praca na obczyźnie...

nimfetka · 2005-06-14, 09:17

...
dziewczyny byłyście kiedyś za granicą aby pracowac??jeśli tak to.
co robiłyscie,jak dlugo i w jaki sposób załatwiłyście sobie taką robotę?było warto??

katii · 2005-06-14, 10:32

Ja miałam okazje być niezbyt orginalnie, ale w Anglii. Pojechałam tam spontanicznie do koleżanki, która pojechała tydzień wcześniej do pracy, zadzwoniła do mnie i..... za tydzien byłam już w Wlk. Brytanii. pracowałam jako kelnerka ok 8-9 godz dziennie 6 dni w tygodniu i było naprawdę nieźle przywiozłam sobie troche kaski, ale znam ludzi, którzy pojechali i po kilku dniach wracali do kraju, bo nie mogli znależć pracy. Generalnie jest tak "zatrzęsnienie Polaków", a w Londynie to juz zupełnie. najlepiej jechac gdzieś z dala od ego miast, bo wówczas są większe szanse na znalezienie pracy.W tym roku natomiast wyjeżdzam do Hiszpani opiekować sie dziećmi przez 2- 3 miesiące- już niedlugo wyjeżdżam- hurra-

, bo do Anglii juz nie chciałam - teraz jedzie tam mój chłopak i w razie czego do Niego dojadę- ale nie sądzę.

Agniesia18 · 2005-06-14, 11:30

Też mnie to ciekawi. Bardzo bym chciała wyjechać gdzies gdzie jest ciągle ciepło wręcz gorąco (Floryda, Cypr itp) i pracować najlepiej jako kolnerka (wiadomo- napiwki)

Mam 19 lat, dopiero co

skończyłam liceum, nie podjęłam jeszcze żadnych studiów, ale oczywiście mam taki zamiar

Jakie warunki trzeba spełnić, żeby pojechać??

edytka250 · 2005-06-14, 12:04

Ja się zupelnie nie nadaje do wyjzadów i pracy na obczyźnie...Mimo, ze prace mialam zagwarantowana, super mieszkanko i świetna pensje... wrociłam do domku

chyba z tesknoty za domem... a nigdy nie bylam jakoś bardzo zżyta... a jednak

Wyjechałam do Anglii... byłam tam dosłownie miesiąc... opłacało się... oczywiście, pracowałam jakos asystentka w firie polsko-angielskiej... ale nie czułam się tam dobrze i wróciłam do kraju. Moze wiele zalezy od tego czy się tam kogoś "ma"... ja czulam sie potwornie samotna i nawet kasa nie byla w stanie tego wynagrodzic

a może to to, ze jechałam do pewnej pracy... nie szukałam, wcale sie nie natrudziłam.. nie wiem

innym młodym osobom polecam jak najbardziej!!! to jest ekstra szkoła zycia

2005-06-14, 09:17	#1
nimfetka Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Kraków-NH Wiadomości: 1 664	praca na obczyźnie... ... dziewczyny byłyście kiedyś za granicą aby pracowac??jeśli tak to. co robiłyscie,jak dlugo i w jaki sposób załatwiłyście sobie taką robotę?było warto?? __________________ ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE

2005-06-14, 10:32	#2
katii Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Wiadomości: 478	Dot.: praca na obczyźnie... Ja miałam okazje być niezbyt orginalnie, ale w Anglii. Pojechałam tam spontanicznie do koleżanki, która pojechała tydzień wcześniej do pracy, zadzwoniła do mnie i..... za tydzien byłam już w Wlk. Brytanii. pracowałam jako kelnerka ok 8-9 godz dziennie 6 dni w tygodniu i było naprawdę nieźle przywiozłam sobie troche kaski, ale znam ludzi, którzy pojechali i po kilku dniach wracali do kraju, bo nie mogli znależć pracy. Generalnie jest tak "zatrzęsnienie Polaków", a w Londynie to juz zupełnie. najlepiej jechac gdzieś z dala od ego miast, bo wówczas są większe szanse na znalezienie pracy.W tym roku natomiast wyjeżdzam do Hiszpani opiekować sie dziećmi przez 2- 3 miesiące- już niedlugo wyjeżdżam- hurra- , bo do Anglii juz nie chciałam - teraz jedzie tam mój chłopak i w razie czego do Niego dojadę- ale nie sądzę. __________________ *"You don't know what you got until it's gone".* Grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne....... tam gdzie chcą

2005-06-14, 11:30	#3
Agniesia18 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 1 057	Dot.: praca na obczyźnie... Też mnie to ciekawi. Bardzo bym chciała wyjechać gdzies gdzie jest ciągle ciepło wręcz gorąco (Floryda, Cypr itp) i pracować najlepiej jako kolnerka (wiadomo- napiwki) Mam 19 lat, dopiero co skończyłam liceum, nie podjęłam jeszcze żadnych studiów, ale oczywiście mam taki zamiar Jakie warunki trzeba spełnić, żeby pojechać?? __________________ Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be...

2005-06-14, 12:04	#4
edytka250 Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 648	Dot.: praca na obczyźnie... Ja się zupelnie nie nadaje do wyjzadów i pracy na obczyźnie...Mimo, ze prace mialam zagwarantowana, super mieszkanko i świetna pensje... wrociłam do domku chyba z tesknoty za domem... a nigdy nie bylam jakoś bardzo zżyta... a jednak Wyjechałam do Anglii... byłam tam dosłownie miesiąc... opłacało się... oczywiście, pracowałam jakos asystentka w firie polsko-angielskiej... ale nie czułam się tam dobrze i wróciłam do kraju. Moze wiele zalezy od tego czy się tam kogoś "ma"... ja czulam sie potwornie samotna i nawet kasa nie byla w stanie tego wynagrodzic a może to to, ze jechałam do pewnej pracy... nie szukałam, wcale sie nie natrudziłam.. nie wiem innym młodym osobom polecam jak najbardziej!!! to jest ekstra szkoła zycia

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem