Zapuszczanie włosów cz. VII - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-25, 14:31   #1291
Carmela__
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Niestety, sama po sobie wiem że rozjaśnianie wlosów własnie konczy się kruszącymi się włosami u mnie pomogło zapuszczenie naturalek



Kupiłam sobie dzisiaj odżywke bez spłukiwania z joanny naturi, z miodem i cytryną, do tego maseczke nawilżającą z tej samej serii i joanne z apteczki babuni, odżywke wzmacniającą
Noo niestety zrobiłam ten sam błąd,co milion kobiet. Najpierw mamy gdzieś ich stan,byleby osiągnąć upragniony kolor,a potem płaczemy nad tym,co zrobiłyśmy Kurde,nie chciałabym zapuścić naturalnych,bo mam chrapkę w najbliższym czasie na mahoń.Wprawdzie nie wiem,kiedy się przefarbuję,bo ciągle czekam,aż polepszy się kondycja moich włosów,żeby im nie dawać w kość farbą,no ale poprawy nie widać A na moje naturalne włosy mahoń czy inne rudości nie chwycą(ten kolor z pierwszych zdjęć to mój naturalny).

Myślałam,czy by nie farbować włosów szamponetką na rudy,myślicie że to lepsze rozwiązanie,niż farba?

A na tą odżywkę bez spłukiwania mam od dawna ochotę,głównie z powodu pięknego zapachu
__________________
Hello young woman that I love
Pretty punk rock mamma that I'm thinking of
Hold me naked if you will
In your arms in your legs in your pussy I'd kill
Carmela__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 14:41   #1292
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez maddzia007 Pokaż wiadomość
Wróciłam z Grecji i moje włosy po kąpielach w morzu wołają o pomstę do nieba za tydzień idę do fryzjerki i coś czuję sporo centymetrów poleci ale nie ma co na siłe zapuszczać zniszczonego sianka
No, ale wyjazd udany? Wlosy wiadomo, że musiałay ucierpieć, ale to one są dla nas, a nie my dla nich więc po ptrostu teraz troche skrócisz, popielęgnujesz je jesienią i będzie okej

Carmela nie chce mi sie jakoś wierzyć, że Twoje włosy lubią tylko produkty proteinowe. Czy jesteś pewna, że włosy źle reagują na brak protein, czy może raczej na to, że na chwile obecna po takich przejściach są w ogólnym bardzo złym stanie?

Moim zdaniem miałaś bardzo ładny brąz, a ten blond będzie Ci w miarę upływu czasu sprawiał dużo problemów. Tzn. nowa odrastająca długość, którą będziesz na bieżąco rozjaśniać, ale już bez kompieli itp. pewnie da sie utrzymać we w miarę dobrym stanie, ale to co miało terapię szokową jest najzwyczajniej w świecie spalone. Jeśli włosy sie wykruszają to pomogą tutaj tylko nożyczki oraz dużo serum silikonowego na pozostała długość.

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Niestety, sama po sobie wiem że rozjaśnianie wlosów własnie konczy się kruszącymi się włosami u mnie pomogło zapuszczenie naturalek



Kupiłam sobie dzisiaj odżywke bez spłukiwania z joanny naturi, z miodem i cytryną, do tego maseczke nawilżającą z tej samej serii i joanne z apteczki babuni, odżywke wzmacniającą
U mnie henna, ale jeszcze mam ostatnie centymetry rozjaśnianego koszmarka. Co prawda całość i tak sie puszy i puszyć będzie już zawsze (ten typ włosa), ale zdrowa część ma zupełnie inną strukturę.

Kochałam zapach tej odżywki. Jeszcze pokrzywowa z tej serii i jestem w zapachowym raju

Ja dziś nabyłam Jantar, ponieważ w poprzedniej buteleczce mam jakieś 2-3 ml może.

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Carmela__ Pokaż wiadomość
Noo niestety zrobiłam ten sam błąd,co milion kobiet. Najpierw mamy gdzieś ich stan,byleby osiągnąć upragniony kolor,a potem płaczemy nad tym,co zrobiłyśmy Kurde,nie chciałabym zapuścić naturalnych,bo mam chrapkę w najbliższym czasie na mahoń.Wprawdzie nie wiem,kiedy się przefarbuję,bo ciągle czekam,aż polepszy się kondycja moich włosów,żeby im nie dawać w kość farbą,no ale poprawy nie widać A na moje naturalne włosy mahoń czy inne rudości nie chwycą(ten kolor z pierwszych zdjęć to mój naturalny).

Myślałam,czy by nie farbować włosów szamponetką na rudy,myślicie że to lepsze rozwiązanie,niż farba?

