Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-27, 13:09   #31
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
pooookażesz nam jakieś zdjęcie?
Pokżę Wam zdjęcia ze ślubu

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
[/B]

To super , że Ci się udało sensowną krawcową trafić
Masz już wszystko, dodatki, buty ?
A Tżet jaki ma kolor garnituru ?
Mam wszystko TZt ma ciemnografitowy garnitur i białą koszulę z mankietem na spinki. Zastanawiamy się jeszcze nad kolorem krawata. Jutro idziemy poszukać czegoś ciekawego.

Cytat:
Napisane przez cat. Pokaż wiadomość
LV,
ja się jeszcze chciałam zapytać, czy można brać jedną tabletkę MSM dziennie, czy to się mija z celem? Nie chcę przesadzać z suplementacją, biorę Salfazin.
Jedna wystraczy, jak najbardziej

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Pamiętacie buty które kupiłam na wesele. Przyszły w zeszłym tygodniu ale rozmiar okazał sie za mały. Odesłałam na wymianę...i mimo tego że czasu na wysyłkę mieli dużo, buty wysłali dopiero w czwartek, a doszły dziś.
Na szczęście w sobotę było zimno wiec poszłam w zakrytych czarnych butkach.
Mogę te nowe odesłać i odzyskać kasę, a mogę je zostawić..tylko po co mi buty na 9 cm obcasie. Założę je zapewne najwcześniej za 2 lata na ślub kuzynki.
Ale z drugiej strony są wyjątkowe i wątpię abym tak fajne buty jeszcze kiedyś dorwała
Odesłać czy zostawić??

A dlaczego nie chcesz w nich chodzić? 9cm to całkiem normalny obcas. Szkoda, żeby takie buty leżały w szafie.
Ja ostatnio śmigam na 11centymetrach i czuję sie w takich butach świetnie. Samoocena wzrasta wraz z wysokością obcasa/ koturny
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:12   #32
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Ładny Chcesz go wpiąć na górze koka?
tak . W poprzedniej części wstawiłam zdjęcie z próbną fryzurą (dla przypomnienia na dole wstawiam ponownie)
Byłam w salonie i mierzyłam już welon, stroik na koka, którego będę miała i wygląda to rewelacyjnie. Ciemne włosy a jasny stroik, który w świetle pięknie się mieni, bo ma kryształki Swarovskiego.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (40,1 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (40,8 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (30,4 KB, 21 załadowań)
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:22   #33
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cześć wszystkim

Wróciłam (byłam na weekend z TŻ w Bukowinie na basenach termalnych ). Było super, baseny świetne, tylko ludzi w cholerę...

Was tu na chwilkę zostawić i już nowa część

Co do kościoła, to mam podobne zdanie, jak większość z Was...
Co prawda ślub kościelny bierzemy pod uwagę, ale z pobudek innych, jak to niektóre z Was napisały-hipokryzja. Podoba mi się ceremonia, sama uroczystość...

L_V, co do smażenie się w piekle za podrabianie podpisu na katreczce do spowiedzi, to nie będziesz tam sama Ja też miałam podrobiony, jak byłam chrzestną mojej siostrzenicy

Madzia, dobrze Miskowa pisze, rób okłady na oko ze zwykłej, mocnej, czarnej herbaty - czarna herbata ma właściwiści ściągające, więc redukuje opuchliznę No i pocieraj złotem!!

cat, mam nadzieję, że z ex sie uda. Jeśli zależy Ci na tym, to trzymam kciuki jak najmocniej

A ja się 'instaluję' w nowej kuchni. Dziś upichciliśmy w niej pierwsze wspólne śniadanko Czuję się jak małe dziecko, które dostało zabawki
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:57   #34
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Haniu dzięki za info, zaraz popatrzę czy jest cennik, ile mniej więcej wychodzi doba tam, rozumiem że SPA to osobna opcja ?
SPA dodatkowo płatne. Ale ile nie wiem bo jak pisałam nie byłam a siostry o to nie pytałam.
My mieliśmy zniżki do SPA...bo byliśmy zakwaterowani w domkach Holiday Village....wynajęliśmy 6 osobowy domek, na 5 dni kosztował 3300 zł. W tym mieliśmy już wejście do Aqua Parku, do Western Citi, zniżki na SPA, pełne ubezpieczenie itd.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość

A dlaczego nie chcesz w nich chodzić? 9cm to całkiem normalny obcas. Szkoda, żeby takie buty leżały w szafie.
Ja ostatnio śmigam na 11centymetrach i czuję sie w takich butach świetnie. Samoocena wzrasta wraz z wysokością obcasa/ koturny
L_V dla mnie 9 cm są tak wysokie jak Mount Everest
Jak je założyłam czułam się jak na szczudłach..masakra.
Nie ma opcji że ja takie buty założę na "normalne" wyjście np do pracy
One się nadają na wesele ..albo ewentualnie do sypialni


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim

Wróciłam (byłam na weekend z TŻ w Bukowinie na basenach termalnych ). Było super, baseny świetne, tylko ludzi w cholerę...

Was tu na chwilkę zostawić i już nowa część

Co do kościoła, to mam podobne zdanie, jak większość z Was...
Co prawda ślub kościelny bierzemy pod uwagę, ale z pobudek innych, jak to niektóre z Was napisały-hipokryzja. Podoba mi się ceremonia, sama uroczystość...
O Ty też odpoczywałaś..super

Co do ślubu kościelnego..mi w SZCZEGÓLNOŚCI nie podoba sie ceremonia.
Dla mnie na ślubach jest jak na pogrzebie. A już na pewno nie ochrzczę własnego dziecka.. to dla mnie w ogóle jest jak czarna msza.

Po raz kolejny po weselu jestm na maksa zniesmaczona.
Jak ludzie mogę taką wiochę robić za taką kasę.
A wszystkich panów DJ weselnych rozstrzelałabym pod ścianą.

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Rozwinę myśli bo mogłam kogoś urazić.
Ja jestem zdecydowanie niewierząca więc nie wiedzę nic podniosłego w kościelnych sakramentach. Zresztą w tych sakramentach w ogole nie uczestniczę...na takich uroczystościach po prostu "odstaję" co muszę odstać i tyle. Księża gadają bzdury i tylko mnie irytują.

Nie rozumiem czemu prowadzący wesela DJ zakładają że wszyscy słuchają disco polo. Chyba taki gość powinien sie zorientować że jak para młoda daje mu na 1 taniec jezzowy numer to raczej nie sluchają Stachurskiego. Ale co z tego...do 4 rano puszczał takie numery że z mężem większośc czasu spędziliśmy na tarasie paląc papierosy...i nie tylko my a większość mlodych ludzie.
No porażka.

Miał powiedziane że ma nie być oczepin...zrobił oczepiny trwające 2 godziny...tu znowu siedzieliśmy na tarasie bo nie rajcuja mnie konkursy z serii...kto szybciej wypije szklankę wodki.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:02   #35
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
SPA dodatkowo płatne. Ale ile nie wiem bo jak pisałam nie byłam a siostry o to nie pytałam.
My mieliśmy zniżki do SPA...bo byliśmy zakwaterowani w domkach Holiday Village....wynajęliśmy 6 osobowy domek, na 5 dni kosztował 3300 zł. W tym mieliśmy już wejście do Aqua Parku, do Western Citi, zniżki na SPA, pełne ubezpieczenie itd.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


L_V dla mnie 9 cm są tak wysokie jak Mount Everest
Jak je założyłam czułam się jak na szczudłach..masakra.
Nie ma opcji że ja takie buty założę na "normalne" wyjście np do pracy
One się nadają na wesele ..albo ewentualnie do sypialni



O Ty też odpoczywałaś..super

Co do ślubu kościelnego..mi w SZCZEGÓLNOŚCI nie podoba sie ceremonia.
Dla mnie na ślubach jest jak na pogrzebie. A już na pewno nie ochrzczę własnego dziecka.. to dla mnie w ogóle jest jak czarna msza.

