Jak urządzić małe mieszkanie?

[Elfia4]

Napisane przez lexie

Fajne całkiem I też małe. Tylko dla mnie tam jest za mało miejsc do przechowywania, z jedną szafą bym się chyba pochlastała A tam ta szafa na dodatek taka pustawa

Chodzi mi bardziej o klimat, niż o ilość szaf czy np. kolor tapety we wnęce sypialnej (swoją drogą ciekawej). To mieszkania na sprzedaż lub wynajem, dodatkowo stylizowane do sesji zdjęciowej, więc są piękne i niezagracone nadmiarem rzeczy

[Lexie]

Napisane przez dorka1980

Wybrałabym opcję z oddzielnym stołem (więcej możliwości ustawienia),
lodówkę maksymalnie dosunęła do okna (zawsze to 10cm blatu więcej a ten kawalątek ściany do czego?)

zmywarkę zamontował najbliżej zlewu (czasami cos trzeba wylać z talerza do zlewu, zgarnąć do śmieci i po co taki kapiący przenosić 2m dalej?tak jest poręcznie-sama dostałam taką radę i jestem z niej zadowolona)

unikała szafek narożnych (jedna starczy, a ten zakręt meblowy przy wejściu bym usunęła), szafki narożne może są pojemne, ale bardzo niewygodne; wygodę zapewniają specjalne kosze, ale porządne są drogie nawet 1tys za system. No i taki kosz raczej nie wypełnia wnętrza szafki w 100%, musi mieć miejsce do suwania, więc summa summarum zmniejsza pojemność szafki...

Słuszne uwagi, ustawienie kuchni jest w tej chwili takie dość robocze, tzn sprzętów. Zastanawiamy się jak meble ustawić głównie Przestrzeń między lodówką a oknem musi starczyć na psie legowisko, dość spore. Zastanawiam się też czy nie spróbować wymyślić ustawienia z lodówką w kącie koło wejścia do pokoju, bo tam jej nie będzie tak widać bardzo. Bo koło okna wydaje mi się, że będzie się bardzo rzucać w oczy. Tylko wtedy nie byłoby tego zakrętu który radzisz usunąć - on tam jest bo ja pragnę mieć dużo blatu, szczególnie po obecnym mieszkaniu gdzie ugotowanie czegoś jest lekkim wyzwaniem Nie dość, że malutko blatu to jeszcze tylko dwa palniki...
Możliwe, że jestem teraz skrzywiona i przesadzam z dążeniem do pojemnej kuchni

Co do narożnych szafek - tu mam dylemat trochę. Bo właśnie, są pojemne, to fakt.
Ale podejrzewam, że na wypasione systemy do tych szafek nie będzie nas stać, a bez tego są mało praktyczne. Moja mama ma taką szafkę bez systemu no i owszem, mieści się w niej dużo, tylko jak chce się tam coś znaleźć to, najlepiej z latarką, wyciąga się połowę rzeczy, a potem wkłada z powrotem

szafa w przedpokoju nie jest za głęboka? skoro ta za drzwiami ma 58cm to kolejna w granicach 60-65cm wystarczy. Zbyt głęboka może być niewygodna i niewykorzystana. A tyle szaf wam wystarczy

Zastanawia mnie ta szafa właśnie. Bo niby wpisane 58, ale ja tam za nic nie "widzę" głębokości 58 cm. Kilka cm musi odejść żeby drzwi wejściowe się dobrze otwierały, więc moooże sama wnęka ma tyle, ale chyba szafa by tyle nie miała. Ale przyjrzę się jeszcze, spróbuję poprawić rysunek.

a łóżko w sypialni nie zmieści się "nogami do okna" to tez dałoby więcej przestrzeni i wygodniejsze otwieranie okien

To kolejny dylemat Wtedy przy nogach by wypadał grzejnik...
W tej chwili mam łóżko ustawione tak w poprzek pokoju i dostęp jest tylko od jednej strony, co jest niezbyt wygodne, szczególnie dla osoby bardziej od środka (czyli mnie ). Ścielenie, obracanie materaca też robi się kłopotliwe. Chyba wygodniej by było mieć dostęp chociaż z dwóch stron (bok i nogi)? Czy to nic nie zmienia w kwestii wygody?

