Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[ruda3d]

Napisane przez marynka42

ja uzywałam tego kwasu z IsisPharmy, Glyco 12%, ale oprocz tego, że podrażnił, to nic nie zrobił, a miałam nadzieję, że choć trochę rozjaśni przebarwienia... a przez to podrażnienie mam wrażenie, że są one bardziej widoczne;(

już nie wiem, co robić z tą cerą, zastanawiam się poważniem nad kwasem migdalowym u kosmetyczki, zwlaszcza, że przez najblizszy tydzien nie bede musiala wychodzic z domu... co myslicie ?

ja miałam robiony kwas migdałowy u kosmetyczki (a właściwie oksybrazję plus kwas) - efekty były super, przez miesiąc bez nowych wyprysków, skóra ładna a przebarwienia znacznie rozjaśnione... ale niestety trzeba było pociagnąć temat i zrobić ze dwa czy trzy razy jeszcze, a kasy wtedy nie miałam za bardzo
ale serio widziałam efekty - łuszczyłam się po tym okrutnie hehehe juz na drugi dzień - ale potem mogłam chodzić spoko bez podkładu, dopóki nowe pryszczochy nie wyszły

[quench]

A może spróbuj jeszcze Acne Dermu-u? Tego kremu na trądzik i przebarwienia?
A glikol 12% ma za zadanie bardziej nawilżyć skórę i wygładzić, niż rozjaśniać przebarwienia potrądzikowe itp. Przynajmniej tak mi mówiła kosmetolog...

[truskawkowawiosna]

sprobujcie kiedys mlekowego, moze nie dziala tak wyraznie jak migdalowy, ale systematycznie stosowany upieksza skore, rozjasnia, zmiekcza, nawilza ja od kilku tygodni myje sie od stop do glow ziajowymi plynami do higieny intymnej (tymi nowymi), sa rewelacyjne, skora juz zaczyna reagowac pozytywnie na kwasne pH. u mnie lepiej sie chyba sprawdza system - slabsze srodki ale stosowane czesto niz silnie, ale raz na jakis czas

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-do-ciala.html to tez moge polecic, kwasne pH bez, SLES. jak ktos nie lubi sie maziac balsamami, kupilam na wyprzedazy w Tesco za 3zl i zaluje, ze nie wzielam wiecej

[marynka42]

Napisane przez ruda3d

ja miałam robiony kwas migdałowy u kosmetyczki (a właściwie oksybrazję plus kwas) - efekty były super, przez miesiąc bez nowych wyprysków, skóra ładna a przebarwienia znacznie rozjaśnione... ale niestety trzeba było pociagnąć temat i zrobić ze dwa czy trzy razy jeszcze, a kasy wtedy nie miałam za bardzo
ale serio widziałam efekty - łuszczyłam się po tym okrutnie hehehe juz na drugi dzień - ale potem mogłam chodzić spoko bez podkładu, dopóki nowe pryszczochy nie wyszły

a ile trwa etap takiego łuszczenia ? i czy na ten zabieg mozna przyjsc do kosmetyczki 'od reki', czy wymaga jakiegoś wczesniejszego przygotowania?

[19agusia91]

http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-mandelic.html ja od października albo pod koniec września ruszę z tym

[ruda3d]

Napisane przez marynka42

a ile trwa etap takiego łuszczenia ? i czy na ten zabieg mozna przyjsc do kosmetyczki 'od reki', czy wymaga jakiegoś wczesniejszego przygotowania?

nie wymaga - nic nie trzeba robić
a łuszczenie trwa jakieś 3-4 dni... przynajmniej u mnie. wcześniej czytałam, że wylinka zaczyna się ok 2 dni po zabiegu - u mnie było już na maksa następnego dnia, i chyba dość szybko poszło
smarowałam alantanem plus, żeby trochę uporać się z łuszczeniem (tak mi pani kosmetyczka poradziła)

[marynka42]

to sie chyba skuszę ... chociaz boje się, ze bede wygladala jak frankenstein pare dni po zabiegu, a pewnie okaze sie, ze bede musiala isc do pracy :P

[whitejenny]

mozna kupic samemu i zrobic w domu zabieg kwasem migdalowym

[ruda3d]

Napisane przez whitejenny

mozna kupic samemu i zrobic w domu zabieg kwasem migdalowym

można, ja kiedyś czytałam wnikliwie wątek, gdzie laski sobie mieszały kwasior z mazideł czy BU, już nie pamiętam, ale mimo wszystko trochę się bałam
teraz już, po tamtym razie może nie bałabym się tak, bo wiem, że to nie jest takie straszne... ale kiedyś jak sobie wyobraziłam, że mam sama walnąć kwas na gębę, a nie wiem jaka będzie moja reakcja... i czy dobrze zmieszam... to... brrrrrr

[whitejenny]

ja miałam gotowe preparaty - ale w moim przypadku zabiegi okazały się nieskuteczne

