Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V

[kat123]

Aaaaaleee długie już brawo

Ja sobie właśnie z rycynką na włosach siedzę. I taak mi się dziś nie chce mam zły dzień

[Muffka_]

Napisane przez TwojaKokaina

u mnie dziś 15 miesięcy bez farby

Kiedy to zlecialo... Pamietam jak byl jeszcze malutki, sliczne sa

U mnie minelo tydzien temu 20 miesiecy

[moooniek]

Napisane przez TwojaKokaina

u mnie dziś 15 miesięcy bez farby

widze, ze mamy bardzo podobny kolor naturalnych i farbowancow, z tym, ze moj odrost ma niecale 4miesiace
jak dalas rade? bo roznica w kolorze jest dosc znaczaca. Uzywalas czegos na przyspieszenie wzrostu wlosa?

[TwojaKokaina]

Napisane przez kat123

Aaaaaleee długie już brawo

Ja sobie właśnie z rycynką na włosach siedzę. I taak mi się dziś nie chce mam zły dzień

Napisane przez Muffka_

Kiedy to zlecialo... Pamietam jak byl jeszcze malutki, sliczne sa

U mnie minelo tydzien temu 20 miesiecy

mi się wydaje, że krótki i tak przez te leki itd.

Napisane przez moooniek

widze, ze mamy bardzo podobny kolor naturalnych i farbowancow, z tym, ze moj odrost ma niecale 4miesiace
jak dalas rade? bo roznica w kolorze jest dosc znaczaca. Uzywalas czegos na przyspieszenie wzrostu wlosa?

jak zaczynałam miałam farbowańce ciemniejsze odrobinę od naturalnych, więc nie chodziłam z takim odrostem. później dopiero rozjaśniłam jak odrost był dłuższy, bo farbowańce były prawie czarne

[imaginacja93]

Napisane przez nojo

no to widze ze nie malo nas chudych.. Ja tez zawsze chciałam przytyc, po 2 ciazach przybylo mi ok 8 kg ale dalej jestem za chuda. Milion badan mialam i wzystko w normie. Grunt ze mezowi sie podobam.

A co do zmywania koloru, to istnieje zabieg prania włosów. Mozna to zrobic w domu, ale kolor zawsze wyjdzie rudawy. Tj.: wersja delikatna :do szamponu dodajemy utleniacz myjemy 15 minut, lub wersja mocna: do szamponu dodajemy rozjasniacz i pierzemy ok 10 min. Ja wersja nr 2 z czarnego koloru zeszłam do średniego brązu.

Ooo, ja też z tych chudych, którzy nie mogą przytyć, a jem bardzo dużo... Ważę w porywach do 50 kg przy wzroście 168cm, ale najczęściej 48 kg... Ale to wszystko przez stres. Badania na tarczycę miałam i wszystko było ok.


Nojo, a jaki procentowo utleniacz i rozjaśniacz? Może ja bym spróbowała sprać czerń


Podziwiam Wasze odrosty i brawo

[licorne]

Kopnijcie mnie w tyłek, bo mam ochotę na farbowanie. A mój odrost ma już prawie 10 cm. Denerwuje mnie ten mysi kolor, a jeszcze tydzień temu mi się podobał i nie mogłam się doczekać kiedy całe włosy będą takie. Na 99% jak się zafarbuję to potem będę żałować, ale na chwilę obecną strasznie mnie kusi. Jak to przetrwać?

[makeupnotwar]

Napisane przez licorne

Kopnijcie mnie w tyłek, bo mam ochotę na farbowanie. A mój odrost ma już prawie 10 cm. Denerwuje mnie ten mysi kolor, a jeszcze tydzień temu mi się podobał i nie mogłam się doczekać kiedy całe włosy będą takie. Na 99% jak się zafarbuję to potem będę żałować, ale na chwilę obecną strasznie mnie kusi. Jak to przetrwać?

obciąć!!!

[licorne]

Napisane przez makeupnotwar

obciąć!!!

NA 10 cm? W życiu, mam papuśną, kwadratową twarz, wyglądałabym jak ciocia Halina.

[kat123]

licorne, zostaw i nie myśl za tydzień znowu Ci się odwidzi i stwierdzisz, że kolor jest jednak super

[moooniek]

kupilam olej khadi,maske kalpi tone, drozdze w tabletkach i saponicsa, odroscie rosnij!

[licorne]

Napisane przez moooniek

kupilam olej khadi,maske kalpi tone, drozdze w tabletkach i saponicsa, odroscie rosnij!

Ja polecam się przełamać i pić drożdże. W wakacje jadłam w tabletkach - przyrost 1,5 cm, teraz piję i przyrost 2 cm, a w wakacje zawsze włosy szybciej rosną, więc wydaje mi się, że te tabletki nie pomogły nic i tak czy siak bym miała to 1,5 cm przyrostu. Po miesiącu picia nawet je wytrzymuję, nie to że smakują, ale nie muszę od razu zapijać kubkiem herbaty.

