Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[climberka]

Margratka nie ma roznicy w tlustosci filtrow z nizszym SPF, dla przykladu mam Antka 20 i tez jest rownie tlusty jak 50 dla mnie. Im wyzzy filtr tym jestes bezpiecznijsza, zwracaj uwage na PPD to jest b wazne.

Kasjam no popatzrz, ja po ciazach i w ciazy teraz dorobilam sie delikatnych piegow na czole (bylo ich b duzo) i dokladnie nad gorna linia ust, rzeczywiscie wyglada to jak konturowka lub wasik o zgrozo Ale tu musze pochwalic moj Glyco-A, ktory robi z tym porzadek. Jesli nie macie ropnych syfkow na buzi a chcecie ja wygladzic, rozjasnic i wyelikacic to szczerze polecam. Trzeba tylko nakladac cieniuska warstwa i rano filtr. I tak przez 2 tyg, a potem 2xtyg. Effaclar jak dla mnie jest za slaby, krzywdy nie robi, na pewno cos tam pomaga ale efektow szybko nie widac. Toniku z BHA przy Glyco-A nie uzywam w ogole, ale poza kuracja to dwa razy w tyg. razem z silnym zelem antybakteryjnym. Peeling tez raz, dwa x w tyg.

[WhiteCherry]

Napisane przez magratka

Dziekuje za wszystkie porady, bardzo mi pomagacie
Kasjam, nie uzywalam jeszcze pudru jedwabnego Hauschki, ale chyba sie skusze, moze nawet dzisiaj. Ide dzis do kosmetyczki na oczyszczanie i muszę szybko znalezc niezapychajace kosmetyki.

ja z kolei mogę polecić produkty Kryolan lub Clinique ;-)

(jeśli chodzi o podkłady/pudry, nie wiem czy dokładnie Ty pytałaś o jakieś godne polecenia, przepraszam jeśli to pomyłka :P )

[lalaith]

Napisane przez Dau

o rety lailath, po twoich wypowiedziach mozna by sadzic, ze zrobilas conajmniej doktorat, a raczej dwa: z fizyki i chemii. czy to twoj typowy ton?

Nie zrobiłam ani jednego, nawet magistra jeszcze nie mam, ale mam plan to niedługo zmienić I nie wiem co rozumiesz przez sformułowanie "typowy ton" ?

Napisane przez magratka

Wiem, ze cloche pisala, ale liczylam na wiecej opinii. Chyba po prostu kupie tego AC i juz sie nie bede zastanawiac, bo i tak tego sie nie da wykombinowac. Mam nadzieje, ze filtr 30 wystarczy.

A jaka jest różnica w cenie pomiędzy Antkiem 30 a 50? Jeśli niewielka bierz 50!

[magratka]

lalaith, roznica w cenie niewielka, ale poszlam do apteki i wylalam sobie na reke troche 50 i 30. 30 sie lepiej wchlonela, wiec wzielam a przy tej tlustej masakrze, ktora mi sie robi na twarzy to bylo bardzo wazne. nie planuje zadnych radykalnych krokow na mojej twarzy wiec mam nadzieje, ze bedzie OK.

[Dau]

Napisane przez magratka

Wiem, ze cloche pisala, ale liczylam na wiecej opinii. Chyba po prostu kupie tego AC i juz sie nie bede zastanawiac, bo i tak tego sie nie da wykombinowac. Mam nadzieje, ze filtr 30 wystarczy.

to wlasciwie tak zel, nie zel. po prostu nietypowy. jest bardziej zawiesisty od fluidu. fluid z lrp to najlzejsza alternatywa
najlepszym rozwiazaniem na uregulowanie produkcji sebum i redukcje "poswiaty" jest stosowanie olejkow. ja przez ostatnie dni stosowalam olejek clarinsa i on swietnie radzi sobie z tym problemem. olejek na to serum z aloesa et voila mysle, ze istnieje wiele innych olejkow, tudziez ich mieszanek, ktore mozna sobie samemu sporzadzic, oszczedzajac kieszen

[kasjam25]

Napisane przez Dau

to wlasciwie tak zel, nie zel. po prostu nietypowy. jest bardziej zawiesisty od fluidu. fluid z lrp to najlzejsza alternatywa
najlepszym rozwiazaniem na uregulowanie produkcji sebum i redukcje "poswiaty" jest stosowanie olejkow. ja przez ostatnie dni stosowalam olejek clarinsa i on swietnie radzi sobie z tym problemem. olejek na to serum z aloesa et voila mysle, ze istnieje wiele innych olejkow, tudziez ich mieszanek, ktore mozna sobie samemu sporzadzic, oszczedzajac kieszen

Dau z Ciebie też spryciarka
stosowałaś olejek pod serum i filtr? ooo ciekawe, muszę się machnąć tyż
masz cerę tłustą czy mieszaną? ojej, aleś mnie zaskoczyła tym olejkiem, no... jak długo to stosujesz?

[climberka]

Cloche jaki masz odcien podkladu Toleriane? mialam probeczke ale wydawal mi sie za gesty i za kryjacy (chyba, ze jako gapa nalozylam zbyt obficie )

a mialas sypki Unifiance? czaje sie, bo w sumie na co dzien do pracy uzywam tylko sypkiego; podkladu szukam idealnego na okazje, w tej chwili chwale sobie Sorayi antybakteryjny.

[włoczykijka]

witam wszem i wobec
jak wiadomo,też mam tłustą cerę, żec by można-tłusto/sucho/trądzikową.
aktualnie używam : żel ziaja oliwkowy(na avene aktualnie nie stać), tonik-hydrolat oczarowy, a jako kremy-punktowo brevoxyl/locacic/duac , a na całą twarz-bioderma akn sebium+ parę razy w tyg. na noc humektan.do tego niedługo dołączy bioderma akn 40 filtr. dodatkowo robię tez maseczki z aspiryny,czasem lirene.najgorsze jest jednak to,że robią mi sie na żuchwie takie podskórne bolące krostki ktorych jak nie wycisnę to będą siedzieć i 3 miechy i nawet rok- takze nie wiem co robię nie tak, może jakiś kosmetyk takie reakcje wyprawia na mnie? aha, i piję sok z granatu/ woda mineralna/ herbata zielona/bratek/pokrzywa- lalaith, chyba też jestem maniaczka.co byście zmieniły?
ps. i myję twarz przegotowaną wodą.

[malinowa0]

Dziewczyny, czy któraś z Was słyszała o maści o nazwie Arretin ICN? Albo o maści retynowej? no i na koniec: czy Retin-A prócz wygładzenia twarzy jeśli chodzi o zaskórniki, wypryski, leczy też blizny potrądzikowe?

[magratka]

Dziewczyny, czy olejem tamanu można w jakis (magiczny) sposob zmniejszyc wydzielanie sebum? Gdzies na forum czytalam o jego cudownych wlasciwosciach, ale nie moge znalezc.

[sky_15]

Witajcie,

jestem nowa i mam nadzieję, że miło mnie przywitacie

Otóż nie wiem kiedy należy zastosować tonik. Czy mam to zrobić po umyciu twarzy żelem ?

Zawsze myję twarz, potem tonik, Clindacne ( lek), maść cynkowa, ewentualnie krem. Wszystko w odstepach czasowych ! Czy wcisnę tu gdzieś tonik ?

Pozdrawiam

[magratka]

Sky_15 możesz uzywac toniku po umyciu skory czymstam z woda. Tonik ma za zadanie utrzymac odpowiednie ph skory. Zamiast toniku mozesz tez uzywac hydrolatu, np. z BU - ja uzywam cytrynowego i moge polecić. Jeżeli masz problem z zaskornikami to moze dodatkowo kup sobie plyn micelarny i zanim umyjesz woda z czymstam to przemyj plynem. Ja ostatnio właczylam do pielegnacji micel Ziaji i jestem bardzo zadowolona, a skora jest dobrze oczyszczona, takze polecam Jezeli masz cere problematyczna to musisz duza wage przywiazywac do bardzo dokladnego oczyszczania.
Na masz cynkowa nakladasz jeszcze krem czy zamiennie?

[sky_15]

Napisane przez magratka

Sky_15 możesz uzywac toniku po umyciu skory czymstam z woda. Tonik ma za zadanie utrzymac odpowiednie ph skory. Zamiast toniku mozesz tez uzywac hydrolatu, np. z BU - ja uzywam cytrynowego i moge polecić. Jeżeli masz problem z zaskornikami to moze dodatkowo kup sobie plyn micelarny i zanim umyjesz woda z czymstam to przemyj plynem. Ja ostatnio właczylam do pielegnacji micel Ziaji i jestem bardzo zadowolona, a skora jest dobrze oczyszczona, takze polecam Jezeli masz cere problematyczna to musisz duza wage przywiazywac do bardzo dokladnego oczyszczania.
Na masz cynkowa nakladasz jeszcze krem czy zamiennie?

Na wątku dotyczacym pielęgnacji dziewczyny poleciły mi bym po 30 minutach od nałożenia Clindacne dała maść cynkową ( odczekała 30 minut) i ewentulanie krem

Co o tym sądzisz ?

Ja myślałam by dać krem, to należy umyć buzię , ale ponoć to złe !

[magratka]

Skoro to polecily to wiedzą o czym mowia
Z mascia cynkowa nie mam wielkiego doswiadczenia, ale wydaje mi sie, ze jest strasznie tlusta i kiepsko sie wchlania, wiec ja bym juz nie nakladala na nia kremu, ale to subiektywne odczucie.
Nie bardzo rozumiem po co chcesz myc twarz przed nalozeniem kremu - przeciez zmyjesz masc?

[Dau]

Napisane przez kasjam25

Dau z Ciebie też spryciarka
stosowałaś olejek pod serum i filtr? ooo ciekawe, muszę się machnąć tyż
masz cerę tłustą czy mieszaną? ojej, aleś mnie zaskoczyła tym olejkiem, no... jak długo to stosujesz?

mam tlusta cere. olejek, po dluzszej przerwie stosowalam przez ostatnie 5 dni, a raczej nocy. aplikuje go na noc. twarz spryskuje hydrolatem, a nastepnie wmasowuje olejek. na to nakladam zel nawilzajacy
dziewczyny na watku oleje, olejki hydrolaty, chcwala sobie taman. zamow probke i zobacz jak ci sluzy. na wydzielanie sebum maja zasadniczo wplyw wszystkie oleje. teraz pozostaje kwestja tego, co bedziesz tolerowala, a czego nie. no i innych aspektow pielegnacyjnych

[malinowa0]

Ponawiam

Dziewczyny, czy któraś z Was słyszała o maści o nazwie Arretin ICN? Albo o maści retynowej? no i na koniec: czy Retin-A prócz wygładzenia twarzy jeśli chodzi o zaskórniki, wypryski, leczy też blizny potrądzikowe?

[olkaa_pw]

ratunku, ratunku!
na wstępie - w listopadzie kończę 21 lat, moja cera jest hm. nie wiem jaka. chyba mieszana - ogólnie tłusta, straszliwie (!) się błyszczy (czoło, policzki, broda), mam trądzik (chociaż biorę hormony - dzięki nim jest lepiej), gdy nie nałożę kremu od razu po umyciu twarzy wariuję, wtedy jest spięta (sucha?), ale po kremie jest okej.
do tej pory stosowałam kosmetyki przeznaczone dla nastolatek, żel do mycia twarzy, krem, jak sobie przypomnę - maseczka.
mam chyba dość wrażliwą skórę, raz dostałam straszliwej wysypki po jakieś maseczce, ale to jedyny taki incydent.
mam wrażenie, że błyszczę się coraz bardziej, myślałam o zakupie bibułek matujących, ale nie wiem czy nie wartoby najpierw sięgnąć do przyczyn problemu..
jakie kosmetyki mogłybyście mi doradzić?

[Snowlove]

Dziewczynki chciałam się podzielic kilkudniowym doświadczeniem z Avene....

Jest cudownie. Mam żel Cleanance i Kremink HOL. Narazie nie zaczełam jeszcze z Effaclarem, i Avene HOL stosuję rnao wi wieczorem -nie zapycha -nic mi nowego nie wyskakuje. Nie matuje oczywiście w jakiś tam sposób, ale większego niż przed tem świcenia tez nie ma. Skróca wydaje sie być bardziej miękka. Żel delikatnie oczyszcza troche nie lubie zamkniecia bo przywykłam do dozowników a tu taka dziurka mała i trzeba na ręke wylać -czasami wyleje się za dużo

Za 2 tygodnie zaczynam przygodę z Effaclarem więc zobaczymy jak pójdzie dalej

[Dau]

tez bym chciala wyprobowac effaclera, ale troche sie obawiam, ze wzgledu na zle doswiadczenia z lrp

[Snowlove]

Cloche z tego wątku mnie przekonała - z LRP nie mam jeszcze żadnych doświadczeń więc warto sróbować, zwłaszcza, ze Avene okazał się strzałem w 10

[cloche]

Napisane przez climberka

Cloche jaki masz odcien podkladu Toleriane? mialam probeczke ale wydawal mi sie za gesty i za kryjacy (chyba, ze jako gapa nalozylam zbyt obficie )

a mialas sypki Unifiance? czaje sie, bo w sumie na co dzien do pracy uzywam tylko sypkiego; podkladu szukam idealnego na okazje, w tej chwili chwale sobie Sorayi antybakteryjny.

jejku długo mnie nie było ale już odpowiadam... z toleriane mam kolor 11, czyli najjaśniejszy z nie-różowych (chyba tylko 10 jest jaśniejsza, ale właśnie bardzo porcelanowa). faktycznie jest mocno kryjący, ale dobrze się zlewa ze skórą, przez co można go stosować punktowo. i baaaardzo malutko się go nakłada! kropkę na palucha i dobrze rozcierać od środka twarzy do zewnątrz. jak pojechałam z 700 m n.p.m. na 1500 do hotelu i chciałam się trochę odwalić na kolację, to mi od zmiany ciśnienia z tubki nagle po otwarciu pełno podkładu zaczęło uciekać - myślałam - no przecież nie może się zmarnować - i wszystko nałożyłam... musiałam zmyć i zacząć od nowa mam go już jakieś 5 mies. i dalej go pełno...
pudrów z LRP nie miałam, nawet też żadnych opinii nie słyszałam o nich...

[cloche]

Napisane przez Dau

tez bym chciala wyprobowac effaclera, ale troche sie obawiam, ze wzgledu na zle doswiadczenia z lrp

cóż, ja bym cię tam nie zmuszała... myślę, że ze złym nastawieniem to ci ten krem nic nie da, bo nie doczekasz się efektów możesz jakiś mocniejszy spróbować. ale wtedy to wiesz - najlepiej filtr 500+++++ super ekstra, nawet jak cię jakiś psychopata trzyma w piwnicy bez okien

[cloche]

aha, i na innym wątku rzuciło mi się w oko, że LRP hydreane (maj lof) ma wejść od września do polski... tak tylko dla zainteresowanych

[milkNhoney]

Napisane przez olkaa_pw

ratunku, ratunku!
na wstępie - w listopadzie kończę 21 lat, moja cera jest hm. nie wiem jaka. chyba mieszana - ogólnie tłusta, straszliwie (!) się błyszczy (czoło, policzki, broda), mam trądzik (chociaż biorę hormony - dzięki nim jest lepiej), gdy nie nałożę kremu od razu po umyciu twarzy wariuję, wtedy jest spięta (sucha?), ale po kremie jest okej.
do tej pory stosowałam kosmetyki przeznaczone dla nastolatek, żel do mycia twarzy, krem, jak sobie przypomnę - maseczka.
mam chyba dość wrażliwą skórę, raz dostałam straszliwej wysypki po jakieś maseczce, ale to jedyny taki incydent.
mam wrażenie, że błyszczę się coraz bardziej, myślałam o zakupie bibułek matujących, ale nie wiem czy nie wartoby najpierw sięgnąć do przyczyn problemu..
jakie kosmetyki mogłybyście mi doradzić?

może zabardzo się nie znam, ale podczytuję wątek więc coś napiszę od siebie Wydaje mi się, że masz cerę odwodnioną. Na trądzik to chyba najlepiej dermatolog bo drogeryjne specjały tylko pogłębiają problem. Zainwestuj w porządny, apteczny, z filtrami krem. Do matowienia dobra jest skrobia i spróbuj zaobserwować reakcję skóry na kosmetyki kolorowe. Bo często przez nie właśnie mamy problemy. A jakie kosmetyki doradzić ? To zależy ile pieniążków chcesz na to przeznaczyć. Ja dopiero wgłebiam się w te kosmetyczne tajemnice. Narazie używam czegoś tańszego do oczyszczania [ziaja żel Calma Hcl], na noc żel od dermatologa, tonik i krem nawilżający. Raz na tydzień maseczka. Tyle ode mnie

