Nasze codzienne jadłospisy cz. XXI - OCENA JADŁOSPISÓW

[Ervisha]

Napisane przez carmen_20

Od zawsze nie przepadałaś za solą czy przestalaś solić z jakichś powodów?
Pytam bo wydaje mi mi się że za dużo solę i nie potrafię tego ograniczyć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś soliłam ale tylko troszeczkę ale postanowiłam przestać solić - dużo mówi się o tym, że sól nie zdrowa, że zaburza smak itp. a poza tym naturalny sód występuje w wielu produktach
Od pierwszej potrawy bez soli, smakowała mi ona - nie brakowało mi soli ani trochę Zaczęłam potrawy doprawiać pieprzem ziołowym z Prymatu (tylko ten uznaję - odpowiada mi mieszanka ziół w tej przyprawie) i ziołami prowansalskimi - koncentrat pomidorowy też się sprawdza
Czasem nie ma sensu odstawiać sól ale jeśli czujesz taką potrzebę warto spróbować - nie jest to takie trudne... sól można zastąpić ziołami Wydaje mi się, że już samo ograniczenie soli "oczyści" nieco kubki smakowe

[Iwoka]

Jak czytam o soli to mi się od razu buzia wykręca. U mnie to obecnie pojawia się głównie przy okazji chleba, ale to też może 2 razy na tydzień. Najgorzej jak trzeba iść na imprezę, a tam wszystko solone. A jak ktoś ogranicza, to nawet niewielki dodatek ciężko przejść.

[Ervisha]

Napisane przez Iwoka

Jak czytam o soli to mi się od razu buzia wykręca. U mnie to obecnie pojawia się głównie przy okazji chleba, ale to też może 2 razy na tydzień. Najgorzej jak trzeba iść na imprezę, a tam wszystko solone. A jak ktoś ogranicza, to nawet niewielki dodatek ciężko przejść.

Dokładnie.... nawet malutki dodatek jest wyczuwalny ;/
Mnie tato nie rozumie jak mogę nie solić, chociaż trochę

[Iwoka]

Napisane przez Ervisha

Dokładnie.... nawet malutki dodatek jest wyczuwalny ;/
Mnie tato nie rozumie jak mogę nie solić, chociaż trochę

Chyba tylko w maśle orzechowym mi sól nie przeszkadza, o ile oczywiście jest dużo orzechów. Chociaż teraz mam manię orzeszków na wagę z Kaufalndu. Jakie one są pyszne

[Ervisha]

Napisane przez Iwoka

Chyba tylko w maśle orzechowym mi sól nie przeszkadza, o ile oczywiście jest dużo orzechów. Chociaż teraz mam manię orzeszków na wagę z Kaufalndu. Jakie one są pyszne

A mi przeszkadza nawet w maśle :P
Ja dzisiaj kupiłam w B i też są smaczne

[Iwoka]

Napisane przez Ervisha

A mi przeszkadza nawet w maśle :P
Ja dzisiaj kupiłam w B i też są smaczne

Mi z Biedronki nie smakują, przynajmniej z mojej. Nie dość, że takie blade i bez smaku to jeszcze puste w środku.

[Ervisha]

Napisane przez Iwoka

Mi z Biedronki nie smakują, przynajmniej z mojej. Nie dość, że takie blade i bez smaku to jeszcze puste w środku.

Ostatnio kupiłam takie w Kauflandzie ;/

[marga_zg]

U
I omlet posmarowany masłem orzechowym i pokrojony banan
II tosty z 4 kromek grahama z pesto, pomidorem, serem żółtym
III kasza gryczana, sos pieczarkowy, gotowany kalafior i brokuł z bułką tartą, kotlet z soczewicy
IV sałatka (szpinak, pomarańcza, pestki dyni, kiełki rzodkiewki, dressing miodowo-musztardowy)
V 3 kromki grahama z pastą z pieczonych buraków, kiełki rzodkiewki

[Ervisha]

Napisane przez marga_zg

U
I omlet posmarowany masłem orzechowym i pokrojony banan
II tosty z 4 kromek grahama z pesto, pomidorem, serem żółtym
III kasza gryczana, sos pieczarkowy, gotowany kalafior i brokuł z bułką tartą, kotlet z soczewicy
IV sałatka (szpinak, pomarańcza, pestki dyni, kiełki rzodkiewki, dressing miodowo-musztardowy)
V 3 kromki grahama z pastą z pieczonych buraków, kiełki rzodkiewki

Zaciekawiłaś mnie tą pastą I widzę kiełki... wiosennie
Smaczny jadłospis

[Rena]

R niedziela

sniadanie: owsianka na mleku (3%), ze slodzikiem i cynamonem do smaku

w poludnie: stek wolowy mielony 300g, pomidor i lisc salaty.

niestety na inne posilki nie bylo czasu i jadlam dopiero kolacje (normalnie jem 4-5 razy dziennie)

Kolacja - kawalek tarty z lososiem, na deser serek wiejski, zjadlam dwa serki.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

R poniedzialek

sniadanie: owsianka taka sama jak w niedziele, kawalek ciasta (Tz kupil i bylo w lodowce, a rano mozna jeszcze spalic)

w poludnie: jajecznica z kielbasa wiejska i serem gryfickim

podwieczorek: gruszka

kolacja: parowki z ketchupem.

[morsmordre]

R

I jaglanka na wodzie z pastą kokosową, łyżeczką syropu z agawy, połową granata, orzechami laskowymi i daktylami
II domowe fitmuffiny bananowe z borówkami, kiwi, mandarynka
III sałatka z bobu, awokado, świeżych i suszonych pomidorów
trening kardio+nogi, joga
IV shake: garść mrożonych truskawek, woda, łyżeczka pasty kokosowej, pół szklanki mleka sojowego
V kawałek sznycla wieprzowego, czerwona kapusta gotowana, dużo fasolki szparagowej

[morsmordre]

R
I składana kanapka z chleba żytniego z wędliną, sałatą i papryką, rzodkiewki, pomidorki, seler naciowy
40 minut dzikiego szaleństwa w śniegu z chmarą dzieciaków
II placuszki z cukinii, jaka i mąki z cieciorki, fasolka, rzodkiewki, pomidorki
Przekąska: duży grejpfrut
III spaghetti bolognese (makaron orkiszowy)
40 minut na rowerku stacjonarnym
IV koktajl: szklanka mleka sojowego, garść mrożonych truskawek, dwa daktyle, spirulina


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[marga_zg]

Napisane przez Ervisha

Zaciekawiłaś mnie tą pastą I widzę kiełki... wiosennie
Smaczny jadłospis

https://www.kwestiasmaku.com/dania_d...i/przepis.html
Dałam tylko orzechy włoskie bo akurat miałam, wyszła bardzo dobra.

U
I owsianka na mleku z winogronami i słonecznikiem
II 3 kromki grahama z pastą z pieczonego buraka, papryka
III makaron razowy ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorami
IV kawałek domowej szarlotki
V 3 kromki grahama z masłem, twarogiem, rzodkiewką i kiełkami

[Ervisha]

Napisane przez marga_zg

https://www.kwestiasmaku.com/dania_d...i/przepis.html
Dałam tylko orzechy włoskie bo akurat miałam, wyszła bardzo dobra.

U
I owsianka na mleku z winogronami i słonecznikiem
II 3 kromki grahama z pastą z pieczonego buraka, papryka
III makaron razowy ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorami
IV kawałek domowej szarlotki
V 3 kromki grahama z masłem, twarogiem, rzodkiewką i kiełkami

wydaje się dobrym połączeniem burak i orzechy włoskie.... kiedyś widziałam przepis na taką pastę
http://wegefaza.blogspot.com/2016/02...orzechowa.html
http://veganbanda.pl/index.php/recip...hami-wloskimi/

A jadłospis różnorodny i smaczny

[cava]

Napisane przez Rena

R niedziela

sniadanie: owsianka na mleku (3%), ze slodzikiem i cynamonem do smaku

w poludnie: stek wolowy mielony 300g, pomidor i lisc salaty.

niestety na inne posilki nie bylo czasu i jadlam dopiero kolacje (normalnie jem 4-5 razy dziennie)

Kolacja - kawalek tarty z lososiem, na deser serek wiejski, zjadlam dwa serki.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

R poniedzialek

sniadanie: owsianka taka sama jak w niedziele, kawalek ciasta (Tz kupil i bylo w lodowce, a rano mozna jeszcze spalic)

w poludnie: jajecznica z kielbasa wiejska i serem gryfickim

podwieczorek: gruszka

kolacja: parowki z ketchupem.

Rena, Twoje jadłospisy sa IMO okropne, ale najbardziej po oczach bije brak warzyw przy jednocześnie zajadaniu sie wysokoprzetworzonymi produktami tłuszczowo-białkowymi.
Zjedzenie raz na 2(?) dni pomidora z liściem sałaty, ciężko uznać za cokolwiek innego jak dekorację po prostu.
Serio, można się odchudzać zdrowiej. Dodawaj warzywa do posiłków. Przynajmniej tyle dla siebie zrób.


***
Poniedziałek U

6.30
- woda z miodem i cytryną
- mieszanka gotowanych na wodzie płatków zbożowych z suszonymi owocami, słonecznikiem i lnem+ łyżka wiórek+
+ starkowane jabłko, figa, garść migdałów

11.00
- podwójna kanapka z chleba żytniego z masłem, serem żółtym, sałatą, kiełkami rzodkiewki, cukinią
- jabłko

16.00
- zupa 2 talerze ( rosół, soczewica czerwona, kasza jaglana, cebula, pomidory, cukinia grilowana, czosnek, zioła, masło klarowane)
- 4 ciastka belvity

1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą
30 minut stretching

20.00
- gotowana kiełbasa głogowska
- 3 kromki chleba żytniego z masłem
- mała sałata rzymska
- chrzan, musztarda, ketchup

***

Wtorek U

6.00
- woda z miodem i cytryną
- zupa 1,5 talerza ( rosół, soczewica czerwona, kasza jaglana, cebula, pomidory, cukinia grilowana, czosnek, zioła, masło klarowane)

11.00
-mieszanka gotowanych na wodzie płatków zbożowych z suszonymi owocami, słonecznikiem i lnem+ łyżka wiórek+
+ starkowane jabłko, pół banana, garść migdałów

- jabłko

16.00
- klasyczny schabowy w panierce z cebulką
- ziemniaki
- brukselka + bułka tarta z sezamem
- surówka z czerwonej kapusty z jabłkiem, cebulką, natką + chrzan i jogurt naturalny

1 godzina pilates

21.00
- szejk: sezam, len, imbir, szpinak, banan, jabłko
- szklanka grzanego piwa

[Rena]

Napisane przez cava

Rena, Twoje jadłospisy sa IMO okropne, ale najbardziej po oczach bije brak warzyw przy jednocześnie zajadaniu sie wysokoprzetworzonymi produktami tłuszczowo-białkowymi.
Zjedzenie raz na 2(?) dni pomidora z liściem sałaty, ciężko uznać za cokolwiek innego jak dekorację po prostu.
Serio, można się odchudzać zdrowiej. Dodawaj warzywa do posiłków. Przynajmniej tyle dla siebie zrób.

Jem bardzo duzo warzyw i dlatego chcialam troche od nich odpoczac. Po wczorajszych zakupach warzywa nie mieszcza sie w kuchni.
Z wysoko przetworzonych produktow, to widze tu tylko parowki, ktore moga kupic tylko w okreslonych sklepach i jem raz na kilka miesiecy. Nie sa we Francji ogolnodostepne.

Wtorek R
sniadanie - niestety brak, bo robilam rano badanie krwi i musialam byc na czczo, tylko czarna kawa bez cukru
drugie sniadanie - kupione na szybko nalesnik z kremem czekoladowym - tylko to bylo.
poludnie - kurczak z rozna i ziemniaki, kupne
podwieczorek - jeszcze jeden nalesnik.
kolacja - sushi

[Ervisha]

Odpocząć od warzyw? Pierwszy raz słyszę
Jednak nie wnikam....

[DawnSeeker]

Wczoraj R:

1. Owsianka: płatki, mleko roślinne z wapniem, 2 kostki czekolady, migdały, suszone rodzynki, siemię lniane, połowa banana

2. Banan, 2 kromki chleba z pastą z groszku, orzechy laskowe, rzodkiewki i marchewka

3. Ziemniaki, brokuły na parze, soczewica z pastą sezamową, pomidorem, ziarnami słonecznika

4. Upieczone tofu, surówka z kapusty, uprażone migdały

[cava]

Napisane przez Rena

Jem bardzo duzo warzyw i dlatego chcialam troche od nich odpoczac. Po wczorajszych zakupach warzywa nie mieszcza sie w kuchni.
Z wysoko przetworzonych produktow, to widze tu tylko parowki, ktore moga kupic tylko w okreslonych sklepach i jem raz na kilka miesiecy. Nie sa we Francji ogolnodostepne.

Wtorek R
sniadanie - niestety brak, bo robilam rano badanie krwi i musialam byc na czczo, tylko czarna kawa bez cukru
drugie sniadanie - kupione na szybko nalesnik z kremem czekoladowym - tylko to bylo.
poludnie - kurczak z rozna i ziemniaki, kupne
podwieczorek - jeszcze jeden nalesnik.
kolacja - sushi

Odpocząć od warzyw?
A w jakim celu? Zalania organizmu amoniakiem który w dużych ilościach powstaje podczas trawienia białka?

Ja Rena widzę co widzę, więc tylko to mogę skomentować
Powyższy jadłospis jest IMO równie fatalny.

[carmen_20]

Wtorek R/U
8:30
- składana kanapka z masłe, sałatą, serem żółtym, papryką

12:00
- salatka: sałata lodowa, kasza jaglana, makrela wędzona, oliwki, suszone pomidory, fasola, sos na bazie oliwy

16:30
- kromka chleba żytniego z dżemem truskawowym 100%

14 km biegu

19:30
- makaron kukurydziany z pieczarkami, cebulą, brokulem, fasolką szparagową, pomidorami z puszki

22:00
- łyżka salatki: pekinka, marchewka, cebula, oliwki, fasola czerwona, majonez kielecki,
- kanapka z chleba żytniego z żółtym serem i pesto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwoka]

Napisane przez Rena

Jem bardzo duzo warzyw i dlatego chcialam troche od nich odpoczac. Po wczorajszych zakupach warzywa nie mieszcza sie w kuchni.
Z wysoko przetworzonych produktow, to widze tu tylko parowki, ktore moga kupic tylko w okreslonych sklepach i jem raz na kilka miesiecy. Nie sa we Francji ogolnodostepne.

Wtorek R
sniadanie - niestety brak, bo robilam rano badanie krwi i musialam byc na czczo, tylko czarna kawa bez cukru
drugie sniadanie - kupione na szybko nalesnik z kremem czekoladowym - tylko to bylo.
poludnie - kurczak z rozna i ziemniaki, kupne
podwieczorek - jeszcze jeden nalesnik.
kolacja - sushi

1. Chciałabym to widzieć
2. Gdzie to taka bida z nędzą?

[Rena]

Napisane przez Iwoka

1. Chciałabym to widzieć
2. Gdzie to taka bida z nędzą?

1. Samych pomidorow, to jest chyba 2kg
2. Jak biedowac, to chociaz w ladnych dekoracjach

sroda R

sniadanie - owsianka z cynamonem na mleku 3%, kawa z mlekiem bez cukru

poludnie - zupa tajine, z ciecierzyca i innymi warzywami

podwieczorek - bialy ser ze smietana i cebula, taka pasta, nieprzetworzona sama robilam. Jablko golden delicjusz.

kolacja - bedzie pieczony losos oraz tarta marchewka.

[Iwoka]

Napisane przez Rena

1. Samych pomidorow, to jest chyba 2kg
2. Jak biedowac, to chociaz w ladnych dekoracjach

sroda R

sniadanie - owsianka z cynamonem na mleku 3%, kawa z mlekiem bez cukru

poludnie - zupa tajine, z ciecierzyca i innymi warzywami

podwieczorek - bialy ser ze smietana i cebula, taka pasta, nieprzetworzona sama robilam. Jablko golden delicjusz.

kolacja - bedzie pieczony losos oraz tarta marchewka.

Bardziej mi chodzi o to, gdzie mają tak ubogi asortyment

[ktmk]

1. Placek owsiany: płatki, jajko, żurawina, jabłko, usmażony na łyżeczce oleju kokosowego, posypany łyżeczką sezamu, posmarowany wiejskim i miodem; kawa z mlekiem z płaską łyżeczką cukru brązowego
2. 100g makaronu spaghetti durum, sos pomidorowy z mięsem mielonym wołowym; kawa z mlekiem j.w., garstka żurawiny, mały banan
3. 1,5 kromki dużej chleba żytniego (150g): 1 z masłem, szynką wieprzową, pomidorem, 0,5 posmarowana serkiem wiejskim, dżemem wiśniowym; miseczka rukoli z dressingiem: musztarda, ocet winny, łyżeczka miodu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cava]

Środa U

8.00
- woda z miodem i cytryną
- mieszanka gotowanych na wodzie płatków zbożowych z suszonymi owocami, słonecznikiem i lnem+ łyżka wiórek+
+ starkowane jabłko, garść migdałów