Po raz kolejny po weselu jestm na maksa zniesmaczona.
Jak ludzie mogę taką wiochę robić za taką kasę.
A wszystkich panów DJ weselnych rozstrzelałabym pod ścianą.
Haniu jeśli tak sprawa się przedstawia to ja bym oddała te buty, nie ma sensu ich chomikować skoro normalnie nie będziesz nosić

Co do ceremonii to mnie szczególnie podobają się te amerykańskie, są takie na luzie i pełne optymizmu, a nie jak u nas strach i powaga , niby wesoła chwila a jakoś w tym kościele szczególnie do śmiechu nikomu nie jest
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:07   #36
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

jestem

Po urlopie Obkupiłam się jak głupia. No i zamówiłam ten rower, który Wam pokazywałam W tym tygodniu powinien dojść
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:07   #37
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

jestem

Po urlopie Obkupiłam się jak głupia. No i zamówiłam ten rower, który Wam pokazywałam W tym tygodniu powinien dojść
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 14:18   #38
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Haniu jeśli tak sprawa się przedstawia to ja bym oddała te buty, nie ma sensu ich chomikować skoro normalnie nie będziesz nosić

Co do ceremonii to mnie szczególnie podobają się te amerykańskie, są takie na luzie i pełne optymizmu, a nie jak u nas strach i powaga , niby wesoła chwila a jakoś w tym kościele szczególnie do śmiechu nikomu nie jest
Co du butów..jeszcze je dziś założę i się zastanowię na spokojnie.

No właśnie strach i powaga...zero radości, uśmiechu.

Ksiądz pitolił od rzeczy...byle odbębnić i iść na kolację.
Na ślubie mówił o tym że miłość i życie to pasmo nieszczęść i cierpienia- po jaką cholerę ja sie pytam??




Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
jestem

Po urlopie Obkupiłam się jak głupia. No i zamówiłam ten rower, który Wam pokazywałam W tym tygodniu powinien dojść
Witaj
Roweru zazdroszczę

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2009-07-27 o 14:24
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:45   #39
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
jestem

Po urlopie Obkupiłam się jak głupia. No i zamówiłam ten rower, który Wam pokazywałam W tym tygodniu powinien dojść
Zazdroaszczę obkupienia
Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Co du butów..jeszcze je dziś założę i się zastanowię na spokojnie.

No właśnie strach i powaga...zero radości, uśmiechu.

Ksiądz pitolił od rzeczy...byle odbębnić i iść na kolację.
Na ślubie mówił o tym że miłość i życie to pasmo nieszczęść i cierpienia- po jaką cholerę ja sie pytam??
Haniu pitolił tak jak mu zapłacili za usługę , ja już teraz wierzę, że jak nie posmarujesz nie pojedziesz więc taka jest prawda o tych posługach kapłańskich
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:48   #40
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

o właśnie - DorinkoTy pisałaś ostatnio że skórę chciałas kupić?
Gdzie?
Również złapałam fazę i chętnie bym przygarnęła
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:53   #41
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

L_V, co do smażenie się w piekle za podrabianie podpisu na katreczce do spowiedzi, to nie będziesz tam sama Ja też miałam podrobiony, jak byłam chrzestną mojej siostrzenicy
Coś mi się zdaje, że będę się smazyć w doborowym towarzystwie.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

L_V dla mnie 9 cm są tak wysokie jak Mount Everest
Jak je założyłam czułam się jak na szczudłach..masakra.
Nie ma opcji że ja takie buty założę na "normalne" wyjście np do pracy
One się nadają na wesele ..albo ewentualnie do sypialni
Ja tam uważam, że butów nigdy nie za dużo

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

Co do ślubu kościelnego..mi w SZCZEGÓLNOŚCI nie podoba sie ceremonia.
Dla mnie na ślubach jest jak na pogrzebie. A już na pewno nie ochrzczę własnego dziecka.. to dla mnie w ogóle jest jak czarna msza.

Po raz kolejny po weselu jestm na maksa zniesmaczona.
Jak ludzie mogę taką wiochę robić za taką kasę.

A wszystkich panów DJ weselnych rozstrzelałabym pod ścianą.

