2016-01-20, 14:24 | #91 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 318
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Anula - wczoraj było rzeczywiście mocne łuszczenie.. suche skórki odstawały, trochę czerwonych placków. Dziś już jest mniej i widać już różową, nową skórę. Ale jest jeszcze mocno wrażliwa. Ja robię peeling z owoców tropikalnych z e-naturalnie, moim zdaniem jest świetny. Nie widziałam wcześniej tego kremu Cicaplast, o którym piszesz. Jak się sprawdza? Bioderma, którą mam ładnie się wchłania, nawilża w sumie bez problemu, tylko efektu ukojenia nie widzę . Super działa serum olejowe z wit C z BU. Wcześniej miałam wersję flavo C i niestety podrażniało mnie choć efekty były.. skóra rozjaśniona, promienna, wygładzona.
|
2016-01-20, 15:27 | #92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja też nałożyłam pierwszy raz od dawna 2 dni pod rząd sobota i niedziela a luszczenie mam minimalne, o wiele mniejsze niż przy aplikacji raz na tydzień. Może dopiero najgorsze przede mną ale znowu się boję że mi się tretinoina utlenila.
|
2016-01-21, 09:03 | #93 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 318
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
U mnie po tej dwudniowej aplikacji to dziś kolejny dzień jeszcze duże łuszczenie i czerwona buzia. Więc na razie skóra musi wrócić do normalności, nie wiem czy do soboty się uda, żeby znów nałożyć Atre, możliwe, że odczekam trochę dłużej, bo boję się zbyt dużego podrażnienia (czerwone podpuchnięte placki i ściągnięta skóra). Jak dermatolog przepisywał mi Atrederm to mówił o aplikacji co 7-10 dni ze względu na cienką, naczyniową skórę. Więc u mnie ta reakcja też jest dość mocna. Czytałam na jednym z blogów, że łuszczenie z czasem jest coraz mniejsze i jest to zupełnie normalne. NaturalnaWodaMineralna - a jak efekty poza łuszczeniem? Widzisz poprawę jeśli chodzi o zmiany na skórze, przebarwienia itd.? Może teraz lek działa, ale z mniejszym podrażnieniem? |
|
2016-01-21, 10:28 | #94 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
U mnie już dziś jest dobrze, skórek nie ma, podrażnienie też minęło, w tym tygodniu jakoś to sprawnie poszło o dziwo. poczytałam o tym peelingu, fajnie brzmi ale drogo wychodzi widzę :/ taki proszkowy miałam swego czasu z BU, fajny, ale jednak ten z Frutique chyba lepiej zdziera. Tylko uwaga bo jest Cicaplast, a ja piszę o Cicaplast baume B5 tego drugiego nie miałam, choc też ma dobre opinie. Jak dla mnie ten balsam sprawdza się przy złuszczaniu super, jest treściwy, trochę ciężki i tłusty, ale przez to dobrze "otula" tę nową skórę. Natomiast w taką skórę potraktowaną Atre, ale jeszcze nie schodzącą (sucha jakby martwa skorupka) wchłania się dobrze. Lubię też nim "rolować" skórki najpierw namaczam skórę przy myciu wodą, potem nakładam balsam (chwile piecze jak skóra podrażniona), czekam aż skórki zmiękną i palcami delikatnie masuję i pozbywam się skórek. Dla mnie jest kojące A to serum z wit. C to chyba nie w czasie łuszczenia? tzn nie za mocne to jest? Cytat:
Cytat:
|
|||
2016-01-21, 16:28 | #95 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Chyba nie będę ryzykować i zakupie nowa buteleczkę na te ostatnie miesiące walki. |
|
2016-01-21, 16:38 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
U mnie to samo. Mam nadzieję, że to efekt oczyszczania, a nie reakcja na atre. Bo nie doprowadzam do takiego podrażnienia, przez które mogłyby powstać wypryski.
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2016-01-21, 16:57 | #97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
|
2016-01-21, 23:52 | #98 |
Raczkowanie
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cześć dziewczyny. Bardzo proszę Was o radę.
