Nagle bardzo przytyłam

[kasia2409]

Drogie Wizażanki, ostatnio bardzo przytyłam. Mam 16 lat. Wiem,że pewnie większość z was ma taki problem, ale jeszcze w styczniu przy wzroście 164 ważyłam 40 kg, potem przytyłam, ale teraz z powrotem schudłam, wszyscy mówią, że raczej nie ważę więcej niż 43 kg. Dzisiaj rano zważyłam się pierwszy raz od 6 miesięcy i spodziewałam się wagi 44 kg, max. 45 kg. a tu się okazało, że jest 47 cały czas przy wzroście 164. ! nie mogę w to uwierzyć ! moja koleżanka przy tym samym wzroście ma 49 kg i jest naprawdę grubsza ( stwierdzam to obiektywnie, bez cienia zazdrości).
Czy to może być wynik tego, że od początku maja trenuję szóstkę Weidera ? Bo słyszałam, że mięśnie ważą więcej niż reszta ciała. i uwierzcie mi, jem bardzo mało, właściwie chodzę głodna. w tym roku jeszcze nie kupiłam sobie loda, nie jem żadnych innych słodyczy, kiedy tylko mogę jeżdżę na rowerze lub tańczę, żeby spalić kalorie. Noszę rozmiar XS-S.
Czy to wina tego, że dojrzewam ? Że być może wcale nie widać po mnie mojej wagi ? A może przez zatrzymywanie wody, bo od jakichś 2 misięcy mam tak strasznie spuchnięte nogi ? Lub po prostu waga jest zła, chociaż ważyłam się 4 razy i wciąż to samo, a wcześniej nikogo nie zawiodła.

[Śniegowa]

Kasiu twoje BMI (17,5) mówi, że masz niedowagę. Przedtem było to niespełna 15! To skrajne wychudzenie. Szczerze mówiąc zastanawiam sie czy nie cierpisz na anoreksję.
Zastanów się może by skorzystać z pomocy psychologa?

_____

Przeglądając wątki zakładane przez Ciebie mam niemal pewność, że Twoje postrzeganie własnego ciała jest nieco błędne. Może właśnie to było powodem dość późnej pierwszej miesiączki?

[kasia2409]

fakt, mam pewne problemy z zaakceptowaniem własnego ciała, ale moje pytanie brzmi czy to wina tego, że trenuję ? albo tego, że mam kłopoty z hormonami ? ( bo mam, mam 16 lat a jeszcze nie miałam pierwszej miesiączki)

[Śniegowa]

Wiem, jak dziwnie to może zabrzmieć, ale w sumie powinnaś cieszyć się, że nieco przybrałaś na wadze... choć cały czas jest zdecydowanie niska.
Trudno mi wyrokować czego to jest "wina". Sama zauważyłaś, że masz problemy z hormonami i to własnie tu może być problem. Powinnaś zrobić sobie wszelkie badania i sprawdzić, czy nie masz jakichś poważniejszych problemów ze zdrowiem.

[Eldo_rado]

po 1 nie ważysz za dużo! musiałabyś wkleić fotki ciała żebyśmy mogli Ci poradzić coś...

po 2 taka sama waga dla rożnych osób nie daje takiego samego efektu. wszystko zależy od budowy ciała

po 3 niemożliwe, żebyś tyle przytyła od A6W

[morphine88]

a zastanawiałaś się nad kwestią braku miesiączki?
kiedy w organizmie jest za mały procent tłuszczu i za mało się je, to organizm nie produkuje estrogenów.
piszesz, że chodzisz głodna.
mi to wskazuje tylko na jedno
mam cichą nadzieję, że to prowokacja.
iza, ten wątek chyba nadaje się na KZ? Dziewczyna "trochę" za bardzo panikuje z powodu zdecydowanie zbyt niskiej wagi.

[zglowawchmurach]

mamy podobny wzrost (ja 162/3) i wagę (47/8) i zastanawiam się, jak musiałaś wyglądać i gdzie się ubierać, ważąc 40 kg.

radzę udać się do psychologa.

[kasia2409]

Napisane przez Eldo_rado

po 1 nie ważysz za dużo! musiałabyś wkleić fotki ciała żebyśmy mogli Ci poradzić coś...

po 2 taka sama waga dla rożnych osób nie daje takiego samego efektu. wszystko zależy od budowy ciała

po 3 niemożliwe, żebyś tyle przytyła od A6W

uwierzcie mi, w styczniu jadłam tyle samo, a myślę, że nawet trochę więcej, a ważyłam dużo mniej. Tak samo właśnie w styczniu byłam na takiej zabawie w baaaardzo obcisłej sukience z nierozciągliwego materiału i gdybym faktycznie przytyła 7 kg to nie byłoby szansy, żebym się w nią zmieściła, a wkładam ją bez problemu i leży tak jak w styczniu. Czy hormony mogą tak działać, że będę ważyć więcej,a tego nie będzie w żaden sposób widać? Albo to może zatrzymywanie wody w organizmie ?
Dodam, że mam koleżanki, które ważą tyle co ja lub z 2, 3 kg więcej a wpieprzają kanapki, lody słodycze, a ja nie pamiętam kiedy jadłam batona i w tym sezonie na przykład nie jadłam jeszcze lodów.

[Śniegowa]

Napisane przez morphine88

a zastanawiałaś się nad kwestią braku miesiączki?
kiedy w organizmie jest za mały procent tłuszczu i za mało się je, to organizm nie produkuje estrogenów.
piszesz, że chodzisz głodna.
mi to wskazuje tylko na jedno
mam cichą nadzieję, że to prowokacja.
iza, ten wątek chyba nadaje się na KZ? Dziewczyna "trochę" za bardzo panikuje z powodu zdecydowanie zbyt niskiej wagi.

To raczej nie jest prowokacja niestety. Spojrzałam na inne wątki które Kasia zakładała. Ten problem jest dość poważny.
Zastanawia mnie jedna kwestia: Moja córka ma 14 lat, bardzo dużo ćwiczy (pływacki klub sportowy) waży jakieś 55 kilo. Gdyby jej waga tak drastycznie spadła natychmiast zaczełabym się martwić i poleciała na badania..... Co na to Twoja mama? Pisałaś na innym wątku, że wybierasz się z nią do ginekologa. Czy jakieś badania krwi miałaś robione?

[Ankhi]

Napisane przez Śniegowa

Wiem, jak dziwnie to może zabrzmieć, ale w sumie powinnaś cieszyć się, że nieco przybrałaś na wadze... choć cały czas jest zdecydowanie niska.
Trudno mi wyrokować czego to jest "wina". Sama zauważyłaś, że masz problemy z hormonami i to własnie tu może być problem. Powinnaś zrobić sobie wszelkie badania i sprawdzić, czy nie masz jakichś poważniejszych problemów ze zdrowiem.

A ja mam 17 lat i 158cm. Autorka tego wątku jak dla mnie wcale nie jest niska.

[Djuno]

Napisane przez Ankhi

A ja mam 17 lat i 158cm. Autorka tego wątku jak dla mnie wcale nie jest niska.

Waga jest niska, nie autorka.

[kasia2409]

dobra, zostawmy w spokoju moją "anoreksję". stworzyłam ten wątek po to, aby się po prostu dowiedzieć dlaczego mogłam tak przytyć, mimo że wcale nie jem więcej, nie urosła, a więcej ćwiczę, tańczę i jeżdżę na rowerze

[M92]

A jak doszło do wagi 40kg? Schudłaś, czy to Twoja naturalna?

[kasia2409]

w pierwszej klasie gimnazjum schudłam i w drugiej klasie ważyłam 44 kg, a potem jak poszłam do trzeciej klasy gim to nagle, bez stosowania diet schudłam do 40 kg i ta waga utrzymywała się do stycznia. a potem równie nagle, właściwie w ciągu dwóch tygodni dużo przytyłam ( ale nie wiem dokładnie ile, bo balam się wejść na wagę,a le czułam to po spodniach), ale wtedy po rpstu więcej jadłam. od maja się za siebie wzięłam porządnie, czuję, że ubrania są luźniejsze, a tu dzisiaj wchodzę na wagę i 47 kg !

[mig25]

16 lat i nie było pierwszej miesiączki?
Nagły wzrost wagi?Do ginekologa z marszu.
Najprawdopodobniej chorujesz na zespół policystycznych jajników.

[Śniegowa]

Napisane przez kasia2409

w pierwszej klasie gimnazjum schudłam i w drugiej klasie ważyłam 44 kg, a potem jak poszłam do trzeciej klasy gim to nagle, bez stosowania diet schudłam do 40 kg i ta waga utrzymywała się do stycznia. a potem równie nagle, właściwie w ciągu dwóch tygodni dużo przytyłam ( ale nie wiem dokładnie ile, bo balam się wejść na wagę,a le czułam to po spodniach), ale wtedy po rpstu więcej jadłam. od maja się za siebie wzięłam porządnie, czuję, że ubrania są luźniejsze, a tu dzisiaj wchodzę na wagę i 47 kg !

Niestety widzę, że wszystkiego nie mówisz. Wystarczy przecież spojrzeć na wątki które zakładałaś. Rok temu putając o dietetyczne obiady i jak nie przytyć na wyjeżdzie do włoch. To nie jest rzekoma anoreksja. To JEST anoreksja.

[Ilta]

Napisane przez kasia2409

czy to wina tego, że trenuję ? a

A jaka tu wina ? Podziękuj czemukolwiek przez co przytyłaś, że jesteś bliska normalnej wagi, szansy na normalny wzrost i prawidłowy cykl hormonalny.

[kasia2409]

Ale chciałabym się dowiedzieć, od czego mogłam tak przytyć. Bo jestem pewna, że nie jem więcej niż wcześniej, a jeżeli już to na pewnie nie tyle, by przytyć aż 7 kg ! czy to może być spowodowane hormonami ? tzn że one działają tak, że waga jest wysoka, a mogę wyglądać podobnie jak wcześniej ?

[201712181913]

Może urosłaś, może dojrzewasz, może rozwaliłaś sobie metabolizm, może nabrałaś masy mięśniowej, a może wtedy ważyłaś się na innej wadze i któraś z nich źle działa. Wagę dalej masz bardzo niską i z pewnością nie powinnaś dążyć do powrotu do 40 kg. Twój stosunek do własnego ciała jest zdecydowanie niezdrowy (przejrzałam poprzednie wątki) i myślę, że powinnaś jak najszybciej skonsultować to z jakimś specjalistą, bo po cholerę się tak męczyć? Z natury pewnie i tak nie masz skłonności do tycia, a leczenie nie oznacza rozrośnięcia się do monstrualnych rozmiarów, za to uspokoisz psychikę.

[Djuno]

Napisane przez kasia2409

tzn że one działają tak, że waga jest wysoka, a mogę wyglądać podobnie jak wcześniej ?

Przede wszystkim, twoja waga jest niska, nie wysoka. Do specjalisty marsz!

[kasia2409]

No dobrze, fakt, może mam problem z zaakceptowaniem swojego ciała, ale pozwólcie, że decyzję o odwiedzeniu lekarza zostawię dla siebie. Chciałabym się tylko dowiedzieć, od czego mogłam tak przytyć. I chcę to wiedzieć nie dlatego, by zrzucić kilogramy, ale by dowiedzieć się, czy wszytsko ze mną okej, czy to nie ma związku z jakąś chorobą czy zaburzeniami hormonalnymi.

[Śniegowa]

To akurat raczej powie Ci lekarz po zrobieniu gruntownych badań, a nie dziewczyny, które nie znaja Cię wcale a informacje czerpią tylko z tego co piszesz.... A z tego co piszesz, wynika, że wachania wagi spowodowane moga być baaaaardzo poważną choroba jaka jest anoreksja, która także wpływać może na zmiany w poziomie hormonów.
Żadna z nas nie powie Ci w zasadzie nic innego i musisz się z tym liczyć.

[Ilta]

Napisane przez kasia2409

No dobrze, fakt, może mam problem z zaakceptowaniem swojego ciała, ale pozwólcie, że decyzję o odwiedzeniu lekarza zostawię dla siebie. Chciałabym się tylko dowiedzieć, od czego mogłam tak przytyć. I chcę to wiedzieć nie dlatego, by zrzucić kilogramy, ale by dowiedzieć się, czy wszytsko ze mną okej, czy to nie ma związku z jakąś chorobą czy zaburzeniami hormonalnymi.

Bo Ci mózg urósł od myślenia o tym. Idź do lekarza, zobaczysz co Ci powie.

[mysia m]

niestety masz powazny kłopot nie tylko ze zdrowiem, ale przede wsyztskim z akceptacją samej siebie.

podajesz w swoich wypowiedziach sprzed roku sprzeczne dane. Raz, ze masz 165wzrotu a teraz nagle zmalałas do 163. Raz, ze wazysz 48 a raz że tylko 40. To ile w koncu? I te posty o pulchnej twarzy...

Idz do ginekologa, który Cie zwazy i oceni ilosc tkanki tłuszczowej, bez ktorej niemozliwe jest rozpoczecie miesiaczkowania. Nie musisz isc z mamą, bo czytałam, ze masz z nią zły kontakt. Majac 16lat, mozesz załatwic to sama.

Bez miesiaczki nie rozwiniesz sie prawidłowo, mozesz miec niedorozwoj narzadow i nie bedziesz zdrową kobietą. Nie chcesz w przyszłości byc szczesliwą mamą?

Przestan wymyslac, ze zalezy Ci tylko na tym, czemu przytyłas, bo to nie ma znaczenia- żadnego. Twój organizm walczy o prawidłowa wagę. Przy 163 powinnas wazyc nie mniej niż 50kg.

[kasia2409]

Co do mojego wzrostu to rok temu mierzyłam 163 cm, potem myślałam, że choć trochę urosłam, że będzie to 165 cm. Ale okazało się, że tyle nie mam, mam najwyżej 164 cm.