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Rozwinę myśli bo mogłam kogoś urazić.
Ja jestem zdecydowanie niewierząca więc nie wiedzę nic podniosłego w kościelnych sakramentach. Zresztą w tych sakramentach w ogole nie uczestniczę...na takich uroczystościach po prostu "odstaję" co muszę odstać i tyle. Księża gadają bzdury i tylko mnie irytują.

Nie rozumiem czemu prowadzący wesela DJ zakładają że wszyscy słuchają disco polo. Chyba taki gość powinien sie zorientować że jak para młoda daje mu na 1 taniec jezzowy numer to raczej nie sluchają Stachurskiego. Ale co z tego...do 4 rano puszczał takie numery że z mężem większośc czasu spędziliśmy na tarasie paląc papierosy...i nie tylko my a większość mlodych ludzie.
No porażka.

Miał powiedziane że ma nie być oczepin...zrobił oczepiny trwające 2 godziny...tu znowu siedzieliśmy na tarasie bo nie rajcuja mnie konkursy z serii...kto szybciej wypije szklankę wodki.
Ze wszystkim powyższym się zgadzam. Nistety, daliśmy się w kręcić w ślub konkordatowy, więc teraz doprowadzimy to do końca. Ale z weselem już nie ugięliśmy.

Wiem co masz na myśli pisząc o wieśniackim weselu - przeżyłam takie w sierpniu zeszłego roku, do tej pory mną telepie na samo wspomnienie.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Na ślubie mówił o tym że miłość i życie to pasmo nieszczęść i cierpienia- po jaką cholerę ja sie pytam??
A o czym miał mówić skoro nie ma pojęcia o życiu z partnerem i o małżeństwie. Oni tylko o jednym - grzech, kara, spowiedź, piekło, śmierć, cierpienie i tak w kółko.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 15:06   #42
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
o właśnie - DorinkoTy pisałaś ostatnio że skórę chciałas kupić?
Gdzie?
Również złapałam fazę i chętnie bym przygarnęła
Ja swoją wymarzoną znalazłam w Bershce za 360 zł.
Widziałam też fajne i duży wybór w Stravivariusie i tańsze bo 279 zł.
Problem w tym, że ja jestem jakaś niewymiarowa i tylko w tej z Bershki czułam się dobrze-wręcz idealnie , inne jakoś mi się ciągną w ramionach i w biuście, którego prawie nie mam ale nie wiem o co chodzi
Ja chcę taką idealnie skrojoną, żebym się w niej swobodnie czuła, prowadząc samochód czy po prostu chodząc normalnie, bo wiem że jak kupię taką "średnią" i do tego dojdzie dyskomfort noszenia to szkoda zachodu bo i tak chodzić nie będę...
Póki co zbieram na nią, brakuje mi jeszcze 200 zł. więc może uda sie z tej pensji ją kupić

I jeszcze mam dylemat z kolorem, czarna czy granatowa ?

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2009-07-27 o 15:07
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:15   #43
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Ja swoją wymarzoną znalazłam w Bershce za 360 zł.
Widziałam też fajne i duży wybór w Stravivariusie i tańsze bo 279 zł.
Problem w tym, że ja jestem jakaś niewymiarowa i tylko w tej z Bershki czułam się dobrze-wręcz idealnie , inne jakoś mi się ciągną w ramionach i w biuście, którego prawie nie mam ale nie wiem o co chodzi
Ja chcę taką idealnie skrojoną, żebym się w niej swobodnie czuła, prowadząc samochód czy po prostu chodząc normalnie, bo wiem że jak kupię taką "średnią" i do tego dojdzie dyskomfort noszenia to szkoda zachodu bo i tak chodzić nie będę...
Póki co zbieram na nią, brakuje mi jeszcze 200 zł. więc może uda sie z tej pensji ją kupić

I jeszcze mam dylemat z kolorem, czarna czy granatowa ?

Czarną!!!!!!!!
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:20   #44
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Czarną!!!!!!!!
Mówisz ? czyli pójść w klasykę
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:27   #45
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

No ja z kolorem to też się zastanawiam, bo mnie kusi strasznie granatowa
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:33   #46
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

ja mam brązową skórę, ciemnobrązową z bershki i baaaardzo sobie chwalę
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:47   #47
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Mówisz ? czyli pójść w klasykę

Tak, dokładnie!
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:00   #48
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Coś mi się zdaje, że będę się smazyć w doborowym towarzystwie.

Ze wszystkim powyższym się zgadzam. Nistety, daliśmy się w kręcić w ślub konkordatowy, więc teraz doprowadzimy to do końca. Ale z weselem już nie ugięliśmy.
.
Dobrze będzie....w końcu to Twój facet jest tego dnia najważniejszy..będziesz patrzyła w jego oczy i będzie piknie.
Najważniejsze że po ślubie nie czekają cię tandetne zabawy.
Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Mówisz ? czyli pójść w klasykę
Ja też bym poszła w klasykę.
Jak już skóra to tylko czarna.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:12   #49
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Dobrze będzie....w końcu to Twój facet jest tego dnia najważniejszy..będziesz patrzyła w jego oczy i będzie piknie.
Najważniejsze że po ślubie nie czekają cię tandetne zabawy.

.
Taaaaa, jak sobie przypomnę te zabawy z wesela sprzed roku - zbieranie na wózek i kołyskę (tak jakby panna młoda miała od razu, za przeproszeniem rozłożyć nogi i czekać na zapłodnienie), panny bijące się o welon, picie wódy na czas, makabra. Że już o zboczonych przyśpiewkach nie wspomnę. Brrrr.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 17:31   #50
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

LV, ale chyba młodym się to podbało, jesli cos takiego mieli? bo ja nie wierzę, że mozna mieć cos takiego, gdy się tego nie chce ja wiem, że w przyszłości daaalszej nie będę miała. ot, moze najwyżej rzucę welonem, by sie panny pozabijały na obcasach i tyle.
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:41   #51
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
LV, ale chyba młodym się to podbało, jesli cos takiego mieli? bo ja nie wierzę, że mozna mieć cos takiego, gdy się tego nie chce ja wiem, że w przyszłości daaalszej nie będę miała. ot, moze najwyżej rzucę welonem, by sie panny pozabijały na obcasach i tyle.
I własnie dlatego przeżyłam szok...bo moja przyjaciołka nie lubi takich zabaw, lubi dobra muzę, nie jest tandeciarą i wesele miało być z klasą.
Ona wyglądała cudnie....prosta sukienka, slicznie upięte włosy, zero tipsów itp składowych imagu standardowej panny młodej.
Od 2 miesięcy gadali o tym że DJ jest ok, wie że nie lubią Stachurskiego, Krawczyka i Bajmu i takich rzeczy miał nie grać.
Zresztą na ich życzenie zrobilismy składanki z fajnymi hitami z lat 80. Muzyką do zabawy ale nie tandetną...i guzik. DJ płyty rzucił w kąt i grał swój badziew.
Para młoda nie reagowała...bo cytuję "wesele jest jednak dla rodziny...mamy, taty, babci a im się to podoba"
(paradoksalnie ojciec panny młodej podszedł do nas i powiedział żeby mój mąż zmienił tego wieśniaka DJ)

Restauracja niby była z tych "lepszych" ale nie było ładnych kwiatów, nie było klimatu.

No było zwykłe wesele bez klimatu..niestety.

EDIT.
Powiem tak... najlepszym numerem jaki był zagrany przez całą noc był Feel.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2009-07-27 o 17:44
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:46   #52
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Taaaaa, jak sobie przypomnę te zabawy z wesela sprzed roku - zbieranie na wózek i kołyskę (tak jakby panna młoda miała od razu, za przeproszeniem rozłożyć nogi i czekać na zapłodnienie), panny bijące się o welon, picie wódy na czas, makabra. Że już o zboczonych przyśpiewkach nie wspomnę. Brrrr.
ufff a myślałam że tylko ja jestem taka antyweselna

zabawy zabawami - jak ktoś lubi i młodzi sobie życzą to ok, ale co mnie zawsze najbardziej wkurzało to wyciąganie gości na siłę np. do łapania welonu.(teraz mnie już nikt siłą ciągnąć nie będzie)

nie zapomnę wesela gdzie byłyśmy z koleżanką właśnie tak na siłę wyciągnięte - "tańczymy" w tym kółku, muzyka stop i młoda miała w tym momencie rzucić welon za siebie - akurat stałyśmy obok siebie za nią, i welon poleciał w naszą stronę, a my hyc na boki i żadna z nas nie chciała wziąć - mina wodzireja bezcenna
kazał powtórzyć zabawę hyhyhy

ehh......



