OCM - Metoda czyszczenia olejem

[NiekochanaTakiLos]

Dziewczyny wyszla mi duza gula na brodzie -taka ktorej nie da sie wycisnac jak probowalam to tylko woda-jakby ropa wyszla troszke ,ale To mi sie robi raz w miesiacu ,albo na brodzie albo na czole-takie dzisdostwo wlasnie ktore nie da sie wycisnac i nie schodzi tak szybko..
Mam cere tlusta wrazliwa-naczynkowa i zastanawiam sie nad olejem z orzechow wloskich? ,olejem z orzechow laskowych?,olejem z pestek winogron,albo olejem slonecznikowym -nierafinowanym Jaki byscie wybraly w moim przypadku ?

[ewcia1807]

Napisane przez NiekochanaTakiLos

Dziewczyny wyszla mi duza gula na brodzie -taka ktorej nie da sie wycisnac jak probowalam to tylko woda-jakby ropa wyszla troszke ,ale To mi sie robi raz w miesiacu ,albo na brodzie albo na czole-takie dzisdostwo wlasnie ktore nie da sie wycisnac i nie schodzi tak szybko..
Mam cere tlusta wrazliwa-naczynkowa i zastanawiam sie nad olejem z orzechow wloskich? ,olejem z orzechow laskowych?,olejem z pestek winogron,albo olejem slonecznikowym -nierafinowanym Jaki byscie wybraly w moim przypadku ?

Hm...właśnie czytałam gdzieś , że do tłustej właśnie dobre są oleje schnące m.in. z orzecha włoskiego

A może maść ichtiolowa by tą gule wyciągnęła?

[Mayschka]

Dziewczyny chciałam się jeszcze spytać jak jest z tą metodą OCM w przypadku lekkiego trądziku? Bo właśnie chciałam spróbować z olejem lnianym tak jak wyczytałam(można go użyć w przypadku trądziku). Może ,któraś z Was miała doświadczenie takie? albo z innym olejem dobrym przy cerze z lekkim trądzikiem?

[good idea]

Dziewczyny dopiero zaczynam swoja przygode z OCM...
Zakupilam olej rycynowy i olej kokosowy jako, ze mam cere sucha. I tu pojawia sie moje glupie pytanie: Jak je wymieszac? Wycztalam gdzies, ze olej kokosowy trzeba podgrzac - jak? No i czy po wszystkim oleje nie beda sie rozwarstwiac?

[martusiaka]

Napisane przez good idea

Dziewczyny dopiero zaczynam swoja przygode z OCM...
Zakupilam olej rycynowy i olej kokosowy jako, ze mam cere sucha. I tu pojawia sie moje glupie pytanie: Jak je wymieszac? Wycztalam gdzies, ze olej kokosowy trzeba podgrzac - jak? No i czy po wszystkim oleje nie beda sie rozwarstwiac?

olej to olej wymiesza się idealnie, tylko proporcje musisz zachować, ja nic nie podgrzewałam, jeżeli jest bardzo gęsty możesz troszeczkę podgrzać aby rozrzedzić swój olej -jeśli np. trzymałaś go w lodówce, ale na pewno nie tak aby był gorący tylko po prostu nie zimny

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

ja przestrzegam przed tą metodą -nie jest dla każdego , wystarczy poczytać ile dziewczyn ma po nim olbrzymie gule podskórne, ja też takie miałam widać je jedzcze dziś a znając życie to czuć pod palcami jeszcze z miesiąc- nie wyciskane i nie ruszane goją się okropnie długo bo tak głęboko to coś jest,(radzę nie próbować wyciskać bo będzie jeszcze gorzej) rzadko takie coś miewam i nie w takim nasileniu, po odstawieniu ocm niestety poprawa stanu cery, choć muszę przyznać metoda bardzo mi się podobała bo skóra taka miękka i nawilżona była , teraz wiadomo muszę walczyć z przesuszaniem przez kosmetyki do mycia ale przynajmniej nie ma tego paskudztwa, a żałuję!!!!!!!!!!!!!! a więc zostaje mi nawilżanie porządnym kremem

[vouge13]

Ja dzisiaj drugi raz użyłam OCM - bardzo relaksujące Ale teraz mam mętlik w głowie. Zrobiłam mieszankę rycyny i winogronowego, ale z tego co czytam to winogronowy jest lepszy do tłustej, a ja mam normalną [albo jak ktoś woli mieszaną, mam trochę zaskórników na nosie] i nie mam pojęcia jaki olej dobrać na następną porcję. Może być kokosowy?

