Jak to z tymi filtrami?

[lieselotte]

A ja wezmę panią kosmetolog w obronę

W świecie chemii istnieje pojęcie "reguła przekory": układ, na który działa jakiś bodziec, odpowiada w taki sposób aby przeciwdziałać bodźcowi. Reguła przekory dotyczy układów w stanie równowagi, na które działa czynnik zewnętrzny.
Skóra jest układem o równowadze dynamicznej, więc powyższa reguła ma tu zastosowanie.
Przykład? Często zwraca się uwagę na to, żeby skóry nadmiernie nie przesuszać, bo może ona zareagować nadmiernym łojotokiem. Podobnie zastosowanie olejków na skórę może unormować jej przetłuszczanie.
W ten sposób można wyjaśnić "przyzwyczajanie" się skóry do kosmetyków - dana substancja dostarczana z zewnątrz powoduje, że organizm zmniejsza jej dostarczanie do skóry od wewnątrz, aby zachować równowagę. Nie jest więc tak, że smarując się od zewnątrz działamy tylko na "skutki" wydzielania czy keratynizacji, ale również wpływamy na naturalne procesy zachodzące w skórze.

Jeśli chodzi o kremy z filtrem i restrykcyjną ochronę przed promieniowaniem to sprawa nie jest tak jednostronna, jak ją tu przedstawiacie. Osobiście zrezygnowałam z filtrowania się ...z obawy przed rakiem (i nie mam tu na myśli czerniaka). Słońca unikam, stosuję antyoksydanty, ale nie stosuję filtrów. Po pierwsze - ze względu na witaminę D, która zgodnie z wieloma badaniami jest silnym czynnikiem antynowotworowym. Po drugie - ze względu na przenikanie filtrów. Uważam, że więcej bym ryzykowała dostarczając swojemu organizmowi regularnej dawki potencjalnych kancerogenów niż narażając go na działanie promieni UV, wobec których ewolucyjnie wykształciło się więcej mechanizmów obronnych (m.in. melanina).
To jest moje subiektywne stanowisko, jednakże uważam, że codzienne stosowanie filtrów nie może być traktowane jak aksjomat. Oprócz skuteczności istnieje także bezpieczeństwo stosowania, szczególnie długotrwałego stosowania, które jak najbardziej powinno być poddane dyskusji Skutki mogą dać znać o sobie po wielu latach, nie tylko na skórze.

[kosmetolog1]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Ja poproszę naukowe na to że szkodzą.
Poważnie.
Chętnie przeczytam.
Nadmiar zawsze szkodzi we wszystkim.

Obserwuję ten wątek i nie zamierzam wdawać się w dyskusję na temat tego, ile jest prawdy w tym co piszesz.
Z prostego powodu - braków w wiedzy.
Jednakże jeżeli swoje twierdzenia opierasz jedynie na tym, że "na zajęciach mówiono tak i tak", to warto przytoczyć źródło z którego korzystano.
W końcu sami tego nie wymyślili, podobnie jak i Ty, prawda?

Należy również sprecyzować pojęcie w nadmiarze.
Zgadzam się z tym, że niektóre dziewczyny z chęci wypróbowania, co rusz innej nowości - za przeproszeniem - walą na twarz wszystko jak leci, ale zakładając że traktuję buźkę tretinoiną przez sześć miesięcy w roku filtry w takim przypadku są wskazane.
Zakładając że drugie pół roku słońce daje się we znaki, mam wystawiać wiosną i latem buzię bez filtra na słońce, żeby odpoczęła?
Przyzwyczaiła się?
O szkodliwości promieni UV pisze się nie od dzisiaj.
O raku skóry również.
Nie tylko chęć bycia piękną może kimś kierować, także chęć pozostania żywą.

Jeżeli zaś już o babciach i kremach Nivea mowa, moja również szczyciła się piękną cerą bez żadnych niedoskonałości.
Może to kwestia czasów, w których przyszło nam żyć (więcej chemii, zanieczyszczeń, innych czynników determinujących), że skóra boryka się z innymi problemami niż za czasów naszych babć, a może po prostu genetyka, co oznacza że waląc na twarz wszystko co chcę, nie będę miała żadnych problemów, ponieważ tak właśnie zapisano w moich genach.