zmieniając nieco temat - znacie zegarki Lorus? właśnie mi wpadły w oko i zastanawiam się co to warte bo cena niezbyt wygórowana
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.

Edytowane przez zuzaneczka
Czas edycji: 2009-07-27 o 17:49
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:52   #53
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
I własnie dlatego przeżyłam szok...bo moja przyjaciołka nie lubi takich zabaw, lubi dobra muzę, nie jest tandeciarą i wesele miało być z klasą.
Ona wyglądała cudnie....prosta sukienka, slicznie upięte włosy, zero tipsów itp składowych imagu standardowej panny młodej.
Od 2 miesięcy gadali o tym że DJ jest ok, wie że nie lubią Stachurskiego, Krawczyka i Bajmu i takich rzeczy miał nie grać.
Zresztą na ich życzenie zrobilismy składanki z fajnymi hitami z lat 80. Muzyką do zabawy ale nie tandetną...i guzik. DJ płyty rzucił w kąt i grał swój badziew.
Para młoda nie reagowała...bo cytuję "wesele jest jednak dla rodziny...mamy, taty, babci a im się to podoba"
(paradoksalnie ojciec panny młodej podszedł do nas i powiedział żeby mój mąż zmienił tego wieśniaka DJ)

Restauracja niby była z tych "lepszych" ale nie było ładnych kwiatów, nie było klimatu.

No było zwykłe wesele bez klimatu..niestety.

EDIT.
Powiem tak... najlepszym numerem jaki był zagrany przez całą noc był Feel.
Ooo, to kaszana po całości

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
ufff a myślałam że tylko ja jestem taka antyweselna

zabawy zabawami - jak ktoś lubi i młodzi sobie życzą to ok, ale co mnie zawsze najbardziej wkurzało to wyciąganie gości na siłę np. do łapania welonu.(teraz mnie już nikt siłą ciągnąć nie będzie)

nie zapomnę wesela gdzie byłyśmy z koleżanką właśnie tak na siłę wyciągnięte - "tańczymy" w tym kółku, muzyka stop i młoda miała w tym momencie rzucić welon za siebie - akurat stałyśmy obok siebie za nią, i welon poleciał w naszą stronę, a my hyc na boki i żadna z nas nie chciała wziąć - mina wodzireja bezcenna
kazał powtórzyć zabawę hyhyhy
No patrz, ja zawsze wtedy uciekałam z sali
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 18:20   #54
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

haniu to jeszcze nic. Byłam w tamtym roku na takim weselu, gdzie 2 gości na "kibordach" puszczało z jakichś dysków tylko i wyłącznie piosenki biesiadne typu "głęboka studzienka" czy "wysokie płoty tato grodził" a najnowszym utworem w repertuarze był Krawczyk z "parostatkiem". Koszmar. A na domiar złego robili 2 minutową przerwę po każdej piosence na zmianę dysku... Ludzie stali na parkiecie i patrzyli się na siebie.
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 19:33   #55
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Nie będę cytowac, bo za długi post by wyszedł , ale...
Haniu, co do samej ceremonii ślubnej, to mi podoba się klimat, wzruszam się na takich ceremoniach. Wiem, co masz na myśli z tymi farmazonami, które ksiądz ględzi o śmierci, cierpieniu itp...więc ja, przeciwniczka czegoś takiego, postanowiłam znaleźć księdza, który takich bredni mi na ślubie cisnął nie będzie. A jak postanowię, to dopnę swego... I tata zagadał go jakiegoś znajomego księdza, z którym grywa w golfa i koleś powiedział, że bardzo chętnie da nam ślub i nie będzie ględził głupot, tylko spotka się z nami wcześniej i wszystko sobie ustalimy
A wiem, że można, o dwa śluby, na których ostatnio byłam, tak właśnie wyglądały. Ksiądz mówił o miłości, wspólnym szacunku, szczęściu itp. Żadnych głupot o tym, że żona ma się podporządkowywać mężowi itp...
Chociaż raz byłam na ślubie, gdzie ksiądz podczas kazania opowiadając o problemach, z jakimi musi radzić sobie małżeństwo, przytoczył przykład swojej siostry i opowiadał dość długo, jak usuwali jej macicę