I tej metody używa się 2 razy w tygodniu, tak?

[lieselotte]

Napisane przez martusiaka

ja przestrzegam przed tą metodą -nie jest dla każdego , wystarczy poczytać ile dziewczyn ma po nim olbrzymie gule podskórne, ja też takie miałam widać je jedzcze dziś a znając życie to czuć pod palcami jeszcze z miesiąc- nie wyciskane i nie ruszane goją się okropnie długo bo tak głęboko to coś jest,(radzę nie próbować wyciskać bo będzie jeszcze gorzej) rzadko takie coś miewam i nie w takim nasileniu, po odstawieniu ocm niestety poprawa stanu cery, choć muszę przyznać metoda bardzo mi się podobała bo skóra taka miękka i nawilżona była , teraz wiadomo muszę walczyć z przesuszaniem przez kosmetyki do mycia ale przynajmniej nie ma tego paskudztwa, a żałuję!!!!!!!!!!!!!! a więc zostaje mi nawilżanie porządnym kremem

Dziewczyny mające problem z gulami - sprawdźcie czy to nie jest przypadkiem reakcja na olej rycynowy. Wprawdzie klasyczna metoda wskazuje go jako niezbędny, ale OCM doskonale działa bez jego dodatku. Olej rycynowy może wywoływać alergię kontaktową u niektórych osób. Sporo źródeł wskazuje na zawartość rycyny (co akurat nie jest zbyt wiarygodne, bo rycyna jest toksyczna i olej jej nie zawiera), ale trafiłam na info tu, że olej rycynowy zawiera jako antyoksydant dodecyl gallate, który może powodować kontaktowe zapalenie skóry. Niestety, raczej nie da się sprawdzić, jakie dodatki są w kupowanym przez nas oleju. Tak więc polecam testy z samym olejem bazowym.

[good idea]

Dzieki.

[siwa anka]

Napisane przez vouge13

I tej metody używa się 2 razy w tygodniu, tak?

Metodę używasz tak naprawdę wtedy kiedy jej potrzebujesz, tj. oczyszczajac twarz rano i wieczorem , czy zmywając makijaż.

[ksenka]

Ja odstawilam OCM na 2 dni bo poprostu mialam lenia i nie chcialo mi sie z tym bawic i nawet sobie nie wyobrazacie ile mam czarnuchow na nosie, az sie za glowe zlapalam jak przed chwila podeszlam do lusterka... teraz wiem ze jednak OCM je oczyszcza (oczywiscie nie cale, ale w wiekszosci i cera wyglada duzo lepiej)

[siwa anka]

Napisane przez ksenka

Ja odstawilam OCM na 2 dni bo poprostu mialam lenia i nie chcialo mi sie z tym bawic i nawet sobie nie wyobrazacie ile mam czarnuchow na nosie, az sie za glowe zlapalam jak przed chwila podeszlam do lusterka... teraz wiem ze jednak OCM je oczyszcza (oczywiscie nie cale, ale w wiekszosci i cera wyglada duzo lepiej)

Ja miałam to samo, chociaż nie mam ściereczki muślinowej, a biedronkową - z mikrofibry, nie trę mocno, i słyszałam już, że jednak potrzeć konkretniej powinnam - 2 dni przerwy i też czarni nieprzyjacielesię pojawili.

A oleje mieszam sobie do 50 ml buteleczki i na kilka dni mam gotowe.

[mangha]

Dziewczyny błagam was NIE WYCISKAJCIE. Robicie sobie straszną krzywdę, wiem że trudno się powstrzymać, ale naprawdę dla własnego dobra nie róbcie tego. To co nie wylazło właśnie sobie wcisnęłyście głębiej. Takie postępowanie może prowadzić do powtórnego zakażenia, powstania blizn i porządnych przebarwień.

Napisane przez Bayka

dziękuję za radę i tak już kompletnie przerwałam tą metodę, bo się wystraszyłam, pomyślałam, że wrócę do niej jak się czoło wyleczy, ale z innym olejem bazowym. W ogóle to czuję taką twardą gulę pod skórą, chciałam to wycisnąć, wiem, że nie powinnam, ale nie mogłam wytrzymać, myślałam, że ropa wyjdzie albo coś, a nie wyszło nic, dalej jest to pod skórą, za to mam dziurę na pół czoła, bo skóra mi się zdarła
chyba jednak to ta oliwa, bo rycyny używałam już kiedys na rzęsy i na brwi i było ok, no ale wtedy też ona nigdy nie wnikała tak głęboko jak teraz przy tej metodzie ocm.

Pomasuj ranę lodem, to trochę złagodzi stan zapalny, możesz zaopatrzyć się w brevoxyl i taką zimną skórę nim smarować. Wtedy substancje antybakteryjne będą w stanie przeniknąć wgłąb skóry.

Jak ci się rana zabliźni trochę to przed masażem lodem i brevoksylem pomaziaj zmianę tonikiem aspirynowym w małym stężeniu, gdzieś tu na wizażu widziałam topik o tym tam piszą dziewczyny jak przygotować. Tonik nakładasz na parę minut, zmywasz, później lód i brevoxyl. 2x dziennie to robisz. Możesz też robić na to miejsce zimne okłady (lód do woreczka, woreczek zawinąć w ręcznik i przykładać).

Tylko z lodem trzeba uważać, żeby sobie skóry nie odmrozić. Przy odrobinie uwagi metoda działa rewelacyjnie.

Napisane przez NiekochanaTakiLos

Dziewczyny wyszla mi duza gula na brodzie -taka ktorej nie da sie wycisnac jak probowalam to tylko woda-jakby ropa wyszla troszke ,ale To mi sie robi raz w miesiacu ,albo na brodzie albo na czole-takie dzisdostwo wlasnie ktore nie da sie wycisnac i nie schodzi tak szybko..
Mam cere tlusta wrazliwa-naczynkowa i zastanawiam sie nad olejem z orzechow wloskich? ,olejem z orzechow laskowych?,olejem z pestek winogron,albo olejem slonecznikowym -nierafinowanym Jaki byscie wybraly w moim przypadku ?

Z gulami to robisz jak pisałam wyżej. Przy trądziku możesz to stosować na całą buzię. Do metody poleciłabym ci sezamowy. Ładnie leczy.

Napisane przez Mayschka

Dziewczyny chciałam się jeszcze spytać jak jest z tą metodą OCM w przypadku lekkiego trądziku? Bo właśnie chciałam spróbować z olejem lnianym tak jak wyczytałam(można go użyć w przypadku trądziku). Może ,któraś z Was miała doświadczenie takie? albo z innym olejem dobrym przy cerze z lekkim trądzikiem?

Jak wyżej sezamowy

Napisane przez lieselotte

Dziewczyny mające problem z gulami - sprawdźcie czy to nie jest przypadkiem reakcja na olej rycynowy. Wprawdzie klasyczna metoda wskazuje go jako niezbędny, ale OCM doskonale działa bez jego dodatku. Olej rycynowy może wywoływać alergię kontaktową u niektórych osób. Sporo źródeł wskazuje na zawartość rycyny (co akurat nie jest zbyt wiarygodne, bo rycyna jest toksyczna i olej jej nie zawiera), ale trafiłam na info tu, że olej rycynowy zawiera jako antyoksydant dodecyl gallate, który może powodować kontaktowe zapalenie skóry. Niestety, raczej nie da się sprawdzić, jakie dodatki są w kupowanym przez nas oleju. Tak więc polecam testy z samym olejem bazowym.

Masz rację, może być tak ze smarujemy się olejem i nic, a przy metodzie to on wnika głęboko i reakcja może być mało przyjemna.

[vouge13]

Napisane przez siwa anka

Metodę używasz tak naprawdę wtedy kiedy jej potrzebujesz, tj. oczyszczajac twarz rano i wieczorem , czy zmywając makijaż.

oj to dobrze, bo już myślałam, że nie wolno codziennie, a to takie przyjemne

Napisane przez mangha

Dziewczyny błagam was NIE WYCISKAJCIE. .

Ale kiedy to tak kusi
Nie no, wiadomo, że nie wolno. Z ciekawości próbowałam dzisiaj wycisnąć jednego i się nie dało - wągry baaaardzo mi się zmniejszyły, za jakiś czas może zupełnie znikną
Także OCM + maseczka aspirynowa czynią cuda :P

[siwa anka]

Napisane przez vouge13

oj to dobrze, bo już myślałam, że nie wolno codziennie, a to takie przyjemne

Mi się też spodobało, ale wciąż nie znalazłam idealnej mieszanki....
Przyznam Ci się szerzcze, że nawet ostatnio mierzyłam czas: zmycie makijażu oczu, demakijaż twarz (płyn, mleczko, żel z wodą) zajmuje mi więcej czasu niż całość zrobiona OCM!!!

[Ciburaszka]

Cześc dziewczyny , ja zastosowałam już metodę OCM 3 razy , nie codzinnie , co 2,3 dni.
Mam skórę tłustą, skłonną do zapychania z zaskórnikami.
Ostatnio dostałam jakiegoś wysypu , prawdopodobnie od nietrafionego toniku.
Postanowiłam zastosować OCm z tym co miałam w domu pod ręką.

Po 1wszym uzyciu faktycznie zauważyłam , że krostki były mniej widoczne, OCM zastosowałam wieczorem a rano były o wiele mniejsze.

Zauważyłam również ,że prosaki , które mam od kącików ust w dół brody stały się takie jakby bardziej wypukłe i było je bardziej czuć kiedy dotykałam te okolice palcami. Dzisiaj moge stwierdzić ,że są mniejsze.

Ja stosuję jako olej bazowy oliwę z oliwek + rycyna, używam do tego ściereczki z mikrofibry.

Po 1wszym razie po OCM nałozyłam na twarz Ellaclar K - buzia rano była matowa.
Za 2gim razem nałozyłam maseczkę nawilżającą z Lirene- rano twarz również była matowa.
Za 3cim razem nie nałozyłam nic i rano się świeciłam.

Więc myśle ,że mi raczej odpowiada nakładanie czegoś po OCM.

Jednak nie będę stosowała tej metody codziennie , myślę ,że przy dłuzszym czasie mogłoby mi jakichś szkód na twarzy narobić, ja pozostanę przy stosowaniu co jakiś czas np. co 3 dni.

[vouge13]

Napisane przez siwa anka

Mi się też spodobało, ale wciąż nie znalazłam idealnej mieszanki....
Przyznam Ci się szerzcze, że nawet ostatnio mierzyłam czas: zmycie makijażu oczu, demakijaż twarz (płyn, mleczko, żel z wodą) zajmuje mi więcej czasu niż całość zrobiona OCM!!!

Ja jak skończę moją [rycyna i z pestek winogron] to popróbuję inne, bo trochę boję się wysuszenia twarzy [chociaż w ogóle nie czuję ściągnięcia twarzy, co po pierwszym razie było mega szokiem, bo twarz mam zawsze po umyciu nawet wodą strasznie napiętą].
Hyhy, faktycznie krótko to trwa Jak czytałam o OCM to byłam przerażona - jakaś gorąca szmatka, przecieranie kilka razy, brrrr, kto by miał na to czas? A faktycznie trwa to tylko chwilę i to ciepło na twarzy jest baaaardzo relaksujące ^^
Z tym, że ja robię demakijaż oczu wcześniej [często olejem kokosowym], jakoś nie mogę przekonać się do maziania się rozpuszczonym tuszem i cieniami po twarzy