Tego nie wiem, jednak myślę, że jeżeli rzeczywiście próbujesz zwrócić naszą uwagę na inny aspekt kosmetyków z którymi mamy styczność, warto również popierać to dowodami naukowymi.
Nie neguję tego, co piszesz - jeżeli Twoje argumenty będą przekonujące na pewno wezmę je pod uwagę - zaznaczam jedynie iż sama nauka eksperta jeszcze z Ciebie nie czyni.

dowody naukowe przedstawiłam. chyba tu wkleiłam tabelkę z filtrami w której zaznaczone jest działanie estrogenowe (szerzej o nim przeczytasz wklepując w google), przedstawiłam też dowód na przenikanie filtrów przez skórę (m. in. cynamonian i pochodna kamfory, było tam też o benzofenonanch, ale one stosowane są głównie przez avon w kosmetykach do włosów). chciałabym zaznaczyć że za eksperta się nie uważam i nigdzie nie napisałam że nim jestem.

[niczka87]

Czy może mi ktoś napisac, które filtry 50+ nie zawierają alkoholu?

[marcheweczka]

Napisane przez niczka87

Czy może mi ktoś napisac, które filtry 50+ nie zawierają alkoholu?

Tak z pamięci: Avene, Soraya, Babydream.

[kosmetolog1]

Napisane przez niczka87

Czy może mi ktoś napisac, które filtry 50+ nie zawierają alkoholu?

i wszystkie te, które jak spojrzysz na skład nie będą miały Alcohol Denat

[niczka87]

Napisane przez kosmetolog1

i wszystkie te, które jak spojrzysz na skład nie będą miały Alcohol Denat

na 100% tak? ;> to już lepiej, bo szukam innego niż avene, ale fotostabilnego a soraya i babydream chyba nie są fotostabilne co?

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez niczka87

na 100% tak? ;> to już lepiej, bo szukam innego niż avene, ale fotostabilnego a soraya i babydream chyba nie są fotostabilne co?

są fotostabilne

w składzie alkohol kryje się nie tylko pod nazwą alkohol denat, ale tez po prostu pod słowem alkohol (czytaj składy)

[kosmetolog1]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1500699 6]są fotostabilne

w składzie alkohol kryje się nie tylko pod nazwą alkohol denat, ale tez po prostu pod słowem alkohol (czytaj składy)[/QUOTE]

a i jeszcze może być SD Alcohol lub Alcohol SD i jakaś cyferka (oznaczająca substancję skażającą). chociaż zgodnie z założeniami nomenklatury INCI alkohol powinien być wpisywany pod nazwą Alcohol Denat. ale producenci próbują ukrywać niektóre składniki pod innymi nazwami tak samo jak Sodium Laureth Sulphate wpisują jako Sodium Coco Sulphate

[cansada]

Witam, pytanko jak wyglada na tle innych krem z Natural Tone Suncare, pisze ze absolutnie naturalny UVA & UVB tutaj akurat mam wersje z 15 SPF ale mialam rowniez 25. sklad:
aloe extract, wanut oil, vgetable emulsifiers, rose hips oil, squalane, tocopheryl aceitate, shea butter, potassium sorbate, natural fragrance. active ingredient titanium dioxide

Powiem tak jak na naturalny kosmetyk w miare ladnie pachnie, dobrze sie wchlania i nie bieli za bardzo. oferta na www.suncarecentral.com to chyba australijski product ale maja infolinie dla USA i Europy.
O filtrach sie naczytalam sporo i tak zle i tak niedobrze. Z racji zamieszkania uzywam sporo.
Co Wy o tym myslicie?

