Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[klaudia55509]

Biokap ma dobre naturalne rozjaśniacze (można rozjaśniać farbowane włosy zwykłą farbą )

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Co rozumiesz przez "naturalny rozjaśniacz"? W każdym rozjaśniaczu jest zupełnie nienaturalny nadtlenek wodoru.

[DagmaraRose2000]

Miłe moje, odrosty mam na pół głowy i wypadałoby mi coś z nimi zrobić.
Od niedawna udało mi się uzyskać tak jasny blond dzięki rozjaśniaczowi (na pare minut) + farbie.
Pytanie tylko jaką farbę (sklepową, bo póki co - kieszeń pusta) wybrać, żeby zgasiła żółć i żeby włosy nie przybrały koloru mopa (like this zdj nr 2), a kolorem były jak na zdj nr 1.

[morelle]

Napisane przez DagmaraRose2000

Miłe moje, odrosty mam na pół głowy i wypadałoby mi coś z nimi zrobić.
Od niedawna udało mi się uzyskać tak jasny blond dzięki rozjaśniaczowi (na pare minut) + farbie.
Pytanie tylko jaką farbę (sklepową, bo póki co - kieszeń pusta) wybrać, żeby zgasiła żółć i żeby włosy nie przybrały koloru mopa (like this zdj nr 2), a kolorem były jak na zdj nr 1.

Zamiast farby spróbuj płukanki Srebrzyk marki Kulpol. Wybiela niezawodnie.

[DagmaraRose2000]

Napisane przez morelle

Zamiast farby spróbuj płukanki Srebrzyk marki Kulpol. Wybiela niezawodnie.

Miałam do tej pory płukankę - > http://img.bazarek.pl/20502/4317/219...59e6a72f9a.JPG

Stosuję również raz na czas fioletowego szamponu z Joanny.

Jednak wolałabym chyba pokombinować coś z farbą...?
Czy jeśli rozjaśnię włosy rozjaśniaczem (dajmy na to Delie) i jeśli sytuacja będzie tego wymagać, położę na to Joanne Naturie szlachetna perła (rozumiem, że w przypadku niwelowania żółtych odcieni powinnam wybrać coś opalizującego?) to otrzymam to czego szukam ?

Ostatnio po rozjaśniaczu Joanny, kładłam Color mask schwarzkopf w odcieniu 1010 i wyszły żółte. Takie złocisto żółtawe, o!

[morelle]

Napisane przez DagmaraRose2000

Miałam do tej pory płukankę - > http://img.bazarek.pl/20502/4317/219...59e6a72f9a.JPG

Stosuję również raz na czas fioletowego szamponu z Joanny.

Jednak wolałabym chyba pokombinować coś z farbą...?
Czy jeśli rozjaśnię włosy rozjaśniaczem (dajmy na to Delie) i jeśli sytuacja będzie tego wymagać, położę na to Joanne Naturie szlachetna perła (rozumiem, że w przypadku niwelowania żółtych odcieni powinnam wybrać coś opalizującego?) to otrzymam to czego szukam ?

Ostatnio po rozjaśniaczu Joanny, kładłam Color mask schwarzkopf w odcieniu 1010 i wyszły żółte. Takie złocisto żółtawe, o!

Płukanka i szampon jakich używałaś nijak się mają do srebrzyka. Nie dorastają mu do pięt. Farba ci się spłucze, a dodatkowo jeszcze wysuszy włosy. Srebrzyk zawiera gencjanę, która błyskawicznie radzi sobie z żółcią, a jest przy tym dość łagodny dla włosów.

[DagmaraRose2000]

Napisane przez morelle

Płukanka i szampon jakich używałaś nijak się mają do srebrzyka. Nie dorastają mu do pięt. Farba ci się spłucze, a dodatkowo jeszcze wysuszy włosy. Srebrzyk zawiera gencjanę, która błyskawicznie radzi sobie z żółcią, a jest przy tym dość łagodny dla włosów.

O! To zwracam honor Gdzie tego Srebrzyka dostanę?

[morelle]

Napisane przez DagmaraRose2000

O! To zwracam honor Gdzie tego Srebrzyka dostanę?

W internecie, raczej bez większego problemu.

