Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-25, 15:57   #61
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez dr_ka Pokaż wiadomość
Ariada, a wiesz, że byłam w takiej sytuacji. Rodzice nalegali, że chcą się dołożyć do uroczystości (na finanse nie narzekają). Trochę to trwało, ale wytłumaczyliśmy im, że większą przyjemność zrobią nam przeznaczając te pieniądze na swój urlop życia.
Nie mielibyśmy sumienia brać tych pieniędzy, mimo, że sami je odkładaliśmy kosztem pewnych wyrzeczeń. Ale "coś, do czego się dochodzi łatwo nie przynosi satysfakcji".

Pozdrawiam i życzę trafnych decyzji.
Jeśli moi albo rodzice TŻta mieliby wybierać między naszym weselem a własnym urlopem to też bym nie przyjęła w takim wypadku pomocy swoją drogą mnie w ogóle nie ciągnie do wyprawiania wesela i bardziej miałam na myśli pomoc w codziennym życiu jaką my otrzymujemy(oboje studiujemy poza rodzinnymi miejscowościami i rodzice nas utrzymują). Jednak nie odpowiedziałaś na drugą część mojego postu na temat tego czy sama byś chciała pomóc finansowo swoim dzieciom

Podejrzewam, że za trafne decyzje uważamy zupełnie inne, bo nie zgadzam się z tym co pisałaś wcześniej, ale spoko

Edytowane przez Ariada
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:01
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:04   #62
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Jednak nie odpowiedziałaś na drugą część mojego pytania na temat tego czy sama byś chciała pomóc finansowo swoim dzieciom
Jeśli moje potencjalne dzieci miałyby takie podejście jak ja - uszanowałabym to.
Jeśli natomiast oczekiwałyby takiej pomocy- pomogłabym.

Mam jednak nadzieję, że samodzielność i rozsądek odziedziczą po rodzicach
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:13   #63
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Mnie jeśli będzie stać to będę chciała pomagać swoim dzieciom i mogłabym nawet sfinansować im całe wesele, a nawet kupić mieszkanie(daleka przyszłość, ale tak jestem wychowana, że dla swoich dzieci nie będę żałować). Nie widzę nic złego w pomaganiu swoim dzieciom o ile nie przeradza się to w pasożytnictwo, tzn. dana osoba nie chce nic robić, bo rodzice na wszystko dają.
Obawiam się, że musiałabyś być baaardzo zamożna osobą, żeby w przyszłości tak dzieciom pomagać. System emerytalny może paść na łeb, dzieci będą miały cale życie na dorobienie się, dlatego lepiej im pożałować i rozsądniej w okolicach 50 odkładać i inwestować w zabezpieczenie własnej starości
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:20   #64
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Obawiam się, że musiałabyś być baaardzo zamożna osobą, żeby w przyszłości tak dzieciom pomagać. System emerytalny może paść na łeb, dzieci będą miały cale życie na dorobienie się, dlatego lepiej im pożałować i rozsądniej w okolicach 50 odkładać i inwestować w zabezpieczenie własnej starości
No cóż taki jest plan, żeby być baaardzo zamożną osobą i jakbyś nie zauważyła to napisałam, że jeśli byłoby mnie stać to bym tak zrobiła jestem typem osoby, który uwielbia obdarowywać bliskich.

My też mamy całe życie na dorobienie się po to, żeby m.in. potem móc pomóc(oczywiście nie odmawiając sobie) poza tym mam plan odkładania co miesiąc niewielkich kwot na swoją emeryturę, ale również na swoje dzieci

Edytowane przez Ariada
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:22
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:25   #65
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
A co jeśli nie trzeba prosić rodziców tylko wręcz przeciwnie oni nalegają, że chcą pomóc? Odmówić dla zasady? Albo czy jak będziesz miała dzieci i one będą kiedyś brać ślub to nie będziesz chciała im pomóc wkroczyć na nową ścieżkę życia?
Mnie jeśli będzie stać to będę chciała pomagać swoim dzieciom i mogłabym nawet sfinansować im całe wesele, a nawet kupić mieszkanie(daleka przyszłość, ale tak jestem wychowana, że dla swoich dzieci nie będę żałować). Nie widzę nic złego w pomaganiu swoim dzieciom o ile nie przeradza się to w pasożytnictwo, tzn. dana osoba nie chce nic robić, bo rodzice na wszystko dają.
Rodzice bardzo często chcą pomóc, ale dzieci nie powinny być samolubne. Ja nie miałabym serca wziąć kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy od rodziców na swoje widzimisię, a wesele jest czymś takim. Wolałabym, żeby pojechali na świetne wakacje albo kupili coś dla siebie.

