Częsta zmiana kremów do twarzy szkodzi skorze?

[psycha]

Witam,
zawsze kupując pełnowymiarowy krem prędzej go wyrzuce z racji daty przydatnosci niż zuzyję, naromiast żyje na próbkach,ktore otrzymuje zwykle podczas zakupów w perfumeriach Są to kremy od przeciwznarszczkowych po zwykłe nawilżające.
Wybieram sobie krem na dzień i na noc zależnie od humoru , czy takie wariacje szkodzą skorze twarzy? Aktualnie używam 4 róznych na przemian
dziękuje z gory na odpowiedz
pozdrawiam


.

[galago]

przyznam ,że sama tak robię ,ale tak częste zmiany kremów mogą spowodowaćuwrażliwienie się skóry.Ponadto krem działa ,jeśli stosuje się go regularnie dzień w dzień przez 2-3 miesiące.Stosując go tak krótko nie wykorzystujesz jego mocy

[psycha]

Napisane przez galago

przyznam ,że sama tak robię ,ale tak częste zmiany kremów mogą spowodowaćuwrażliwienie się skóry.Ponadto krem działa ,jeśli stosuje się go regularnie dzień w dzień przez 2-3 miesiące.Stosując go tak krótko nie wykorzystujesz jego mocy

uwazliwienie..
w jakim sensie? Czyzby kremy "eksploatowały" skórę?

[galago]

Skóra musi się przyzwyczaić do kremu .Każdy krem ma swoje konserwanty,substancje zapachowe i aktywne.Przyzwyczajenie skóry do kremu może trwać nawet 2-3 miesiące.Uwrażliwienie czyli stanie się wrażliwa nawet jeśli wcześniej taka nie była.Jeśli dobierzesz krem odpowiedni do swojej cery ,który nie powoduje podrażnień to nie będzie eksploatował skóry,będzie jej pomagał.Co kilka miesięcy należy zmienić krem ,bo żaden nie zawiera wszystkich potrzebnych skórze substancji.Wyjątkiem jest skóra wrażliwa:trzeba zmienić co słoiczek bo zbt długi kontakt skóry z tymi samymi substancjami może spowodować alergię.

[natii4]

Swoją drogą to ciekawe,że robiąc zakupy w perfumeriach człowiek jest w stanie zdobyć ok.60 próbek różnych kremów,by je mieć na cały miesiąc.

Wracając do tematu.Zarówno częste zmiany kremów,jak i stosowanie nieustannie tego samego preparatu nie są dla skóry zbyt dobre,więc lepiej zastosować złoty środek. Kupować krem,używać go,a następnym razem kupić inny,a potem np.wrócić do tego pierwszego

[psycha]

Napisane przez natii4

Swoją drogą to ciekawe,że robiąc zakupy w perfumeriach człowiek jest w stanie zdobyć ok.60 próbek różnych kremów,by je mieć na cały miesiąc.

Wracając do tematu.Zarówno częste zmiany kremów,jak i stosowanie nieustannie tego samego preparatu nie są dla skóry zbyt dobre,więc lepiej zastosować złoty środek. Kupować krem,używać go,a następnym razem kupić inny,a potem np.wrócić do tego pierwszego

Zaletą tych próbek jest to, że mam wspanialy krem, a nie musze wydawac na niego 250 zł

Czyli zrozumialam, jeden sloiczek za drugim..

dziękuję bardzo za odpowiedzi na me pytanie

[Equita]

Ten watek tez mi pomogl. Mialam podobny problem z probkami. Czesto przebywam w podrozy i wtedy zabieram probki, bo nie zabieraja duzo miejsca. Myslalam, ze czynie dobrze mojej cerze, ale to logiczne, ze trzeba regularnie uzywac jednego kremu, by bylo widac efekty

[psycha]

Lecz mi już o same efekty nie chodzi, ponieważ narazie nie mam zabardzo czego korygowac Zalezy mi jedynie na nawilzeniu skory..przy okazji dostarczeniu jej kilku skladnikow odzyczych

[agatka-a]

to może zbieraj próbki i jak już uzbierasz kilka tego samego kremu to wtedy je zużywaj, wiem że to nie jest latwe zadanie ale tam gdzie się da zawsze można poprosic o daną próbkę

[Hexxana]

Napisane przez psycha

Lecz mi już o same efekty nie chodzi, ponieważ narazie nie mam zabardzo czego korygowac Zalezy mi jedynie na nawilzeniu skory..przy okazji dostarczeniu jej kilku skladnikow odzyczych

Efekt bedzie przy kazdym kremie,ktory dopasujesz do wymagan swojej cery.Na probce sprawdzisz jedynie czy dany krem Cie nie podraznia,nie uczula jezeli posiadasz cere wrazliwa.
Poza tym nie za bardzo rozumiem wyboru kremu od humoru,albo wiesz czego potrzebujesz albo po prostu uzywasz czegos po to by uzywac....

Wspanialy krem to nie taki ktorego cena moze a to wskazywac;tylko taki by odpowiadal Twojej cerze i bys widziala pozytywne dzialanie kremu.

Nie mam nic przeciw uzywaniu probek,poniewaz sa poreczne i w momencie wyjazdu zajmuja malo miejsca ale Agatka-a slusznie zwraca uwage aby to byl ten sam rodzaj kosmetyku.

Pielegnacja to nie kolorowka,ktora mozemy zmieniac jak rekawiczki

[psycha]

Napisane przez Hexxana

Efekt bedzie przy kazdym kremie,ktory dopasujesz do wymagan swojej cery.Na probce sprawdzisz jedynie czy dany krem Cie nie podraznia,nie uczula jezeli posiadasz cere wrazliwa.
Poza tym nie za bardzo rozumiem wyboru kremu od humoru,albo wiesz czego potrzebujesz albo po prostu uzywasz czegos po to by uzywac....

Wspanialy krem to nie taki ktorego cena moze a to wskazywac;tylko taki by odpowiadal Twojej cerze i bys widziala pozytywne dzialanie kremu.

Nie mam nic przeciw uzywaniu probek,poniewaz sa poreczne i w momencie wyjazdu zajmuja malo miejsca ale Agatka-a slusznie zwraca uwage aby to byl ten sam rodzaj kosmetyku.

Pielegnacja to nie kolorowka,ktora mozemy zmieniac jak rekawiczki

musze zaczac zmieniac nawyki
dziękuję wam bardzo za odpowiedzi
A tak przy okazji zapytac... czy La Roche Posay Active C , lub C XL mozna uzywac niezalenie od wieku? mam 24 lata...pierwsze mimiczne W KWC jest dla cery dojrzalej.. lecz na forum kilka razy przeczytalam, ze nie trzeba miec 25 lat by go urzywac... to mocny krem ?


pozdrawiam serdecznie

[Madlaine]

nie jest mocny, ja mam 25 i uzywam Active C od 2 lat przemiennie z innymi, miałam zarówno Active C, jak i wersję XL oraz krem pod oczy.

Mam mnóstwo zmarszczek mimicznych i nawet z nimi niespecjalnie walczę, jestem z tych pogodzonych, że wczesniej czy później się zestarzejemy. Poza tym gdy tylko skóra mi się odwadnia pojawiają się zmarszczki tymczasowe, spowodowane własnie zbyt małym poziomem nawilżenia.

Obecnie mam około 15 preparatów do twarzy, w tym serum na zmarszczki pod oczy, olejek nawadniający, 2 tubki filtrów, 3 kremy pod oczy, 2 kremy naprawcze (Nanobase i Dermalibour) a reszta juz typowo do twarzy na dzień i na noc.
Używam wszystkich w wypróbowanym harmonogramie, mam tez mase próbek - te, które nie sa dla mnie, oddaję, lub nie biorę już w sklepie, tylko proszę o cos stricte do mojej cery, pozostałe to zazwyczaj próbki kremów, które mam w pełnowymiarowych opakowaniach, wtedy gdy skończy mi się pełnowymiarówka, zanim nie kupię kolejnego opakowania, moge spokojnie jeszcze sobie uzywać - to dla mnie rozsądne i logiczne, choć czasem eksperymentuję z nowymi produktami, to nieczęsto cos mnie zachwyca na tyle, żeby porzucić sprawdzone kremy.

[psycha]

tak sobie mysle i zastanawiam. Te kremy korekcyjne one eksplowatują skórę w taki sposob, że wyciągają z niej(stymulując)..hm jak by to powiedziec , "zapasy" na przyszłe lata zycia? Taki fakt by wynikał z pogłosek, ze kremow przeciwznarszczkowych nie powinne stosowac osoby których skóra jest młoda i w miarę wolna od pierwszych oznak starzenia.
Boje się że mi czegoś kiedyś zabraknie w "skorze" i zaden krem juz nie pomoże
Nie wiem czy to logiczne rozumowanie. Nie jestem dermatologiem ani chemikiem. Boje się jedynie z wyprzedzeniem 20 lat do przodu


dziękuję Madlaine

[Madlaine]

alez witamina C jest wskazna w kazdym wieku, poza tym ja w teorie o eksploatacji skóry nie wierzę

W końcu kremy dobiera się do stanu i potrzeb skóry, a nie jej ogólnego wieku, wazne sa filtry i kompleksowe dbanie o skórę, jej złuszczanie, nawilżanie i odżywianie wg potrzeb, poza tym warto dołączyć odpowiednie suplementy.
Kiedyś i tak się zestarzejemy, więc dbajmy przede wszystkim o to, co można, czyli brak przebarwień, zanieczyszczeń, rozszerzonych porów, odpowiedni poziom nawilżenia. Skóra w równowadze, to skóra piekna, dlatego dobrze jest przez dłuższy czas stosować jakis krem, żeby mógł dać oczekiwane efekty, oczywiście jesli służy naszej cerze i nie podraznia, czy działa w inny szkodliwy sposób.

Jasna, świetlista cera, choby ze zmarszczkami będzie ładnie wyglądać, zresztą zmarszczek mimicznych pozbyć się na stałe nie da, możemy je spłycać, ale nasze twarze pracuje nieustannie przez cały dzień, więc na cuda z reklam nie ma co liczyć bez reki chirurga

[psycha]

Napisane przez Madlaine

alez witamina C jest wskazna w kazdym wieku, poza tym ja w teorie o eksploatacji skóry nie wierzę

W końcu kremy dobiera się do stanu i potrzeb skóry, a nie jej ogólnego wieku, wazne sa filtry i kompleksowe dbanie o skórę, jej złuszczanie, nawilżanie i odżywianie wg potrzeb, poza tym warto dołączyć odpowiednie suplementy.
Kiedyś i tak się zestarzejemy, więc dbajmy przede wszystkim o to, co można, czyli brak przebarwień, zanieczyszczeń, rozszerzonych porów, odpowiedni poziom nawilżenia. Skóra w równowadze, to skóra piekna, dlatego dobrze jest przez dłuższy czas stosować jakis krem, żeby mógł dać oczekiwane efekty, oczywiście jesli służy naszej cerze i nie podraznia, czy działa w inny szkodliwy sposób.

Jasna, świetlista cera, choby ze zmarszczkami będzie ładnie wyglądać, zresztą zmarszczek mimicznych pozbyć się na stałe nie da, możemy je spłycać, ale nasze twarze pracuje nieustannie przez cały dzień, więc na cuda z reklam nie ma co liczyć bez reki chirurga

Jestes boska Dziękuję za swietne rady i wyjasnienie problemu

pozdrawiam cieplutko i miłego wieczoru życze

[Justy]

Napisane przez psycha

kremy korekcyjne one eksplowatują skórę w taki sposob, że wyciągają z niej(stymulując)..hm jak by to powiedziec , "zapasy" na przyszłe lata zycia?

nie.
zerknij może na podforum Cena urody i poczytaj wypowiedzi dermatologa- dr Noszczyk. jej książkę (cena urody) też warto przeczytać. zreszta na wizażu temat jest omówiony i na forach i w kilku osobnych artykułach- wystarzczy poszukać.

[chocolatka]

Napisane przez psycha

tak sobie mysle i zastanawiam. Te kremy korekcyjne one eksplowatują skórę w taki sposob, że wyciągają z niej(stymulując)..hm jak by to powiedziec , "zapasy" na przyszłe lata zycia? Taki fakt by wynikał z pogłosek, ze kremow przeciwznarszczkowych nie powinne stosowac osoby których skóra jest młoda i w miarę wolna od pierwszych oznak starzenia.
Boje się że mi czegoś kiedyś zabraknie w "skorze" i zaden krem juz nie pomoże
Nie wiem czy to logiczne rozumowanie. Nie jestem dermatologiem ani chemikiem. Boje się jedynie z wyprzedzeniem 20 lat do przodu

dziękuję Madlaine

Wiek naszej skóry może się różnić od wieku biologicznego ( i tak też na ogół jest). Dlatego też kosmetyki dostosowujemy do potrzeb naszej skóry, a nie do daty urodzenia Poza tym oznakom starzenia lepiej zapobiegać niż później z nimi walczyć
Pozdrawiam

[psycha]

Napisane przez chocolatka

Wiek naszej skóry może się różnić od wieku biologicznego ( i tak też na ogół jest). Dlatego też kosmetyki dostosowujemy do potrzeb naszej skóry, a nie do daty urodzenia Poza tym oznakom starzenia lepiej zapobiegać niż później z nimi walczyć
Pozdrawiam

racja...
tylko niekiedy nnie wiadomo co wybrac, szczegolnie jesli rynek tak zawalony roznymi specyfikami
Dla siebie znalazlam Active C
Swietny krem, szczegolnie dla palaczy...


dziękuję