[Kotiro]

Witajcie dziewczyny

Mam pytanie odnośnie rozjasniania :
przed całą zabawą, (bo robię to aktualnie w domu) fryzjerka rozjaśniła mi z ciemnego brązu włosy pasemkami.
No i z 1,5 miesiąca po tym swierdziłam że nie będę przepłacać tym bardziej że koleżanka zeszła do platyny z ciepłego brązu sama w domu .
Więc nałozyłam na całe włosy rozjasniacz z Joanny ten do pasemek, wyszło oczywiscie marnie, zółto, wiec na drugi dzien nałozyłam farbę jasny blond z garniera i zakupiłam szampon z Joanny niwelujący zółty kolor. Dodam jeszcze ze pracuję w domu i cały czas latam z olejami na glowie i moje wlosy są w swietnym stanie . Po tych 2 dniach i 2 rozjasnianiach dzis wlosy nadal są zółte i prawie w ogole nie zniszczone, ale za 2 dni mam pracę mianowicie jako modelka i teraz pytanie : czy moge dzis nalozyc kolejną farbę z rozjasniaczem ? Oczywiscie zakladajac ze będe cały wolny czas przeznaczac na domowe maski... Pomozcie !!

[kamila_509]

Witam. Teraz jestem rudzielcem ale chciałabym być blondynka długo już farbuje na rudo i marzy mi się odmiana. Jest jakis sposób by szybciej wyplukac farbę z włosów? A jeśli już się wyplucze do czegoś zbkizonego do rudego blondu to jest jakis sposób aby rozjasnic wlosy bez niszczenia? Wymyśliłam sobie np ze po keratynowym prostowaniu kolor jaśnieje. Jest to jakiś sposób?

Proszę nie kpijcie tylko pomóżcie

[SceneQueene]

Kotiro, położ farbę z 2 po kropce, perła niweluje żółć.
kamila, spróbuj kąpieli rozjaśniającej i potem odpowiednio dobranej blond farby.

[201605041146]

kochane doradźcie,

mam blond włosy,przez 3 lata miałam robione rozjaśniane włosy pasemkami u fryzjerki, stwierdziłam jednak, że nie chcę już szkodzić włosom rozjaśniaczem i chciałabym przejść na farbę, i na odrost położyłami koleżanka garnier naturals bardzo bardzo jasny blond...i co wyszedł rudawy kurczaczek...

pytanie co z tym zrobic teraz? isc do fryzjerki i z powrotem robic pasemka rozjasniaczem, czy nałożyc farbe? tylko jaką, jakiej firmy i czy farba z rozjasniaczem bedzie mniej szkodliwa niż sam rozjasniacz? ( jestem jeszcze dość zielona w tym temacie).

stosowałam fioletowy szampon ale nie podoba mi sie efekt po..włosy sie robia platynowe...

zdjecie z zamazana buzia to kolor jaki mialam i jaki chciałabym z powrotem odzyskać. kolejne to obecnie co posiadam na czubku głowy...

[SceneQueene]

Ja bym kładła farbę rozjaśniającą- np. Wella Koleston poziom 12.

[201605041146]

SceneQueene dziękuję za szybką odpowiedź

szukam na internecie o tej farbie i trafiłam tutaj na bloga:

http://blogblondbunny.blogspot.com/2...ston-1289.html

a powiedz mi jeszcze prosze jaki numerek po 12/ wybrać na aukcji, rozumiem, że chłodny odcień? i jaką emulsje utleniającą kupić? z jakim procentem?

[SceneQueene]

Nie ma sprawy. Jeśli włosy nie są oporne, 9%. Brałabym 89 albo 22.

Wysłane poprzez Sony Xperia J- jak Julia.

[expertovo]

Napisane przez SceneQueene

Ja bym kładła farbę rozjaśniającą- np. Wella Koleston poziom 12.

To złe rozwiązanie. Koleston PERFECT to farba ROZJAŚNIAJĄCA. Farby rozjaśniające (tzw super blondy )rozjaśniają tylko włosy naturalne !!!!!!!!!!!!. FARBA FARBY NIE ROZJAŚNI.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez anettka

SceneQueene dziękuję za szybką odpowiedź

szukam na internecie o tej farbie i trafiłam tutaj na bloga:

http://blogblondbunny.blogspot.com/2...ston-1289.html

a powiedz mi jeszcze prosze jaki numerek po 12/ wybrać na aukcji, rozumiem, że chłodny odcień? i jaką emulsje utleniającą kupić? z jakim procentem?

Mam nadzieję że nic jeszcze nie zamówiłaś. A jak zamówiłaś to nie nałożyłaś.!

