z dzieckiem do restauracji - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-11-28, 15:54   #1
malutka007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 47

z dzieckiem do restauracji


Mam 3 letnią córkę i bardzo rzadko zabieram ją ze sobą do restauracji. Mój partner ma do mnie żal, bo przed urodzeniem małej bywaliśmy częstymi gośćmi w różnych restauracjach, teraz tam nie chodzimy. Boję się, że jedzenie może zaszkodzić Emilce, albo ją uczulić, w końcu gdy gotuję sama wiem, co je. W restauracji nie mam takiej pewności. Macie jakieś miejsce, które jest sprawdzone w Poznaniu i zabieracie tam dziecko?
malutka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 16:15   #2
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: z dzieckiem do restauracji

dzieci i tak w restauracji jedzą frytki
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 18:28   #3
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ollencja, a wyobraź sobie, że są rodzice którzy nie dają frytek dzieciom
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 18:47   #4
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: z dzieckiem do restauracji

wyobrażam sobie, ja w domu frytek nie piekę

frytki to najbezpieczniejsze danie na mieście
spieprzyć się tego bardziej nie da
a barszczyk, krupnik, lody, pierogi owszem

łatwo zjeść, nie można się tym polać i nie trzeba długo czekać
po kilku próbach menu dziecięce mam w poważaniu
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 19:00   #5
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ale ja mówię, że są rodzice którzy frytek nie dają dzieciom WCALE również poza domem.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 19:15   #6
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: z dzieckiem do restauracji

to może być ryż z marchewką i groszkiem puree
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 21:15   #7
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: z dzieckiem do restauracji

ja nie daję wcale frytek zepsuc sie je da i to bardzo - stary olej, stare frytki, frytki powlekane syfkami z glutenem by chrupiące były ...
malutka007, a co moze jej zaszkodzić w porządnej knajpce?? jeśli Tobie nie szkodzi - no chyba ze jest uczulona??
My najczęsciej chodzimy w Toruniu (dla bezglutenowców alergików mały wybór) do grenway'a, mamy też 2 fajne chińskie knajpki oraz Royal India (ale tam pikantnie) w najgorszym wypadku mozesz wybrać jakieś "polskie jadło" lub sphinksa zestaw typu ryż, grilowana ryba lub drób
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-28, 21:38   #8
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ja uważam,że najbezpieczniejsze,miasto we jadło,to jakiś kawałek mięsa z czymś tam.Nie jakaś zapiekanka,kotlety,czy potrawka-bo wiadomo,że mogli przerobić z wczorajszych bitek.
No a frytki to starsznie olej chlona,a wiadomo,że w knajpach,to oleju pewnie nie zmieniają, tylko dolewają-czyli syf ogromny
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-28, 22:21   #9
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: z dzieckiem do restauracji

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;23500099]

frytki to najbezpieczniejsze danie na mieście
spieprzyć się tego bardziej nie da
a barszczyk, krupnik, lody, pierogi owszem[/QUOTE]
Da się spierniczyć, da. Można usmażyć np. na starym smalcu/oleju, ból brzucha murowany, albo nawet gorzej.

Ja z moją trzylatką byłam może dwa razy, raz jadła kluskę na parze a raz kotlecika z piersi kurczaka z buraczkiem.
Malutka007, na pewno nie zaszkodzi jak raz na jakiś czas zjecie poza domem.
No chyba, że żywicie się na co dzień wyłącznie produktami z ekologicznych upraw, mała jest alergiczką, bezglutenowcem itp.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 15:37   #10
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: z dzieckiem do restauracji

frytki to może lepiej nie
ale są w knajpkach naleśniki,ziemniaki suroweczki i gotowane mięsko
poza tym 3 latek to praktycznie może wszystko zjeść a jak raz an jakiś czas zje kawałeczek(nie mowie ze całą) pizzy hawajskiej??
w knajpkach ja wybieam naleśniki
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 20:19   #11
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: z dzieckiem do restauracji

MY zazwyczaj wybieramy naleśniki, a po pierwsze rosołek
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-01, 20:29   #12
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Chyba troche za bardzo się pieścisz ze swoim juz 3 letnim ! dzieckiem ,który właściwie może jeść wszystko.
Jak pójdzie do przedszkola to tez będziesz gotować ?
uczulić może ale chyba wiesz czy ma uczulenie i na co ?

Chodzisz do przydrożnych barów czy restauracji ?

Biedne te dzieci nie znające smaku frytek bo to super sposób na urozmaicenie ziemniaków.