12.00
- bajgiel z majonezem, jajkiem (1,5 szt), kiełkami, sałatą, pomidorem

16.00
- leczo (czerwona fasola, kiełbasa, cebula, papryka, pieczarki, cukinia, pomidory)
- ziemniaki odsmażane
- ogórki kiszone

1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą

- szejk: szpinak, pół banana, jabłko

20.00
- wątróbki drobiowe z cebulką i jabłkiem
- rukola
- kromka chleba żytniego
- pasek gorzkiej czekolady

[Rena]

Czwartek R

sniadanie - smoothie, platki owsiane, mango (swieze) i domowy jogurt (mam jogurtownice i sama robie)

poludnie - bedzie kurczak pieczony i reszta tartej marchewki z wczoraj

podwieczorek - bedzie reszta pasty z bialego sera z wczoraj

kolacja - jeszcze nie wiem

[DawnSeeker]

Napisane przez Rena

Czwartek R

sniadanie - smoothie, platki owsiane, mango (swieze) i domowy jogurt (mam jogurtownice i sama robie)

poludnie - bedzie kurczak pieczony i reszta tartej marchewki z wczoraj

podwieczorek - bedzie reszta pasty z bialego sera z wczoraj

kolacja - jeszcze nie wiem

Bardzo słabo u Ciebie z warzywami i zdrowymi tłuszczami (jakieś orzechy, awokado, pestki?)

Wczoraj R:


Owsianka: płatki, kostka czekolady, kakao, mleko roślinne fortyfikowane, połowa banana, połowa jabłka, suszone maliny, chia, migdały


2 śniadanie: sałatka z połowy pieczonego tofu, szpinaku, pomarańczy i pestek słonecznika


3. Zupa krem: soczewica, brokuły, ziemniaki, pomidory z płatkami migdałowymi

4. jajecznica z 2 jaj z awokado, pieczarkami, połową cebuli, 2 ogórki kiszone

[Rena]

Napisane przez DawnSeeker

Bardzo słabo u Ciebie z warzywami i zdrowymi tłuszczami (jakieś orzechy, awokado, pestki?)

Czesto robie taka salatke na kolacje - warzywa na parze (brokul, fasolka szparagowa), jajko na twardo, tunczyk lub inna ryba, pomidor (dekoracja byc musi) i do tego wkrajam awokado oraz robie sos vinaigrette z oliwa z oliwek. Tylko, ze akurat popsul nam sie parowar i jeszcze jestem w trakcie wyboru nowego modelu (chcialam tefal vitaminea, ale nie ma go w sprzedazy), wiec chwilowo tych salatek nie ma. Nawet moj Tz je uwielbia, choc on lubi jak jest tam jeszcze makaron, wiec robie mu osobno do salatki, bo ja na redukcji nie chce jesc makaronu wieczorem.

Poza tym jadam musli 4 orzechy, ale teraz przerzucilam sie na platki owsiane. Pomysle by dodac jakies orzechy do sniadania jutro. Mam w domu wloskie, inne musialabym pojsc kupic.

Do warzyw kupilam tez teraz tarke elektryczna moulinex, wiec bedzie wiecej tartych surowek w diecie.

[Iwoka]

Napisane przez Rena

Czwartek R

sniadanie - smoothie, platki owsiane, mango (swieze) i domowy jogurt (mam jogurtownice i sama robie)

poludnie - bedzie kurczak pieczony i reszta tartej marchewki z wczoraj

podwieczorek - bedzie reszta pasty z bialego sera z wczoraj

kolacja - jeszcze nie wiem

Wiem, że powinnam się zamknąć, ale co tam... czasami trzeba być wrednym. Te 2 kg pomidorów i inne warzywa to się aż wylewają z tego jadłospisu

[morsmordre]

Napisane przez Iwoka

Wiem, że powinnam się zamknąć, ale co tam... czasami trzeba być wrednym. Te 2 kg pomidorów i inne warzywa to się aż wylewają z tego jadłospisu

O tym samym pomyślałam

Moje grypowe R

I dwie małe kromki chleba z pokrzywą z masłem, sałatą, serem żółtym, szynką, pomidorem, rzodkiewką i cebulą
II kawa z mlekiem sojowym, kawałek domowego tortu z malinami i bezą
III dwa pełnoziarniste naleśniki z masłem z nerkowców i niskosłodzonym domowym dżemem z czarnej porzeczki
Przekąska: duży czerwony grejpfrut
IV sałatka z bobu, pieczarek, suszonych pomidorów i prażonego słonecznika


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk