Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[Weridiana1986]

Napisane przez abrakatabra

Jakie efekty osiągnęłaś za pierwszym razem? za ok. tydzień też będę ze spirytusem, na razie były tylko z wody i kwasu migdałowego ale na zaskórnikach nie robi to wrażenia.

Na mnie nie działał ani migdał ani glikol. Glikol to w ogóle niby miał 70 % ( zakupiony na all ) , a trzymałam go 20 minut i nawet mi skóra nie schodziła. Z kolei salicyl tak podziałał, że byłam w szoku. Po przygodzie z migdałem i glikolem myślałam, że mam po prostu oporną skórę, a tu niespodzianka - taka trochę miła, trochę nie miła, bo o dziwo po 2,5 min zrobiła mi się dosłownie skorupa na twarzy, skóra schodziła jak szalona przez jakieś 5 dni, a do siebie doszła po ok 2 tygodniach. Nie miła - bo w pierwsze dni to wstyd mi było nawet po domu chodzić wyglądałam jak burak. Bądź co bądź z efektów ostatecznie byłam zadowolona, wczoraj znów zrobiłam kwasy i też mam dwa buraki na buzi. Mam nadzieję, ze i tym razem będę ładnie linieć

[spalona_sloncem]

Napisane przez spalona_sloncem

Dziewczyny,

A czy po peelingu kwasowym mogłabym posmarować buzię kremem Bambino albo Linomagiem? W moim Rossmanie nie mają już sutkowego kremu Babydream, a chciałabym wykorzystywać to, co jako młoda mama mam pod ręką.

Dziewczyny, podbijam.

O Bambino już doczytałam, że może zapychać - sama nie stosowałam do tej pory na paszczę, więc tym bardziej bym nie chciała eksperymentować po kwasach. Ale Linomag? Albo jeszcze coś innego?

[abrakatabra]

Napisane przez Weridiana1986

Na mnie nie działał ani migdał ani glikol. Glikol to w ogóle niby miał 70 % ( zakupiony na all ) , a trzymałam go 20 minut i nawet mi skóra nie schodziła. Z kolei salicyl tak podziałał, że byłam w szoku. Po przygodzie z migdałem i glikolem myślałam, że mam po prostu oporną skórę, a tu niespodzianka - taka trochę miła, trochę nie miła, bo o dziwo po 2,5 min zrobiła mi się dosłownie skorupa na twarzy, skóra schodziła jak szalona przez jakieś 5 dni, a do siebie doszła po ok 2 tygodniach. Nie miła - bo w pierwsze dni to wstyd mi było nawet po domu chodzić wyglądałam jak burak. Bądź co bądź z efektów ostatecznie byłam zadowolona, wczoraj znów zrobiłam kwasy i też mam dwa buraki na buzi. Mam nadzieję, ze i tym razem będę ładnie linieć

Jakie efekty osiągnęłaś do tej pory? Działa na zaskórniki (o ile masz taki problem)?

[Weridiana1986]

Napisane przez abrakatabra

Jakie efekty osiągnęłaś do tej pory? Działa na zaskórniki (o ile masz taki problem)?

Wiesz co ja nie skupiałam się na zlikwidowaniu zaskórników tylko na spłyceniu dziur po trądziku dlatego szczerze mówiąc nawet nie wiem czy na zaskórniki podziałał

[SexPistols]

Pewnie gdzieś to już było ale nie mogłam się dokopać

1. Jak długo może stać w lodówce rozrobiony już 5% tonik (tylko kwas migdałowy + woda)?

2. I czy mogę go przelać do tej buteleczki z ZSK? Czy musi być szklana?

http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/But...zna-200-ml/312

[abrakatabra]

Napisane przez Weridiana1986

Wiesz co ja nie skupiałam się na zlikwidowaniu zaskórników tylko na spłyceniu dziur po trądziku dlatego szczerze mówiąc nawet nie wiem czy na zaskórniki podziałał

Rozumiem a na blizny podziałał?

[soulone]

Dziewczyny, mam pytanie i będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź. Przymierzam się właśnie do zakupu półproduktów w celu przygotowania toniku z kwasem migdałowym. Moje pytanie dotyczy przechowywania: jako, że nie leczę się syropami to nie mam buteleczek po nich, czy mogę zatem przechowywać tonik w plastikowej buteleczce? Jeśli nie to czy mogę, np. w aptece kupić szklany pojemniczek?
Pozdrawiam!