[Mayschka]

A czy może ktoś wie czy w jakichś sieciowych sklepach mozna dostać olej sezamowy? i jaki może być jego koszt? Jeszcze nie jestem zorientowana w cenach olejów

[siwa anka]

Napisane przez Ciburaszka

Cześc dziewczyny , ja zastosowałam już metodę OCM 3 razy , nie codzinnie , co 2,3 dni.
Mam skórę tłustą, skłonną do zapychania z zaskórnikami.
Ostatnio dostałam jakiegoś wysypu , prawdopodobnie od nietrafionego toniku.
Postanowiłam zastosować OCm z tym co miałam w domu pod ręką.

Po 1wszym uzyciu faktycznie zauważyłam , że krostki były mniej widoczne, OCM zastosowałam wieczorem a rano były o wiele mniejsze.

Zauważyłam również ,że prosaki , które mam od kącików ust w dół brody stały się takie jakby bardziej wypukłe i było je bardziej czuć kiedy dotykałam te okolice palcami. Dzisiaj moge stwierdzić ,że są mniejsze.

Ja stosuję jako olej bazowy oliwę z oliwek + rycyna, używam do tego ściereczki z mikrofibry.

Po 1wszym razie po OCM nałozyłam na twarz Ellaclar K - buzia rano była matowa.
Za 2gim razem nałozyłam maseczkę nawilżającą z Lirene- rano twarz również była matowa.
Za 3cim razem nie nałozyłam nic i rano się świeciłam.

Więc myśle ,że mi raczej odpowiada nakładanie czegoś po OCM.

Jednak nie będę stosowała tej metody codziennie , myślę ,że przy dłuzszym czasie mogłoby mi jakichś szkód na twarzy narobić, ja pozostanę przy stosowaniu co jakiś czas np. co 3 dni.

Ja używam codziennie, 2, a czasem 3 razy, w zależności od tego czy mam makijaż. Nic mi się nie dzieje. ALE ściereczkę też mam z mikrofibry, nie z muślinu, więc robię to męga delikatnie, wręcz tylko dotykam do twarzy, nic nie trę. Jest ok.

Napisane przez vouge13

Ja jak skończę moją [rycyna i z pestek winogron] to popróbuję inne, bo trochę boję się wysuszenia twarzy [chociaż w ogóle nie czuję ściągnięcia twarzy, co po pierwszym razie było mega szokiem, bo twarz mam zawsze po umyciu nawet wodą strasznie napiętą].
Hyhy, faktycznie krótko to trwa Jak czytałam o OCM to byłam przerażona - jakaś gorąca szmatka, przecieranie kilka razy, brrrr, kto by miał na to czas? A faktycznie trwa to tylko chwilę i to ciepło na twarzy jest baaaardzo relaksujące ^^
Z tym, że ja robię demakijaż oczu wcześniej [często olejem kokosowym], jakoś nie mogę przekonać się do maziania się rozpuszczonym tuszem i cieniami po twarzy

Ja znów twarz miałam ściągniętą przy używaniu żel do mycia z SLSami, ojoj, nawet moja mieszana ze strefą T, aż się prosiła o krem, ale od dłuższego czasu nie używam kremu po OCM - jeśli siedzę w domku, a jedyny mój krem do twarzy od około 5 lat to maść z wtaminą A - ochronna- daje rade nawet przy cerze tłustej.

Napisane przez Mayschka

A czy może ktoś wie czy w jakiś sieciowych sklepach mozna dostać olej sezamowy? i jaki może być jego koszt? Jeszcze nie jestem zorientowana w cenach olejów

Kaufland, czaem w tesco, lecler - a ceny akurat tego są dość wysokie około 35 zł, za pół litra nawet. Pozdrawiam z Hrubieszowa, a przy okazji zapytam o Inglota, czy jest jeszcze gdzieś oprócz kerfura?