Jaki masz kolor naturalny ? Jaki poziom ? Z tego co widzę to coś na poziomie 6 tki lub 7 ki. Zresztą teraz to nie ma znaczenia. Kup sobie milaton 10,2 z mili i połóż na sam odrost - ten żółty -na 3 % wodzie. Pięknie się stonuje to żóltko . Będzie ton ciemniejszy od koloru na długości, i dobrze to będzie wyglądać. Możesz zemulgować farbę z odrostu na długość i końce 5 minut przed spłukaniem, aby wyrównać kolor. Potem tą samą farbę wykorzystamy jak pojawi się odrost.

Pozdrawiam serdecznie !!!!!!!!

[SceneQueene]

Nieprawda. Farby rozjaśniające działają również na włosy farbowane, zajrzyj chociażby na blondynkowy wątek. Poziom 12 to jedne z nielicznych farb, które rozjaśniają też włosy farbowane. Sama ostatnio kładłam na poziom 9 własnie 12/89 i wyszła prześliczna jasność.

[expertovo]

Napisane przez SceneQueene

Nieprawda. Farby rozjaśniające działają również na włosy farbowane, zajrzyj chociażby na blondynkowy wątek. Poziom 12 to jedne z nielicznych farb, które rozjaśniają też włosy farbowane. Sama ostatnio kładłam na poziom 9 własnie 12/89 i wyszła prześliczna jasność.

Ciemnogród absolutny. Farby rozjaśniające rozjaśniają tylko włosy farbowane. Farba farby nie rozjaśni. Fryzjerzy w 1 klasie o tym wiedzą a ty wciskasz ludziom takie kity. Special blondy, blondy rozjaśniające, super blondy - najczęściej robimy w proporcji jeden do dwóch z wodą 12% i kładziemy na włosy naturalne. Twoje porady żeby na włosy po rozjaśnianiu nakładać super blond i do tego na 12% to czyste herezje i ciemnogród. To po prostu skandal. Zapraszam do merytorycznej dyskusji w temacie sprawy.


Kolor /89 występuje w Welli, linii HD Kemona i w Lodacolor. To perłowo cedrowy odcień. Niweluje ciepłe tony podczas rozjaśniania włosów naturalnych. I to tyle. Stąd jest chętnie wybierany przez klientki o naturze na poziomie 6-7 i w zwyż. Położenie go na włosy rozjaśnione to zbrodnia. Do tego na tak wysokiej wodzie. To co można ewentualnie zrobić na te włosy z Kolestona to 11/89 z wodą 3% w proporcji 1 do trzech jako koloryzację pastelową.

O zgrozo ty naprawdę w to wierzysz ? Tak jak pigmentację robisz kolorem 8/0. O zgrozo.

[SceneQueene]

Nie ciemnogród a doświadczenia. Znajdź osobę o odpowiednich włosach, kup sobie farbę rozjaśniającą (Wella, Alfaparf, whatever) i połóż na 9 czy 12% zarówno na włosy naturalne jak i farbowane (oczywiście na inny czas) i zobaczysz efekt. Albo chociaż zajrzyj na wątek 'włosy na blond farbujemy' gdzie dziewczyny robią tak (słusznie) pewnie z raz na miesiąc. Nie rozumiem po co się wypowiadasz na temat rzeczy, o których nie masz pojęcia .

[expertovo]

Napisane przez SceneQueene

Nie ciemnogród a doświadczenia. Znajdź osobę o odpowiednich włosach, kup sobie farbę rozjaśniającą (Wella, Alfaparf, whatever) i połóż na 9 czy 12% zarówno na włosy naturalne jak i farbowane (oczywiście na inny czas) i zobaczysz efekt. Albo chociaż zajrzyj na wątek 'włosy na blond farbujemy' gdzie dziewczyny robią tak (słusznie) pewnie z raz na miesiąc. Nie rozumiem po co się wypowiadasz na temat rzeczy, o których nie masz pojęcia .

Dyskusja z Tobą nie ma sensu. Oczywiście położyć można wszystko tyko po co !!!!!!? Przestrzegam przed Twoimi poradami !!!!!!! Są dwie teorie jedna że ziemię trzymają dwa krokodyle a druga że kręci się wokół słońca i własnej osi.. To i i to to teoria. Pozdrawiam Twoje krokodyle. Ciemnogród zacofanie i niewiedza !!!!!!!!!