[SexPistols]

Napisane przez SexPistols

Pewnie gdzieś to już było ale nie mogłam się dokopać

1. Jak długo może stać w lodówce rozrobiony już 5% tonik (tylko kwas migdałowy + woda)?

2. I czy mogę go przelać do tej buteleczki z ZSK? Czy musi być szklana?

http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/But...zna-200-ml/312

Własnie dostałam odpowiedź.

Witam,
Tak, można przechowywać tonik w takiej buteleczce.
Jeśli jest bez konserwantów to powinien być przechowywany około 3-4 tygodni od zrobienia.
Serdecznie pozdrawiam
Katarzyna Dametka-Zomerfeld
Zrób Sobie Krem

[Lorri]

Napisane przez soulone

czy mogę, np. w aptece kupić szklany pojemniczek?

Tak, buteleczki szklane można dostać w aptekach, które wykonują receptury.

Napisane przez SexPistols

5% tonik (tylko kwas migdałowy + woda)?

Tylko kwas + woda to roztwór kwasu o działaniu peelingującym (taki lekki prepeeling), nie "tonik". Patrz pierwszy post.

[Atomowka86]

Witam wszystkie kwasowiczki jestem tu nowa ale oba wątki o kwasach czytam od dłuższego czasu. Tak bardzo chciałam spróbować doprowadzić moją twarz do porządku, że zakupiłam wszystko co trzeba do kwaszenia "mordki" i pojawił się problem ;/ zrobił mi się "syfek" przy nosie wszystko wyglądało ładnie aż nie starłam skóry ręcznikiem i zrobiła się rana.

I mam pytanie czy mogę stosować na to tonik z kwasem migdałowym?
Czy poczekać aż wszystko się wygoi? I jeśli czekać to jak długo zanim zrobię peeling?

Bardzo przepraszam jeśli takie pytanie już padło ale jakoś nie doszukałam się we wcześniejszych postach odpowiedzi na moje pytane

z góry dziękuję za odpowiedz

[nandadevir]

Napisane przez SexPistols

1. Jak długo może stać w lodówce rozrobiony już 5% tonik (tylko kwas migdałowy + woda)?

Tylko kwas i woda r-r 5%, bez dodania sody w celu zwiększenia ph do 4, nie nadaje się do codziennej pielęgnacji. Stosowałam taki r-r ok tygodnia, bardzo wysusza i podrażania, skutek -wydziela się więcej łoju, pojawiają się niespodzianki, teraz skórę takim r-rem przemywam raz w tygodniu, a w pozostałe dni używam toniku 5% z regulowanym ph. Niedługo zakupię kwas hilauronowy do tego toniku.

Do ilości: 2 x 19 ml wody(mineralna niegaz, Żywiec zdrój) i 2 x 1,25 ml (ph tego roztworu było ok 1,8) dodałam 0,35 ml sody oczyszczonej i uzyskałam ph: ok powyżej 3,5, nie więcej niż 4.

[Bysanda]

Napisane przez Atomowka86

zrobił mi się "syfek" przy nosie wszystko wyglądało ładnie aż nie starłam skóry ręcznikiem i zrobiła się rana.

I mam pytanie czy mogę stosować na to tonik z kwasem migdałowym?
Czy poczekać aż wszystko się wygoi? I jeśli czekać to jak długo zanim zrobię peeling?

z góry dziękuję za odpowiedz

Nie jestem specjalistka, ale ja po prostu omijalabym to miejsce, tak zeby nic sie do niego nie dostało, a jeżeli moze sie to nie udac to czekac az sie zagoi
Nie wiem jaka to jest rana, ale w kontakcie z kwasem moze Ci sie jeszcze bardziej to rozpaprac.
Pozdrawiam

[zapalniczka89]

Witam. Byłam u kosmetyczki raz na peelingu glikolowym. Zrobiła mi 20 %. Prawie nic nie piekło. Po zabiegu skóra prawie nie była podrażniona. Fakt- piątego dnia nałożyłam serum z wit C 15 %- piekło jak cholera, ale kilka dni później już nic... Od czasu pierwszego zabiegu minęło prawie 2 tyg. Zastanawiam się czy nie zrobić sobie samej kolejnego peelingu. Robiłam kiedyś w domu serię migdałowego, ale nie było żadnego efektu- był dla mnie delikatny. Nie wyzbyłam się przebarwień. Polecałybyście mi zrobić samej? Przyznam, że jestem lekko spłukana i wolałabym zaoszczędzić. Nie wydaje wam się, że odstęp 2 tygodni to zbyt długo między kwasami? Jeszcze jedno pytanie- od jakiego stężenia peelingu z kwasem glikolowym zalecane jest użycie spirytusu?

