Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VI

[agam1977]

Napisane przez tinerfenia

Czyli ty nawilżasz się hydro k po zmyciu c2 ?, a
c2 smarujesz się 3x dziennie czy tylko 1x na noc bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam ?

Cos2 smaruje 3xdziennie. Staram się bez nawilżania, ale posmarowałam się chyba 2 razy hydrok jak bardzo piekło i ciagło, tak na godzine przed kolejna aplikacją.

[ania1919]

Witam wszystkie kobitki
Agam jak dlugo jestes po masce?

[tinerfenia]

Rozumię, ze nakładasz c2 , trzymasz jakis czas i zmywasz go i pózniej znowu smarujesz sie , z jakimi odstepami to robisz ?

[Anturium]

Napisane przez agam1977

Dzień dobry wszystkim (a tu jak na ironie nie ma nikogo), ja z kawusią , bo dziecko usnęło. Pozdrawiam Castrolka, cieszę się ze nas odwiedziłaś. U mnie z gębusią deczko lepiej, tzn jest czerwona jak diabli, szczypie przy nakładaniu cos2, ale te najgorsze podrażnienia zeszły. Raz maznęłam cicaplastem - punktowo tam gdzie pekniecia skóry miałam. Ale chyba lepiej było jak takie podrażnienie pominęłam przy jednym smarowaniu a do nasępnego skóra troche odpoczęła, więc mogłam znowu posmarować. HydroK mam prawie cały bo używałam go tylko w dzień po masce i ze dwa razy tak na godzine przed zmyciem cos2. Wogóle z twarzy się sypie jak śnieg z nieba. I smyra mnie tak nie swędzi tylko smyra. Usta i zewn kąciki oczu smaruje cały czas wazelina. Nie mam zajadów ani opryszczki. Hewiranu juz nie biore (brałam tydzień nie wiem chyba wystarczy) biorę tylko rutinoscorbin. Syfki na razie nie wyłażą - moze ze dwa malutkie miałam. Maziam cos2 3xdziennie. Plamy nadal widać.
Reszte maski i tego niebieskiego płynu schowałam do lodówki z całym tym pudełkiem. Cos2 trzymam w śpiżarce bo tam jest troszke chłodniej, jak trzeba to biorę smaruję się i odkładam. Mam szpatułke do nabierania ( z jakiegoś innego kremu) zeby paluchów całych nie wsadzać do słoiczka.
Jeśli czyta to któraś ze starych cosmelanek które same kupowały zestaw, dziewczyny czy wy tez tak przetrzymujecie reszte cosmelanu?
Maske nakładałam w poniedziałek 16.02.2009 w południe. A plamy to miałam(mam) strasznie ciemne -brązowe, jeszcze na bladej gębie to okropnie widać.

Hej Nie tylko maskę należy przetrzymywać w ten sposób. Pierwszy słoik cos2 zużywa się dość szybko, nie istnieje więc ryzyko utraty jego właściwości. Z kolejnymi słoiczkami cos2 należy postępować jak z resztką maski. My dzielimy słoiczek na dwie części, przekłądając cos2 czystą szpatułką do czystego pustego słoiczka i pudełka, jeden słoik ląduje w lodówce, drugi na półce w łazience. W ten sposób cos2 nie wietrzeje przy wielokrotnym otwieraniu słoika, nie ma także styczności ze światłem, co jak wiadomo mu nie służy.

Któraś z Was niedawno pisała, że używała jednego słoiczka cos2 przez dziewięć miesięcy. Przypominam, że na słoiczku jest rysunek z info, że okres ważności od chwili otwarcia wynoisi 3 miesiące. Pojawia się pytanie, czy te 9 miesięcy nie przyniosło oczekiwanego efektu właśnie z powodu przeterminowania.

Pozdrawiamy

[ania1919]

ja np kladalm cos2 dwa razy dziennie rano i wieczorem nawilzalam ok 3 razy dziennie cos 2 nie zmywalam dopiero wieczorem przed nastepnym nalozeniem, przemywalam twarz platkami, powinno sie nawilzac ok pol godzinny po nalozeniu co2 ale dziewczyny pisaly ,ze lepiej odczekac ok 2 godzin i dopiro wtedy lepiej sie wchlania i dziala cos 2.

