2018-02-19, 04:59 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy Piękno rodzi się w bólach niestety 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data |
|
2018-02-19, 09:16 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Może i są jakieś specjalne foremki do mrożenia, zamykane, prostokątne. Ale ja wykorzystuję te, co mam w domu.
Do zamrażalnika czasem wkładam też wino. Bo cała butelka 750 ml jest za duża na taką zwykłą kolację, bez gości. Mrożę w małych słoikach, bo lepszego sposobu jeszcze nie opracowałam. Takie małe porcje przydają do gotowania: białe wytrawne do risotto, czerwone do mięs, półsłodkie do sosu bolońskiego. Fajne są te wina w małych butelkach, ale chyba dobre winiarnie są mało skłonne do takiego sposobu butelkowania. Kupuję czasem takie malutkie buteleczki w Macro, chyba 200 ml, do gotowania właśnie, ale nigdy nie trafiłam na zachwycający smak. |
2018-02-19, 09:25 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
A po co mrozić wino? Przecież w lodówce długo może postać.
|
2018-02-19, 09:31 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Ja mam bardzo wyczulone smaki, od razu poznam wino otwarte kilka dni wcześniej, jak i takie z lodówki. No ostatecznie białe z lodówki, rozcieńczone wodą mogę latem wypić.
|
2018-02-19, 09:37 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Ja z kolei nie lubie, jak mi sie po lodowce walaja otwarte rzeczy, nawet takie, ktore moga dluzej polezec. Jak mi dlugo leza takie np. suszone pomidory w sloiku albo pesto, to trace rozeznanie i mam wrazenie, ze cos mi tam plesnieje. Dlatego staram sie w miare szybko wykonczyc takie rzeczy.
Tak samo jak czasem slysze, ze ktos gotuje na 4-5 dni. No to dla mnie jednak troche za dlugo. Moze niekoniecznie sie zepsuje, ale byloby mi nieprzyjemnie. Gotuje na 2-3 dni i ten trzeci dzien to juz moja granica. A wino wlewam do takich woreczkow do robienia lodu i mam do sosu . |
2018-02-19, 09:40 | #66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
No cóż, u mnie otwarte wino długo nie stoi, może dlatego nie znam problemu 2-3 weekendy
|
2018-02-19, 09:44 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81512291]No cóż, u mnie otwarte wino długo nie stoi, może dlatego nie znam problemu 2-3 weekendy [/QUOTE]
Jedna butelka wina to 3-4 kieliszki, czasami kupie sobie sama wino i po dwoch dniach nie ma ale jest 100% pewnosci, ze jak gotuje cos w stylu gulaszu, to akurat otwartego wina nie bedzie, dlatego sie za wczasu ubezpieczam. Fajnym pomyslem jest tez w pojemnikach na lod zamrozenie swiezych ziol i polanie ich oliwa. Potem mozna taka kostke od razu wrzucic na patelnie. |
2018-02-19, 09:53 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151220 6]
Tak samo jak czasem slysze, ze ktos gotuje na 4-5 dni. No to dla mnie jednak troche za dlugo. Moze niekoniecznie sie zepsuje, ale byloby mi nieprzyjemnie. Gotuje na 2-3 dni i ten trzeci dzien to juz moja granica. [/QUOTE]Tak, 2-3 dni to bezpieczna granica, dla potraw warzywnych jeszcze mniej. Po tym czasie jest już za dużo niekorzystnych zmian biochemicznych i mikrobiologicznych, a mówię to jako technolog żywności. Choć taki bigos to można i tydzień potrzymać, ale dobrze go w międzyczasie choć raz zagotować. Także sporo zależy od rodzaju potrawy, sposobu przechowywania, ale też od tego, kto to będzie jadł (oczywiście dzieci nie powinno się karmić takimi rzeczami). [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151220 6]A wino wlewam do takich woreczkow do robienia lodu i mam do sosu.[/QUOTE] Przetestuję. Niektórzy w woreczkach na lód mrożą odgazowaną colę i potem dodają taką smakową kostkę do napoju. ---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151243 1]ale jest 100% pewnosci, ze jak gotuje cos w stylu gulaszu, to akurat otwartego wina nie bedzie, dlatego sie za wczasu ubezpieczam[/QUOTE] |
2018-02-19, 09:55 | #69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151243 1]Jedna butelka wina to 3-4 kieliszki, czasami kupie sobie sama wino i po dwoch dniach nie ma ale jest 100% pewnosci, ze jak gotuje cos w stylu gulaszu, to akurat otwartego wina nie bedzie, dlatego sie za wczasu ubezpieczam.
Fajnym pomyslem jest tez w pojemnikach na lod zamrozenie swiezych ziol i polanie ich oliwa. Potem mozna taka kostke od razu wrzucic na patelnie.[/QUOTE] U mnie wino też jest tylko dla mnie, TŻ pije mocniejsze trunki. ---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- Cytat:
|
|
2018-02-19, 10:01 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151220 6]Ja z kolei nie lubie, jak mi sie po lodowce walaja otwarte rzeczy, nawet takie, ktore moga dluzej polezec. Jak mi dlugo leza takie np. suszone pomidory w sloiku albo pesto, to trace rozeznanie i mam wrazenie, ze cos mi tam plesnieje. Dlatego staram sie w miare szybko wykonczyc takie rzeczy.
Tak samo jak czasem slysze, ze ktos gotuje na 4-5 dni. No to dla mnie jednak troche za dlugo. Moze niekoniecznie sie zepsuje, ale byloby mi nieprzyjemnie. Gotuje na 2-3 dni i ten trzeci dzien to juz moja granica. A wino wlewam do takich woreczkow do robienia lodu i mam do sosu .[/QUOTE] 2 -3 dni to maximum, później jedzenie się psuje. Najlepiej robić małe porcje góra na 2 dni. |
2018-02-19, 11:03 | #71 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Ja gotuję na weekendzie prawie zawsze do czwartku 🙃
Potrawy takie jak bigos, pierogi, kapuśniak stoją u mnie długo. Z niedzielnego rosołu robię jakaś zupę. Często robię też mięso na dwa dni - potem tylko ugotować kaszę i otworzyć surówkę. Nie wyobrażam sobie życia bez milionów plastikowych pojemników w lodówce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-19, 11:11 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81512791]Ja gotuję dziecku zupę (warzywa+kasza+mięso) na 3 dni - tzn. je ją w dniu, w którym jest ugotowana + 2 następne. Podgrzewam tylko porcję, którą akurat je. Tak jest ok?[/QUOTE]
Bardziej optymalne byłoby gotowanie na 2 dni. Na później można coś zapasteryzować. Jednak takie długie przechowywanie, to nie tylko zagrożenie zatruciem, ale też strata wartości odżywczych tak ważnych dla rozwijającego się organizmu. Tak więc proponowałabym do takiej zawekowanej zupy podać coś świeżo przygotowanego lub chociaż jakieś owoce. |
2018-02-19, 11:33 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8151243 1]Jedna butelka wina to 3-4 kieliszki, czasami kupie sobie sama wino i po dwoch dniach nie ma ale jest 100% pewnosci, ze jak gotuje cos w stylu gulaszu, to akurat otwartego wina nie bedzie, dlatego sie za wczasu ubezpieczam. Fajnym pomyslem jest tez w pojemnikach na lod zamrozenie swiezych ziol i polanie ich oliwa. Potem mozna taka kostke od razu wrzucic na patelnie.[/QUOTE] Ja ziola mroze normalnie w pojemniku, tylko trzeba je dokladnie osuszyc, posiekac i juz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2018-02-19, 11:33 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Jeśli nic Ci nie jest, to OK.
Mój TŻ jest bardzo wrażliwy na stare jedzenie. W czasach studenckich odżywiał się głównie odgrzewanymi potrawami przywiezionymi w niedzielę z domu. Problemy żołądkowe miał strasznie, zdiagnozowany zespół jelita drażliwego. Wszystkie objawy ustąpiły, jak zaczął jeść świeżo przygotowane potrawy. Owszem, teraz zdarza nam się zrobić mięso czy zupę na dwa dni - byle nie za często, bo znowu powrót dolegliwości. Jak ktoś je sporo odgrzewanego jedzenia, to polecam profilaktycznie zażywać probiotyki - dbanie o dobrą mikroflorę jelitową zapobiega ewentualnym zatruciom pokarmowym. |
2018-02-19, 12:33 | #75 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
|
|
2018-02-19, 12:37 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Jak mrozic zupę w foremce do muffinek ? Ja póki co mroze w foremkach do lodu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-19, 12:42 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Po co mrozić zupę w foremce do muffinek? Przecież to mało strasznie...