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez ruda3d

można, ja kiedyś czytałam wnikliwie wątek, gdzie laski sobie mieszały kwasior z mazideł czy BU, już nie pamiętam, ale mimo wszystko trochę się bałam
teraz już, po tamtym razie może nie bałabym się tak, bo wiem, że to nie jest takie straszne... ale kiedyś jak sobie wyobraziłam, że mam sama walnąć kwas na gębę, a nie wiem jaka będzie moja reakcja... i czy dobrze zmieszam... to... brrrrrr

ja kilka lat temu sama sobie zrobiłam taką serię zabiegów kwasem migdałowym w domu i byłam bardzo zadowolona. wszystkie przebarwienia mi zniknęły.
naprawdę polecam poczytanie wątku o domowych peelingach chemicznych. Kwotowo taka seria peelingów kosztowała mnie ok. 20-30 zł a efekt był taki jakbym robiła w gabinecie. Trzeba tylko dokładnie sie wczytać we wszystkie informacje na forum i w biochemicznych sklepach (mazidła, ZSK itp)

[ruda3d]

Napisane przez niezapomnijkaa09

ja kilka lat temu sama sobie zrobiłam taką serię zabiegów kwasem migdałowym w domu i byłam bardzo zadowolona. wszystkie przebarwienia mi zniknęły.
naprawdę polecam poczytanie wątku o domowych peelingach chemicznych. Kwotowo taka seria peelingów kosztowała mnie ok. 20-30 zł a efekt był taki jakbym robiła w gabinecie. Trzeba tylko dokładnie sie wczytać we wszystkie informacje na forum i w biochemicznych sklepach (mazidła, ZSK itp)

myślę, że na jesieni się odważę zbełtać coś sama

whitejenny - ja tez potem kupowałam takie kwasiki w małych fiolkach, ale szczerze mówiąc wielkie G to dawało...

[whitejenny]

ja miałam firmy natinuel czy cos takiego, a jakich ty uzywalas?

[ruda3d]

kurcze, nie pamiętam zupełnie... takie małe ampułki, kojarzy mi się, że w nazwie było glico-coś-tam? ale to bez sensu zupełnie, żeby kwas migdałowy nazywał się glico a może bio-coś-tam... nie przypomnę sobie

[Sondrina]

Ja się chętnie pobawię w robienie mikstur, tylko musiałabym sobie jakąś wagę i pipetę dość dokładną sprawić Albo przeczekać do października i skorzystać z uczelnianych;p A jak Wy odmierzacie w domu te składniki, kupiłyście sobie jakiś sprzęt?

[whitejenny]

nie, to byly gotowe produkty

[quench]

Dziewczyny, jaką śliczną kobietę dzisiaj widziałam w metrze. Miała przepiękną, bardzo jasną skórę, wręcz mleczną z kapką różu. Po prostu fenomenalną
Miała jeszcze jaśniejszą skórę niż ta pani:
http://multiplefashiondisorder.files...-du-lac-03.jpg
Wyglądałam przy niej jak mulatka Gapiłam się na nią z rozdziawioną paszczą przez dobre 15 minut

[whitejenny]

Napisane przez quench

Dziewczyny, jaką śliczną kobietę dzisiaj widziałam w metrze. Miała przepiękną, bardzo jasną skórę, wręcz mleczną z kapką różu. Po prostu fenomenalną
Miała jeszcze jaśniejszą skórę niż ta pani:
http://multiplefashiondisorder.files...-du-lac-03.jpg
Wyglądałam przy niej jak mulatka Gapiłam się na nią z rozdziawioną paszczą przez dobre 15 minut

Musiala byc bardzo ladna. Tez chcialabym tak wygladac.

Ja jak sie budze rano i patrze w lustro to mam bardzo jasna cere a z czasem ona ciemnieje, nie wiem dlaczego i ogolnie mam taka brzydka szarawo - zolta cere

[quench]

Ja jestem łaciata. Twarz różowawa, szyja żółta, kark oliwkowy a ręce to miks tych kolorów I faktycznie - też tak mam, że po rano po przebudzeniu mam jaśniejszą cerę niż po południu.Dziwnie to brzmi, ale tak jest

[whitejenny]

Napisane przez quench

Ja jestem łaciata. Twarz różowawa, szyja żółta, kark oliwkowy a ręce to miks tych kolorów I faktycznie - też tak mam, że po rano po przebudzeniu mam jaśniejszą cerę niż po południu.Dziwnie to brzmi, ale tak jest

Podobno jest tak dlatego ze inaczej krew krazy jak spimy. Tak slyszalam.
Ja najciemniejsze mam rece, czgeo ja nie probowalam zeby wygladaly jasniej..

[loss_lauri]

ja polecam kwas migdałowy - stosuję raz w tyg tonik z 5% kwasem migdałowym i kwasem hialuronowym i muszę stwierdzić, że nigdy nie miałam tak łagodnego kwasu, nawet PHA jest dla mnie bardziej drażniący. no i nie ma takiego mocnego łuszczenia.
co do botoksu - ja planuję pierwszy, zapobiegawczy (bo nie mam zmarszczek mimicznych) zrobić za 2-3 lata (teraz mam 24), żeby zapobiec zmarszczkom mimicznym. i nie uważam tego za jakąś przesadę

[Moyraa]

Napisane przez quench

Ja jestem łaciata. Twarz różowawa, szyja żółta, kark oliwkowy a ręce to miks tych kolorów I faktycznie - też tak mam, że po rano po przebudzeniu mam jaśniejszą cerę niż po południu.Dziwnie to brzmi, ale tak jest

Mam podobnie - i z kolorowością, i z ciemnieniem w ciągu dnia . I pozostało mi mieć nadzieję, że jak całkowicie opalenizna zejdzie (pozostałości po roku 2010), to koloryt będzie w miar równy... .