[olkaa_pw]

Napisane przez milkNhoney

może zabardzo się nie znam, ale podczytuję wątek więc coś napiszę od siebie Wydaje mi się, że masz cerę odwodnioną. Na trądzik to chyba najlepiej dermatolog bo drogeryjne specjały tylko pogłębiają problem. Zainwestuj w porządny, apteczny, z filtrami krem. Do matowienia dobra jest skrobia i spróbuj zaobserwować reakcję skóry na kosmetyki kolorowe. Bo często przez nie właśnie mamy problemy. A jakie kosmetyki doradzić ? To zależy ile pieniążków chcesz na to przeznaczyć. Ja dopiero wgłebiam się w te kosmetyczne tajemnice. Narazie używam czegoś tańszego do oczyszczania [ziaja żel Calma Hcl], na noc żel od dermatologa, tonik i krem nawilżający. Raz na tydzień maseczka. Tyle ode mnie

hm. dermatolog powiadasz.. za czasów gimnazjum (teraz studia ) chodziłam od jednego do drugiego i.. szkoda gadać. słyszałam ciągle:
1 to taki wiek, minie
2 trzeba brać hormony (biorę, jest dużo lepiej, ale.. no właśnie.)
3 dostawałam recepty na maści punktowe, jakieś płyny, wszystko na bazie alkoholu, nie było czuć niz poza spirytusem
Przez takie podejście zraziłam się do dermatologów..
Ile chcę przeznaczyć pieniędzy? No cóż, biedny student chciałabym się max! do 100 złotych zmieścić z całym zestawem (im tańszy tym lepszy!). A co z tą skrobią?

[climberka]

Cloche na pewno wyprobuje Hydreane

Dau mi nic wielkiego Effaclar nie uczynil dlatego go zmienilam - teraz Glyco-A, jak sie skonczy to bede walic 2xtyg profilaktycznie p.zmarszczkowo i antybakteryjnie Lysanel Active, Diacnealu mi jeszcze niewolno

ja wole LRP od Avene - drazni mnie ta kompozycja zapachowa, choc niektore rzeczy maja dobre, tylko cos w nich jest, ze po 2miesiacach nie moge ich juz uzywac i muze zmienic.

[milkNhoney]

Napisane przez olkaa_pw

hm. dermatolog powiadasz.. za czasów gimnazjum (teraz studia ) chodziłam od jednego do drugiego i.. szkoda gadać. słyszałam ciągle:
1 to taki wiek, minie
2 trzeba brać hormony (biorę, jest dużo lepiej, ale.. no właśnie.)
3 dostawałam recepty na maści punktowe, jakieś płyny, wszystko na bazie alkoholu, nie było czuć niz poza spirytusem
Przez takie podejście zraziłam się do dermatologów..
Ile chcę przeznaczyć pieniędzy? No cóż, biedny student chciałabym się max! do 100 złotych zmieścić z całym zestawem (im tańszy tym lepszy!). A co z tą skrobią?

powiem Ci, że ja sama nie jestem przekonana... Powtarzam sobie, że trzeba czasu.Nic hop siup i nie ma. Marze o takiej skórze jaką mam na policzkach, ale strefa T jest daleka jeszcze od tego na następną wizytę przygotuję się. Powiem,że co nieco czytałam. Nie odeśle mnie z kwitkiem i ile razy smarować A jakie kosmetyki to naprawdę poczytaj wątek bo tu dziewczyny rozmawiają o ciekawych rzeczach.Ja się aż tak nie znam Powiem Ci na moim przykładzie,że wybrałam do oczyszczania produkty bez sls, -wcale nie drogie tylko trzeba czytać. Zestaw Iwostin, który był w promocji. I chciałabym jeszcze jakiś porządny krem, ale to za jakiś czas. Wystarczy wybrać się do apteki i wybrać coś, co tutaj jest polecane. Może uda Ci się zdobyć próbki to jeszcze lepiej. A skrobia jest dobra do matowienia filtrów i taniocha Poszukaj wątku o skrobi.

