2006-08-24, 17:41 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 17:44 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
tez bylam w takiej sytuacji, ze sobie studiowalam i nic wiecej. rodzice nie naciskali, bo tez raczej byli zdania, ze lepiej sie skupic na nauce, wiec pracy zaczelam szukac wtedy kiedy sama z tym nic nie robieniem zaczelam sie poprostu zle czuc (szczegolnie kiedy patrzylam na TŻa - w moim wieku, a doswiadczenie zawodowe godne pozazdroszczenia). zawzielam sie i znalazlam prace. i juz mi lepiej zbieram z TŻem na samochod. juz nie moge sie doczekac jego kupna - tego poczucia zapracowania na cos duzego a w czasie roku akademickiego sprobuje tak zalatwic z kierowniczka zeby pracowac weekendami zawsze jakies 400zl wiecej kieszonkowego no i oczywiscie dodatkowy plus - w koncu bede mogla cos wpisac w CV (bo koszmarnie szuka sie pracy z pusta rubryczka doswiadczenia zawodowego - cos o tym wiem )
P.S aha 20 lat bede miec za niecaly miesiac |
2006-08-24, 17:46 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
no to z takim podejsciem pracy na pewno nie znajdziesz. chyba rodzice cie zepsuli, bo z tego co piszesz len z ciebie kwadratowy co za wymagania.... praca do 15 nie ty chyba tego nie piszesz powaznie |
|
2006-08-24, 17:47 | #34 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
tak na poważnie pracuję od grudnia zeszłego roku. do wakacji - w weekendy, teraz przez całe dwa miesiące codziennie, po 9-12 godzin. szczerze mówiąc, wykańcza mnie to. przydałoby mi się jednak trochę odpoczynku.. a za tydzień zaczyna się szkoła
lat mam 16.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2006-08-24, 17:49 | #35 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 17:55 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
ja mam 22 lata i też nie pracowałam. chciałabym iść do pracy, ale boje sie że nie pogodze pracy z nauką. a kase na drobne wydatki jakąś tam zawsze mam, zawsze coś tam sobie zarobie na kino czy kawe w avonie
a podejście Krzysztofa troche mnie dziwi. wielu znajomych skończyło studia i nie ma pracy i daliby wiele za to, żeby wogóle pracować, nieważne w jakich porach.
__________________
|
2006-08-24, 17:57 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Dziewczyny! STOP
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=109238&page=7 tu macie watek niejakiego Krzystofa, tu sie nad nim uzalajcie tzn niech tam uzala sie nad soba Krzysztof - nie rob dziewczynie z watku kolejnego wielostronnicowego melodramatu temat dotyczy czegos innego.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2006-08-24, 18:01 | #38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 18:02 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Gdybym mogła cofnąć czas, to pracowałabym juz od pierwszego roku studiów.
Sytuacja nigdy mnie do tego nie zmusiła, to że miałam praktyki jest dla mnie jedynym plusem Teraz szukałam pracy ok 3 tygodni i wiem, że teraz po studiach( ja mam 2 kierunki) tak łatwo pracy się nie znajdzie potrzebne jest doświadczenie. Ja juz byłam zrezygnowana choć wszyscy mi mowia że i tak szybko ja znalazlam Więc jeśli kogoś sytuacja finansowa do tego nie zmusza radze zatrudnic się nawet za darmo aby zdobyc doświadzczenie |
2006-08-24, 18:03 | #40 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 18:06 | #41 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 18:06 | #42 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
Ciemności czy spotkania z typem " z pod ciemnej gwiazdy"? |
|
2006-08-24, 18:09 | #43 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 18:17 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Krzysztof - prosze cie. nie zaczynaj znowu w kolko tego samego
Twoj watek ma 11 stron tu chodzi o cos innego. nie badz monotematyczny
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2006-08-24, 18:20 | #45 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 18:29 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Ty po prostu zbierasz sobie nowa publiczke, gdyz stara stracila zainteresowanie
chetnie pomaglujesz sobie kolejne 10 stron o swojej "biednosci i nieszczesliwosci" btw napisales tak, by to zainteresowanie wzbudzic watek jest o pracy jako takiej wsrod mlodych ludzi ktorzy pracowac chca. nawet w poznych godzinach nocnych spooky, prawda?
