Piekarnik gazowy

miss_van · 2006-12-24, 00:07

Witam dziewczęta,
mam nadzieję, że nie powtarzam tematu...

Chodzi mi o to czy któraś z was piecze cista w piekarniku gazowym. Ja miałam w moim dwa podejścia: raz piekłam ciasteczka, a teraz wczoraj pierniczki. I jestem załamana, temperatury nie mogę wyregulować, a co najgorsze to on strasznie przypala, w tych elektrycznych jest taka fajna opcja, że nawiew powietrza jest z każdej strony i wszystko się piecze równomiernie, no a w gazowym niestety... same rozumiecie...
w związku z tym mam prośbę: jeżeli któraś z was ma właśnie piekarnik gazowy to proszę napiszcie mi jak pieczecie w nich ciasta (czy wogóle jest sens??), czy jest jakiś sposób by on nie przypiekał...
z góry wielkie dzięki za zainteresowanie
pozdrawiam

lullaby22 · 2006-12-24, 06:00

Ja piekę tylko w gazowym (choć i elektryczny posiadam) i ciasta mi wychodzą.
Jeśli się przypala, to albo dajesz za wysoką temp. albo za nisko wkładasz blachę. Poza tym dobrym sposobem na uniknięcie zbyt przypiecznonego wierzchu jest przykrycie go folią alumoniową.
Jeszcze tu byl podobny temat

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=piekarnik

paulinka_wawa · 2006-12-26, 20:40

Ja też niestety mam gazowy, ale właśnie planuję wymianę bo mnie wykańcza aczkolwiek są na niego sposoby. Najlepszy to chyba uzbroić się w cierpliwość i piec wszystko dłużej, ale za to w niższej temperaturze. Po prostu regulacja temperatury w gazowym jest prawie niemożliwa, więc albo musisz utrzymać w miarę niską temp. ok. 150-180 stopni albo wszystko się spali.
Moja koleżanka np. wstawia na sam dól keksówki z wodą co teoretycznie trochę zapobiega paleniu, ale jak temperatura się rozszaleje to też niewiele pomaga. Czasem trochę pomaga wysunięcie szuflady spod piekarnika (o ile takową masz), to też troszkę ochładza całość. Moim zdaniem najlepsza jest opcja pierwsza (wypróbowałam osobiście) ma niestety tę wadę że wszystko się piecze o wiele dłużej.

lullaby22 · 2006-12-26, 20:54

Ej dziewczyny demonizujecie

Mimo posiadania elektrycznego, wolę piec w gazowym; wszystko wychodzi świetnie

paulinka_wawa · 2006-12-27, 13:15

Może masz jakiś superfajny gazowy

mój niestety jest zupełnie niefajny. Zastanawiałam się czy nie wymienić na gazowy ale nowszej generacji, tyle że szczerze mówiąc tak mi już zbrzydł że bym się bała.

2006-12-24, 00:07	#1
miss_van Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 12	Piekarnik gazowy Witam dziewczęta, mam nadzieję, że nie powtarzam tematu... Chodzi mi o to czy któraś z was piecze cista w piekarniku gazowym. Ja miałam w moim dwa podejścia: raz piekłam ciasteczka, a teraz wczoraj pierniczki. I jestem załamana, temperatury nie mogę wyregulować, a co najgorsze to on strasznie przypala, w tych elektrycznych jest taka fajna opcja, że nawiew powietrza jest z każdej strony i wszystko się piecze równomiernie, no a w gazowym niestety... same rozumiecie... w związku z tym mam prośbę: jeżeli któraś z was ma właśnie piekarnik gazowy to proszę napiszcie mi jak pieczecie w nich ciasta (czy wogóle jest sens??), czy jest jakiś sposób by on nie przypiekał... z góry wielkie dzięki za zainteresowanie pozdrawiam

2006-12-24, 06:00	#2
lullaby22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 8 405	Dot.: Piekarnik gazowy Ja piekę tylko w gazowym (choć i elektryczny posiadam) i ciasta mi wychodzą. Jeśli się przypala, to albo dajesz za wysoką temp. albo za nisko wkładasz blachę. Poza tym dobrym sposobem na uniknięcie zbyt przypiecznonego wierzchu jest przykrycie go folią alumoniową. Jeszcze tu byl podobny temat http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=piekarnik

2006-12-26, 20:40	#3
paulinka_wawa Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 75	Dot.: Piekarnik gazowy Ja też niestety mam gazowy, ale właśnie planuję wymianę bo mnie wykańcza aczkolwiek są na niego sposoby. Najlepszy to chyba uzbroić się w cierpliwość i piec wszystko dłużej, ale za to w niższej temperaturze. Po prostu regulacja temperatury w gazowym jest prawie niemożliwa, więc albo musisz utrzymać w miarę niską temp. ok. 150-180 stopni albo wszystko się spali. Moja koleżanka np. wstawia na sam dól keksówki z wodą co teoretycznie trochę zapobiega paleniu, ale jak temperatura się rozszaleje to też niewiele pomaga. Czasem trochę pomaga wysunięcie szuflady spod piekarnika (o ile takową masz), to też troszkę ochładza całość. Moim zdaniem najlepsza jest opcja pierwsza (wypróbowałam osobiście) ma niestety tę wadę że wszystko się piecze o wiele dłużej.

2006-12-26, 20:54	#4
lullaby22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 8 405	Dot.: Piekarnik gazowy Ej dziewczyny demonizujecie Mimo posiadania elektrycznego, wolę piec w gazowym; wszystko wychodzi świetnie

2006-12-27, 13:15	#5
paulinka_wawa Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 75	Dot.: Piekarnik gazowy Może masz jakiś superfajny gazowy mój niestety jest zupełnie niefajny. Zastanawiałam się czy nie wymienić na gazowy ale nowszej generacji, tyle że szczerze mówiąc tak mi już zbrzydł że bym się bała.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)