Miesiąc temu zaczęłam kurację kwasem glikolowym o stężeniu 30% (dopiero zaczynam z nim przygodę, więc stosuję mniejsze stężenie). Robię to według zaleceń z ulotki - co tydzień nakładam kwas na oczyszczoną twarz i przy każdym kolejnym zabiegu zwiększam czas trzymania kwasu na twarzy o 1 minutę. Ogólnie ma się dojść do max. 7 minut. Chciałabym jednak wdrożyć coś silniejszego i dającego wymierne efekty, a dokładnie Atrederm. Pytanie tylko, czy mogę? Nie znam się na łączeniu kwasów z retinoidami, nie mogę jakoś znaleźć żadnych konkretów na ten temat Bardzo proszę o poradę czy można naprzemiennie stosować kwas glikolowy z retinoidami. Oczywiście kwas raz w tygodniu, według schematu, a 2-3x w tygodniu Atrederm na noc (później zwiększałabym częstotliwość Atredermu). Dodam, że nie mam typowego trądziku, ale moja 34-letnia cera zaczyna być pozbawiona jędrności, jest poszarzała, z widocznymi zmarszczkami, zaskórnikami i grudkami, rozszerzonymi porami po obu stronach nosa oraz przebarwień pozapalnych i posłonecznych na czole, skroniach i w okolicy brody Muszę się wreszcie wziąć za jej odnowienie, najwyższy czas. Myślę, że do wiosny dam radę rozprawić się z wszystkimi niedoskonałościami
__________________
zwiedzam wizaż... _________________________ ____________ Aby być KIMŚ musisz najpierw być SOBĄ... |
2016-01-22, 00:50 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
|
2016-01-22, 07:50 | #100 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 318
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
a co to za preparat z kwasem? Ja chodziłam do dermatologa na peelingi kwasowe (pirogronowy i THC) i po tygodniu nawilżania mogłam zastosować przez kolejny tydzień retinoid. Więc założenie lekarza było takie, że można stosować kwasy zamienne z retinoidem, ale nie można nakładać podrażnień tzn. musi skóra dojść do siebie. Vizz proponuję spróbować najpierw samego Atrederm jak zareaguje skóra. Każdy dopasowuje schemat nakładnia, nawilżania do swojej skóry. I pamiętaj, że skóra reaguje z opóźnieniem na Atrederm - zwykle dopiero 3-4 dnia wychodzi podrażnienie i skóra zaczyna się złuszczać. |
|
2016-01-22, 11:34 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
|
|
2016-01-22, 20:03 | #102 |
Raczkowanie
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Stężenie kwasów (szczególnie jeśli się wcześniej nie stosowało danego rodzaju kwasu) powinno się zaczynać od mniejszych i zwiększać stopniowo. Ja miałam jedynie styczność z kw. migdałowym i nawet wysokie stężenia nic nie dawały. Glikolowego nie znałam, więc zaczęłam zgodnie z zaleceniami od 30% i dobrze zrobiłam, bo piecze mnie i szczypie po nałożeniu, aczkolwiek z zabiegu na zabieg jest coraz lepiej. Skóra musi się przyzwyczaić. Atrederm stosowałam już kiedyś i to tę silniejszą wersję, ale oczywiście nie dokończyłam kuracji, bo mnie denerwowały wieczne skórki, okropnie wyglądający makijaż, zniechęciłam się i przerwałam. Jeśli chodzi o reakcję mojej skóry to nie było źle, na pewno nie zaznałam skóry schodzącej płatami. Teraz chciałabym przeprowadzić pełną kurację, dopóki nie będzie ostrego słońca, ale sama już nie wiem, czy zostać przy samym kwasie glikolowym i zwiększać jego stężenie czy dokończyć kurację tym 30%, a w międzyczasie wdrożyć Atrederm. Sądzę, że kwas jest za słaby aby poradzić sobie z głębszymi zanieczyszczeniami podskórnymi, przebarwieniami i zaskórnikami, których mam multum mimo oczyszczania i pielęgnacji No i Atrederm stosowałabym również na ramiona (rogowacenie okołomieszkowe + przebarwienia po wyciskaniu krostek) i na nogi (przebarwienie - blizna i przebarwienia pozapalne oraz posłoneczne).
__________________
zwiedzam wizaż... _________________________ ____________ Aby być KIMŚ musisz najpierw być SOBĄ... |
2016-01-22, 21:27 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 246
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cześć dziewczyny,
chciałabym iść do dermatologa i poprosić o Atrederm, ale mam do Was pytanie, czy powinnam się do tej wizyty jakoś "przygotować"? Powinnam mieć zrobione jakieś badania czy coś? Podejrzewam, że skoro jest to produkt stosowany zewnętrznie to raczej nie ma takiej potrzeby, ale z racji jego "siły" wolę się upewnić, żeby nie iść do dermatologa tylko po skierowanie... |
2016-01-23, 00:17 | #104 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
||
2016-01-23, 19:00 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Muszę Wam powiedzieć, że jestem bardzo zaskoczona, bo stosuję prawie miesiąc Atrederm, a zaskórniki OTWARTE nie ruszyły się nic a nic. Jestem zaskoczona, bo słyszałam, że je wymiata, a tu nic
|
2016-01-23, 19:57 | #106 |
Raczkowanie
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
O kurczę To rzeczywiście dziwne A jak reszta "objawów"? Złuszczanie jest? Którego Atredermu używasz?
__________________
zwiedzam wizaż... _________________________ ____________ Aby być KIMŚ musisz najpierw być SOBĄ... |
2016-01-23, 20:13 | #107 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Ja mam problem właściwie tylko z zaskórnikami otwartymi, mam je dosłownie wszędzie na twarzy. Łuszczenie jak najbardziej jest, skóra jest lekko uwrażliwiona. Wszystko jest tak jak powinno, tylko zaskórniki się nie ruszają Używam Atredermu 0,05%, bo ten mniejszy nie robił nic i myślałam, że trzeba zwiększyć stężenie. |
|
2016-01-23, 23:35 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Nie wiem czy to takie dziwne. Stosuje atre dłużej o Ciebie i zaskórniki jak były, tak są.
