przebarwienia

[bietka]

mam ładnie opaloną skórę, ale straszne przebarwienia, peelingi nie pomagaja, robię je regularnie i to na długo przed sezonem letnim, dokładnie to są to takie jaśniejesz miejsca na skórze, tak jakbym miała białe plamy, czy komuś tez się coś takiego przytrafia?

[rzastin]

Wygląda mi to na bielactwo- peelingami tego nie zlikwidujesz.

[Justy]

na intensywnie opalanej skórze mogą się pojawić małe jasne, okrągłe odbarwienia. przyczyną prawdopodobnie jest uszkodzenie melanocytów przez nadmiar UV. po zaprzestaniu opalania (i rozpoczęciu stosowania dobrych filtrów) po pewnym czasie mogą same zniknąć. inna mozliwość: vitiligo czyli bielactwo lub łupież pstry- powierzchowna grzybica skóry.

[bietka]

dzięki dziewczyny za odpowiedzi, strasznie mnie ciekawiło co to jest, teraz sama wiem, że to przez moją głupotę, upss, nie używam w ogóle filtrów, strsznie się po nich czuje, jestem spocona i mnie wszystko swędzi, no coż po prostu się przyzwyczaje do tych plam

[rzastin]

Napisane przez bietka

dzięki dziewczyny za odpowiedzi, strasznie mnie ciekawiło co to jest, teraz sama wiem, że to przez moją głupotę, upss, nie używam w ogóle filtrów, strsznie się po nich czuje, jestem spocona i mnie wszystko swędzi, no coż po prostu się przyzwyczaje do tych plam

Bietka, Ty nie szalej - filtr musi być, zawsze, kiedy się opalasz- w przypadku takich plam polecam co najmniej SPF 15. Lepiej sie spocić, niż później leczyć poparzenia, maskować przebarwienia albo w najgorszym przypadku złapać czerniaka. Z filtrem i tak sie opalisz, bo SPF 15 to dośc niski faktor i opalenzna będzie głębsza, ładna, dłużej sie będzie utrzymywać. Te białe plamy to ostrzezenie...

[bietka]

dzięki za radę , no ale cóż osiołowi nie przetłumaczysz i wiem doskonale, że już za jakieś kilka lat (jak nie krócej) będę strasznie żałować swojej młodzieńczej głupoty, ale i tak robie co robię i się pocieszam mottem "i tak wszyscy kiedyś umrzemy"