Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[luiza43]

Witaj może to,co Ci powiem, nie będzie zbyt optymistyczne ale chyba nie.
Współczuję Ci tego przeziębienia jakby nie dość złego samopoczucia po lekach.Ja też myślę,iż wszystko Ci wychodzi przez chorobę,dlatego potrzeba trochę czasu na to aby stan Twojej skóry się uspokoił.


Ja mam 6 dzień kuracji a od wczoraj wszystko mnie łamie i kolana jakby "skrzypiały".Ogólne osłabienie. He he nawet jak jestem chora czuję się lepiej.
Pominę ten drobny fakt,iż łuszczę się niemiłosiernie.Mam wrażenie,że zaraz zabraknie mi naskórka.Najgorsze jest to,że stan mojej skóry jest taki,iż nawet nie mogę tego zpeelingować.Ale nic to pozytywne jest to,iż zaoszczędzę na kwasach

[Jagoda0033]

Też tak miałam, nie martw się .. to z czasem minie.. chociaż usta nadal mam takie suche, że balsamy ,błyszczyki nie pomagają ; /
lepiej pomęczyć się trochę czasu, a potem cieszyć się piękną buźką . Chciałabym już wychodzić z domu , bez martwienia się o cerę.. może już niedługo. : *

[maadziulek91]

Hej chwile sie nie odzywałam ale to dlatego, że przyszła poprawa i od jakichs 2 tygodni chyba nie wyszedł mi nowy pryszol z białym czubkiem

słońca nie unikam bo sie nie da, filtry stosuje, na rowerze jeżdże i żadne stawy czy coś mnie nie bolą.

[okej01]

Kurczę a ja mam 3 miesiąc i oprócz ust na twarzy nic się nie dzieje! Chyba wolałabym się trochę złuszczyć, przebrawienia szybciej by zniknęły. A tu nic, kompletnie nic, tylko suchość ust i ostatnio skóra głowy trochę grymasi. Kończę właśnie 4 opakowanie Akne. Mama zrobiła krówkę i sobie na nią pozwalam :< chociaż to pewnie bomba cholesterolowa, cukrowa, każda zła. Ale obiecuję sobie, że to tylko taki mały występek. Chcę bardzo utrzymać cholesterol w normie, żeby utrzymał mi dawkę 40mg. Szybciej skończę kurację.

[aktogimka]

Napisane przez luiza43

Ja mam 6 dzień kuracji a od wczoraj wszystko mnie łamie i kolana jakby "skrzypiały".Ogólne osłabienie. He he nawet jak jestem chora czuję się lepiej.
Pominę ten drobny fakt,iż łuszczę się niemiłosiernie.Mam wrażenie,że zaraz zabraknie mi naskórka.Najgorsze jest to,że stan mojej skóry jest taki,iż nawet nie mogę tego zpeelingować.Ale nic to pozytywne jest to,iż zaoszczędzę na kwasach

Tia, użyj peelingu, zedrzyj sobie cały naskórek i później narzekaj, że Cię wszystko boli i piecze Ja swoją kurację już kończę, ani razu nie używałam peelingu, bo się bałam, że sobie zrobię krzywdę tymi ścierającymi drobinkami. Nawet jak buzia mi się przestała już łuszczyć, to nie robię nic ścierającego To łuszczenie trzeba przeczekać, robienie peelingów to wg mnie niezły hardcore, ale co kto lubi

***
Wczoraj odpuściłam sobie mazianie się podkładem, paradowałam w samym filtrze I szczerze mówiąc nie przejmowałam się tym, że widać mi przebarwienia czy blizny

[luiza43]

Witam buuu...nie karć ja niewinna,przecież napisałam,że to niemożliwe.Nie no co Ty aż tak głupia nie jestem aby się peelingować ... jeszcze .
Tylko nawilżam i cierpliwie czekam na poprawę.
Pozdrawiam

[aktogimka]

Napisane przez luiza43

Witam buuu...nie karć ja niewinna,przecież napisałam,że to niemożliwe.Nie no co Ty aż tak głupia nie jestem aby się peelingować ... jeszcze .
Tylko nawilżam i cierpliwie czekam na poprawę.
Pozdrawiam

Uf Bo już się tu zadarzali tacy, co się peelingiem traktowali albo na solarkę chodzili

[KarolciaU2]

no najlepiej to sie najpierw porzadnie wypeelingowac a potem isc na solarium
ja powiem wam ze za peelingami nie tesknie... mam do nich jakis uraz chyba bo jak sie czasem peelingowalam to potem bylo jeszcze gorzej...

a dzisiaj ja tez wyszlam bez podkladu!

