Powrót do diety- trudniejszy, niż ktoś by pomyślał...

[malgosia2209]

Witam koleżanki.
Mój wątek służy wszystkim osobom, które chciałaby wrócić do diety, bądź dopiero zacząć, ale jest jedna przeciwność, która im to umożliwia - miłość do jedzenia.
Moja historia po krotce: półtora roku temu zaczęłam Dukana, sukces rewelacyjny: - 25 kg w ciągu 4,5 miesiąca. Z mojej strony WOW, kilka razy coś tam zaczynałam dietę, ale zawsze szybciej się kończyła, nim na dobre się zaczęła. Nawet ta dieta mnie fascynowała, zmieniła sposób odżywiania się mojej rodziny. Było super. Aż zaczęłam sobie pozwalać. Jadłam więcej rzeczy 'niewskazanych" i nie tyłam. Dziś wiem dlaczego- mimo jedzenia regularnie ćwiczyłam- rower, basen, spacer, ćwiczenia aerobowe. Później - szkoda gadać.

I jestem tu, gdzie jestem- ok. 6 kg do mnie wróciło. Jestem tym załamana, ale co najgorsze- nie potrafię powiedzieć dość Brak mi tej motywacji, co wtedy. Brak mi tej siły. Nie mam pojęcia jak wrócić do tego.

Bardzo proszę o rady i wskazówki, na podzielenie sie swoimi doświadczeniami i oczywiście wsparcie.

Pozdrawiam

[Olimpia_23]

ja też nie moge się zmotywować do odchudzania brzuch siedzi na moich własnych kolanach a ja potrafie zjeść 3 kawałki pizzy czy słodkiego batonika

i chce tez zgubic 6 kg byle do 60 i bedzie dobrze...............

takze ja Cie wspieram........

[malgosia2209]

To już jesteśmy dwie. Ja 60 to widzę baaaaardzo rozmazane. Mój cel to 65 - marzenie. Chciałabym znów zacząć Dukana, wiem ze wytrzymałabym długo, ale najtrudniej zacząć

[malgosia2209]

Dziewczyny, czas ruszyć dupsko i wziąć się za siebie. Samemu wyciągnąć rękę po swoje marzenia. Dietę zaczynam od dziś, co prawda dziś już nie jem, ale rano rusza Dukan. Trzeba skończyć cos, co się zaczęło.

Może ktoś ma ochotę startować razem ze mną?

Serdecznie zapraszam

[Olimpia_23]

Ja ruszam z Tobą chce 6-7 kg zgubić

[malgosia2209]

Super

Będziesz stosować jakaś konkretną dietę? Czy ograniczać ?

PS Trzymam mocno kciuki

[Olimpia_23]

Ja do zadnej diety sie nie nadaje jedynie mniej jedzenia, zero słodyczy, jedzenia na noc, brzuszki albo 6 W, ograniczyc chleb,

Co bede jesc
- płatki owsiane
-musli
- litrami zielona herbatkę
- suchary....ciemne pieczywo, warzywa, owoce/

Tez radze nie bierz sie za Dukana te diete mozna stosowac bodajze raz w roku jak nie rzadziej bo niszczy organizm

[przemkoo101]

Jak moge coś od siebie dodać to myślę że zamiast diety lepiej przejść na ekologiczne jedzenie które same w sobie są mniej kaloryczne

[Falatia]

miałam podobnie. Z tym, że ja nie byłam na Dukanie, po prostu mniej jadłam, uprawiałam mnóstwo sportu i chudłam. Jednak przytyłam z powrotem ( argumentuje to swoje obżarstwo moim brakiem okresu od kwietnia tamtego roku ), nie czuje sie z tym dobrze, mam zero motywacji do działania na rzecz mojego wyglądu.

[strus2001]

Napisane przez Olimpia_23

Ja do zadnej diety sie nie nadaje jedynie mniej jedzenia, zero słodyczy, jedzenia na noc, brzuszki albo 6 W, ograniczyc chleb,

Co bede jesc
- płatki owsiane
-musli
- litrami zielona herbatkę
- suchary....ciemne pieczywo, warzywa, owoce/

Tez radze nie bierz sie za Dukana te diete mozna stosowac bodajze raz w roku jak nie rzadziej bo niszczy organizm

To nie jest tak, nie wystarczy jesc mniej, trzeba jesc madrzej. A gdzie w twoim jadlospisie bialko? Bez niego, sama sila woli nie schudniesz, jedynie spowolnisz sobie metabolizm ... Dukan nie jest zdrowa dieta, zakwasi ci organizm. Brzuszki i zestaw a6w to dupa a nie cwiczenia. Cwicz cale cialo a nie wybrane partie, twoj organizm wcale nie zrzuci tluszczu tylko z brzucha, to chyba jasne.