P. ,ktorej dziecko w wieku roku jadlo w nadmorskiej knajpie a w wieku 2 lat wciągało marynowane cebulki,oliwki,frytki,par ówki i inne "świństwa",uczuleń brak ,zyje ,zdrowe ,mądre i zachęcane do próbowania wszystkiego.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-12-01 o 20:36
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 20:34   #13
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: z dzieckiem do restauracji

moja ma 2 lata z duuużym hakiem i je wszystko--pizze(to akurat piekę w domu) kebaba(prawdziwego od turka) wymienione naleśniki też je ale nie słodkiebo nie lubi chińszczyzna(domowa) falaczki drobiowe normalnie wszystko oprócz slodkiego
więc eksperymentuj babeczko i nie bój sie (alergia jakby miała być już by byla)
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 20:56   #14
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
moja ma 2 lata z duuużym hakiem i je wszystko--pizze(to akurat piekę w domu) kebaba(prawdziwego od turka) wymienione naleśniki też je ale nie słodkiebo nie lubi chińszczyzna(domowa) falaczki drobiowe normalnie wszystko oprócz slodkiego
więc eksperymentuj babeczko i nie bój sie (alergia jakby miała być już by byla)

Uff ,juz myślałam ,że tylko ja taka wyrodna matka
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 21:04   #15
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: z dzieckiem do restauracji

paula zaczełam normalnie gotować i przyprawiać jak skończyła rok a że gotuje nieraz naprawde "dziwne "rzeczy to ona je bez szemrania
na koniec anegdotka --w lato jechałam do mamy ,która stwierdzila ze ugotuje dla nas bigos a dla młodej kasza z warzywami..kaszą pluła a bigos zjadła ,moja mama prawie zemdlala
teraz chyba też by padła jakby zobaczyla ze je cebulę jak jabłko

także nowe smaki dla 3 latka wskazane i do restauracji marsz
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-01, 21:40   #16
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: z dzieckiem do restauracji

a ja czasem zabieram córkę do mc donlada i nic jej jeszcze nie było. uwielbiam za to green way- siwetne jedznko i zawsze po zakupach9bez tż bo on nie lubi0wybieramy tą rstaurację. też wole domowe jedzonko ale raz na jakiś czas to miłe urozmaicenie. jemy tez pizze, chinszczyznę i gotowe dania tez sie czasem zdarzają.

ma 3 latka jest super zdrowa dziewczynką i je właściwie wszystko. w przedszkolu nie ma z jedzeniem problemów.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 09:53   #17
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez malutka007 Pokaż wiadomość
Mam 3 letnią córkę i bardzo rzadko zabieram ją ze sobą do restauracji. Mój partner ma do mnie żal, bo przed urodzeniem małej bywaliśmy częstymi gośćmi w różnych restauracjach, teraz tam nie chodzimy. Boję się, że jedzenie może zaszkodzić Emilce, albo ją uczulić, w końcu gdy gotuję sama wiem, co je. W restauracji nie mam takiej pewności.
Nie ma takiego przepisu, ze dziecko musi w restauracji jeść
Moje dzieciaki z różnych względów nie jadały w restauracjach jak byli mali, zjadali cos w domu a w lokalu dostawali tylko soczek, jak chcieli to mogli spróbowac jedzenie z naszych talerzy, jak nie, to nie.
Do restauracji radzę zabrac kredki i kolorowanki (nie wszytskie w Polsce maja to na składzie), jakąś małą zabawkę.
Uważam, że wychodzenie z dzieckiem do restauracji czy kawiarni jest potrzebne i uczy dzieci np. cierpliwości Dziecko sie przyzwyczaja, uczy zachowywac w różnych życiowych sytuacjach. Nigdy nie miałam problemu z tym, że dziecko biega miedzy stolikami czy zachowuje się głośno a do restauracji chodzimy często, bo w soboty czy niedziele to się u nas w domu rzadko gotuje.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-12-02 o 09:55
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 12:40   #18
lucyAS
Zadomowienie
 
Avatar lucyAS
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Uff ,juz myślałam ,że tylko ja taka wyrodna matka
nie tylko ty mój 2 latek tez wcina pizze jak nie bardzo lubi jeść to akurat pizza mu smakuje , i frytki i jakbym mu pozwoliła to czipsy tez by zajadał

jak weszłam na watek to myślałam ze raczej o zachowaniu dzieci w restauracji będzie my z naszym tez chętnie byśmy poszli ale on boi się większej grupy osób i małych dzieci i nie wiem czy nie będzie płaczu, na razie jeszcze sobie darujemy, muzę za rok ...


właśnie co do jedzenia - przecież możesz zabrać coś z domu, jak porządna restauracja to bez problemu ci odgrzeją , bo np. dziecko jest alergikiem i musi jeść specjalne jadło... a jak będą robić problemy to zawsze można podziękować za i wyjść , i znaleźć inna restauracje przyjazną rodzicom z małym dzieckiem
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb
29. 01. 2009


start - 94 17.12.2011
cel 1 - 90 - osiągnięty
cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012
cel 3 - 80 - ........
cel 4 - 75 - .........
cel 5 - 70 - ........

