Węgry - moje najlepsze wakacje - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zamknięte > Fora sponsorowane > Moje wakacyjne przygody

Notka

Moje wakacyjne przygody Konkurs z nagrodami! Chcemy abyście troszkę powspominały i opisały swoje najlepsze w życiu wakacje, albo najciekawszą, najśmieszniejszą przygodę wakacyjną. Mile widziana oprawa zdjęciowa lub graficzna ;)

 
 
Narzędzia
Stary 2011-06-15, 12:20   #1
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374

Węgry - moje najlepsze wakacje


Nocna panorama Budapesztu z góry Gellerta nie ma sobie równych ! Ale Węgry to nie tylko Budapeszt. Przepiękne miasta i urokliwe miasteczka np Eger, Keszthely, Veszprem a przede wszystkim o śródziemnomorskim charakterze PECS - miasto wybrane na Stolicę Kulturalną Europy 2010r. Węgry to naród mały, ale bardzo wyjąkowy w Europie, bogaty kulturowo, takie nazwiska jak np Kalman, Bartok, Liszt, Lechar mówią same za siebie. Kraj, który może się poszczycić największą ilością naukowców i noblistów na świecie. Szkoda, że tak mało reklamowany w Polsce ! Kocham pejzaże Węgier, często unikatowe w Europie, zachodnie Węgry, gdzie dominuje wygasły wulkan Somlo widoczny z odległości bagatela 70 km - znany region winiarski w całej Europie.

Fascynuje mnie północne wybrzeże Balatonu z majestatycznie sterczącymi stożkami wygasłych wulkanów - widoki przeniesione niczym z wysp Jawajskich ! Węgry to również królestwo SPA i basenów termalnych.

Egerszalog to takie małe Pamukkale Europy - takie same białe nacieki kalcytowe jak w Turcji, czy Aqua World Budapest - największy i najpiękniejszy zespół basenów termalnych w Europie Środkowej.

WSZYSTKIM POLECAM WĘGRY - NIE POTRZEBA JECHAĆ DALEKO ŻEBY SIĘ ZRELAKSOWAĆ I WYPOCZĄĆ.

Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-15 o 12:29
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 12:52   #2
milena22x
Raczkowanie
 
Avatar milena22x
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
Smile Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Moim marzeniem jest wybrać się na Węgry Węgry kojarzą mi się z moim ulubionym filmem o cesarzowej Sisi wątek ciekawie się zaczyna, na pewno zajrze. pozdrawiam i 5* zostawiam
__________________
Zapraszam do mojego konkursowego wątku o wakacyjnych przygodach


Witaj górska przygodo!


milena22x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 13:09   #3
isiaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar isiaczekk
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Hej, w jakim miescie na Wegrzech bylas? Gdzie mieszkaliscie? Mogłabyś mi coś polecić? Jak plasują sie ceny na Węgrzech? Co oplaca sie stamtąd przywozic?
__________________
isiaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 14:09   #4
indja2
Zakorzenienie
 
Avatar indja2
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 074
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Na Węgry chętnie bym pojechała zwłaszcza Budapeszt chciałabym zobaczyć podobno piękny byłaś może ?
__________________


indja2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 14:51   #5
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

My byliśmy zorganizowaną wycieczką i nocowaliśmy w hotelu In


Jeśli chodzi o ceny to są mniej wiecej takie jak u nas, może minimalnie wyższe.

Ja osobiście polecam przywieźć stamtad papryczki, ktore są przepyszne i wino



W Budapeszcie oczywiście byłam i nigdy nie zapomnę zamku Vajdahunyad! No poprostu dla mnie jak z bajki!

Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-15 o 14:54
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-16, 16:22   #6
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

KILKA WĘGIERSKICH CIEKAWOSTEK


Jezioro Balaton na Węgrzech jest największym w kraju i jednym z większych akwenów słodkowodnych w Europie. Ma ono aż 77 km długości, a w najszerszym miejscu jego szerokość przekracza 14 km.

Termy
Wody termalne to dar natury, którego można Węgrom tylko pozazdrościć. Naturalnie gorąca woda wypływa tu z ziemi w tak wielu miejscach, że gdziekolwiek staniemy na pewno znajdziemy w pobliżu ciepłe kąpielisko. Tamtejsze wody termalne wykorzystywali już Rzymianie, którzy władali naddunajską prowincją Panonia. Archeolodzy odkryli na Węgrzech 21 miejsc, w których władcy starożytnego świata zażywali ciepłych kąpieli. Jedno z nich znajdowało się nawet w pobliżu Budapesztu. Nazwa tego miejsca – Aquincum – pochodzi od łacińskiego słowa aqua oznaczającego wodę. Dziś zarysy murów rzymskich budowli widoczne są na przedmieściach stolicy. W sumie na Węgrzech jest ponad 1000 kąpielisk termalnych, a tylko stolica może poszczycić się aż 123 ujęciami ciepłej źródlanej wody i 50 kąpieliskami.



Wynalazek
Mało kto zdaje sobie sprawę, że codziennie używane przez nas narzędzie jakim jest długopis zostało wynalezione przez Węgra László Bíró.

Papryka
Na Węgrzech istnieje ponad 1000 odmian papryki. Najostrzejsza z nich jest 100 razy mocniejsza niż papryczka chili, a zaledwie 1/100 łyżeczki jest w stanie tak mocno zapiec w gardle że litr mleka tego nie zneutralizuje.

Wigilia
Na Węgrzech Wigilia uznawana jest za Dzień Miłości. Wszyscy tego dnia są dla siebie życzliwi. W większości węgierskich domów, kultywuje się stare, wiejskie zwyczaje. Stół posypuje się soczewicą, która jest symbolem dobrobytu. Dania i ciasta z makiem mają zapewnić miłość w rodzinie. W wielu wsiach, przez całą noc, palone są pnie drzew. Tradycyjną potrawą jest indyk nadziewany kasztanami i owocami.
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-16, 17:07   #7
redroses
Zakorzenienie
 
Avatar redroses
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 540
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

pięknie
redroses jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-16, 18:56   #8
milena22x
Raczkowanie
 
Avatar milena22x
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
Smile Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Oj, tych wód termalnych zazdroszczę Węgrom!
__________________
Zapraszam do mojego konkursowego wątku o wakacyjnych przygodach


Witaj górska przygodo!


milena22x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-17, 08:29   #9
anusia2929
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Na Węgrzech byłam dwukrotnie, zawsze weekendowo.
Może w tym roku nam się uda pojechać, gdy słoneczniki kwitną?
anusia2929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-17, 23:09   #10
marusia9994
Raczkowanie
 
Avatar marusia9994
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 389
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

podobają mi się fotki które dodałaś Pięknie tam jest
Pozdrawiam i życzę milej nocy
marusia9994 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-18, 11:33   #11
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

KUCHNIA WĘGIERSKA i kilka przepisów dla fanów gotowania

Kuchnia Węgier należy do kuchni środkowoeuropejskich. Kojarzy nam się przede wszystkim z dużą ilością ostrej papryki, gulaszem i zupą rybną. Faktycznie - to właśnie papryka obok cebuli i pomidorów oraz wołowina i cielęcina stanowiły zawsze podstawę tutejszych tradycyjnych potraw ludowych. Bardzo duży wpływ na rozwój sztuki kulinarnej na Węgrzech miał na początku XIX wieku Kroly Gundel, który do dziś uważany jest za pierwszego madziarskiego kuchmistrza. Jako pierwszy usystematyzował on spis potraw charakterystycznych dla tego regionu, zaś wymyślone przez niego kompozycje stanowią sztandarową pozycję we wszystkich szanujących się restauracjach współczesnych.

PAPRYKA
Jaka przyprawa zasługuje niepodzielnie na miano typowo węgierskiej?
Oczywiście papryka. To ona właśnie nadaje madziarskim potrawom niepowtarzalnego smaku i aromatu, pikantności, od której gardło zdaje się płonąć, a w żołądku formuje się olbrzymia kula ognia.
Na terenie Węgier uprawy papryki rozprzestrzeniły się za czasów wojen napoleońskich. Niższe warstwy społeczeństwa za pomocą tej przyprawy zastępowały w swym menu pieprz, który nie docierał do kraju z powodu licznych barier handlowych. Wówczas paprykę nazywano "tureckim pieprzem". Skąd jednak w państwie Madziarów pojawiły się pierwsze sadzonki?- dokładnie nie wiadomo. Jedna z teorii głosi, że przywieźli je ze sobą Turcy (stąd właśnie jej dawna nazwa), którzy sadzili je wyłącznie na podwórkach swych domów, uważając, by żadne z nasion nie dostało się w ręce Węgrów (uprawa papryki przez lud okupowany karana była śmiercią). Dopiero po ich ucieczce papryka stała się popularna w całym kraju. Według innej teorii, nasiona papryki przywiedli na Węgry członkowie jednego z ludów bałkańskich, emigrujących z rejonu półwyspu w głąb kontynentu. To drugie wyjaśnienie jest dość prawdopodobne, szczególnie zważywszy na fakt, że to południowe miasta węgierskie, Szeged i Kalocsa, pretendują do miana stolicy papryki.
Jedno nie ulega jednak wątpliwości - papryka jako przyprawa stała się popularna na Węgrzech pod koniec XVIII wieku. Natychmiast stała się tak powszechna, że gdy sto lat później francuski szef kuchni, Auguste Escoffier, wprowadzał mieloną paprykę do restauracji w Monte Carlo, była to papryka przywieziona z Szeged i występowała pod nazwą "nowej węgierskiej przyprawy". Takim też mianem zaczęto określać ją we wszystkich zachodnich kuchniach na arystokratycznych dworach.
Gotując węgierskie dania z dodatkiem papryki trzeba przestrzegać kilku podstawowych zasad, które sprawią, że wszystkie potrawy będą naprawdę smaczne. Pierwsza podstawowa reguła mówi, że dodając mieloną paprykę do tłuszczu, cebuli czy zasmażki, zawsze należy zdjąć patelnię lub naczynie z ognia i nie stawiać go na nim ponownie, póki nie zostaną dodane wszystkie składniki zawierające dużą ilość wody (np. pomidory). Papryka posiada w sobie wiele cukru, który łatwo ulega spaleniu. Potrawa staje się wówczas brązowa i gorzka w smaku.
Druga zasada mówi, że jeśli pragniesz tylko pięknie zabarwić potrawę, ale nie nadawać jej zbyt paprykowego smaku, wystarczy do gorącego tłuszczu dodać szczyptę mielonej przyprawy, nie należy jednak podawać jej na oddzielnym talerzyku przygotowanej do posypania. Jeśli nawet mielona papryka pojawia się na węgierskim stole w oddzielnym swym pięknym kolorem.
Trzecia zasada mówi, że do przygotowania potraw używa się słodkiej lub bardzo delikatnie pikantnej papryki. Ostra przyprawa stosowana jest tylko i wyłącznie wtedy, gdy wiadomym jest, że żaden z jedzących posiłek nie ma nic przeciwko palącym i pikantnym daniom. Trzeba bowiem pamiętać, że ostra papryka może powodować różnego rodzaju przykre dolegliwości gastryczne, jej spożycie jest też zabronione w niektórych chorobach.
Suszona papryka pochodzi z dwóch regionów Węgier: upraw z okolic Szeged w pobliżu Cisy oraz naddunajskiej Kalocsy. Uprawa papryki jest dość trudna - rośliny potrzebują odpowiedniego nawadniania i odżywiania, a jedynie doświadczeni hodowcy są w stanie zapewnić ich odpowiednio wysoką jakość. Co roku bardzo ważny jest okres zbiorów - należy wybrać czas, w którym owoce papryki są wystarczająco mocno dojrzałe, lecz jeszcze nie przejrzałe. Zebrane nanizuje się na długie sznury, które później podwieszone pod sufitami suszarni czekają, aż papryka dokładnie się wysuszy. Sznury papryk często sprzedawane są jako swoista atrakcja turystyczna - jeden z symboli Węgier.
W dawnych czasach suszoną paprykę dodawano do potraw w całości. Wraz ze wzrostem popytu na przyprawę jej hodowcy wpadli na pomysł, by suche owoce mielić w młynach podobnie jak ziarno, a później sprzedawać ją pakowaną w woreczki niczym mąkę. Z upływem lat cały proces udoskonalono na tyle, że obecnie w czasie mielenia zachowany zostaje w pełni aromat i kolor przyprawy, jak również jej walory smakowe. Niezależnie, każda z partii papryki jest dokładnie badana pod względem jakości przez wyspecjalizowane ośrodki w kraju. Jeśli przyprawa spełnia wszystkie stawiane jej wymagania, pakowana jest do specjalnych woreczków, oznaczonych stemplem jakości.