Z pigmentacją mogłaś nie wiedzieć. Ale z blondami ???? Od dziś będę demaskował każdy twój wpis. Każdą pozytywną poradę będę chwalił. Dla dobra tych osób co wyczytują twoje wyssane z palca bzdury. !!!!!!!!

[SceneQueene]

Powodzenia w twierdzeniu, że nie tylko ja, ale i tysiące osób się mylą, hehe

[201607040946]

Bez unoszenia się, proszę

No niestety, teoria teorią, a praktyka praktyką. Moje naturalne, zielonkawo-perłowo-szarawe włosy nawet farbami super popielatymi rozjaśniają się na żółtko. Mixtony pomagają tylko na chwilę. Po prostu takie mam włosy, więc nieważne, czy położę perłowy, popielaty czy naturalny odcień, i tak będą żółte.
Co do rozjasniania farby farbą: zawsze powtarzałam, że się nie da, ALE... rok temu w taki właśnie sposób rozjaśniłam swoje FARBOWANE włosy oczywiście woda była 12%, ale to nie był rozjaśniacz, tylko farba superblond, tak, tak, zadziałało, choć teoretycznie to niemożliwe.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez expertovo

Dyskusja z Tobą nie ma sensu. Oczywiście położyć można wszystko tyko po co !!!!!!? Przestrzegam przed Twoimi poradami !!!!!!! Są dwie teorie jedna że ziemię trzymają dwa krokodyle a druga że kręci się wokół słońca i własnej osi.. To i i to to teoria. Pozdrawiam Twoje krokodyle. Ciemnogród zacofanie i niewiedza !!!!!!!!!


Z pigmentacją mogłaś nie wiedzieć. Ale z blondami ???? Od dziś będę demaskował każdy twój wpis. Każdą pozytywną poradę będę chwalił. Dla dobra tych osób co wyczytują twoje wyssane z palca bzdury. !!!!!!!!

Widzę, że mamy specjalistkę inkwizytorkę.
Twoje wykrzykniki nie wzmacniają siły argumentów.
Zamiast wrzeszczeć wytłumacz jakie są chemiczne podstawy zjawiska rozjaśniania włosów i dlaczego farba nie rozjaśni farbowanych włosów. Tylko nie pisz, że to przecież wie 'nawet fryzjer z pierwszej klasy", bo o nim można powiedzieć najwyżej tyle, że nie ma doświadczenia. Czekam na konkrety.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Slalom

jak posmarujesz włosy wodą 12- tką tez się rozjaśnią jak ci kapnie na palce też się zrobią białe farba farby nie rozjaśni to chemicznie nie możliwe. Bo nie da rozjaśnić kosmetycznego pigmentu Bez względu na to co za ciemnotę niektórzy wciskają.

W farbie jest utleniacz, tak samo w rozjaśniaczu. Rozjaśnianie naturalnych włosów to wypłukiwanie naturalnego pigmentu, a nie rzeczywiste rozjaśnienie go. Sztuczny pigment też można wypłukać, bo utleniacz przy okazji rozwala białko włosa, w którym wcześniej ten sztuczny pigment umieściliśmy.
Tak w uproszczeniu.

[201607040946]

Nie smaruję włosów dwunastką piszesz, że farba farby nie rozjasni, ale co do dwunastki się zgadzasz, no widzisz, a też nie rozjaśniacz, a farba rozjasniająca, więc farbę rozjaśni
Naturę mam ~blond między 7 a 8, coś pośrodku, takie perłowo-popielato-złotawe.

[Wampierz]

Napisane przez expertovo

Ciemnogród absolutny. Farby rozjaśniające rozjaśniają tylko włosy farbowane. Farba farby nie rozjaśni. Fryzjerzy w 1 klasie o tym wiedzą a ty wciskasz ludziom takie kity. Special blondy, blondy rozjaśniające, super blondy - najczęściej robimy w proporcji jeden do dwóch z wodą 12% i kładziemy na włosy naturalne. Twoje porady żeby na włosy po rozjaśnianiu nakładać super blond i do tego na 12% to czyste herezje i ciemnogród. To po prostu skandal. Zapraszam do merytorycznej dyskusji w temacie sprawy.


Kolor /89 występuje w Welli, linii HD Kemona i w Lodacolor. To perłowo cedrowy odcień. Niweluje ciepłe tony podczas rozjaśniania włosów naturalnych. I to tyle. Stąd jest chętnie wybierany przez klientki o naturze na poziomie 6-7 i w zwyż. Położenie go na włosy rozjaśnione to zbrodnia. Do tego na tak wysokiej wodzie. To co można ewentualnie zrobić na te włosy z Kolestona to 11/89 z wodą 3% w proporcji 1 do trzech jako koloryzację pastelową.

O zgrozo ty naprawdę w to wierzysz ? Tak jak pigmentację robisz kolorem 8/0. O zgrozo.

Póki co, to ty nie prowadzisz merytorycznej dyskusji, tylko atakujesz w niegrzeczny sposób SceneQueene.


Nie wiem, jacy są fryzjerzy w "1 klasie", ale wierz, że większość z nas zdecydowała się na samodzielne farbowanie, bo usługi fryzjerów nas rozczarowały, albo ceny są zaporowe. Może dla ciebie szkoła czy kurs fryzjerski to wyznacznik eksperctwa, ale ja, dopóki trzymałam się zasad przez ciebie podawanych zawsze miałam złe wyniki - nie ten odcień, nie ta jasność.

Jeśli tak bardzo ci zależy na merytoryczności, to proszę, podaj przyczynę dlaczego farba rozjaśniająca nigdy włosów farbowanych nie rozjaśni - opisz procesy chemiczne za tym stojące.

Co do włosów, ja na swoje kładłam wielokrotnie farbę rozjaśniająca z wodą 12 procent na całą długość i nie uszkodziło ich to bardziej niż zwykłe farbowanie.

Jesteś tu nowy, proponuję trochę szacunku. Rady "idź do drogiego fryzjera" są mało praktyczne i trochę, jakby to powiedzieć, tendencyjne.


BTW co to jest "perłowo cedrowy odcień"? Chodzi ci o cendre, czyli popielaty?

[SceneQueene]

Btw, myślałam, iż na Wizażu można mieć tylko jedno konto

[expertovo]

Napisane przez Wampierz

Póki co, to ty nie prowadzisz merytorycznej dyskusji, tylko atakujesz w niegrzeczny sposób SceneQueene.


Nie wiem, jacy są fryzjerzy w "1 klasie", ale wierz, że większość z nas zdecydowała się na samodzielne farbowanie, bo usługi fryzjerów nas rozczarowały, albo ceny są zaporowe. Może dla ciebie szkoła czy kurs fryzjerski to wyznacznik eksperctwa, ale ja, dopóki trzymałam się zasad przez ciebie podawanych zawsze miałam złe wyniki - nie ten odcień, nie ta jasność.

Jeśli tak bardzo ci zależy na merytoryczności, to proszę, podaj przyczynę dlaczego farba rozjaśniająca nigdy włosów farbowanych nie rozjaśni - opisz procesy chemiczne za tym stojące.

Co do włosów, ja na swoje kładłam wielokrotnie farbę rozjaśniająca z wodą 12 procent na całą długość i nie uszkodziło ich to bardziej niż zwykłe farbowanie.

Jesteś tu nowy, proponuję trochę szacunku. Rady "idź do drogiego fryzjera" są mało praktyczne i trochę, jakby to powiedzieć, tendencyjne.


BTW co to jest "perłowo cedrowy odcień"? Chodzi ci o cendre, czyli popielaty?

Jedna z głównych zasad koloryzacji zawiera
się w następującym sformułowaniu: „farbą farby nie rozjaśnisz”.
W związku z tym, za pomocą farby będziemy w stanie
rozjaśnić jedynie włosy naturalne. Dodając do mieszaniny utleniacze
O2 od 3% do 9 % za pomocą standardowych odcieni będziemy
mogli uzyskać odcienie o maksymalnie 3 stopnie jaśniejsze. Kolor
o 4 stopnie jaśniejsze można uzyskać używając jednego z odcieni
superblondów, ale należy go połączyć z kremem rozjaśniającym.
Serią kolorów rozjaśniających jest seria superblondy, należy zawsze mieszać z podwójną
ilością utleniacza 12%, czas działania to 45 minut. Idealny poziom,
od którego poczynając można uzyskać najlepszy efekt rozjaśnienia
to blond (7). Należy, zatem przeprowadzić dokładną diagnozę włosów. Farba rozjaśnia pigment naturalny. Przyjrzyjmy się teraz działaniu i celom produktów do rozjaśniania.
Rozjaśnianie rozjaśniaczem można ogólnie zdefiniować jako proces techniczny
redukujący i rozpuszczający pigmenty we włosach. Jest to zabieg
polegający na postępującym rozpuszczaniu kosmetycznego koloru włosów.