[tinerfenia]

Muszę uciekac, wróce tu może troszkę pózniej, pa

[agam1977]

Internet mi sie dzisiaj strasznie muli. Witaj Anturium, fajnie że zajrzałaś. Pamietam jak czytałam twoje straszne przeżycia z cosmelanem: "zdjęłam brodę, zdjęłam kawałek policzka" chyba to mi najbardziej utkwiło. Wiem że później powtarzałaś maske. Jakim systemem szłaś? Jak teraz twoja buźka, zeszły plamy całkiem?
Wogóle to mam pytanie do starych doświadczonych cosmelanek. Jutro mija tydzień jak smaruje 3xdziennie cos2 z okazjonalnym nawilżaniem hydroK. Dziewczyny jak mi radzicie teraz smarować? Jeszcze tydzień 3xdziennie a później tydzień 2xdziennie i dalej 1xdziennie, czy teraz 2tygodnie 2xdziennie. Bo juz sama nie wiem. Tyle się naczytałam pamietnika i głupia jestem nadal, bo każda troche inaczej smarowała. Pomóżcie prosze.

[Anturium]

Napisane przez agam1977

Internet mi sie dzisiaj strasznie muli. Witaj Anturium, fajnie że zajrzałaś. Pamietam jak czytałam twoje straszne przeżycia z cosmelanem: "zdjęłam brodę, zdjęłam kawałek policzka" chyba to mi najbardziej utkwiło. Wiem że później powtarzałaś maske. Jakim systemem szłaś? Jak teraz twoja buźka, zeszły plamy całkiem?
Wogóle to mam pytanie do starych doświadczonych cosmelanek. Jutro mija tydzień jak smaruje 3xdziennie cos2 z okazjonalnym nawilżaniem hydroK. Dziewczyny jak mi radzicie teraz smarować? Jeszcze tydzień 3xdziennie a później tydzień 2xdziennie i dalej 1xdziennie, czy teraz 2tygodnie 2xdziennie. Bo juz sama nie wiem. Tyle się naczytałam pamietnika i głupia jestem nadal, bo każda troche inaczej smarowała. Pomóżcie prosze.

Maskę robiłam jeden raz. Plamy zeszły, a następnie wróciły cienie - JAK WSZYSTKIM. Pytasz jakim systemem kłaść. Castrol Ci już napisała wyżej. Jeśli Ci to nie odpowiada to po prostu rób tak, jak masz podane w ulotce. Nie wiemy którą masz formułę cosmelanu. Nie widzimy Twoich zdjęć przed i po masce. Żadna z nas nie podejmie się radzić w ciemno. Każda smarowała inaczej ale jak wiesz dysponowałyśmy znacznie większą ilością danych na temat przebiegu odplamiania więc i porady mogły być bardziej indywidualne.
Doglądamy Wasz wątek więc fakt, że akurat dziś odpowiadam ja nie ma znaczenia.

Papa.

[Michell72]

Hej Dziewczyny Podwójne całuski Tęskniłam za Wami!!! Córcie ma ferie i chciałam Jej troszke urozmaicić dni,duzo jezdziliśmy,nie mialam czasu zaglądać na forum..

[castrol]

Chciałam tylko dodać że podczs pierwszych 2 tyg.jeśli nawilża się czymś skórę to cosmelan się rozrzedz i nie działa tak intensywnie wybielająco.Nawet póżniej po 2-3 miesiącach gdy kładzie się go co 2-gi dzień na noc to na niego się już nic nie nakłada.

Niektórzy jednak nawilżają z różnych względów,tak też można ,jednak działanie jest słabsze i większe prawdopodobieństwo ,że plamy nie zejdą do końca.

Nie wolno też przez około miesiąc(a napewno przez pierwsze 2 tyg używać kolorowanki)Nawet 50+ można użyć po 2 tyg gdy cos tylko na noc.

Mnie plamy zeszły .Robiłam jak powyżej.Tak kazał mi lekarz dermatolog.Jestem zadowolona.W efekcie nie muszę się już tak malować jak wtedy gdy miałam plamy i cera mi się poprawiła.

