Prostujemy?

[Martini*Girl]

prostujemy. co dwa dni czyli od mycia do mycia. nie da rady bez prostowania odkad mam grzywke, a po scieciu włosy zaczeły się jeszcze bardziej krecic i takie mocno poskrecane mi się nie podobają
włosy są w poki co b. dobrym stanie, ale chyba prewencyjne zastosuję jakieś zabiegi nawilżajaco-odzywiajace

[misia_bella]

tak, 1-3 w tygodniu. Ostatnio jednak daję im odpocząć bo i tak słoneczko je dostatecznie przesusza

[bloondyna]

na prostuje 2 - 3 razy na tydzień
bo mam włosy strasznie jakies hm .. kazdy w inną strone
dlatego lepiej jak mam wyprostowane ładniej i wygodniej mi

[aska_991]

hmm ja nie musze naszczęście prostować włosów :/ mam same od siebie strasznie proste... cięzko jest je wogóle jakkolwiek skręcić

[natii86]

czasami grzywke

[mouzi]

zakupilam jedna prostownice, zolto-niebieska mpm product, kolezanka zniszczyla, a gdy poszlam do jej mamy zeby odkupila/dala do naprawy; nastepnego dnia kolezanka zrobila mi awanture przy kolezankach z klasy co ja sobie wyobrazam ze chodze do jej mamy i jeszcze na swoja strone przewlokla klan blondi-a ze sa zlosliwe, a jestem nie zabardzo lubiana-zrezygnowalam,w sumie dziewczyna biedna i pogodzilam sie z nia.zakupilam clatronic-taka srebrna , ale nic nie prostowala, a dlugo sie nagrzewala, w tym tygniu sprzedalam na allegro
tu zdjecie z allegro(inna aukcja)
http://allegro.pl/item112381702_supe...a_okazja_.html
pojechalam do hipermarketu przedwczoraj i przywloklam juz o 50% (20 zl) tansza, stara, dwu kolorowa prostownice.idealnie prostuje-raz przeciagne i wlosy proste nie musze zadnych zeli, pianek uzywac ktore tylko sprawiaja ze wlosy sa nie mile w dotyku a nastepnego dnia sa juz nie swieze, po umyciu na wlosy bede dawala odzywke bez spukiwania-aby byly lsniace poczekam az podeschna/calkowicie wyschnal i bede smigac z prostownica, ktora dodatkowo rozczesuje wlosy w trakcie i juz w 15 sekund jedna plytka jest mocno ciepla( ta na 2 zdjeciu co lezy po tej stronie co przesuwacz plytek) tu zdjecie
http://mpmproduct.pl/produkty/suszar...ca_LN_2000.htm

zaraz w pt po bozym ciele poszlam do fryzjerki na pasemka.z modelowaniem zaplacilam 45 zl, na koniec podczas suszenia wtarla mi jakis kosmetyk, i jeszcze jeden w trakcje prostowania.fajne byly wlosy-idealnie proste, lsniace, gladkie mieciutkie bylam zla ze moja nie prostuje fajnie, no ale 2 dni pozniej umylam wlosy i byl znimi koszmar-krecily sie,byly szopiaste

dzis jestem happy
wlosy bede prostowac gdy beda sie juz krecily/zaraz poo umyciu/jakies wazne wyjsce np slub itp