2013-07-22, 08:49 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Jeśli mają po 22 lata to dla mnie 3 lata oczekiwania są sprawą normalną. Widocznie dziewczyna nie jest pewna faceta i tyle. Gdyby mieli po 40 to moglibyśmy dyskutować 'czemu tak długo'.
|
2013-07-22, 12:29 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
3 lata to normalny czas oczekiwania? Przez 3 lata można poznać się na tyle żeby byc w stanie spokojnie ocenić czy dalej chcą być razem. Skoro przez 3 lata nie jest pewna to według mnie to nie ma sensu.
__________________
bajki dla dzieci |
2013-07-22, 13:03 | #33 |
zuy mod
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
ema - wydaje mi się że nawet nie tyle faceta, co samego seksu.
może panicznie boi się ciąży?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2013-07-22, 13:41 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 31
|
Odp: Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2013-07-22, 20:44 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Moim zdaniem porozmawiaj z nią naprawdę szczerze czemu nie chce z Tobą uprawiać seksu. Może jest nie gotowa lub z Tobą jest coś nie tak co jej nie pasuje. Ale jak byś ją tak konkretnie wypieścił to może w końcu by do czegoś doszło. Nie poddawaj się tak szybko. Zobaczysz przyjdzie taki dzień ,że Ona sama zaproponuje Ci seks. Tylko żebyś przypadkiem nie myślał o zdradzie. Trzymam kciuki,że wszystko będzie ok.
|
2013-07-23, 21:10 | #36 | |
zuy mod
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
człowieku, weź idź przedstawiać swoje teorie gdzie indziej. słyszałeś o czymś takim jak wierność?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
2013-07-24, 08:22 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
I dlatego zawsze będziesz tylko pukał losowe laski, a nigdy nie zaznasz miłości.
|
2013-10-11, 23:39 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Ja uważam że wszystko jest zależne od tego jak się kochacie i rozumiecie. U mnie jest sytuacja w sumie podobna, tylko sam jestem powodem wszystkiego, bo mam stulejkę której nie chce mi się leczyć. Oprócz tego jestem trochę bojaźliwym facetem, i mnie to wszystko na razie przerasta, seks kojarzy mi się raczej z bólem a nie przyjemnością, możliwe że do tego jeszcze nie dorosłem. Mam 25 lat, dziewczyna 22, oboje nigdy tego jeszcze nie robiliśmy i czekamy na swój pierwszy raz. Jesteśmy ze sobą prawie trzy lata, i na razie w związku z moim "problemem" wszystko kończy się na wspólnych zabawach, całowaniu itp. Owszem nie ukrywam, dziewczyna jest marudna bo już wytrzymać nie może, ale kocha mnie, rozumie mój problem, no i niebawem trzeci rok zleci. Jeśli ktoś kocha, to zrozumie, jeśli nie będzie w stanie, to oczywiście taki związek nie ma sensu. Trzeba po prostu na spokojnie porozmawiać bo przyczyny mogą być bardzo różne. Powodzenia!
P.S co do propozycji poprzednika, oczywiście Ja proponowałem taki układ dziewczynie aby znalazła sobie kogoś do seksu i będzie spokój, ale się nie chciała zgodzić, ponieważ uznała to za zdradę, mimo mojego pozwolenia. Jak widać miłość potrafi załatwić wszystko Także moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z wiernością, to jest po prostu szukanie jakiegoś rozwiązania. Owszem większość dziewczyn powie że to najdurniejsze szukanie rozwiązania, ale osobiście widzę w tym logikę. Jeśli kocham swoją dziewczynę i chcę z nią być, to skoro nie chce na razie dawać np. mojego narządu pod nóż, to chcę ją zaspokoić w inny możliwy sposób. Chociażby w taki aby sobie kogoś znalazła do tego typu spraw... Edytowane przez Maxxi_Kaz Czas edycji: 2013-10-12 o 00:09 |
2013-10-12, 10:00 | #39 | |
Zadomowienie
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
A dziewczyna niestety głupia, ze to toleruje. W życiu nie tknęłabym faceta, któremu 'nie chce się leczyć stulejki'. Masz gdzieś jej potrzeby, liczy się twoje wygodnictwo.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
2013-10-12, 11:06 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Jestem jak najbardziej normalny, mam swoje problemy i szukam różnych rozwiązań aby załagodzić spór. Już jej mówiłem że jeśli nie będzie potrafiła tego zaakceptować no to będzie musiała mnie zostawić...będzie to dla mnie również znaczyło że w związku nie liczy się wcale miłość, zrozumienie itp. tylko że przez seks może rozpaść się wszystko, może jestem dziwny, może powiecie że aseksualny, ale moim zdaniem jest to irytujące że seks jest tak ważnym wyznacznikiem i bez tego wy dziewczyny nie możecie wytrzymać...