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez kosmetolog1

a i jeszcze może być SD Alcohol lub Alcohol SD i jakaś cyferka (oznaczająca substancję skażającą). chociaż zgodnie z założeniami nomenklatury INCI alkohol powinien być wpisywany pod nazwą Alcohol Denat. ale producenci próbują ukrywać niektóre składniki pod innymi nazwami tak samo jak Sodium Laureth Sulphate wpisują jako Sodium Coco Sulphate

a z takim oznaczeniem alkoholu jeszcze w żadnym składzie się nie spotkałam, ale dobrze wiedzieć, że i takie istnieje

Napisane przez cansada

Witam, pytanko jak wyglada na tle innych krem z Natural Tone Suncare, pisze ze absolutnie naturalny UVA & UVB tutaj akurat mam wersje z 15 SPF ale mialam rowniez 25. sklad:
aloe extract, wanut oil, vgetable emulsifiers, rose hips oil, squalane, tocopheryl aceitate, shea butter, potassium sorbate, natural fragrance. active ingredient titanium dioxide

słaba ochrona - jedyny filtr w tym kremie to titanium dioxide (na dodatek na ostatnim miejscu...) - gdyby chociaż połączyli go z tlenkiem cynku to jeszcze można by mówić o jakiejś sensownej protekcji, a tak to nie bardzo...
oczywiście w składzie są m.in. masło karite, skwalan czy aloes a to substancje, które zawierają naturalne filtry, ale ich ochrona jest słaba (np. karite zapewnia ochronę rzędu 4SPF)

[caffeine]

Napisane przez kosmetolog1

a i jeszcze może być SD Alcohol lub Alcohol SD i jakaś cyferka (oznaczająca substancję skażającą). chociaż zgodnie z założeniami nomenklatury INCI alkohol powinien być wpisywany pod nazwą Alcohol Denat. ale producenci próbują ukrywać niektóre składniki pod innymi nazwami tak samo jak Sodium Laureth Sulphate wpisują jako Sodium Coco Sulphate

Kosmetolog1, mam do ciebie pytanie: czy alkohol może byc jakoś neutralizowany w składzie preparatu? Nie wiem czy "neutralizowany" to odpowiednie słowo...
Używam teraz filtra La Roche Posay, Anthelios XL Fluide Extreme SPF 50+, kupiłam go w pośpiechu i teraz zauważyłam że alkohol denat jest na 5 miejscu w składzie. Można wyczuć jego zapach przy aplikacji. Dotychczas nie zauważyłam drażniącego działania, ale nie wiem czy z czasem się nie pojawi. Przechodze kurację przeciwtrądzikową i niestety jestem "skazana" na filtry.

[cansada]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1501232 9]a z takim oznaczeniem alkoholu jeszcze w żadnym składzie się nie spotkałam, ale dobrze wiedzieć, że i takie istnieje



słaba ochrona - jedyny filtr w tym kremie to titanium dioxide (na dodatek na ostatnim miejscu...) - gdyby chociaż połączyli go z tlenkiem cynku to jeszcze można by mówić o jakiejś sensownej protekcji, a tak to nie bardzo...
oczywiście w składzie są m.in. masło karite, skwalan czy aloes a to substancje, które zawierają naturalne filtry, ale ich ochrona jest słaba (np. karite zapewnia ochronę rzędu 4SPF)[/QUOTE]

Psychodelia zle przepisalam sklad j. w ale Active .... jest napisany calkowicie oddzielnie nad skladem. Dziwne...ze nie w skladzie czyli nie wiadomo na 1szej 2 iej czy tez 10 pozycji???
w sumie sie zastanawiam czy tak na co dzien bez wystawiania sie na slonce bedzie OK?

[kosmetolog1]

Napisane przez caffeine

Kosmetolog1, mam do ciebie pytanie: czy alkohol może byc jakoś neutralizowany w składzie preparatu? Nie wiem czy "neutralizowany" to odpowiednie słowo...
Używam teraz filtra La Roche Posay, Anthelios XL Fluide Extreme SPF 50+, kupiłam go w pośpiechu i teraz zauważyłam że alkohol denat jest na 5 miejscu w składzie. Można wyczuć jego zapach przy aplikacji. Dotychczas nie zauważyłam drażniącego działania, ale nie wiem czy z czasem się nie pojawi. Przechodze kurację przeciwtrądzikową i niestety jestem "skazana" na filtry.

