Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[Benera]

Napisane przez earthpace

Tal to ten na etylowanym kwasie askorbinowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I ten jest taki olejowy ? Wczesniej mialam inne serum z wit.c i stosowalam rano pod filtr/krem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[earthpace]

Napisane przez Benera

I ten jest taki olejowy ? Wczesniej mialam inne serum z wit.c i stosowalam rano pod filtr/krem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja preferuje cos na olejowej wit c na dzien. Tak jest olejowe i lepkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martfa17]

Czy któraś z Was używała boostera 2% RR i zechce podzielić się opinia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natala80]

A mi te produkty jakoś w ogóle nie podpasowały...

[pseudofeministka]

Natala mozesz napisac cos wiecej? Dlaczego? I ktore konkretnie?

Ja kupilam sobie booster z granatem i z witamina c. W teorii mial byc to olejek, a nie jest - i bardzo dobrze. Natomiast efekt - powalajacy. Z dwie godziny temu przed snem naloylam i nie moge sie na siebie napatrzec.

[earthpace]

Napisane przez martfa17

Czy któraś z Was używała boostera 2% RR i zechce podzielić się opinia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedyś miałam jego pierwowzór, serum R+R (teraz przemianowali je na booster), testowałam niedużo, bo wówczas miałam zakaz stosowania kosmetyków przez podejrzenie o alergię. Jednak tyle, ile testowałam, byłam bardzo zadowolona. Rano skóra była świetna. Właśnie planuje kupić ten booster, bo skończył się już szlaban

Napisane przez pseudofeministka

Natala mozesz napisac cos wiecej? Dlaczego? I ktore konkretnie?

Ja kupilam sobie booster z granatem i z witamina c. W teorii mial byc to olejek, a nie jest - i bardzo dobrze. Natomiast efekt - powalajacy. Z dwie godziny temu przed snem naloylam i nie moge sie na siebie napatrzec.

Hmmm miałam znowu wziąć E-AA, ale teraz nie wiem A jaką to ma konsystencję?
Mogę zapytać ile masz lat?

[pseudofeministka]

Napisane przez earthpace

Kiedyś miałam jego pierwowzór, serum R+R (teraz przemianowali je na booster), testowałam niedużo, bo wówczas miałam zakaz stosowania kosmetyków przez podejrzenie o alergię. Jednak tyle, ile testowałam, byłam bardzo zadowolona. Rano skóra była świetna. Właśnie planuje kupić ten booster, bo skończył się już szlaban



Hmmm miałam znowu wziąć E-AA, ale teraz nie wiem A jaką to ma konsystencję?
Mogę zapytać ile masz lat?

Prawie 30

Ma konsystencje rozrzedzonego, wodnistego olejku, ale dla mnie to super, bo moja cera nie lubi typowych tlusciochow. Na pewno nie jest to typowe olejowe serum jak ten z witamina C 10%.

Dla mnie ten E-AA ma za duze stezenie witaminy C. Moja cera jeszcze nie potrzebuje takich dawek, skoro przy 10 % witaminie c w formie olejowej byly efekty, a wole stopniowo sobie zwiekszac stezenie. Ale ten booster z granatem naprawde ma moc.

[Persefona_12]

Napisane przez pseudofeministka

Prawie 30

Ma konsystencje rozrzedzonego, wodnistego olejku, ale dla mnie to super, bo moja cera nie lubi typowych tlusciochow. Na pewno nie jest to typowe olejowe serum jak ten z witamina C 10%.

Dla mnie ten E-AA ma za duze stezenie witaminy C. Moja cera jeszcze nie potrzebuje takich dawek, skoro przy 10 % witaminie c w formie olejowej byly efekty, a wole stopniowo sobie zwiekszac stezenie. Ale ten booster z granatem naprawde ma moc.

No kusisz
Też myślałam o tym EAA, ale teraz to nie wiem.
Ja lubiłam to serum olejowe z Wit C.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[earthpace]

Napisane przez pseudofeministka

Prawie 30

Ma konsystencje rozrzedzonego, wodnistego olejku, ale dla mnie to super, bo moja cera nie lubi typowych tlusciochow. Na pewno nie jest to typowe olejowe serum jak ten z witamina C 10%.

Dla mnie ten E-AA ma za duze stezenie witaminy C. Moja cera jeszcze nie potrzebuje takich dawek, skoro przy 10 % witaminie c w formie olejowej byly efekty, a wole stopniowo sobie zwiekszac stezenie. Ale ten booster z granatem naprawde ma moc.