A na tą odżywkę bez spłukiwania mam od dawna ochotę,głównie z powodu pięknego zapachu
Chemią możesz aktualnie już tylko dobić włosy, tzn. farbą, szmaponetka może zaszkodzić mniej, ale będzie sie paskudnie wymywała.

Co do Twojego naturalnego koloru. Myślę, że gdybyś miała tamten ciemny + używała naturalnej henny lub jej mieszanki (wine red) mogłabyś własnie uzyskać brąz z mahoniowym połyskiem.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 14:49   #1293
Carmela__
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Carmela nie chce mi sie jakoś wierzyć, że Twoje włosy lubią tylko produkty proteinowe. Czy jesteś pewna, że włosy źle reagują na brak protein, czy może raczej na to, że na chwile obecna po takich przejściach są w ogólnym bardzo złym stanie?

Moim zdaniem miałaś bardzo ładny brąz, a ten blond będzie Ci w miarę upływu czasu sprawiał dużo problemów. Tzn. nowa odrastająca długość, którą będziesz na bieżąco rozjaśniać, ale już bez kompieli itp. pewnie da sie utrzymać we w miarę dobrym stanie, ale to co miało terapię szokową jest najzwyczajniej w świecie spalone. Jeśli włosy sie wykruszają to pomogą tutaj tylko nożyczki oraz dużo serum silikonowego na pozostała długość.
Całkiem możliwe,że to z powodu ich złego stanu źle reagują na brak protein. Ogólnie to jak miałam mój naturalny kolor,to miałam typowe niskopory,proste,lejące się,lubiły olej kokosowy i były bardzo proste w obsłudze.

W dodatku odrost tak czy siak,też muszę rozjaśniacz rozjaśniaczem dwukrotnie i dopiero potem nałożyć na niego farbę.Mam w zależności od światła,prawie czarne włosy i nie da się tego zrobić inaczej.

Serum używam w bardzo dużych ilościach.Ogólnie moja pielęgnacja wygląda tak,że najpierw rozczesuję włosy TT,kładę na nie olej lniany,zostawiam na godzinę,albo na całą noc,myję włosy szamponem z silikonami,a raz w tygodniu bez silikonów.Potem nakładam albo odżywkę,albo Kallosa Botox na zmianę.Po odsączeniu włosów w ręcznik,psikam je odżywką w sprayu Bonacure Moisture Kick Schwarzkopf,nakładam olejek Matrixa wygładzający z olejem murumuru(ma silikony).Suszę chłodnym powietrzem i po wysuszeniu nakładam jeszcze raz olejek,ale tym razem Schwarzkopf różany(ta nowość).Nie używam niczego do stylizacji.

Do tego łykam skrzyp w tabletkach i piję pokrzywę.

Od mniej więcej miesiąca zaczęłam maniaczyć.Chyba pierwszy objaw początkowego włosomaniactwa to wydawanie całych oszczędności na produkty do włosów.Już nie chcę kupować niczego innego

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Chemią możesz aktualnie już tylko dobić włosy, tzn. farbą, szmaponetka może zaszkodzić mniej, ale będzie sie paskudnie wymywała.

Co do Twojego naturalnego koloru. Myślę, że gdybyś miała tamten ciemny + używała naturalnej henny lub jej mieszanki (wine red) mogłabyś własnie uzyskać brąz z mahoniowym połyskiem.
Właśnie dlatego nie bardzo chcę teraz farbować,bo wiem że to im tylko zaszkodzi bardziej.Tzn. mam ogromną chęć,ale rozsądek mnie powstrzymuje.

Hmm zainteresuję się tą henną,jak włosy zaczną przypominać coś normalnego ;D Dzięki
__________________
Hello young woman that I love
Pretty punk rock mamma that I'm thinking of
Hold me naked if you will
In your arms in your legs in your pussy I'd kill
Carmela__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 14:52   #1294
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Wiadomo, że rozjaśnianie bardzo niszczy włosy, ale mnie to tak ostatnio kusi.. Jestem znudzona swoim odbiciem w lustrze - ciągle ta sama fryzura. Włosy ściete na prosto są ciężkie i jakoś przestały mi się układać. Marzy mi się takie cięcie i kolor jak w załączniku

Albo bob
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg andrzejkruczek-2.jpg (137,8 KB, 26 załadowań)
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie

Edytowane przez doriiska
Czas edycji: 2015-09-25 o 14:54
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 14:57   #1295
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Wiadomo, że rozjaśnianie bardzo niszczy włosy, ale mnie to tak ostatnio kusi.. Jestem znudzona swoim odbiciem w lustrze - ciągle ta sama fryzura. Włosy ściete na prosto są ciężkie i jakoś przestały mi się układać. Marzy mi się takie cięcie i kolor jak w załączniku

Albo bob
wyczaszkowalo link

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

edit: juz widze ladna fryzurka ale wydaje mi sie ze wiekszosc jej uroku to kwestia ulozenia ale musze przyznac ze polaczenie kolorow bardzo ladne
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 15:02   #1296
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez czekoladka3 Pokaż wiadomość
wyczaszkowalo link

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

edit: juz widze ladna fryzurka ale wydaje mi sie ze wiekszosc jej uroku to kwestia ulozenia ale musze przyznac ze polaczenie kolorow bardzo ladne
Zaraz te czachy poprawiłam na załącznik

Jak dla mnie piękna fryzura i koloryzacja, brakuje mi tej lekkości, bo moje ciężkie włosy za nic nie chcą bujnie falować. Zakręcone za godzinę się prostują...
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 15:02   #1297
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Carmela__ Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe,że to z powodu ich złego stanu źle reagują na brak protein. Ogólnie to jak miałam mój naturalny kolor,to miałam typowe niskopory,proste,lejące się,lubiły olej kokosowy i były bardzo proste w obsłudze.

W dodatku odrost tak czy siak,też muszę rozjaśniacz rozjaśniaczem dwukrotnie i dopiero potem nałożyć na niego farbę.Mam w zależności od światła,prawie czarne włosy i nie da się tego zrobić inaczej.

Serum używam w bardzo dużych ilościach.Ogólnie moja pielęgnacja wygląda tak,że najpierw rozczesuję włosy TT,kładę na nie olej lniany,zostawiam na godzinę,albo na całą noc,myję włosy szamponem z silikonami,a raz w tygodniu bez silikonów.Potem nakładam albo odżywkę,albo Kallosa Botox na zmianę.Po odsączeniu włosów w ręcznik,psikam je odżywką w sprayu Bonacure Moisture Kick Schwarzkopf,nakładam olejek Matrixa wygładzający z olejem murumuru(ma silikony).Suszę chłodnym powietrzem i po wysuszeniu nakładam jeszcze raz olejek,ale tym razem Schwarzkopf różany(ta nowość).Nie używam niczego do stylizacji.

Do tego łykam skrzyp w tabletkach i piję pokrzywę.

Od mniej więcej miesiąca zaczęłam maniaczyć.Chyba pierwszy objaw początkowego włosomaniactwa to wydawanie całych oszczędności na produkty do włosów.Już nie chcę kupować niczego innego

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------



Właśnie dlatego nie bardzo chcę teraz farbować,bo wiem że to im tylko zaszkodzi bardziej.Tzn. mam ogromną chęć,ale rozsądek mnie powstrzymuje.

Hmm zainteresuję się tą henną,jak włosy zaczną przypominać coś normalnego ;D Dzięki
Co do Twojej pielęgnacji to wprowadziłabym jakąś mocniejszą maskę. Kallosy są fajne, ale to w wiekszośći raczej lekkie odżywki, a Ty teraz potrzebujesz czegoś mocnego. Może poczytaj o maskach Biovax?
Skład tego sprayu Bonacure Moisture Kick Schwarzkopf jest następujący:

Aqua, cyclomethicone, phenyl trimethicone, dime thiconol, lactic acid, polyqua ternium-16, panthenol, PEG/PPG-18/dimethicone, laurdi monium hydroxypropyl hydrolyzed wheat protein, parfum, glycine, hydroxypropyltrimonium hydrolyzed casein, cetrimonium chloride, sodium benzoate, limonene, CI 42090.

To pierwsze podkreślone to proteina (chociaż nazwa jakaś dziwna pierwszy raz sie z tym składnikiem spotykam), to drugie pogrubione to też chyba coś proteinowego, więc wychodzi na to, że jednak tych protein używasz

Co do henny. Nie będe Cie tu zasypywać tysiącem zdjęć, bo sama możesz poszukać, na wizażu jest osobny wątek, w internecie dużo zdjęć. Im więcej poczytasz tym lepiej zobaczysz "z czym to się je".

Sama mam ciemny blond naturlany, a w moim albumie możesz zobaczyć jaki kolor daje mi henna zarówno na moich już prawie w całości nierozjaśnionych włosach, ale także na takich, które były rozjaśniane. Dobre porównianie po prostu. U Ciebie byłby to bardzo ciemny kolor z poświatą.Henna tylko na jasnych włsach wychodzi taka marchewkowa i ruda, na ciemniejszych wpada w czerwienie, a kiedy hennowalam zawsze całość, to na spodnej naturalnie ciemnej warstwie miałam nawet filoetowawe przebłyski.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-25, 15:14   #1298
Carmela__
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Co do Twojej pielęgnacji to wprowadziłabym jakąś mocniejszą maskę. Kallosy są fajne, ale to w wiekszośći raczej lekkie odżywki, a Ty teraz potrzebujesz czegoś mocnego. Może poczytaj o maskach Biovax?
Skład tego sprayu Bonacure Moisture Kick Schwarzkopf jest następujący:

Aqua, cyclomethicone, phenyl trimethicone, dime thiconol, lactic acid, polyqua ternium-16, panthenol, PEG/PPG-18/dimethicone, laurdi monium hydroxypropyl hydrolyzed wheat protein, parfum, glycine, hydroxypropyltrimonium hydrolyzed casein, cetrimonium chloride, sodium benzoate, limonene, CI 42090.

