Zapuszczamy grzywkę

[mysia m]

meadow, aha juz teraz rozumiem co to sa te cienkie paseczki. Jak tak sie grzywka dzieli no to nie wygląda ładnie. Ale przedziałek z boku to w sumie nie musi byc tak bardzo z boku, tylko odrobinę chociaz przesuniety a nie mega na środku, bo buzia się wydłuza. A tak trochę ją taki przedziałek modeluje.

Cos wydziwiasz z tym frankenstainem Każda z nas to ma, ja np dosc mocno- to szwy czaszki, które kostaniały w czasie gdy byłas niemowlakiem, a rodziłas sie z miekkimi, bo inaczej główka by pekła w czasie porodu. A tak jest elastyczna. Jednym ten szew kostnieje bardziej i wtedy nie widac dziurki, a innym wolniej mniej i wtedy jest większy rowek. Ale to zupełnie normalne.

Ja nie mam konta na nk.

[platynowa]

hej!
dziś przeżyłam KOSZMAR U FRYZJERA i niestety on trwa jak tylko w lustro zerknę.

mojej fryzjerki nie było,a że chciałąm jużpodciąć włoski koniecznie to ślepym trafem wybrałam ... mój błąd.

mam teraz nie wiadomo co na głowie ... krótkie coś do ucha, no i grzywa zcięta o jakiś cm ;/

ehhhhh koszmar.
pierwszy raz mi się takie coś przytrafiło.
pokazałam jej zdjęcie,kiwała ze zrozumieniem a jak myślałam ,że zemdleje albo sie rozpłaczęjak zobaczyłam efekt...

byłam w takim szoku ,ze nawet nie wiem co ona tam do mnie gadała,jedyne co zapamiętałam i co doskonale opisuje zytuacje:" miała być fryzura ze zdjęcia a wyszło zupełnie inaczej ".

od dziśmam URAZ DO FRYZJERÓW.
Bede ich unikała jak ognia.
a wyglądam tak dokładnie.

przepraszam za błędy...

[mysia m]

oj rozumiem Cię doskonale. Ja przeżyłam mega szok gdy z włosów do ramion w kolorze ciemnego brązu otrzymałam blond platyne o długosci na zapałke.. wrociłam do domu i wyłam.. a miał byc ciemny blond/ jansy braz i lekkie podcięcie..

Poniżej dowód.. Zapuszczanie tego zajęło sporo czasu..

[Meadow]

mysia m, ja też miałam podobną sytuację, nawet zostałabymprzy takich krótkich, bo są strasznie wygodne, ale ładniej mi niestety w dłuższych

[uca]

Platynowa, włosy nie palec, odrosną . Swoją drogą ja tez miałam taką przygodę: miałam włosy do ramion, chciałam boba do linii szczęki, a wychodząc od fryzjera byłam obcięta na zapałkę (+ dwa pejsy pod bokach). Płakać mi się chciało, chodziłam cały czas w grubych opaskach na głowie i po tej przygodzie przez 2 lata omijałam fryzjerow szerokim łukiem.
Meadow - nie da się obejrzeć zdjęć, wyskakuje '403 forbidden'. Co do przedziałka na bok to przecież można podpiąć ta grzywkę pod spod i wtedy nic nie leży na czole, ostatnio tak właśnie się czeszę i udaję ze moja grzywka nie istnieje .

[Meadow]

ehh... no to wrzucę gdzieś gdzie się nie trzeba logowac jak już mówiłam
jak to zrobie to te linki wyżej pokasuję jakby co
tylko nie wiem kiedy to zrobię, bo mnie teraz w domu nie będzie i nie wiem czy będzie dostęp do internetu

[xxxpatixxx1]

Cześć dziewczyny Mogę się przyłączyć?
Grzywkę zapuszczam już 10 miesięcy... Na początku sięgała mi gdzieś tak przed brwi, a obecnie do brody... Już wiele razy miałam zapuszczać grzywkę, ale nie wychodziło mi to i po raz kolejny siedziałam u fryzjera na fotelu i skracałam ją. Ale teraz już naprawdę chcę się jej pozbyć. Miejmy nadzieję, że wspólnie nam to się uda. Dziewczyny życzę Wam wytrwałości

[mysia m]

melduję, że skróciłam grzywkę po raz ostatni. O 2cm.. Musiałam. jadę niedługo na wakacje i musze jakos wyglądac a z przerośnięta grzywą, która trzeba ukłądac, psikac itp nie byłoby wygodnie, wiec podjęłam ten drastyczny krok. Ale ona szybciutko rośnie i za 1,5 miesiąca te 2 cm znów bedą na miejscu. A potem juz do sylwestra żadnego dotykania grzywki. Na sylwestra troszke podcieniuję, żeby się ładnie na bok układała.

No i tak sobie liczę, że 5 miesięcy daje nawet 8cm długosci - najbardziej optymistyczny wariant.. a najmniej - 5cm. A na przyszłe wakacje zapomnę o grzywce.. o ile po raz 150 jej nie obetnę,.. ech.

[karoliina]

Tez sie dolaczam do zapuszczania! Na razie przez dlugosc grzywki nie widze nic na oczy ale pochowalam wszystkie nozyczki, wiec moze przetrwam tez "najglupszy" okres i bedzie dalo sie zakladac wlosy za uszy, zeby sie po twarzy nie platalo

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

a moja grzywa już urosła po brodę kiedy ten czas tak zleciał

[God Of War 20]

Moja tez juz do brody dostaje, choc sa tez krósze włoski ale niewiele no zleciało zleciało tylko mogłaby jeszcze drugie tyle odrosnac

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

a potem będzie trzeba wyrównać
a jak upinasz swoją grzywkę?

[God Of War 20]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2106790 1]a potem będzie trzeba wyrównać
a jak upinasz swoją grzywkę?[/QUOTE]
a tam zanim dojdzie do wyrównywania to jeszcze kupa czasu
zawsze do góry, mam dosc gęste włosy wiec nie wyobrazam sobie inaczej zeby mi lecialy na twarz...

[Normalnie_Nienormalna]

Też zapuszczam w sumie od 5 miesięcy i sięga mi brody...ale nie wiem czy wytrzymam z tym zapuszczaniem, bo korci mnie żeby ją obciąć

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

to normalne przy zapuszczaniu
ale da się wytrzymać. Jest wiele korzyści fryzury bez grzywki

[TaCioCieTakBardzoKocha]

Siema laski Ja się przyłączam do zapuszczania grzywki hehe
Mam taką na bok i chciałabym żeby była taka troszkę dłuższa

[awuka74]

Hej Dziewczyny. Ja rowniez postanowilam zapuszczac grzywke, ale nie jestem przyzwyczajona bo juz jest troszke dluzsza i nie chce mi sie ukladac i codziennie drecza mnie pytania, obciaz czy nie , nie nie moge , ale nie wiem co z nia zrobic. Mozecie mi poradzic czy pasowala by mi dluga grzywka , mam na mysli wystarczajaca dluga , tak rowno z wlosami i chcialam zrobic rozdzialek na srodku, tylko nie wiem czy bedzie pasowalo do mojej twarzy (+zalaczylam moje terazniejsze zdjecie)
Dziekuje bardzo za pomoc btw.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

witamy nowe zapuszczające
awuka74 - nie jestem specjalistką, ale na Twoim miejscu spróbowałabym jednak zapuścić. Jeżeli nie będzie Ci ładnie to zawsze możesz obciąć.

[Julczan]

Mi się ogólnie wydaje,że wszyscy powinni zapuszczać grzywki,a ewentualnie później ściąć,jak coś nie pasi. xD
A nóż widelec będzie lepiej z grzywką?

[dotka95]

Ja się zastanawiam nad ścięciem. Włosy by odżyły, pozbyłabym się suchych końcówek... Sama nie wiem

[Julczan]

Ale to jest tak na serio,że jak się ścina to te włosy są jakieś takie...hmmm..."żywsze"?
Bo ja już ich nie ścinam,nie podcinam od ponad roku. To one są jakieś...umarłe,zdechłe? xD

[dotka95]

Chciałabym móc je tak rzadko podcinać Moje końcówki się bardzo szybko rozdwajają i przesuszają, muszę je ścinać co miesiąc. Wystarczy jeden centymetr i od razu zdrowiej wyglądają.

[Julczan]

Mnie by chyba coś trafiło gdybym miała co miesiąc biegać do fryzjera...a ich omijam szeroooookim łukiem!
Miałam kiedyś takie ładne długie włosy,kazałam je tylko trochę skrócić (miałam za ramiona) a ona mi ciach ciach ciach i miałam prawie do uchów. Od tamtego czasu fryzjerzy to największy koszmar.Nigdy więcej do nich nie pójdę,choćby nie wiem co. xD

[dotka95]

Ja też nie lubię chodzić do fryzjera, ale sama nie będę sobie podcinać, bo od zwykłych nożyczek włosy też się niszczą. Gdybym nie miala problemu z końcówkami to bym miała zupełnie zdrowe włosy

[Julczan]

Od wszystkiego się niszczy,dlatego ja nie podcinam i nic z nimi nie robie i w sumie to mają się dobrze.

[dotka95]

Zazdroszczę

[Julczan]

Nie mówię,że są takie idealne,że nic nie jest porozdwajane i wg. ale nie narzekam,bo są nawet ładne.A co dwa tygodnie robię szamponem 24 mycia z palette pomimo tych komentarzy negatywnych i moje kłaczki mają się w niezłym stanie. xD

[pati0111]

Dołączam się do wątku nie chcę zupełnie usuwać grzywki, tylko zapuścić gdzies do brody i wycieniować na bok. Ale co ją zapuszczę, że sięga za oczy to znów ścinam ...

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Julczan - miałam całkiem podobny przypadek i nadal nie mogę zapuścić do połowy pleców. (tak jak przedtem)
Ostatni raz byłam u fryzjera pół roku temu. Na razie końcówki są w niezłym stanie. Wax lbiotica to ratunek dla włosów
Od wczoraj łykam skrzypovite i mam nadzieję że do zimy włosy będą ładniejsze.

[Exquise]

Też zapuszczam grzywkę, bo stwierdziłam, że jednak mi nie pasuje. Moja sięga już brody