[Kariar8]

dzisiaj mam ochotę zafarbować włosy...

[imaginacja93]

Hej dziewczyny,


Ja też właśnie niedawno myślałam o pofarbowaniu włosów, mój odrost jest krótki i kolor nie wygląda zachęcająco... Natomiast kiedyś niedokładnie pofarbowałam włosy i mam z tyłu takie pasemko i ono jest dłuższe od tego odrostu u nasady włosów- kolor baaardzo mi się podoba, nie jest mysi jak u góry, tylko ciepły brąz ;D


Mnie osobiście w takich chwilach pomaga oglądanie starych fotek w naturalnych włosach- wtedy odechciewa mi się farbowania Myślę sobie "niedługo będę mieć takie włosy z powrotem"

[licorne]

Mi pomaga też głaskanie się po odroście. On jest taki mięciutki w porównaniu z farbowańcami...

[kat123]

Napisane przez moooniek

kupilam olej khadi,maske kalpi tone, drozdze w tabletkach i saponicsa, odroscie rosnij!

Ja ostatnio zauważyłam, że mi włosy najszybciej rosną jak... nic nie łykam i nic im nie robię heheh. Ale Khadi mi się marzy tylko drogi i szkoda mi kasy

Napisane przez licorne

Mi pomaga też głaskanie się po odroście. On jest taki mięciutki w porównaniu z farbowańcami...

A widzisz -czyli masz plusy to było dla mnie zawsze najbardziej motywujące -mieć całe włosy jak ten odrost


Kurcze dziewczyny, jutro zrobię Wam zdjęcia moich włosów rozpuszczonych i pokażę jakie były w lipcu. Sama jestem ciekawa porównania
Chyba, że mnie rozłoży... dziś napuchł mi węzeł chłonny czy coś pod pachą i boli jak cholera nie wiem czy to okres, czy jakaś infekcja czy co

[201701191223]

niedługo bedę miała naturalny kolor na grzywce nie wiem jak bedzie to wyglądało z resztą włosów

[anngeli]

Wieki nie byłam na forum...
Niektóre dziewczyny już mają pokaźne odrosty, widzę, że doszło też kilka nowych osób
Co raz więcej osób mądrzeje, tylko ja taka głupia. Bezdennie głupia bo inaczej się tego nazwać nie da.
Znów mam ochotę na powrót na wątek, nawet kolor mam w miarę przybliżony do swojego naturalnego tyle, różnią się jedynie tonacją (odrost chłodny, reszta ciepła).
Ale martwię się, że i tak się złamię w końcu i tak
Chociaż, bardzo bym chciała mieć całe naturalki, to taka du.. ze mnie i nawet jak wyhoduję parę cm to i tak potem coś mnie w głowę walnie i pofarbuje.
Może tym razem się w końcu uda? Długo nosiłam ciemne włosy i rzadko farbowałam, odrost był widoczny ale nie przeszkadzał mi to pewnego momentu, zwłaszcza że to popielaty ciemny blond a pozostałe ciemny brąz i wyglądałam dziwnie i jak bym siwiała :p . Rozjaśniłam włosy i położyłam 8 z CeCe sweden i mam taki średni/ ciemny blond. Podkład jest.
Nic tylko zmądrzeć i nie dać się pięknym kolorem na próbnikach które kuszą jak wąż w Edenie

ps. zdjęcie na zmotywowanie siebie i Was bo niektóre to pewnie już niedługo będą całe naturalne jak poobcinają farbowańce, czego gratuluję serdecznie!
"Warto walczyć o "...o naturalne włosy też

[kat123]

anngeli

[anngeli]

Napisane przez kat123

anngeli

bij ile wlezie, należy się i mam tego świadomość


ps. właśnie podziwiałam Twojego koczka naturalnego <3

[kat123]

Napisane przez anngeli

bij ile wlezie, należy się i mam tego świadomość


ps. właśnie podziwiałam Twojego koczka naturalnego <3

Kochana takim tempem i postępowaniem nigdy naturalek mieć nie będziesz i nie dowiesz się jaka to jest duma, że się wytrwało i ma się takie zdrowe włosy

A dziękuję jeszcze farbowanki schowane są, ale jak go tak zwinę to ich prawie nie widać No i patrz jakie długie! 11 miesięcy

[anngeli]

Wiem
Teraz mam dodatkową motywację, bo pod koniec czerwca jest wesele na którym będę świadkową a włosy najszybciej mi rosną jak ich nie farbuję.
Oprócz tego wiadomo, że włosy nie katowane farbami to włosy zdrowe, rzadziej łamiące się i rozdwajające końcówki, błyszczące i łatwiej takie zapuścić, co jest moim małym celem.
A pewnie jakoś za ok 2 lata mój własny ślub i fajnie byłoby mieć całe swoje naturalki (albo tylko z farbowanymi końcówkami które pozostaną), w dodatku długie
Zobaczymy, grunt to nadzieja

[kat123]

Ja właśnie tak się dodatkowo motywuję:
do ślubu nie obcinam radykalnie włosów -zapuszczam

[licorne]

anngeli, ale skoro kolor jest podobny to po co farbować? (reklama Dosi mi się przypomniała: skoro nie widać różnicy to po co przepłacać? )

Mi już po chwilowym kryzysie wróciła chęć do mojego koloru. Gdybym zafarbowała to co już mam, to bym się chyba zastrzeliła albo ogoliła na łyso.

[kat123]

licorne -no widzisz

a wiecie co, ja coś ostatnio łupież mam

KOKAINA -> znalazłaś może jakiś zamiennik zielonego kremu do rąk z Biedronki?

[wiktorka88]

a ja kicha zafarbowałam i już chyba tak zostanie, nie moge z odrostem za bardzo mnie przeraża a od drożdży bolała mnie wątroba musiałam przestać chociaż uwielbiam smak rozpuszcznych drożdży z miodem mmmm no ale cóż dla mnie za ciężkie

[moooniek]

Napisane przez kat123

Ja ostatnio zauważyłam, że mi włosy najszybciej rosną jak... nic nie łykam i nic im nie robię heheh. Ale Khadi mi się marzy tylko drogi i szkoda mi kasy

ja jak nic nie robię to rosną niecały centymetr
Mnie też sie Khadi marzył juz od dawna i dopiero teraz się zdecydowałam. Jeszcze kupiłam suszarkę z jonizacją i zimnym nawiewem, więc będę mogła używać Khadiego co mycie na noc

[kat123]

Napisane przez moooniek

ja jak nic nie robię to rosną niecały centymetr
Mnie też sie Khadi marzył juz od dawna i dopiero teraz się zdecydowałam. Jeszcze kupiłam suszarkę z jonizacją i zimnym nawiewem, więc będę mogła używać Khadiego co mycie na noc

Mnie się wydawało, że nie rosną, a ostatnio tak spojrzałam w lustro i stwierdziłam, że są już takie długie ostatnio w ogóle nie miałam czasu na oleje itd. Miałam dokończyć silikę w pażdzierniku, a zostały mi dwa blistry, bo łykać je zapominałam nie rosną jak się pilnuje każdego centymetra Eee zazdroszczę suszarki choć najlepiej by było w ogóle nie suszyć


Ja teraz nie suszę, nie prostuję. Nawet odżywek nie używam d/s -tak raz w tygodniu tylko. Nakładam krem z Biedry albo olej przed myciem, myję szamponem bez silikonów i na ociekające włosy nakładam odżywkę b/s. Zawijam w koszulkę na kilka minut i wsio i powiem Wam, że moje włosy to lubią ostatnio tylko ten łupież -nie wiem czy to nie od czapki i zimna, bo nic w pielęgnacji od dawna nie zmieniałam

[moooniek]

Napisane przez kat123

Ja teraz nie suszę, nie prostuję. Nawet odżywek nie używam d/s -tak raz w tygodniu tylko. Nakładam krem z Biedry albo olej przed myciem, myję szamponem bez silikonów i na ociekające włosy nakładam odżywkę b/s. Zawijam w koszulkę na kilka minut i wsio i powiem Wam, że moje włosy to lubią ostatnio tylko ten łupież -nie wiem czy to nie od czapki i zimna, bo nic w pielęgnacji od dawna nie zmieniałam

ja też nie suszę i nie prostuję
ale podobno suszenie zimnym nawiewem z jonizacją nie niszczy włosów, więc zobaczymy jak to bedzie, jak zauważę jakieś nieprawidłowości to wrócę do mycia włosów na wieczór, a olejowanie nocne pozostawię tylko na weekendy

[imaginacja93]

Napisane przez kat123

Ja teraz nie suszę, nie prostuję. Nawet odżywek nie używam d/s -tak raz w tygodniu tylko. Nakładam krem z Biedry albo olej przed myciem, myję szamponem bez silikonów i na ociekające włosy nakładam odżywkę b/s. Zawijam w koszulkę na kilka minut i wsio i powiem Wam, że moje włosy to lubią ostatnio tylko ten łupież -nie wiem czy to nie od czapki i zimna, bo nic w pielęgnacji od dawna nie zmieniałam

Kat123, a co to za krem z Biedry? Już kilka razy czytałam, że dziewczyny go używają, ale nie mam pojęcia, jako co się sprawdza i który to krem. Jest dobry do CG ?

[kat123]

Napisane przez imaginacja93

Kat123, a co to za krem z Biedry? Już kilka razy czytałam, że dziewczyny go używają, ale nie mam pojęcia, jako co się sprawdza i który to krem. Jest dobry do CG ?

Był, bo już go wycofali taki do rąk w zielonej tubce z BeBeauty. Ale jak mówię -już ich nie ma...