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2016-01-25, 17:30 | #109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Jak ten czas szybko leci... U mnie to już prawie 5 miesięcy stosowania atredermu To już jednak taki czas po którym myślę coś powinno być widać...
Żałuję, że nie robiłam sobie od początku kuracji zdjęć bez makijażu co miesiąc, łatwiej byłoby ocenić efekt, ale chyba nie byłam gotowa żeby zrobić zdjęcie takiej twarzy, bez makijażu, przy oświetleniu gdzie wszystko widać. Dzisiaj zrobiłam takie zdjęcie, czyli myślę, że jednak jakiś efekt jest, skoro się nie wstydzę już sama przed sobą Generalnie są dni kiedy jestem bardzo zadowolona, czuję się super.. Ale za parę dni mam wrażenie, że nic się nie zmieniło, dalej jest tak jak 5 miesięcy temu (wtedy też czasem było ok). Ale efekt chyba jakiś jest, mniej wyskakuję pryszczy, szkoda tylko że nie ruszył za bardzo blizn ( a zaznaczę, że nie mam ich jakoś bardzo dużych i starych), skóra jest jakby gładsza, rodzina widząc mnie, mówi że poprawa jest znaczna Przede mna jeszcze długa droga, mam zamiar stosować atrederm jeszcze przez około 3 miesiące, a potem na lato coś pozmieniam i postaram się powalczyć z bliznami Chciałbym zamieścić i pokazać wam na zdjęciu efekt, bo wiem jak dla mniej samej to ważne oglądanie efektu innych na zdjęciach, takie mobilizujące.. Ale to chyba bezsensu bez zdjęcia przed |
2016-01-25, 20:24 | #110 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
Wklejaj śmiało |
||
2016-01-26, 06:50 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja mam kryzys, pojawiły mi się 2 ogromne gule i jestem nie wyjściowa
|
2016-01-26, 08:37 | #112 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 300
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
Pokaż zdjęcia, bo jak wiesz to wszytskich motywuje do dalszej walki. |
||
2016-01-26, 10:16 | #113 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 318
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ---------- Justink wrzuć zdjęcie, pewnie jest lepiej niż Ci się wydaje Skoro bliscy widzą różnicę to musi być zmiana. |
|
2016-01-26, 21:58 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Proszę więc, zdjęcie mojej twarzy po 5 miesiącach kuracji atredermem... Dla niektórych pewnie taka twarz jest straszna, bo pewnie dla nie jednych osób tutaj jest to stan twarzy z jaką zaczynają kurację (a nawet gorszy); jednak ja 5 miesięcy temu miałam jednak więcej wulkanów, miałam czoło w zaskórnikach całe, i miałam dużo gorszą brodę. W tych partiach poprawę widzę znaczną, mniej natomiast na policzkach i około ust.
Na plus kuracji jest także wygładzenie twarzy, co widać kiedy nałożę podkład mineralny. Wygląda on na twarzy na prawdę dużo lepiej ,niż przed kuracją co możecie zobaczyć na zdjęciu drugim (mimo łuszczenia) |
2016-01-26, 22:22 | #115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Dla mnie nie jest to nic strasznego. Przynajmniej na zdjęciu widać tylko kilka plamek a reszta super
Co do podkładu mineralnego. Czy u was podczas stosowania atre tez on tak fatalnie wygląda po jakimś czasie? U mnie chyba już po 2 godzinach zaczyna złazić z twarzy w wybranych miejscach tworząc plamy, złazi albo z luszczaca się skóra albo razem z jakimś takim dziwnym sebum które przy atre mam silniejsze niz normalnie. Jestem już na granicy wytrzymałości bo naprawdę nieciekawie to wygląda a bez atre super wyglądały u mnie minerały. |
2016-01-26, 22:39 | #116 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Edytowane przez Justink Czas edycji: 2016-01-26 o 22:40 |
|
2016-01-27, 00:25 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Ja przy kuracji atre nie używam minerałów. Za bardzo podkreślają suche skórki. Zaraz po nałożeniu jest super, ale po paru godzinach mam masakrę na twarzy.
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
|
2016-01-27, 00:37 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Ja przy atre używam samych minerałów. Nie wyglądają super rewelacyjnie ale sto razy lepiej niż płynne podkłady. Minerałki nakładane flaptopem na mokro świetnie kamuflują mi suche skórki. Kremy już nauczyłam się wklepywać. To też pomaga z łuszczącą się skórą.
Justink taka buzia jak Twoja to moje marzenie! |
2016-01-27, 09:31 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 300
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Justink nie wiem jaki miałaś stan początkowy ale skóra naprawdę wygląda bardzo ładnie. Jak się widzi zdjęcia że u kogoś jest poprawa to aż się ma nadieję, żę u nas samych też będzie lepiej
Z jaką częstotliwością stosujesz atre? |
2016-01-27, 10:01 | #120 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
|
Dot.: Atrederm - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.