Jeśli szafa jest za głęboka jak sugerujesz, to łóżko byłoby przesunięte i drzwi na ogródek raczej by się normalnie otwierały

natomiast w stylu poparłabym Twojego partnera

Właśnie teraz mieszkamy na bodajże 43-44 metrach i się mieścimy bez większych problemów (nie licząc słabo zagospodarowanej kuchni i nędznych szaf, ale to nie wina metrażu )

Moja mama też jest po jego stronie

Napisane przez moee

Ze swojej strony polecam ci panele firmy Tarkett - pioniera paneli podłogowych . Nie dość że są bardzo proste , klasę wytrzymałości mają duża to nie ma problemu żadnego przy nakładaniu ,a i wygląd/ kolory mają super do tego są tanie .

Znajomi nas namówili żebyśmy sami kładli bo prosto - i pierwszy raz kładliśmy sami - faktycznie jak klocuszki , prosto, łatwo i bez problematycznie

Obejrzę
My też będziemy na pewno kłaść sami, TŻ już zapowiedział że to łatwe, on już to robił i spokojnie ułożymy

Jak coś to daj znać Zorientujesz się w tej firmie co ja robiłam - wycena, pomiar w domu jest za darmo . Szafy zabudowane to jednak dużo estetyczniej wygląda+wykorzystany każdy kawałek , aż po sufit

Szczególnie że tam sufity są trochę wyżej, więc nad standardową szafą pewnie by zostało sporo miejsca.

Napisane przez Elfia4

Chodzi mi bardziej o klimat, niż o ilość szaf czy np. kolor tapety we wnęce sypialnej (swoją drogą ciekawej). To mieszkania na sprzedaż lub wynajem, dodatkowo stylizowane do sesji zdjęciowej, więc są piękne i niezagracone nadmiarem rzeczy

Mój zmysł praktyczny każe mi wszędzie szukać schowków
Klimat mi pasuje Lubię takie jasne wnętrza, od razu wydają się takie świeże i przestronne (no chyba, że je ktoś zagraci ).

[dorka1980]

Napisane przez lexie

Zastanawiam się też czy nie spróbować wymyślić ustawienia z lodówką w kącie koło wejścia do pokoju, bo tam jej nie będzie tak widać bardzo. Bo koło okna wydaje mi się, że będzie się bardzo rzucać w oczy. Tylko wtedy nie byłoby tego zakrętu który radzisz usunąć - on tam jest bo ja pragnę mieć dużo blatu, szczególnie po obecnym mieszkaniu gdzie ugotowanie czegoś jest lekkim wyzwaniem

Jeśli lodówka pierwsza to potem blat, zlew, blat i pewnie kuchenka z garami wypadnie na ścianie, gdzie stoi teraz lodówka...Chyba lepsza lodówka na widoku niż gary na palnikach
Mam kuchnię zabudowaną w L (3x2,8; lodówka na innej ścianie a przy niej blat na nodze jako stolik) i powiem, że jeśli masz podobne wymiary (tam chyba koło 2,5x2,5) to faktycznie może być mało, ale rozrysuj dokładnie wszystko! Na początku myślałam o zabudowie w U, ale całuję się po stopach, że tego nie zrobiłam 2 narożne i ciasno by było. Jak zrobisz szafki górne po całości to zmieścisz się ze wszystkim.

Napisane przez lexie

Zastanawia mnie ta szafa właśnie. Bo niby wpisane 58, ale ja tam za nic nie "widzę" głębokości 58 cm. Kilka cm musi odejść żeby drzwi wejściowe się dobrze otwierały, więc moooże sama wnęka ma tyle, ale chyba szafa by tyle nie miała. Ale przyjrzę się jeszcze, spróbuję poprawić rysunek.

Jak wyjdzie płytsza to najwyżej będzie tylko z półkami (bez wieszaków). Ja wychodzę z założenia, że szafa przeznaczona w części na ubrania wiszące nie powinna być głębsza niż szer wieszaka+10/15cm na luzy przy wieszakach+system drzwi (przy przesuwanych z 15cm pewnie). W sumie ok 70cm.

Napisane przez lexie

To kolejny dylemat Wtedy przy nogach by wypadał grzejnik...
W tej chwili mam łóżko ustawione tak w poprzek pokoju i dostęp jest tylko od jednej strony, co jest niezbyt wygodne, szczególnie dla osoby bardziej od środka (czyli mnie ). Ścielenie, obracanie materaca też robi się kłopotliwe. Chyba wygodniej by było mieć dostęp chociaż z dwóch stron (bok i nogi)? Czy to nic nie zmienia w kwestii wygody?