To pierwsze podkreślone to proteina (chociaż nazwa jakaś dziwna pierwszy raz sie z tym składnikiem spotykam), to drugie pogrubione to też chyba coś proteinowego, więc wychodzi na to, że jednak tych protein używasz

Co do henny. Nie będe Cie tu zasypywać tysiącem zdjęć, bo sama możesz poszukać, na wizażu jest osobny wątek, w internecie dużo zdjęć. Im więcej poczytasz tym lepiej zobaczysz "z czym to się je".

Sama mam ciemny blond naturlany, a w moim albumie możesz zobaczyć jaki kolor daje mi henna zarówno na moich już prawie w całości nierozjaśnionych włosach, ale także na takich, które były rozjaśniane. Dobre porównianie po prostu. U Ciebie byłby to bardzo ciemny kolor z poświatą.Henna tylko na jasnych włsach wychodzi taka marchewkowa i ruda, na ciemniejszych wpada w czerwienie, a kiedy hennowalam zawsze całość, to na spodnej naturalnie ciemnej warstwie miałam nawet filoetowawe przebłyski.
Kurczę,właśnie próbowałam Biovaxu do blondu i też tego klasycznego,angielskiego Waxa i obydwa mi nic nie dawały...Włosy były takie sobie,nie dociążone,spuszone.

Jakie są jeszcze bardziej treściwe maski?I co powinna zawierać maska,by nazwać ją treściwą?Może powinnam spróbować jeszcze innych Biovaxów...

Kurczę,faktycznie,przeocz yłam proteinę w tej odżywce.

Zaraz lecę oglądać Twój album Dzięki,jasne,sama sobie poszukam już reszty na temat henny,ale to i tak dopiero za jakiś czas,nie chcę tykać włosów niczym,oprócz samej dobroci.No i oprócz odrostów,które muszę zrobić-to akurat dzisiaj wypada.

Dzięki za rozmowę,jakoś nikt się ostatnio nie garnie na wizażu,by mi pomóc Może dlatego,że mam taki beznadziejny przypadek.
__________________
Hello young woman that I love
Pretty punk rock mamma that I'm thinking of
Hold me naked if you will
In your arms in your legs in your pussy I'd kill
Carmela__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 15:23   #1299
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Carmela__ Pokaż wiadomość
Kurczę,właśnie próbowałam Biovaxu do blondu i też tego klasycznego,angielskiego Waxa i obydwa mi nic nie dawały...Włosy były takie sobie,nie dociążone,spuszone.

Jakie są jeszcze bardziej treściwe maski?I co powinna zawierać maska,by nazwać ją treściwą?Może powinnam spróbować jeszcze innych Biovaxów...

Kurczę,faktycznie,przeocz yłam proteinę w tej odżywce.

Zaraz lecę oglądać Twój album Dzięki,jasne,sama sobie poszukam już reszty na temat henny,ale to i tak dopiero za jakiś czas,nie chcę tykać włosów niczym,oprócz samej dobroci.No i oprócz odrostów,które muszę zrobić-to akurat dzisiaj wypada.

Dzięki za rozmowę,jakoś nikt się ostatnio nie garnie na wizażu,by mi pomóc Może dlatego,że mam taki beznadziejny przypadek.
Hennę akurat spokojnie mozesz zaliczyć do samych dobroci
Poza tym Wolha juz Ci duzo napisala, nie bede po niej powtarzac, ale wlosom naprawde dalas mocno w kosc i na tym wykruszanie moze aie nie skończyć..
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 16:19   #1300
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez beatrix28 Pokaż wiadomość
wolnatheredna
he he he, wybacz, nie mogłam się powstrzymać
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 17:38   #1301
Majaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Majaaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 465
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Hej!

Praca i obowiązki domowe zdecydowanie wygrały nad moim życie w tym tygodniu.

Do pielęgnacji dołączyłam odżywke Garnier Ultra Doux z awokado i zaczęłam olejkować włosy. Gdzieś na blogu Anwen znalaząłm jej sposób - olejowanie w sprayu. Do butelki nalałam w proporcjach 1:1:1 wodę, odzywkę i olej lniany, i codziennie przed myciem na minimum 1 godzinę pryskam włosy. Szampon, który uzywam w zupełności wystarczy. Jak znajdę na promocji to kupie ponownie serum do koncówek Biowax A+E.