[vouge13]

Napisane przez Mayschka

A czy może ktoś wie czy w jakichś sieciowych sklepach mozna dostać olej sezamowy? i jaki może być jego koszt? Jeszcze nie jestem zorientowana w cenach olejów

Ja widziałam w Delimie, powinien też być w Almie. Koszt to chyba ok. 30 zł z tego co pamiętam.

Napisane przez siwa anka

Ja używam codziennie, 2, a czasem 3 razy, w zależności od tego czy mam makijaż. Nic mi się nie dzieje. ALE ściereczkę też mam z mikrofibry, nie z muślinu, więc robię to męga delikatnie, wręcz tylko dotykam do twarzy, nic nie trę. Jest ok.



Ja znów twarz miałam ściągniętą przy używaniu żel do mycia z SLSami, ojoj, nawet moja mieszana ze strefą T, aż się prosiła o krem, ale od dłuższego czasu nie używam kremu po OCM - jeśli siedzę w domku, a jedyny mój krem do twarzy od około 5 lat to maść z wtaminą A - ochronna- daje rade nawet przy cerze tłustej.

Ja delikatnie pocieram i jak na razie jest ok. Po OCM genialnie wchłania się serum z wit. C i krem
Ja jakbym nie nałożyła kremu albo oleju, to czułabym się jakoś tak dziwnie Przyzwyczajenie robi swoje ^^
Żele z slsami to jakaś masakra jest, mam nadzieję, że do nich nigdy nie wrócę

Mam nadzieję, że buźka mi się odwdzięczy i będę wiecznie młoda

[Bayka]

Napisane przez mangha

Pomasuj ranę lodem, to trochę złagodzi stan zapalny, możesz zaopatrzyć się w brevoxyl i taką zimną skórę nim smarować. Wtedy substancje antybakteryjne będą w stanie przeniknąć wgłąb skóry.

Jak ci się rana zabliźni trochę to przed masażem lodem i brevoksylem pomaziaj zmianę tonikiem aspirynowym w małym stężeniu, gdzieś tu na wizażu widziałam topik o tym tam piszą dziewczyny jak przygotować. Tonik nakładasz na parę minut, zmywasz, później lód i brevoxyl. 2x dziennie to robisz. Możesz też robić na to miejsce zimne okłady (lód do woreczka, woreczek zawinąć w ręcznik i przykładać).

Tylko z lodem trzeba uważać, żeby sobie skóry nie odmrozić. Przy odrobinie uwagi metoda działa rewelacyjnie.

dziękuję bardzo za radę zaraz sprawdzę na jakiej substacji aktywnej jest brevoxylem i sprawdzę czy u mnie coś podobnego dostanę

[siwa anka]

Napisane przez vouge13

Ja widziałam w Delimie, powinien też być w Almie. Koszt to chyba ok. 30 zł z tego co pamiętam.


Ja delikatnie pocieram i jak na razie jest ok. Po OCM genialnie wchłania się serum z wit. C i krem
Ja jakbym nie nałożyła kremu albo oleju, to czułabym się jakoś tak dziwnie Przyzwyczajenie robi swoje ^^
Żele z slsami to jakaś masakra jest, mam nadzieję, że do nich nigdy nie wrócę

Mam nadzieję, że buźka mi się odwdzięczy i będę wiecznie młoda

Serum właśnie zamówiłam w BU, poczekam i zobaczymy. Wczoraj o OCM nałożyła sobie serum z Rossmanna, to w niebieskich kapsułkach. Olej po olejowaniu - też fajnie się przyjął. Dziś biegam z kremem Altery - tym tonującym - bardzo fajnie się rozprowadza po olejowaniu i co ciekawe w żadnym momencie nie zrobił mi się "tępy"!
Żelem piorę szmatkę po OCM
O i jeszcze szykuje się na kurację TriAcnealem.... a potem w styczniu już na oczyszczanie całego organizmu..też mam nadzieję na tą młodość hi hi

[kuroneko]

Ja miałam swój 'pierwszy raz' wczoraj i chyba muszę się zaopatrzyć w delikatniejszą ściereczkę do twarzy, bo ręczniczek zrobił kuku.
Byłam zaskoczona, jak dobrze działa ta metoda. Spodziewałam się tłustości cery po zabiegu, ale na szczęście nic takiego nie wystąpiło.
I podrażnienie też minęło.

