2008-01-18, 20:50 | #2851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar
Ech, Sabbath zgapilabym od Ciebie ta suknie, ale ja tak nigdy nie bede wygladac. A gdy juz sie zobaczylo taaaki efekt...
Po prostu przepieknie. Po tych opowiesciach z laborkow, nabralam ochoty zeby sie na jakas polibude zapisac A w podstawowce tak nienawidzilam chemii. Dla tych co twierdza ze nie maja zadnych talentow. Pierwszy raz udalo mi sie uszyc cos od poczatku do konca. Nie ma nawet jednego prostego szwu, bo szylam recznie ale dziewczynek nie roczarowalam. Sukienki niestety nie na modelkach. Edytowane przez rachela Czas edycji: 2008-01-18 o 21:13 |
2008-01-18, 21:04 | #2852 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Tak, różki są na baterie i migają Cytat:
Ja też szyłam ręcznie bo maszynę chwilowo mamie pożyczyłam |
||
2008-01-18, 21:10 | #2853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Scent Bar
Dziekuje Tymeno.
Ja do maszyny robilam dawno temu podejscie, ale nie wyszlo. Musialby mi ktos to wszystko tlumaczyc. Dla starszej corki najwazniejsze byly cekinki i zeby bylo rozowe A mlodsza chciala stroj scooby doo, ale to juz wyzsza szkola. |
2008-01-18, 22:17 | #2854 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Ja się własnie zdenerwowałam.
Jedna z dziewczyn wysłała mi próbki na wymianke dnia 9 stycznia - polecony priorytet. Do dziś nic nie mam. Tak więc jutro najpierw nalot na mieszkającą po sąsiedzku babcię, czy przypadkiem listonosz czegos u niej nie zostawił - chociaż jak babcia czasem odbiera nasze polecone i moje próbasy, to skrupulatnie tego samego dnia je przynosi. Jak sie okaże, że to nie babcia, to jutro spacerek na pocztę - na szczęście pracuje tam moja sąsiadka, więc może uda mi sie coś załatwić. Ja ostatnio użerałam się z PP w sprawie zaginionego poleconego. Odbiorca twierdził, że nic nie dostał, więc złożyłam reklamację, odpowiedzi nie było, w końcu tak przycisnęłam panie z poczty, że od razu zadzwoniły gdzie trzeba i uzyskały informację, że przesyłke odebrała osoba upowazniona - podały mi nawet imie i nazwisko. To był ten chłopak, który się zapierał, że niczego nie dostał. Przyszłam z poczty, od razu powiedziałam kolezance, kto polecony odebrał. jeden mail - i nagle sie okazało, że bilet się znalazł. ktoś go rzekomo wcisnął nie do tej szuflady. No żesz ludzie, gdyby ktoś twierdził, że wysyłala do nas polecony, a ja bym sobie tego nie przypominała, to przerzuciłabym całe biuro i wszystkie szuflady przeryła, a nie rzuciła okiem na biurko A ponieważ mamy nowego listonosza - pierdołę - to zdarzało się ostatnio, ze sąsiedzi, mało tego - ludzie z sąsiednich budynków - przynosili nam do domu nasze listy. Mam szczera nadzieję, że ta przesyłka gdzieś leży. Bo jak sobie ktoś z sąsiadów ją zachachmęcił, to...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-01-18, 22:25 | #2855 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Ja czekam na róz z allegro - kupiłam 14 grudnia. Miałam nadzieję, że na gwiazdkę sie nim wymaziam ale nie doszedł. Potem pomyślałam, że na sylwestra dojdzie ale nic z tego
Teraz wyjeżdżam i nadal go nie mam Może na wielkanoc doleci... Już nawet nie mam siły się złościć... |
2008-01-18, 22:27 | #2856 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
dzien zaczal sie milo. skonczyl... no jeszcze sie k... nie skonczyl
Facet sie do mnie odzwya. trudno. nadgarstek zmasakrowany i ... uslyszalam w robocie cos tak beznadziejnego, ze stojac czulam jak spadam. Nie chce mi sie myslec czy to okrutny zart czy okrutniejsza prawda... ale trzymalam sie jakies 30 sekund, pozniej dostalam drgawek, zaczelam plakac... i tak se placze... i mam juz wszytsko w dupie. |
2008-01-18, 22:29 | #2857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar
Ja cały tydzień wyczekiwałam moich goździkowych kaloszków (LouLou)... Byłam pewna, że dotrą, bo teraz priorytety idą do mnie dzień-dwa (!) - minęło pięć dni i nic. Zaczynam się denerwować. Chociaż wiem, że w porównaniu do tego, ile czekacie na swoje skarby, te moje pięć dni to nic...
Hecate, trzymaj się
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-01-18, 22:33 | #2858 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Ojojoj, Tymena chyba nas obie przebiła, Rachelo Ja mam szczera nadzieję, że przesyłka lezy na poczcie, bo takie latanie za reklamacjami jest strasznie upierdliwe.
Hecate, co sie stało? Co jest z tymi ludźmi z Twojej pracy? Jak chcesz, możemy pogadać na PW, może jakos uda mi się Ciebie pocieszyć, a i Ty sie wygadasz.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-01-18, 22:42 | #2859 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Diablisko jak się patrzy! Na pewno są zachwycone.
__________________
|
|
2008-01-18, 23:13 | #2860 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar
Hecate, można jakoś pomóc?
Mi się zapowiadał miły wieczór z TŻem a pół godziny temu zadzwonili do niego z pracy że sieć się gdzieś posypała i musiał pojechać ratować sytuację. Nie wiem nawet kiedy wróci.
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
2008-01-18, 23:16 | #2861 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Ja do niedzieli jestem słomianą wdową - misiek pojechał pod Wrocław na wielki zjazd myśliwych. Dzwonił około ósmej i już slyszalam, że jest w trakcie imprezy - jakos mu sie głos rozlewał i pytał, czy jest Mikołaj (jeden z labradorów).
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-01-18, 23:22 | #2862 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Mój ma "imprezę" w serwerowni A mi zostało pół flaszki Malibu i karton mleka. Mleko jest zdrowe przed snem, nieprawdaż? P.S. Rejcz, piekny av
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
2008-01-18, 23:29 | #2863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar
Dziękuję
--- Mój tż wsiąkł w Silent Hill - suszyłam mu głowę od dawna, żeby ten film obejrzał. Zadzwonił do mnie w połowie i stwierdził, że chyba dzisiaj nie zaśnie
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-01-18, 23:32 | #2864 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Rachela, ten Silent Hill to horror? Warto obejrzeć?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
2008-01-18, 23:38 | #2865 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar
Ja się na horrorach nie znam, ale ten mnie wciągnął.
Następnego dnia mieliśmy pociąg o siódmej, więc pobudka przed piątą - a Rachela o godzinie w pół do drugiej w nocy siedzi wciśnięta w poduszkę i ogląda Silent Hill. Byłam nieżywa przez cały dzień, jak się możesz domyślać Nie jest jakiś masakrycznie krwawy, flaków lata niewiele. Ciekawe efekty i pomysł.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-01-18, 23:41 | #2866 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar
Rachela, może my w takim razie zrobimy sobie wymianke horrorów?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-01-18, 23:42 | #2867 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar
Przed chwilą przekonałam się że picie Malibu z mlekiem kiedy kot dochodzi do wniosku że by się mleka napił to nie jest dobra koncepcja Musiałam 3/4 szklanki duszkiem wypic bo już nie miałam siły przed kotem bronić - co ciekawe zawartośc alkoholu i smak kokosów jej wcale nie przeszkadza
Cytat:
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. Edytowane przez Różowy Strachulec Czas edycji: 2008-01-19 o 00:29 |
|
2008-01-19, 08:15 | #2868 | ||||||||||||||||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
A a'propos mojej kiecki - spodziewałam się, że Ciebie akurat nie przerazi, ani nie zbulwersuje. Cytat:
Cytat:
Przyznaję, że ja także nieszczególnie czułabym się w roli statystycznej bezy... Taaa... Z moim wzrostem siedzącego psa mogłabym karmę dla rybek reklamować. Cytat:
Prawda, Piękna Contax? Cytat:
Ja w bieli ogólnie wyglądam świetnie (lepiej, niż w czerni niestety), ale nie czułabym się dobrze w białej sukni z pewnością. Jestem przywiązana do swojej osobowości, także w aspekcie wyrażania jaj poprzez takie drobiazgi jak ubiór, czy zapach. Cytat:
Własnie o to chodziło, żeby podkreślić to, jaka jestem. Nie chciałam się przebierać za kogoś innego. Cytat:
Cytat:
Wiesz... To są mężczyźni mojego życia. Też mi się podobają. Napisałabym nawet, że zyskują przy bliższym poznaniu, ale lękam sie pięknej konkurencji. Była Theo. Jak zawsze. Cytat:
Pisałam już, że komplementom wobec moich mężczyzn zaprzeczać sie nie podejmuję. Dodam jedynie, że obaj są dla mnie wielcy. Cytat:
Ja w ogóle chciałam jechać do ślubu na motocyklu, ale mój Królewna oświadczył kategorycznie: - Nie będę siedział z tyłu! No to konno, wierzchem. Na co mój Królewna: - Nie będę jechał z tyłu! Ostatecznie pojechaliśmy beznadziejnym, snobistycznym Mercedesem. Dziękuję. Cytat:
Czekam na zmianę ustawy o zawieraniu związków małżeńskich... Cytat:
Aniele, toż wybrałam taka własnie dlatego, że mam talię. Gdybym miała co innego do podkreślenia - uwierz mi, wybrałabym taką, która by to pokazała. To ja miałam wyglądać ładnie, nie suknia. To znaczy... Taki był plan. [1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;6330320] P.S. Sabbath w tej czarnej sukni i z bukietem czerwnych róż wyglądałaś ZJAWISKOWO Cóż za figura!!! Cóż za kibić!!! [/quote] Dziękuję Ci Kijanko. Zjawiskowo, powiadasz? Jak prawdziwa nocna nawałnica. Cytat:
Cudne twoje diablątko! Słitaśne! W diabły nie wierzę, ale takiego to chętnie bym, zaprosiła na galaretkę z bitą śmietaną i Nim2. Cytat:
A z włosami to historia osobna i okropna. Wieczorem nałozyłam na włosy sok z utartej przez mojego Miłego czarnej rzepy, rankiem (o jedenastej) wstaję, idę do łazienki z tymi sztywnymi, śmierdzącymi, pełnymi białych kłaczków kudłami, żeby je umyć, odkręcam kran i... NIE MA WODY! A za godzinę ślub! Uwierzcie mi, w ciągu chwili użyłam więcej niecenzuralnych wyrazów, niż wynosi moja norma na rok. Ostatecznie zadzwoniłam do pobliskiego salonu fryzjerskiego z pytaniem, czy mają wodę. Mieli. Dzwonie do kumpla, który wozu=ił nam bamnotle slubne: - Gdzie jesteś? - W drodze na salę z tortem. - Wracaj pod dom, muszę do fryzjera. - Ale miałas nie iść do fryzjera! Tort mi sie rozwali. - Kichaj tort! Wracaj. Pojechałam do fryzjera, umyły mi włosy jakimś okropnym specyfikiem, po którym nijak nie chciały się kręcić i usiłują mnie sadzać na fotel i czesać. Zwiałam z wrzaskiem, kudły wyschły w drodze do domu same i wyglądały... jak widać. Miało być lepiej, ale ogólnie, mogło być gorzej. Cytat:
W gruncie rzeczy sądzę, że mnóstwo rzeczy jest w nim niesamowicie fajnych. A tak serio - on naprawdę był szczęśliwy. Dla niego ślub był czymś ważnym. A synek...? Charakterologicznie temperament ma po mnie (diablątko z niego straszeczne), ale ciepełko i przytulność po tatusiu. Dziękuję Ci za przemiłą ocenę. Cytat:
Sukienki autentycznie ręcznie szyłaś?! Na Kroma! Ja nawet małe łatki maszynowo przyszywam! Ręczne szycie to prawdziwe wyzwanie! Podziwiam! Jesli lubisz horrory... Ja lubię, więc uważam, że warto. Choć nie ma to jak "Martwica mózgu" po raz setny. --------------------- Sałatka dojrzewa w łóżeczku od 2 godzin... Chyba i na mnie pora, bo rano zacznie beze mnie. Miłego dnia wszystkim pachnącym Wizażankom. Było w wiadomości mnóstwo ładnych emotek, ale po trzydziestu korektach wywaliłam wiekszośc, bo mi cholerstwo wleźć nie chciało. Szlag jasny!!!