|
2013-10-12, 11:12 | #41 |
Raczkowanie
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Jestem facetem i też bez tego nie moge wytrzymać. Żebyś jeszcze miał jakieś prawdziwe powody, to być mooooże bym zrozumiał, ale tekst "nie chce mi się leczyć, nie podoba się to won"... n/c.
I nie, nie przez seks. Przez takie podejście. |
2013-10-12, 11:23 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Może ujmę to trochę inaczej, na razie nie mam potrzeby uprawiania seksu. Zabawy owszem, są fajne, pobudzające, ale jeśli chodzi o seks, nie ciągnie, bo tak jak mówiłem nie kojarzy mi się to z żadną przyjemnością. Gdyby było inaczej to przecież dawno bym naprawił swój problem, i byłoby pewnie już po pierwszym razie. Zauważyłem że po prostu osoby które tak zachwalają seks, i uważają to za coś normalnego nie potrafią zrozumieć osób które mają trochę inny sposób myślenia. Ludzie nie wszystko kręci się w okół seksu...ja jestem z dziewczyną bo ją kocham, uwielbiam z nią przebywać, spędzać wieczory, chodzić do kina, na spacery itp. a nie dla seksu...
|
2013-10-12, 14:08 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 190
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Może jakbyś był zdrowy to kojarzyłoby Ci się to z przyjemnością?
Również uważam, że takie "nie leczę się bo mi się nie chce" to raz że zwykłe lenistwo, dwa zaniedbywanie własnego zdrowia i przez to brak szacunku samego siebie a także niezważanie na potrzeby partnerki. Co do tematu wątku, myślę że chłopak powinien rozmawiać z dziewczyną, dopóki ta nie powie mu o co chodzi, a przestanie się wykręcać. Jeżeli się kochają to i również pożądają zapewne, więc problem musi tkwić gdzieś indziej i trzeba go czym szybciej rozwiązać. |
2013-10-12, 21:35 | #44 |
Zadomowienie
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Człowieku, tu nie chodzi już nawet o seks, tylko o twoje patologiczne podejście do własnego zdrowia.
Nikt nie mowi, ze seks jest najważniejszy. Mozna na niego czekać z wielu powodów (religijnych, zdrowotnych), ale nie przez lenistwo, niechlujstwo partnera. Poszukaj sobie aseksualnej dziewczyny i takiej, której bedzie wisiało, ze jej facet o siebie nie dba.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
2013-10-13, 18:03 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Na moje szczęście szukać takiej dziewczyny nie muszę, ponieważ moja mnie rozumie i jesteśmy razem szczęśliwi Mam prawo do nie uprawiania seksu jak do każdej innej rzeczy. Kwestia tylko tkwi w zrozumieniu całej sytuacji u partnera. Moja dziewczyna też ma wiele rzeczy które chciałem aby zmieniła, ale tak naprawdę zrozumiałem, że to nie są sprawy, które sprawią że będę nie wiem, jeszcze szczęśliwszy niż jestem. Po prostu fajnie by było jakby zmieniła, ale nie ma na to jakiegoś ciśnienia i nie jest to dla mnie duży problem. Tak samo uważam jest z seksem, owszem, jest potrzebny, wiele osób uważa że on bardziej zbliża do siebie, oczywiście może dać nam potomstwo itd., ale nie jest to moim zdaniem sprawa bez której nie można tworzyć udanego związku. Generalnie moja partnerka narzekała na to najczęściej po 2 latach związku, a teraz im dalej, tym mniej, czasami nawet o tym w ogóle nie wspomina. Oczywiście biorę pod uwagę to że może rzeczywiście z kimś się spotyka "na boku", no ale jej proponowałem taki układ to nie chciała...póki co trzymamy się dobrze i moim zdaniem to jest tylko przykład na to że da się żyć bez seksu i tworzyć przy tym udane relacje
|
2013-10-13, 18:55 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 159
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
jeden z profesorów seksuologów powiedział kiedyś: "seks bez miłości może istnieć, ale miłość bez seksu nie przetrwa długo" oczywiście dotyczy to osób dorosłych jak Wy.