Jeśli szafa jest za głęboka jak sugerujesz, to łóżko byłoby przesunięte i drzwi na ogródek raczej by się normalnie otwierały

My mamy grzejnik dotykający łózka z boku, nie jest włączany (mamy ciepłe mieszkanie, a w sypialni tylko śpimy, więc grzanie jej nie ma sensu, zdrowiej się śpi) i nie przeszkadza nam to. Ścielenie to 2 ruchy narzutą a przekręcanie materaca raz na kilka mies. Mam dostęp od strony nóg, ale nie uważam tego jako coś wybitnego w użytkowaniu. No, ale to Wam ma pasować. Najwyżej przekręcicie inaczej

[Lexie]

Napisane przez dorka1980

My mamy grzejnik dotykający łózka z boku, nie jest włączany (mamy ciepłe mieszkanie, a w sypialni tylko śpimy, więc grzanie jej nie ma sensu, zdrowiej się śpi) i nie przeszkadza nam to. Ścielenie to 2 ruchy narzutą a przekręcanie materaca raz na kilka mies. Mam dostęp od strony nóg, ale nie uważam tego jako coś wybitnego w użytkowaniu. No, ale to Wam ma pasować. Najwyżej przekręcicie inaczej

Teraz też mam grzejnik koło łóżka z boku. Tylko mamy z tym lekki problem, bo tak samo jak Wy go nie włączamy raczej, a już na pewno nie na noc, bo się spać nie da. Za to zimą przy zakręconym grzejniku, zamkniętych drzwiach i zamkniętym oknie robi się zaduch i WILGOĆ. Taka, że okno zaparowane, woda cieknie na parapet. Grzejnik by pewnie trochę osuszał... A drzwi zamknięte żeby psy nie właziły.
Chyba zamontuje taką bramkę w drzwiach żeby móc je zostawiać otwarte

[dorka1980]

my śpimy przy otwartych i często przy rozszczelnionym oknie

[Lexie]

Chcę taki
Oglądaliśmy sobie z TŻtem stoły dzisiaj, ten mi pasuje do wizji

[201604191001]

Lexie, a jak przestawisz stół pod okno, tak, żeby dwa boki dotykały do okna, psa przesuniesz tuż obok szafki z tv? Stół może być rozkładany i w razie potrzeby można go odsunąć od okien, a tak na co dzień śniadania z pięknym widokiem? Jeśli jest piękny

[iceflower]

Napisane przez lexie

Co do narożnych szafek - tu mam dylemat trochę. Bo właśnie, są pojemne, to fakt.
Ale podejrzewam, że na wypasione systemy do tych szafek nie będzie nas stać, a bez tego są mało praktyczne. Moja mama ma taką szafkę bez systemu no i owszem, mieści się w niej dużo, tylko jak chce się tam coś znaleźć to, najlepiej z latarką, wyciąga się połowę rzeczy, a potem wkłada z powrotem

Można taki system samemu kupić i domontować, nawet po czasie. Ikea ma niedrogi system do narożnika, 2 wyciągane półki pasujące do szafki 120x60, kosztują 300 zł, więc jak na system do narożnika to niedużo: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40116739/

W ogóle ja jestem zwolenniczką, żeby wszystkie szafki dolne wyjeżdżały - albo w formie szuflad albo koszy cargo, tak jest zdecydowanie najwygodniej.

[Lexie]

Napisane przez _Judith_

Lexie, a jak przestawisz stół pod okno, tak, żeby dwa boki dotykały do okna, psa przesuniesz tuż obok szafki z tv? Stół może być rozkładany i w razie potrzeby można go odsunąć od okien, a tak na co dzień śniadania z pięknym widokiem? Jeśli jest piękny

Rozważaliśmy i taką opcję Można tak zrobić, tylko wtedy gdyby dojście do stołu miało być od dwóch boków (no a 2 miejsca dostępne to minimum które jest nam potrzebne) - wtedy kuchenne meble nie mogą sięgać do samego okna, tylko trzeba by zostawić miejsce na wygodne odsuwanie krzesła. Wyglądałoby to pewnie jak w załączniku, i nie wiem czy wtedy kuchnia nie robi się ciasnawa?
Plus to faktycznie widok z okna, powinien być ładny I psie legowisko bliżej części salonowej, co jak sądzę podobałoby się psu Minus - ta mniejsza kuchnia.

Rozważaliśmy też ustawienie stołu na środku, ale to już można sobie ustawiać jak się ma wszystko zrobione, i patrzeć czy pasuje czy nie.