Zdjęcie dodam, ale te najbardzoej aktualne (gdy mialam włosy do pośladków) usunęłam, bo na każdym jestem z kimś, o kim wolałabym zapomnieć. Moje włosy nigdy nie były farbowane.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0177.jpg (137,8 KB, 62 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0176.jpg (127,4 KB, 48 załadowań)
Majaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-25, 19:17   #1302
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Wiadomo, że rozjaśnianie bardzo niszczy włosy, ale mnie to tak ostatnio kusi.. Jestem znudzona swoim odbiciem w lustrze - ciągle ta sama fryzura. Włosy ściete na prosto są ciężkie i jakoś przestały mi się układać. Marzy mi się takie cięcie i kolor jak w załączniku

Albo bob

Powiem szczerze że ani kolor specjalny nie jest ani ułożenie włosów pewnie tak jest że mówię właśnie z perspektywy osoby która ma ombre podobne i włosy kręcono-falowane a domyślam się że Twoje są proste i ciężkie
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 19:31   #1303
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Carmela__ Pokaż wiadomość
Już wklejam Przepraszam za 'niewłosowe' zdjęcia,ale nie przyszło mi do głowy,by takie robić.

Rozjaśniałam sama,w domu,miałam rozjaśniacz Matrixa,robiłam 3 kąpiele rozjaśniające przez 3 dni pod rząd-w międzyczasie nakładając kupę oleju i masek.Jednak sam rozjaśniacz chyba nie był najgorszy,tylko fakt,że potem praktycznie co tydzień albo dwa farbowałam włosy,żeby pozbyć się rudości I na samym końcu,okropnie im dowaliłam,bo dosłownie je spaliłam pigmentacją. Były jak guma po tej pigmentacji,mimo że nareszcie uzyskałam dobry kolor.

Nie wiem,jak mogłam być taka głupia,ale robiłam tak,ponieważ nie widziałam żadnych złych efektów na moich włosach-aż do nieszczęsnej pigmentacji.Dopiero wtedy zaczęła się masakra

A odżywki i maski bezproteinowe nie dają na moich włosach żadnego efektu.Tak,jakbym umyła je samym szamponem ;( Jutro będę testować Garnier AiK,ciekawe czy też mi nie podpasuje...
Powiem szczerze, że ja bym to ciachnęła na krótkiego boba, bo makabrycznie wyglądają te strzępy, a dalej będzie tylko gorzej. Dwukrotnym rozjaśnianiem i potem jeszcze farbowaniem odrostu też niedaleko zajedziesz. Włosy będą wykruszały się dalej. Co do protein - tak, powodują one, że włosy wizualnie wyglądają lepiej, ale w nadmiarze (tj. używane przy każdym myciu) potęgują kruszenie się i łamanie.
Jeśli chodzi o cięższe odżywki - mnie koncertowo obciążyło to, podobnie jak odżywka Tołpy "Planet (vel Smalec) of Nature". Moim zdaniem powinnaś obciąć włosy, a potem podcinać je sukcesywnie, póki cała ta spalenizna nie zejdzie, bo inaczej możesz dosłownie zostać łysa.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 19:39   #1304
beatrix28
Zadomowienie
 
Avatar beatrix28
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 202
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Wolha wRedna wlasnie sprawdzialm ze ta isana profesional to kuracja ale i tak jest doscdobra i ejszcze pewnie ją kupie,u nas zakupy w rossmanie sa dostepne online, chyba tak zrobie...
majaaa masz wlosy podobne do moich- kolor a taka dlugosc tez mialam kieedys chyba jeszcze na początku liceum.za to ten pan obok ma fajne wlosy jak na faceta ...
animale teraz dobrze napisałam
dzis dalam olejek BD szampon sensual taki ziolowy proty i reszte odyzwki z granatem z alterry...
ide na ,Przyjaciółki''mam sporo do nadrobienia,jak to wiecznie zapracowana Matka Polka. Oczywiscie na ipla.
beatrix28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-25, 21:16   #1305
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Na wątku o keratynowym prostowaniu jest wyraźnie napisane, że do wyjątków należały dziewczyny, które widziały różnicę na gorsze używając niepolecanych szamponów z siarczanami i solą. Więc sądzę, że ryzyko jest małe Ja już od dawna szampon dobieram pod kątem głowy a nie włosów. Najwyżej, jak jest za mocny, to można stosować OMO i tyle.
Moje włosy właściwie jeszcze wyglądają dość dobrze, tzn nie mam aż takiego problemu z puchem, jak miałam przed, ale efekt jednak osłabł, a że akurat nie wiem, kiedy będe znowu w Polsce, to chce powtórzyć enanto teraz, zanim aureola wróci na dobre.
Mnie od dawna ciekawi fenomen nie używania soli.
Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Moje włosy nie lubią protein, a zwłaszcza keratyny w jakichkolwiek odżywkach czy maskach. A jak widać efekt zabiegu jest dobry, jak twierdzą dziewczyny. Przyliz jest, ale to minie.
Z Encanto jest "na dwoje babka wróżyła". Jedni zachwalają, inni przeklinają
Cytat:
Napisane przez Carmela__ Pokaż wiadomość
Odkąd przeczytałam o przeproteinowaniu włosów,postanowiłam nie używać co chwilę produktów z keratyną,mimo że świetnie mi służą.No i widzę pogorszenie stanu włosów Jakiekolwiek maski i odżywki, które nie zawierają protein,nie nawilżają i nie odżywiają moich włosów tak,jak powinny.No po prostu nic innego mi nie pasuje.

