2006-08-22, 21:14 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Syfki w perfumach
Nie mam cyfrówki, niestety, ale syfki w moim guccie sa 3 rodzaje:
1) wlosek, okolo 1,5 mm dlugosci 2) drobinki, ktore tworza osad, widoczne tylko pod swiatlo, albo jak opadna na dno 3) 3 drobinki, podobne do pluszu lub jakis welnianych klaczkow(wiem ze to glupie, ale to takie porownanie), sa widoczne golym okiem i jest ich 3 sztuki |
2006-08-22, 21:20 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Syfki w perfumach
Mam przed sobą Gucci pour Homme- nic nie pływa we flakonie, w ogóle nigdy coś takiego mi się nie przydarzyło.
__________________
|
2006-08-22, 21:24 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Syfki w perfumach
Rzastin a wstrzasnij nim i zobacz pod swiatlo(lampka na biurku, albo w lazience), plis
|
2006-08-22, 22:01 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Syfki w perfumach
Testy dokończę jutro, ok ?
Odłożyłam flakon do sypialni, teraz nie chcę nikogo budzić.
__________________
|
2006-08-22, 22:11 | #35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Syfki w perfumach
Ok, tylko nie zapomnij. Dziekuje.
|
2006-08-22, 22:19 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Syfki w perfumach
Przypuszczam że Gucci miał kontakt ze słońcem - w przegrzanych
flakonikach czesto wytraca sie osad , tracą trwałość i zmieniają zapach, Kupiłam kiedyś Bossa Woman , po rozpakowaniu zobaczyłam że coś w środku pływa , zareklamowałam i dostałam nowy flakonik . |
2006-08-22, 22:24 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 723
|
Dot.: Syfki w perfumach
Moja mama ma na półce w azience Chanel no5, które stoja tam (często w ostrym świetle) jakieś 5-6 lat...i tam tez lataja jakies paprochy i wytworzył sie osad. Sa oryginalne na 1000%, wiec twoje paprochy tez moga byc wynikiem przeterminowania.
|
2006-08-22, 22:49 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Syfki w perfumach
[quote=beta-ina]Moja mama ma na półce w azience Chanel no5, które stoja tam (często w ostrym świetle) jakieś 5-6 lat...i tam tez lataja jakies paprochy i wytworzył sie osad. Sa oryginalne na 1000%, wiec twoje paprochy tez moga byc wynikiem przeterminowania.
Zapach Gucci H. został stworzony chyba w 2003r. wiec to napewno nie starość go zmieniła , dobre perfumy wytrzymują nawet po 10 lat i nic sie im nie dzieje . |
2006-08-23, 08:59 | #39 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Syfki w perfumach
E włąsnie po przejrzeniu flaszek mam paprochy w Azzaro Azzaro i Duende Z tym ze to nie sa paprochy a takie ciemniejsze farfocle jak by glony sie na dnie zrobiły.
A i w moim Dune mam takie 2 pływajace kulki olejowe. jak sie flaszką wytrzachnie to znikają ale co jakiś czas sie pojawiają i znów trzeba trząchac.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
2006-08-23, 09:22 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Syfki w perfumach
Sprawdziłam raz jeszcze, jak obiecałam. Woda jest idealnie 'czysta', nie ma w niej NIC.
Kupiłam ją na allegro od... mateusza124, czyli wcześniejszego wcielenia rotez2.
__________________
|
2006-08-23, 09:58 | #41 |
Zadomowienie
|
Dot.: Syfki w perfumach
syfki i paprochy, dowodzą, że perfumy są stare, albo były żle przechowywane, w cieple i nasłonecznieniu.
Ps. Gucci p.h. na mnie też kiepsko trzyma...
