2007-08-21, 16:52 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: coś po angielsku
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;5055664]Czy mógłby mi ktoś przetłumaczyć to zdanie:
Asylum seekers (who have neither positive asylum status nor working permit). [/QUOTE] Ja rozumiem to tak: "Szukający azylu/schronienia (którzy nie mają ani formalnego statusu azylanta, ani pozwolenia na pracę)". Być może się mylę, to tłumaczenie na szybko. |
2007-08-21, 22:02 | #62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: coś po angielsku
Dzięki wielkie
Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Czas edycji: 2007-08-21 o 22:43 |
2007-08-21, 23:28 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: coś po angielsku
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;5059855]Dzięki wielkie [/QUOTE]
You're welcome. |
2007-08-22, 00:58 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: coś po angielsku
edyt: sorry, bezsensowna wymowa.
__________________
Tell from my attitiude that I'm most definitely Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO Edytowane przez CaliDreamin Czas edycji: 2007-08-22 o 02:15 |
2007-09-05, 11:04 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 101
|
Dot.: coś po angielsku
-jak poprawnie: do sport czy practise sport?
-jak powiedzieć: "uczestnicy składają przysięgę, która zobowiązuje ich do gry fair" |
2007-09-07, 13:45 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-07, 19:53 | #67 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: coś po angielsku
a orientuje się ktoś co oznacza wyrażenie "gut shot"?
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
2007-09-07, 22:15 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-10, 16:53 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 284
|
Dot.: coś po angielsku
Czy mogłby mi ktoś przetłumaczyc parę pytań
1. What are human beings returning to? 2.What effect did the invention of agriculture have on the diet of the human race? 3.What effect has climate had on human development? 4.According to some experts, what might happen to people in future?(There are two possible answers) Bardzo dziękuję
__________________
ODCHUDZANIE 20.03.2010 : 58, 57, 56, 55, 54, 53, 52, 51, 50, 49, 48 |
2007-09-10, 17:19 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: coś po angielsku
nie, juz wiem o co chodzi, to jest termin pokerowy znaczy mniej wiecej tyle co "strzał w brzuch", oczywiscie w tym "metaforycznym" znaczeniu. dzieki za chec pomocy
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
2007-09-10, 17:46 | #71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: coś po angielsku
Cytat:
2) Jaki wpływ na sposób odżywiania się rasy ludzkiej miało wprowadzenie rolnictwa? 3) Jaki wpływ na rozwój ludzkości miał klimat? 4) Co mogłoby zdarzyć się ludziom w przyszłości według niektórych ekspertów? (Są 2 możliwe odpowiedzi.) |
|
2007-09-10, 18:44 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 284
|
Dot.: coś po angielsku
Bardzo dziekuję
__________________
ODCHUDZANIE 20.03.2010 : 58, 57, 56, 55, 54, 53, 52, 51, 50, 49, 48 |
2007-09-10, 19:00 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-10, 23:11 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-20, 09:15 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 355
|
Dot.: coś po angielsku
Już trochę po fakcie, ale nóż widelec komuś się przyda
Puszczać sygnał - send me missed call |
2007-09-20, 10:21 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-20, 21:21 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 355
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-21, 15:43 | #78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-21, 18:24 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 355
|
Dot.: coś po angielsku
Właśnie przeczytałam cały watek i spór związany z missed call'em Zasięgnęłam również fachowej porady od rodowitego anglika. Otóż jest to jak najbardziej poprawne, tyle że używane w slangu. Zapewne miało to początek od innych nacji (na pewno nie amerkanów), których angielski nie jest językiem narodowym. Tak właśnie mówiąc send me/ give me missed call zadomowiło się u Anglików. Tylko nie wszyscy akurat tego używają, zależy od regionu (mam na myśli Anglię), bo akurat w Europie zach jest to na porządku dziennym. To tak jak u nas..w jednym rejonie powiedzą..puść mi bita, strzałkę, a w innym puść mi szczurka )
Uff ale elaborat walnęłam. Mam nadzieje, że wiadomo o co chodzi |
2007-09-21, 21:51 | #80 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
Cytat:
ps. CaliDreamin i Wenedka: uczymy sie caie zycie nieprawdaz? |
|
2007-09-21, 22:07 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: coś po angielsku
Cytat:
ale nie wiem o co chodzi? Ja pytałam o to mojego Tż, Anglika, i powiedział, że u nich się tak nie mówi. A uczyć, to i owszem, ucze się. Nie widze tez powodu, dla którego miałabym czuć sie niezręcznie. Nie w całej Anglii mówi się tak samo, jak ktos juz wyżej napisał.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
2007-09-21, 22:11 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
Dokladnie co nie znaczy, ze nie uzywa sie wogole
|
2007-09-21, 22:13 | #83 |
Zadomowienie
|
Dot.: coś po angielsku
Mozesz spokojnie powiedziec give me SIGNAL!!!Kazdy to zrozumie.Z reguly Ja zawsze puszczam sygnal,ale wczesniej uprzedzajac ze go puszcze.
Austriak mnie zrozumial,wloch i niemiec.Wiec i reszta zrozumie na 100%
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA Przyszedł na świat 2009.01.06 |
2007-09-21, 22:14 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: coś po angielsku
Jejku, jeśli chcesz poczuć się usatysfakcjonowana, to tak, używa sie w ogóle, ale ja polegam na opinii Tż, ktora chyba wiarygodna jest, przynajmniej dla mnie. Tak jak w niektorych regionach Polski są klamerki a w innych spinacze.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2007-09-21, 22:29 | #85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
Hmmm...mam mnostwo innych bardziej ambitniejszych powodow do satysfakcji niz forum internetowe. A wracajac do tematu to po tym swiecie chodza sobie jeszcze inni obywatele brytyjscy, ktorym ten zwrot absolutnie nie jest obcy a wrecz przeciwnie uzywany przez nich czesto. Odpowiedzialam tylko na pytanie osoby, ktora chciala zasiegnac opinii w tej kwestii i jak sie okazalo nie bylam odosobniona w swojej odpowiedzi poza tym nie upieralam sie, ze mam racje a wlasnie polegalam na opinii Anglikow, ktorzy prawdopodobnie moga byc jedynymi autorytetami w tym temacie zatem o jakiej satysfakcji mowimy? Pozdrawiam
|
2007-09-22, 11:10 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: coś po angielsku
Cytat:
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
2007-09-22, 11:13 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-22, 11:22 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: coś po angielsku
Cytat:
Miłego dnia życzę
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
2007-09-22, 11:26 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: coś po angielsku
|
2007-09-24, 10:23 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 84
|
Dot.: coś po angielsku
"missed call" to jest po prostu nieodebrana rozmowa, tak jak macie menu w telefonie i wchodzisz w "spis połączeń" i "połączenia nieodebrane" to w angielskim telefonie będą "missed calls". Ale jak powiedzieć puść mi dzwonka to nie wiem prawdopodobnie skoro pytałyście nativów to tak jest jak mówicie
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.