Niestety 50+ używam codziennie,nawet w pochmurne dni.nie używanie tej ochrony grozi nawrotem plam.Ale można się przyzwyczaić.Polecam Avene 50+ w kolorze leciutkim beżowym.

[agam1977]

Napisane przez Anturium

Maskę robiłam jeden raz. Plamy zeszły, a następnie wróciły cienie - JAK WSZYSTKIM. Pytasz jakim systemem kłaść. Castrol Ci już napisała wyżej. Jeśli Ci to nie odpowiada to po prostu rób tak, jak masz podane w ulotce. Nie wiemy którą masz formułę cosmelanu. Nie widzimy Twoich zdjęć przed i po masce. Żadna z nas nie podejmie się radzić w ciemno. Każda smarowała inaczej ale jak wiesz dysponowałyśmy znacznie większą ilością danych na temat przebiegu odplamiania więc i porady mogły być bardziej indywidualne.
Doglądamy Wasz wątek więc fakt, że akurat dziś odpowiadam ja nie ma znaczenia.

Papa.

Internet mi strasznie dzisiaj chodzi. Namęczyłam się ale wklejam zdjęcia. Może teraz coś więcej mi poradzicie.

[castrol]

Napisane przez agam1977

Internet mi strasznie dzisiaj chodzi. Namęczyłam się ale wklejam zdjęcia. Może teraz coś więcej mi poradzicie.

Aga ,rób tak jak pisałyśmy z Anturium.Moje plamy były podobne i wszystko zeszło .Niczym nie rozcieńczaj.Na początku wygląda to niestety makabrycznie,ale zapewniam cię że jak po 2 tyg.zaczniesz nawilżanie i cos tylko na noc zostanie wszystko wróci do normy.Pamiętaj tylko że, cos2 nakłada się cieniutką warstwą rano wieczorem zmywasz delikatnie cethapilem,potem wodą i znów cieniutko cos2 i tak 2 tyg .Nie dotykaj twarzy(nie skub,nie odrywaj skórek)po prostu nie zaglądaj do lustra.
Jak minie 2 tyg rano nawilżaj(CethapilMD,Lub faktorK) i koniecznie(już zawsze 50+ i cos tylko na noc i tak 2-3 tygodnie.Wtedy skóra wróci do normy.Po tym czasie przejdz na cos co 2-Gi dzień i możesz się już malować.

To drastyczna kuracja,ale tylko tak plamy znikną,

Jeśli chodzi o 50+ to chroni on skórę jeśli nakłada się go co 3-4 godz.

Jestem pewna że dasz radę.Powodzenia.W razie wątpliwości pytaj.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez agam1977

Internet mi strasznie dzisiaj chodzi. Namęczyłam się ale wklejam zdjęcia. Może teraz coś więcej mi poradzicie.

Napisane przez agam1977

Internet mi sie dzisiaj strasznie muli. Witaj Anturium, fajnie że zajrzałaś. Pamietam jak czytałam twoje straszne przeżycia z cosmelanem: "zdjęłam brodę, zdjęłam kawałek policzka" chyba to mi najbardziej utkwiło. Wiem że później powtarzałaś maske. Jakim systemem szłaś? Jak teraz twoja buźka, zeszły plamy całkiem?
Wogóle to mam pytanie do starych doświadczonych cosmelanek. Jutro mija tydzień jak smaruje 3xdziennie cos2 z okazjonalnym nawilżaniem hydroK. Dziewczyny jak mi radzicie teraz smarować? Jeszcze tydzień 3xdziennie a później tydzień 2xdziennie i dalej 1xdziennie, czy teraz 2tygodnie 2xdziennie. Bo juz sama nie wiem. Tyle się naczytałam pamietnika i głupia jestem nadal, bo każda troche inaczej smarowała. Pomóżcie prosze.

odstaw nawilżacze na 2 tyg i nie patrz w lustro.Według moich obliczeń jak wytrwasz to pod koniec marca plamy zejdą.tylko nie myśl że po miesiącu to koniec ja jestem 6 mies. po masce i smaruję nadal cos2 co 2-3 dzień na noc .Ale plam nie mam ,mogą zostać nieznaczne cienie raz słabsze taz mocniejsze,ale to pikuś w porównaniu do plam.Różnica będzie taka że na pewno nie będziesz się musiała grubo malować(nawet sam50+w lekkim koloże beżowym wystarczy)