MIĘSO
Dania panierowane są na Węgrzech niezwykle popularne. Madziarzy do tego stopnia uwielbiają chrupiącą powłoczkę, że panierują nie tylko mięso, ale i ryby, chleb, a nawet warzywa. Wybrany produkt obtacza się w mące, następnie moczy w rozbełtanym widelcem jajku, a w końcu bardzo dokładnie toczy bułką tartą. Do smażenia nie wystarczy lekko natłuszczona patelnia - na Węgrzech dania panierowane smaży się na głębokim tłuszczu; a najlepiej jest, gdy kawałek mięsa czy ryby całkiem zanurzony jest we wrzącym oleju, tak, by opiekał się jednakowo i jednocześnie ze wszystkich stron.
Zwyczaj panierowania przywędrował na Węgry poprzez dwór Habsburgów. Marszałek Józef Radecki w czasie swego przemarszu przez Włochy pisywał do cesarza Józefa listy, w których opisywał szczegółowo nie tylko przebieg kampanii, lecz również lokalne zwyczaje i tradycje. Jedną z nich było obtaczanie mięsa w zmielonym suchym chlebie przed jego pieczeniem. Królewscy kucharze wypróbowali opisaną metodę i wkrótce panierowanie stało się bardzo powszechne. Gwoli ścisłości należy dodać, że Włosi podpatrzyli ten zwyczaj u Hiszpanów, zaś sami Hiszpanie nabyli go w czasie swych dawnych wypraw do Bizancjum.
Najważniejszym daniem panierowanym, koło którego żaden Węgier nie przejdzie dziś obojętnie, to oczywiście kurczak (rntott csirke). Smażone na głębokim oleju nóżki czy skrzydełka są tak popularnym posiłkiem, że bardzo często oferuje się je w budkach specjalizujących się w zwykłych fast foodach. Innymi często serwowanymi daniami tego typu są panierowane kotlety schabowe (podawane z ryżem lub smażonymi kartoflami) i panierowany kalafior (z ryżem i sosem pomidorowym lub sosem tatarskim). Ponadto często panieruje się inne rodzaje mięs i grzyby, plasterki dyni, selera i bakłażana.
Gulasz jest chyba najbardziej znanym na świecie daniem węgierskim. Od miana tej potrawy pochodziła wręcz nazwa powojennej epoki komunizmu madziarskiego, zwanego gulaszowym komunizmem. W rzeczywistości słowo to znaczyło pierwotnie tyle, co "pastuch", z czasem zaś zaczęto nim określać codzienną mięsną potrawę, przyrządzaną sobie przez osoby trudniące się pasterstwem na terenie Wielkiej Niziny.
Wydawać się może ciekawym, że do popularności gulaszu przyczyniły się... decyzje polityczne. Otóż w okresie panowania Habsburgów, a szczególnie reform Marii Teresy i Józefa II, Austriacy bardzo silnie pragnęli wykorzenić z podległego im narodu wszystko, co madziarskie. Przymusowa germanizacja, zakaz posługiwania się językiem ojczystym, zakaz ubierania tradycyjnych strojów węgierskich czy kultywowania obyczajów zrodziły nieprzemożoną chęć znalezienia symbolu, który jednoczyłby cały węgierski naród. Paradoksalnie symbolem tym okazał się właśnie gulasz, który z kociołków mieszanych drewnianymi, rzeźbionymi łyżkami, trafił wprost do porcelanowych waz i talerzy, obok których ustawiano ciężką, srebrną zastawę.
Gulasz spożywa się na Węgrzech pod dwoma postaciami. Oryginalnym jest tylko i wyłącznie zupa gulaszowa, na bazie której powstały późniejsze odmiany zwane prklt, papriks i tokny. Gotując zupę należy pamiętać, że głównymi jej składnikami, obok mięsa, są papryka i pomidory, a także, że pod żadnym pozorem do jej zagęszczania nie wolno używać mąki. Jeśli przypadkiem wyjdzie zbyt wodnista, dopuszcza się dodanie łyżki lub dwóch koncentratu pomidorowego, należy jednak bardzo uważać, by nie przesadzić i nie zmienić całkowicie jej charakterystycznego smaku. W sytuacji kryzysowej można jeszcze dosypać słodkiej mielonej papryki, która niewątpliwie zmieni jej konsystencję na gęstszą.
Podróżując po Węgrzech, szczególnie po Wielkiej Nizinie, odwiedzając tradycyjne kiermasze i jarmarki ludowe, a nawet w centrach większych miast spotkać możemy sklepy, w których sprzedaje się tradycyjne madziarskie kociołki - kociołki, które przez wieki służyły kolejnym pokoleniom do przygotowania tradycyjnych węgierskich posiłków. Dziś nadal pozostają w powszechnym użyciu: korzystają z nich zarówno piewcy madziarskich obyczajów, jak i przedstawiciele ery nowoczesności, którzy opuścili na weekend swe biuro, by wraz z rodziną udać się na odpoczynek w sielskiej, wiejskiej okolicy.
Gotowanie w kociołku jest domeną mężczyzn. Oczywiście tradycyjnie kuchnią zajmują się kobiety, jednak to właśnie silna płeć korzystała z dobrodziejstw żeliwnych garnczków zawieszanych nad ogniskiem. W przeszłości wielu mężczyzn trudniących się pasterstwem zmuszonych było na wiele dni, a nawet tygodni opuszczać swe domy, wędrując z bydłem w poszukiwaniu żyznych pastwisk i łąk. Ciężko pracując fizycznie, sami musieli zapewnić sobie ciepły posiłek, a kociołek doskonale nadawał się do gotowania w trudnych warunkach.
Oczywiście wszystkie potrawy przygotowywane w kociołkach należą do dań prostych, złożonych z małej ilości składników, a jednocześnie nie wymagających nazbyt wiele uwagi przy przyrządzaniu. Z drugiej strony prostota ta wydaje się być zaletą - zupa rybna z kociołka smakuje dokładnie jak zupa rybna, a gulasz wołowy - jak gulasz wołowy.
Wszystkie dania z kociołków przygotowuje się na ognisku. Kociołki zawiesza się nad ogniem na specjalnym stalowym trójnogu, który, w razie potrzeby, może być zastąpiony statywem wykonanym z trzech grubszych gałęzi. Kociołki nie mają pokrywki, zaś same dzielą się na dwa podstawowe typy: o wąskiej podstawie rozszerzającej się ku górze i szerokiej podstawie i wąskiej górnej części. Pierwszy z opisanych rodzajów używa się do przyrządzania zupy gulaszowej i wszelkich odmian paprykowych dań mięsnych, drugi - do gotowania zupy rybnej.
Niekwestionowaną królową węgierskich wędlin jest bez wątpienia kiełbasa zwana salami (tliszalmi). Jest to sztandarowy, obok gulaszu i papryki, produkt madziarskiej kuchni, znany i lubiany na całym świecie. Co sprawia, że salami jest tak wyjątkowe? Przede wszystkim do jego produkcji używa się wyłącznie naturalnych składników - żadnej współczesnej chemii. Najlepsza gatunkowo wieprzowina i tłuszcz zwierzęcy krojone są ręcznie, przy użyciu specjalnych noży, nie zaś za pomocą maszyn. Skład przypraw dodawanych do mięsa jest naturalnie tajemnicą handlową, ale ostateczny smak wędliny zależy nie tylko od nich, ale i od specjalnie przygotowanej skórki, w którą wkładane jest mięso. Charakterystyczna, biała skórka chroni kiełbasę w trakcie trzymiesięcznego okresu jej dojrzewania (następującego po wędzeniu), a później zapobiega zbyt szybkiemu wysuszeniu się mięsa.

RYBY
Węgry są krajem pozbawionym dostępu do morza, dlatego na madziarskich stołach (w tradycyjnej kuchni) pojawiają się wyłącznie ryby słodkowodne. Choć liczba zbiorników wodnych w tym kraju nie jest imponującą, to ich zasobność od wieków wzbudzała zdziwienie uczonych. Utarło się nawet powiedzenie, według którego rzeki i jeziora węgierskie składać się miały w 2/3 z wody, a w 1/3 z ryb. I faktycznie - według dokumentów sprzed około 200 lat Cisa była tak bogata w ryby, że wystarczyło zanurzyć w niej kosz, by po wyciągnięciu go na powierzchnię po kilku sekundach na jego dnie znaleźć przynajmniej kilka sztuk, z powodzeniem wystarczających do przygotowania obiadu dla całej rodziny.
Dziś, na skutek zanieczyszczenia środowiska i regulacji biegu większości rzek, liczba ryb wydatnie się zmniejszyła, a niektóre gatunki przestały występować na terenie Węgier. Tak stało się między innymi z bieługą, której ostatni okaz złowiono w Dunaju na początku XX wieku, choć wcześniej była to jedna z częściej występujących ryb w tym rejonie. W ostatnich czasach zmniejszyło się również znaczenie rybiego mięsa w diecie przeciętnego Węgra, a większość kupowanych okazów pochodzi ze sztucznych hodowli. Wędkowanie nadal oczywiście jest popularne i wielu Madziarów decyduje się spędzić letni weekend nad wodą w celu "moczenia kija", jest to jednak zajęcie wyłącznie hobbystyczne.
Jednym z najpopularniejszych i najbardziej rozpowszechnionych współcześnie gatunków ryb jest karp. Często występują też różne odmiany suma, którego nieliczne okazy osiągają imponujące rozmiary (największa złowiona na Węgrzech sztuka ważyła 100kg) i o których krążą ludowe legendy, opowiadające o rybach połykających w całości gęsi lub porywających kosze z praną bielizną nieostrożnych gospodyń. Ponadto łowi się szczupaki, jesiotry, pstrągi, tołpygi, amury, brzany i jazgarze.
Narodową węgierską potrawą rybną jest oczywiście słynna zupa rybna zwana "halszl" i gotowana w tradycyjnym kociołku. Z daniem tym związany jest jednak pewien problem, który najłatwiej opisać parafrazując polskie przysłowie: gdzie dwóch Węgrów, tam trzy przepisy na halaszle. Zupę tę gotuje się odmiennie w zależności od regionu kraju, zawsze jednak składa się ona z podstawowych trzech składników: ryby, cebuli i papryki. W rzeczywistości różnice dotyczą dodatków i przypraw, ewentualnie kolejności ich dodawania. Zupa rybna jest też zawsze co najmniej pół ostra, w odróżnieniu od innych potraw węgierskich z dodatkiem papryki. Ogień, jakim płonie gardło, wygaszać ma świeży biały chleb, zawsze podawany razem z halaszle.

KLUSKI
Bogactwo klusek to kolejny wpływ naszej rodzimej kuchni na kuchnię Węgrów. Najsłynniejszymi kluskami są galuszki, tsipekti i tarhonye. Pierwsze z nich to rodzaj kładzionych klusek z mąki i jaj, tsipekti są podobne do polskich zacierek, a tarhonye to kluski z bardzo ścisłego ciasta w kształcie kuleczek wielkości grochu.

Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-18 o 11:48
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-18, 11:35   #12
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

WARZYWA
Stanowią bardzo ważny składnik diety każdego Węgra i są nieodłącznym elementem składowym większości z popularnych dań. Do najważniejszych warzyw madziarskiej kuchni zaliczyć należy paprykę, pomidory, cebulę, marchew i pietruszkę, które bardzo często przyrządza się smażąc je lub dusząc. Gotowe warzywne potrawy są zazwyczaj zagęszczane mąką lub śmietaną i zawsze podaje się je jako dodatek do mięs lub ryb.
Warzywa są także ważnym składnikiem zup, często traktowanych jako swoisty rodzaj aperitifu, wspomagającego trawienie późniejszego, konkretnego posiłku.
Lecsó jest typowym węgierskim daniem, bazującym na składnikach roślinnych i przygotowywanym z papryki, cebuli i pomidorów. W zależności od upodobań kulinarnych osób je spożywających, do przyrządzenia wykorzystać można zarówno wyłącznie wielokolorowe papryki słodkie, jak i ostre, a najwspanialsza wychodzi chyba ich mieszanka (oczywiście w odpowiednich proporcjach). W każdym razie przyprawiając danie trzeba uważać, by przypadkowo wrzucona czuszka nie popsuła przyjemności konsumpcji pozostałym uczestnikom obiadu.
Lecsó bardzo często traktowane jest przez Węgrów jako... przetwór na zimę, doskonały do późniejszego wykorzystania do przygotowania bardziej złożonych potraw wymagających świeżych warzyw, np. prklta. Gotową mieszaninę papryki, pomidorów i cebuli pasteryzuje się w zwykłych domowych słoikach, kładąc na wierzchu po odrobinie tłuszczu, pomagającego w konserwacji potrawy. Słoiki owija się w papier i przechowuje w chłodnej spiżarni. Lecsó można również zamrażać, bez szkody dla jego wyśmienitego smaku i aromatu.

OWOCE
Któż z nas nie zna śliwek węgierek? Podłużne w kształcie, o pięknie fioletowej skórce i żółtym, soczystym miąższu, stanowią jeden z tradycyjnych owoców madziarskich. Tradycyjne rejony upraw i ogromnej wielkości sady znajdują się przede wszystkim w okolicach Szatmr, stanowiącego również zagłębie jabłkowe. Śliwki je się na Węgrzech w ilościach zatrważających nawet największego ich amatora, ale najbardziej rozpowszechnionym produktem śliwkowym są słodkie śliwkowe powidła.

DESERY I SŁODKOŚCI
Wśród słodkich ciast na uwagę zasługują mignony, małe ciasteczka oblewane marcepanem lub likierem, a także knedle na słodko z serem i owocami. Prawdziwym hitem, a zarazem bombą kaloryczną jest tort DOBOSA (nie dobosza) - charakterystyczny deser Węgier. Są to płaty biszkoptowe, przełożone kremem czekoladowo - orzechowym ze szklistą glazurą na górze.
Naleśniki na Węgry przywędrowały prawdopodobnie z obszaru dzisiejszej Rumunii, gdzie cienkie okrągłe placki często zastępowały chleb. W chwili obecnej są bardzo popularnym i lubianym daniem, serwowanym zarówno jako przekąski, posiłki główne jak i desery we wszystkich szanujących się restauracjach, a równie często pojawiają się na domowych stołach. Madziarzy jedzą zarówno naleśniki słodkie, jak i pieczone z ciasta wytrawnego, cienkie i grube, pojedyncze i złożone - po prostu we wszystkich możliwych odmianach.


ALKOHOLE
Alkohol na Węgrzech na pewno nie należy do tematów tabu. Trudno zresztą, by do takich się zaliczał zważywszy na fakt , że już w starożytności obszar dzisiejszego państwa Madziarów wykorzystywany był jako doskonale nadający się do produkcji wina. Tymczasem, choć jak mówi powiedzenie, "Nie masz wina nad węgrzyna", na Węgrzech skosztować można doskonałego piwa, a i amatorzy mocniejszych trunków absolutnie nie będą
zawiedzeni, próbując brzoskwiniowej lub śliwkowej plinki.
Węgry należą do czołówki państw produkujących wino,
a wiele jego marek znanych jest i cenionych na całym TOKAJ ASZU
świecie - dość wspomnieć Tokaj Asz czy słynną
"Byczą Krew" - Egri Bikavr. Madziarzy specjalizują
się w produkcji wszelkich odmian tego trunku zaś typowo węgierskie szczepy winorośli rozpowszechniły się nawet w... Ameryce.
Mimo całego bogactwa trunków produkowanych w tym kraju Madziarzy nie należą do narodów nadużywających napojów wyskokowych. Panuje tam bardzo wysoka kultura picia, dopuszczająca dodatek w postaci alkoholu do każdego posiłku, jednak w bardzo umiarkowanych ilościach. Po śniadaniu Węgrzy często raczą się malutkim kieliszkiem owocowej lub ziołowej wódki zwanej plinką, co w zamierzeniu pozytywnie wpływać ma na trawienie (dość przypomnieć, że lubią zjeść suto i... tłusto), a żaden obiad ani kolacja nie obejdą się bez butelki węgierskiego wina. Na co dzień wybierane są głównie tanie (ale wcale nie najgorsze) gatunki win stołowych, a drogie, gatunkowe wina podawane są wyłącznie przy wyjątkowych okazjach.
Choć w ostatnich latach w całym kraju powstały tysiące pubów oferujących duży wybór alkoholi krajowych i zagranicznych, zmianę ustroju przetrwały czysto rdzenne przybytki zwane srz (piwiarnie) i boroz (winiarnie). Wchodząc do nich można mieć wrażenie, że czas zatrzymał się dwadzieścia lat temu - charakterystyczny surowy wystrój wnętrz, zapach i panująca atmosfera przypominają o dawno minionych czasach. Miejsca te w znakomitej większości wypadków okupowane są przez stałych bywalców knajpianych. Choć na pierwszy rzut oka przypominają najgorsze polskie speluny, w rzeczywistości nie mają z nimi absolutnie nic wspólnego (może poza wyglądem), a odwiedzając je i próbując po odrobinie wina z każdego oferowanego gatunku poznajemy charakterystyczny smak całych Węgier.
Im dalej na wschód Węgier, tym popularniejsza jest plinka. Do niedawna bardzo rozpowszechniona była produkcja samogonu, ale obecnie prawo zabrania pędzenia własnej wódki. Gorzelnie przyjmują natomiast indywidualne zamówienia od gospodarzy pragnących wykorzystać w produkcji własne owoce, dzięki czemu odwiedzając wioski z kresów wschodnich nadal można znaleźć osoby, które w ramach węgierskiej gościnności poczęstują zbłąkanego turystę mocną śliwowicą.
Węgrzy mają też własny gatunek szampana, określanego tu słowem pezsg. Jest to właściwie rodzaj dość cierpkiego i kwaśnego wina musującego (nazwa szampan zastrzeżona jest wyłącznie dla produktów z francuskiej Szampanii), produkowanego z winogron rosnących w winnicach w bezpośrednim sąsiedztwie Budapesztu. Dodając do tego dwa doskonałe browary (Dreher i Kbanya) otrzymujemy pełną panoramę czysto węgierskiej sceny alkoholi, uzupełnianej przez ziołową nalewkę Unicum.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

LECZO
Składniki:
- Przygotuj: 75 dag papryki - 50 dag zielonej i 25 dag czerwonej lub żółtej
- 60 dag dojrzałych pomidorów
- łyżkę koncentratu pomidorowego
- 50 dag cebuli
- 40 dag cienkiej kiełbasy lub 20 dag kiełbasy i 4 parówki
- 1/3 szklanki oleju
- 1-2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
- cukier
- ostrą paprykę w proszku
- sól.

Wykonanie:
Obierz cebule, przetnij na połówki, pokrój na desce w dość grube półplasterki. W większym garnku rozgrzej olej, wrzuć cebulę, odrobinę ją posól. Mieszając, smaż ze 2 min, po czym ustaw mały płomień i przykryj garnek. Gdy cebula się dusi, wytnij z papryki gniazda nasienne, pokrój ją na ćwiartki. Zamieszaj cebulę, bo łatwo się przypala. W mniejszym garnku nastaw wodę. Pokrój paprykę w szerokie paski. W tym czasie cebula powinna się zeszklić. Wsyp do niej pokrojone strąki i paprykę przyprawową, zamieszaj, zabezpiecz przed przywieraniem, wlewając 3-4 łyżki gorącej wody, przykryj garnek.
Z pomidorami będzie trochę więcej zachodu, bo trzeba je obrać, a przedtem sparzyć. Włóż pomidory do garnka z wrzącą wodą i po chwili wyłącz gaz. Po 2 minutach odcedź je na durszlaku, przelej zimną wodą, włóż do miski. Nacinaj każdy na czubku na krzyż i pomagając sobie nożykiem, ściągaj skórkę. Małe pomidorki pokrój na ćwiartki, duże na ósemki, a następnie wrzuć wszystkie do duszących się warzyw. Dodaj także koncentrat (wzmacnia smak pomidorów i nadaje potrawie piękny żywy kolor), trochę soli, wymieszaj wszystko starannie i przykryj garnek.
Warzywna baza leczo będzie gotowa za 12-15 minut. Po czym to rozpoznasz? Po fantastycznym aromacie, który wypełni kuchnię, i konsystencji wszystkich składników. We właściwie ugotowanej potrawie cebula jest wprawdzie dość miękka, ale nie rozgotowana, papryka pozostaje zdecydowanie jędrna, z nie odstającą skórką, a pomidory powinny częściowo się rozpaść i wytworzyć dość gęsty sos, który zwiąże warzywa.
Pokrój kiełbasę na cienkie plasterki i lekko zrumień na patelni. Nie dodawaj tłuszczu do smażenia - nawet w chudej kiełbasie jest go dość. Parówki pokrój na dość grube plasterki, ale nie podsmażaj. Jeżeli masz w domu wegetarianina, na 5 minut przed zdjęciem z ognia przełóż leczo dla nich przeznaczone do innego naczynia, a do pozostałego w garnku wrzuć wędliny i wymieszaj. Wegetariańskie możesz wzbogacić bogatą w białko roślinne ugotowaną fasolką szparagową (może być mrożona lub konserwowa). Na koniec dopraw leczo solą, cukrem i ostrą papryką.

ZUPA RYBNA HALASZLE
Składniki:
- 70 dag ryb
- 20 dag cebuli
- 2 łyżki ostrej papryki w proszku
- łyżka chili w proszku
- 2 pomidory
- 2 czerwone papryki
- 1 łyżka oliwy

Wykonanie:
Obierz cebulę, pokrój w grube krążki. Cebulę i oczyszczone ryby włóż do zimnej, posolonej wody. Gotuj 5 minut, nie mieszając. Umyj warzywa, pomidory pokrój w plasterki, papryki na połówki. Wyjmij nasionka i białe środki z papryk, połówki pokrój w cienkie paseczki. W garnku rozgrzej oliwę, wrzuć paprykę i smaż 10 minut. Bulion rybny przecedź przez gęste sitko, dodaj podsmażoną paprykę i pomidory. Posól i popieprz, włóż ryby i gotuj razem jeszcze 10 minut. Przypraw ostrą papryką i chili, wymieszaj. Zupę podawaj bardzo gorącą.