Za to wynikł problem miejsca do pracy. TŻ wcześniej skłaniał się do sprzedania stacjonarnego kompa, teraz jednak chyba by chciał go zostawić. Więc kombinuję gdzie go upchać, może w sypialni zamiast zabudowanej szafy dać normalną długości 100 cm (taką szafę zresztą mamy i jak jej tam nie wstawimy to trzeba będzie się jej pozbyć, a trochę szkoda, bo to nowa szafa ) bliżej drzwi, a dalej wcisnąć jakiś mały stolik do kompa?
Macie jakieś sugestie?

[melleczka]

Napisane przez Gomra

Acha, teraz nawet mi się wspomniało - szwagier nie dawno wykańczał dom.
Jesienią. I właśnie (przez przypadek, i sami nie wiedzą) zamówili meble w stylu angielskim. Mają w sumie sporo tych mebli. (szafka cargo, 4 narozniki, wnęki do zabudowy, sporo normalnych szafek itp) A kolor ciemny brąz wszystkich mebli. Blaty takie parapetowe pcv. Brzydkie, ale takie sie im podoba to to ich sprawa.
Oni za te meble dali 8 tys. na wymiar robione wszystko z ontażem, oczywiście meble sa z płyt a nie zdrewna.
Ale są tłoczone, z szybkami jak u Zosi, no normlanie angielska kuchnia w brązowym wydaniu.
Kolor mogli wybrać od bieli po czerń, tak więc bez problemu się da to tanio zrobić, trzeba tylko dobry wzór znależć.

Pocieszyłaś mnie, że jednak się uda tą kuchnię zrobić w tych pieniądzach

Napisane przez lexie

Mam ochotę na drewniane blaty, tylko się boję że się będą niszczyć... Muszę popatrzeć ile takie kosztują.

Będą się niszczyć. Drewno trzeba konserwować i dbać o nie, co w kuchni nie jest takie proste. Znajoma ma drewniany blat z Ikei i po roku jest już do wymiany.

[Bzdzulka]

Napisane przez lexie

Za to wynikł problem miejsca do pracy. TŻ wcześniej skłaniał się do sprzedania stacjonarnego kompa, teraz jednak chyba by chciał go zostawić. Więc kombinuję gdzie go upchać, może w sypialni zamiast zabudowanej szafy dać normalną długości 100 cm (taką szafę zresztą mamy i jak jej tam nie wstawimy to trzeba będzie się jej pozbyć, a trochę szkoda, bo to nowa szafa ) bliżej drzwi, a dalej wcisnąć jakiś mały stolik do kompa?
Macie jakieś sugestie?

Lexie w jakim programie zrobilas powyzsze rzuty?

[moee]

Napisane przez melleczka

Będą się niszczyć. Drewno trzeba konserwować i dbać o nie, co w kuchni nie jest takie proste. Znajoma ma drewniany blat z Ikei i po roku jest już do wymiany.

Zależy w jakiego drewna blat jest wykonany . Te ikea, marketowe drewniane to najtańsza sklejka widać po tym nawet jak kolorystycznie wyglądają, ciapy jasne z ciemnymi etc .

Mój blat ma już ponad rok i wygląda jak nowy - olejowałam go w sumie 3 razy ( a polega to na wylaniu oleju na gąbkę i szybkim przeleceniu przez blat, zostawieniu na noc- tyle roboty ) .Jedynie co się z nim stało to ściemniał trochę po olejowaniu. Trzeba się nauczyć korzystać po prostu, nie kłaść gorącego ,nie kroić na nim, a reszta to zwyczajnie Myje się ,czyści bardzo dobrze

Też się bałam blatu drewnianego . I bałam się niepotrzebnie bo użytkuje go jak każdy inny- poza tym nawet jak są jakieś ryski od noża- może się zdarzyć, wystarczy blat drewniany przejechać papierem ściernym i naolejować , a jest jak nowy.

[Lexie]

Napisane przez Bzdzulka

Lexie w jakim programie zrobilas powyzsze rzuty?

W photoshopie sobie rysowałam. Czemu pytasz?

[Bzdzulka]

Napisane przez lexie

W photoshopie sobie rysowałam. Czemu pytasz?

Bo chcialam sobie zrobic wizualizacje mojego nowego M, ale w photoshopie to ja jestem ciemna

[Lexie]

Napisane przez Bzdzulka

Bo chcialam sobie zrobic wizualizacje mojego nowego M, ale w photoshopie to ja jestem ciemna

Nie używałam zbyt wielu zaawansowanych opcji Głównie rysowanie kształtów w różnych kolorach, każda rzecz na osobnej warstwie, i obracanie ich Chciałam w PS żeby móc sobie potem wszystko przesuwać.