[maallaa]

Cześć Plamkico to się dzieje, że taka cisza od paru dni???? czyżbyśmy wszystkie miały nawał pracy ja akurat mam roboty po pachy, zaraz wyjeżdżam, ale chociaż się z Wami przywitam

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Hej Agam - jak na moje oko to całkiem ładnie Ci buźka reaguje na cosmelan, widać już po prau dniach efekty - ja nie miałam cos, ale pewnie prędzej czy później mnie to czeka - fajnie, że zamieściłaś zdjęcia, bo wreszcie widzę jak to wygląda

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Miszka, Nuśka - o co chodzi??? poobrażałyście się czy co?????? wołam na kawkę

[agam1977]

Napisane przez ania1919

Witam wszystkie kobitki
Agam jak dlugo jestes po masce?

Napisane przez ania1919

ja np kladalm cos2 dwa razy dziennie rano i wieczorem nawilzalam ok 3 razy dziennie cos 2 nie zmywalam dopiero wieczorem przed nastepnym nalozeniem, przemywalam twarz platkami, powinno sie nawilzac ok pol godzinny po nalozeniu co2 ale dziewczyny pisaly ,ze lepiej odczekac ok 2 godzin i dopiro wtedy lepiej sie wchlania i dziala cos 2.

Witaj Aniu. Ja maske robiłam sama 16.02.2009, jestem więc tydzień po. Ty już ponad miesiąc. Widać u Ciebie juz jakieś efekty? Wspomniałaś o piegach, a plamy miałaś? Ile trzymałaś maskę? Czy lekarka od poczatku kazała Ci smarowac co drugi dzień? Piszesz ze cos2 nakładałaś 2 razy dziennie. Napisz coś więcej, jaką masz cerę, jak znosisz cosmelan?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Castrolku, Anturium, dziewczyny dziękuje za pomoc , myśle ze powinnam dać radę bez nawilżania.
A odbiegajac od tematu to jak byście mi jeszcze dały przepis na tą osławioną kokosówkę...hmmm, będę bardzo wdzieczna.

Robie kawę, czy kóraś pije? Oderwijcie nosy od papierów. Czy tu same księgowe?

[Michell72]

Napisane przez maallaa

Cześć Plamkico to się dzieje, że taka cisza od paru dni???? czyżbyśmy wszystkie miały nawał pracy ja akurat mam roboty po pachy, zaraz wyjeżdżam, ale chociaż się z Wami przywitam

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Hej Agam - jak na moje oko to całkiem ładnie Ci buźka reaguje na cosmelan, widać już po prau dniach efekty - ja nie miałam cos, ale pewnie prędzej czy później mnie to czeka - fajnie, że zamieściłaś zdjęcia, bo wreszcie widzę jak to wygląda

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Miszka, Nuśka - o co chodzi??? poobrażałyście się czy co?????? wołam na kawkę

Cześć Maluś Hej dziewczyny!! Jestem..wstałam dopiero Polewajcie kawe..pliss Gdzie Nuśka? szkoli sie jeszcze?

[maallaa]

No dziewczynki - chluśniem tą kawę , bo uśniem - co za ciśnienie???? fajnie, że jesteście, a Nuśka to wróci wyszkolona za wsze czasy

[Michell72]

Napisane przez maallaa

No dziewczynki - chluśniem tą kawę , bo uśniem - co za ciśnienie???? fajnie, że jesteście, a Nuśka to wróci wyszkolona za wsze czasy

Malus-Molly pisala ze efekt po thiospocie zobaczyla po 1,5 mca..takze mamy smarowac i zaglądac w lusterko a ja sie na lusterko obraziłam bo jak patrze to widze pryszczyka co mi na okresik wyskoczyl..brzydal jeden

[maallaa]

OOOOOOOOOOO, jak fajnie, iskierka nadziei się pojawiła bo u mnie to z efektów po thiospocie póki co to mogę wymienić wybałuszone oczy Miszko - a Ty tylko krem masz czy ten roller też? a co z Waszym Pigmanormem?