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2006-08-24, 18:33 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 358
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
teraz mam 21 lat ale dorabiam sobie od 19.zawsze rodzice dawali mi pieniadze na rozne rzeczy ale wolalam sie usamodzielnic...i nie zaluje.teraz przynajmnie moge sobie wpisac juz 3 doswiadczenia zawodowe.
|
2006-08-24, 18:42 | #48 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
Początkowe pytanie było takie: "A jak to jest z tym u Was? Czy moze w wieku 20 lat tez nie mialyscie zadnego doswiadczenie w pracy??" Na to ja odpowiedziałem, że mam 25 lat i nigdy nie pracowałem. Następnie ktoś się mnie zapytał jak mi się to udało, odpowiedziałem że jestem na utrzymaniu rodziców i że wątpię, żebym znalazł jakąkolwiek pracy. Wtedy ktoś powiedział, że jestem pesymistą no to powiedziałem z czego ten mój pesymizm wynika. No i tak to się działo! Nawet w zwyczajnej rozmowie między ludźmi często jest tak, że zacznie się rozmawiać np. na temat ostatnio obejrzanego filmu, a w międzyczasie porusza się np. temat aborcji, środowiska kościelnego, czy w końcu pedofilii w kościele. A film mógł dotyczyć czegoś co z początku wydawałoby się bardzo odległe od tych tematów. Na takim forum jest podobnie. |
|
2006-08-24, 18:48 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
jest tylko jedno ale
to nie temat jest zmieniany, ale przedmiot zainteresowania ciach prach i zgadnij kto jest w samym centrum zainteresowania? taak, zgadles. tylko ze ja, podobnie jak inne wizazanki, nie mam sily - ani ochoty ponownie czytac twoich wynurzen natomiast bardzo interesuje mnie przedmiot watku, wiec moze jego sie trzymajmy.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2006-08-24, 18:56 | #50 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 19:04 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
dobrze wiesz co robisz
zmieniasz temat watku i koncentrujesz go na sobie widocznie twoje 5 minut we wlasnym watku przestaly Ci starczac i zaczynasz od nowa jako ze dla mnie jestes trollem, mozliwe ze z calym szeregiem urojen, dostajesz ignora zegnam
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2006-08-24, 19:10 | #52 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 19:13 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Wiec ja proponuje by przestac nawiazywac do postow Krzysztofa, to moze skonczy sie wypowiadac, poprostu piszmy na temat jaki podala autorka tego watku.
Wracajac do tematu, chcialam w te wakacje podjac prace, na poczatku an promocjach, wyrobilam ksiazeczke, ale sie okazalo ze w tym okresie maja przeoelnienie i nic nie wyszlo. Zazelam szukac wiec czegos innego, fakt faktem jakies propozycje byly, ale wlasnie .. zaczynalam dochodzic do wniosku, ze nie wiem czy sie nadaje do tych prac gdyz nie mam zadnego doswiadczenia i zaczynalam sie bac ze moglabym sobie nie poradzic. Wiem ze to absurdalne, no bo wkoncu jak inaczej mam zdobyc doswiadczenie, tylko przez podejmowanie takich dorywczych prac. Ale zaczynal sie we mnie budzic strach, zwlaszcza ze zaliczam sie do osob niesmialych, ktorym samym ciezko jest sie zdobyc na cos. Za kazdym raezm postanawiam sobie, ze sie przelanie, ale jakos nie potrafie. |
2006-08-24, 19:39 | #54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 723
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Hm..przeczytałam ten wątek i tak sie zastanawiam.Piszecie o tym,że praca w młodym wieku da wam ten plus w przyszłości jak na poważnie będziecie szukac pracy,że będziecie mieli doświadczenie zawodowe i będziecie mogli je wpisać do CV i zyskać tym u pracodawcy.Ale to zależy jaka to była praca!ale Nie sądzę,że większość z was..w wieku 16-20 lat pracuje na jakiś poważnych stanowiskach, czy chociażby na pełny etat i ma umowe o pracę.Praca sezonowa typu zbieranie truskawek, agrestu, albo sprzątanie czy robienie zakupów starszym babciom, opieka nad małymi dziećmi nie daje wam prestiżu w oczach przyszłych pracodawców. Nie jestem pewna nawet czy mozna to wpisąc do CV..., bo jeśli zbieraliście truskawiki to kto wam na to da papierek( dowód,że to robiliście)??? Wpisac do CV takie rzeczy to ja sobie tez mogę..ale to może sobie każdy wpisac, a pracodawca ma mi uwieżyć na słowo?Nie przeczę ..doświadczenie takie jak praca..jakakolwiek, juz jest pewna wartością człowieka, daje mu przewage nad innymi tym,że zaznał pracy, jest pracowity i nie boi się jej.Ale tylko powazne "fuchy" np. umowne zlecenia czy praca na pół etatu daje nam jakiś "papier".Ja też pracowałam w wakacje( teraz mam prace na stałe) ale w CV nie chwaliłam sie tym,że zbierałam agrest..hehe.Praca wakacyjna, taka w młodym wieku daje nam tylko radość posiadania własnych pieniędzy, samodzielność ale jeśli ktoś woli studiowac dziennie, ma pełno nauki itp. to może postawic na naukę a pracy szukac potem.Takie jest moje zdanie.
|
2006-08-24, 19:44 | #55 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Zaczęłam pracować zaraz po liceum. Do dziś pamiętam jak trzymałam w ręce swoje pierwsze zarobione pieniądze. Niesamowite uczucie. Czułam się już taka dorosła .