[luiza43]

Napisane przez Jagoda0033

Też tak miałam, nie martw się .. to z czasem minie.. chociaż usta nadal mam takie suche, że balsamy ,błyszczyki nie pomagają ; /
lepiej pomęczyć się trochę czasu, a potem cieszyć się piękną buźką . Chciałabym już wychodzić z domu , bez martwienia się o cerę.. może już niedługo. : *

Dziękuję za wsparcie.Mam nadzieję,że minie.Nic to czasem trzeba pocierpieć aby być piękną.Dlatego głowa do góry i naprzód po następne tabletki.A potem będzie już tylko lepiej i w końcu będę mogła nosić wymarzone toby i sukienki bez pleców.
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez KarolciaU2

no najlepiej to sie najpierw porzadnie wypeelingowac a potem isc na solarium
ja powiem wam ze za peelingami nie tesknie... mam do nich jakis uraz chyba bo jak sie czasem peelingowalam to potem bylo jeszcze gorzej...

a dzisiaj ja tez wyszlam bez podkladu!

Jezu noto pięknie .Aż nie wierzę.To ciekawe jak się czuły po tym solarium mam nadzieję,że miały przy sobie phantenol albo gaśnicę.

He he ja tam od kilku dni latam bez bo tak się łuszczę,że nic nie mogę nałożyć na twarz.Nie wiem dlaczego ale ludzie tak jakoś dziwnie na mnie patrzą jakbym jakiś trąd miała..... Na dodatek jestem blada,więc dość śmiesznie to wygląda jak kostucha z trądem.Ale nic to zawsze mogę wysłać na zakupy narzeczonego.

[_anguisette_]

A mi jeszcze doszlo lamanie w kosciach i potworny bol glowy...Jeny az mi glupio tak narzekac.
Nie wzielam dzis lekow i jutro pewnie tez nie wezme, chce zobaczyc jak sie bede czula(wiem ze zapewne zle robie przerywajac kuracje, ale ja naprawde bardzo cierpie, zle sypiam.). A w pon. dzwonie do lekarza umowic sie na szybsza wizyte. Musze jakos funkcjonowac, chodzic do pracy, a te leki mi to uniemozliwiaja. Caly czas chodze przybita, bo jak tu sie cieszyc jak sie czlowiek zle czuje? Na dodatek doluje mnie fakt, ze pewnie bede musiala przerwac kuracje, ktora okazuje sie skuteczna.

[luiza43]

Przykro mi,że tak cierpisz ale nie wiem czy odstawienie leków to dobry pomysł.W sumie to tak jakbyś zaprzepaściła to, co do tej pory osiągnęłaś i o co tak cierpiałaś.Myślę,że faktycznie powinnaś szybko udać się do dermatologa może zmieni Ci dawkę.
Co do marudzenia to się nie przejmuj.Jakoś tak jest,że jak się człowiek wygada ze swoich problemów i bolączek to lżej mu się robi ma duszy.Mogę Ci powiedzieć,że Cię rozumiem,gdyż wczoraj tak się źle czułam,iż przeleżałam z dwie godziny i w końcu usnęłam-na nic nie miałam siły i wszystko mnie bolało.Dobrze,że akurat miałam mniej pracy...Ale dziś jest już lepiej i mam nadzieję,że i Ty się lepiej poczujesz.
Pozdrawiam Cię

[gossaa24]

A ja się dzisiaj trochę zdołowałam. Mam wrażenie, że nigdy nie wyleczę trądziku doki nie zmienię pracy- pracuję w jednym z fast foodów gdzie mam tą wspaniałą przyjemność wsiąkać w siebie cały tłuszcz i syf znad grilli... Pół biedy jeżeli pracuję na obszarze kas. Wczoraj spędziłam cały dzień na kuchni w efekcie czego ropniaczki, które zdawały się wchłaniać powiększyły się znowu, a obok nich wyrosły dwa nowe...Dochodzę do wniosku, że jeżeli nie zmienię pracy to całe to leczenie stanie się po prostu bezsensowne i chyba mam doła z tego powodu...mimo wszystko życzę miłego sobotniego wieczorku dziewczynki, a jutro po przebudzeniu totalnej poprawy na wszystkich buziach

[KarolciaU2]

Napisane przez luiza43

Dziękuję za wsparcie.Mam nadzieję,że minie.Nic to czasem trzeba pocierpieć aby być piękną.Dlatego głowa do góry i naprzód po następne tabletki.A potem będzie już tylko lepiej i w końcu będę mogła nosić wymarzone toby i sukienki bez pleców.
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------




Jezu noto pięknie .Aż nie wierzę.To ciekawe jak się czuły po tym solarium mam nadzieję,że miały przy sobie phantenol albo gaśnicę.

He he ja tam od kilku dni latam bez bo tak się łuszczę,że nic nie mogę nałożyć na twarz.Nie wiem dlaczego ale ludzie tak jakoś dziwnie na mnie patrzą jakbym jakiś trąd miała..... Na dodatek jestem blada,więc dość śmiesznie to wygląda jak kostucha z trądem.Ale nic to zawsze mogę wysłać na zakupy narzeczonego.

tez przechodzilam przez faze luszczenia sie ale staralam sie z tego zartowac i bylo latwiej a ludzie i tak sie gapia, i na pieknych i na brzydkich i na tych przecietnych i tak naprawde nie wiadomo co oni sobie tam o nas mysla

Napisane przez _anguisette_

A mi jeszcze doszlo lamanie w kosciach i potworny bol glowy...Jeny az mi glupio tak narzekac.
Nie wzielam dzis lekow i jutro pewnie tez nie wezme, chce zobaczyc jak sie bede czula(wiem ze zapewne zle robie przerywajac kuracje, ale ja naprawde bardzo cierpie, zle sypiam.). A w pon. dzwonie do lekarza umowic sie na szybsza wizyte. Musze jakos funkcjonowac, chodzic do pracy, a te leki mi to uniemozliwiaja. Caly czas chodze przybita, bo jak tu sie cieszyc jak sie czlowiek zle czuje? Na dodatek doluje mnie fakt, ze pewnie bede musiala przerwac kuracje, ktora okazuje sie skuteczna.

wyzalic sie trzeba! po to jest to forum!
a czy przed rozpoczeciem kuracji bylas moze oslabiona? przeszlas jakas chorobe? grype czy tez moze cos innego?

Napisane przez gossaa24

A ja się dzisiaj trochę zdołowałam. Mam wrażenie, że nigdy nie wyleczę trądziku doki nie zmienię pracy- pracuję w jednym z fast foodów gdzie mam tą wspaniałą przyjemność wsiąkać w siebie cały tłuszcz i syf znad grilli... Pół biedy jeżeli pracuję na obszarze kas. Wczoraj spędziłam cały dzień na kuchni w efekcie czego ropniaczki, które zdawały się wchłaniać powiększyły się znowu, a obok nich wyrosły dwa nowe...Dochodzę do wniosku, że jeżeli nie zmienię pracy to całe to leczenie stanie się po prostu bezsensowne i chyba mam doła z tego powodu...mimo wszystko życzę miłego sobotniego wieczorku dziewczynki, a jutro po przebudzeniu totalnej poprawy na wszystkich buziach

no wiadomo za praca zawsze sie mozna rozejrzec, ale porzadna ciezko znalesc, ale jesli widzisz taka zaleznosc ze praca tam przyczynia sie do pogorszenia twojej cery to sprobuj znalesc cos innego...