[vouge13]

Napisane przez siwa anka

Serum właśnie zamówiłam w BU, poczekam i zobaczymy. Wczoraj o OCM nałożyła sobie serum z Rossmanna, to w niebieskich kapsułkach. Olej po olejowaniu - też fajnie się przyjął. Dziś biegam z kremem Altery - tym tonującym - bardzo fajnie się rozprowadza po olejowaniu i co ciekawe w żadnym momencie nie zrobił mi się "tępy"!
Żelem piorę szmatkę po OCM
O i jeszcze szykuje się na kurację TriAcnealem.... a potem w styczniu już na oczyszczanie całego organizmu..też mam nadzieję na tą młodość hi hi

Ja jakoś na stronie BU nie mogę się połapać. Mazidła są o wiele bardziej przyjazne
Ja szmatkę piorę w antybakteryjnym mydle, a żel do twarzy nie mam pojęcia do czego zużyję. Oooch, jak dobrze, że jest wizaż, bo inaczej tkwiłabym w nieświadomości i dalej myła tym twarz
Inna zaleta OCM - znikają mi drobne krostki [ostatnio mnie wysypało]; miałam też sporego strupa na twarzy, dzisiaj został po nim tylko malutki ślad, a za 2 dni nic już nie bedzie widać

[prettysimple]

Dziewczyny, ja np mam cerę usianą rozszerzonymi porami (zanieczyszczonymi), czy ta metoda jest w stanie mi pogorszyć stan mojej cery? Chodzi mi o te nieszczęsne pory, czy mogą się one jeszcze bardziej poszerzyć, mimo zamykania ich na koniec OCMu tym chłodnym ręcznikiem?

[siwa anka]

Napisane przez vouge13

Ja jakoś na stronie BU nie mogę się połapać. Mazidła są o wiele bardziej przyjazne
Ja szmatkę piorę w antybakteryjnym mydle, a żel do twarzy nie mam pojęcia do czego zużyję. Oooch, jak dobrze, że jest wizaż, bo inaczej tkwiłabym w nieświadomości i dalej myła tym twarz
Inna zaleta OCM - znikają mi drobne krostki [ostatnio mnie wysypało]; miałam też sporego strupa na twarzy, dzisiaj został po nim tylko malutki ślad, a za 2 dni nic już nie bedzie widać

Mazidła - póki co są mi obce, bo jeszcze nic nie kupowałam u nich....

Szmatkę też piorę w mydle szarym - zapomniało mi się wczesniej wspomnieć...
OCM - to w ogóle niesamoiwte jest. Miałam podobne gule co tu dziewczyny wspominały: twrade i nie do wyciśnięcia, a po powrocie do olejów, po 3 dniach nie ma nic
Wizaż...i pomyśleć, że tworzą go kobiety tkie jak my ;-)

[la figa]

Napisane przez siwa anka

Mazidła - póki co są mi obce, bo jeszcze nic nie kupowałam u nich....

Szmatkę też piorę w mydle szarym - zapomniało mi się wczesniej wspomnieć...
OCM - to w ogóle niesamoiwte jest. Miałam podobne gule co tu dziewczyny wspominały: twrade i nie do wyciśnięcia, a po powrocie do olejów, po 3 dniach nie ma nic
Wizaż...i pomyśleć, że tworzą go kobiety tkie jak my ;-)

aniu, mozesz napisac jaki masz rodzaj cery? i jaka mieszanke stosujesz?