[Weridiana1986]

Napisane przez abrakatabra

Rozumiem a na blizny podziałał?

Blizn nie mam mam tylko dziury po trądziku i w nich robią mi się krostki. Coś a'la zaskórniki tylko nie mają czarnych kropek za kilka miesięcy mam wesele i chciałabym spłycić te dziury dlatego robię kwasy.
Do kwietnia jeszcze raz zdążę się zakwasić i wtedy koniec, bo już słońce świeci, więc wolę nie ryzykować. Teraz mniej wiecej 15 marca będę robić i więcej już nie, bo miesiąc trzeba odczekać żeby móc wychodzić na słońce, a ja chciałabym zacząć się opalać jak najprędzej - w maju będzie już słoneczko, więc na maj muszę być gotowa

Jeśli o efekty chodzi to po poprzednim kwaszeniu miałam gładką w dotyku skórę ale jakoś spłycenia tych dziur nie zauważyłam. Nie wiem czy to ma sens, bo przyjemny widok to nie jest z pewnością gdy wyglądam jak burak , skóra łuszczy się jak cholipa, głupio się wśród ludzi pokazywać. No i niestety muszę z początku używać pudru, bo skóra wygląda koszmarnie. Bez pudru nie da rady. A szkoda, bo wchodzi mi w te dziurki i je zapycha na nowo :/

[SexPistols]

Napisane przez nandadevir

Tylko kwas i woda r-r 5%, bez dodania sody w celu zwiększenia ph do 4, nie nadaje się do codziennej pielęgnacji. Stosowałam taki r-r ok tygodnia, bardzo wysusza i podrażania, skutek -wydziela się więcej łoju, pojawiają się niespodzianki, teraz skórę takim r-rem przemywam raz w tygodniu, a w pozostałe dni używam toniku 5% z regulowanym ph. Niedługo zakupię kwas hilauronowy do tego toniku.

Do ilości: 2 x 19 ml wody(mineralna niegaz, Żywiec zdrój) i 2 x 1,25 ml (ph tego roztworu było ok 1,8) dodałam 0,35 ml sody oczyszczonej i uzyskałam ph: ok powyżej 3,5, nie więcej niż 4.

Dla mnie to było tak oczywiste, że nawet nie napisałam, że ten 5% tonik bedzie miał uregulowane ph. Oczywiscie, że bedzie mial.

[emma-e4]

Napisane przez nandadevir

Do ilości: 2 x 19 ml wody(mineralna niegaz, Żywiec zdrój) i 2 x 1,25 ml (ph tego roztworu było ok 1,8) dodałam 0,35 ml sody oczyszczonej i uzyskałam ph: ok powyżej 3,5, nie więcej niż 4.

dzięki za te proporcje, teraz wiem jak mniej więcej bez papierków lakmusowych zrobić tonik

[abrakatabra]

Napisane przez Weridiana1986

Blizn nie mam mam tylko dziury po trądziku i w nich robią mi się krostki. Coś a'la zaskórniki tylko nie mają czarnych kropek za kilka miesięcy mam wesele i chciałabym spłycić te dziury dlatego robię kwasy.
Do kwietnia jeszcze raz zdążę się zakwasić i wtedy koniec, bo już słońce świeci, więc wolę nie ryzykować. Teraz mniej wiecej 15 marca będę robić i więcej już nie, bo miesiąc trzeba odczekać żeby móc wychodzić na słońce, a ja chciałabym zacząć się opalać jak najprędzej - w maju będzie już słoneczko, więc na maj muszę być gotowa

Jeśli o efekty chodzi to po poprzednim kwaszeniu miałam gładką w dotyku skórę ale jakoś spłycenia tych dziur nie zauważyłam. Nie wiem czy to ma sens, bo przyjemny widok to nie jest z pewnością gdy wyglądam jak burak , skóra łuszczy się jak cholipa, głupio się wśród ludzi pokazywać. No i niestety muszę z początku używać pudru, bo skóra wygląda koszmarnie. Bez pudru nie da rady. A szkoda, bo wchodzi mi w te dziurki i je zapycha na nowo :/

Dziękuję bardzo U mnie skóra również jest gładka jak pupcia niemowlaka ale niestety nic poza tym.. Spróbuję jeszcze wymieszać migdał i salicylowy kwas, potem przerwa do jesieni

[zapalniczka89]

Ile zabiegów zwykle potrzebujecie żeby było świetne efekty?