[Chaigata]

a do mnie dzisiaj TŻ: jaka ty blada, no biała jesteś!!!

A pojechaliśmy do "teściów" i dziadkowie byli i znowu komentarz: "blada taka, jakby z mleka wyszła".

jestem w 7 niebie.

ps. kiedy nowa illa bedzie?

[dotka95]

Ja też jestem kolorowa - dekolt biały, ręce złote i twarz różowa Też bym się chętnie pokwasiła, bo zwykłe, mocne peelingi mechaniczne w ogóle mnie nie rozjaśniają
Na zdjęciu z balu gimnazjalnego zobaczyłam, że jestem prawie najjaśniejsza w klasie. Wszystkie inne dziewczyny spalone, a ja, mimo że nie porcelanowa (niestety) wyglądałam bardzo jaśniutko Aż jestem w szoku. I cieszę się, bo dobrze dobrałam sobie odcień szminki, różowe usta ślicznie odbijały od jasnej cery

[Moyraa]

Napisane przez Chaigata

a do mnie dzisiaj TŻ: jaka ty blada, no biała jesteś!!!

A pojechaliśmy do "teściów" i dziadkowie byli i znowu komentarz: "blada taka, jakby z mleka wyszła".

jestem w 7 niebie.

ps. kiedy nowa illa bedzie?

A masz jakieś specjalne metody na biel ?
Albo mi się wydaje albo po krótkich czasie (góra 2 tyg) uzywania filtrów 50 mnie rozjasniło lekko. I problemów jak narazie mniej.

Wypowie się ktoś na temat kwasów PHA, a skóry odwodnionej, bardziej lub mniej zaczerwienionej? Jakie efekty? I czy po odstawieniu nadal są? A może jednak lepiej używać kwasu migdałowego? No i nie wiem, czy jest to w ogóle dobry pomysł - stosowanie kwasów, jeśli mam 17 lat, szczególnie z dodatkiem kwasu hialuronowego. Niby sa dla każdego wieku, ale jak się to ma do rzeczywistości? Wiem - trochę dużo pytań na raz .

[marynka42]

a ja zamówiłam sobie na Mazidłach kwas migdałowy .... mam nadzieję, że uzyskam alabastrową cerę

coraz bardziej kusi mnie też korund, jest taniutki, a efekty ponoć bardzo fajne
ale to może kiedyś:P

[quench]

Napisane przez Chaigata

a do mnie dzisiaj TŻ: jaka ty blada, no biała jesteś!!!

A pojechaliśmy do "teściów" i dziadkowie byli i znowu komentarz: "blada taka, jakby z mleka wyszła".

jestem w 7 niebie.

ps. kiedy nowa illa bedzie?

Zdaje się debiutuje 25 czerwca... Tylko zastanawiam się jaka ona będzie. Po pierwszej fazie ekscytacji/ euforii mój zapał nieco ostygł a włączyło się logiczne myślenie... BB są kapryśne, u mnie na twarzy wyglądają dobrze tylko w chłodne dni, bo upał powoduje maskaryczne świecenie (gratuluję produdentom pomysłu wwalania w nie oleju parafinowego). Zastanawiam się czy się nie wstrzymać trochę i poczekać na opinie ludzi. Tym bardziej że wersja light podkładu nie powaliła mnie na kolana.

[rousse]

Napisane przez quench

Zdaje się debiutuje 25 czerwca... Tylko zastanawiam się jaka ona będzie. Po pierwszej fazie ekscytacji/ euforii mój zapał nieco ostygł a włączyło się logiczne myślenie... BB są kapryśne, u mnie na twarzy wyglądają dobrze tylko w chłodne dni, bo upał powoduje maskaryczne świecenie (gratuluję produdentom pomysłu wwalania w nie oleju parafinowego). Zastanawiam się czy się nie wstrzymać trochę i poczekać na opinie ludzi. Tym bardziej że wersja light podkładu nie powaliła mnie na kolana.

Mam podobnie, z jednej strony jestem podekscytowana, z drugiej obawiam się zupełnie nowej formuły i to BB...
Nie jest mi też teraz potrzebny jeszcze jeden podkład , mam RF jeszcze i Face fabric Chyba, że by wziąść jedno opakowanie w 2-3 osoby i podzielić , tak że kazda sobie przetestuje ...

[19agusia91]

Dziś dostałam od Teściowej próbki filtra Pharmaceris, tego 50+, do twarzy.

[quench]

Też myślałam o rozbiórce. Tym bardziej, że Illa ma to do siebie, że jest koszmarnie wydajna

Filtr pharmacerisa wspominam jako koszmar... Jak on bielił, a jak tłuścił:O