[agam1977]

Dziewczyny znalazłam ostatnio w gazecie reklame jakiegoś mazidła na przebarwienia UNITONE4 krem rozjaśniajacy przebarwienia skóry z firmy Isispharma podana jest tez orientacyjna cena 58zł/30ml - nie miałam go, a na cosmelanie nie moge innych odbarwiaczy, podaje bo może kogoś zainteresuje.

[maallaa]

A tak ogólnie Miszko - bo ja się totalnie pogubiłam w tych nowościach kosmetycznych - powiedz - jaki podkład z tych, które próbowałaś uważasz za najlepszy? bo ja powiem, że poza moim revlonem to podobał mi się tylko EL Double Wear, ciekawa jestem Twoich opinii A Ty Agam - jakiego używasz?

[Michell72]

mam krem..Nie wiem,Nuska miała przyslac jak wróci..Ale Madzius mi troszku przysle to sobie w czółko walnę i doczekać sie nie mogeW porownaniu z Agi (zdjecia) to mam bardzo słabe te plamy..Jejku jaka to trzeba koszmarna droge przejsc z tym cosm..jak tak nie raz czytam..dobrze ze chociaz happy end jest i plamy znikają..Szalalam ostatnio w Douglasie kupiłam clinique podklad ale nr 09..dosc fajny wzielam probaski shiseido..tego z duzym faktorem ochronnym..i nie omieszkałam wysepic biotherm jakies cudokremik!!! biochemie skręciłam i czekam na efekty

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

wiesz moj idole ultra z lancome to nadal Kcw,moze ze względu na dobrany kolor..ale wykańczam covermarkiem..traktuje jako korektor..Tego Revlona tez przetestuję!! kurcze moglam wziąść probaska..Ty covermarka tez zamowilas i co?jakie kolorki masz???? Agi mam juz tyle tych wybielaczy ze narazie spasuje z kupnem hi hi..ale w zakladke wrzucilam Jak tam buzia dzisiaj?fajnie ze dawne cosmelanki sie odezwały i wsparły swą wiedzą

[agam1977]

Napisane przez maallaa

A tak ogólnie Miszko - bo ja się totalnie pogubiłam w tych nowościach kosmetycznych - powiedz - jaki podkład z tych, które próbowałaś uważasz za najlepszy? bo ja powiem, że poza moim revlonem to podobał mi się tylko EL Double Wear, ciekawa jestem Twoich opinii A Ty Agam - jakiego używasz?

Ja ostatnio Dermablend Vichy miałam 35 (sand) i 15 (opal) mieszałm te 2 odcienie. Straszna maska i i tak widać plamy, ale widziałyście zdjecia moich plam to nie wiem jakim pudrem dałoby je przykryć.
Wcześniej używałam Excipial Pigmentcreme firmy Spirig (to jako korektor nie robia się po nim pryszcze) i na to podkład La roche Posay Toleriane - moja skóra go bardzo lubiła nie zatykał mnie i nie tłuścił, tylko kolor miałam nie do końca idealny bo w aptece jak kupowałam było złe oświetlenie.
Przy mniejszych plamach świetnie spisywał się u mnie sam korektor carroll touch away ja miałam nr 13 ( to raczej jasny).

[maallaa]

Napisane przez Michell72

mam krem..Nie wiem,Nuska miała przyslac jak wróci..Ale Madzius mi troszku przysle to sobie w czółko walnę i doczekać sie nie mogeW porownaniu z Agi (zdjecia) to mam bardzo słabe te plamy..Jejku jaka to trzeba koszmarna droge przejsc z tym cosm..jak tak nie raz czytam..dobrze ze chociaz happy end jest i plamy znikają..Szalalam ostatnio w Douglasie kupiłam clinique podklad ale nr 09..dosc fajny wzielam probaski shiseido..tego z duzym faktorem ochronnym..i nie omieszkałam wysepic biotherm jakies cudokremik!!! biochemie skręciłam i czekam na efekty

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

wiesz moj idole ultra z lancome to nadal Kcw,moze ze względu na dobrany kolor..ale wykańczam covermarkiem..traktuje jako korektor..Tego Revlona tez przetestuję!! kurcze moglam wziąść probaska..Ty covermarka tez zamowilas i co?jakie kolorki masz???? Agi mam juz tyle tych wybielaczy ze narazie spasuje z kupnem hi hi..ale w zakladke wrzucilam Jak tam buzia dzisiaj?fajnie ze dawne cosmelanki sie odezwały i wsparły swą wiedzą

Zamówiłam tego coverderma, ale kolory fatalne, poza tym konsystencja taka gęsta, że nie miałam odwagi na twarz tego położyć Jak chcesz Miszko to mogę Ci przesłać troszkę tego revlona tylko daj adres A co do kremów wybielających to ja też póki co thiospotu używam - podobno najwazniejsza jest konsekwencja i wytrwałośc, jak go skończę to może zobaczę tego unitona, bo cosmelan nie dla mnie póki co, a jakoś trzeba walczyć z tymi plamami. Co do moich to też duuużo jasniejsze niż Agi i takie bardziej zwarte.
Dla mnie dermablend za ciężki,tłusty i zaraz niespodzianki po nim miałam

[Michell72]

tego dermablenda z vichy dziewczyny chwaliły a nie miałam nigdy..Raz kolezanka sie malowała i chciałam przetestowac ale ona miala nr 70 chyba bardzo ciemny po solarium dla takowych..takze uznalam ze kolor rodem z afryki to napewno nie moj odcien jejku jak mozna sobie tak buziola spalać i ona wlazila na 25 min bez poparzenia co u mnie zaowocowałoby spaleniem niczym Anielki z powieści Prusa

[agam1977]

[cyt. Michell72 ] wiesz moj idole ultra z lancome to nadal Kcw,moze ze względu na dobrany kolor..ale wykańczam covermarkiem..traktuje jako korektor..Tego Revlona tez przetestuję!! kurcze moglam wziąść probaska..Ty covermarka tez zamowilas i co?jakie kolorki masz???? Agi mam juz tyle tych wybielaczy ze narazie spasuje z kupnem hi hi..ale w zakladke wrzucilam Jak tam buzia dzisiaj?fajnie ze dawne cosmelanki sie odezwały i wsparły swą wiedzą[/quote]

Co znaczy Kcw? O Covermarku coś słyszałam i Revlon tez był zachwalany gdzieś w pamietniku. Jakby ktoś pytał o ten korektor z carrolla to wygląda jak szminka, niecałe 10 zł, a naprawde polecam, kryje że szok.
A moja buzia dzisiaj, niewielka różnica z tym co na ostatnim zdjeciu. Łuszczy sie cała, pękła mi skóra po obu stronach nosa i troche szczypie nie pcham tam cosmelanu, mam uczucie lekkiego ściągania, delikatnie swedzi ale nie tak zeby korciło sie podrapać, syfków nie ma - na dzień dzisiejszy wszystko ładnie poschodziło (dawno takiej bezpryszczej gęby nie miałam), szyja oczywiście biała na tle twarzy. Plamy przebijają spod tej czerwieni. Właściwie to juz nie taka czerwień, raczej solariowa opalenizna, mocniejsza na policzkach i szczęce, czoło przybiera naturalny kolor. Chyba lepij wygladam teraz niz przed maską w makijażu (bo plamy i tak i tak przebijaja a teraz chociaz kolorek ładny nie blada i bez pryszcza).

[Michell72]

Napisane przez agam1977

[cyt. Michell72 ] wiesz moj idole ultra z lancome to nadal Kcw,moze ze względu na dobrany kolor..ale wykańczam covermarkiem..traktuje jako korektor..Tego Revlona tez przetestuję!! kurcze moglam wziąść probaska..Ty covermarka tez zamowilas i co?jakie kolorki masz???? Agi mam juz tyle tych wybielaczy ze narazie spasuje z kupnem hi hi..ale w zakladke wrzucilam Jak tam buzia dzisiaj?fajnie ze dawne cosmelanki sie odezwały i wsparły swą wiedzą