A na marginesie, to już to widzę, jak każdemu dziecku sponsorujesz wielkie wesele i kupujesz mieszkanie... Z torbami byś poszła prędzej.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

A co do zamożności - właśnie często ci bogatsi nie chcą wydawać na jednonocną imprezę kilkudziesięciu tysięcy, bo nie potrzebują pokazywać wszystkim, że ich stać. Inaczej sprawa ma się w przypadku rodzin zarabiających średnio, biorących wielkie wieloletnie kredyty na weselicha, żeby całe miasto widziało, jak córę świetnie za mąż wydali.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:26   #66
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A na marginesie, to już to widzę, jak każdemu dziecku sponsorujesz wielkie wesele i kupujesz mieszkanie... Z torbami byś poszła prędzej.
Haha, ludzie czy Wy nie umiecie czytać? jeśli byłoby mnie stać=gdybym miała pieniądze. Nie zakładam przecież, że tak będzie, ale twierdzę, że będę pomagała jak tylko będę mogła. Kto wie jak się życie potoczy- może akurat będzie mnie na to stać. My akurat taką pomoc otrzymaliśmy od rodziców TŻta i jego brat również, więc jak widać jest możliwe
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:26   #67
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja nie miałabym serca wziąć kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy od rodziców na swoje widzimisię, a wesele jest czymś takim. Wolałabym, żeby pojechali na świetne wakacje albo kupili coś dla siebie.
Dobrze widzieć kolejny głos rozsądku w tej dyskusji

Racja, często jest tak, że dość niezamożni ludzie urządzają wystawne wesela, a ci zamożni- stawiają na skromne uroczystości.
Nawiasem mówiąc: z całego serca polecam film "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego, pyszne podsumowanie powyższej dyskusji
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."

Edytowane przez dr_ka
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:29
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-25, 16:29   #68
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Rodzice bardzo często chcą pomóc, ale dzieci nie powinny być samolubne. Ja nie miałabym serca wziąć kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy od rodziców na swoje widzimisię, a wesele jest czymś takim. Wolałabym, żeby pojechali na świetne wakacje albo kupili coś dla siebie.
Też uważam, że wydawanie kilkudziesięciu tysięcy na wesele to widzimisię i za żadne skarby nie wydam tyle na jednodniową imprezę, jednak pisząc poprzedniego posta nie miałam na myśli takiej sytuacji.
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:33   #69
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Haha, ludzie czy Wy nie umiecie czytać? jeśli byłoby mnie stać=gdybym miała pieniądze. Nie zakładam przecież, że tak będzie, ale twierdzę, że będę pomagała jak tylko będę mogła. Kto wie jak się życie potoczy- może akurat będzie mnie na to stać. My akurat taką pomoc otrzymaliśmy od rodziców TŻta i jego brat również, więc jak widać jest możliwe
Prawda jest jednak taka, że wcale taka pomoc od rodziców tak wiele nie pomaga w dalszym życiu. Można dostać mieszkanie, ale jak się nie jest obrotnym, to sie w tym mieszkaniu utknie do końca życia. Najwięcej dorabiają się ludzie zaradni. Dlatego moim zdaniem bez sensu jest spłukiwać się, żeby wyposażyć materialnie dzieci, to opcja tylko dla zamożnych ludzi, których stac i na kupno dla dziecka mieszkania, i na zabezpieczenie starości. A najlepiej mieszkanie dla dziecka mieć zapisane na siebie, różnie to bywa

W Polsce jest taka tendencja, że wszystko dla dzieci. Rodzice, zamiast po wielu latach tyrania, wyjechać choćby na dobre wakacje, to wydaja kupę kasy na weseliska, kupują mieszkania za całe oszczędności, biorą kredyty na mieszkania dla dzieci. A potem wnuków pilnują. Na zachodzie ludzie juz tak nie zyja, bardziej myślą o sobie i to według mnie jest słuszne.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:35
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 16:46   #70
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

W ogóle chyba w przeciwieństwie do niektórych osób rozróżniam tutaj parę sytuacji.
Przykład 1
Młodzi się zaręczają i chcą wziąć ślub. Może mają pracę, a jak nie to planują ją znaleźć jeszcze przed ślubem albo krótko po o ile sytuacja na to pozwala(np. nie studiują dziennie). Nie oczekują od rodziców pomocy finansowej, jednak oni sami nalegają, więc się zgadzają (oczywiście na pomoc w granicach rozsądku).
w tym wypadku nie widzę w tym nic złego
Przykład 2
Młodzi się zaręczają i chcą wziąć ślub. Mają pracę i chcą sami zorganizować sobie wesele. Rodzice chcą pomóc albo nie, nie ma to znaczenia, bo młodzi i tak chcą sami wszystko sfinansować.
nie widzę nic w tym złego- ich decyzja
Przykład 3 (najgorszy, który potępiam)
Młodzi zaręczają się i chcą wziąć ślub. Oświadczają rodzicom, że mają dać im na wesele tyle i tyle kasy, sami nie pracują i tylko żerują na rodzicach przed ślubem i po ślubie(albo po ślubie przestają trochę).
TAKIEGO zachowania nie popieram

Mogłabym parę różnych przykładów jeszcze wymyślić, ale nie o to tutaj chodzi xP chciałam tylko dokładnie zobrazować swój punkt widzenia, bo mam wrażenie, że mało kto mnie tu rozumie. My jesteśm przykładem pierwszym(co prawda nie planujemy jeszcze wesela i nie wiem czy będziemy je wyprawiac)


---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Prawda jest jednak taka, że wcale taka pomoc od rodziców tak wiele nie pomaga w dalszym życiu. Można dostać mieszkanie, ale jak się nie jest obrotnym, to sie w tym mieszkaniu utknie do końca życia. Najwięcej dorabiają się ludzie zaradni. Dlatego moim zdaniem bez sensu jest spłukiwać się, żeby wyposażyć materialnie dzieci, to opcja tylko dla zamożnych ludzi, których stac i na kupno dla dziecka mieszkania, i na zabezpieczenie starości. A najlepiej mieszkanie dla dziecka mieć zapisane na siebie, różnie to bywa

W Polsce jest taka tendencja, że wszystko dla dzieci. Rodzice, zamiast po wielu latach tyrania, wyjechać choćby na dobre wakacje, to wydaja kupę kasy na weseliska, kupują mieszkania za całe oszczędności, biorą kredyty na mieszkania dla dzieci. A potem wnuków pilnują. Na zachodzie ludzie juz tak nie zyja, bardziej myślą o sobie i to według mnie jest słuszne.
Zgadzam się, że trzeba być zaradnym. Przecież nikt nie mówi, że trzeba spocząc na laurach, bo ma się mieszkanie. Trzeba zawsze do czegoś dążyć, bo inaczej człowiek przestaje się rozwijać. Co do spłukiwania się to ja właśnie nie mam na myśli takiej sytuacji, że rodzice mają sobie wszystkiego odmawiać albo wydawać oszczędności życia, żeby pomóc wystartować w przyszłość dzieciom- u nas tak to nie wygląda akurat- mam wrażenie, że to jakiś atak na mnie, więc tłumaczę. Rodzice TŻta ani nie wydali swoich oszczędności ani nic sobie nie odmawiali, żeby pomóc swoim dzieciom i dlatego właśnie, że byli zaradni. Podziwiam ich i są dla mnie wzorem dlatego już na studiach z TŻtem myślimy jak moglibyśmy pójść w ich ślady, żeby w przyszłości móc podobną pomoc zaoferować własnym dzieciom(bez odmawiania sobie niczego).

Nie popieram polskiego stylu życia ani podejścia do niego. Polacy to wieczni malkontenci

Edytowane przez Ariada
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:52
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 17:01   #71
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Ariada, faktycznie jest mało rodzicow, ktorych stać na to, żeby pomóc dzieciom i przy tym także pomyślec o swoim zabezpieczeniu. W Polsce zwykle wygląda to inaczej, co mi się osobiście nie podoba, bo potem mamy biede wśrod emerytów, którzy ostatni grosz potrafią oddać dorosłym juz dzieciom. Więcej zdrowego egoizmu by się przydało.
Dla wielu osób naprawdę byloby lepiej gdyby zamiast wydawać kupę kasy na wesela dzieci czy nie daj Boże brały kredyt, odlożylyby te pieniądze czy zainwestowałyby na jakies zabezpieczenie starości, bo różnie w życiu bywa. Dzieci też powinny pomyślec o rodzicach, o ich przyszłości, zamiast wielkie weselicha wyprawiać, gdy sytuacja finansowa rodziny...mocno średnia.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-25, 17:16   #72
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
potem mamy biede wśrod emerytów, którzy ostatni grosz potrafią oddać dorosłym juz dzieciom. Więcej zdrowego egoizmu by się przydało.
Dla mnie jeszcze gorsze jest to, że są ludzie, którzy przyjmują taką pomoc od biednych rodziców/dziadków.

Ale nie o tym był wątek.
__________________
My..

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.."
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 17:17   #73
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ariada, faktycznie jest mało rodzicow, ktorych stać na to, żeby pomóc dzieciom i przy tym także pomyślec o swoim zabezpieczeniu. W Polsce zwykle wygląda to inaczej, co mi się osobiście nie podoba, bo potem mamy biede wśrod emerytów, którzy ostatni grosz potrafią oddać dorosłym juz dzieciom. Więcej zdrowego egoizmu by się przydało.
Dla wielu osób naprawdę byloby lepiej gdyby zamiast wydawać kupę kasy na wesela dzieci czy nie daj Boże brały kredyt, odlożylyby te pieniądze czy zainwestowałyby na jakies zabezpieczenie starości, bo różnie w życiu bywa. Dzieci też powinny pomyślec o rodzicach, o ich przyszłości, zamiast wielkie weselicha wyprawiać, gdy sytuacja finansowa rodziny...mocno średnia.
Zdaję sobie z tego sprawy, że społeczeństwo nie jest zbyt zamożne i nie każdego stać na pomoc dzieciom, jednak uważam, że każdą sprawę trzeba rozważać indywidualnie, a nie całościowo, bo tutaj nie da się wyciągnąć jakiejś średniej na ile rodzice mogą/powinni pomóc własnym dzieciom. Każda sytuacja jest inna i nie ma co potępiać osób, które nie mają nic przeciwko pomocy od rodziców(zwłaszcza, gdy wiedzą, że nie muszą sobie niczego odmawiać), a mam wrażenie, że takie osoby zostały tutaj wrzucone do jednego wora razem z pasożytami.
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-26, 10:34   #74
tatami
Rozeznanie
 
Avatar tatami
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 969
Dot.: Start w małżeństwo, samodzielne życie a własne środki finansowe

Nie wiem, czy niektórzy z Was nie zapomnieli, co to znaczy rodzicielstwo i co jest jego podstawą: miłość do dziecka. A miłość oznacza także pomoc, duchową i materialną, jeśli dziecko tego potrzebuje i jeśli rodzice mogą pomóc. Nie mówię tu o dzieciach-pasożytach i rodzicach z nastawieniem "wszystko dla mojej córki/syna, choćbyśmy z głodu zdychali". Różne są dzieci i różni rodzice, i tak jak napisano wcześniej-trzeba by każdą sprawę rozważyć indywidualnie. Bez obrazy, ale nikt tutaj nie jest Sędzią Ostatecznym i takie ocenianie i wytykanie w stylu "to nie do pomyślenia", "to jest karygodne" itp. nie ma żadnego sensu. A niektóre wypowiedzi niestety pachną JEDYNĄ SŁUSZNĄ OPINIĄ . Pozwólmy każdemu żyć po swojemu.
Ponieważ niektóre wypowiedzi mnie "zainspirowały", ja też się zabawię w Pana Boga i wypowiem swoją opinię: zaprawdę powiadam Wam, rodzice, którzy płodzą dzieci i zajmują się nimi tylko do pełnoletności, a potem radź sobie sam a do nas wpadaj tylko na kawę, będą potępieni na wieki i spalą się w ogniu piekielnym..
Sorry za sarkazm, ale mam wrażenie, że ten wątek zaczął przypominać wojnę o to, kto ma rację.Każdy ma prawo do swojego zdania, ale należy szanować podejście innych. Tyle na temat.
tatami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:01.