Mam dylemat Jestem po 30 więc ja chyba powinnam już uderzać w wyższe dawki, ale z drugiej strony zawsze granat mi służył i trochę kusi spróbować.. hmmm...

[pseudofeministka]

Napisane przez earthpace

Mam dylemat Jestem po 30 więc ja chyba powinnam już uderzać w wyższe dawki, ale z drugiej strony zawsze granat mi służył i trochę kusi spróbować.. hmmm...

Wiesz 20 % witaminy C w olejowej formie, to jest spora dawka. Lepiej zaczac od nizszych stezen i zobaczyc jak cera zareaguje, bo co bedziemy nakladac za kilka lat

Ja dwa dni pod rzad uzywalam tego boostera z granatem , dodawalam 4 krople do porcji kremu i cera nadal ladnie wyglada. A drobne zmarszczki, ktore mialam na czole sa praktycznie niewidoczne. Wiec ja go bede uzywac co jakis czas jako taki "dopalacz".

A ktoras z was uzywa tego boostera na pory?

Albo mozecie polecic cos skutecznego na oczyszczenie porow i pozbycie sie zaskornikow?

[earthpace]

Napisane przez pseudofeministka

Wiesz 20 % witaminy C w olejowej formie, to jest spora dawka. Lepiej zaczac od nizszych stezen i zobaczyc jak cera zareaguje, bo co bedziemy nakladac za kilka lat

Ja dwa dni pod rzad uzywalam tego boostera z granatem , dodawalam 4 krople do porcji kremu i cera nadal ladnie wyglada. A drobne zmarszczki, ktore mialam na czole sa praktycznie niewidoczne. Wiec ja go bede uzywac co jakis czas jako taki "dopalacz".

A ktoras z was uzywa tego boostera na pory?

Albo mozecie polecic cos skutecznego na oczyszczenie porow i pozbycie sie zaskornikow?

Ja juz zuzylam 1 op. Boostera ee takze juz przetarlam szlak teraz wzielam granat i bede porownywac chociaz z witamina c mam takie doswiadczenia ze wiecwj efektoa widze po kwasie askorbinowym..za to olejowa lepiej chyba nawilza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Na pory polecam tonik BHA z bentona..jest lagodny ale mam wrazenie ze odkad go uzywam i dobrze nawilzam, problemu z porami nie mam. Uzywam w duo z esencja czarna bentona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez earthpace

Ja juz zuzylam 1 op. Boostera ee takze juz przetarlam szlak teraz wzielam granat i bede porownywac chociaz z witamina c mam takie doswiadczenia ze wiecwj efektoa widze po kwasie askorbinowym..za to olejowa lepiej chyba nawilza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Na pory polecam tonik BHA z bentona..jest lagodny ale mam wrazenie ze odkad go uzywam i dobrze nawilzam, problemu z porami nie mam. Uzywam w duo z esencja czarna bentona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak wrazenia po zuzytym boosterze?

Mi witamina c postaci kwasu podrazniala cere, wiec dla mnie olejowa to wybawienie. No i olejowa jest tez bardziej stabilna, ta w postaci kwasu dosc szybko sie utlenia. Chyba ze od tamtej pory wymyslili cos nowego.

Fajny sklad ma ten tonik z Bentona, ale cena tez niezla Dla mojego faceta, zamowilam tonik z BHA, wiec chyba sobie troche odleje i bede nakladac na strategiczne miejsca (chyba tak mozna?). Bo poki co nie chce wydawac nie wiadomo ile na kosmetyki pielegnacyjne i tak na BU poszlo mi ponad 200 zl, a od dzisiaj mam zaplanowane oszczedzanie. Tylko siedze i kupuje

Myslalam, ze ten booster na pory bedzie takim killerem jezeli chodzi o oczyszenie porow, bo w opisie bylo napisane, ze jest tego 5 %. Ale wyczytalam tez, ze kwas salicylowy pozyskiwany z kory wierzby ma lagodniejsze dzialanie. I jak napisalam do BU, to napisali ze delikatnie oczysci pory, a myslalam ze bardzo oczysci pory No, ale zuzyje do konca i zobacze.