Co znaczy Kcw? O Covermarku coś słyszałam i Revlon tez był zachwalany gdzieś w pamietniku. Jakby ktoś pytał o ten korektor z carrolla to wygląda jak szminka, niecałe 10 zł, a naprawde polecam, kryje że szok.
A moja buzia dzisiaj, niewielka różnica z tym co na ostatnim zdjeciu. Łuszczy sie cała, pękła mi skóra po obu stronach nosa i troche szczypie nie pcham tam cosmelanu, mam uczucie lekkiego ściągania, delikatnie swedzi ale nie tak zeby korciło sie podrapać, syfków nie ma - na dzień dzisiejszy wszystko ładnie poschodziło (dawno takiej bezpryszczej gęby nie miałam), szyja oczywiście biała na tle twarzy. Plamy przebijają spod tej czerwieni. Właściwie to juz nie taka czerwień, raczej solariowa opalenizna, mocniejsza na policzkach i szczęce, czoło przybiera naturalny kolor. Chyba lepij wygladam teraz niz przed maską w makijażu (bo plamy i tak i tak przebijaja a teraz chociaz kolorek ładny nie blada i bez pryszcza).[/quote]Jeszcze troszku i wypiekniejesz tak,ze plamki u innych bedziesz zauwazac zgorszona hi hi..KCW najlepszy testuje i testuje szukając podkladu idealnego Covermark ma bardzo gęsta konsystencje ale i metoda jest inna do nakładania,trzeba rozetrzec w palcach,podgrzac temp ciała i wklepac..kryje super!!! Dobrze ze nie masz wysypu pryszczy ..nie ktore cosm miały Dzidzia sie przyzwyczaila do widoku mamusi takiej opalonej hi hi...Mąz tez cierpliwośc poplaca..i upór w dązeniu do ideału..Za mc wstawisz fotki z idealnym,odplamionym licem

[maallaa]

Dobrze dziewczynki, zostawiam Was same, muszę wyjechać, wrócę pewnie popołudniem , do wieczorka zatem
Tak tak - fotki po cosmelanie obowiązkowo już jestem ciekawa efektu - ale będziemy Ci zazdraszczały hehe

[Michell72]

Napisane przez maallaa

Dobrze dziewczynki, zostawiam Was same, muszę wyjechać, wrócę pewnie popołudniem , do wieczorka zatem
Tak tak - fotki po cosmelanie obowiązkowo już jestem ciekawa efektu - ale będziemy Ci zazdraszczały hehe

a Michellka bierze sie za obiadek zagladac bede w wolnej chwili

[agam1977]

Napisane przez Michell72

a Michellka bierze sie za obiadek zagladac bede w wolnej chwili

Moje dziewcze wstało, więc ja też na razie uciekam przebierać, karmić, bawić...

[ania1919]

Napisane przez agam1977

Witaj Aniu. Ja maske robiłam sama 16.02.2009, jestem więc tydzień po. Ty już ponad miesiąc. Widać u Ciebie juz jakieś efekty? Wspomniałaś o piegach, a plamy miałaś? Ile trzymałaś maskę? Czy lekarka od poczatku kazała Ci smarowac co drugi dzień? Piszesz ze cos2 nakładałaś 2 razy dziennie. Napisz coś więcej, jaką masz cerę, jak znosisz cosmelan?

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Castrolku, Anturium, dziewczyny dziękuje za pomoc , myśle ze powinnam dać radę bez nawilżania.
A odbiegajac od tematu to jak byście mi jeszcze dały przepis na tą osławioną kokosówkę...hmmm, będę bardzo wdzieczna.

Robie kawę, czy kóraś pije? Oderwijcie nosy od papierów. Czy tu same księgowe?

Witam serdecznie,ja mialm maske przez 8 godzin na twarzy,twarz byla pokryta piegami (cala)na dzien dzisiejszy piegi znikly mam nadzieje ze juz na zawsze plam nie mialam,przez pierwsze 3 tygodnie smarowalam 2 razy dziennie , czwarty tydzien 1 raz dziennie i piaty mialam smarowac co 2 dzien ale jeszcze do srody czyli do jutra zamiezam smarowac 1raz dziennie od czwartku bede smarowala co 2 dzien bardzo sie boje ze piegi wroca jak bede smarowala co 2 dzien nakladalabym codziennie cos2 ale jestem czerwona przed zabiegiem mialam sucha cere a po zabigu jeszcze bardziej teraz jest juz lepiej buzia sie goi porobily mi sie ranki buzia strasznie piekla ale jest juz ok ,przez pierwsze 2 tygodnie nie wychodzilam z domu wygladalam strasznie pozdrawiam.