[gossaa24]

No niestetyto chyba konieczne...Miałam nadzieję, że Izotek uodporni mi buzię, że przestanie ona wchłaniać ten tłuszcz, ale jak obserwuję takich cudów nie czyni...Pytałam się dermy kiedyś czy jest coś co mogłoby chronić skórę przed takim negatywnym działaniem warunków zewnętrznych- w końcu jeżeli wymyślono filtry nie przepuszczające promieni ultrafioletowych, to aż dziwne że nikt nie opantentował osłonki od tłuszczu Dziwnie się tylko spojrzała i powiedziała, że może podkład trochę by ochronił, ale ja wypróbowałam, nie nadaje się:/ He, dzisiaj wysłałam pierwszą aplikację, ale uwierzcie nie jest łatwo ot tak zrezygnować z pracy, w której się siedziało 5 lat i człowiek już sobie coś tam wywalczył. Ale cóż 25 lat prawie skończone, jak nie chcę iść do ślubu w welonie na twarzy zamiast włosach to trza coś zmienić

[_anguisette_]

Napisane przez KarolciaU2

wyzalic sie trzeba! po to jest to forum!
a czy przed rozpoczeciem kuracji bylas moze oslabiona? przeszlas jakas chorobe? grype czy tez moze cos innego?

Tak, zaraz na poczatku bralam antybiotyk. Tylko ze jak sobie teraz przypominam, to te dolegliwosci mialam wczesniej. No nic, nie ma co gdybac, trzeba isc do lekarza.
Dziekuje za wsparcie dziewczyny

[KarolciaU2]

dziewczyny ratujcie... wlosy mi tak wypadaja ze juz sobie z nimi nie radze, jak tak dalej pojdzie to do konca kuracji wylysieje...

[aktogimka]

Na moich rękach pojawiła się dziwna wysypka Nie jest to taka wysypka, o jakiej często tu gadałyśmy - czerwone placki, swędzące i suche.
Ja mam takie drobne kropeczki, które wyczuwa się pod palcami. Nic mnie nie swędzi i nie jest to mocno czerwone Na prawej ręce prawie wcale, na lewej ciągnie się to od dłoni przez wewnętrzną część ręki aż do łokcia
Będę ręce obserwowała, mam nadzieję, że to nic groźnego

[otako]

Napisane przez KarolciaU2

dziewczyny ratujcie... wlosy mi tak wypadaja ze juz sobie z nimi nie radze, jak tak dalej pojdzie to do konca kuracji wylysieje...

Polecam picie pokrzywy (na podforum fryzjerskim jest wątek Pijaczki pokrzywy - w pierwszym poście znajdziesz podstawowe zasady picia)
I mogę również polecić stosowanie wcierek, chociażby tej: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...macniajaca.htm -kosztuje nie więcej niż 10 zł. więc tak bardzo nie obciąży portfela a jest na prawdę skuteczna Jeżeli nie ta, to może Seboradin albo Radical, ale one są już droższe.

Gossaa - zdradzisz, w której aptece się zaopatrujesz? Jestem na etapie poszukiwania najtańszej, za ok. 2 tygodnie zaczynam kurację.

[KarolciaU2]

Napisane przez otako

Polecam picie pokrzywy (na podforum fryzjerskim jest wątek Pijaczki pokrzywy - w pierwszym poście znajdziesz podstawowe zasady picia)
I mogę również polecić stosowanie wcierek, chociażby tej: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...macniajaca.htm -kosztuje nie więcej niż 10 zł. więc tak bardzo nie obciąży portfela a jest na prawdę skuteczna Jeżeli nie ta, to może Seboradin albo Radical, ale one są już droższe.

Gossaa - zdradzisz, w której aptece się zaopatrujesz? Jestem na etapie poszukiwania najtańszej, za ok. 2 tygodnie zaczynam kurację.

dziekuje slicznie za rady

[walicnazwe]

bralam dwa miesiace curacne, pozniej miesiac izotek, a teraz acnenormin.
najtaansze aknenormin.
roznica w cenie przeogromna. skoro kazdy lek to to samo, to czemu nie przepisuja tych najtanszych? lekarze dostaja jakas z tego kase czy coos? ;>

u mnie rewelacyjnie
rodzinka poleciala na krete teraz i sama w domu jestem, gotowac nie umiem wiec kozystac z pobliskich fast foodow bede, mam nadzieje ze jakos ogromnie to nie wplynie na moje pozniejsze wyniki krwi.
poza tym ostatnio mialam tyle imprez i niestety nie moge powstrzymac sie od alko. ograniczam sie do minimum, ale to chyba za malo, chociaz nic szczegolniejszego na twarzy nie wyskakuje po alko.

no... i rodzinka jest teraz na wczasach, ja mam zamiar w lipcu, sierpniu badz wrzesniu gdzies wyjechac. boje sie tego slonca, uzalezniona jestem co roku wyjezdzam do cieplego kraju i nie wyobrazam sobie inaczej spedzonych wakacji. byl ktos gdzies za granica? albo wystawial cialko na slonce przy braniu retinoidow?

[aktogimka]

Napisane przez walicnazwe

bralam dwa miesiace curacne, pozniej miesiac izotek, a teraz acnenormin.
najtaansze aknenormin.
roznica w cenie przeogromna. skoro kazdy lek to to samo, to czemu nie przepisuja tych najtanszych? lekarze dostaja jakas z tego kase czy coos? ;>

u mnie rewelacyjnie
rodzinka poleciala na krete teraz i sama w domu jestem, gotowac nie umiem wiec kozystac z pobliskich fast foodow bede, mam nadzieje ze jakos ogromnie to nie wplynie na moje pozniejsze wyniki krwi.
poza tym ostatnio mialam tyle imprez i niestety nie moge powstrzymac sie od alko. ograniczam sie do minimum, ale to chyba za malo, chociaz nic szczegolniejszego na twarzy nie wyskakuje po alko.

no... i rodzinka jest teraz na wczasach, ja mam zamiar w lipcu, sierpniu badz wrzesniu gdzies wyjechac. boje sie tego slonca, uzalezniona jestem co roku wyjezdzam do cieplego kraju i nie wyobrazam sobie inaczej spedzonych wakacji. byl ktos gdzies za granica? albo wystawial cialko na slonce przy braniu retinoidow?

Przejdź się do sklepu, jest masa gotowych produktów w słoikach, do których wystarczy ugotować ryż/makaron i obiad gotowy No chyba, że ryż/makaron to jakiś wyższy level kuchennego wtajemniczenia

Zauważyłam, ze mam więcej kropek na rekach

[luiza43]

Napisane przez walicnazwe

bralam dwa miesiace curacne, pozniej miesiac izotek, a teraz acnenormin.
najtaansze aknenormin.
roznica w cenie przeogromna. skoro kazdy lek to to samo, to czemu nie przepisuja tych najtanszych? lekarze dostaja jakas z tego kase czy coos? ;>

u mnie rewelacyjnie
rodzinka poleciala na krete teraz i sama w domu jestem, gotowac nie umiem wiec kozystac z pobliskich fast foodow bede, mam nadzieje ze jakos ogromnie to nie wplynie na moje pozniejsze wyniki krwi.
poza tym ostatnio mialam tyle imprez i niestety nie moge powstrzymac sie od alko. ograniczam sie do minimum, ale to chyba za malo, chociaz nic szczegolniejszego na twarzy nie wyskakuje po alko.

no... i rodzinka jest teraz na wczasach, ja mam zamiar w lipcu, sierpniu badz wrzesniu gdzies wyjechac. boje sie tego slonca, uzalezniona jestem co roku wyjezdzam do cieplego kraju i nie wyobrazam sobie inaczej spedzonych wakacji. byl ktos gdzies za granica? albo wystawial cialko na slonce przy braniu retinoidow?

Witam.Cóż też nad tym myślałam ale w necie wyczytałam,że niestety nie można,gdyż naskórek jest cienki,mogą występować przebarwienia,poparzenia itp.Myślę,że to tak jak z solarium.
Musisz tez uważać wchodząc do wody,gdyż odbijające się w niej słońce mocniej opala...hm ...czy jakoś tak...
Wiem,że w ten sposób poparzyłam sobie kiedyś plecy do dziś mam malutkie przebarwienia.
Też chciałam gdzieś wyjechać i zapewne będę siedzieć pod parasolem wysmarowana filtrami.Alę myślę,że to i tak będzie boskie:plaża,piasek morze....ach nie mogę się doczekać już ciepłych dni...