Pracowałam przec całe studia. Na pierwszym roku niezbyt intensywnie żeby nie odbiło się to na nauce. Ale później więcej : w weekendy jako hostessa w supermarketach ( dobrze płacili ) na kasach w supermarketach itd. Robiłam dużo rzeczy. Paradoksalnie studenci to bardzo poszukiwani pracownicy. Rodzice nie byli na poczatku zachwyceni, bali się że zawale egzaminy. Ale dobrze sobie radziłam i odpuścili, a nawet docenili że już od nich nie potrzebuję kasy. Stałam się bardziej niezależna i pewna siebie. Starałam się też znaleźć pracę związaną z moimi studiami. Dzięki temu nabrałam doświadczenia i podwyższyłam swoje szanse na rynku pracy. Taka praca dorywcza sprawiła że poznałam ludzi którzy mogli mi pomóc, stałam się bardziej zaradna, odporna na stres i przedsiębiorcza. Dzięki temu doświadczeniu prowadze teraz własną firmę i chyba nieźle sobie radzę. Każdemu polecam pracę dorywczą w czasie studiów. |
2006-08-24, 20:02 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 20:24 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
No marudzisz Krzysiu, jak zwykle
Nie ma czego się wstydzić. Tylko przedłużając sobie ''dzieciństwo w nieskończoność'' , można się obudzić z ręką w nocniku. Szkoda...
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
|
2006-08-24, 20:26 | #58 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Dla mnie praca to sens życia i nie wyobrazam sobie na dluzszą mete nie pracowac. I jak najwczesniej chcialam wystartowac i zdobyc doswiadczenie- dlatego wybralam studia zaoczne i zaraz po liceum zaczelam swoją długą droge. Ale 20 lat to moim zdaniem nie powod do tego zeby czuc sie gorszym.
Od czego sa wakacje |
2006-08-24, 20:35 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
|
|
2006-08-24, 20:36 | #60 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mam 20 lat i nigdy nie pracowalam...czuje sie z tego powodu "gorsza"
Cytat:
Gdyby nie ten zielony nick zrobiłabym to samo, bo to już drugi wątek, w którym Krzysztof ściąga uwagę na siebie i swoje problemy - a mnie krew zalewa kiedy po raz 50-ty czytam o tym, jak to się boi wychodzić jak się ściemni. To kurde, ja, młoda kobieta, nie potrafiąca się bronić, mieszkająca w niebezpiecznej dzielnicy, jakimś cudem wracam z zajęć na uczelni o 20 i nie płaczę z tego powodu. Jeśli chodzi o temat wątku - też mam 20 lat. Też nie mam doświadczenia zawodowego. Jeśli nie liczyć 1,5 miesiaca pracy w biurze, jako tzw pomoc biurowa - czyli istota, która robi masę rzeczy, zaczynając od przynoszenia poczty, kończąc na pakowaniu książek na targi w wielkie pudła Częściowo zarabiam na siebie sprzedając biżuterię, ale to jest zdecydowanie zarobek na małą skalę . Nie czuję się gorsza... ale zdaję sobie sprawę, że praca uczy samodzielności i daje doświadczenie. Tych dwóch rzeczy mi szkoda. Niestety moje studia "normalną" pracę bardzo mocno utrudniają :/. Zajęcia praktycznie w ciągu całego dnia, sporo okienek - pozostaje praca w weekendy. Ale chciałabym zacząć drugi kierunek - a wtedy w weekend już pewnie zwyczajnie nie będzie mi się chciało pracować, kiedyś się też trzeba uczyć (iberystyka, nauka języka nie pozwala na luksus nauki tylko w sesji ). moi rodzice utrzymują mnie mówiąc, że nauka jest najważniejsza. I że dopóki się uczę, oni mnie utrzymywać będą. Jednak czasem głupio jest mi prosić o pieniądze na jakąś moją zachciankę. Dlatego staram się ich za bardzo nie wykorzystywać i na kaprysy zarabiac sama |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.