Edytowane przez lucyAS
Czas edycji: 2010-12-02 o 12:45
lucyAS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 17:40   #19
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: z dzieckiem do restauracji

my pojechalismy rok temu na wakacje-klaudia nie miała jeszcze skonczonych 2 latek. jedlismy w różnych knajpkach i nie było problemu z jej zachowaniem.czekała cierpliwie i jadła z nami. tzn prosiła zawsze o dodatkowy talerzyk bo ona je sama. chodziłam z nią już od malutkiego żeby oswajała sie z takimi miejscami.
uwielbiam green way za ich jedzenie i za atmosfere jaka tam panuje i te spojrzenia ludzi - jak patrzą na klaudię - taka mała je sama i to wegetariańskie żarcie .
najabardziej lubimy kotleciki z soczewicy i pierożki z cukinią, pieczarkami i sosem rozmarynowym.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-02, 18:05   #20
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: z dzieckiem do restauracji

My chodzimy z synkiem do restauracji od bradzo dawna ( niedługo będzie miał 4 lata).
W wielu są specjalne dania dla dzieci.
W chińskiej restauracji (sprawdzonej) mały ma swoje ulubione jedzenie, gdzie gdy był za mały na 'dorosłe" dania, podgrzewano nam to co przyniesliśmy ze sobą.



co do McD. Mały jadł tam może dwa razy w zyciu. Skończyło się problemami brzuszkowymi
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 18:22   #21
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ja tez uwielbiam Green Way za żarło i za to,że nie trzeba pół godziny czekac na talerz.
Jeszcze tam z młodszą nie byłą,musze się wybrać. Ja najbardziej lubie naleśnika ze szpiankiem.

A McDonald yyy jestem przeciwniczką,a już szczególnie dla dzieci-to świństwo.Noa,le kasy mają full,więc powstaja piękne reklamy,że taka super wołowinka ,wszystko świeżutkie itp-taaa

Kiedys myślałam,że najbezpieczniejsze jedzenie u nich,to nuggetsy,bo to mięso z fileta,ale moja koleżanka tam pracowała i jak się napatrzyła,to stwierdziła,że nigdy więcej tego do ust nie weźmie,że to wcale nie czyste mięso.No to było daaawno,więc nie pamiętam,co tam w końcu było,ale zapamietałam,żeby nie jeść.

Moim zdaniem,ważne jest,żeby dziecko nie poznało tego typu knajp jak najdłużej-jak oczy nie widzą,to sercu nie żal.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 19:05   #22
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość

Kiedys myślałam,że najbezpieczniejsze jedzenie u nich,to nuggetsy,bo to mięso z fileta,ale moja koleżanka tam pracowała i jak się napatrzyła,to stwierdziła,że nigdy więcej tego do ust nie weźmie,że to wcale nie czyste mięso.No to było daaawno,więc nie pamiętam,co tam w końcu było,ale zapamietałam,żeby nie jeść.

Moim zdaniem,ważne jest,żeby dziecko nie poznało tego typu knajp jak najdłużej-jak oczy nie widzą,to sercu nie żal.
Bzdury z tym mięsem ,wystarczy przekroic i zobaczysz czysty filet ,pytanie co jest w panierce bo to druga sprawa.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 10:01   #23
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: z dzieckiem do restauracji

jeżeli chodzi o nuggetsy, to najgorsze co oni tam robią. Nie widziałyście tego filmiku, na którym różowa pianka zmienia się w nuggetsy?

Ochyda. To nawet niewiele ma z kurczekiem wspólnego.

http://www.juicesports.com/wp-conten...10/image21.png

Edytowane przez ilonkaczapela
Czas edycji: 2010-12-03 o 10:05
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 10:11   #24
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
jeżeli chodzi o nuggetsy, to najgorsze co oni tam robią. Nie widziałyście tego filmiku, na którym różowa pianka zmienia się w nuggetsy?