Co do wesel, to faktycznie, zazwyczaj potworna tandeta...Ale miesiąc temu byłam na weselu moich przyjaciół i było to zrobione z taką klasą, że byłam w szoku. Żadnych kretyńskich zabaw, sala pięknie przystrojona, byłam zachwycona, DJ był fantastyczny, żadnej muzycznej tandety. Pierwszy taniec młodej pary - Sinatra, reszta muzyki, wszystko w takim klimacie...Owszem, miał ze sobą tandetę, bo jak np. poszliśmy ze świadkiem zamówić mydełko fa dla młodej, to puścił od razu, ale bez proszenia nie było żadnych Stachurskich, Bajmów, parostatków i innych dziadostw. Także DA SIĘ! I ja chcę właśnie moje wesele w takim klimacie. Myślę, że to wszystko kwestia organizacji. Ja zdecydowanie na moim weselu nie chcę żadnych zabaw, piedołowatych konkursów, tandetnej muzyki itp... I jestem przekonana, że się da

Dori, skóra zdecydowanie czarna!!

Dziewczyny, ciągle coś kupuję, w kuchni mam już tyle sprzętu, że powoli przestaje mi się mieścić

No i się zdenerwowałam, bo jutro mam ostatni dzień L4, a dziś zadzwonił mi kolega, że szef kazał mu przekazać, że mam koniecznie przyjść jutro do pracy, bo oczywiśćie bardzo pilnie trzeba coś przetłumaczyć... Już 3 raz mi robi taka akcję (raz jak chciałam urlop na żądanie, to mi odmówił, bo pilne tłumaczenie, a drugi raz podczas tego L4 musiałam jechać do pracy, oczywiście pilnie tłumaczyć), gdzie później się okazuje, że mógł mi to wysłać mailem i trwałoby to 10 minut, a ja do pracy jadę ponad godzinę w jedną stronę wrrrrrr....
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 21:32   #56
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Butter, ściągając Cię z L4 postępuje niezgodnie z prawem. Nie można sobie od tak ściągać kogoś ze zwolnienia lekarskiego...
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 21:54   #57
cat.
Rozeznanie
 
Avatar cat.
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: polskie góry/Kraków
Wiadomości: 786
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim

Wróciłam (byłam na weekend z TŻ w Bukowinie na basenach termalnych ). Było super, baseny świetne, tylko ludzi w cholerę...

Was tu na chwilkę zostawić i już nowa część

Co do kościoła, to mam podobne zdanie, jak większość z Was...
Co prawda ślub kościelny bierzemy pod uwagę, ale z pobudek innych, jak to niektóre z Was napisały-hipokryzja. Podoba mi się ceremonia, sama uroczystość...

Madzia, dobrze Miskowa pisze, rób okłady na oko ze zwykłej, mocnej, czarnej herbaty - czarna herbata ma właściwiści ściągające, więc redukuje opuchliznę No i pocieraj złotem!!

cat, mam nadzieję, że z ex sie uda. Jeśli zależy Ci na tym, to trzymam kciuki jak najmocniej

A ja się 'instaluję' w nowej kuchni. Dziś upichciliśmy w niej pierwsze wspólne śniadanko Czuję się jak małe dziecko, które dostało zabawki
Nowa kuchnia... Gratuluję. No i w końcu wypoczęłaś.
A co do TŻ... Matko, jak mi się humor poprawił... Coś się ruszyło, we wrześniu spędzimy jakiś czas w domku na Kaszubach, będziemy sami () potem dojadą znajomi. Czuję się cudownie.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Haniu jeśli tak sprawa się przedstawia to ja bym oddała te buty, nie ma sensu ich chomikować skoro normalnie nie będziesz nosić

