Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-12, 16:23   #91
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
taka opcja odpada, bo głupio w ogóle zapraszać tylko na ślub i oczekiwać, że ktoś przyjedzie 300km w jedną stronę na 20min ceremonii
A skąd wiesz,że 300km, może nie mieszka aż tak daleko.

U mnie zaproszenia na sam ślub dostała dalsza rodzina i znajomi i nikt się nie obraził,że musieli dojechać na sam ślub...dla chcącego...
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 16:28   #92
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A skąd wiesz,że 300km, może nie mieszka aż tak daleko.

U mnie zaproszenia na sam ślub dostała dalsza rodzina i znajomi i nikt się nie obraził,że musieli dojechać na sam ślub...dla chcącego...

no chyba wiem gdzie będę brała ślub i wiem gdzie mieszka ciocia
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 21:25   #93
Sophie24
Zakorzenienie
 
Avatar Sophie24
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
to ja tez mam dylemat, może doradzicie.

moja mama ma siostrę, która dostanie zaproszenie "bo wypada" - nie mam z nią jakiegoś szczególnego kontaktu, widzimy się od czasu do czasu, nie zależy mi jakoś niesamowicie na jej obecności - tzn. przyjedzie to fajnie, nie przyjedzie to nie będę przezywać. a szczerze mówiąc to wydaje mi się, że nie przyjedzie, bo na poprzednich weselach w rodzinie nie była, wykręciła się ciążą, teraz myślę, że też może się wykręcić. no ale mniejsza z tym.
ciocia ma partnera, z którym ma dziecko, ale widziałam tego człowieka raz w życiu 3 lata temu. gdyby to był jakiś zwykły facet to ok, zaproszenie byłoby podwójne. ale ja chcę dać zaproszenie tylko cioci (z dzieckiem), bez faceta. po prostu się boję, że mi zrobi jakąś manianę to jest alkoholik, z jakimiś wyrokami za znęcanie się nad rodziną, ciotka się od niego z policją wyprowadzała, bo ją bił, a ostatecznie i tak do niego wróciła. no po prostu nie chce faceta na moim weselu.
myślicie, że to będzie logiczne i zrozumiałe, że zaproszenie będzie bez niego?
Hmmm, a nie boisz się o ciotkę? Bo wiesz, skoro to jakiś narwaniec, to jak okaże się, że nie idzie na popijawę a jego Luba tak to na kim wyładuje swoje emocje? Nie wiem, może wyolbrzymiam, może nie aż taki czubek z niego ale różnie to bywa. Szczególnie, że alkoholicy w pewnym stadium mają kompleks Otella (jak dobrze pamiętam). To nie wróży niczego dobrego.
Ja chyba zaprosiłabym ciocię z córką (a może nawet z nim) na sam ślub. A po ślubie i weselu zaprosiłabym na jakąś kawę/ciasto w ramach zwykłej gościny. Zwłaszcza, że jak piszesz - nie jest Ci jakoś bliska.

A ja mam trochę odwrotny problem - uwielbiam całą moją rodzinę, kontakt jest różny ale kiedy byśmy się nie widzieli to jest świetnie, rozmowa nocami i imprezy przegadane (nie wspominając o tym, że można liczyć na nich zawsze). I trudno tu znaleźć jakieś wyjątki. Jak myślę o weselu to widzę ich wszystkich. Trzymamy się razem. Problem taki, że mam liczebną rodzinę - setka z mojej strony, bez dzieci jakieś 70. A to nie koniec bo jest jeszcze dalsza (w pokrewieństwie) rodzina ale dla mnie jest tak samo bliska. To kolejne ze 30 osób (tu już na starcie ich pomijam w liście bo patrzę na pokrewieństwo po prostu).
Narzeczony ma mniejszą rodzinę, w różnych relacjach i wychodzi jakieś 50 osób (nawet chyba nie).
Pominęliśmy dzieci bo to około 50 dodatkowych osób. Zostało nam 120 osób. Finansujemy wesele sami (z niewielką pomocą rodziców - od ojca TŻta będzie wódka, od mojej mamy mój strój i może coś jeszcze jak starczy, a od mamy TŻta nie wiem bo ta się obraziła już). I tu się zaczął problem bo budżet w miarę okrojony ale też z jakimiś drobnymi szaleństwami (barman - ot, takie szaleństwo), to kwota, której możemy nie uzbierać. I zaczynam myśleć (TŻ to jeszcze nie ogarnia:P) czy nie zmniejszyć liczby. Ale opcję są dwie:
- zapraszamy tylko najbliższych co oznacza: rodzice, dziadkowie, rodzeństwo z rodzinami i... jedną część rodziny TŻta (TŻ nie wyobraża sobie bez nich jakiejkolwiek uroczystości, wychodzi 7 osób), moja przyjaciółka z mężem oraz jedni znajomi.
- zapraszamy tych co wyżej ale dodatkowo wujkowie i ciotki ale już bez kuzynostwa. Dodatkowo może więcej znajomych. Tu łącznie myślę, że zmieścilibyśmy się w 70 osób.

Obie opcje nie widzą mi się za bardzo. Wiem, że nie można martwić się o jakiekolwiek obrażanie - moja rodzina rozumie takie kwestie. Były chyba 3 wesela w okrojonych składach (zupełnie małe bądź jak moja druga opcja) i wątpię, że komuś przeszła przez myśl jakaś obelga. U TŻta tylko rodzice by robili fochy choć nie muszą niczego finansować (ale teściowa już "chce zapłacić za swoich gości" - wtf?).
Opcja wielkiego wesela też nie kręci mnie do końca. Z jednej strony uwielbiam wesela w mojej rodzinie a z drugiej sama nie chce być jego organizatorką. Nie że mi się nie chce czy coś. Po prostu ja sobie siebie nie wyobrażam w roli PMki na weselu 120 osób. No nie wiem, chyba stres mnie zje.

Każda opcja wydaje mi się taka "wybierana" a ja nie chce tego robić. Myślałam już nawet by wziąć opcję drugą a dla kuzynostwa zrobić jakąś fajną imprezę (po weselu zorganizować co by to nie była impreza na wieczne nigdy). Ale nie wiem, może za bardzo rozbite i w ogóle. Dodam, że wujowie i ciotki nie są sztywni jak kłody, imprezę rozkręcają dobrze (wiem bo byłam tylko z nimi na weselu i parkiet był ich) więc nie miałabym sztywnego wesela z nimi.
Sophie24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 09:25   #94
Hime1795
Raczkowanie
 
Avatar Hime1795
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 165
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

My mamy zamiar wyprawić malutkie wesele max 30 osób bo ślub tylko cywilny. A jeśli z finansami będzie kiepsko to tylko rodzice i świadkowie na obiadek w domku.
Hime1795 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 10:25   #95
migotkaq
Raczkowanie
 
Avatar migotkaq
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 459
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Hime1795 Pokaż wiadomość
My mamy zamiar wyprawić malutkie wesele max 30 osób bo ślub tylko cywilny. A jeśli z finansami będzie kiepsko to tylko rodzice i świadkowie na obiadek w domku.

Zazdro Fajna sprawa takie skromne przyjęcie My niestety mamy dość liczne rodziny
__________________

migotkaq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 11:21   #96
Hime1795
Raczkowanie
 
Avatar Hime1795
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 165
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Ja również mam liczna rodzinę ale jednak tą dalszą z którą praktycznie nie utrzymuje się kontaktu.
Hime1795 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-18, 11:28   #97
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Sophie24 Pokaż wiadomość
Hmmm, a nie boisz się o ciotkę? Bo wiesz, skoro to jakiś narwaniec, to jak okaże się, że nie idzie na popijawę a jego Luba tak to na kim wyładuje swoje emocje? Nie wiem, może wyolbrzymiam, może nie aż taki czubek z niego ale różnie to bywa. Szczególnie, że alkoholicy w pewnym stadium mają kompleks Otella (jak dobrze pamiętam). To nie wróży niczego dobrego.
Ja chyba zaprosiłabym ciocię z córką (a może nawet z nim) na sam ślub. A po ślubie i weselu zaprosiłabym na jakąś kawę/ciasto w ramach zwykłej gościny. Zwłaszcza, że jak piszesz - nie jest Ci jakoś bliska.
szczerze, to mi to lotto. to jest dorosła kobieta, we z kim jest w związku. już się od niego raz wyprowadzała z policją, a jednak i tak do niego wróciła. ja mam swoje życie, a ona ze swoim niech robi co chce.

opcja zaproszenia na sam ślub odpada - to jest 300km w jedną stronę, ona nawet nie ma samochodu, nie zna mojego miasta, reszta rodziny stąd jest zaproszona na wesele. więc nie będę z siebie robić czubka w stylu "przyjedz na sam ślub, a potem rób sobie tutaj co chcesz".
póki co ustaliłam, że zapraszam ją samą na ślub i wesele.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-21, 17:13   #98
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Hime1795 Pokaż wiadomość
My mamy zamiar wyprawić malutkie wesele max 30 osób bo ślub tylko cywilny. A jeśli z finansami będzie kiepsko to tylko rodzice i świadkowie na obiadek w domku.
Tez mialam takie skromne przyjecie, 20 osob, obiadek w restauracji, w tle wybrana przeze mnie muzyka-swing i jazz. A potem wieczorkiem wyszlismy z naszym rodzenstwem, kuzynowstwem i przyjaciolmi na miasto na piwko itp bylo bardzo milo i bez zadecia.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-24, 19:37   #99
Blaires
Raczkowanie
 
Avatar Blaires
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 404
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Dziewczyny, taka sytuacja.

Za dzieciaka razem z rodzicami i znajomymi i ich dziećmi jeździło się na wakacje, robiło się grille i ogólnie mocno trzymało się kontakt. Później moje kontakty z resztą dzieciaków (które już są dorosłymi ludźmi ) się delikatnie mówiąc rozluźniły (z niektórymi nie widziałam się już lata), natomiast nasi rodzice nadal razem imprezują i jeżdżą na wakacje. Teraz moi rodzice chcą zaprosić tych 'swoich' znajomych na mój ślub. Czy w związku z tym popełnimy niewybaczalne fopa zapraszając tylko znajomych moich rodziców, bez ich dzieci? Tak jak mówię, to są dorośli ludzie, jedna rodzina to średnio 4-5 osób plus osoby towarzyszące więc robi się niezły tłum. Nie ukrywam, że i finansowo mi się to średnio podoba i też wolałabym zaprosić na to miejsce swoich znajomych, z którymi kontakt mam często.
Blaires jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-24, 19:56   #100
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Blaires Pokaż wiadomość
Dziewczyny, taka sytuacja.

Za dzieciaka razem z rodzicami i znajomymi i ich dziećmi jeździło się na wakacje, robiło się grille i ogólnie mocno trzymało się kontakt. Później moje kontakty z resztą dzieciaków (które już są dorosłymi ludźmi ) się delikatnie mówiąc rozluźniły (z niektórymi nie widziałam się już lata), natomiast nasi rodzice nadal razem imprezują i jeżdżą na wakacje. Teraz moi rodzice chcą zaprosić tych 'swoich' znajomych na mój ślub. Czy w związku z tym popełnimy niewybaczalne fopa zapraszając tylko znajomych moich rodziców, bez ich dzieci? Tak jak mówię, to są dorośli ludzie, jedna rodzina to średnio 4-5 osób plus osoby towarzyszące więc robi się niezły tłum. Nie ukrywam, że i finansowo mi się to średnio podoba i też wolałabym zaprosić na to miejsce swoich znajomych, z którymi kontakt mam często.
Też zapraszamy dwie pary znajomych moich rodziców, do których mówię per "ciociu" i "wujku", ale bez dzieci - kiedyś może miałam z tymi dziećmi (teraz te "dzieci" mają tak 25-30 lat :P) super kontakt, ale od przynajmniej 10 lat kontakt jest żaden. Myślę, że to nie będzie faux pas.

Edytowane przez weronika9999
Czas edycji: 2015-02-24 o 19:58
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-24, 20:40   #101
anavi
Raczkowanie
 
Avatar anavi
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 136
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Blaires Pokaż wiadomość
Dziewczyny, taka sytuacja.

Za dzieciaka razem z rodzicami i znajomymi i ich dziećmi jeździło się na wakacje, robiło się grille i ogólnie mocno trzymało się kontakt. Później moje kontakty z resztą dzieciaków (które już są dorosłymi ludźmi ) się delikatnie mówiąc rozluźniły (z niektórymi nie widziałam się już lata), natomiast nasi rodzice nadal razem imprezują i jeżdżą na wakacje. Teraz moi rodzice chcą zaprosić tych 'swoich' znajomych na mój ślub. Czy w związku z tym popełnimy niewybaczalne fopa zapraszając tylko znajomych moich rodziców, bez ich dzieci? Tak jak mówię, to są dorośli ludzie, jedna rodzina to średnio 4-5 osób plus osoby towarzyszące więc robi się niezły tłum. Nie ukrywam, że i finansowo mi się to średnio podoba i też wolałabym zaprosić na to miejsce swoich znajomych, z którymi kontakt mam często.
Absolutnie nie bedzie to fopa. Moim skromnym zdaniem
anavi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-24, 21:04   #102
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Blaires Pokaż wiadomość
Dziewczyny, taka sytuacja.

Za dzieciaka razem z rodzicami i znajomymi i ich dziećmi jeździło się na wakacje, robiło się grille i ogólnie mocno trzymało się kontakt. Później moje kontakty z resztą dzieciaków (które już są dorosłymi ludźmi ) się delikatnie mówiąc rozluźniły (z niektórymi nie widziałam się już lata), natomiast nasi rodzice nadal razem imprezują i jeżdżą na wakacje. Teraz moi rodzice chcą zaprosić tych 'swoich' znajomych na mój ślub. Czy w związku z tym popełnimy niewybaczalne fopa zapraszając tylko znajomych moich rodziców, bez ich dzieci? Tak jak mówię, to są dorośli ludzie, jedna rodzina to średnio 4-5 osób plus osoby towarzyszące więc robi się niezły tłum. Nie ukrywam, że i finansowo mi się to średnio podoba i też wolałabym zaprosić na to miejsce swoich znajomych, z którymi kontakt mam często.
Dżizas, nawet nie żartuj. Jakie fopa
Zawsze mnie dziwiło zapraszanie znajomych rodziców na ślub. Jeszcze jak to jest taka ''ciocia'', to okej, ale u mojej kuzynki były przyjaciółki z pracy jej matki
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-24, 22:30   #103
Blaires
Raczkowanie
 
Avatar Blaires
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 404
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Dżizas, nawet nie żartuj. Jakie fopa
Zawsze mnie dziwiło zapraszanie znajomych rodziców na ślub. Jeszcze jak to jest taka ''ciocia'', to okej, ale u mojej kuzynki były przyjaciółki z pracy jej matki
Wolałam dodatkowo zapytać o zdanie innych Co do tego, co napisałaś na szaro - wydaje mi się, że to zależy również od relacji tych znajomych z PM, bo akurat ja mam dobry kontakt ze znajomymi moich rodziców, są jak dalsza rodzina, więc nie mam nic przeciwko, wręcz przeciwnie.
Blaires jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 13:16   #104
201709071045
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 106
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Mam problem. Mój dziadek i wujek z partnerką mieszkają w jednym mieszkaniu. Dziadka nie zapraszam. Jak zorganizować wręczenie zaproszenia, żeby nie było afery na całą rodzinę? Tzn. i tak będzie nieprzyjemnie, ale jak zrobić to łagodniej?
201709071045 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 13:18   #105
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

zaprosić wujka do siebie na kawę i wtedy dać zaproszenie?
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 13:21   #106
201709071045
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 106
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
zaprosić wujka do siebie na kawę i wtedy dać zaproszenie?
Mieszkam jakieś 300 km od nich. No i jadę w ich okolice jeszcze komuś dać zaproszenie...
201709071045 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 13:36   #107
wildDaisy
żona bez ogona
 
Avatar wildDaisy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez egao101 Pokaż wiadomość
Mieszkam jakieś 300 km od nich. No i jadę w ich okolice jeszcze komuś dać zaproszenie...
To w takim razie umówić się gdzieś w kawiarni/pizzerii i wtedy dać zaproszenie
__________________
wildDaisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-21, 07:23   #108
weronikawroblewska
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 68
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

U mnie najwięcej emocji wywołało to, kogo zaprosić na przyjęcie. Chcieliśmy zrobić małą imprezę, tak na około 25 osób więc nie było mowy o sentymentach. Właściwie zmieściła się tylko naprawdę najbliższa rodzina - rodzice, dziadkowie, rodzeństwo i najbliższe kuzynostwo. Nawet nie zastanawialiśmy się nad całą rodziną, z którą latami nie mamy kontaktu. I byłam bardzo zadowolona, a wesele spełniło wszystkie oczekiwania.
weronikawroblewska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-27, 21:16   #109
Roszpunek
Raczkowanie
 
Avatar Roszpunek
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 34
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Kochane, mam problem.
Na ślub planuję zaprosić rodzinę- wujków i ciocie z dziećmi również. W wypadku dorosłego kuzynostwa- zapraszam z osobami towarzyszącymi. Większość z zapraszanych rodzin to rodziny 3-5 osobowe, które są w stanie dojechać na wesele (odbywa się ono 200 km od miasta rodzinnego) we własnym zakresie- my zapewniamy nocleg.
Mam jednak jedną ciocię, która ma bardzo dużo, bo aż 10 dzieci, w tym 2 dorosłe córki. Zaproszenie całej rodziny wiąże się zatem z zaproszeniem 14 osób i zapewnieniem im dodatkowo transportu.
Nie mam pojęcia co robić, bo z jednej strony lubię ciocię i jej rodzinę, choć nie widujemy się zbyt często- zazwyczaj raz na kilka lat. Z drugiej strony zaproszenie ich wszystkich bardzo podniesie koszty wesela, a przede wszystkim dojdzie nam załatwianie i opłacenie transportu.
Rozważałam różne opcje:
zaproszenie wszystkich
zaproszenie kuzynki, z którą mam najlepszy kontakt
zaproszenie tej kuzynki i cioci z wujkiem bez reszty dzieci
niezapraszanie nikogo

Do każdego z nich mam zastrzeżenia i dlatego proszę o radę. Co zrobiłybyście na moim miejscu?
__________________
Masa ciała: 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55
Roszpunek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-28, 08:16   #110
anavi
Raczkowanie
 
Avatar anavi
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 136
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Roszpunek Pokaż wiadomość
rodziny 3-5 osobowe, które są w stanie dojechać na wesele (odbywa się ono 200 km od miasta rodzinnego) we własnym zakresie
Mam rozumieć, że zapewniasz wszystkim gościom transport z domu do kościoła? Czy ślub jest w mieście rodzinnym a wesele 200km dalej?

Zaprosiłabym tych, z którymi masz faktycznie kontakt. Wychodzi chyba na to, że kuzynkę i ciotkę.
anavi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 12:03   #111
Roszpunek
Raczkowanie
 
Avatar Roszpunek
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 34
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Zapewniam nocleg, transportu nie. I ślub i wesele są w innej miejscowości. Pozostała rodzina bez problemu dojedzie na miejsce.
__________________
Masa ciała: 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55

Edytowane przez Roszpunek
Czas edycji: 2015-04-28 o 12:05
Roszpunek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 12:17   #112
niezdecydowanabardzo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 6
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Jak u Was jest z zapraszaniem np. znajomych mających małe dzieci? Zapraszacie z dzieckiem na wesele czy nie?
niezdecydowanabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 14:52   #113
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

jest o tym osobny wątek.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744865
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 17:08   #114
niezdecydowanabardzo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 6
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Ok, dziękuję
niezdecydowanabardzo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-13, 11:54   #115
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Zaczęłam wątek to powiem, jak było bo już trochę od ślubu minęło i był czas, żeby się goście ewentualnie poobrażali

Generalnie nie obraził się nikt, a przynajmniej nic o tym nie wiem, gościom podobała się formuła przyjęcia, także moje dylematy na szczęście nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości.

I tego samego Wam życzę
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-13 12:54:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.