Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Jakby co to zdawaj relację Czasami tęsknię za moim miodowym blondem bez odrostów

[pseudofeministka]

Napisane przez bezwietrzna

Ja musze się wybrać na jakieś zakupy, mam tyle do kupienia. Na ebay kupiłam olej amla I dwie odżywki, jak przyjdą podzielę się składem. Mimo wszystko I tak muszę chyba kupić jakiś delikatny szampon.

Jeżeli zrobilas sobie henne to ja bym wszelkie indyjskie oleje z ziolami sobie odpuscila, dlatego ze ziola maja dzialanie potencjalnie wysuszajace. Ewentualnie jeszcze na Sese bym sie zdecydowala. Ze wstawionego zdjecia widac, ze masz troche przesuszone wlosy po hennie, szczegolnie koncowki dostaly po koncach. Wiec ja teraz przede wszystkim postawilabym na nawilzanie i olejowanie (czyste oleje bez ziol) bez przesadnego kombinowania. Umiar wpielegnacji wlosow naprawde poplaca .

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez sandrek

U mnie tak samo. Staram się denkować a potem kupować. Chociaż tyle kosmetyków kusi... ostatnio w galerii w jakiejś aptece widziałam rosyjskie kosmetyki. Toniki, maski, odżywki. Ale nie weszłam tam, bo wiedziałam jak to się skończy a w dodatku rzadko kiedy cena w miejscu dostępnym stacjonarnie jest niższa niż zamawiając przez internet.

Tez uwazam, ze kupowanie stacjonarnie kosmetykow rosyjskich sie nie oplaca. Zawsze cena taka, ze ho ho

[Czekoladowe_Serce]

Ja mam skarby syberii stacjonarnie i ceny takie same jak na ich stronie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Cherry_Muffin

ale Ty masz fajny kolor naturalek

Cherry jeśli to do mnie to taki sobie niestety

[bezwietrzna]

Napisane przez pseudofeministka

Jeżeli zrobilas sobie henne to ja bym wszelkie indyjskie oleje z ziolami sobie odpuscila, dlatego ze ziola maja dzialanie potencjalnie wysuszajace. Ewentualnie jeszcze na Sese bym sie zdecydowala. Ze wstawionego zdjecia widac, ze masz troche przesuszone wlosy po hennie, szczegolnie koncowki dostaly po koncach. Wiec ja teraz przede wszystkim postawilabym na nawilzanie i olejowanie (czyste oleje bez ziol) bez przesadnego kombinowania. Umiar wpielegnacji wlosow naprawde poplaca .[COLOR="Silver"]

Mam olej z orzechów ziemnych, kupię kokosowy, jakiś jeszcze polecacie? Mam teraz zdecydowanie wysokoporowate włosy.

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez bezwietrzna

Mam olej z orzechów ziemnych, kupię kokosowy, jakiś jeszcze polecacie? Mam teraz zdecydowanie wysokoporowate włosy.

Kokos moze ci je puszyc

[pseudofeministka]

Napisane przez bezwietrzna

Mam olej z orzechów ziemnych, kupię kokosowy, jakiś jeszcze polecacie? Mam teraz zdecydowanie wysokoporowate włosy.

W sumie ja dodalabym troche kokosa do odzywki. Gdy zaczelam olejowanie wlosow i zaraz na poczatku uzywalam wlasnie kokosa jako dodatek do odzywki to mialam tak pieknie dociazone i wygladzone wlosy, ze szok . A wlosy mialam wtedy baaardzo wysokoporowate Pozniej przyszedl moment, ze tego kokosa bylo za duzoi za czesto i wtedy zaczal mi puszyc wlosy.Wiec ja bym z kokosem sprobowala, ale jako dodatek do odzywki i bacznie obserwowala jak zachowuja sie wlosy.

Natomiast ja na pierwszy rzut proponowalabym olej ze slodkich migdalow. Czesto podczytujac blogi wlosomaniaczek w pryzpadku wysokoporowatych wlosow ten olej chyba najlepiej sie sprawdzal. Rzepakowy "skladowo" jest do niego zblizony, wiec jak masz go w kuchni to tez mozesz sprobowac. Oczywiscie tez mozesz wyprobowac te ktore masz. I tak czeka Cie troche testow i pracy Wiec probuj.

[Czekoladowe_Serce]

Ja radze zaczac od oliwy i oleju kujawskiego. Jak nic one nie dadza to babydream fur mama a pozniej to juz co wychaczysz na promocji

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ja babydream lubilam na poczatku pozniej juz nie robil nic i zaczelam testy. Polubilam sie z lnianym, sezamowym i z prazonych orzechow. Kokos puszyl mi wlosy i badziej sprawdzil sie do smarowania ciala

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Tez radzę na początek zacząc od tych, które masz w domu. U mnie się to sprawdziło

[bezwietrzna]

Oliwa pomace się nada? Mam jeszcze z produkcji mydła. Co myślicie o maśle shea?

[Cherry_Muffin]

ja tez polecam z orzechow

jak dla mnie kokos jest zdradziecki :P mam niskopory a mnie puszy i raczej jest z tych malo dzialajacych na mnie. i wiem ze u wielu osob albo robi wow albo wlasnie jest taki nijaki i puch.

ja uwielbiam avocado z makadamii tez jest fajny.

[Sachmet512]

Hej dziewczyny Orientuje się może któraś z Was dla jakiej porowatości "przeznaczony" jest olej z orzechów włoskich?

[bezwietrzna]

Napisane przez Sachmet512

Hej dziewczyny Orientuje się może któraś z Was dla jakiej porowatości "przeznaczony" jest olej z orzechów włoskich?

Do wysokoporowatych

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Sachmet512

Hej dziewczyny Orientuje się może któraś z Was dla jakiej porowatości "przeznaczony" jest olej z orzechów włoskich?

z tego co własnie wyczytałam tutaj to dla włosów wysokoporowatych

[pseudofeministka]

Napisane przez bezwietrzna

Oliwa pomace się nada? Mam jeszcze z produkcji mydła. Co myślicie o maśle shea?

Wiesz wszystko zalezy od tego ile czasu chcesz poswiecac na wlosy Jako, ze ja np. nie lubie sie rozczulac nad nimi to nakladam olej przed myciem, a zeby jeszcze bardziej zaoszczedzic czas to mieszam lyzke oleju z porcja maski na wlosy i tez to klade przed myciem na dluzszy czas pod czepek.

Nic mam zdania, bo nie uzywalam tego masla

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez Cherry_Muffin

ja tez polecam z orzechow

jak dla mnie kokos jest zdradziecki :P mam niskopory a mnie puszy i raczej jest z tych malo dzialajacych na mnie. i wiem ze u wielu osob albo robi wow albo wlasnie jest taki nijaki i puch.

ja uwielbiam avocado z makadamii tez jest fajny.

Oj z tym zdradzieckim dzialaniem oleju kokosowego to sie zgadzam. Ale wydaje mi sie, ze po prostu trzeba miec na uwadze to, ze jest to olej wnikajacy i po pewnym czasie jak za czesto bedzie sie go uzywac to moze porozchylac jeszcze bardziej luski w efekcie powodujac puch, siano etc. W kazdym razie warto probowac i obserwowac. Na moich wysokoporowatych wlosach dal efekt wow

[Sachmet512]

Napisane przez bezwietrzna

Do wysokoporowatych

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52302870]z tego co własnie wyczytałam tutaj to dla włosów wysokoporowatych[/QUOTE]
To fajnie
Kupiłam ten olej z myślą o twarzy, ale wygląda na to, że do włosów też się nada

[bezwietrzna]

Poleciłybyście coś z Natury Ziaja i innych polskich firm do moich włosów?

[Czekoladowe_Serce]

Maski seri, natur vital

[incognito6]

Napisane przez bezwietrzna

Mam olej z orzechów ziemnych, kupię kokosowy, jakiś jeszcze polecacie? Mam teraz zdecydowanie wysokoporowate włosy.

Oliwe z oliwek

Napisane przez bezwietrzna

Oliwa pomace się nada? Mam jeszcze z produkcji mydła. Co myślicie o maśle shea?

Shea butter samo mi bardzo matowalo i usztywnialo wlosy, ale jako mydlo (afrykanskie czarne) to znow bylo super, wlosy byly uniesione (u nasady), lsniace

Podejrzewam jednak ze u mnie problemem byla nieumiejetnosc olejowania


A powiedzcie mi dziewczyny, jakie sa wasze odczucia w zwiazku ze stosowaniem suszarek z jonizacja?
Ja pokusilam sie i kupilam sobie Remingtona z jomizacja ceramiczno-turmalinowa i mam mieszane uczucia... Troche jestem zawiedziona, bo suszenie trwa dluzej (nawet na najwyzszym przelozeniu) i wlosy sa takie troche szczotkowate

[Czekoladowe_Serce]

Maslo shea to cos jak olej kokosowy moze puszyc.

[kascysko]

Napisane przez pseudofeministka

Tez uwazam, ze kupowanie stacjonarnie kosmetykow rosyjskich sie nie oplaca. Zawsze cena taka, ze ho ho

Drogerie Kosmyk w tym względzie polecam - ceny bywają niższe niż internetowo I drogerie Jasmin czasami.