[mysha25xx]

Byłam podpytać się kosmetyczki o złuszczanie kwasem migdałowym. Zaproponowała mi połączenie w 1 zabiegu mikrodermabrazji i złuszczania migdałem. Mam jednak obawy. Wszędzie piszą, że trzeba przygotować skórę tonikiem migdałowym. A tu od razu z grubej rury kwas i to na zdartą skórę??? Miss Heledore miała taki zabieg i poleca, ale naprawdę się boje. Nigdy nie złuszczałam się kwasami i nie wiem jak moja skóra zareaguje. Jest teraz wrażliwa, wysuszona. Nie chcę obłazić płatami ze skóry. Co myślicie o takim zabiegu mikrodermabrazja+kwas bez żadnego wcześniejszego przygotowania skóry?

[Agnieszka987]

Napisane przez mysha25xx

Byłam podpytać się kosmetyczki o złuszczanie kwasem migdałowym. Zaproponowała mi połączenie w 1 zabiegu mikrodermabrazji i złuszczania migdałem. Mam jednak obawy. Wszędzie piszą, że trzeba przygotować skórę tonikiem migdałowym. A tu od razu z grubej rury kwas i to na zdartą skórę??? Miss Heledore miała taki zabieg i poleca, ale naprawdę się boje. Nigdy nie złuszczałam się kwasami i nie wiem jak moja skóra zareaguje. Jest teraz wrażliwa, wysuszona. Nie chcę obłazić płatami ze skóry. Co myślicie o takim zabiegu mikrodermabrazja+kwas bez żadnego wcześniejszego przygotowania skóry?

odpisuję na priv

[Bysanda]

A tonik z kwasu migdalowego moze dac jakis efekt? np wybielenie przebarwien?

[kasia89_k1]

hej jestem tu nowa i jeszcze nie zdążyłam przebrnąć przez całe forum. Mam pytanie, czy do rozrobienia mocniejszego kwasu migdałowego oprócz wody jaki alkohol trzeba dodac?spirytus? i ogólnie wdzięczna bym była jakby któraś z was opisała jak taki kwas przygotowuje.?( wiem, że muszą być "ciepłe warunki")
pozdrawiam

[emma-e4]

wszystko jest w pierwszym poście tego wątku - w linkach są także proporcje i dokładnie opisana procedura wykonania dla konkretnych stężeń

[new_me]

wlasnie jesem po 2 peelingu migdalolwym na twarz, o ile tonik mi nie posluzyl to po peelingu jestem bardzo zadowolona chcialabym jednak zrobic peeling na plecy, tylko ze nie wiem jak sie do ego zabrac.. moze jakos udaloby mi sie powyginac i naniesc na plecy, tylko jak to potem dokladnie zneutralizowac? myslicie ze np polanie plecow wada z soda oprocz mycia oczywiscie wystarczy? robicie peelingi na plecy? jak tak to same sobie radzicie?
aha, i jeszcze jedno pytanie, robilam peeling dzisiaj, 20% migdal, czy rano moglabym ewentualnie jeszcze na troche naniesc patyczkiem kosmetycznym peeling na blizne/dziurke potradzikowa czy myslicie ze to za duzo?

[zapaałka]

Napisane przez new_me

wlasnie jesem po 2 peelingu migdalolwym na twarz, o ile tonik mi nie posluzyl to po peelingu jestem bardzo zadowolona chcialabym jednak zrobic peeling na plecy, tylko ze nie wiem jak sie do ego zabrac.. moze jakos udaloby mi sie powyginac i naniesc na plecy, tylko jak to potem dokladnie zneutralizowac? myslicie ze np polanie plecow wada z soda oprocz mycia oczywiscie wystarczy? robicie peelingi na plecy? jak tak to same sobie radzicie?
aha, i jeszcze jedno pytanie, robilam peeling dzisiaj, 20% migdal, czy rano moglabym ewentualnie jeszcze na troche naniesc patyczkiem kosmetycznym peeling na blizne/dziurke potradzikowa czy myslicie ze to za duzo?