chodzi ci pewnie czy działanie wysuszające alkoholu może być zneutralizowane przez jakiś inny składnik tak?
działanie wysuszające alkoholu neutralizowane jest przez składniki nawilżające i natłuszczające. zauważyłam że na wizażu wiele osób jak widzi w składzie alkohol od razu pisze że może wysuszać. oczywiście że może, ale trzeba spojrzeć co jest w składzie oprócz alkoholu. alkohol wysuszy jeśli zastosujesz np. tonik bez nałożenia po nim kremu. alkohol miesza się z wodą i odparowuje razem z nią ze skóry, dając efekt wysuszenia. jeśli jednak mamy do czynienia z kremem, w którym jest alkohol sytuacja jest zupełnie inna. alkohol sobie odparuje, ale emolienty zostają na twarzy i efekt wysuszający alkoholu jest zminimalizowany, lub zupełnie wyeliminowany ja bardziej niż tego alkoholu obawiałabym się tego aluminium które obecne jest w tym kremie

[niczka87]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1500699 6]są fotostabilne

w składzie alkohol kryje się nie tylko pod nazwą alkohol denat, ale tez po prostu pod słowem alkohol (czytaj składy)[/QUOTE]
Soraya i babydream są fotostabilne? oo dobrze wiedzieć, a gdzie mogę je zdobyć?

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

kosmetolog1 a mogłabyś wymienić nazwy tych nawilżaczy 'destabilizujących' dzialanie alkoholu?

[kosmetolog1]

Napisane przez niczka87

kosmetolog1 a mogłabyś wymienić nazwy tych nawilżaczy 'destabilizujących' dzialanie alkoholu?

gliceryna, glikole, mocznik, sorbitol, xylitol, oraz każdy emolient czyli olej (tłuszcz, alkohol tłuszczowy)

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez niczka87

Soraya i babydream są fotostabilne? oo dobrze wiedzieć, a gdzie mogę je zdobyć?

teraz trudno będzie je zdobyć...
Babydrem to filtr dostępny w Rossmanie, ale o tej porze roku pewnie go nie znajdziesz
Soraye też ciężko będzie dostać - możesz popytać w drogeriach, może w aptekach

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez cansada

Psychodelia zle przepisalam sklad j. w ale Active .... jest napisany calkowicie oddzielnie nad skladem. Dziwne...ze nie w skladzie czyli nie wiadomo na 1szej 2 iej czy tez 10 pozycji???
w sumie sie zastanawiam czy tak na co dzien bez wystawiania sie na slonce bedzie OK?

jeśli stosujesz kwasy lub retinoidy to z pewnością nie powinnaś polegać na tak kiepskiej ochronie
natomiast jeśli nie używasz niczego uwrażliwiającego na promienie UV to już sama musisz zdecydować czy na takiej protekcji chcesz polegać czy nie

[niczka87]

Napisane przez kosmetolog1

gliceryna, glikole, mocznik, sorbitol, xylitol, oraz każdy emolient czyli olej (tłuszcz, alkohol tłuszczowy)

Dzięx

[alkaxy]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1501540 4]teraz trudno będzie je zdobyć...
Babydrem to filtr dostępny w Rossmanie, ale o tej porze roku pewnie go nie znajdziesz
Soraye też ciężko będzie dostać - możesz popytać w drogeriach, może w aptekach

[/QUOTE]

W Krakowie i Bydgoszczy jest tego cały rządek, podejrzewam, że w innych miastach też. Warto się rozjerzeć.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez alkaxy

W Krakowie i Bydgoszczy jest tego cały rządek, podejrzewam, że w innych miastach też. Warto się rozjerzeć.

o, czyli nie jest tak źle jak podejrzewałam i nawet "poza sezonem" można znaleźć również "nie-apteczne" filtry

[alkaxy]

Nie wiem jak będzie dalej, ale narazie są.

[cansada]

jeśli stosujesz kwasy lub retinoidy to z pewnością nie powinnaś polegać na tak kiepskiej ochronie
natomiast jeśli nie używasz niczego uwrażliwiającego na promienie UV to już sama musisz zdecydować czy na takiej protekcji chcesz polegać czy nie[/QUOTE]

Psychodelia dzieki , lada moment zaczne kwasy i retinoidy, wiec ten pojdzie na dekolt i raczki a ja jednak pozostane przy ulubionym Roc'u i nie bede wiecej kombinowac jak kon pod gore. w sumie znalazlam Roc'a , idealny pod makijaz i super do ciala, nawet Tz stwierdzil ze to najlepszy filtr jaki kiedykolwiek uzywal. Wiec cos w tym jest.

