Schudnij w 30 dni z Jillian Michaels

[bajons]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3795251 2]ja jestem wielbicielką NMTZ i uwielbiałam moje ciało po kilku tygodniach ćwiczenia NMTZ 5 razy w tygodniu będę serdecznie polecać wszystkim![/QUOTE]

Dzięki Kochana! Od dziś jestem również fanką NMTZ, strasznie mi się spodobało . Ćwiczenia nie są męczące, fajnie dobrane, pracuje się kolejno nad różnymi partiami ciała. Potem zrobiłam swój plan Shreda L. 2

Ja mam hantelki tylko 1 kg, ale mój Święty Mikołaj dostał już list, więc może spełni się moje życzenie...

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez bajons

Dzięki Kochana! Od dziś jestem również fanką NMTZ, strasznie mi się spodobało . Ćwiczenia nie są męczące, fajnie dobrane, pracuje się kolejno nad różnymi partiami ciała. Potem zrobiłam swój plan Shreda L. 2

Ja mam hantelki tylko 1 kg, ale mój Święty Mikołaj dostał już list, więc może spełni się moje życzenie...

cieszę się, że Ci przypadło do gustu, dla mnie to jest świetny zestaw, nie za długi ani nie za krótki a rusza wszystkie partie od góry do dołu

ja muszę kupić jeszcze ciężarki 2kg, bo jedynki są dla mnie za lekkie, natomiast trójki nie we wszystkich ćwiczeniach mogę użyć, niestety ręce mam jeszcze słabe. Poza tym muszę kupić ten ekspander czy tam gumę czy linkę jakąś, bo w czwartek zaczynam już workout 5 i o ile pamiętam (a nie wiem czy dobrze) to tam się tego więcej używa. Niestety najwcześniej wypad do jakiegoś sklepu sportowego czeka mnie w weekend zatem przez pierwszy workout 5 i 6 będę musiała poradzić sobie jak do tej pory.
Ale i tak obiecuję sobie że kiedyś zrobię te wszystkie ćwiczenia z trójkami jako najlżejszymi ciężarkami

[rudo]

Napisane przez Rzeczka

dziękuję za rady Jutro nie ćwiczę, jadę do Krk, ale w czwartek na nowo i spokojnie zrobię workout 7 i spórbuję napinać mięśnie jak mówisz. Kurcze, nie lubię ćwiczyć w pośpiechu w ciągu dnia. Ja muszę rano, na spokojnie jak nikt mi nie przeszkadza i czas mnie nie goni.
Ja mam hantelki takie kolorowe firmy thorn czy jakoś tak (różowe i niebieskie) kupiłam je na wyprzedaży w carrefour za grosze. Nie mam cięższych ale chyba nie będę już kupować bo w sumie nie chcę aż tak umięśnionych rąk jak ma Mimi czy Natalie więc mniejsze obciążenia są ok

Poluję na jakoś wyprzedaż właśnie właśnie obejrzałam trening 11 i 12.... to był błąd. Nie wiem jak to zrobię, to już w poniedziałek!

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3797233 4]cieszę się, że Ci przypadło do gustu, dla mnie to jest świetny zestaw, nie za długi ani nie za krótki a rusza wszystkie partie od góry do dołu

ja muszę kupić jeszcze ciężarki 2kg, bo jedynki są dla mnie za lekkie, natomiast trójki nie we wszystkich ćwiczeniach mogę użyć, niestety ręce mam jeszcze słabe. Poza tym muszę kupić ten ekspander czy tam gumę czy linkę jakąś, bo w czwartek zaczynam już workout 5 i o ile pamiętam (a nie wiem czy dobrze) to tam się tego więcej używa. Niestety najwcześniej wypad do jakiegoś sklepu sportowego czeka mnie w weekend zatem przez pierwszy workout 5 i 6 będę musiała poradzić sobie jak do tej pory.
Ale i tak obiecuję sobie że kiedyś zrobię te wszystkie ćwiczenia z trójkami jako najlżejszymi ciężarkami [/QUOTE]

Właśnie też myślę o 3 kg. Butelka po wodzie 2l waży ok. 2 kg, więc uważam, że kupowanie mniejszych niż 3 nie opłaca mi się. Chociaż pewnie i tak bym je wymieniała na moje butelki tam gdzie bym nie dała rady.

Skończyłam właśnie workout 10. Po wczorajszym ab ripperze strasznie mnie bolą pachwiny na szczęście brzuch też czuję

[Sandrika]

Napisane przez KotVonGot
ja jestem wielbicielką NMTZ i uwielbiałam moje ciało po kilku tygodniach ćwiczenia NMTZ 5 razy w tygodniu będę serdecznie polecać wszystkim!

A jak jest rozpisany ten program? Bo trwa chyba 40 minut?;> a trzeba robić codziennie ?



Dziewczyny robiące BR: Jak efekty? Bo widze że większość z was już w połowie albo kończy :P Mi sie nie chciało tego skonczyc a bardzo mnie ciekawi :P

[live]

Wiecie co jak was tak dłużej czytam to zastanawiam się za co się zabrać najpierw po Shred czy własnie BR czy NMTZ?jestem skołowana

[bajons]

Napisane przez live

Wiecie co jak was tak dłużej czytam to zastanawiam się za co się zabrać najpierw po Shred czy własnie BR czy NMTZ?jestem skołowana

Ja zaczynałam od Shreda, wydawało mi się, że jest to program dla początkujących, dla rozpoczynających przygodę z aerobikiem Jillian. Poza tym levele są krótkie (około 30 minut) i na początek taki wysiłek może być trudny... Zresztą zrobisz jak uważasz. Dla BR to wyższy poziom. NMTZ to raczej coś "na przyczepkę" dla spragnionych kolejnych wrażeń

[live]

Napisane przez bajons

Ja zaczynałam od Shreda, wydawało mi się, że jest to program dla początkujących, dla rozpoczynających przygodę z aerobikiem Jillian. Poza tym levele są krótkie (około 30 minut) i na początek taki wysiłek może być trudny... Zresztą zrobisz jak uważasz. Dla BR to wyższy poziom. NMTZ to raczej coś "na przyczepkę" dla spragnionych kolejnych wrażeń

Tak właśnie robię tzn. na razie Shreda robię, potem zamierzam BR chociaż długa droga chyba przede mną dzięki wielkie za odpowiedz

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

zasadnicza roznica jest taka jak juz pisalam kilka razy ze BR to caly program zaplanowany na 12 tygodni a NMTZ to pojedynczy filmik ktory mozna cwiczyc jak sie chce i kiedy sie chce. Takze pytanie musicie zadac sobie czego chcecie i jak chcecie cwiczyc i wtedy wybrac. Nie powiem, zeby BR to byl wyzszy poziom, bo cwiczenia sa podobne. Kwestia tylko taka ze w BR jest ich wiecej i podzielone sa na tygodnie. Ale w BR (ktore jest chyba nowsze) mozna znalezc cwiczenia ktore juz byly w NMTZ

Ja jestem po pierwszym miesiacu BR, w czwartek zaczne drugi. Efekty widze tylko takie ze cialo sie zrobilo jedrniejsze ale nie zeszczuplalam. Inna sprawa, ze jakos nie trzymalam sie zadnej diety, ani nawet zdrowego trybu zycia za bardzo, niestety, moj blad - wlasnie go naprawiam

[live]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3797935 1]zasadnicza roznica jest taka jak juz pisalam kilka razy ze BR to caly program zaplanowany na 12 tygodni a NMTZ to pojedynczy filmik ktory mozna cwiczyc jak sie chce i kiedy sie chce. Takze pytanie musicie zadac sobie czego chcecie i jak chcecie cwiczyc i wtedy wybrac. Nie powiem, zeby BR to byl wyzszy poziom, bo cwiczenia sa podobne. Kwestia tylko taka ze w BR jest ich wiecej i podzielone sa na tygodnie. Ale w BR (ktore jest chyba nowsze) mozna znalezc cwiczenia ktore juz byly w NMTZ

Ja jestem po pierwszym miesiacu BR, w czwartek zaczne drugi. Efekty widze tylko takie ze cialo sie zrobilo jedrniejsze ale nie zeszczuplalam. Inna sprawa, ze jakos nie trzymalam sie zadnej diety, ani nawet zdrowego trybu zycia za bardzo, niestety, moj blad - wlasnie go naprawiam [/QUOTE]
Dziękuje za odpowiedz rozjaśniłaś mi w główce czyli potem skupie się jednak na BR,a w dalszej przyszłosci dołącze Tamilee

[ranka]

Ja robilam BR miesiac i nie zauwazylam zadnych zmian


from my iPhone using Tapatalk

[zielone_oko]

Dzień 3 zaliczony


A tak w ogóle wątek się kończy, trzeba założyć nowy

[rudo]

Napisane przez Sandrika

Dziewczyny robiące BR: Jak efekty? Bo widze że większość z was już w połowie albo kończy :P Mi sie nie chciało tego skonczyc a bardzo mnie ciekawi :P

Dziś 50 trening , więc coś mogę powiedzieć
-ręce: ładnie się zarysowały, uwypukliły się mięśnie, czuję też, że mam więcej siły (jestem w stanie zrobić pompki, wcześniej nie potrafiłam; tak samo mountain climbers: nie byłam w stanie utrzymać się na rękach, dziś potrafię)
-nogi: ujędrniły się, pojawiła mi się przerwa między udami co prawda na razie tylko w połowie ud, ale wcześniej nie miałam, więc się cieszę
-tyłek : jędrny, uniesiony, twardy
-brzuch: schudł, spłaszczył się, zarysowały się mięśnie. Tu jeszcze dużo pracy przede mną, za bardzo się otłuściłam i jestem jabłkiem, więc ciągle jest za duży.
-boczki: zdecydowanie się zmniejszyły, szczególnie te nad pośladkami.
I najważniejsze: najbardziej cieszy mnie to, że widzę poprawę w ćwiczeniach, np. to, że kiedyś nie byłam w stanie robić jakiś rzeczy, a teraz mi wychodzą i to, że kiedyś cardio mnie dużo bardziej męczyło niż na początku.
Aha, nie trzymałam się diety, miałam dni pochłaniania całych paczek ciastek, chipsów, nawet kilka dni pod rząd. A i tak są rezultaty. Gdybym chociaż odstawiła słodycze na ten czas, byłoby lepiej.
Jeszcze 22 treningi przede mną, może się poprawię

[Sandrika]

Napisane przez rudo

Dziś 50 trening , więc coś mogę powiedzieć
-ręce: ładnie się zarysowały, uwypukliły się mięśnie, czuję też, że mam więcej siły (jestem w stanie zrobić pompki, wcześniej nie potrafiłam; tak samo mountain climbers: nie byłam w stanie utrzymać się na rękach, dziś potrafię)
-nogi: ujędrniły się, pojawiła mi się przerwa między udami co prawda na razie tylko w połowie ud, ale wcześniej nie miałam, więc się cieszę
-tyłek : jędrny, uniesiony, twardy
-brzuch: schudł, spłaszczył się, zarysowały się mięśnie. Tu jeszcze dużo pracy przede mną, za bardzo się otłuściłam i jestem jabłkiem, więc ciągle jest za duży.
-boczki: zdecydowanie się zmniejszyły, szczególnie te nad pośladkami.
I najważniejsze: najbardziej cieszy mnie to, że widzę poprawę w ćwiczeniach, np. to, że kiedyś nie byłam w stanie robić jakiś rzeczy, a teraz mi wychodzą i to, że kiedyś cardio mnie dużo bardziej męczyło niż na początku.
Aha, nie trzymałam się diety, miałam dni pochłaniania całych paczek ciastek, chipsów, nawet kilka dni pod rząd. A i tak są rezultaty. Gdybym chociaż odstawiła słodycze na ten czas, byłoby lepiej.
Jeszcze 22 treningi przede mną, może się poprawię

Wow, to i tak jest bardzo duży sukces Naprawdę podziwiam i gratuluje Myśle, że przy reguralnym uprawianiu czego kolwiek po za naciskaniem guzików pilota od Tv, to można sobie pozwolić na te wszyskie "złe" rzeczy
Motywujące to jest Osobiście BR mnie nie ujął gdyż przez pierwszy miesiąc się wynudziłam bo było ciutes za prosto na workoutachi nie zauważyłam zmiany, robiłam do 6 tyg i zrezygnowałam z braku czasu
i chęci, ale powiem jeszcze raz: PODZIWIAM I GRATULUJE

[rudo]

Napisane przez Sandrika

Wow, to i tak jest bardzo duży sukces Naprawdę podziwiam i gratuluje Myśle, że przy reguralnym uprawianiu czego kolwiek po za naciskaniem guzików pilota od Tv, to można sobie pozwolić na te wszyskie "złe" rzeczy
Motywujące to jest Osobiście BR mnie nie ujął gdyż przez pierwszy miesiąc się wynudziłam bo było ciutes za prosto na workoutachi nie zauważyłam zmiany, robiłam do 6 tyg i zrezygnowałam z braku czasu
i chęci, ale powiem jeszcze raz: PODZIWIAM I GRATULUJE

Dzięki podkreślam, że jeszcze nie skończyłam, teraz mam coraz częściej chwil zwątpienia, ale ciężko się poddać przed samym końcem, więc zaciskam zęby i ćwiczę
Mam wrażanie, że jakoś od 7 workout ćwiczenia zrobiły się cięższe, ale wcześniej też je uważałam za średnie.
Przede wszystkim cieszę się, że ten plan wyrobił mi nawyk ćwiczenia. Codziennie wracam koło 19 do domu, po całym dniu na uczelni i mimo tego, że mam do zrobienia mnóstwo rzeczy, mam poczucie, że ćwiczenia też są na tej liście i muszą się odbyć (chociaż miałam dni przerwy, nawet kilka pod rząd).

[live]

Napisane przez rudo

Dziś 50 trening , więc coś mogę powiedzieć
-ręce: ładnie się zarysowały, uwypukliły się mięśnie, czuję też, że mam więcej siły (jestem w stanie zrobić pompki, wcześniej nie potrafiłam; tak samo mountain climbers: nie byłam w stanie utrzymać się na rękach, dziś potrafię)
-nogi: ujędrniły się, pojawiła mi się przerwa między udami co prawda na razie tylko w połowie ud, ale wcześniej nie miałam, więc się cieszę
-tyłek : jędrny, uniesiony, twardy
-brzuch: schudł, spłaszczył się, zarysowały się mięśnie. Tu jeszcze dużo pracy przede mną, za bardzo się otłuściłam i jestem jabłkiem, więc ciągle jest za duży.
-boczki: zdecydowanie się zmniejszyły, szczególnie te nad pośladkami.
I najważniejsze: najbardziej cieszy mnie to, że widzę poprawę w ćwiczeniach, np. to, że kiedyś nie byłam w stanie robić jakiś rzeczy, a teraz mi wychodzą i to, że kiedyś cardio mnie dużo bardziej męczyło niż na początku.
Aha, nie trzymałam się diety, miałam dni pochłaniania całych paczek ciastek, chipsów, nawet kilka dni pod rząd. A i tak są rezultaty. Gdybym chociaż odstawiła słodycze na ten czas, byłoby lepiej.
Jeszcze 22 treningi przede mną, może się poprawię

gratulacje!!

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

rudo, gratulacje, jestes moja motywacja ze mozna ja dzis rest day a jutro workout 6 czyli faze 2 uwazam za prawie otwarta - moze w koncu jakies wieksze zmiany sie zaczna dziac

btw dziewczyny jak zalozymy nowy watek to moze dobrze by bylo w pierwszym poscie spisac jakies podstawowe informacje jak np wszystkie programy Jillian i mniej wiecej na czym polegaja, np tak:

30 Day Shred - program na 30 dni, 3 filmy, kazdy ma byc cwiczony po 10 dni.

Ripped in 30 - program na 30 dni, 4 filmiki, kazdy ma byc cwiczony po 6-7 dni (mozna zrobic przerwe)

No More Trouble Zones (NMTZ) - pojedynczy filmik ok 45 minutowy z cwiczeniami na wszystkie partie ciala

itd...

Jak chcecie moge to spisac i wyslac tej z was ktora zalozy nowy watek, bo ja dosyc duzo z Jillian probowalam

[bajons]

rudo gratulacje!
Też chciałbym być już takim poziomie jak Ty, jestem dopiero (albo już) w połowie Shreda.
Również jak Ty włączyłam do swojego planu dnia ćwiczenia i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez aerobiku. Co dziwi co niektórych, jak znajduję w sobie motywację, by ćwiczyć sama i to w domu.
Z dietą bywa różnie, słodycze odstawiłam zupełnie (tu staram się być konsekwentna - choć teraz będzie trudno - urodziny dzieci) , kiedy mam na coś ochotę to jem pomarańcze, mandarynki, kiwi albo jabłko lub jakiś owocowy jogurt. Na wagę nie staję. bo wydaje mi się, że nie jest to miarodajne, dlatego ważenie i mierzenie będzie dopiero po Shredzie.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3799506 0]rudo, gratulacje, jestes moja motywacja ze mozna ja dzis rest day a jutro workout 6 czyli faze 2 uwazam za prawie otwarta - moze w koncu jakies wieksze zmiany sie zaczna dziac

btw dziewczyny jak zalozymy nowy watek to moze dobrze by bylo w pierwszym poscie spisac jakies podstawowe informacje jak np wszystkie programy Jillian i mniej wiecej na czym polegaja, np tak:

30 Day Shred - program na 30 dni, 3 filmy, kazdy ma byc cwiczony po 10 dni.

Ripped in 30 - program na 30 dni, 4 filmiki, kazdy ma byc cwiczony po 6-7 dni (mozna zrobic przerwe)

No More Trouble Zones (NMTZ) - pojedynczy filmik ok 45 minutowy z cwiczeniami na wszystkie partie ciala

itd...

Jak chcecie moge to spisac i wyslac tej z was ktora zalozy nowy watek, bo ja dosyc duzo z Jillian probowalam [/QUOTE]

A może Ty założysz, jak masz troszkę wolnego czasu?...

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

ok to zaloze jak wroce z obiadu bede miala chwile wtedy

[bajons]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3799563 8]ok to zaloze jak wroce z obiadu bede miala chwile wtedy [/QUOTE]

W imieniu wszystkich dziewczyn

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

to zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post37996587

ciagle buduje pierwszego posta wiec wybaczcie niekompletne informacje

[bajons]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3799662 4]to zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post37996587

ciagle buduje pierwszego posta wiec wybaczcie niekompletne informacje[/QUOTE]

Genialny opis

[Rzeczka]

Napisane przez bajons

Genialny opis

wow... aleście naprodukowały postów fajna sprawa z nowym wątkiem opis też super

dzisiaj prócz workoutu 7 zrobiłam NMTZ pierwszy raz i muszę powiedzieć, że jest super! nie sądziłam, że taki fajny, dający wycisk! oficjalnie włączam go do swojego programu dwa razy w tygodniu