[mangha]

Napisane przez Mayschka

A czy może ktoś wie czy w jakichś sieciowych sklepach mozna dostać olej sezamowy? i jaki może być jego koszt? Jeszcze nie jestem zorientowana w cenach olejów

Ja widziałam w Bomi i w Piotr i Paweł

Napisane przez prettysimple

Dziewczyny, ja np mam cerę usianą rozszerzonymi porami (zanieczyszczonymi), czy ta metoda jest w stanie mi pogorszyć stan mojej cery? Chodzi mi o te nieszczęsne pory, czy mogą się one jeszcze bardziej poszerzyć, mimo zamykania ich na koniec OCMu tym chłodnym ręcznikiem?

Generalnie ta metoda właśnie oczyszcza pory, ale ciepło je może rozpulchniać. Więc mogą być nadal duże mimo że oczyszczone. Bo to że pory są widoczne to nie znaczy że są otwarte tylko właśnie opuchnięte. To jest jedna z oznak stanu zapalnego. Czesem takim szerokim porom towarzyszy lekkie zaczerwienienie skóry, które czasem myli się z cerą naczynkową. A to krew właśnie usiłuje pozbyć się stanu zapalnego, naczynka pompują jej więcej, temperatura wzrasta pory jeszcze bardziej puchną. Błędne koło.

Przy bardzo rozszerzonych porach pomagają okłady z lodu o których pisałam wcześniej. Powodują że pory się obkurczają, przez co ustępuje zaczerwienienie również, ale proces gojenia nie zostaje przerwany. Jednocześnie to obkurczenie powoduje paradoksalnie udrożnienie porów. Dzięki temu cokolwiek nałożysz na buzię po tym, to lepiej zadziała

Tutaj część dziewczyn pisała wcześniej że po metodzie stosuje dodatkowo lód, ja bym ci właśnie takie rozwiązanie proponowała.

Napisane przez siwa anka

Mazidła - póki co są mi obce, bo jeszcze nic nie kupowałam u nich....

Szmatkę też piorę w mydle szarym - zapomniało mi się wczesniej wspomnieć...
OCM - to w ogóle niesamoiwte jest. Miałam podobne gule co tu dziewczyny wspominały: twrade i nie do wyciśnięcia, a po powrocie do olejów, po 3 dniach nie ma nic
Wizaż...i pomyśleć, że tworzą go kobiety tkie jak my ;-)

Ja też kocham oleje, bardzo wiele dla mnie zrobiły

[pannanika]

"Olej lniany:

INCI: Linum usitatissiumum
Stosowany w olejkach do ciała i skóry, a także w olejkach leczniczych do cery tłustej, trądzikowej i skłonnej do zapaleń. Działa leczniczo na rany i pękniecia skóry. Działa przeciwzapalnie i regenerująco. Działa wysuszająco na skórę, dlatego powinno się mieszać olej lniany z innym olejem bazowym.
Koncentracja w kosmetyku do 50%."

Czy w takim razie nie powinno się go używać jako bazowego do OCM?

[mangha]

Napisane przez pannanika

"Olej lniany:

INCI: Linum usitatissiumum
Stosowany w olejkach do ciała i skóry, a także w olejkach leczniczych do cery tłustej, trądzikowej i skłonnej do zapaleń. Działa leczniczo na rany i pękniecia skóry. Działa przeciwzapalnie i regenerująco. Działa wysuszająco na skórę, dlatego powinno się mieszać olej lniany z innym olejem bazowym.
Koncentracja w kosmetyku do 50%."

Czy w takim razie nie powinno się go używać jako bazowego do OCM?

Ja olej lniany generalnie lubię, ale w tej metodzie mi się nie sprawdził. Uważam że są lepsze.

[pannanika]

Napisane przez mangha

Ja olej lniany generalnie lubię, ale w tej metodzie mi się nie sprawdził. Uważam że są lepsze.

Mam w domu lniany, krokoszowy, ale dość stary więc pewnie stracił większość właściwości, oliwę z oliwek, olej rzepakowy do smażenia :P i oliwkę babydream fur mama. I jak na razie brak funduszy na coś nowego. Ten lniany na początku wydawał mi się najbardziej rozsądny, ale teraz już nie wiem...