Nie masz kogo poprosić o nałożenie peelingu na plecy? Samemu oczywiście się da, ale ciężko jest dotrzeć do każdego miejsca, chyba że ktoś jest bardzo rozciągnięty Ja kwas zawsze neutralizuję wodą z mydłem, więc zamiast sody, wystarczy się dobrze namydlić i spłukać

[wiolka1115]

Czesc, z gory przepraszam za brak polskich znakow.
Problem z jakis sie borykam to zaskorniki w strefie T (glownie na nosie i brodzie) i prosakami pod oczami, na policzkach. Do tej pory [rosaki usuowalm manualnie u kosmetyczki ale zauwazylam ze zostaja mi male blizny. Zastanwiam sie nad zakupem kwasow na biochemi urody. Chcialabym kupic kwas glikolowy i nakladac bo wlasnie na partie na ktorych mam prosaki, kwas salicylowy na brode i nos i kwas migdalowy na pozostale partie twarzy. Co mysliscie o takim "zestawie"? Czy jest cos jeszcze co powinnam dokupic do zestawu? Neutralizator? Myslalam jeszcze na hydrolatem zeby zrobic tonic.

[somethinggood]

Hej dziewczyny ! Pewnie te pytania padały , ale teraz nie mam czasu wertowac wątku w ich poszukiwaniu , bo już 2 h szukałam jak się robię zabieg, tonik , peeling itd Byłabym wdzięczna za odpowiedzi , ponieważ zabieg robiłam w gabinecie , a to będzie mój pierwszy raz wdomu .

Kupiłam dzisiaj wszystko na mazidlach tzn. Kwas migdalowy .
Zacznę w pon jak przyjdzie.
Robilyscie dekolt i plecy ? Nie mam delikatnej cery nic a nic.
Moge odtluscic cere przed zabiegiem spirytusem salicylowym?
Ponoć warto nałożyć tłusty krem o prostym składzie, może być nivea klasyczny ?
Można chodzic na saune sucha i łaźnię parowa w czasie zluszvzania ? Basen ?

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Bysanda -> masz pięknego buldoga francuskiego ! Mój staruszek niestety zdechł niedawno , ale był taki "piękny" , że nawet kwasy by mu nie pomogły

[fk4i4]

Tez mnie interesują plecy i dekolt, migdałowe najlepszy na przebarwienia po wypryskach i lekkie nierówńosci?

[magdus_89]

[QUOTE=somethinggood;39645 303]Hej dziewczyny ! Pewnie te pytania padały , ale teraz nie mam czasu wertowac wątku w ich poszukiwaniu , bo już 2 h szukałam jak się robię zabieg, tonik , peeling itd Byłabym wdzięczna za odpowiedzi , ponieważ zabieg robiłam w gabinecie , a to będzie mój pierwszy raz wdomu .

Kupiłam dzisiaj wszystko na mazidlach tzn. Kwas migdalowy .
Zacznę w pon jak przyjdzie.
Robilyscie dekolt i plecy ? Nie mam delikatnej cery nic a nic.
Moge odtluscic cere przed zabiegiem spirytusem salicylowym?
Ponoć warto nałożyć tłusty krem o prostym składzie, może być nivea klasyczny ?
Można chodzic na saune sucha i łaźnię parowa w czasie zluszvzania ? Basen ?[COLOR="Silver"]

Możesz buzie odtłuścić spirytusem salicylowym, jeśli chcesz zwiększyć działanie kwasu przetrzyj buzie wacikiem nasączonym w wódce 40%.

Jednak jak na pierwszy raz w domu zalecam zrobić stężenie max 15% na ok 3 min, aby zobaczyć jak buzia reaguje. Ostrożności nigdy za wiele

Jeśli chodzi o krem to unikałabym kremów na bazie parafiny a taki jest nivea. Polecam babydream krem do twarzy i ciała (niebieski) ok 5 zł, krem do twarzy i ciała hipp (ceny od 9zł do 13zl) oliwke dla dzieci z babydream (6,50zł) lub hipp (12zł).

Co do basenu - nie poleca się aby świeżo po złuszczaniu korzystać z basenu, chlor bardzo wysusza skore ciała, może podrażnić już delikatną skórę po złuszczaniu. Zaleca się odczekanie ok 28 dni do pojawienia się nowego naskórka.

[somethinggood]

Dziękuje bardzo !