Ochyda. To nawet niewiele ma z kurczekiem wspólnego.

http://www.juicesports.com/wp-conten...10/image21.png
Widze foto jakies pianki , a co dalej ?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 10:28   #25
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: z dzieckiem do restauracji

dalej to sobie możesz poszukać w necie. Ostatnio była z tym afera, więc pewnie nie będzie trudno. Ta pianka to właśnie ten "czysty filet" To screen z filmiku.
Btw, ja Ci nic nie próbuję udowadniać, mówię tylko jak jest. Bo jakoś odniosłam wrażenie z twojego posta, że masz o coś do mnie pretensje?

Edytowane przez ilonkaczapela
Czas edycji: 2010-12-03 o 11:12
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 12:09   #26
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: z dzieckiem do restauracji

No wiem,że nuggetsy wyglądają jak czyste mięso,ale wiem też,że to czyste mięso nie jest
Może cos przez te lata sie zmieniło,ale na pewno nie na tyle,żeby kroili świeżutkiego filecika
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 12:28   #27
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: z dzieckiem do restauracji

http://www.youtube.com/watch?v=T67Dv..._order&list=UL

Jakos mnie te 3 foty nie przekonują podobne mogę przedstawić z mojej hali produkcyjnej
,no i nie wiem jak wygladają nuggetsy w USA.

I żeby nie było ,nie uważam aby najzdrowsze jedzenie sprzedawali w fastfoodach
nie mam z ich sprzedaży żadnych korzyści i bywam w Macu średnio raz w roku ,głównie na lodach,frytkach
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-12-03 o 12:30
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 14:11   #28
niezlamama
Przyczajenie
 
Avatar niezlamama
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 19
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ja z moim dzieckiem (teraz 4 lata) chodziłam do restauracji prawie od początku - to znaczy jak chcieliśmy gdzieś wyjść to się nie krępowaliśmy. Szczególnie w wakacje często jadamy na mieście. Jak była mała to zawsze miałam dla niej w torebce sloiczek na wszelki wypadek i po prostu w restauracji jadła słoiczek. Jak skończyła rok, to po pierwsze odmówiła słoiczków, po drugie ja przestałam dla niej gotować, więc jadła mniej więcej to co my. I w restauracjach zawsze coś dla niej znalazłam - naleśniki, sałatki. Nigdy żadnych problemów w związku z tym nie zanotowaliśmy. Myślę, że nie trzeba się za bardzo przejmować. Często dzieci w restauracji jedzą lepiej niż w domu (znam kilka tkich dzieci )
niezlamama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 18:18   #29
malutka007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 47
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Cytat:
Napisane przez niezlamama Pokaż wiadomość
Ja z moim dzieckiem (teraz 4 lata) chodziłam do restauracji prawie od początku - to znaczy jak chcieliśmy gdzieś wyjść to się nie krępowaliśmy. Szczególnie w wakacje często jadamy na mieście. Jak była mała to zawsze miałam dla niej w torebce sloiczek na wszelki wypadek i po prostu w restauracji jadła słoiczek. Jak skończyła rok, to po pierwsze odmówiła słoiczków, po drugie ja przestałam dla niej gotować, więc jadła mniej więcej to co my. I w restauracjach zawsze coś dla niej znalazłam - naleśniki, sałatki. Nigdy żadnych problemów w związku z tym nie zanotowaliśmy. Myślę, że nie trzeba się za bardzo przejmować. Często dzieci w restauracji jedzą lepiej niż w domu (znam kilka tkich dzieci )

Bardzo dziękuję za te uwagi, troche mnie uspokoiłaś... ogólnie boję się takich eksperymentów. Jeśli miałabym wybierać, to na pewno nie frytki, unikamy fastfoodów. Myślałam raczej o naleśnikach, albo jakiś mącznych produktach. Interesuje mnie też miejsce przyjazne dzieciom, gdzie bez stresu pójdę z Emilią "na próbę".
malutka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-03, 18:46   #30
Bamberka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 25
Dot.: z dzieckiem do restauracji

Ja ostatnio byłam z rodzinką w pierogarni przy Starym Rynku w Poznaniu. Kelnerka dała mojemu synkowi kolorowankę, a później dostał dyplom, więc muszę przyznać, że byłam zaskoczona. Mały się cieszył i miał zajęcie, a to najważniejsze. Wzięłam mu lody, ale jak chcesz to są też jakieś placuszki czy zupki, które nie powinny zaszkodzić dziecku.
Bamberka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:23.