__________________
|
||||||||||||||||
2008-01-19, 08:25 | #2869 | |||
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Swoja droga ,to nie ladnie tak samej imprezowac ,a kicia to co ? tez chciala konecznie Tobie potowarzyszyc |
|||
2008-01-19, 08:41 | #2870 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Cytat:
Tymeniu, udanego wypadu w góry ! Cytat:
Trzymam żebyś swoją przesyłkę dostała jak najszybciej ! Hecate Cytat:
Horror, ale mi na przykład nie za bardzo się podobał , są lepsze. Co prawda zapowiadał się ciekawie, a w rezultacie okazał się niestety trochę nudny ... Gdybym miała wymienić horrory, któe wzbudziły we mnie uczucie strachu, z pewnością wymieniłabym - "Amityville", "The Ring", "Egzorcyzmy Emily Rose", "Oszukać przeznaczenie", "Szósty zmysł", ale nigdy nie "Silent Hill"
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ Edytowane przez SpanishMyszka Czas edycji: 2008-01-19 o 09:07 Powód: Malutki dopisek :-) |
||||
2008-01-19, 08:54 | #2871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Scent Bar
tymeno udanego wypadu w gory. zazdraszczam .
sabbath nie martw sie. ja mam swoich dwoch mezczyzn. a tak nawiazujac do wpisu Nuny w watku 'czy dzis pachniesz..', ze idzie na basen- musze cos ze soba zrobic. nie mam zbyt duzo ruchu. praca, dom i to wszystko. musze sie na cos zapisac. ostatnio kolezanka chciala nas zapisac na silownie ale ja nie przepadam za silownia- odmowilam. wolalabym juz jakis aerobik... ale zastanawiam sie , przegladajac oferty w naszym miescie, nad zajeciami typu salsa, samba i troche tanca i troche ruchu no i mozna to byloby wykozystac pozniej......np. wieczor we dwoje, wino, muzyka.....
__________________
|
2008-01-19, 09:01 | #2872 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji..z reguły potrafię zachować zimną krew, ale ze śmierdzącą papką na głowie w dniu ślubu przy wizji braku wody nie wiem czy by tej zimnej krwi wystarczyło Swoją drogą nie wstawałabym godzinę przed ślubem, tylko dużo wcześniej, Ty to masz nerwy
__________________
|
|
2008-01-19, 09:12 | #2873 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Historia z włosami rewelacyjna, choć rozumiem że kiedy się to działo to nikomu do śmiechu nie było. Cytat:
Jakby w mleku nie było białka to mogłaby je sobie pić do woli Cytat:
Ogladałam go w małym klimatycznym kinie i było świetnie. Po seansie doszliśmy z kolegami do wniosku że wersję amerykańską też byśmy chcieli zoabzcyć, ktoś stwierdził że grają o 22.30 na drugim końcu miasta i pojechaliśmy Ta wersja była ogladana w multipleksie, z colą i popcornem; oba kina idealnie pasowały do filmów
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|||
2008-01-19, 12:08 | #2874 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar
Cytat:
Dyfuzor do aparatu - wysłany na początku stycznia Próbki z wymiany -wysłane w poniedziałek, ale o to jak widać nie powinnam się jeszcze w ogóle martwić No i wkrótce dojdzie jeszcze Rush z allegro Tak źle z pocztą jeszcze chyba nie było |
|
2008-01-19, 12:44 | #2876 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Scent Bar
Chciałem tylko powiedzieć, że "Eskimos od Skody" zawiesza mi komputer co chwilę i szlag mnie trafia z tą ******* reklamą
Edit: No... ledwo tego posta wysłałem i znowu... |
2008-01-19, 12:52 | #2877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Scent Bar
A ja nie mam eskimosa ale pewnie niedługo mnie dopadnie (ale mam Skodę. To znaczy rodzice mają )
|
2008-01-19, 13:01 | #2878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Scent Bar
Ja tez sie naprodukowalam i mi wcielo. BRrrr.
Sabbath, suknia piekna i bardzo Twoja Wlasnie o to chodzi, zeby sie (takze w ten dzien) nie PRZEBIERAC, a zwyczajnie UBRAC Mam nadzieje, ze mnie sie tez to uda Umowilam sie dzisiaj na farbowanie siwulcow |
2008-01-19, 13:03 | #2879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Scent Bar
__________________
|
2008-01-19, 13:04 | #2880 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
|
Dot.: Scent Bar
Po wczorajszym piekielnie wyczrepującym dniu zafundowałam sobie Dzien lenia .Nic nie robie , czytam .Dla mnie to czysta przyjemnosć.
Jednak na chwilę sie oderwałam od powieści, bo jeśc trzeba, wiec wędrówka do kuchni, a przy okazji trochę czasu dla wiżażu. Czytam tu takie pochwały sukni Sabbath, szukam, nie moge znaleźć.Nie sadziłam,że o tyle stron musze sie cofnać. Suknia nietypowa, piękny krój .Lubie takie. Świetnie leżała. A Ty Sabbath wyglądałaś pięknie .Ta talia osy...Twoi meżczyźni przystojni, na twarzach szczęscie. Coż więcej chcieć? |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.