Zapraszam dziewczyny planujące ciążę:)

[eninka84]

Napisane przez dph

Dzisiaj zrobiłam test i wynik był pozytywny ))) teraz muszę jeszcze potwierdzić u lekarza czyli udało nam się za pierwszym razem ) szok

serdecznie gratuluje!!!!!!!!!!

[kadia83]

witam.mam juz synka a teraz staramy sie z mężem o córeczke.pierwsze podejscie bylo miesiac temu(przytulanko w 7-9 dniu cyklu) i skonczylo sie porażką dostalam okres,ale jak tylko skoncze zaczynamy drugie podejscie(planuje w 10-11dniu cyklu).wydaje mi sie ze moze mi sie szybko nie udac bo próbuje trafic w córeczke.czytalam duzo na temat planowania plci i mój ginekolog powiedzial zebym zaczela 2-3 dni przed dniami plodnymi.hmm tak tez uczynilam i mi sie nie udalo wiem ze najwazniejsze zeby bylo zdrowe ale w glebi serca pragne córke i chcialabym spróbowac.dodam tylko ze synek byl spontaniczny i udalo sie za pierwszym razem( z przytulanka w 13 i 14 dniu cyklu.cykl mam co 30 dni.) dziewczyny czy wy planujecie plec czy wam obojetne??

[ariana77]

mogę się przyłączyć?
staramy się z mężem o dziecko tak bardziej na poważnie 2 cykl ( tzn testy owulacyjne, liczenie dni, obserwacja śluzu itd) , wcześniej było kilka miesięcy luźniejszych starań. Mam już prawie 34 lata więc czas nas goni, żeby za późno nie było. Cykle mam raczej regularne - 28-31dni. Obecnie jestem w 26 dniu cyklu i juz nie mogę się doczekać wyniku w tym miesiącu. W tym miesiącu zaczęłam brac ziółka na poprawę połodnosci ( na I i II fazę cyklu) - mam nadziję, że mi pomogą. Mam wrażenie , że w tym cyklu trochę inaczej się czuję: mniej więcej od 21 dnia cyklu pobolewa mnie podbrzusze czasem coś zakłuje w środku brzucha, temperatura na razie nie spadła - utrzymuje się na poziomie 36,9. - ale moze to wszystko przez te ziółka?, więc na razie staram sie nie łudzić tylko normalnie czekac na okres lub II kreski ;-), jesli w tym miesiącu nadal nic z tego nie będzie to chyba pójdę na monitoring cyklu, a mężowi nasienie przebadamy. Trochę nam się spieszy ze względu na wiek, tym bardziej, ze chcielibyśmy mieć chociaż dwójkę dzieci. Wiem, ze teraz nie tak łatwo zajsć w ciążę - niektórzy starają się i po kilka lat, mamy jednak nadzieję, że u nas odbędzie się to szybciej.

[karolca]

Napisane przez ariana77

mogę się przyłączyć?
staramy się z mężem o dziecko tak bardziej na poważnie 2 cykl ( tzn testy owulacyjne, liczenie dni, obserwacja śluzu itd) , wcześniej było kilka miesięcy luźniejszych starań. Mam już prawie 34 lata więc czas nas goni, żeby za późno nie było. Cykle mam raczej regularne - 28-31dni. Obecnie jestem w 26 dniu cyklu i juz nie mogę się doczekać wyniku w tym miesiącu. W tym miesiącu zaczęłam brac ziółka na poprawę połodnosci ( na I i II fazę cyklu) - mam nadziję, że mi pomogą. Mam wrażenie , że w tym cyklu trochę inaczej się czuję: mniej więcej od 21 dnia cyklu pobolewa mnie podbrzusze czasem coś zakłuje w środku brzucha, temperatura na razie nie spadła - utrzymuje się na poziomie 36,9. - ale moze to wszystko przez te ziółka?, więc na razie staram sie nie łudzić tylko normalnie czekac na okres lub II kreski ;-), jesli w tym miesiącu nadal nic z tego nie będzie to chyba pójdę na monitoring cyklu, a mężowi nasienie przebadamy. Trochę nam się spieszy ze względu na wiek, tym bardziej, ze chcielibyśmy mieć chociaż dwójkę dzieci. Wiem, ze teraz nie tak łatwo zajsć w ciążę - niektórzy starają się i po kilka lat, mamy jednak nadzieję, że u nas odbędzie się to szybciej.

temperatura spada w dzień przed okresem lub jeszcze tego samego dnia.
Podstawowe pytanie to jaką masz długą fazę lutealną (tę drugą), bo jest ona stała u danej kobiety. Jesli jest to np. 13 dni, i temperatura na 14 dzień nie spadła, wówczas możesz zacząć podejrzewać, że się udało. I dopiero wtedy jest sens zrobienia testu. Bo cykl możesz mieć na przykład 35-dniowy, bo owulacja nigdy nie występuje tego samego dnia (na przykład zawsze 15 dc - może być 10 dnia, może być 20 dc).
Dlatego warto przez minimum 3 miesiące prowadzić dokładne wykresy i gdy będziesz miała pewne doświadczenie i brak ciąży - udać się do lekarza
Dwa miesiące na poważnie to dopiero początek, zyczę owocnych starań

[ariana77]

dzisiaj rano temperatura skoczyła do 36,95, więc na razie jestem dobrej myśli. @ powinnam dostać 17-18.06.2011 i wtedy dopiero będę testować jak nie dostanę@. Cykle mam z reguły 30-31 dniowe, czasem 28-29dniowe, choć raz pod koniec tamtego roku zdarzył się 22 dniowy , który był dla mnie kompletnym zaskoczeniem, bo nigdy wcześniej tak nie miałam.Niestety nie wiem dokładnie ile u mnie trwa faza lutealna bo wczesniej nie wyliczałam tego tak dokładnie - nie robiłam testów owulacyjnych, ani nie prowadziłam pomiaru temperatury, dopiero teraz zaczynam, wiec trudno powiedzieć coś po niecałych 2 cyklach. Może faktycznie z wiekszymi badaniami powinnam poczekać jeszcze z 1-2 cykle.

[sylwia_87]

Popieram wasze obawy ale uważam tak jak niektóre z was! Na dziecko nigdy nie ma odpowiedniej pory, ale gdy już przychodzi, wywraca Twoje życie do góry nogami i jesteś z tego niezmiernie szczęśliwa. Zaszłam w ciążę w pierwszym miesiącu starań. Moja dzidzia rośnie 7 tydzień w moim brzuszku. Pozdrawiam was serdecznie

[Kathe]

Gratuluję!!
Ty mieszkasz w Norwegii, tak?

[sylwia_87]

Kathe, wybierasz się do no.?

[geodetka3341]

Witam was ja planuję od 2 miesięcy boje się że się nie uda bo kiedyś poroniłam parę lat temu. choć mam mniej niż 25 lat i lekarz powiedział,że mogę mieć dzieci teraz się staramy z Tż. od miesiąca kochamy sie tak jakoś 1-3 razy dziennie.. 11.06 był okres na 28 dni to wychodzi ze 24.06 bla owulacja. Mam nadzieję że się uda minęło 16 dni mogę zrobić test ale poczekam do 8 lipca. Dopiero co badam ciało swoje w przyszłym miesiącu zaopatrzę się w testy owulacyjne jak mi się w tym nie uda.

[agacia_cz]

Napisane przez geodetka3341

Witam was ja planuję od 2 miesięcy boje się że się nie uda bo kiedyś poroniłam parę lat temu. choć mam mniej niż 25 lat i lekarz powiedział,że mogę mieć dzieci teraz się staramy z Tż. od miesiąca kochamy sie tak jakoś 1-3 razy dziennie.. 11.06 był okres na 28 dni to wychodzi ze 24.06 bla owulacja. Mam nadzieję że się uda minęło 16 dni mogę zrobić test ale poczekam do 8 lipca. Dopiero co badam ciało swoje w przyszłym miesiącu zaopatrzę się w testy owulacyjne jak mi się w tym nie uda.

jak na mój gust to zdecydowanie za często uprawiacie sex skoro chcecie mieć dzieci ;/ przecież plemniki dojrzewają jakieś dwa dni, a tylko te które są w pełni silne mogą się dostać do jajeczka
wiem bo sama jak przystopowałam to dopiero zaszłam, no ale życzę powodzenia