[Vivienne]

Ja właśnie kupiłam małe mieszkanko (choć trochę większe ) i jestem na etapie rozkminiania gdzie co i jak Zarys mam, ale liczę na jakieś wskazówki, także będę podczytywać

Napisane przez lexie

A co do kuchni, to też się zastanawiam czy nie wyszło by taniej na wymiar, moja mama ma swoją ulubioną firmę od kuchni, z Zamościa Ciekawe za ile oni by zrobili, bo robią naprawdę ładnie.

Proszę o namiary

[Lexie]

Firma z Zamościa nazywa się Prima

[Bzdzulka]

A dziewczyny, czy znacie jakis prosty, darmowy program do aranżacji wnętrz, gdzie zrobilabym sobie podobna symulacje co lexie?

[iceflower]

Napisane przez Bzdzulka

A dziewczyny, czy znacie jakis prosty, darmowy program do aranżacji wnętrz, gdzie zrobilabym sobie podobna symulacje co lexie?

Jest taki, ustawia się wymiary pomieszczenia i są różne meble o różnych wymiarach do wstawiania, tylko za nic nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa.

[Lexie]

Sporo jest różnych programów, można wybierać Ale wydają mi się dość toporne w obsłudze.

[verda]

Hej Znacie jakieś blogi i urządzaniu małych mieszkań? Zazwyczaj spotykam w sieci strony o mieszkaniach, które niby są małe ale w praktyce tylko tak wyglądają.

Mam 19 m^2 sypialni i potrzebuję inspiracji

[Linaewen]

Napisane przez iceflower

Jest taki, ustawia się wymiary pomieszczenia i są różne meble o różnych wymiarach do wstawiania, tylko za nic nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa.

Ja korzystam ze SweetHome 3d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pinezka997]

Jak nie wiecie jak łączyć ze sobą kolory podczas remontu, to polecam kreator wnętrz. Na stronach producentów farb najczęściej można z nich korzystać, ja przy malowaniu salonu korzystałam z tego na stronie śnieżki. Obecnie myślę o urządzaniu i malowaniu kuchni, ale to już szukam porad specjalisty, bo w ogóle ona jest taka nietypowa ta kuchnia, ciemna, bez okna i mała w dodatku.

[emma90]

Napisane przez lexie

Chcę taki
Oglądaliśmy sobie z TŻtem stoły dzisiaj, ten mi pasuje do wizji

uwielbiam białe meble i skandynawskie wnętrza sama tak zaprojektowałam mieszkanie
mam taki sam ikeowski stół tylko prostokątny

[Elfia4]

Napisane przez Linaewen

Ja korzystam ze SweetHome 3d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja również korzystam ze Sweet Home 3D. Plusem jest widok 3D. Do planowania kuchni dobry i prosty w obsłudze jest planner Ikea.

[201604191001]

Szanowny erzeczniku sniezki, reklama na wizazu jest platna.

[_chocolate]

U nas też są drewniane blaty i mają się bardzo dobrze. Kiedyś ze zdziwieniem przeczytałam na blogu jakiejś dekoratorki wnętrz, że blaty drewniane są niepraktyczne i szybko się niszczą - jako przykład było podane, że odbijają się garnki. Tylko mi jakoś nigdy nie przyszło do głowy, żeby kłaść bezpośrednio na blacie rozgrzany garnek albo żeby bezpośrednio na blacie coś kroić
Drewniane blaty i białe szafki <3

Stół też bardziej mi się podoba niż wyspa.
Jeśli chodzi o urządzanie, to najbardziej lubię minimalistyczny styl, ale to dlatego że w takich wnętrzach mi najlepiej się wypoczywa.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Lexie]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

I blat, mi najbardziej chyba zależy na wygodnej powierzchni blatów

Byliśmy w weekend obejrzeć sobie mieszkanie od zewnątrz - kiedy ostatnio byliśmy, stały tylko fundamenty. Teraz stoi już nasz parter, pierwsze piętro, budują drugie a potem już tylko poddasze i dach. Szybko im idzie
A okolica jest fajna, rzeczkę mamy jakieś 50 metrów od mieszkania. Las 10 minut spacerem, łąki.

Dziś będziemy szykować materiały dla architekta fundowanego przez dewelopera, może nam coś podpowie jak sprecyzujemy wymagania

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta