ACNE-DERM - krem z kwasem azelainowym 20%

[zywieczdroj]

Napisane przez kiiicik

Zużyłam jedną tubkę, bo chodziło mi głównie o zlikwidowanie przebarwień. Na wypryski miałam inne specyfiki od dermy. Pamiętam, że byłam zadowolona z AD, od razu po posmarowaniu widać było ujednolicenie, wyciszenie cery i totalny mat Ech, jutro chyba wybiorę się do apteki...

Generalnie zasada jest taka i nie mówię tu tylko o AD- pogorszenie stanu cery, wszystkie paskudztwa wychodzą, a później jest tylko lepiej, ale na to potrzeba czasu i cierpliwości Jednak są wyjątki od reguły, bo każda skóra reaguje inaczej.

U mnie w przypadku effaclaru K też tak miało być, ale poprawy nie było widać. Właśnie kończę pierwszą tubkę i moja buzia wygląda strasznie

[niczka87]

Napisane przez zywieczdroj

U mnie w przypadku effaclaru K też tak miało być, ale poprawy nie było widać. Właśnie kończę pierwszą tubkę i moja buzia wygląda strasznie

No czyli masz wysyp. Przeczekaj to. Jak długo stosujesz eff K?

[kiiicik]

Napisane przez zywieczdroj

U mnie w przypadku effaclaru K też tak miało być, ale poprawy nie było widać. Właśnie kończę pierwszą tubkę i moja buzia wygląda strasznie

Ja latem zużyłam całą tubkę effaclar K, też mnie wysypało i nie chciało się skończyć. Mi on w niczym nie pomógł. Teraz używam kwasów i jest lepiej- wysypało i się skończyło. Więc może AD nie jest dla Ciebie dobry, jeśli kończysz już pierwszą tubkę, a poprawy nie ma.

[long_braid]

A ile u was tak mniej więcej trwał wysyp ?

[la figa]

Napisane przez kiiicik

Ja latem zużyłam całą tubkę effaclar K, też mnie wysypało i nie chciało się skończyć. Mi on w niczym nie pomógł. Teraz używam kwasów i jest lepiej- wysypało i się skończyło. Więc może AD nie jest dla Ciebie dobry, jeśli kończysz już pierwszą tubkę, a poprawy nie ma.

jakich kwasow uzylas?

[niczka87]

Napisane przez kiiicik

Więc może AD nie jest dla Ciebie dobry, jeśli kończysz już pierwszą tubkę, a poprawy nie ma.

Bzdura. Jedna tubka ad starcza średnio na 3tyg maks miech. Po takim czasie to wysyp u niektórych się zaczyna, więc jedna tubka to jest NIC przy całej kuracji antytrądzikowej czy przeciw przebarwieniom. Po jednej tubce nie można oceniać więc całej kuracji i pisać, że preparat jest nieskuteczny. Kuracja kwasami powinna trwac kilka miesięcy, 2 to minimum.

Napisane przez long_braid

A ile u was tak mniej więcej trwał wysyp ?

To sprawa indywidualna każdej osoby, wszędzie się o tym pisze. U mnie wysyp trwał miech/półtora, potem zaczęło się goić. Dodam, że wysypu dostałam po ok miesiącu stosowania preparatu z kwasem.

[Negra1987]

Pozwolę się podpiąć pod wątek. Mam straszny problem z trądzikiem, z wiekiem zamiast się poprawiać, to się pogarsza. Zeszłam już chyba wszystkich dermatologów w moim mieście. I na chorą kasę i prywatnie.
Wczytałam się trochę w AD, kupiłam, używam od 3 tygodni. Wysypu dostałam niesamowitego, ale z jednej strony cieszy mnie to, ponieważ wychodzą mi ropniaki których nie mogłam za cholerę jasną żadną ruszyć.
Poza tym zamierzam wyhodować sobie mega ropniaka i udać się na wymaz z niego, w celu wyszukania co mi się tam rodzi. (Poradziła mi koleżanka, która też walczyła z trądzikiem niemal do 35rż. Wymaz wykazał jej gronkowca złocistego, po konkretnej kuracji i pozbyciu się go twarz ma jak niemowlak)
U siebie za AD zapłaciłam 25zł. Znalazłam na allegro za 17+5koszty przesyłki.

[kiiicik]

Napisane przez niczka87

Bzdura. Jedna tubka ad starcza średnio na 3tyg maks miech. Po takim czasie to wysyp u niektórych się zaczyna, więc jedna tubka to jest NIC przy całej kuracji antytrądzikowej czy przeciw przebarwieniom.

Mi tubka starczyła na o wiele dłużej niż 3 tyg. i po jednej poznikały wszystkie przebarwienia. W dodatku wysyp miałam po 3 dniach, a trwał do 2 tyg. Każda cera reaguje inaczej,a w swojej poprzedniej wypowiedzi wyraźnie napisałam MOŻE, więc Twoja "bzdura" ma się nijak do mojego przypadku

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez la figa

jakich kwasow uzylas?

Obecnie używam kwasu glikolowego, dokładniej Triacneal i Glyco-A.

[niczka87]

Napisane przez kiiicik

Mi tubka starczyła na o wiele dłużej niż 3 tyg. i po jednej poznikały wszystkie przebarwienia. W dodatku wysyp miałam po 3 dniach, a trwał do 2 tyg. Każda cera reaguje inaczej,a w swojej poprzedniej wypowiedzi wyraźnie napisałam MOŻE, więc Twoja "bzdura" ma się nijak do mojego przypadku

To najwidoczniej nie miałaś mocno zanieczyszczonej skóry skoro wysyp taki krótki. Ponadto przebarwienie przebarwieniu nie równe. Ktoś ma mega wielkie i sporo i skóra będzie potrzebowała dłuższego czasu "naprawy", a ktoś ma kilka i szybko sobie z nimi poradzi (tak, jak Ty).
Tak, jak napisałaś każdy przypadek inny, dlatego napisałam, że bzdurą jest dawanie komuś rad typu "jak Ci po 1 tubce nie pomogło tzn, że ad nie dla Ciebie". Nie znamy jej skóry. Nie miało to mieć chamskiego wydźwięku, luz.

[kiiicik]

niczka87 ok, luz
Dziś kupiłam AD, dałam 24 zł. Właśnie się posmarowałam. Myślę, że będę używać co drugi wieczór na przemian. Jestem ciekawa czy mnie wysypie, jeśli od 3,5 miesiąca używam codziennie kwasu glikolowego.

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Napisane przez Negra1987

Wczytałam się trochę w AD, kupiłam, używam od 3 tygodni. Wysypu dostałam niesamowitego, ale z jednej strony cieszy mnie to, ponieważ wychodzą mi ropniaki których nie mogłam za cholerę jasną żadną ruszyć.

Trzymam kciuki, aby AD pomogło i cierpliwości w stosowaniu

[izus_86]

Napisane przez niczka87

Bzdura. Jedna tubka ad starcza średnio na 3tyg maks miech. Po takim czasie to wysyp u niektórych się zaczyna, więc jedna tubka to jest NIC przy całej kuracji antytrądzikowej czy przeciw przebarwieniom. Po jednej tubce nie można oceniać więc całej kuracji i pisać, że preparat jest nieskuteczny. Kuracja kwasami powinna trwac kilka miesięcy, 2 to minimum.

Zgadzam się, bo ja po pierwszej tubce zauważyłam minimalną poprawę stanu skóry, dopiero po dłuższym stosowaniu przebarwienia zaczęły znikać, a trądzik ustąpił
Zużyłam już chyba 4 lub 5 tubek i zaczęłam następną, z tym, że zauważyłam, że z niektórymi, ale to naprawdę ciemnymi przebarwieniami sobie średnio radzi, baaardzo powolutku, dlatego zakupiłam kwas glikolowy.

Nie wiem tylko czy odstawiać AD Ale chyba na początku przygody z mocniejszym kwasem, zrobię sobie przerwę, aby zbyt mocno nie podrażniać skóry

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

Napisane przez kiiicik

niczka87 ok, luz
Dziś kupiłam AD, dałam 24 zł. Właśnie się posmarowałam. Myślę, że będę używać co drugi wieczór na przemian. Jestem ciekawa czy mnie wysypie, jeśli od 3,5 miesiąca używam codziennie kwasu glikolowego.

Codziennie, to nie za często i do tego AD

[kiiicik]

Napisane przez izus_86

Codziennie, to nie za często i do tego AD

Wiem, brzmi zabójczo, ale jeśli mnie nie podrażnia, a widzę pozytywne efekty, to dlaczego nie? Każdy z nas sam wie, jak reaguje jego skóra, moja dobrze znosi kwasy.

[izus_86]

Napisane przez kiiicik

Wiem, brzmi zabójczo, ale jeśli mnie nie podrażnia, a widzę pozytywne efekty, to dlaczego nie? Każdy z nas sam wie, jak reaguje jego skóra, moja dobrze znosi kwasy.

Nie no rozumiem, każdy inaczej na wszystko reaguje

Mnie AD w ogóle nie podrażniało, za to wczoraj zrobiłam peeling kwasem glikolowym o stężeniu lekko ponad 20 % i w niektórych miejscach mam czerwoną skórę, jakby w miejscach zatkanych porów pojawiły się malutki ranki, takie czerwone kropeczki

[long_braid]

Napisane przez niczka87

Bzdura. Jedna tubka ad starcza średnio na 3tyg maks miech. Po takim czasie to wysyp u niektórych się zaczyna, więc jedna tubka to jest NIC przy całej kuracji antytrądzikowej czy przeciw przebarwieniom. Po jednej tubce nie można oceniać więc całej kuracji i pisać, że preparat jest nieskuteczny. Kuracja kwasami powinna trwac kilka miesięcy, 2 to minimum.

To sprawa indywidualna każdej osoby, wszędzie się o tym pisze. U mnie wysyp trwał miech/półtora, potem zaczęło się goić. Dodam, że wysypu dostałam po ok miesiącu stosowania preparatu z kwasem.

:O miesiąc, półtora?! teraz to się podłamałam. Mam nadzieję, że u mnie jeżeli będzie wysyp to nie aż tak długi bo ciężko byłoby mi to znieść a mam wrażenie, że może coś powoli się dziać bo dzisiaj zauważyłam jak moje zaskórniki zaczęły powoli wychodzić na wierzch. I jeszcze mam pytanie w sumie wiem, że w ogole nie powinno się wyciskać pryszczy etc to czy jak zacznął mi wychodzić na wierzch to mogę je lekko wycisnąć czy raczej to nie wskazane przy stosowaniu kwasów i powinnam się powstrzymać i to przeboleć?

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

sorki za błąd zaczną *

[zywieczdroj]

Napisane przez niczka87

No czyli masz wysyp. Przeczekaj to. Jak długo stosujesz eff K?

Stosowałam, bo już skończyłam. Trwało to chyba ponad miesiąc, może 2. Wiem, że pewnie za krótko, ale AD wygładza buzię i goi te wypryski które powyciągał, a przy Effaclarze tak nie było.

Napisane przez kiiicik

Ja latem zużyłam całą tubkę effaclar K, też mnie wysypało i nie chciało się skończyć. Mi on w niczym nie pomógł. Teraz używam kwasów i jest lepiej- wysypało i się skończyło. Więc może AD nie jest dla Ciebie dobry, jeśli kończysz już pierwszą tubkę, a poprawy nie ma.

Na początku było super, niedawno się zaczął wysyp. Mam nadzieję, że to normalne z tego co czytam.

Napisane przez izus_86

Zgadzam się, bo ja po pierwszej tubce zauważyłam minimalną poprawę stanu skóry, dopiero po dłuższym stosowaniu przebarwienia zaczęły znikać, a trądzik ustąpił
Zużyłam już chyba 4 lub 5 tubek i zaczęłam następną, z tym, że zauważyłam, że z niektórymi, ale to naprawdę ciemnymi przebarwieniami sobie średnio radzi, baaardzo powolutku, dlatego zakupiłam kwas glikolowy.

Nie wiem tylko czy odstawiać AD Ale chyba na początku przygody z mocniejszym kwasem, zrobię sobie przerwę, aby zbyt mocno nie podrażniać skóry

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------



Codziennie, to nie za często i do tego AD

Na pewno kupię drugą tubkę. Zawsze na jednej poprzestawałam, bo byłam akurat w trakcie wysypu i nie wytrzymywałam. Teraz postaram się wytrzymać dłużej, bo czytałam, że trzeba to stosować ok. pół roku.

A po kwasie glikolowym nie masz wysypu? Czy AD już wszystko wyciągnął? W ogóle da się wyczyścić czymś cerę do końca? Czy do końca życia trzeba używać kwasów, bo zanieczyszczenia pojawiają się od nowa?

Napisane przez long_braid

:O miesiąc, półtora?! teraz to się podłamałam. Mam nadzieję, że u mnie jeżeli będzie wysyp to nie aż tak długi bo ciężko byłoby mi to znieść a mam wrażenie, że może coś powoli się dziać bo dzisiaj zauważyłam jak moje zaskórniki zaczęły powoli wychodzić na wierzch. I jeszcze mam pytanie w sumie wiem, że w ogole nie powinno się wyciskać pryszczy etc to czy jak zacznął mi wychodzić na wierzch to mogę je lekko wycisnąć czy raczej to nie wskazane przy stosowaniu kwasów i powinnam się powstrzymać i to przeboleć?

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

sorki za błąd zaczną *

U mnie pewnie też będzie trwał wysyp z półtora miesiąca, jeśli nie dłużej. Ale cóż poradzić, jeśli mam bardzo zanieczyszczoną skórę, to trzeba doprowadzić sprawy do końca.

Dziewczyny a czy macie porównanie AD do skinorenu? Wiem, że Skinoren jest droższy, a jak to wygląda składowo?

[niczka87]

Napisane przez izus_86

Nie wiem tylko czy odstawiać AD Ale chyba na początku przygody z mocniejszym kwasem, zrobię sobie przerwę, aby zbyt mocno nie podrażniać skóry

Codziennie, to nie za często i do tego AD

Musisz zobaczyć jak skóra reaguje na kw. glikolowy. Jeśli nie będzie podrażnień to myślę, że ad możesz normalnie używać dalej. Co do czestotliwości to sama ja sobie ustalisz obserwując skórę.

Jak dobrze zrozumiałam to koleżanka używa kw. glikolowego w glyco A, a jego stosuje się codziennie na noc.

Napisane przez long_braid

I jeszcze mam pytanie w sumie wiem, że w ogole nie powinno się wyciskać pryszczy etc to czy jak zacznął mi wychodzić na wierzch to mogę je lekko wycisnąć czy raczej to nie wskazane przy stosowaniu kwasów i powinnam się powstrzymać i to przeboleć?

Ja wyciskam, wyciskałam i wyciskać będę, bo niewyobrażalnym dla mnie jest wyjście do ludzi z pryszczem wypełnionym ropą. Dla mnie to jest po prostu obleśne. Poczekaj aż dojrzeje, lekko wyciśnij [nie rozdrapując etc.] i odkaź wodą utlenioną albo najlepiej spirytusem.

[Negra1987]

kiiicik dzięki
Ja u siebie po 3 tygodniach zauważyłam małą poprawę na wągrach. Jest ich dużo mniej, nosa nie mam już nimi usianego jak wcześniej. Na plamy jeszcze nie działa, pewnie dlatego, że mam ich bardzo dużo i są bardzo ciemne.
No i wychodzą mi te głębokie ropniaki. Dzisiaj byłam na sauniem wypeelingowałam twarz, potem nałożyłam AD. Spodziewam się wysypu ze zdwojoną siłą w dniu jutrzejszym.
Jak sobie radzicie dziewczyny z nawilżaniem przy AD? Przed czy po? Jakie kosmetyki? Ostatnio wyczytałam, że nie powinno się stosować kosmetyków z parabenami przy kwasie azelainowym, bo wchodzą w jakieś reakcje.
Ja po umyciu smaruję twarz sokiem wyciśniętym z liścia aloesu, i po odczekaniu 15 minut wklepuję AD.
zywieczdroj Skinoren jest w dwóch postaciach- żel 15% i krem 20%.
Żel jest na słabszą postać trądziku a krem na mocniejszą postać trądziku i przebarwienia.
AD jest polskiego producenta, a Skinoren jest produkcji niemieckiej. Skład i działanie jest takie samo. Jest jeszcze jeden polski odpowiednik - Hascoderm.

[izus_86]

Napisane przez zywieczdroj

Na pewno kupię drugą tubkę. Zawsze na jednej poprzestawałam, bo byłam akurat w trakcie wysypu i nie wytrzymywałam. Teraz postaram się wytrzymać dłużej, bo czytałam, że trzeba to stosować ok. pół roku.

A po kwasie glikolowym nie masz wysypu? Czy AD już wszystko wyciągnął? W ogóle da się wyczyścić czymś cerę do końca? Czy do końca życia trzeba używać kwasów, bo zanieczyszczenia pojawiają się od nowa?

Tym razem nie poddwaja się tak szybko, jedna tubka to za mało, aby stwierdzić czy Nam pomaga

Co do kwasu glikolowego, to nie mogę na razie nic powiedzieć o wysypie, bo użyłam dopiero raz, ale w miejscach bardziej z nieczyszczonych, gdzie miałam dziurki (zatkane pory) mam małe czerwone kropki, które zaczynają się uwypuklać, także myślę, że wszystko będzie wychodzić

Napisane przez niczka87

Musisz zobaczyć jak skóra reaguje na kw. glikolowy. Jeśli nie będzie podrażnień to myślę, że ad możesz normalnie używać dalej. Co do czestotliwości to sama ja sobie ustalisz obserwując skórę.

Jak dobrze zrozumiałam to koleżanka używa kw. glikolowego w glyco A, a jego stosuje się codziennie na noc.

Na razie odczekam z nakładaniem AD, bo leciutkie podrażnienia mam
A kwas glikolowy mam z mazideł, stężenie 30% i robiłam nim peeling o stężeniu ok. 23 %.

[niczka87]

Myslałam, że glyco A. Ktoś tu o tym pisał chyba albo mam schiza.

[kiiicik]

Napisane przez niczka87

Myslałam, że glyco A. Ktoś tu o tym pisał chyba albo mam schiza.

niczka87 dobrze kojarzysz, bo to o mnie chodziło, wcześniej wspominałam, że używam Glyco
Stosowałam codziennie, bo to tylko 12%, teraz izus_86 rozumiem, dlaczego zapytałaś co tak często- ja takiego stężenia nie mam jak Ty Daj znać jak Ci służy.

Stwierdziłam, że co noc będę się teraz smarować AD. Lub na noc Glyco, w dzień AD, jeszcze nad tym pomyślę. Nie mam żadnego podrażnienia, jedynie co nieco mi powyskakiwało- z reguły od razu mnie wysypuje. Chcę aby AD mi zadziałał na czerwone plamki po większych zaskórnikach (przy glyco one się dłużej goją).

Negra1987 Twoja poprawa w ilości zaskórników brzmi optymistycznie, ja też bym chciała się ich pozbyć, chociaż po części mi się to udało z kw. glikolowym

[Jana100]

Koncze tubke Glico A i kupilam Acne Derm - kiedy moge go uzyc? czy od razu ? czy odczekac pare dni?

[izus_86]

Napisane przez kiiicik

niczka87 dobrze kojarzysz, bo to o mnie chodziło, wcześniej wspominałam, że używam Glyco
Stosowałam codziennie, bo to tylko 12%, teraz izus_86 rozumiem, dlaczego zapytałaś co tak często- ja takiego stężenia nie mam jak Ty Daj znać jak Ci służy.

Dam znać na pewno Na razie schodzą mi zaczerwienienia

Szczerze to jakoś brakuje mi tego codziennego smarowania się AD, jakoś tak się przyzwyczaiłam, że odczekuję po umyciu buzi, aby go nałożyć, później czekam jakiś czas, aby posmarować się kremem, a teraz tak pusto
Ale mam kilka nowych rzeczy z mazideł, więc mam co testować i czym się smarować
Do Ad na pewno wrócę, jak skóra się unormuję po kwasie glikolowym to będę nim się smarować między peelingami, bo mam jeszcze prawie całą tubkę

[extragirl]

hej dziewczyny mam do Was pytanie, bo w temacie kwasow jestem kompletnie zielona
mam problem z przebarwieniami potradzikowymi, rozszerzonymi porami, niewielkimi niedoskonalosciami(glowni e podskornymi) i "kaszka" na czole i brodzie
chcialabym zaczac stosowac cos, co moze pomoc. zastanawialam sie nad acne derm i nad retin a (albo jakims innym preparatem tego typu), ale nie wiem, ktory bedzie dla mnie lepszy.
acne derm ma rozjasniac przebarwienia, ale czy usunie mi tez pryszcze?
stosowalam kiedys przez dluzszy czas skinoren (zawiera chyba ten sam kwas co acne derm prawda?), ale nie pomogl mi za bardzo.
dodam jeszcze ze kilka miesiecy temu skonczylam kuracje acnenorminem i teraz szukam czegos, co jeszcze ulepszy cere i zmniejszy prawdopodobienstwo powrotu tradziku.
bylabym Wam bardzo wdzieczna za odpowiedz

[kiiicik]

Extragirl, AD będzie dobry zarówno na przebarwienia jak i trądzik i jest bez recepty, bo z tego co kojarzę retin a jest na receptę- chyba, że coś obecnie się zmieniło
Ja używam AD na czerwone ślady, jednak na rozszerzone pory osobiście wolę krem z kwasem glikolowym, np. triacneal. Wspominałaś, że używałaś skinoren, AD ma skład podobny i jest tańszy. Ale jeśli efektów nie widziałaś, mimo stosowania kilka miesięcy, to ja bym brała pod uwagę inny specyfik.

[extragirl]

Napisane przez kiiicik

Extragirl, AD będzie dobry zarówno na przebarwienia jak i trądzik i jest bez recepty, bo z tego co kojarzę retin a jest na receptę- chyba, że coś obecnie się zmieniło
Ja używam AD na czerwone ślady, jednak na rozszerzone pory osobiście wolę krem z kwasem glikolowym, np. triacneal. Wspominałaś, że używałaś skinoren, AD ma skład podobny i jest tańszy. Ale jeśli efektów nie widziałaś, mimo stosowania kilka miesięcy, to ja bym brała pod uwagę inny specyfik.

dziękuję bardzo
hmm a orientujesz się może czy mogę stosować AD razem z retin a albo Triacnealem?

[Katie Dziub]

Cześć dziewczyny ! Przyłączam się do Was
4 dni temu zaczęłam ''kurację" Acne-derm'em
Póki co efektów nie ma.
Po nałożeniu maści troszkę piecze mnie skóra przez pierwsze 10 minut. Nakładam maść na noc, na oczyszczoną skórę buzi Rano nie mogę sobie na to pozwolić, bo bez ulubionego kremu pod podkład nie wyjdę, a nie chcę nakladać jednego na drugie. Tak więc pewnie moja ''kuracja" się troszkę wydłuży.
Nie będę też płakała jeśli po miesiącu ich nie zauważę
Trądziku nie mam, krostki tylko po okresie, albo w trakcie
Na podskórne gule bolące już nie narzekam.
Jedyne na czym mi zależy to rozjaśnienie (lub zlikwidowanie !!) przebarwień po ekstremalnych krostach i wyciskaniu do krwi
Mam też zaskórniki gdzieniegdzie, aczkolwiek z nimi też już lepiej.
Tak że cudów nie oczekuję, a jak ma pomóc , to bardzo bym była zadowolona. Jesli po dwoch tubkach efektów nie będzie zadowalających, przerzucę się na coś innego, bo jestem w trakcie poszukiwania
Effaclar K z LA roche posay, w ogóle mi nie pomógł, a przez pierwszy miesiąc był bardzo irytujący. Wszystko mi ''wywaliło" a później znów się pozapychało.
Przybyło mi przez to więcej blizn i przebarwień
Łączę się więc ze wszystkimi, którzy potrzebują wytrwałości w walce ze swoimi 'demonami'

[kiiicik]

Napisane przez extragirl

dziękuję bardzo
hmm a orientujesz się może czy mogę stosować AD razem z retin a albo Triacnealem?

Jeśli Cię nie będzie podrażniać, to możesz np. wieczór Triacneal a rano AD (ja tak zaczęłam robić) lub jedną noc to, drugą co innego. Sama musisz stwierdzić jak reaguje Twoja skóra.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez Katie Dziub

Cześć dziewczyny ! Przyłączam się do Was

Witamy
Mi effaclar k też w ogóle nie pomógł, za to AD tak i dlatego do niego wróciłam

[long_braid]

ehh ile to człowiek by dał aby mieć ładną cere... ja dzisiaj po raz pierwszy od stosowania AD (ponad tydzień) miałam całą czerwoną twarz po nałożeniu kremu jeszcze bardziej z upływem czasu się unormowała ale wyglądało to strasznie, wydaje mi się, że może to wina duacu bo po ok godz po posmarowaniu AD posmarowałam sobie jeszcze duac'kiem policzki ale trochę dziwne bo na czoło nie kładłam a też miałam czerwone. Czy wy miałyście coś podobnego?

[emerald_sky]

U mnie zarówno przy Skinorenie, jak i przy Acne-Dermie po stosowaniu przez kilka dni z rzędu podrażniało się czoło i skronie. W pewnym momencie lepiej wyszłam na omijaniu tych rejonów, bo od podrażnień wyłaziły mi paskudne krostki, które znikały przy przerwie Na policzkach też musiałam robić co 5-6 dni przerwę na jedną noc, zamieniająć AD na sam krem nawilżający. Może masz podobną reakcję?

BTW Acne-Derm to nie dokładnie to samo, co Skinoren. Oba posiadają podobny skład, ale Skinoren ma większe stężenie kwasu, dlatego jest na receptę.
Co ciekawe, pamiętam, że AD świetnie wymiótł mi zaskórniki z nosa, czego nigdy nie zrobił Skinoren

[Negra1987]

Napisane przez emerald_sky

BTW Acne-Derm to nie dokładnie to samo, co Skinoren. Oba posiadają podobny skład, ale Skinoren ma większe stężenie kwasu, dlatego jest na receptę.
Co ciekawe, pamiętam, że AD świetnie wymiótł mi zaskórniki z nosa, czego nigdy nie zrobił Skinoren

To jest to samo. Skinoren w kremie ma takie samo stężenie kwasu jak AD (20%) i nie jest na receptę. Skinoren jest produkcji niemieckiej i dlatego jest droższy.