Ja mrożę jedynie rosół (bazę pod inną zupę) i to nie w słoikach bo słoiki są niewygodne (trzeba czekać aż się choć trochę rozmrozi, aby to wyjąć ). Mrożę w pudełkach po śmietanie litrowej Bo ma prosty brzeg i można wyjąć całość zamrożoną i od razu na gaz postawić |
2018-02-19, 13:06 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Ja mrożę rosół lub wywar w takich pojedynczych silikonowych foremkach na muffinki, wyciągam z foremki i zsypuję do woreczka - na zupę czy sos biorę jedną lub kilka sztuk w zależności od potrawy czy chęci. Na mrożenie gotowych zup szkoda mi miejsca.
|
2018-02-19, 13:06 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
|
|
2018-02-19, 13:14 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Chodzi o takie foremki: https://media3.tchibo-content.de/new...c686f1df4/.jpg
Choć lepsze byłyby jakieś sześciany - bardziej wykorzystane miejsce w zamrażalniku. Silikon dobrze się sprawdza przy mrożeniu, bo łatwo wyjąć coś z niego. ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Mrożonego wina to nawet nie próbowałam, nie smakuje mi nawet takie z lodówki. Mrożone pozostałości wina wykorzystuję przy gotowaniu potraw. |
2018-02-19, 13:31 | #81 | |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-19, 15:41 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Zawsze myślalam, ze to warzywne potrawy się wolniej psują wolniej niz mięsne czy z nabiałem
|
2018-02-19, 16:44 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Tak , oczywiście miałam na myśli bazę pod zupę , nie sama zupę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-19, 19:23 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
|
2018-02-20, 17:38 | #85 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Treść usunięta
|
2018-02-22, 23:02 | #86 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Fajnie ze mozecie mrozic.. ja mam wspolakatorw i mala zamrazarke, obladowana od 3 lat...czasem tylkojakies lody udalo mi sie wcisnac.
Glownie wiec jadam: owsianki z szaszetek (wiem ze normalna byla by zdrowsza - ale jakos mi te bardziej smakuja zupy kremy - kupuje dobrej jakosci, glownie pomidorowa z lokalnym serem, brokulowa ze stilonem, czy grzybowa z czarnym ryzem. Kupuje jak sa w promocji. Jedna zupa starcza mi na dwa razy. wrapy - w sumie podstawa mojego wyzywienia ...glownie z kurczkiem, do tego rozne dodatki..zalezy co jest...lubie z avokado, ale idzie tez salata, pomidor, kukurydza...ostanio mi sie kurak znudzil to kupuje szynke z gotowanego kurczaka i jeszcze szybciej mi idzie. Mam2 bardzo dobre salatki z avokado. robi sie w 2 min a sie mozna dobrze i zdrowo najesc. Lubie tez makarony, polskie krokiety z pieczarkami i serem, ryz z sosami - ale staram sie tego nie robic za czesto bo jednak kg przybywa szybko Mimo ze jem glownie jedno i to samo to marnuje duzo produktow dobrej jakosci - niestety przejadam sie czyms w koncu...i jakos nie umiem tego wykozystc do innego dania a zamrozic sie nie da. |
2018-02-25, 22:32 | #87 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 308
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
U mnie to wygląda tak Podstawowe zakupy: jaja, warzywa puszkowe, warzywa na patelnie, mięso, twarogi, serki wiejskie, owoce, warzywa na promocji I to wygląda mniej więcej tak: obiady robię zazwyczaj na 2 dni, zupę robię na 3 dni max. Jak nie lubicie tego samego proponuje: ugotować zupę na podstawie rosołu i zrobić 3 różne ,np. krem brokułowy (dorzucić kilka różyczek brokuła i śmietany, a później zblendować), pomidorówka (wrzucamy pół puszki pomidorów i odrobinę koncentratu), druga połowa puszki leci do dania głównego, np. spaghetii ogórkowa (dorzucamy starte ogórki kiszone i śmietanę) Co do obiadów warto mieć pod ręką kaszę, ryż, makaron i kombinować. U mnie jak nie ma czasu gotować, to jem zazwyczaj obiad w wersji na szybko : 4 ziemniaki, 2 jaja sadzone, surówka z buraczków z puszki i kefir omlet z 2 jaj, banana, rodzynków, jabłka makaron smażony z serem białym, dżemem i pestkami słonecznika makaron smażony z jajkiem Co do mięsa: porcjować na kilka obiadów i co najważniejsze. Zwracajcie uwagę na terminy ważności na produktach. Najlepiej kupić te z dłuższą albo robić mniejsze zakupy a częściej |
|
2018-02-25, 23:11 | #88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
Cytat:
Ja kupuje w biedrze buraki ugotowane i zapakowane prózniowo, są mega. |
|
2018-02-26, 22:06 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 47
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
|
2018-02-27, 06:16 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
|
Dot.: Zakupy jedzeniowe i gotowanie dla jednej osoby
A te buraki hermetycznie zamknięte w takich przezroczystych opakowaniach w biedrze to można z nich od razu robić carpaccio np? Już nie trzeba gotować prawda?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy Piękno rodzi się w bólach niestety 290cc anatomy 29.04.2017 piękna data |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:28.