__________________
|
2006-08-23, 12:00 | #42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Syfki w perfumach
dzieki wam wszystkim, mam nadzije ze mi wymieni tego Gucciegi
|
2007-02-02, 20:44 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Jest mi bardzo przykro, bo dostalam dzis od mamy perfumy, o ktorych wlasnie marzylam - Pleasures Estee Lauder. Rozpakowalam i okazalo sie,ze sa bez folii - to nic. Problem pojawil sie, gdy okazalo sie, ze atomizer jest bardzo toporny. Na koniec przyslzo najgorsze - zapach okazal sie ZEPSUTY Po prostu smierdzi Znam sie na perfumach i nikt mi nie wmoowi, ze tak ma byc, znam te perfumy i uwazam, ze psrzedali dziadostwo. Mam wyrzucila paragon, wiec nie wiem co w tej sytuacji... Jest to mala perfuemria z sieci Perfumwerie Polskie. Nie wiemy jak sie do tej sprawy zabrac. Flakon maly bo 15 ml, ale 90 zl piechota nie chodzi, poza tym szkoda po prostu tego zapachu Co moge zrobic?
|
2007-02-02, 20:47 | #44 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Cytat:
|
|
2007-02-02, 21:23 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
No walsnie tego sie obawialam Chociaz moja siostra twierdzi (uczyla sie tego na prawie), ze ponoc sprzedawca musi trzymac w kasie dane z 5 ostatnich lat, ze zakupy mialy miejsce, wiec teoretycznie gdzies taka informacja powinna byc no i ze paragon nie zawsze jest jednoznacznym dowodem... No kurcze, strasnize mi przykro, szczegolnie zal mi mamy, ze kupila specjalnie prezent i to w renomowanej perufmerii, a tu taki bubel. Trzeba bedzie probowac wymienic, ale nie wiem jak A jak nie, to wiecej tam nie pojdziemy...
|
2007-02-02, 21:52 | #46 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Cytat:
|
|
2007-02-02, 22:53 | #47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Wtrace 3 grosze poniewaz na biezaco jestem jezeli chodzi o kwestie handlowe.
Sprzedawca,owszem na obowiazek przechowywac tzw.kopie żurnalowe z zawartych transakcji na okres 5 lat jednak...jest to glownie po,to by w ramach kontroli mogli sie wykazac,ze faktyczna sprzedaz miala miejsce a bez oryginalu paragonu niewiele klient moze zrobic,chyba ze Sprzedawca wykaze dobra wole i wymieni na wlasna odpowiedzialnosc produkt lub uwzgledni reklamacje w inny sposob. Jezeli moge Ci podpowiedziec to sproboj wyczuc atmosfere kiedy tam pojdziesz i zaczniesz temat;moze akurat wykaza na tyle dobrej woli,ze zajma sie tym i sprawa zakonczy sie pozytywnym finalem. 3mam kciuki
__________________
|
2007-02-03, 08:58 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 608
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Możesz spróbować też szukać pomocy u Powiatowego Rzecznika Konsumentów, tu są adresy:
http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_k...icy/art14.html Może on coś wskóra, a zawsze taką "instancję" trudniej zbyć niż zwykłego klienta. Powodzenia i nie odpuszczaj.
__________________
Mądrość przychodzi z wiekiem. Najczęściej jest to wieko od trumny. |
2007-02-03, 11:26 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Wyrazy współczucia . Na Twoim miejscu uderzyłabym od razu do kierownika sklepu i zmartwionym głosem wytłumaczyła, że zawsze tak bardzo ceniłaś ten sklep, że wszystkie zakupy tam robisz i innym polecasz, a tu taki klops! Powinni walczyć o dobrą opinię Mnie się kiedyś zdarzyło w podobny sposób coś tam wymienić bez paragonu, ale to były jakieś rzeczy za mniejsze pieniądze, więc na pewno było łatwiej.
|
2007-02-04, 17:45 | #50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Ropuszko, udalo Ci sie cos wywalczyc? Powiem Ci na pocieszenie, ze kupilam ostatnio stanik w H&M, ktory wczoraj wyjelam z torebki i zauwazylam, ze ma duza dziure. Niestety, paragon rowniez wyrzucilam poszlam do H&M, wyjasnilam sytuacje, przyznalam sie, ze zgubilam paragon. Pani najpierw powiedziala, ze nie moze wymienic, ze paragon musi byc, coby byl dowod, ze faktycznie kupilam ten stanik a nie np wzielam tylko z wieszaczka i mowie, ze chce wymiienic, a wcale za niego nie zaplacilam. Stanik mial wszystkie karteczki i metki, bo nic na szczescie nie odcielam. Ladnie panie poprosilam, powiedzialam, ze nie chce zwrotu pieniedzy tylko wymienic na inny egzemplarz i pani w koncu kazala przyniesc stanik, na ktory chce wymienic, wystawila drugi paragon i wymienila mi jednak sa porzadni, sympatyczni ludzie, ktorym faktycznie zalezy na kliencie na pewno kupie jeszcze niejedna rzecz w H&M
|
2007-02-04, 20:44 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Na razie jeszcze nic nie zrobilam, bo ta perfumeria nie ejst czynna w weekend, wiec moze jutro cos sie uda wskorac... Oczywiscie dam Wam znac i mam nadzieje, ze mi wymienia chociaz na swieze perfumy a nie jakis stary flakon, ktory dawno powinni wyeliminowac z magazynu:/
|
2007-02-04, 23:36 | #52 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Cytat:
Ciekawa jestem poniewaz czlowiek czasami znajduje sie w dziwnych okolicznosciach,sama wiem jak wygladaja kwestie handlowe od drugiej strony ale interesuje mnie fakt wystawienia ponownego paragonu. Swoja droga w przypadku kiedy brakuje dowodu zakupu(z powodu roznych okolicznosci) to na nic sie zda powolywanie na Rzecznika Konsumentow-poniewaz to jedynie dobra wola placowki handlowej,ktora to uwzgledni lub nie. Mimo wszystko mam nadzieje Ropuszko,ze Twoja historia bedzie miala pozytywny final-czego szczerze Ci zycze
__________________
|
|
2007-02-05, 10:00 | #53 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Cytat:
|
|
2007-02-05, 10:28 | #54 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Cytat:
To juz wszystko wiem Transakcja zostala wystornowana zeby moglo dojsc do wymiany zmylila mnie wzmianka o paragonie,ktory faktycznie jest potwierdzeniem zwrotu.Zapewne zrobila to po to,by uniknac tzw."negatywki" W kazdym razie dzieki za pelne info warto wiedziec,ze sa placowki handlowe gdzie jest to nie tyle co praktykowane ale mozliwe
__________________
|
|
2007-02-05, 11:51 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
No wiec mama tam zadzwonila i pani powiedziala, ze wszystko pamieta i ze uznaja reklamacje. Wybieramy sie tam jutro moze, wiec mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze
|
2007-02-05, 11:55 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Ropuszko cieszę się,że wszystko dobrze się zakończy .
__________________
|
2007-02-05, 17:01 | #57 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
bardzo sie ciesze
|
2007-02-05, 20:12 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Bylam i bez problemu wymieniono mi na nowy zapach, ktory zreszta od razu sprawdzili mi na miejscu, zeby nie bylo zadnych watpliwosci Bardzo sie ciesze, ale tak na wqszelki wypadek radze zachowywac paragon
|
2007-02-05, 20:20 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
|
Dot.: Felerne perfumy - potrzebuje waszej pomocy
Ciesze sie, ze wszystko dobrze sie skonczylo!!
Milego pachnienia zycze!!!
__________________
Living my dreams, not to dream my life! |
2007-02-06, 09:08 | #60 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Reklamacja perfum w Rossmannie :(
Dziewczyny kochane pomocy!!
Od jakiegoś czasu szalenie marzyłam o zapachu Burberry Brit Red, wczoraj pobiegłam do Rossmanna, bo tam była promocja na ten zapach 79,99 za 30ml. Obleciałam trzy sklepy bo w żadnym już ich nie było, wreszcie upolowalam ostatnie opakowanie.. i zachwycona wróciłam do domu. Ale na miejscu tragedia. Zapach zupełnie nie ten Testowane w Marionnaud pachniały ok. 10h i na skórze utrzymywał się piękny aromat posypanego cukrem ciasta..a to coś zniknęło z mojego nadgarstka w 10min i czuć tylko alkohol. Poradźcie mi moje drogie co ja mam zrobić? Czyżby Rossmann handlował podróbkami? Iść tam? Reklamować? Pomocy, bo jestem załamana.
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:54.