[magratka]

Dziewczyny, dzisiaj kolejny trudny dzien przede mna... czyli dzien 5 po wizycie u kosmetyczki. ZAwsze wszystko bylo dobrze po oczyszczaniu a tym razem zanieczyszczenia na brodzie byly tak gleboko, że zostaly strupy. Strupow nie udalo mi sie dluzej utrzymac i odpadly odkrywajac cudowne przebarwienia naczyniowe. Plakac mi sie chce i jestem wsciekla i juz sama nie wiem, co mam robic. Chcialam zeby mi kosmetyczka troche oczyscila skore przed wyjazdem i zeby nie robily sie takie podskorne gule a tutaj nie dosc, ze przebarwienia to gule tez atakuja. Macie chociaz jakis sposob na takie przebarwienia naczyniowe, ale bez duzego zluszczania? Są bardzo swieze, wiec licze na to ze moze zejda. Licze na pomoc, bo juz sama nie wiem, co mam robic (

[roxi:*]

Napisane przez magratka

Dziewczyny, dzisiaj kolejny trudny dzien przede mna... czyli dzien 5 po wizycie u kosmetyczki. ZAwsze wszystko bylo dobrze po oczyszczaniu a tym razem zanieczyszczenia na brodzie byly tak gleboko, że zostaly strupy. Strupow nie udalo mi sie dluzej utrzymac i odpadly odkrywajac cudowne przebarwienia naczyniowe. Plakac mi sie chce i jestem wsciekla i juz sama nie wiem, co mam robic. Chcialam zeby mi kosmetyczka troche oczyscila skore przed wyjazdem i zeby nie robily sie takie podskorne gule a tutaj nie dosc, ze przebarwienia to gule tez atakuja. Macie chociaz jakis sposob na takie przebarwienia naczyniowe, ale bez duzego zluszczania? Są bardzo swieze, wiec licze na to ze moze zejda. Licze na pomoc, bo juz sama nie wiem, co mam robic (

Za jakiś czas te przebarwienia powinny ci sam zniknąć. Ja na oczyszczaniu u kosmetyczki byłam tylko raz i więcej nie pójdę. Pierwsze dni po zabiegu to był koszmar. Nie wychodziłam z domu... chyba że musiałam i to jeszcze z grubą warstwą tapety na twarzy. Przez około 2 tygodnie wyglądałam gorzej niż przed zabiegiem. Też miałam przebarwienia na brodzie i martwiłam się że już mi zostaną, ale na szczęście znikły.
Oczyszczania u kosmetyczki nikomu nie polecam, ale np. mikrodermabrazje już tak. Po niej tylko efekty są dużo lepsze, koloryt skóry się wyrównuje i pory też się odblokowują. A już drugiego dnia można spokojnie wyjść do ludzi i nie przejmować się swoim wyglądem.

A na takie przebarwienia jeśli nie chcesz mocno złuszczać naskórka możesz kilka razy w tygodniu zrobić sobie peeling enzymatyczny i przede wszystkim dobrze nawilżać skórę.

[magratka]

Szczerze mowiac, co do tego, czy nie zostana jestem dosc sceptyczna, bo moja skora bardzo ciezko sie regeneruje i nawet po zwyklych pryszczach na dlugo pozostaja przebarwienia. Mam nadzieje, ze bedzie tak, jak mowisz. Ja bylam juz kilka razy u kosmetyczki, ale nigdy nie bylo tak zle

EDIT: cos tam sobie w glowie wymyslilam i nie wiem, czy taka kuracja dla mojej tlustej cery bedzie dobra, poradzcie prosze, a wymyslilam to tak:
na noc:
1. effaclar K
2. tonik BHA 2% + serum tamanu
3. olej tamanu + konopny z zelem hial.
i od poczatku: 4. effaclar itd.
na dzień: koncentrat na naczynka farmony + LRP Anthelios 30 + makijaz zaleznie od stanu skory
do tego maseczka apirynowa raz w tygodniu i glinka zielona raz w tygodniu.
Oczyszczanie:
wieczorem: micel ziaji + cleanance + hydrolat
rano: cleanance + hydrolat
Nie za duzo tego?