Napisane przez bezwietrzna

Mam olej z orzechów ziemnych, kupię kokosowy, jakiś jeszcze polecacie? Mam teraz zdecydowanie wysokoporowate włosy.

Przetestuj najpierw te, które masz w kuchni

Napisane przez Sachmet512

Hej dziewczyny Orientuje się może któraś z Was dla jakiej porowatości "przeznaczony" jest olej z orzechów włoskich?

Dodam tylko od siebie, że bardzo nie poważam tego podziału na olei ze względu na porowatość

I olej z orzechów włoskich to absolutnie mój ulubiony włosowy olej

[sylwia392]

Annulka21 mam takie sam odrosty jak Ty. Planujesz je farbować czy zapuszczasz do naturalnego?

[Sachmet512]

Napisane przez kascysko

Dodam tylko od siebie, że bardzo nie poważam tego podziału na olei ze względu na porowatość

I olej z orzechów włoskich to absolutnie mój ulubiony włosowy olej

Wiem, że ten podział często się nie sprawdza, chciałam sprawdzić czysto teoretycznie, czy powinien mi podpasować

[sandrek]

Napisane przez incognito6

Oliwe z oliwek






Shea butter samo mi bardzo matowalo i usztywnialo wlosy, ale jako mydlo (afrykanskie czarne) to znow bylo super, wlosy byly uniesione (u nasady), lsniace

Podejrzewam jednak ze u mnie problemem byla nieumiejetnosc olejowania


A powiedzcie mi dziewczyny, jakie sa wasze odczucia w zwiazku ze stosowaniem suszarek z jonizacja?
Ja pokusilam sie i kupilam sobie Remingtona z jomizacja ceramiczno-turmalinowa i mam mieszane uczucia... Troche jestem zawiedziona, bo suszenie trwa dluzej (nawet na najwyzszym przelozeniu) i wlosy sa takie troche szczotkowate

Ja mam Remingtona AC9096. Puchu całkowicie nie usunął, ale włosy wyglądają lepiej niż wysuszone naturalnie.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez sylwia392

Annulka21 mam takie sam odrosty jak Ty. Planujesz je farbować czy zapuszczasz do naturalnego?

Gdybym nie zapuszczała naturalnych to na pewno bym się publicznie z takim odrostem nie pokazywała

Tż dorwał mi dwie ostatnie sztuki Nivea Long repair w Kauflandzie I jak go nie kochać?

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez bezwietrzna

Poleciłybyście coś z Natury Ziaja i innych polskich firm do moich włosów?

Kakaowa seria jest fajna

[Cherry_Muffin]

ja kupilam porzadna suszarke z wieksza moca, jonizacja i zimnym nawiewem bo mialam dosc kilku godzinnego schniecia. teraz wlosy wygladaja o wiele lepiej jak je podsusze suszarka niz dam wyschnac normalnie, a zadnej pogorszonej kondycji nie zauwazylam

nawet w podrozna lepsza zainwestowalam

[creatives]

Nie moge rozkminic dzialania kokosowej Vatiki. Raz robi mi mega lekkie fruwajace naokolo kosmyki, raz super dociazona tafle. Nawet przy tych samych kombinacjach czasu trzymania/uzytych kosmetykow/suszenia.

[pseudofeministka]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja kupilam porzadna suszarke z wieksza moca, jonizacja i zimnym nawiewem bo mialam dosc kilku godzinnego schniecia. teraz wlosy wygladaja o wiele lepiej jak je podsusze suszarka niz dam wyschnac normalnie, a zadnej pogorszonej kondycji nie zauwazylam

nawet w podrozna lepsza zainwestowalam

Czyli od jonizujacej wlosy az tak sie nie niszcza ? Czy lepiej nie uzywac gdy nie ma takiej potrzeby? Ja w sumie z trzy lata temu kupilam jonizujaca i po odstawieniu prostownicy czasami kusilo mnie by jej pouzywac, ale szkoda mi bylo wlosow.

[M4rt3czk4_92]

Ja rowniez polecam zapuszczanie naturalek, moje siegaja juz za ramiona 2 lata je zapuszczalam :O

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[incognito6]

Napisane przez sandrek

Ja mam Remingtona AC9096. Puchu całkowicie nie usunął, ale włosy wyglądają lepiej niż wysuszone naturalnie.

Nie no, to ze wysuszone suszarka wygladaja lepiej niz schnace na powietrzu to sa lepsze bez dwoch zdan.

Ale mam wrazenie, ze po "zwyklej" suszarce bylo lepiej niz po tej z jonizacja

Jutro wyjme stara i przetestuje dla pewnosci