moglam nic skasowac ale...powiem szczerze nawet przez sekunde nie przejelam sie tym faktem ,nie mam tam nic nielegalnego a jak kogos cos zdziwi to juz jego problem nie moj

[Candy_lips]

Napisane przez Gbur

1) Tu wchodzę z nudów. Moi znajomi cisnęli by taką samą bekę jak ja.

2) Głównie Amerykański i Rosyjski Deep Web - Ciekawe rzeczy można sobie tam poczytać. Chociaż większość ludzi i tak nie jest w stanie tam wleźć. Więc nawet dostęp do mojej historii niewiele by tu pomógł

Chyba niebezpiecznie jest wchodzić na deep web? No i wspierasz chyba też tym samym takie chore strony, bo tam dzieją się raczej nielegalne rzeczy...

Jeżeli chodzi o mnie to za bardzo bym się nie wstydziła. Chociaż wolałabym, by nikt nie zaglądał, wiadomo. Ja w życiu jestem w sumie taka sama jak na forum, nic nie ukrywam, może jestem czasem bardziej nieśmiała, ale to zależy wobec kogo. Jednak jestem taka sama i nie ma tu na forum czegoś czego na żywo nie powiedziałabym bliskiej osobie. Mało znanej może nie, ale kto mało znanym ludziom by mówił wszystko o sobie? Jednak nie sądzę, bym pisała coś wstydliwego. Byłoby tylko trochę zawstydzenie, takie może dziwne uczucie, że ktoś wyśledził. No, ale trzeba i tak zawsze o tym pamiętać, no i uważać na siebie, bo oprócz zwykłej osoby co może rozpoznać są też wariaci jak wszędzie, więc zawsze trzeba na siebie uważać.

Co do wchodzenia na strony internetowe to też nie mam jakichś sekretów. Nic szokującego tzn praktycznie nikogo raczej nie zdziwi, że szukam informacji o książkach, oglądam filmy, że uwielbiam horrory, że lubię też oczytać i oglądać rzeczy o zaginięciach, morderstwach i potrafię parę razy pod rząd oglądać. Też czasem spojrzałam na zdjęcia zabitych ludzi, okropny widok, więc raczej przeszły mnie ciarki i nie jest to patrzenie z uwielbieniem... Na pewno nie... No, ale też nie oznacza to o kimś źle. Kto mnie zna wie, że interesują mnie takie rzeczy. Oprócz tego można dowiedzieć się medycznych ciekawostek i dowiedzieć sporo o psychologii socjopatów, psychopatów itp, bo psychologia też mnie interesuje. Oczywiście są ludzie, którzy pomyślą ojej to może jakieś zboczenie, ale to jednak raczej rzadkie, by ktoś był taki konserwatywny i nie ma co też przejmować się kimś oceniającym po pozorach. Dla większości ludzi to jednak normalne, że wiele osób lubi horrory, że interesuje się niewyjaśnionymi zaginięciami, morderstwami. To nie jest żadne zboczenie, tylko zainteresowanie, o ile nie robi się przecież nikomu krzywdy No a po ludzku też współczuję ludziom, którzy kogoś stracili i zastanawiam się co mogło się stać w takich sytuacjach, czasem ciężko coś wymyślić... ten świat bywa tajemniczy, ale ćwiczy to logiczne myślenie. No i czasem może też wpisałam coś dziwnego w google, ale kto tego nie zrobił ot tak czy dla żartu mało kto by raczej po tym oceniał, a jak ocenia ktoś kto mnie nie zna, to mało się tym bym przejęła.

[Limonka2738]

Napisane przez Roseslove

Wyobraź sobie sytuację: wszystkie osoby, które znasz mają dostęp do twojego profilu na wizażu. Mogą przeczytać wszystko co napisałaś. Będzie Ci wstyd czy może wszystko jedno?



Druga sytuacja. Wszystkie osoby mają dostęp do tego co robiłaś w internecie przez ostatnie 3 lata. Historia, pobierane pliki itp. Co robisz? Co czujesz?

W sumie nic nowego się nie dowiedzą. Że czytam czasem opowiadania erotyczne? No czytam i tyle.

Nie mam wstydliwych sekretów ani opinii, które potrafię wygłosić tylko jak chroni mnie anonimowość Wizażu.

[Gbur]

Napisane przez Candy_lips

Chyba niebezpiecznie jest wchodzić na deep web? No i wspierasz chyba też tym samym takie chore strony, bo tam dzieją się raczej nielegalne rzeczy...

Prawda, tam jest wiele chorych stron. Ale jest również wiele stron pokazujących to czego media nie chcą, lub boją się pokazać. Na przykład:
- Majdan na Ukrainie - opisy i nieocenzurowane zdjęcia.
- Las Vegas 1-10-2017 - Filmy i zdjęcia niepublikowane nigdzie.
- Czym jest Islam - Filmy z ataków terrorystycznych, mordowania chrześcijan, i innych niepoprawnych politycznie eventów
itd.

Ogólnie tam jest sporo prawdy, której niewolno pokazać "plebsowi". Jak się zna angielski i rosyjski, to nasze łże-media przestają być interesujące.