Widocznie dziewczyna nie jest pewna, że chce za Ciebie wyjść lub nie jest pewna czy Ty ja kochasz ale tak czy inaczej powinniście porozmawaić i to wyjaśnić, chyba że juz jesteście po..Aga ---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Maxxi kaz - koniecznie idź do lekarza urologa lub chirurga aby natychmiast usunął stulejkę i rozpocznij współżycie. Jeżeli nie to idź do psychiatry lub seksuologa bo zniszczysz dziewczynie życie i sobie przy okzaji. Szkoda mi Twojej dziewczyny. ---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- poza tym Maxxi-kaz jestem strasznym egoistą> Na dodatek narażasz swoimi propozycjami dziewczynę na ryzyko chorób |
2013-10-13, 19:29 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Nie uważam się za egoistę ponieważ mam swoje myślenie i problemy, dałem dziewczynie rozwiązanie i ona o tym dobrze wie. Nie jest tak że ja nie chcę uprawiać seksu i dziewczyna ma to akceptować, koniec i kropka. Rozmawiałem z nią o tym kilkanaście razy, jeśli "brak seksu" to taki wielki problem, no to będzie musiała sobie kogoś ode mnie lepszego znaleźć. Ale jak widać zaraz trzeci rok razem nam zleci, więc albo chce mi po cichu dać jeszcze szansę, albo się okazuje że seks nie jest taki ważny, co nie? Życia nie mam zamiaru nikomu niszczyć, ani sobie ani jej, nie mam przynajmniej póki co takiego poczucia że seks sprawi iż będę szczęśliwszy, raczej patrząc po waszych komentarzach widzę że jest to konieczność bez której związek nie może przetrwać :/
P.S u urologa byłem, miałem nawet zabieg, po zagojeniu się ran itp. tak na prawdę nic nie pomogło Dyskomfort jest niemal taki sam jaki był, ale mi to nawet na rękę skoro pieszczoty mi zupełnie wystarczą... Edytowane przez Maxxi_Kaz Czas edycji: 2013-10-13 o 19:30 |
2013-10-13, 22:19 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Barcelooona
Wiadomości: 13
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
mój chłopak miał identycznie. ma 22 lata ona też była w jego wieku. zero seksu minimalne przyjemności ale więcej ochoty niż radości z tego wszystkiego.
zostawił ją, uznał że nie ma sensu się męczyć. nie postąpił wcale szowinistycznie, po prostu jest facetem a skoro ona nie chciała to po co. w międzyczasie poznał mnie byliśmy ze sobą 2 miesiące i ja całą sobą czułam że to ten jeden jedyny i że nie ma sensu czekać na coś jeszcze. pogadaliśmy o tym uznał że jeśli chcę ok. i tak po 2miesiącach bycia z chłopakiem (znałam go wcześniej ale wtedy byłam w 2letnim związku z kimś innym) straciłam z nim dziewictwo i wcale nie żałuję. a też tak się zaklinałam, że do ślubu poczekam. Po prostu sądzę że jak dziewczyna czuje na prawdę to coś do chłopaka i mu ufa ( nie mówię o napalonych 13latkach które jeszcze nawet nie miesiączkują )to nie ma się nad czym zastanawiać. porozmawiaj z dziewczyną o tym. |
2013-10-14, 09:23 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 159
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
Skoro byłeś u urologa i czujesz dyskomfort to ja rozumiem że odpuściłeś sobie wizytę u innego urologa czy chirurga i do końca życia nie będziesz uprawiał seksu przecież sam problem nie zniknie skoro był zabieg i nic. Więc albo idź do innego lekarza albo pogóź się z faktem, że nigdy nie będziesz uprawiał seksu i powiedz to dziewczynie szczerze |
|
2013-10-14, 15:54 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Dobrze rozumiesz. Jestem przygotowany na taką ewentualność, dziewczynie już o tym mówiłem, że nie mam zamiaru po raz kolejny dawać się ciąć w tamtym miejscu, bo wcale miło tego nie wspominam, dałem jej do zrozumienia że być może nigdy tego nie będę chciał robić, to na razie nic nie powiedziała oprócz "ech", i póki co jesteśmy razem, i generalnie rzadko o tym rozmawiamy. Póki co kryzys zażegnany, ale zobaczymy na jak długo...
|
2013-10-14, 20:37 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 47
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Skoro jest dziewicą, to podejrzewam, że nie jest jeszcze rozbudzona seksualnie Albo jej nie pociągasz. Ja byłam ze swoim byłym chłopakiem 3 lata i nigdy nie uprawiałam z nim seksu - byłam dziewicą i nie mogłam się przełamać, a nawet wstydziłam się. Po jakimś czasie chyba po prostu przestał mnie pociągać (a być może nigdy nie pociągał), więc nawet nie próbowałam się przełamać. Zerwaliśmy ze sobą, a niedługo później miałam już nowego chłopaka, na którego, mówiąc dobitnie, strasznie leciałam Wtedy nie miałam już większych oporów co do seksu i mój TŻ nie musiał długo czekać. Jesteśmy razem już 6 lat i nie wyobrażam sobie życia bez seksu, dlatego wiem, jak jest Ci ciężko (i jak ciężko było mojemu byłemu :P ). A czy chcesz czekać, aż ona się przełamie, czy nie, to już Twoja decyzja.
|
2013-10-15, 09:06 | #52 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 48
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-10-15, 14:30 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Po takim durnym komentarzu widać że istnieje pewien stereotyp faceta, który mówi "Facet który nie lubi / nie uprawia seksu to nie facet". Wierz mi że nie każdy myśli tylko penisem i jest to dla niego taka super przyjemna sprawa
|
2013-10-15, 15:22 | #54 |
Raczkowanie
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
W tym cały problem, że nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Sam pisałeś, że pierwszy raz jeszcze przed Tobą i to, wybacz szczerość, z potwornie głupich i egoistycznych powodów. W tym kontekście pisanie "wierz mi" po prostu wymaga wykpienia.
|
2013-10-15, 16:28 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 159
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Maxi-kaz
Albo się zoperuj ponownie albo zmuś dziewczynę, żeby od Ciebie odeszła bo marnuje najlepsze lata swego życia licząc na cud. Jeśli ją kochasz lub choć szanujesz zoperuj się lub odejdź od niej natychmiast. Podejmij męską decyzję |
2013-10-15, 18:06 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
"W tym cały problem, że nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. Sam pisałeś, że pierwszy raz jeszcze przed Tobą i to, wybacz szczerość, z potwornie głupich i egoistycznych powodów. W tym kontekście pisanie "wierz mi" po prostu wymaga wykpienia." -
Nie piszę tego ze swojego doświadczenia bo mam prawie zerowe, tylko znajomych, ponieważ część z nich wcale się nie chwali seksem, ba, raczej ujmują to w ten sposób "seks jest dość przereklamowany, i nie do końca jest tak przyjemny jak mawiają inni". "Albo się zoperuj ponownie albo zmuś dziewczynę, żeby od Ciebie odeszła bo marnuje najlepsze lata swego życia licząc na cud. Jeśli ją kochasz lub choć szanujesz zoperuj się lub odejdź od niej natychmiast. Podejmij męską decyzję" Kocham swoją dziewczynę i nie będę jej do niczego zmuszał. Jest dorosła, tak jak mówiłem, jeśli będzie jej tak bardzo przeszkadzał brak seksu to pewnie sama odejdzie, prędzej czy później...zresztą taka rozmowa miała już miejsce to dziewczyna mi odpowiedziała że nie będę jej mówił co dla niej lepsze...i tyle Tak w ogóle