KURCZAK PANIEROWANY
6 udek kurczaka
2 jajka
10 dag mąki
20 dag bułki tartej
25 dag smalcu
sól
W każde udko wsuń palec tuż przy kości i w powstały otwór wetrzyj sól. Starannie posolony węgierskim sposobem kurczak będzie się znacznie różnił w smaku od polskiego, solonego tylko z wierzchu, zwłaszcza gdy po nasoleniu wstawisz go na 2-3 godziny do lodówki, aby sól się dobrze wchłonęła. Następnie obtocz kurczaka w mące, roztrzepanym osolonym jajku oraz bułce tartej. Przyklep panierkę, aby ściśle przylegała do mięsa. Smaż w głębokim dobrze rozgrzanym smalcu przez 20-25 minut na średnim ogniu. Podawaj z sałatą i frytkami.

Gulyasleves

Składniki:
- 40 dag (łącznie) wołowiny i wieprzowiny od szynki
- 6 średnich ziemniaków
- 1 cebula
- 2-3 łyżki oleju
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 1 łyżka słodkiej czerwonej papryki w proszku
- 1 ząbek czosnku
- pół łyżeczki kminku
- ewentualnie 1 czuszka
- pomidor
- zielona papryka

Wykonanie:
Cebulę drobno pokroić. Mięso pokroić w kostkę. W garnku rozgrzać olej, wrzucić cebulę, podsmażyć, przykryć i dusić, aż będzie miękka i złota. Garnek zdjąć z ognia, posypać cebulę słodką papryką, wymieszać). Zwiększyć płomień, wrzucić mięso i mieszając obsmażyć. Posolić, trochę popieprzyć, znów zmniejszyć płomień i dusić mięso pod przykryciem we własnym sosie, podlewając odrobinką wody, gdyby robiło się go zbyt mało. Gdy mięso jest prawie miękkie, dolać tyle wody, ile chcemy mieć zupy i dorzucić ziemniaki pokrojone w kostkę, marchewkę pokrojoną w plasterki oraz pietruszkę w całości, kminek i czosnek. Można też dodać zieloną paprykę, usuwając z niej pestki, i całego pomidora, zupa będzie miała wówczas trochę inny smak. Gdy jarzyny są miękkie, wyjąć pietruszkę, paprykę i pomidora i podawać. Jeśli ktoś lubi ostrzejsze potrawy, może dorzucić zieloną lub/i czerwoną czuszkę pokrojoną w cienkie plasterki. Zamiast mięsa można dać 4 parówki pokrojone w plasterki lub podobną ilość kiełbasy pokrojonej w kostkę. Oczywiście, obsmażamy to krótko: 2-3 min.



Tort Dobosa

6jajek
150g cukru pudru
łyżeczka cukru waniliowego
sok z cytryny
120g mąki
skórka pomarańczowa
pokruszone orzechy
Składniki kremu:
100g cukru
150g masła
40g kakao
1 łyżeczka rumu
1 łyżeczka cukru waniliowego
Składniki polewy:
150g cukru
1 łyżeczka soku z cytryny

Oddzielić żółtka od białek. Żółtka wymieszać z połową cukru pudru, dodać cukier waniliowy i kilka kropli soku z cytryny. Dolać dwie łyżeczki wody i całość dokładnie wymieszać. Białka jajek ubić razem z pozostałą częścią cukru pudru na pianę. Wraz z mąką i skórką pomarańczową dodać do reszty składników i wymieszać do otrzymania jednolitej, gładkiej masy.
Przygotować płachtę papieru do pieczenia i rozłożyć ją na stole. Narysować na niej sześć jednolitych kół o pożądanej wielkości tortu (np. odrysowując talerz lub patelnię). Na każde z nich nałożyć równą ilość ciasta i nożem rozprowadzić w narysowanych granicach, formując cienkie i jednakowej wielkości placki. Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 st.C przez około 10 minut, aż brzegi placków zaczną brązowieć. Po wyjęciu z piecyka - pozostawić do ostygnięcia.
W tym czasie przygotować masę kremową. Cukier wymieszać z 3-4 łyżkami wody i zagotować. Przestudzić, dodać masło i kakao i dokładnie wymieszać na jednolitą masę. Gdy masa całkowicie przestygnie, dodać rum i cukier waniliowy.
Najładniejszy z placków pozostawić na boku. Pozostałe przekładać przygotowaną masą tworząc tort, z wierzchu również przybrany kremem. Boki tortu obtoczyć pokruszonymi orzechami. Przygotować polewę: cukier rozpuścić w garnku w jednej łyżeczce soku z cytryny i szybko mieszając doprowadzić do uzyskania karmelu. Gdy zacznie brązowieć i krystalizować się, szybko wylać polewą najładniejszy, pozostawiony z boku placek. Gdy karmel zastygnie, pokroić go na 16 kawałków i umieścić jako wierzchnią warstwę tortu.


Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-18 o 11:47
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-18, 13:10   #13
szmyglo
Zakorzenienie
 
Avatar szmyglo
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 477
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Byłam na Węgrzech parę lat temu i Twój wpis mi o nich przypomniał
Te baseny termalne to naprawdę świetna sprawa!
Mimo, że wtedy potrawy węgierskie mi nie "podeszły" Twoje przepisy brzmią smakowicie

Jeśli możesz, zajrzyj w mój podpis
szmyglo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-19, 12:25   #14
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

specjalnie dla anusia2929 zdjęcie pola słoneczników bo rzeczywiscie są piękne

707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-21, 10:24   #15
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

SZTUKI PIĘKNE i ARCHITEKTURA WĘGIER

MOST WOLNOŚCI
Most Wolności (węg. Szabadság hid) - znajduje się w Budapeszcie, w dzielnicy Ferencváros (IX. dzielnica), który łączy znajdujący się tam plac Fővám ze znajdującym się po przeciwnej stronie placem Świętego Gellerta. Jest to najkrótszy most nad Dunajem w Budapeszcie. Jest to most kratowy, wspornikowy, trójprzęsłowy.
Wybudowano go razem z Mostem Elżbiety na mocy uchwały nr XIV z 1893 roku, w latach 1894-1896. Projektantem mostu był János Feketeházy, który wygrał konkurs na projekt mostu spośród 70 kandydatur. Sam Franciszek Józef wbił ostatni nit i był obecny w dniu oddania mostu do użytku i jego imieniem początkowo go nazwano (Ferencz József híd, Franz-Joseph-Brücke).
Po II wojnie światowej został odbudowany jako pierwszy spośród zniszczonych mostów, w 1946 roku. Z tego też powodu nazwano go Mostem Wolności.
- Charakterystyczną ozdobą na samej górze mostu są ptaki Turul. Często się zdarza, że ludzie wdrapują się na samą górę, gdzie one się znajdują. Wtedy ruch na moście zostaje zatrzymany, nierzadko na kilka godzin, co skutecznie utrudnia komunikację miejską.
- Most ten bywa też nazywany nieoficjalnie mostem samobójców.
- Masa konstrukcji stalowej wynosi 4900t.
- Niezwykle podobny jest jedyny ocalały po II wojnie światowej most w Dreźnie, tzw. "Niebieski Cud" (niem. Blaues Wunder).



---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

BASZTA RYBACKA - (węg. Halászbástya) to jeden z najbardziej znanych zabytków budapeszteńskich. Znajduje się w I. dzielnicy w okolicach zamku budańskiego.
Zbudowana w stylu neoromańskim w latach 1895-1902 wg planów Frigyes-a Schulek-a w miejsce dawnych murów zamkowych. Swą nazwę zawdzięcza średniowiecznemu cechowi rybaków, który bronił tej części murów.
Z wież i tarasów Baszty Rybackiej rozciąga się widok na Dunaj, Wyspę Małgorzaty, stronę peszteńską oraz Górę Gellerta.



---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

METRO W BUDAPESZCIE

Metro budapeszteńskie (węg. Budapesti metró) - system kolei podziemnej w Budapeszcie. Zostało otwarte w 1896 roku. I jest to najstarsza czynna podziemna kolej na kontynencie europejskim[1]
Obecnie sieć metra składa się z trzech linii:
pierwsza, żółta linia łączy Vörösmarty tér z Mexikói út (przebiega tylko przez Peszt)
druga, czerwona linia metra łączy Örs vezér tere we wschodnim Peszcie z Déli pályaudvar (Dworzec Południowy) w Budzie
niebieska linia metra łączy Köbánya-Kispest z Újpest-Központ (jedynie po stronie peszteńskiej)
Punktem przecięcia tras wszystkich linii jest stacja Deák Ferenc tér, położona pod głównym placem Pesztu. Łączna długość szlaków wynosi 31,7 km, zaś ilość stacji - 40. Metro zarządzane jest przez Przedsiębiorstwo Transportowe Budapeszt (Budapesti Közlekedési Részvénytársaság). Wszystkie linie metra łączą ze sobą najważniejsze punkty miasta. Stacje są położone odpowiednio przy: przystankach HÉV (linia M2), przy dworcach kolejowych oraz autobusowych.



Budowa pierwszej linii (M1) rozpoczęła się w 1894 roku - miała uświetnić przypadające dwa lata później obchody tysiąclecia państwa węgierskiego. Otwarcie odcinka pomiędzy stacjami Vörösmarty tér i Artézi fürdő (dziś Széchenyi fürdő) miało miejsce 2 maja 1896. W latach 1970 - 1973 linia została zmodernizowana: przebudowano stacje Vörösmarty tér i Deák Ferenc tér, odcinek wiodący przez Park Miejski (Városliget) został przebudowany na podziemny i wydłużony do stacji Mexikói út (także nowa zajezdnia).
Już w socjalistycznych Węgrzech wznowiono prace nad dwoma kolejnymi liniami metra. W roku 1950 zaczęła się budowa drugiej linii, jednak w latach 1954 - 1963 prace były wstrzymane. Pierwszy odcinek linii, poprowadzony częściowo na powierzchni, otwarto 4 kwietnia 1970. Połączył on Deák Ferenc tér z Örs vezér tere (koło drugiej wymienionej stacji umieszczono kolejną zajezdnię metra). Dwa lata później oddano do użytku ostatni, drugi odcinek, prowadzący do stacji Déli pályaudvar w Budzie. Od 2004 roku trwa etapowa modernizacja całej linii, która ma się zakończyć trzy lata później.
Budowa najdłuższej, trzeciej linii metra (M3) rozpoczęła się w 1970 roku. Jej pierwszy odcinek został otwarty 31 grudnia 1976 roku (Deák Ferenc tér - Nagyvárad tér), kolejne odcinki oddawano do użytku kolejno w latach: 1980 (do stacji Kőbánya-Kispest), 1981 (→ Lehel tér, wówczas Élmunkás tér), 1984 (do Árpád híd) i 1990 (→ Újpest-Központ). Linie M2 i M3 spaja łącznik, zlokalizowany między stacjami Deák Ferenc tér, Kossuth tér i Arany János utca.
W latach 80. i 90. XX wieku zostały zmienione ze względów praktycznych i ideologicznych nazwy niektórych stacji:
November 7. tér - Oktogon
Fehér út - Örs vezér tere
Könyves Kálmán körút - Népliget
Felszabadulás tér - Ferenciek tere
Marx tér - Nyugati pályaudvar
Élmunkás tér - Lehel tér

Ciekawostką jest, iż sławę budapeszteńskiemu metru przyniósł film Kontrolerzy z 2003 roku, nakręcony przez Nimróda Antala, którego akcja rozgrywa się głównie na stacjach kolei podziemnej miasta.



---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

PARLAMENT

Budynek parlamentu w Budapeszcie (Országház) – jeden z symboli stolicy Węgier i całego kraju. Położony nad Dunajem, w dzielnicy Peszt jest jednym z najbardziej znanych gmachów państwowych w Europie i jednym z najstarszych.
Gmach powstał po połączeniu trzech dawnych miast w jedno – Budapeszt. Władze miejskie uznały, że zjednoczona stolica potrzebuje nowej, reprezentacyjnej siedziby. Na jej miejsce wybrano podmokły, bagnisty teren w okolicy wówczas niezamieszkanej, a w dodatku cieszącej się reputacją bardzo niebezpiecznej. Zanim doszło do rozpoczęcia prac teren budowy musiał zostać osuszony i umocniony, konieczna była także wywózka składowanego tam drewna – w tym celu uruchomiono specjalną linię kolejową, którą później transportowano odpowiednie materiały. Projekt budynku wykonał Imre Steindl.
Budowa trwała od 1885 do 1904, choć pierwsze posiedzenie odbyło się już w 1896, podczas hucznie obchodzonej rocznicy 1000-lecia państwa węgierskiego. Pracowało przy nim 1000 osób, zużyto 40 kilogramów złota, pół miliona kamieni szlachetnych i 40 milionów cegieł. Parlament reprezentuje styl neogotycki (widoczne jest pewne podobieństwo do siedziby brytyjskiego parlamentu) choć widoczne są też elementy barokowe (głównie we wnętrzach). Wymiary budynku robią duże wrażenie - powierzchnia użytkowa wynosi 17 000 metrów kwadratowych, długość – 268 metrów, szerokość - do 123 metrów, a wysokość kopuły - 96 metrów (drugi pod względem wielkości budynek na Węgrzech). W środku znajduje się 691 pomieszczeń (ponad 200 biur), 29 schodów, 13 wind, 27 wejść i 10 podwórzy. Wnętrza są bogato zdobione freskami i malowidłami, a także witrażami. Na zewnętrznych ścianach gmachu znajdują się herby dawnych Wielkich Węgier.
Główna fasada skierowana jest w stronę Dunaju, ale główne wejście umiejscowione jest od strony placu Kossuth Lajos tér (na początku XX wieku nazywanym Országház tér - placu parlamentarnym), na którym stoi słynny pomnik Lajosa Kossutha. Przy placu znajduje się stacja metra linii M2.
Największymi salami parlamentu jest dawna Izba Niższa (dzisiejsze Zgromadzenie Narodowe) oraz dawna Izba Wyższa, zniesiona w węgierskim systemie politycznym w 1945, a obecnie pełniąca funkcję sali konferencyjnej. Sale ozdobione są herbami dynastii panujących od Arpadów do Habsburgów oraz motywami patriotycznymi związanymi z historią Węgier.
Przez długie lata w budynku przechowywana była największa relikwia narodu węgierskiego – korona świętego Stefana. W 1944 została wywieziona z Budapesztu (według niektórych wersji ukradli ją żołnierze niemieccy), prawdopodobnie przez lidera węgierskich faszystów Ferenca Szálasi. Nie wiadomo dokładnie, jak znalazła się po wojnie w Stanach Zjednoczonych (być może wraz z amerykańskim wojskiem). Zwrócono ją Węgrom dopiero w 1978, a od 2000 można ją oglądać w gmachu parlamentu.
Parlament jest otwarty dla zwiedzających, choć w okresie sesji parlamentarnych mogą być ograniczenia jego dostępności.



---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

MOST ŁAŃCUCHOWY W BUDAPESZCIE
Most Łańcuchowy (również Most Széchenyi'ego, węg. Széchenyi lánchíd lub krócej Lánchid) w Budapeszcie zbudowany w latach 1839-1849, według projektu angielskiego inżyniera Williama Tierney'a Clarka. Budowy mostu podjął się szkocki inżynier Adam Clark, którego nazwiskiem nazwano plac między mostem a tunelem pod zamkiem królewskim po stronie Budy.
Most został nazwany od nazwiska polityka węgierskiego, Istvána Széchenyiego, od którego pochodzi idea wybudowania tego mostu. Do jego budowy przyczynił się również baron György Sina, który ją sfinansował.
Most stanowił pierwsze stałe połączenie leżących po przeciwnych stronach Dunaju - Budy i Pesztu. Był jednocześnie pierwszym mostem kamiennym na odcinku Dunaju w granicach ówczesnych Węgier. Prace przy budowie mostu rozpoczęto w 1839, a oddano do użytku 20 listopada 1849 roku.
Uroczyste podwieszenie łańcucha zaplanowano latem 1848 roku. Łańcuch spoczywał wtedy na pływającym rusztowaniu, skąd całą operację mogło podziwiać też kilku zaproszonych gości, w tym István Széchenyi. Podczas wciągania łańcucha zerwała się lina na wielokrążku. Spadające tony metalu uderzyły w rusztowania z gośćmi, którzy wpadli do wody. Hrabia Széchenyi jako dobry pływak wyszedł z wypadku cało. Nigdy jednak nie przeszedł się po tym moście, ponieważ w dniu otwarcia leczył się już w zakładzie neurologicznym w Döbling.
Most został wysadzony przez wycofujące się jednostki Wehrmachtu podczas II wojny światowej. Pierwszym z przedsięwzięć po jej zakończeniu stała się jego odbudowa. Do użytku oddano go 20 listopada 1949 - dokładnie w setną rocznicę powstania tego mostu.
Lwy, które czuwają po obydwu krańcach mostu wykonał artysta rzeźbiarz János Marschalkó. Plotka głosi, że lwy zostały wyrzeźbione bez języków. Nie jest to prawda. Lwy mają języki, jednak z perspektywy przechodnia ich nie widać (lwy leżą na blokach o trzymetrowej wysokości).
Podstawy filarów mostu sięgają kolejno, począwszy od zerowego stanu wody, na następującego głębokości:
filary przy brzegach - na 5,14 m
filary główne
po stronie budańskiej - na 12,60 m
po stronie peszteńskiej - na 7,30 m
Ponadto, owe dwa okazałe filary zanurzone w korycie rzeki, od zerowego stanu wody, sięgają na wysokość 48 m. Cała konstrukcja metalowa waży 5194 t.


Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-21 o 10:08
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-21, 10:31   #16
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

MOST ELŻBIETY W BUDAPESZCIE
Most Elżbiety (węg. Erzsébet híd) - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych mostów w Budapeszcie. Łączy V. dzielnicę Pesztu z I. dzielnicą w Budzie. Zbudowano go między 1897, a 1903 rokiem, niedługo po Moście Wolności. Swą nazwę zawdzięcza węgierskiej królowej Elżbiecie, która została zamordowana przez szaleńca w Genewie w 1898 roku.
W swych czasach wywołał niemałą techniczną sensację, gdyż jako jedyny most łańcuchowy na świecie posiadał tak długie przęsło, które rozciągało się od jednego brzegu Dunaju do drugiego na odległość aż 290 metrów.
Pierwsze miejsce w tej kategorii zajmował do 1926 roku.
Na wykonanie mostu rozpisano międzynarodowy konkurs. Wpłynęły 43 projekty, jednak początkowo nie przyjęto żadnego z nich. Ostatecznie most zbudowano wg projektu Alberta Czekeliusa i Antala Kherndla, którzy to w owym konkursie, de facto nie wypadli najlepiej. Oni też podjęli się budowy mostu w 1897 roku. Filary mostu zostały umiejscowione nie w korycie rzeki, a na obu brzegach Dunaju. Jak na stalowy most łańcuchowy, most ten był bardzo bogato zdobiony.
Na moście utworzono jezdnię o szerokości 11 m, (początkowo wykładaną drewnianymi belkami), z dwoma chodnikami o szer. 3,5 m i dwoma przystankami tramwajowymi na jego obu końcach. Jednak ruch tramwajowy rozpoczął się na nim dopiero 14 sierpnia 1914 roku, kiedy to skończył się spór pomiędzy dwoma towarzystwami tramwajowymi o prawa do przewozu osób przez Dunaj.

PIERWOTNY MOST ELŻBIETY - zdjęcie na pocztówce



DZISIEJSZY MOST
Jedyny element jaki pozostał po wysadzeniu mostu przez wycofujące się wojska niemieckie był pylon po stronie peszteńskiej, który stał tam w sumie aż do 1960 roku. Rozważano bowiem odbudowę mostu wg tego samego projektu. Jednakże znaczny wzrost ruchu miejskiego przeważył za tym, aby pylon rozebrać zyskując w ten sposób więcej miejsca na jezdni. Nowy most Elżbiety, który można podziwiać dzisiaj wybudowano wg projektu Pála Sávoya. Most umiejscowiono na tym samym odcinku, jednak był już znacznie szerszy od swojego poprzednika. Chodniki cofnięto za linię kabli podwieszających most tworząc w ten sposób 4 pasy jezdni, po 2 w każdą stronę, z biegnącymi środkiem mostu szynami tramwajowymi. Most oddano do użytku 20 listopada 1964 roku. Tramwaje kursowały po nim do 31 grudnia 1972 roku. Wtedy bowiem rozebrano szyny i dodano trzeci pas jezdni w każdym kierunku. Ruch po 6 pasach odbywa do dziś łącząc bulwar Gellerta (Gellért rakpart) po stronie Budy z placem Franciszkanów (Ferenciek tere) po stronie Pesztu.
Podstawowe dane
Przeszkoda Dunaj
Długość 378,6 m
Szerokość:
- całkowita 18 m
- jezdni 11 m
- chodników 3,5 m
Liczba torów tramwajowych 2
Liczba przęseł 3
Rozpiętość przęseł 44,3+290+44,3
Zbudowano 1897-1903
Zburzono 18 stycznia 1945
Odbudowano 21 listopada 1964
Projektant Albert Czekelius i Antal Kherndl

707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-21, 20:57   #17
zielona17_17
Raczkowanie
 
Avatar zielona17_17
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 343
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Pięknie!!
A co powiecie o mieście Siofok?
Ewentualnie gdzie warto jechać nad Balaton tak żeby było w miarę tanio ? Ale z drugiej strony tak żeby było co robić i żeby po 22 życie nie zamierało

Chciałabym wyjechać w połowie lipca z chłopakiem i 2znajomych. Czy w tym okresie znajdzie się w ciemno nocleg w rozsądnych cenach? Ma ktoś doświadczenie? I jakie zabytki można odwiedzić przy okazji tej wyprawy?
O Budapeszt już nie pytam.
zielona17_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-22, 14:08   #18
milena22x
Raczkowanie
 
Avatar milena22x
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
Smile Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Jak byłam w górach miałam okazję jechać na dwudniową wycieczkę do Budapesztu, niestety w ostatniej chwili zrezygnowałam, bo była dość droga. Teraz bardzo żałuję mieć taką okazję i nie skorzystać... ale moze jeszcze taka okazja się nadarzy i wtedy pozwiedzam sobie Budapeszt
__________________
Zapraszam do mojego konkursowego wątku o wakacyjnych przygodach


Witaj górska przygodo!


milena22x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 11:55   #19
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

WINIARNIE

Jeśli nie jest się abstynentem będąc na Węgrzech nie można nie odwiedzić tamtejszych winiarni!
Węgry od zawsze a co najmniej od bardzo dawna były krajem winnic. Przyjęcie chrześcijaństwa w X wieku nadało uprawom winorośli wymiar religijny. Po najazdach tatarskich w wieku XIII, zniszczone, bezludne winnice odbudowano sprowadzając na Węgry biegłych w sztuce winiarskiej cudzoziemców, między innymi z Włoch i Francji. To dzięki nim upowszechniło się w regionie Tokaju stosowanie dębowych beczek. Sam zresztą tokaj zaczęto wytwarzać w XVII wieku stosując technikę botrytyzacji na dwieście lat przed Sauternes. W winach tokajskich i nie tylko zresztą tak zasmakowała polska szlachta, że Rzeczpospolita na długie lata stała się głównym odbiorcą produkcji z węgierskich winnic. To właśnie w szlacheckich piwnicach szlachetne tokaje znalazły najlepsze warunki do dalszego dojrzewania dając asumpt staremu przysłowiu "..in Hungaria natum, in Polonia educatum", czyli "..na Wegrzech zrodzone, w Polsce wychowane". Jak wspomniałem, choć najwyżej ceniono tokaj, liczyły się również inne wina, zwłaszcza z położonych na południu winnic Villány, no i oczywiście słynne czerwone wina z Egeru.
Zmienne koleje losu węgierskiego państwa nie przeszkadzały rozwojowi winiarstwa. Nawet trwająca blisko 150 lat okupacja turecka nie doprowadziła do upadku winnic, tym bardziej, że Turcy, nie tak ortodoksyjnie jak Arabowie podchodzili do napojów alkoholowych, a w winach węgierskich wyraźnie zasmakowali. Również pod panowaniem Habsburgów wina miały się doskonale, zwłaszcza, że rozwinięta austriacka biurokracja odegrała pozytywną rolę w kształtowaniu regulacji prawnych i systemu jakości związanych z uprawą winorośli i produkcją wina. Prawdziwym kataklizmem okazała się natomiast epoka socjalizmu. Lata 1949 - 1990 zniszczyły reputację węgierskich win. Nadmierne forsowanie wydajności, poszerzanie terenów upraw, stosowanie gorszych, bardziej plennych odmian, wszystko to spowodowało, ze wina produkowano wprawdzie bardzo dużo, ale było ono co najwyżej przeciętne. Z tak wspaniałego wina jak tokaj pozostało tylko wspomnienie. Wprawdzie rządy komunistyczne dopuszczały istnienie niewielkich winnic w rękach prywatnych właścicieli, jednak ton nadawały wielkie spółdzielnie produkujące olbrzymie ilości win na mało wymagające rynki krajów socjalistycznych.
Od 1990 r. wraz z rozpoczęciem prywatyzacji rozpoczęła się restrukturyzacja węgierskich winnic. Część z nich wykupili inwestorzy zagraniczni, część przejęli rodzimi producenci, często z praktyką w innych krajach winiarskich zwłaszcza we Włoszech i Austrii. Nowi właściciele postawili przede wszystkim na jakość. W ciągu ostatnich dziesięciu lat zmniejszono powierzchnię upraw o ponad 30 tys. hektarów, zaś globalna produkcja spadła z 5 mln hektolitrów do niespełna 4,5 mln. Win produkuje się więc znacznie mniej za to ich jakość wyraźnie się poprawia.
Winnice węgierskie, położone w pobliżu północnej granicy występowania winorośli, poddane są działaniu klimatu kontynentalnego, ze temperaturami wahającymi się od -3°C w styczniu do +23°C w lipcu. Zimy bywają niekiedy bardzo ostre, zwłaszcza w regionie Tokaju, gdzie temperatura spada czasami poniżej -20°C. Opady wahają się pomiędzy 500 a 800 mm rocznie, ale miesiące letnie bywają na ogół suche. Na Węgrzech, gdzie niegdyś uprawiano wyłącznie rodzime odmiany winorośli, po inwazji filoksery paleta szczepów znacznie się wzbogaciła. Do najważniejszych odmian czerwonych zaliczyć trzeba tradycyjny szczep kadarka. Obok niego poważny udział w uprawach mają odmiany: cabernet sauvignon, cabernet franc, kékfrankos czyli blaufrankisch, merlot, pinot noir, zweigelt oraz kékoporto czyli blauer portugieser. Wśród szczepów białych do najważniejszych należą obie odmiany uprawiane w Tokaju, a więc furmint i hárslevelü. Do innych ważnych odmian rodzimych należą: ezerjó, cserszegi füszeres, kéknyelü, irsai olivér, leányka i jej szlachetniejsza odmiana zwana királyleányka oraz kövidinka. Ponadto szeroko uprawia się odmiany międzynarodowe, a przede wszystkim olaszriezling, müller-thurgau, muscat ottonel, pinot gris i traminer. Wielu producentów wytwarza również coraz lepsze wina z chardonnay i sauvignon blanc.
W 1990 roku na Węgrzech wprowadzono nowe rygorystyczne prawo winiarskie, zgodne z regulacjami Unii Europejskiej, przy czym klasyfikacja win zbliżona jest do niemieckiej i austriackiej. Na dole klasyfikacji znalazły się wina stołowe określane jako asztali bor. Dalej mamy wina regionalne, odpowiadające niemieckim winom klasy landwein, które na etykietach mają oznaczenia tajjelegü asztali lub po prostu tájbor. Wina jakościowe oznaczane są jako minösegi bor, co odpowiada mniej więcej niemieckiej kategorii qualitätswein. Najwyższa kategoria to különleges minösegi. Na etykiecie tych win pojawia się często dodatkowy wyróżnik, na przykład késöi szüretelesü, czyli późny zbiór, odpowiednik niemieckiego spätlese. Na etykiecie znajduje się również nazwa regionu, z którego pochodzi wino, nazwa winnicy, zazwyczaj również odmiana winorośli.



Węgry dzielą się na cztery główne regiony winiarskie:

- Alfold ( Wielka Równina ), która dzieli się na 3 podregiony:
Csongrad, produkujący białe wytrawne wina oraz czerwone - owocowe i aromatyczne.
Hajos-Baja, znany z win czerwonych, szczególnie z niezłych kabernetów.
Kiskunsag, produkujący zarówno wina białe jak i czerwone.

- Region Transdunajski Północny, do którego należą:
Badacsony, stary region winiarski na północnym brzegu Balatonu produkujący głównie białe wina na bazie olaszrizling, ale także białe szurkebarat, czyli pinot gris, o dosyć silnej osobowości.
Balatonfured-Csopak-Tihany, region podobny do Badacsony pod względem klimatycznym, grona dojrzewają także pod wpływem światła odbitego od Balatonu. Różni się głównie wapienną glebą. Charakterystycznymi dla tego regionu są Rajnai Rizling, Olaszrizling i Chardonnay z białych i rosnące na wzgórzach Tihany Merlot, Zweigelt i Cabernet Franc.
Etyek, ten mało znany region leży najbliżej Budapesztu i produkuje białe i czerwone wina głównie z odmian francuskich a więc Chardonnay (około 20%), Sauvignon Blanc, Pinot Noir i Merlota. Stąd wywodzi się znana wytwórnia win Hungarovin. Sopron, znany region winiarski położony przy granicy austriackiej, w północno-zachodniej części Węgier. Graniczy ze sławnym ze słodkich win Neusiedlersee, gdzie wytwarza się podobny do węgierskiego Aszu, Ausbruch. Produkuje także białe wina ze szczepu Veltlini (austriacki Gruner Veltliner) oraz czerwone z odmiany Kekfrankos, ale także z Cabernet Sauvignon i Merlot.
Mor, winnice o wulkanicznej glebie położone we wschodniej części Balatonu produkujące wina z miejscowego szczepu ezerjo.
Somlo, najmniejszy region winiarski Węgier położony na wygasłym wulkanie, produkuje niezłe furminty, ale także traminer i muscat ottonel.

- Region Transdunajski Południowy, w którym wyróżnia się podregion:
Południowy Balaton,
Szekszard, jeden z najstarszych regionów winiarskich Węgier, otoczony przez siedem wzgórz, którego winiarstwo ma dwa tysiąclecia. Dalmatyńscy Serbowie uciekając przed Turkami sprowadzili ze sobą znany nam wszystkim szczep Kadarka. Rubinowo-czerwona Szekszardi Kadarka, o korzennym aromacie i przyjemnej miękkości, aksamitnym smaku ma w Polsce wielu zwolenników. Szekszardi Bikaver jest mieszanką Kekfrankos, Kekoporto i Kadarki .

Villany-Siklos, wspaniałe, full-body, czerwone wina z Villany są znane w Europie, w Polsce, niestety praktycznie są dziś nie spotykane.Wytwarza się tam znakomite Villanyi Kekoporto, Pinot Noir i Cabernet Sauvignon. Ten najbardziej na południe wysunięty region winiarski Węgier ma znakomite warunki do produkcji pełnych, aromatycznych , wytrawnych i półwytrawnych win...

- Region Północny, do którego zalicza się cztery podregiony, z których najważniejszymi są
Tokaji-Hegyalja i Eger.

Regiony winiarskie Węgier

Ászár-Neszmély (1600 hektarów)
Badacsony (1600 hektarów)
Balatonfüred-Csopak (1700 hektarów)
Balaton-felvidék (2500 hektarów)
Balaton-melléke (2180 hektarów)
Bükkalja (980 hektarów)
Csongrád (2330 hektarów)
South Balaton (2800 hektarów)
Eger (3200 hektarów)
Etyek-Buda (1770 hektarów)
Hajós-Baja (1700 hektarów)
Kunság (30 000 hektarów)
Mátraalja (7500 hektarów)
Mecsekalja (650 hektarów)
Mór (900 hektarów)
Pannonhalma-Sokoróalja (630 hektarów)
Somló (500 hektarów)
Sopron (1370 hektarów)
Szekszárd (1900 hektarów)
Tokaj-Hegyalja (5500 hektarów)
Tolna (2130 hektarów)
Villány-Siklós (1600 hektarów)


Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-26 o 12:08
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 12:04   #20
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Csongrád. Obszar około 2330 hektarów, klimat suchy, dużo słońca. Winnice położone są głównie na prawym brzegu dolnej Cisy. Głównie uprawia sie Kövidinkę, Izsaki, Ezerjo, Zweigelt,Olaszrizling (włoski), Rainai Rizling (reński), Kadarkę, Kékfrankos, Chardonnay, Muscat Ottonel. Produkuje sie tu głównie o niskiej kwasowości wina stołowe.

Balatonmelléke. 1623 hektary upraw na zachodnim skraju Balatonu: Cserszegi Fuszeres, Olaszrizling, Rizlingszilvani, Zöld veltelini, Chardonnay, Kékfrankos, Zweigelt, Oporto. W tym i sąsiednich regionach produkuje sie głównie wina białe. Na wzgórzach Zala uprawia się winorośl od ponad 100 lat. Oficjalnie stary region Zala podzielono na Balatonmeleke (zachodni brzeg Balatonu ) i Balatonfelvidek ( górzysta , północna częć Balatonu).

Balatonboglár. Duży, 2800 hektarowy region w południowej części Balatonu. Produkuje sie tu głównie białe wina, trochę czerwonych i uchodzące za najlepsze Na Węgrzech wina musujące. Uprawia sie tu Olaszrizling , Yellow Muscat – o owocowym, bogatym aromacie, lekko kwaskowe, eleganckie, Chardonnay - szlachetne, delikatnie kwaskowe, eleganckie oraz Cabernet, Merlot, Kékfrankos.

Hajos-Baja. Region na wschód od Szekszard, na Wielkiej Nizinie Węgierskiej (Alfold). 1700 hektarów Italian Riesling, Rhine Riesling, Chardonnay, dające średnie wina o małej kwasowości. Kadarka jest dobrej klasy, gorąca, aksamitna . Uprawia się także Kékfrankos, Merlot, Cabernet Franc, and Cabernet Sauvignon. Chyba najbardziej gorący region winiarski na Węgrzech. Do niedawna produkowano tu tylko masowe, stołowe wina. W ostatnich czasach zmienia sie podejście winiarzy do sweych produktów, którzy zaczynają oferować już wina wyższej klasy. Do najlepszych winnic zaliczć można rodzinną, 80 hektarową winnicę Sümegi (Keller Kft) i Brilliant Holding, brytyjsko-węgierskie przedsięwzięcie winiarskie. W winiarskim miasteczku Hajos zobaczyć możemy charakterystyczne zabudowania winiarskie, podobnie jak w Villany, też przykład niemieckiej architektury na Węgrzech.

Tokaj-Hegyalja. Prawie 5500 hektarów winnic o długości blisko 90 kilometrów i szerokości 3-4 kilometrów. Gorące lata, chłodne zimy , długa i piękna jesień dają wina o wysokim poziomie alkoholu, słodyczy i równoważącej ją kwasowości. Tak, to Tokaj. Prawdziwy nektar, sławny Aszu i Szmorodni. Uprawia się tu Furmint - idealnie poddający się szlachetnej pleśni, o dobrej kwasowości i pięknym bukiecie; Hárslevelu - bardziej krzepki, pełny ciała; Yellow Muscat - tak samo poddający sie działaniu szlachetnej pleśni , o wysokiej kwasowości, szlachetny, o eleganckim zapachu.

Kunság. Wielki region winiarski na południu Węgier, na Wielkiej Nizinie Węgierskiej, prawie 30 tysięcy hektarów winnic.. Część winorośli zasadzono tu z myślą o wiązaniu lotnych piasków. Latem jest tu gorąco i słonecznie, zimą sucho.
W 1997 roku ten wielki region podzielona na mniejsze jednostki: Ceglßd-Monor-Jaszsag, Dolinę Dunaju, , Izsak, Ketcskemßt-Kiskunfßlegyhaza, Kiskun-halas-Kiskunmajsa i Dolinę Cisy. Uprawia się tu Włoski Riesling (Olaszrizling) o zapachu rezedy i placka z owocami, Ezerjó i Kövidinkę - łagodne wina o wysokiej zawartości alkoholu i cukru. Kadarka jest rubinowo-czerwona, o korzennym zapachu i pełnym aromacie. Kékfrankos - przyjemnie korzenne, lekkie. .

Mátraalja. Wtym górzystym regionie na zachód od Egeru produkuje sie bardzo dobre białe wina. Winnice chroniene są przed północnym wiatrem łańcuchem gór Matra. Na prawie 7500 hektarach uprawia sie tu Włoski Riesling - wtrawny i świeży, Rieslingszilváni – aromatyczny, lekki, miękki, Leányka - pełna i delikatna, Hárslevelu - korzenne, zrównoważone, eleganckie, Tramini - delikatnie perfumowane, pełne aromatów, Muscat-Ottonel - o dużej zawartości alkoholu, pachnące, o dużej zawartości słodyczy. Czerwonych win robi się tu niewiele, o małej zawartości alkoholu, przeważnie Kékfrankos i Zweigelt. Robi się także trochę wina koszernego.

Aszár-Neszmély . Blisko 1600 hektarów winnic, klimat chłodniejszy od średnich temperatur na Węgrzech. Uprawia się głównie Włoski Rizling - delikatny, o dobrej kwasowości nadający sie do większości posiłków, Leányka - zrównoważona, okrągła, o przyjemnym bukiecie, Ezerjó - kwasowate pijane do tłustych potraw, Rieslingszilváni - lekkie, przyjemne, winne. Niedaleko Csakvar, w Ászár znajduje się słynna, modelowa piwnica rodziny Esterházy, ciesząca się miedzynarodowym uznaniem w połowie XIX wieku.

Eger. To stare, barokowe miasteczko znane jest przede wszystkim ze swojej byczej krwi -Egri Bikavér. Brzmi to niezwykle familiarnie i z tego powodu cieszy się sławą w całym świecie. Wokół Egeru jest blisko 4000 hektarów winnic. Te znane wina produkuje się na bazie Kékfrankos, Cabernet, Merlot i Kékoportó . Dawniej Bikaver wytwarzano głównie z rodzimej Kadarki, niestety jej uprawę poważnie ograniczono w okresie komunistycznym, ze szkodą dla jakości tego wina. Dobra Bikaver winna być zrównoważona, pełna ciała, aksamitna, ciepła a jednocześnie trochę szorstka, z charakterystycznym bukietem wina dojrzewającego w dębie. Z białych win wytwarza się tu Leanykę - lekko słodką, owocową, o harmonijnym smaku, włoski rizling - przyjemny, harmonijny, o charakterystycznym zapachu i eleganckiej kwasowości i Tramini o charakterystycznym zapachu.

Badacsony. Wina produkowane w okolicy Balatonu cieszą się dużym uznaniem smakoszy białych win, są niezwykle przyjazne, tak jak okoliczne winnice i miejscowości, pełne turystów, artystów i ludzi nauki lubiących tu pracować i wypoczywać. To prawie 1800 hektarów winnic pełnych słońca, w których uprawia się Włoski Rizling, najpowszechniejszy tu, przyjemny, o delikatnej kwasowości, o zapachu gorzkich migdałów. Szürkebarát - najsławniejsze miejscowe wino (Pinot Gris) opełnym aromacie, ciepłe, harmonijne , okrągłe , z wysoką zawartością alkoholu. Kéknyelu - unikalne, wysokiej klasy wino, u nas nie spotykane, o dyskretnie korzennym zapachu, eleganckie. Tutejszy Muscat Ottonel jest delikatny , aromatyczny, o małej kwasowości. Na ogół wina z Badacsony są pełne ciała, bogate, ekstraktywne. W najlepszych latach istnieją tu warunki do produkcji słodkich win typu Aszu (botrytis) a nawet eisweinów. Znakomite wina pochodzą z winnic Szent Gyorgy, Szent Orban i Villa Juris.

Tolna. Stosunkowo młody region winiarski powstały dopiero w 1997 roku, na północ od Szekszard, chociaż tradycje winiarskie sięgają tu czasów rzymskich. Niektóre wina porównywane są do win z Szekszard. Produkuje sie tu zarówno białe jak i czerwone wina. Dużą rolę, podobnie jak w kilku innych regionach winiarskich Węgier, odegrali osadnicy niemieccy, których osadzono tu już w wieku XVI. Chlubą regionu jest ponownie odkryte dla turystów winiarskie miasteczko Györköny. Region ma powierzchnię około 2200 hektarów. Uprawia się tu Chardonnay, Włoski Riesling, Pinot Blanc, Reński Riesling, Rizlingszilváni, Kadarkę, Kékfrankos, Zweigelt i Merlot.

Somló. Somló, mały 830 hektarowy region winiarski o dosyć łagodnym klimacie charakterystycznym dla obszaru Transdunajskiego, położony na wygasłym wulkanie. Mały, ale jeden z najbardziej sławnych regionów węgierskich. Były takie czasy, gdy wina z Somló były bardziej sławne niż tokajskie! U nas praktycznie nie znane. Tutejsze winnice chyba jako jedyne na Węgrzech mają wystawę północną! Odmiany: Furmint , Hárslevelu, Olaszrizling (włoski Riesling), Juhfark. Wina z Somló są winami doskonałymi do starzenia, co jest rzadkością. Cechuje je wysoka zawartość alkoholu, wysoka kwasowość i pewna twardość, która ustępuje po kilku latach starzenia w dębie. Béla Hamvas (Filozofia wina. Warszawa 2001) pisze o winach z Somló: „Ogniste wino z góry Somló, w której pobliżu nie uświadczysz wody, pochodzi jednak z wulkanicznej gleby. Na samym środku równiny wznosi się góra w kształcie korony. Ze wszystkich węgierskich win, wino z Somló jest najwspanialsze. I zaraz powiem, dlaczego. [Dla mnie jest ono bowiem] solarnym barytonem, a będąc jednocześnie symfonicznym, jasnowłosym męskim trunkiem, zawiera też stężone spirytualne aromaty dane mu przez Stwórcę. I chociaż uważam także, iż wszystkie wina są towarzyskie i najlepiej im w dużym gronie, to jednak wino z Somló jest również napojem samotności. To wino, nasycone niezwykle oszałamiającymi aromatami, należy pić w głębokiej ciszy, w samotności. Chciałbym dodać jeszcze jedno: wszystkie poważniejsze wina górskie odpowiadają raczej dojrzałym mężczyznom po czterdziestce, a nie płochej młodzieży, ale wino z Somló jest po prostu winem starców. Jest winem mędrców, ludzi, którzy posiedli najważniejszą życiową wiedzę – pogodę ducha. To moja osobista prawda, której nie powinienem zdradzać. Doszedłem do niej drogą medytacji w Szigliget […]. Oszałamiające wino z Somló pozwoliło mi być jak najbliżej owej wielkiej pogody ducha, mądrości oraz stanu niezwykłego odurzenia, dzięki któremu powstał świat.” Pierwsze winnice prawdopodobnie posadzili tu Rzymianie. W 1010 roku Król Stefan ufundował klasztor Benedyktynów w Torna, który także posiadał winnice. Pierwsza wzmianka o tutejszych winnicach pochodzi z roku 1093, w okresie panowania Króla Laszlo I. Król Béla sprowadzał z Włoch nowe odmiany winorośli, w tym samym czasie zasadzono tu pierwsze sadzonki Furmintu. Somlo nazywane jest przez tubylców winem weselnych nocy. Pite podczas nocy poślubnej gwarantują narodziny syna! Najbardziej sławnymi winami z Somló są Furmint i Juhfark.


Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-26 o 12:20
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 12:04   #21
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3 374
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Pannonhalma-Sokoróalja. Pierwsi Benedyktyni przybyli na Węgry w 996 roku i osiedlili sie na wzgórzu zwanym Górą Świętego Marcina. Było to koło miasteczka Pannónia . Klasztor Pannonhalma był pierwszym klasztorem benedyktyńskim na Węgrzech i jest najsławniejszym do dziś. Mnisi w zamian za fundację wnieśli winiarskie umiejętności, czyli jak byśmy to dziś powiedzieli, know-how uprawy i produkcji winiarskiej. Winnice położone są na około 620 hektarach. Klimat jest tu umiarkowanie suchy, umiarkowanie ciepły , zimy niezbyt zimne. Uprawia sie tu : Olaszrisling, Riesling, Traminer, Chardonnay i charakterystyczny dla tego regionu "Irsai Olivér", biały, wysokiej jakości szczep o bogatym bukiecie.

Balatonfüred-Csopak. Zgodnie z nazwą region dzieli sie na dwa podregiony. Idealny klimat na produkcje winiarską. Na 2100 hektarach uprawia się Włoski Rizling, o pięknym, zielono-białym kolorze, o lekko korzennym smaku, pełne ciała, okrągłe, o zapachu rezedy. W dalszek kolejności produkuje się o dobrej kwasowości i pięknym zapachu furmint oraz Rieslingszilváni . Wina z Balatonfüred mają więcej ciała, więcej ciepła, więcej alkoholu. Te z Csopak są nieco skromniejsze, lżejsze, za to bogatsze w zapachy i bukiet. Charakterystyczna kwasowość win z Csopak związana jest z wapienną glebą. Oprócz wina, region posiada niezwykłe żródła wód mineralnych o działaniu leczniczym, które ściągają tu turystów z całego świata.
Bükkalja Region na północny wschód od bardziej znanego nam Egeru.Niewiele ponad 1100 hektarów winnic, szczególnie nadajach sie do uprawy białej winorośli. Dawniej pozyskiwano tu grona do bardziej sławnych win z Egeru. Od XIX wieku w regionie produkuje się musującewina z Olaszrizling (włoski) lekki i elegancki, Leanyka ( nieco lżejsza niż w Egerze, ale bardzo aromatyczna) oraz Rizlingszilvani.

Balaton-Felvidék. Ponad 1500 hektarowy region winiarski o tradycjach sięgających Średniowiecza położony na północnym brzegu Balatonu, w okolicach Topolca, sasiad Badacsony. Wino uprawiali tu podobno Celtowie, Rzymianie, śłowianie w końcu Węgrzy od 1100 lat! Piękny, prawie śródziemnomorski klimat. Szürkebarát, Włoski Rizling, dość solidne i aromatyczne Chardonnay, o przyjemnej kwasowości i subtelnym aromacie. To kraina białego wina: Olaszrizlinga (Riesling włoski , Welschriezling), Reńskiego Rizlinga, Rizlingszilvani (Muller-Thurgau), Szurkebarat (Pinot Gris,Grauburgunder), Sauvignon Blanc i Chardonnay. Zdarzają się wina czerwone, w tym wysokiej klasy Pinot Noir (Lesence) . Wina im dalej od jeziora, tym lepsze. To chyba efekt niezwykłej popularności turystycznej Balatonu. Dobrzy producenci: Hét Kal-Videki Scheller, Kal-Vin (Gyorgi Varga), Szakalvin, Lesence, Odon.

Villány. To "wino warte złota" wytwarzane jest na głębokim południu Węgier, na południu od Pecs, prawie na granicy z Chorwacją. Moim zdaniem najlepsze wino węgierskie (czerwone oczywiście). Béla Hamvas w swojej pełnej erudycji "Filozofii wina" pisze, że wina z Villany charakteryzują się przede wszystkim elegancją. To wino dżentelmenów i dam. Według mnie należałoby je podawać na balach. Świetne też jest na uroczystość zaręczyn. Miłe w piciu, wyróżnia się humorem, któremu jednak daleko do mądrtości wina z Csopak, ale przecież każde wino jest na swój sposób indywidualnością. Wszystkie pozytywne cechy wina z górzystych, południowych okolic Villany człowiek doceni dopiero wówczas, kiedy wykąpany, ogolony, w smokingu lub fraku zasiądzie ze szklaneczką na eleganckim przyjęciu, z partnerką w wieczorowej sukni.. Delikatne w smaku, dodają jednocześnie wigoru w tańcu. Polecam każdemu kto kocha wino przeczytanie tej niewielkiej książeczki, niezwykle pogodnej, napisanej z niezwykłą erudycją , książki którą mógł napisać tylo wielki humanista i filozof, człowiek serdeczny i dobry. Takich ludzi, niestety, Komuna nie kochała. Villany to 1770 hektarów winnic, śródziemnomorski klimat, gorące lata, łagodne zimy z dużą ilością słońca. Najczęściej uprawia się : Kékoportó, Kékfrankos i Cabernet Sauvignon - o ciemno-rubinowej sukni (skoro już jesteśmy w atmosferze "filozofii wina"), krzepkie, pełne ciała, o korzennym bukiecie. Jest i Hárslevelu , białe wino o kwiatowym bukiecie, Włoski Rizling , w tym klimacie długie i rozgrzewające wino, jest też Leányka - szlachetna, elegancka ale dosyć krzepka.

Etyek-Buda. Prawie 1500 hektarowy obszar wokół Budapesztu, rangę regionu otrzymał w 1990 roku. Głównie znany ze swych win musujących, szczególnie "szampanów" słynnej od końca XIX wieku firmy Törley . Wina do produkcji win musujących pochodzą głównie z Etyek, winnic na zachód i południowy-zachód od Budapesztu. Odmiany tu uprawiane to : Chardonnay, Olaszrizling, Rizling (reński), Pinot Blanc, Sauvignon Blanc - elegancki, wytrawny, aromatyczny,zdecydowanie kwaskowy.

Szekszárd. Tych, którzy interesują się muzyką klasyczną, zainteresuje pewnie fakt, że to wino z Szekszard zainspirowało Schuberta do napisania słynnego kwintetu Pstrąg (tak przynajmniej uważają Węgrzy). Pijał je Franz List a nawet papierz Pius IX w 1865 roku. Region obejmuje ponad 2200 hektarów. Uprawia się tu Kadarkę, dziś już niestety coraz rzadszą, Kékfrankos, Cabernet Sauvignon, Cabernet Franc - szlachetną odmianę o charakterystycznym aromacie, aksamitną, ognistą. Z białych odmian wytwarza się tu Chardonnay iOlaszrizling, pełne i bogate w aromaty. Oczywiście nie można zapomnieć o Bikavér , Byczej Krwi. To tylko Szekszard i Eger maja prawo do używania tej nazwy. Jest tu kilka znakomitych winnic: Aliscavin, Tamas Duzsi,Heiman Es Fiai, Liszt Winery, Takler (znakomite Szekszardi Regnum Cuvée !), Vestergombi (Csaba Cuvée !), Peter Vida. Szkoda, że na naszym rynku mamy tylko dosyć pospolite wina z tego regionu. Niewątpliwie Szekszard jest wielkim rywalem Villany.

Sopron. Jeden z najstarszych regionów winiarskich Węgier, znany jeszcze w w okresie celtyckim. Tutaj praktycznie każdy ma winnicę i piwnicę na wina. 1670 hektarów upraw, głównie przyjemnego, aksamitnego Kékfrankos, chyba najlepszego na Węgrzech. Wybitne produkuje Franz Weninger w Balf, na południu regionu. Poza tym uprawia się Zweigelt, Cabernet Franc, Zöldveltelini (Grüner Veltliner), Sauvignon Blanc. Sąsiaduje przez miedzę z austriackim Burgenlandem. Austriackie jezioro Neusiedlersee zwie się na Węgrzech Ferto.

Mór. Malownicza Dolina Mór między górami Vértes i Bakony, jest ojczyzną starej węgierskiej odmiany winorośli -Ezerjó. 1680 hektarów winnic o klimacie chłodniejszym niż średnia węgierska, łagodne zimy z wiatrami nie sprzyjają zaś chorobom grzybowym. Region typowy dla win białych. Położenie winnic sprzyja długiemu naświetleniu winorośli latem. Uprawia się tu rodzimą odmianę Ezerjó - o neutralnym zapachu, ale elegancką, pełną ciała, silnej, charakterystycznej kwasowości , w dobrych latach zawierającą sporo cukru osadowego. Ponadto produkuje się tu Rizlingszilváni (Muller-Thurgau) o ładnym bukiecie i dobrej kwasowości, Chardonnay oraz Leanyka. Dobrzy producenci: Bozoky, Endre Bognar.

Mecsekalja. Stworzona przez Boga po to, aby uprawiać tu wino. To wiadome było ludziom już 2000 lat temu. Pécs ( Sopianae) było cenrum handlowym już w czasach antycznych. Od XIX wieku jest przede wszystkim centrum produkcji win musujących. Na około 650 hektarach uprawia się specyficzny dla regionu Cirfandli, o kwiatowym aromacie, korzenne, o wysokim poziomie alkoholu. Ponadto jest Chardonnay, wytrawny Furmint, Olaszrizling przyjemnie wytrawny, ale nie kwaskowy. Wina z Mecsekalja są pełne ciała, o umiarkowanej kwasowości i dużej zawartości cukru. Czerwone wina są tutaj rzadkością. Dziwne, ale region ten cieszył się dawniej dużo większą estymą niż po II Wojnie Światowej.


Edytowane przez 707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c
Czas edycji: 2011-06-26 o 12:08
707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-27, 07:55   #22
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Ja bym bardzo chciała zobaczyć kiedyś Budapeszt
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-29, 09:07   #23
Lusya
Raczkowanie
 
Avatar Lusya
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 53
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Witam, Ja w tym roku znowu jade na wakacje na Węgry nad Balaton
W zeszłym roku byliśmy w Vilany i wracając jeszcze w Egerszalok (tam zresztą bywam najczęściej czasmi 2 razy do roku), 2 lata temu też Balaton płn. brzeg Csopak 3 dni, Badacsony 3 dni, Szigliget 4 dni.
Teraz się wachamy czy płn. czy płd. brzeg Balatonu ale co tam woda, słońce i wino to wszystko co mi do szczęścia potrzebne
Budapeszt też polecam, 5 lat temu zrobiliśmy tylko Budapeszt 4 dni. Najwieksze wrażenie zrobiły na mnie baseny termalne Szechenyi

Edytowane przez Lusya
Czas edycji: 2011-07-29 o 09:12
Lusya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 17:53   #24
nituś
Raczkowanie
 
Avatar nituś
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 30
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Ja również miałam okazje być w Budapeszcie! Jest to jedno z najpiękniejszych miast jakie miałam okazje widzieć. Najbardziej podoba mi się chyba to, że nie jest takie "płaskie" jak Warszawa. Na górę Gellerta można wjechać fajną kolejką najlepsze jest to, że kiedy tam wjechaliśmy okazało się, że odbywa się jakaś prezydencka impreza i mieliśmy problem z zejściem na dół, ponieważ policja nie chiała nas wypuścić ze względów bezpieczeństwa haha nie dość, że funkcjonariusze słabo mówili po angielsku to jeszcze takie akcje. Udało nam się jednak ich przekonać i zjechaliśmy na dół. To co mnie pozytywnie zaskoczyło to fakt, że miasto jest niesamowicie łatwe jeżeli chodzi o poruszanie się po nim, nawet bez mapy. Wszystkie drogi prowadzą do Alei Andrassy - głównej ulicy miasta. Już po kilku godzinach w mieście jechaliśmy autobusem na gapę i trafiliśmy w dokładnie to miejsce, w które chcieliśmy trafić. Mają również przepiękny most, pod którym się skryłam w czasie ogromnej ulewy, kiedy moja parasolka odmówiła posłuszeństwa. Węgrzy to ludzie pozytywnie nastawieni do życia, a facetom zbiera się na flirty nawet o 5 nad ranem w drodze do pracy haha Udało mi się również skorzystać z tamtejszych wód termalnych. Żałuje tylko, że nie miałam czasu, aby doświadczyć życia nocnego Budapesztu. Mam nadzieje, że niebawem uda mi się tam wrócić
nituś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:19   #25
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Kraj przepiękny,bardzo mi się podoba,byłam w Budapeszcie.Ale język,to taki misz-masz, nie mogłam się dogadać z Węgrami.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 14:33   #26
Lukrecja286
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 61
Dot.: Węgry - moje najlepsze wakacje

Bylam w Budapeszcie w tym roku, niestety tylko 2 dni. Piękne miasto. Przejeżdżałam przez Węgry wracając z Bułgarii.
Lukrecja286 jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Moje wakacyjne przygody


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.