[Paprotka_]

I jedno i drugie jest dla mnie nie do pomyślenia. Czułabym się tak, jakby grzebano mi w głowie.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Absolutnie bym to olala i nie przejmowala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kyriana]

Z wizazem nie miałabym problemów. Natomiast z historią przeglądania już gorzej, wiele osób mogłoby pomyśleć, że coś ze mną nie tak

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

1. Wizażu było by mi wstyd. Łatwiej idzie mi pisanie niż mówienie o emocjach, więc nie przyznaje sie do emocji o których tu pisze.
2. Historii przeglądania by mi nie było wstyd. Porno że oglądam to normalne - ani tego ani reszty z przeglądarki się nie wstydzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niebieskooka arystokratka]

1. Nie byłoby mi wstyd. Zwłaszcza, że jak ktoś dobrze poszuka, to bez problemu znajdzie moje konto.
2. Też nie. Nic co mogłoby mi sprawić zakłopotanie nie szukałam.

[lukrecja222]

Napisane przez Gbur

Prawda, tam jest wiele chorych stron. Ale jest również wiele stron pokazujących to czego media nie chcą, lub boją się pokazać. Na przykład:
- Majdan na Ukrainie - opisy i nieocenzurowane zdjęcia.
- Las Vegas 1-10-2017 - Filmy i zdjęcia niepublikowane nigdzie.
- Czym jest Islam - Filmy z ataków terrorystycznych, mordowania chrześcijan, i innych niepoprawnych politycznie eventów
itd.

Ogólnie tam jest sporo prawdy, której niewolno pokazać "plebsowi". Jak się zna angielski i rosyjski, to nasze łże-media przestają być interesujące.

zainteresowałaś mnie tym tematem, nigdy o tym nie słyszałam

[chwast]

W jednej i drugiej sytuacji nie przyjęłabym się

[_Matilde_]

Niespecjalnie by mnie to ruszyło raczej, w obydwu przypadkach. Mojego komputera używają mój facet i rodzina siostry jak są u mnie, tak samo jak ja u nich, nawet nie dbam o wylogowanie i jakby chcieli to by mogli dotrzeć prawie wszędzie.

Resztą ludzi się nie przejmuję w ogóle bo są mi obojętni

Druga sprawa że jako użytkownik internetu jestem chyba wybitnie nudnym przypadkiem, zwiedzam parę stron na krzyż, rzadko się udzielam aktywnie

[jaksy]

Wizaż - jakoś bym przeżyła, bo z jednej strony nie piszę tu nic bardzo osobistego, z drugiej to co piszę o sobie nie mija się z prawdą. Zresztą, jeśli ktoś ze znajomych byłby stałym użytkownikiem to składając jedno do drugiego, pewnie by skojarzył, że to ja. Jedna znajoma, z którą rozluźnił mi się kontakt, poznała kiedyś mój nick - czy pamięta nie wiem (jak czytasz to pozdrawiam :p), ale położyłam na to lachę i nie zmieniam.
Internet - byłoby mi głupio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka197]

wizaż - nie napisałam niczego, co nie jest prawdą
Przeglądarka. - też mogą oglądać
Zdziwiłam się trochę, nie sądziłam, że aż tyle osób lubi czytać o mordertwach, zaginionych i oglądać drastyczne zdjęcia, myślałam, że tylko ja jedna tak mam,
Iwona Wieczorek, ewa tylman, Magda zuk, tyle o nich czytałam, że książki mogłabym o nich napisać....
I autentycznie koszmarne historie... Interesuje się np mocno mało znanymi w Polsce niewiarygodnymi, że aż trudno uwierzyć, sprawami np. Sylwia likens, co Janko furato, słyszałyście o nich?

[Cytokina]

I w jednej i w drugiej sytuacji spoko.
Nie piszę tu niczego, czego nie powiedziałabym znajomym w realu gdyby rozmowa zeszła na dany temat.
Nie szukam w internecie żadnych nielegalnych, moralnie nieakceptowalnych, jakoś szczególnie gorszących rzeczy. Może dziwnie bym się czuła ze świadomością, że moi rodzice wiedzą jaką kategorię porno lubię najbardziej, ale w końcu oglądanie tego typu filmów nie jest niczym dziwnym i im też na pewno zdarzyło się wyszukiwać jakieś ciekawe rzeczy

[skara]

Ja ogólnie w internecie ujawniam niewiele i rzeczy raczej neutralne. Specjalnie dziwnych rzeczy też nie wyszukuję, więc nie byłoby tragedii gdyby ktoś mi przetrzepał historię wyszukania.

[201803071148]

Mysle, ze tu i tu umarlby z nudow, przegladajac moje wpisy i historie przegladarki.

Wysłano z ☎

[cavvythecat]

Wizaż - spoko.
Przeglądarka - o Boże, nie Pewnych rzeczy ludzie nie muszą wiedzieć.

[ruda_beksa]

Wizaż - ok.

Przeglądarka - nigdy, przenigdy, nie!

[rukolka]

Przeglądarka - raczej nie mam nic do ukrycia. Może jedynie byłoby mi wstyd, że nie wiem niektórych prostych rzeczy i szukam w necie.

Wizaż - byłoby mi wstyd, że ogólnie piszę o sobie na forum. Tego o czym piszę nie aż tak bardzo.

[Gryzeldaa]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;80041761]ja nie mam problemu
podobnie jak kalor lubie popatrzec na dead bodies
mam nawet kilka ulubionych stronek gdzie moge popatrzec na morderstwa w cctv albo samobojstwa
[/QUOTE]

podasz adres?