Wczesniej nie mialam takich problemow z zaskornikami tzn. byly, ale byly malo widoczne. A ostatnio sie przyjrzalam i na nosie i kawalek pod oczami na policzkach mam doslownie czarne kropki.

[pseudofeministka]

Melduje, ze booster na pory dziala. Uzywam go od kilku dni regularniew rozcienczeniu z lekkim serum , tylko tyle, ze musze manualnie wspomagac oczyszczanie skory.

Czy ktoras z Was uzywala kremu azelo/bha w nowej formule? Od sierpnia dodano olej z czarnuszki i tlenek cynku. Niestety u mnie ta nowa formula totalnie sie nie sprawdzila.

[earthpace]

Napisane przez pseudofeministka

I jak wrazenia po zuzytym boosterze?

Mi witamina c postaci kwasu podrazniala cere, wiec dla mnie olejowa to wybawienie. No i olejowa jest tez bardziej stabilna, ta w postaci kwasu dosc szybko sie utlenia. Chyba ze od tamtej pory wymyslili cos nowego.

Fajny sklad ma ten tonik z Bentona, ale cena tez niezla Dla mojego faceta, zamowilam tonik z BHA, wiec chyba sobie troche odleje i bede nakladac na strategiczne miejsca (chyba tak mozna?). Bo poki co nie chce wydawac nie wiadomo ile na kosmetyki pielegnacyjne i tak na BU poszlo mi ponad 200 zl, a od dzisiaj mam zaplanowane oszczedzanie. Tylko siedze i kupuje

Myslalam, ze ten booster na pory bedzie takim killerem jezeli chodzi o oczyszenie porow, bo w opisie bylo napisane, ze jest tego 5 %. Ale wyczytalam tez, ze kwas salicylowy pozyskiwany z kory wierzby ma lagodniejsze dzialanie. I jak napisalam do BU, to napisali ze delikatnie oczysci pory, a myslalam ze bardzo oczysci pory No, ale zuzyje do konca i zobacze.

Wczesniej nie mialam takich problemow z zaskornikami tzn. byly, ale byly malo widoczne. A ostatnio sie przyjrzalam i na nosie i kawalek pod oczami na policzkach mam doslownie czarne kropki.

Bardzo pozytywne... w sumie, jak zawsze, kwas askorbinowy lepiej mnie rozjaśnia i rozpromienia a teraz stosuje booster GC i ten z kolei fenomenalnie nawilża.. albo nie wiem, prasuje zmarszczki Bardzo mi czoło wygładził przy dwóch użyciach i to musi być jego sprawka, bo nic innego nowego nie wprowadziłam w schemat.
Ogólnie jeśli chodzi o wit. C trzymam się BU od lat i nie zamierzam tego zmienić.. jedyny minus to wydajność. W sumie ok 30 zł plus przesyłka.. a starcza na niewiele ponad miesiąc.

[martfa17]

Używam boostera RR 2% już drugi tydzień dwa razy w tygodniu. Póki co nie zauważam żadnej zmiany, skóra się nie łuszczy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Douche]

Ja się okropnie zawiodłam na tym boosterze z Wit C 25% w formie olejowej (winogronowym). Klei się, ciężki, efektów zero.

[earthpace]

Mnie chyba bardziej odpowiada booster GC - ten z resweratolem faktycznie się klei, alez kolei lepiej rozświetlał skórę. Nie powiedziałabym, ze jest ciężki, chyba, że chodzi Ci o konsystencję. Faktycznie konsystencja jest mało praktyczna, na dzień odpada. GC natomiast lepiej nawilża.
Zazwyczaj jedynym widocznym efektem serum z witaminą C jest lekkie rozświetlenie i i może wzrost nawilżenia (GC tak działa), nie spodziewałabym się spektakularnego oczyszczenia porów (temu lepiej służą kwasy), zniknięcia wyprysków (to kwestia całkowitej pielęgnacji i nie tylko) czy zmarszczek (na to nie ma lekarstwa, może botox).

Używam też 2-3 tygodnie boostera RR i jestem bardzo zadowolona Poprawa kolorytu, napięcia skóry, lekkie wygładzenie zmarszczek (np. lepiej się wygładzają po marszczeniu od uśmiechu czy marszczenia czoła). Dlaczego miałaby się po nim skóra łuszczyć?

[Persefona_12]

Napisane przez earthpace

Mnie chyba bardziej odpowiada booster GC - ten z resweratolem faktycznie się klei, alez kolei lepiej rozświetlał skórę. Nie powiedziałabym, ze jest ciężki, chyba, że chodzi Ci o konsystencję. Faktycznie konsystencja jest mało praktyczna, na dzień odpada. GC natomiast lepiej nawilża.
Zazwyczaj jedynym widocznym efektem serum z witaminą C jest lekkie rozświetlenie i i może wzrost nawilżenia (GC tak działa), nie spodziewałabym się spektakularnego oczyszczenia porów (temu lepiej służą kwasy), zniknięcia wyprysków (to kwestia całkowitej pielęgnacji i nie tylko) czy zmarszczek (na to nie ma lekarstwa, może botox).

Używam też 2-3 tygodnie boostera RR i jestem bardzo zadowolona Poprawa kolorytu, napięcia skóry, lekkie wygładzenie zmarszczek (np. lepiej się wygładzają po marszczeniu od uśmiechu czy marszczenia czoła). Dlaczego miałaby się po nim skóra łuszczyć?

Och, kusicielki
Dla mnie booster Wit C jest ok, ale moja skóra szybko się nim syci. Nakladam raz czy dwa w tygodniu. Więc starczy mi na dluuugo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Ja lubie booster z granatem, uzywam go jako dodatek w poracji 4 kropli do kremu. U mnie bez zelu HA slabo nawilza, ale efekty sa widoczne niemal odrazu. Wystarczy mi uzycie go 2 x w tygodniu i efekt naprawde sie utrzymuje.

Teraz na tapecie mam olejowe serum z witamina C (bo dlugo lezakowalo) , do tego zaczelam uzywac serum z kwasem migdalowym ale z Bielendy i cere mam super.

[komicznie]

Cześć dziewczyny
Ja również używam boostera z granatem i jest obłędny . Szczególnie lubie go pod makijaż, ładnie się wtapia z podkładem

Używam na codzień kwasu migdałowego aha 10% i mam wyraźnie przesuszone policzki i brodę, zastanawiam się co na to poradzić... Zastanawiałam się nad połączeniem olejku tamanu na zmianę z masłem szafranowym z Ministerstwa Dobrego Mydła z silikonem, żeby lepiej się wchłaniały, co myślicie? Potrzebuję ASAP nawilżenia,który mnie nie zapcha

[visionAM]

Cześć mam pytanie, czy polecacie coś do cery suchej, odwodnionej, po kuracji retinoidami doustnymi? Przeglądam pół dnia strony z półproduktami i sama już nie wiem co zamówić, a chciałabym się przerzucić na naturalną pielęgnację, bo mam wrażenie, że produkty drogeryjne oraz apteczne nie przynoszą wielkiego skutku. Za wszelkie rady będę wdzięczna

[pseudofeministka]

Napisane przez visionAM

Cześć mam pytanie, czy polecacie coś do cery suchej, odwodnionej, po kuracji retinoidami doustnymi? Przeglądam pół dnia strony z półproduktami i sama już nie wiem co zamówić, a chciałabym się przerzucić na naturalną pielęgnację, bo mam wrażenie, że produkty drogeryjne oraz apteczne nie przynoszą wielkiego skutku. Za wszelkie rady będę wdzięczna

Na pewno zel hialuronowy ten 5% czy 6 % jako dodatek do kremow albo serum, nigdy solo. Fajny tez jest krem regenerujacy, ma tresciwa kosnsytencje i na pewno super sie sprawdzi przy suchej cerze.

[visionAM]

Napisane przez pseudofeministka

Na pewno zel hialuronowy ten 5% czy 6 % jako dodatek do kremow albo serum, nigdy solo. Fajny tez jest krem regenerujacy, ma tresciwa kosnsytencje i na pewno super sie sprawdzi przy suchej cerze.

Dziękuję

[CruelOrchid]

Napisane przez visionAM

Cześć mam pytanie, czy polecacie coś do cery suchej, odwodnionej, po kuracji retinoidami doustnymi? Przeglądam pół dnia strony z półproduktami i sama już nie wiem co zamówić, a chciałabym się przerzucić na naturalną pielęgnację, bo mam wrażenie, że produkty drogeryjne oraz apteczne nie przynoszą wielkiego skutku. Za wszelkie rady będę wdzięczna

Ja mam cerę mieszaną, ale zawsze odwadniającą się i niestety (nad czym ubolewam) ciężko mi znaleźć coś z półproduktów do nawilżania. Z aptecznych polecam ci jednak krem Bioderma Hydrabio Gel-Creme. Ja do niego zawsze wracam z podkulonym ogonem po testach. Wolałabym coś naturalniejszego. Większość swojej pielęgnacji właśnie opieram na jakiś kosmetykach z półproduktów. Żeby nie było to inne apteczne, a tym bardziej drogeryjne kremy tez nie dają rady
Ale fakt jak chcesz spróbować półproduktów do kwas HA, tez aloes np (jako dodatek nie solo). Moja siostra męcząca się z zanieczyszczoną cerą po moim poleceniu jest zachwycona połączeniem HA z olejkiem (teraz chyba orzech laskowy). Moja cera tego nie znosi, a jej uwielbia.

[visionAM]

Napisane przez CruelOrchid

Ja mam cerę mieszaną, ale zawsze odwadniającą się i niestety (nad czym ubolewam) ciężko mi znaleźć coś z półproduktów do nawilżania. Z aptecznych polecam ci jednak krem Bioderma Hydrabio Gel-Creme. Ja do niego zawsze wracam z podkulonym ogonem po testach. Wolałabym coś naturalniejszego. Większość swojej pielęgnacji właśnie opieram na jakiś kosmetykach z półproduktów. Żeby nie było to inne apteczne, a tym bardziej drogeryjne kremy tez nie dają rady
Ale fakt jak chcesz spróbować półproduktów do kwas HA, tez aloes np (jako dodatek nie solo). Moja siostra męcząca się z zanieczyszczoną cerą po moim poleceniu jest zachwycona połączeniem HA z olejkiem (teraz chyba orzech laskowy). Moja cera tego nie znosi, a jej uwielbia.

Ooo, nie znałam tego kremu. Dzięki, sprawdzę go na pewno

HA z olejkiem to też chyba dobry pomysł.

[CruelOrchid]

Napisane przez visionAM

Ooo, nie znałam tego kremu. Dzięki, sprawdzę go na pewno

HA z olejkiem to też chyba dobry pomysł.

W aptekach stacjonarnych jest często dość drogi (koło 50-60zł) ale online zazwyczaj bez problemu można go dostać za ok 30-40zł. U mnie tylko on potrafi na tyle nawilżyć/nawodnić cerę, że po myciu nie mam tak ściągniętej i przesuszonej, że aż boli. I np mogę też co jakiś czas nie nałożyć kremu w ogóle, zastępując go jakimś np. serum, które ma mieć inne działanie. Oczywiście do mycia stosuję same super delikatne myjadła (nic z sls itd).
A jeśli chodzi o połączenie olejku z HA to bardzo wiele dziewczyn to lubi (albo ha+ serum olejowe jakieś też z półproduktów). Dlatego poleciłam to siostrze z zastrzeżeniem właśnie, że u mnie kompletnie się nie sprawdza, ale wiele dziewczyn tak robi i ma dobre rezultaty więc niech próbuje. Ma też ten krem, który ci poleciłam ale ona stosuje go dużo rzadziej, bo właśnie woli połączenie olejku z HA. Cera jej się bardzo oczyściła, nie ma suchych skórek. Mówiła, że pierwszy raz od dawna zdarza jej się wychodzić w ogóle bez makijażu.
Generalnie z tego co pamiętam olejek natłuszcza raczej powierzchnię, a HA nawilża i powinno wchodzić w głębsze warstwy skóry. Ja u siebie jednak miałam wrażenie, że i tak za płytko

[mar_jolka]

czy dzala Wam strona Biochemii? Nie otwieraja mi sie produkty- nie wiem czemu

[akisia]

Napisane przez mar_jolka

czy dzala Wam strona Biochemii? Nie otwieraja mi sie produkty- nie wiem czemu

Sprawdziłam, działa u mnie.

[pulp fiction]

czy serum migdałowe mogę stosować jeszcze podczas wiosny czy lata (przy użyciu kremu z filtrem) czy lepiej zrobić sobie przerwę?

[Margo123]

A czy któraś z Was próbowała kremów z BU i ma o nich jakieś zdanie?
I jak je przechowujecie?W tych pojemniczkach na kremy ,które są do nich dodawane?Bo zastanawiam się,czy jesli bede u nich zamawiać krem,to dokupić przy okazji opakowanie typu airless?