Dlatego często po rozjaśniaczu mamy białe włosy. A po farbie złote. Bo rozjaśniacz eliminuje pigment naturalny lub kosmetyczny a farba rozjaśnia pigment. Jest w stanie rozjaśnić pigment wyłącznie naturalny.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez Wampierz

Póki co, to ty nie prowadzisz merytorycznej dyskusji, tylko atakujesz w niegrzeczny sposób SceneQueene.


Nie wiem, jacy są fryzjerzy w "1 klasie", ale wierz, że większość z nas zdecydowała się na samodzielne farbowanie, bo usługi fryzjerów nas rozczarowały, albo ceny są zaporowe. Może dla ciebie szkoła czy kurs fryzjerski to wyznacznik eksperctwa, ale ja, dopóki trzymałam się zasad przez ciebie podawanych zawsze miałam złe wyniki - nie ten odcień, nie ta jasność.

Jeśli tak bardzo ci zależy na merytoryczności, to proszę, podaj przyczynę dlaczego farba rozjaśniająca nigdy włosów farbowanych nie rozjaśni - opisz procesy chemiczne za tym stojące.

Co do włosów, ja na swoje kładłam wielokrotnie farbę rozjaśniająca z wodą 12 procent na całą długość i nie uszkodziło ich to bardziej niż zwykłe farbowanie.

Jesteś tu nowy, proponuję trochę szacunku. Rady "idź do drogiego fryzjera" są mało praktyczne i trochę, jakby to powiedzieć, tendencyjne.


BTW co to jest "perłowo cedrowy odcień"? Chodzi ci o cendre, czyli popielaty?

Nie atakuję Scene Quene. Tylko jej wypowiedzi. Pisałem już wcześniej że wiele jej porad jest dobrych i trafionych. To nie zmienia faktu że należy eliminować powtarzane głupstwa.

[SugarbabyLove]

łoo matko ale sie tutaj dzieje..
gorąco aż się robi
ja powiem tak- nie ufam fryzjerom rzadnym. wiele razy mnie zawiedli i wielu fryzjerów nie wie polowy rzeczy jakich my tutaj wiemy taka jest prawda..
co do rozjasniania farbowanych wlosow, przeciez sie da. Farba na farbe nałożona farby rozjasniające działają wlasnie tak egal czy czerwone, rude czy blond
to z 12 % to lekka przesada zwykle 9 starcza na ciemne wlosy nawet ale duzo zalezy od rodzaju wlosow ogolnie co farba to inne recenzje sa
kazdy moze poradzic z wlasnego doświadczenia i tyle
nie trzeva krzyczec na innych i ich tu oczerniać
ja znam Julie od jakiegoś czasu i wiem ze ona sie zna na tym o czym pisze
i nie nie wiemy czego sie ucza fryzjezy na 1 roku i jest nam to obojetne przypuszczam

[expertovo]

Napisane przez SugarbabyLove

łoo matko ale sie tutaj dzieje..
gorąco aż się robi
ja powiem tak- nie ufam fryzjerom rzadnym. wiele razy mnie zawiedli i wielu fryzjerów nie wie polowy rzeczy jakich my tutaj wiemy taka jest prawda..
co do rozjasniania farbowanych wlosow, przeciez sie da. Farba na farbe nałożona farby rozjasniające działają wlasnie tak egal czy czerwone, rude czy blond
to z 12 % to lekka przesada zwykle 9 starcza na ciemne wlosy nawet ale duzo zalezy od rodzaju wlosow ogolnie co farba to inne recenzje sa
kazdy moze poradzic z wlasnego doświadczenia i tyle
nie trzeva krzyczec na innych i ich tu oczerniać
ja znam Julie od jakiegoś czasu i wiem ze ona sie zna na tym o czym pisze
i nie nie wiemy czego sie ucza fryzjezy na 1 roku i jest nam to obojetne przypuszczam

Tak faktycznie trzeba pozwalać na szerzenie się głupoty.
Obrona koleżanki - rozumiem. Ale obrona herezji i głupot ponad wszystko to już lekka przesada. W imię czego ? że ma tysiące wpisów ? Z czego połowa to skończone kretynizmy ?

Przecież tu ludzie porady szukają. A nie głupot i ciemnogrodu.