Czy to jest możliwe,żebym po prostu musiała za każdym razem,używać jakiegoś produktu z keratyną do włosów?Dzisiaj kupiłam Garnier AiK,zobaczymy jutro,jak włosy na nią zareagują.

W ogóle,od pół roku mam ciągle jakieś problemy z włosami.Wyobraźcie sobie,że z długości prawie do pasa,wykruszyły mi się do ramion I nie potrafię ich zapuścić,bo kruszą się nadal,już nie tak intensywnie,no ale jednak...Cuduję nad nimi,używam masek i oleju lnianego,w dotyku są naprawdę spoko,ale co z tego,skoro końce ciągle mi się łamią...Jestem już załamana...
Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Rozjasniasz mocno wlosy? Jeśli nie, to tak intensywne kruszenie wlosow wiazalabym z przeproteinowaniem wlasnie...
Moim zdaniem jesteś bardzo przeproteinowana.
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-26, 09:42   #1306
Carmela__
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Hennę akurat spokojnie mozesz zaliczyć do samych dobroci
Poza tym Wolha juz Ci duzo napisala, nie bede po niej powtarzac, ale wlosom naprawde dalas mocno w kosc i na tym wykruszanie moze aie nie skończyć..
No,toteż właśnie się nie kończy...Wprawdzie kruszenie mocno się zredukowało i teraz po czesaniu na koszulce znajduję włoski długości 2 milimetrów,zamiast 2 cm,jak jeszcze w kwietniu i maju.
Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Powiem szczerze, że ja bym to ciachnęła na krótkiego boba, bo makabrycznie wyglądają te strzępy, a dalej będzie tylko gorzej. Dwukrotnym rozjaśnianiem i potem jeszcze farbowaniem odrostu też niedaleko zajedziesz. Włosy będą wykruszały się dalej. Co do protein - tak, powodują one, że włosy wizualnie wyglądają lepiej, ale w nadmiarze (tj. używane przy każdym myciu) potęgują kruszenie się i łamanie.
Jeśli chodzi o cięższe odżywki - mnie koncertowo obciążyło to, podobnie jak odżywka Tołpy "Planet (vel Smalec) of Nature". Moim zdaniem powinnaś obciąć włosy, a potem podcinać je sukcesywnie, póki cała ta spalenizna nie zejdzie, bo inaczej możesz dosłownie zostać łysa.
Nie przeżyłabym niczego krótszego,niż włosy które mam teraz.Łysa nie zostanę,bo włosy tak jakby mi stanęły-bo kruszą się nadal,ale już nie tak intensywnie,jednocześnie naprawdę szybko rosnąc.Odkąd piję pokrzywę i łykam skrzyp,porost włosów mi ruszył z kopyta.
Wiem dokładnie,czym grozi przeproteinowanie.Dlatego też szukam odżywki/maski którą będę mogła używać po każdym myciu.
A na razie wolę rozjaśniać i farbować sam odrost,niż farbować co 3 tygodnie całe włosy,z których wypłukiwałaby mi się ciemna farba.Przecież nie będę zapuszczać naturalnych włosów.Prawie czarne naturalki i bardzo jasny blond to nie jest zbyt świetne połączenie.
Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość

Moim zdaniem jesteś bardzo przeproteinowana.
Dziękuję za pomoc,dziewczyny.W takim razie będę próbować różnych innych masek i odżywek,bez protein.Postanowiłam również,że odstawię na razie ten spray Schwarzkopf.Zobaczę dzisiaj,jak spisuje się na moich włosach Garnier AiK.