Jest kilka łatwych przepisów np.kupujesz warzywa na patelnie,jeśli oszczędnie to z Biedronki do dań chińskich,pierś z kupczaka(jedna os.pojedyńcza,dwie podwojna).Kroisz pierś w kosktę,solisz,smazysz na oliwie z oliwek.Dodajesz warzywa,i dusisz aż bedą w miare miękkie.Jak trzeba to dolewasz wody,aby miały sie w czym dusic.Doprwiasz do smaku czym lubisz ja czasem dodaje mieloną ostrą paprykę,curry, zgniatam na prasce 2-3 zabki czosnku i dodaję odrobinę sosu sojowego.Smacznie,zdrowo i danie robi się praktycznie samo.Moszesz też zrobić sobię tortille.Kupujesz placki, piers z kurczaka,pomidora,ogórka, sałatę,rzodkiewke,paprykę .Jakiś sos do tortilli.Podsmażasz pokrojoną w kostkę i posoloną pierś,dodajesz sos doprawiasz jak lubisz.Kroisz warzywa i owoce.wkladasz placek do mirrofali na chwilę.Potem nakladasz warzywa i owoce(pomidor)i kuraka i jesz.Jest masa takich przepisów.
Pozdrawiam

[gossaa24]

Napisane przez otako

Polecam picie pokrzywy (na podforum fryzjerskim jest wątek Pijaczki pokrzywy - w pierwszym poście znajdziesz podstawowe zasady picia)
I mogę również polecić stosowanie wcierek, chociażby tej: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...macniajaca.htm -kosztuje nie więcej niż 10 zł. więc tak bardzo nie obciąży portfela a jest na prawdę skuteczna Jeżeli nie ta, to może Seboradin albo Radical, ale one są już droższe.

Gossaa - zdradzisz, w której aptece się zaopatrujesz? Jestem na etapie poszukiwania najtańszej, za ok. 2 tygodnie zaczynam kurację.

Apteka przy poradni na 3 maja- centralnie przy tym ośrodku- taki biały domek jakby, obok po tej samej stronie

[walicnazwe]

zrobilam sobie zwykle warzywa na patelnie takie z ziemniaczkami. mniam.

poraadze sobie jakos z tym gotowaniem. . mam nadzieje ze sie nie otruje.

[aktogimka]

No i łyknęłam dziś ostatnią kapsułkę W sumie zjadłam ich 367

[luiza43]

Gratuluje zakończenia kuracji.

[Jully]

aktogimka gratuluje i ma nadzieję ze już będzie z buzią super

Tak wogóle to witam po długiej przerwie spowodowanej najpierw brakiem modemu a potem brakiem czasu Wybaczcie mi ale chyba nie dam rady nadrobic tylu stron ile przybyło od mojej ostatniej wizyty na forum.

Z moją buźką bez zamian. Pryszczy raczej brak tylko przebarwienia mnie wnerwiają, ale na szczęście miną mi okres gwałtownego wyrastania gul Teraz chyba w czwartek zaczyna mi się 5 miesiąc leczenia, szczerze mówiąc to nie wiem ile jeszcze zostało, bo nie za bardzo mi sie chce to liczyć, no ale kiedys trzeba będzie. Zdjęć też mi sie nie za bardzo chce wstawiać, może pod koniecz czerwca coś wrzucę jak sie już z sesją rozprawię

[okej01]

U mnie od kilku tygodni 0 pryszczy, nic a nic. I ludzie coraz częściej mówią-boże, jak ślicznie wyglądasz. Co niestety pogłębia mojego nieznikajacego buraka, ale to na maksa miłe
Tylko przebarwienia zostały, ale też wydaje mi się, że są mniej widoczne. I w sumie cieszę się, że lato ma byc byle jakie- nie chcę buraka w jakiejś większej skali, a słońce mi nie sprzyja ani troszkę.
I mam podobny problem jak jedna z Was-masakryczne wypadanie włosów. Po prostu koniec co się z nimi dzieje, mama ma dość sprzątania domu bo tam wszystko w moich kłakach ;x

[KarolciaU2]

okej01 lacze sie z toba w bolu i trzymam kciuki za twoje i moje wlosy, ide jutro do dermatologa to go troche o te wlosy pomolestuje

Jully ponownie, ja tez niedlugo piaty miesiac zaczne

a aktogimce gratuluje skonczenia kuracji!

[okej01]

Napisane przez KarolciaU2

okej01 lacze sie z toba w bolu i trzymam kciuki za twoje i moje wlosy, ide jutro do dermatologa to go troche o te wlosy pomolestuje

Koniecznie daj znać co Ci powiedział