Co do ceremonii to mnie szczególnie podobają się te amerykańskie, są takie na luzie i pełne optymizmu, a nie jak u nas strach i powaga , niby wesoła chwila a jakoś w tym kościele szczególnie do śmiechu nikomu nie jest
O tak, amerykańskie. Ceremonia na świeżym powietrzu, catering, po punkcie kulminacyjnym Para Młoda odjeżdża w siną dal, a goście sobie siedzą i fetują.
Jednak wesele robi się dla rodziny, nie dla Pary Młodej... Dla mnie to duży stres, masa formalności i poświęconego czasu, ogromne koszty i zmęczenie.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Ja swoją wymarzoną znalazłam w Bershce za 360 zł.
Widziałam też fajne i duży wybór w Stravivariusie i tańsze bo 279 zł.
Problem w tym, że ja jestem jakaś niewymiarowa i tylko w tej z Bershki czułam się dobrze-wręcz idealnie , inne jakoś mi się ciągną w ramionach i w biuście, którego prawie nie mam ale nie wiem o co chodzi
Ja chcę taką idealnie skrojoną, żebym się w niej swobodnie czuła, prowadząc samochód czy po prostu chodząc normalnie, bo wiem że jak kupię taką "średnią" i do tego dojdzie dyskomfort noszenia to szkoda zachodu bo i tak chodzić nie będę...
Póki co zbieram na nią, brakuje mi jeszcze 200 zł. więc może uda sie z tej pensji ją kupić

I jeszcze mam dylemat z kolorem, czarna czy granatowa ?
Zdecydowanie czarna. Ubierzesz absolutnie do wszystkiego.

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Taaaaa, jak sobie przypomnę te zabawy z wesela sprzed roku - zbieranie na wózek i kołyskę (tak jakby panna młoda miała od razu, za przeproszeniem rozłożyć nogi i czekać na zapłodnienie), panny bijące się o welon, picie wódy na czas, makabra. Że już o zboczonych przyśpiewkach nie wspomnę. Brrrr.
Zabawa w "mam chusteczkę haftowaną" na prześcieradłach: tańcujemy w kółeczku, wybranek rzuca wybrance pod nogi prześcieradło i trzeba się po nim przeturlać w znaczący sposób.
Zabawa druga: losujemy kobietę i mężczyznę (przechlapane mają Ci, którzy złapali welon/bukiet/krawat), para musi odtańczyć taniec erotyczny, zakończony soczystym pocałunkiem. (ludzie mają ubaw, niestety partnerów tych pechowców raczej to nie cieszy)
Byłam świadkiem takich zabaw, są okropne. Alergicznie reaguję na większość wesel. Jeżeli nie jestem w jakiś znaczący sposób związana z Parą Młodą, przychodzę tylko na samą ceremonię.
__________________
KOT NIEZALEŻNY
stwór samolubny, egoistyczny i roszczeniowy.

Kot jest zaopatrzony w certyfikat, którego posiadanie, w przypadku kota, zupełnie niczego nie gwarantuje.


...a tak właściwie, to po co Państwu kot?
cat. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 21:55   #58
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

cześć

Ale strasznie dużo naskrobane.Dziś nie mam czasu już czytać.
Jutro chyba będe musiała wcześniej wstać i nadrobić
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 22:03   #59
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

TŻ zaprosił mnie na randkę do kina. Na Harrego Pottera :P
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 23:12   #60
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Wymarzony pierścionek - część XVI (tak, tak, szesnasta!)

L_V Twoje przeboje są niezłe,a My z tż-tem też będziemy mieć konkordatowy i szczerze powiedziawszy mam obawy czy aby też niewyskoczą nam jakieś kwiatki.

Co do zabaw oczepinowych,niecierpie ich i na moim weselu mam nadzieje że ich nie będzie.Zresztą poinformuje kogo trzeba.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:23.