Może spróbuję jeszcze raz z którymś Biovaxem?Może dlatego maski bezproteinowe wydają się nie dawać mi efektu,bo mam je zbyt zniszczone i za bardzo przyzwyczaiłam się do stanu włosów po zaaplikowaniu na nie protein.

Muszę też zmienić szampon,bo najwyraźniej moja skóra głowy źle reaguje na SLS.Swędzi i wręcz się łuszczy,takimi plackami.Dzisiaj chcę kupić ten różowy szampon z Biovax w tubie z orchideą.Widziałam opinie,że jest super i zmiękcza włosy,a tego mi trzeba
__________________
Hello young woman that I love
Pretty punk rock mamma that I'm thinking of
Hold me naked if you will
In your arms in your legs in your pussy I'd kill
Carmela__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-26, 09:54   #1307
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Powiem szczerze że ani kolor specjalny nie jest ani ułożenie włosów pewnie tak jest że mówię właśnie z perspektywy osoby która ma ombre podobne i włosy kręcono-falowane a domyślam się że Twoje są proste i ciężkie
Moje są w kolorze ciemnego blondu, ciężkie i oczywiście z natury proste jak druty
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 18:21   #1308
maddzia007
Zakorzenienie
 
Avatar maddzia007
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: internet
Wiadomości: 3 491
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
No, ale wyjazd udany? Wlosy wiadomo, że musiałay ucierpieć, ale to one są dla nas, a nie my dla nich więc po ptrostu teraz troche skrócisz, popielęgnujesz je jesienią i będzie okej
Ojjj wyjazd baaardzo udany, nie wyobrażam sobie powstrzymać się np. od kąpieli w morzu tylko dlatego, żeby włosy się nie zamoczyły trzeba o nie dbać, ale w granicach rozsądku

Dziewczyny a czy któraś znalazła może jakiś szampon albo inny sposób na spowolnienie przetłuszczania? Wiem, że jest od tego osobny, czytam go, ale kurcze nic nie pomaga mam wrażenie że to codzienne mycie nie wpływa na nie za dobrze, a teraz jeszcze będzie coraz zimniej i trzeba bedzie wspomagać się suszarką
maddzia007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 18:47   #1309
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Jakie jest Wasze zdanie odnośnie suszarki? W sensie - suszenie niszczy włosy?

Edytowane przez sandrek
Czas edycji: 2015-09-27 o 18:49
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-27, 18:58   #1310
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie suszarki? W sensie - suszenie niszczy włosy?
Ocieranie się włosów o ubranie też je niszczy. Czy ktoś rezygnuje z tego powodu z ubrań...? Nie dajmy się zwariować.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 19:08   #1311
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Ocieranie się włosów o ubranie też je niszczy. Czy ktoś rezygnuje z tego powodu z ubrań...? Nie dajmy się zwariować.
Pytam z ciekawości jakie jest Wasze zdanie. Sama uważam, że jeśli nie używamy gorącego nawiewu to nic nie niszczy, a zimny nawiew to już w ogóle.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 19:42   #1312
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Pytam z ciekawości jakie jest Wasze zdanie. Sama uważam, że jeśli nie używamy gorącego nawiewu to nic nie niszczy, a zimny nawiew to już w ogóle.
Jak farbowalam na ciemne kolory to mialam niezniszczalne wlosy. Suszone codziennie goracym nawiewem i nic sie z nimi nie dzialo, a bylo to w czasach, gdy za bardzo nie uzywalam odzywek czy serow silikonowych
Potem farbowane na intensywne czerwienie rozdwajaly sie na potęgę, bo farba byla na mocnej wodzie. Stylizacja goracym nawiewem raczej tu nie pomagala
Takze uwazam, ze to zalezy od włosów
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 20:00   #1313
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Pytam z ciekawości jakie jest Wasze zdanie. Sama uważam, że jeśli nie używamy gorącego nawiewu to nic nie niszczy, a zimny nawiew to już w ogóle.
Tylko że suszenie zimnym nawiewem to orka na ugorze. Ja suszę średnim, zimnym przelecę pod koniec. Nie mam zdania na temat stosowania suszarki, bo nie mam żadnych obserwacji na swoich włosach, może poza tym, że te z jonizacją nic u mnie nie robią. Na pewno wszystko zależy od włosów i ich wrażliwości.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2015-09-27 o 20:02
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 20:05   #1314
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Tu macie racje. Każdy włosy reagują inaczej. Ja suszę letnim a na koniec zimnym. Gorący aż mnie parzy wiec nawet nie próbuje, a zimnym nawiewem suszyłabym godzinę.
Z jonizacją tez nic u mnie nie robi. Myślałam, że może zminimalizuje puch, ale nic z tego. No ale tym się teraz nie musze martwić :p
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 20:13   #1315
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Tu macie racje. Każdy włosy reagują inaczej. Ja suszę letnim a na koniec zimnym. Gorący aż mnie parzy wiec nawet nie próbuje, a zimnym nawiewem suszyłabym godzinę.
Z jonizacją tez nic u mnie nie robi. Myślałam, że może zminimalizuje puch, ale nic z tego. No ale tym się teraz nie musze martwić :p
Ja właśnie zawsze suszyłam takim bardzo gorącym i nic się nie działo.
Teraz przerzuciłam się na średni, mam jednak sporo jaśniejszych pasm i nie chcę ich dodatkowo nadwyrężać.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 20:35   #1316
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez maddzia007 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czy któraś znalazła może jakiś szampon albo inny sposób na spowolnienie przetłuszczania? Wiem, że jest od tego osobny, czytam go, ale kurcze nic nie pomaga mam wrażenie że to codzienne mycie nie wpływa na nie za dobrze, a teraz jeszcze będzie coraz zimniej i trzeba bedzie wspomagać się suszarką
A co już testowałaś?