to martwicie mnie tymi postami, czy ten cały seks jest aż tak ważny, że poprzez jego brak trzeba zaraz rozważać rozpad związku itp.? Nie wystarczy to że się nawzajem dwóch partnerów kocha, rozumie, uwielbia ze sobą spędzać czas...wiecie co? mam 25 lat, ale chyba najwidoczniej do tego wszystkiego nie dorosłem albo już sam nie wiem, z jednej strony chce mi się śmiać, ale z drugiej strony ewidentnie większość z was uważa że BEZ SEKSU, nie da się żyć w związku. Czy mam to tak rozumieć? Edytowane przez Maxxi_Kaz Czas edycji: 2013-10-15 o 18:12 |
2013-10-15, 19:14 | #57 |
Zadomowienie
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Po pierwsze: zdrowy człowiek odczuwa popęd seksualny. To naturalne. Za to chore jest, to że Ty tej stulejki nie chcesz leczyć.
Jak można wymagać, ze druga osoba zrezygnuje na zawsze z seksu, bo 'tobie się nie chce'? Rozumiem, że leczenie jest bolesne i ogólnie rzecz biorąc średnio przyjemne, no ale.... Po drugie: gdybym była w związku, gdzie facet nie ma na mnie ochoty, tak - nie chce SEKSU ze mną, to po prostu czułabym się dziwnie. Musi być to pożądanie, właśnie TE emocje. Dziwne jest dla mnie to, ze tego nie rozumiesz. Mam wrażenie, że po prostu usprawiedliwiasz stulejką, to, ze nie masz ochoty na seks. Jeśli tak to może jesteś aseksualny? W takim wypadku należy sobie znaleźć takiego samego partnera. Dziwi mnie, ze dziewczyna akceptuje taki stan rzeczy. (ciekawe jak długo?) Ale najbardziej mnie dziwi, że Tobie zupełnie się nie chce. Jasne, seks w związku nie jest najwazniejszy (moim zdaniem), ale bardzo ważny. I jeszcze jedno. Ty strasznie ten seks demonizujesz. Co to za teksty, że gdy ktos uważa seks za istosny element życia, to 'myśli penisem'? Widzisz seks jako cos złego?
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... Edytowane przez GhostInTheFog Czas edycji: 2013-10-15 o 19:16 |
2013-10-15, 20:13 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Dziwne jest to, że autor proponuje swojej dziewczynie seks na boku z kimś innym
Zastanawiam się czy kochająca osoba byłaby w stanie zapodać taką propozycję? Uważam, że nie. Dlatego moim zdaniem Ty nawet nie kochasz tej dziewczyny. Dla mnie Wasz związek źle rokuje, chyba, że zmienisz swoje podejście. |
2013-10-15, 22:43 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Tyle że ja nie jestem aseksualny, uwielbiam pieszczoty i często nawet na nie namawiam dziewczynę...ale że po prostu mi to wystarczy. Nie mam silnej potrzeby uprawiania seksu, stulejkę próbowałem wyleczyć tylko i wyłącznie ze względu na dziewczynę. Nie dla siebie...
|
2013-10-15, 23:11 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: 3 lata prawie razem i zero seksu tylko pieszczoty
Cytat:
Naturalnie uczucia są bardzo ważne, ale na dłuższą metę mogą nie wystarczyć. W udanym związku jedno i drugie powinno działać, a mam wrażenie, że uważasz, że Twój jest nawet lepszy, bo taki szczery. I miłość, i bezpieczeństwo, i cudowny wspólny czas... a przeciez w tych naszych 'seksualnych' jest wszystko to samo. Plus seks. Nie coś zamiast czegoś. Dla mnie taki związek jest niepełny i nigdy bym się nie zdecydowała. Wysłane z mojej el dziewiątki |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.