[caffeine]

Napisane przez kosmetolog1

chodzi ci pewnie czy działanie wysuszające alkoholu może być zneutralizowane przez jakiś inny składnik tak?
działanie wysuszające alkoholu neutralizowane jest przez składniki nawilżające i natłuszczające. zauważyłam że na wizażu wiele osób jak widzi w składzie alkohol od razu pisze że może wysuszać. oczywiście że może, ale trzeba spojrzeć co jest w składzie oprócz alkoholu. alkohol wysuszy jeśli zastosujesz np. tonik bez nałożenia po nim kremu. alkohol miesza się z wodą i odparowuje razem z nią ze skóry, dając efekt wysuszenia. jeśli jednak mamy do czynienia z kremem, w którym jest alkohol sytuacja jest zupełnie inna. alkohol sobie odparuje, ale emolienty zostają na twarzy i efekt wysuszający alkoholu jest zminimalizowany, lub zupełnie wyeliminowany ja bardziej niż tego alkoholu obawiałabym się tego aluminium które obecne jest w tym kremie

Dzięki serdeczne, własnie to miałam na myśli, teraz rozumiem.
Zastanawia mnie wciąż... w jakim celu dodano tu alkohol?

Dlaczego aluminium jest podejrzane? A już myślałam, że polubię ten filtr.

Czy istnieje w ogóle jakiś "porządny" preparat z filtrem?
Te mineralne szkodzą bo są mikronizowane, te chemiczne - zbyt chemiczne... zgroza.

[niczka87]

Napisane przez caffeine

Te mineralne szkodzą bo są mikronizowane.

Mogłabyś napisać coś więcej, bo ja nie "w temacie".

[dorotka z krainy ozz]

Miłe Wizażanki, jestem laikiem i straszny mętlik w głowie zrobił mi ten wątek...
Mam bardzo jasna cerę, względnie bezproblemową (23 lata), zawsze używałam aptecznych kremów z ochroną rzędu 15-20 SPF. W te wakacje pod wpływem Wizażu przerzuciłam się na SPF 40 i teraz sama już nie wiem...
Nie stosuję żadnych kosmetyków uwrażliwiających na promieniowanie słoneczne, dni są coraz krótsze i sama juz nie wiem czy te wysokie filtry są mi potrzebne czy wręcz przeciwnie...
Naprawdę trudno mi samej zdecydować więc będę wdzięczna za sugestie, chcociaż z tego co widzę nie ma chyba jednego jedynego słusznego stanowiska

[kosmetolog1]

Napisane przez caffeine

Dzięki serdeczne, własnie to miałam na myśli, teraz rozumiem.
Zastanawia mnie wciąż... w jakim celu dodano tu alkohol?

Dlaczego aluminium jest podejrzane? A już myślałam, że polubię ten filtr.

Czy istnieje w ogóle jakiś "porządny" preparat z filtrem?
Te mineralne szkodzą bo są mikronizowane, te chemiczne - zbyt chemiczne... zgroza.

alkohol może być rozpuszczalnikiem któregoś ze składników kremu, albo regulatorem konsystencji (obniża lepkość, co sprawia że krem łatwiej rozsmarować). nie wiem jak ten krem wygląda, ale jeśli np. jego lepkość jest mniejsza niż kremów tradycyjnych to odpowiedzialny jest za to alkohol. alkohol zmiejsza też tłustość kremów i zwiększa przenikanie składników w głąb skóry (choć nie wiem czy w filtrach jest to pożądane)

co do aluminium: http://www.sciencedaily.com/releases...0812084458.htm

i dalej http://www.sciencedaily.com/releases...0828211528.htm

[caffeine]

Napisane przez niczka87

Mogłabyś napisać coś więcej, bo ja nie "w temacie".

Chodziło mi o nanocząsteczki, których potencjalna szkodliwość jest obecnie przedmiotem badań....
Kiedy przeczytasz uważnie ten wątek znajdziej więcej informacji.

A swoją drogą - czy wiecie może coś o filtrach mineralnych, które nie są mikronizowane?

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez kosmetolog1

alkohol może być rozpuszczalnikiem któregoś ze składników kremu, albo regulatorem konsystencji (obniża lepkość, co sprawia że krem łatwiej rozsmarować). nie wiem jak ten krem wygląda, ale jeśli np. jego lepkość jest mniejsza niż kremów tradycyjnych to odpowiedzialny jest za to alkohol. alkohol zmiejsza też tłustość kremów i zwiększa przenikanie składników w głąb skóry (choć nie wiem czy w filtrach jest to pożądane)

co do aluminium: http://www.sciencedaily.com/releases...0812084458.htm

i dalej http://www.sciencedaily.com/releases...0828211528.htm

Dzięki za wyjaśnienia dotyczące alkoholu w filtrze LRP...
Preparat jest rzeczywiście bardziej "lejący" i zdecydowanie mniej lepki niż inne filtry. Właściwie to prawie wcale się nie lepi.
Podoba mi sie to, że pozwala skórze oddychać, to duża zaleta.

No ale to aluminium.... czytałam artykuł, po prostu zgroza, nawet jeśli jest to tylko hipoteryczne rozwazanie.

[mentha]

Caffeine, a czy Twój fluid ma na pewno taki skład jak podany w KWC? Karta nie została zaktualizowana, a w nowej recepturze nie ma aluminium. Są też inne konserwanty, wyciąg z senny itd.

[caffeine]

Napisane przez mentha

Caffeine, a czy Twój fluid ma na pewno taki skład jak podany w KWC? Karta nie została zaktualizowana, a w nowej recepturze nie ma aluminium. Są też inne konserwanty, wyciąg z senny itd.

ooooo.... dzięki, widze że jesteś na bieżąco!
Nie wiedziałam że skład się zmienił.
Nie moge co prawda sprawdzić swojego, bo wyrzucilam pudełko, ale w internecie znalazła taki skład, czy to ten nowy?

Anthelios Fluid Extreme's Active Ingredients: Mexoryl SX, Mexoryl XL, Titanium Dioxide and Octocrylene

Anthelios Fluid Extreme's Full list of ingredients: Aqua/Water, cycolpentasiloxane, isodonyl, sonanoate, octocrylene, alcohol denat, dicaprylyl carbonate, cyclohexasiloxane, titanium dioxyde, glycerin, butyl methoxydibenzoylmethane, polymethylsilsesquioxane, dimethicone, propylene glycol, peg-30 dipolyhydroxystearate, nylon-12, silica, drometrizole trisiloxane, ethylhexyl triazone, bis-ethylhexyloxyloxyphenol methoxyphenyl triazine, cassia alata leaf extract, diphenyl dimethicone, disteardimonium hectorite, dodecene, lauryl peg ppg-18 methicone, maltodextrin, pentasodium ethylenediamine tetramethylene phosphonate, phenoxyethanol, poloxamer 407, terephthalylidene dicamphor sulfonic acid, tocopherol, triethanolamine

[iwona200]

Czy mogę używać mineralnego podkładu True Match MInerals L'oreala jeśli on ma 15 SPF?
Bardzo mi ten podkład pasuje, a podobno filtry w podkładzie mogą "pogryźć" się z filtrami w kremie (50+)? Na czym dokładniej to polega? I czy rzeczywiście używanie podkładu z filtrem jest zupełnie niedozwolone?

Z gory dziekuje za pomoc

[mentha]

Napisane przez caffeine

[FONT=Arial]
(...)internecie znalazła taki skład, czy to ten nowy?
Anthelios Fluid Extreme's Active Ingredients: (...)

Tak, to chyba ten aktualny. Zdaje się, że na opakowaniu jest też inna grafika z dziecięcą buzią.

Zmiany składów są częste, dlatego nie lubię kupować w aptekach internetowych. Nieliczne podają składy, że o aktualnych zdjęciach nie wspomnę...