To jest temat rzeka, przetłuszczanie może mieć bardzo różne powody.
Pomocne jest na pewno badanie kamerką trychologiczną, wtedy widzisz skalę problemu. Potem masz do wyboru różne możliwości: peelingi profesjonalne albo domowe, szampony, wcierki z różnymi substancjami aktywnymi (także te spod hasła przeciwłupieżowe).
Ale jeśli do tego masz tłusta cerę, tak jak na przykład ja mam, to wiele się z tym nie zrobi metodami kosmetycznymi. U mnie nawet kwasy nie mają absolutnie żadnego wpływu na produkcję sebum.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-27, 23:31   #1317
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Tylko że suszenie zimnym nawiewem to orka na ugorze. Ja suszę średnim, zimnym przelecę pod koniec. Nie mam zdania na temat stosowania suszarki, bo nie mam żadnych obserwacji na swoich włosach, może poza tym, że te z jonizacją nic u mnie nie robią. Na pewno wszystko zależy od włosów i ich wrażliwości.
Ja suszę gorącym, tylko w lecie schną same. Nie modeluję za bardzo i nie przystawiam też suszarki za blisko do włosów o oraz raczej nie dosuszam do końca - dosychają same. Wcześniej gdy nie suszyłam potrafiłam wyjść o 8 z mokrymi włosami i wrócić o 16 mając je wciąż wilgotne albo spać z mokrymi... Chyba więcej z tego szkody niż pożytku, mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia. Zaprzestałam tych praktyk i teraz suszę przez całą zimę.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-28, 08:20   #1318
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Tylko że suszenie zimnym nawiewem to orka na ugorze. Ja suszę średnim, zimnym przelecę pod koniec. Nie mam zdania na temat stosowania suszarki, bo nie mam żadnych obserwacji na swoich włosach, może poza tym, że te z jonizacją nic u mnie nie robią. Na pewno wszystko zależy od włosów i ich wrażliwości.
Ja też suszę średnim, praktycznie codziennie, bo tak myję włosy. Kiedyś na początku włosomaniactwa, gdy była moda na naturę bez silikonów i suszarek, bawiłam się w naturalne schnięcie, ale włosy były szorstkie, wiecznie wilgotne i przyklapnięte. Na dodatek na co dzień muszę wyglądać w pracy dość oficjalnie i rozpuszczone włosy wymagają już modelowania, więc bez suszarki ani rusz.
Przy dobrej pielęgnacji i zabezpieczaniu silikonami chodzę do fryzjera na pół roku podciąć końce, większych szkód brak.
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-28, 08:57   #1319
Carmela__
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie suszarki? W sensie - suszenie niszczy włosy?
Myślę,że to zależy od typu włosów i od tego,jak kto je suszy.U fryzjera zawsze prawie przypalają skórę głowy,tak blisko suszą gorącym nawiewem

Zauważyłam,że moje włosy lepiej się układają,jak wyschną naturalnie,ale u mnie to trwa z 4-5 godzin.Siłą rzeczy nie mogę sobie na to pozwolić.Suszę je średnim nawiewem,a i tak suszenie suszarką zajmuje mi z małymi przerwami około godziny.Cholernie muszę się namęczyć z tymi włosami,dlatego bogu dziękuję,że mi się nie przetłuszczają i mogę je myć co 2,3 dni.
__________________
Hello young woman that I love
Pretty punk rock mamma that I'm thinking of
Hold me naked if you will
In your arms in your legs in your pussy I'd kill
Carmela__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-28, 09:30   #1320
Solvency
Raczkowanie
 
Avatar Solvency
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 163
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

cześć dziewczyny, czy mogę dołączyć?
Solvency jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-03 18:01:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.