Guerlain - kolorówka cz. II

[RedShine]

Napisane przez króliczek

ja nie mam akurat tego pędzla, ale mam inny terracotty i bardzo lubię

A mogłabyś coś więcej o nim napisać? Jakie ma włosie?

[elizka1987]

A ja jeszcze spytam o poczwórne cienie - szarości nr 480. Czy one są podobne do Inglotowej Integry nr 39. Ostatnio sobie tą Integrę zakupiłam i są idealne dla mnie. Świetnie pasują do moich oczu. Myślę żeby zakupić też te z Guerlain, ale nie wiem czy mi będą pasowały.
A tak w ogóle to trochę tu ucichło.

[Malawa]

Napisane przez naweelitka

Cena jest bardzo podejżanie niska, poproś o więcej zdjęć na maila, na górze złotego opakowania szminki powinno być logo Guerlain, a na dole napis "Guerlain"
Dziwne, że nie widać tego na zdjęciu, to znacznie by uwiarygodniło aukcję - na czy powinno zależeć sprzedającemu

Ja bym tego nie kupiła

Też jest mi to podejrzane.Na zdjęciu zrobionym pod tym kątem powinno być widoczne logo na górze opakowania.Dzięki za odpowiedż.

[Immolation]

http://www.allegro.pl/item843349188_..._wkulkach.html

Potraficie os o nbich powiedziec?
Jaka moze byc mniej-wiecej data produkcji? I jaki daja efekt? I w ogole?

[króliczek]

Napisane przez immolation

http://www.allegro.pl/item843349188_..._wkulkach.html

potraficie os o nbich powiedziec?
Jaka moze byc mniej-wiecej data produkcji? I jaki daja efekt? I w ogole?

2007

[Immolation]

Dziękuje

A cos wiecej na ich temat? czy sa w ogole warte uwagi?
Jaki daja efekt? Itd?

[króliczek]

Napisane przez Immolation

Dziękuje

A cos wiecej na ich temat? czy sa w ogole warte uwagi?
Jaki daja efekt? Itd?

ja niestety nie wiem

[Immolation]

No nic... poczekam na inne dziewczyny

[Aneta???]

Napisane przez Immolation

No nic... poczekam na inne dziewczyny

Ja wiem,ja wiem
Według mnie dają dość podobny efekt do Mythic,ale bardziej wyraźny.Niektóre dziewczyny narzekają na różowe kulki,ja im nie mam nic do zarzucenia

Ja natomiast myślę nad Gold Temptation,dopiero się pozbyłam swoich i tak mi się chyba zatęskniło

[króliczek]

Napisane przez Aneta???

Ja wiem,ja wiem
Według mnie dają dość podobny efekt do Mythic,ale bardziej wyraźny.Niektóre dziewczyny narzekają na różowe kulki,ja im nie mam nic do zarzucenia

Ja natomiast myślę nad Gold Temptation,dopiero się pozbyłam swoich i tak mi się chyba zatęskniło

GT są boskie. mi się ciągle chce winter radiance

[majade]

Napisane przez Aneta???

Ja natomiast myślę nad Gold Temptation,dopiero się pozbyłam swoich i tak mi się chyba zatęskniło

no ładnie

Mam już swoje imperiale i zwracam honor, trochę rozsuwałam nosem na widok zdjęć, ale są absolutnie przepiękne, chłodne, delikatne przecudne

[Immolation]

Napisane przez króliczek

GT są boskie. mi się ciągle chce winter radiance

Nooo ja Winterki tez bym chetnie dorwala

[Aneta???]

Napisane przez majade

no ładnie

Mam nauczkę na przyszłość,by meteorytów jednak się nie pozbywać
Chociaż pozbyłam się też Pink Fresh i jak na razie nie tęsknię.Jednak miniaturkę mogłabym mieć,ale tylko miniaturkę

[ilios]

Immo, zajrzyj na blog Nevady http://beautyicon.pl/search,article,...olekcji,r.html

[Immolation]

No tak ja wiem... ale chcialam zeby napisal ktos kto ich uzywal

[ilios]

Napisane przez Immolation

No tak ja wiem... ale chcialam zeby napisal ktos kto ich uzywal

a za duzo bys nie chciala? moze napisz do Nevady?

[Immolation]

Czy ja wiem czy za duzo?

[sine.ira]

Pucci to obok Winter Radiance, moje ulubione kuleczki. Pozbyłam się wszystkich pozostałych z mojej kolekcji (tzn. Perles de Velours, Gold Temptation, Midnight Butterfly), a zostały mi te dwa no i Pastel Whites
Pucci na skórze dają taki bardzo subtelny, ciepły róż (w którym o dziwo jest mi dobrze, choć generalnie lepiej mi w zimnościach). Efekt najlepiej widać na zdjęciach Cera jestak fajnie ożywiona, aksamitna...Piękna sprawa. Kolory kulek w pudełku są dziwne (trochę podobne do Mythic, ale jest więcej kuleczek w ciepłych, złocistych/beżowych kolorach - o ile w Mythic w ogóle jakieś są ) Ja jestem z nich bardzo zadowolona

[ilios]

Napisane przez sine.ira

Pucci to obok Winter Radiance, moje ulubione kuleczki. Pozbyłam się wszystkich pozostałych z mojej kolekcji (tzn. Perles de Velours, Gold Temptation, Midnight Butterfly), a zostały mi te dwa no i Pastel Whites
Pucci na skórze dają taki bardzo subtelny, ciepły róż (w którym o dziwo jest mi dobrze, choć generalnie lepiej mi w zimnościach). Efekt najlepiej widać na zdjęciach Cera jestak fajnie ożywiona, aksamitna...Piękna sprawa. Kolory kulek w pudełku są dziwne (trochę podobne do Mythic, ale jest więcej kuleczek w ciepłych, złocistych/beżowych kolorach - o ile w Mythic w ogóle jakieś są ) Ja jestem z nich bardzo zadowolona

w mythic tez sa zlociste. ciekawie brzmia, ale ten roz to nie dla mnie..
a stwierdzeniem "cieply roz" wybilas chyba te kulki Immo z glowy

[Immolation]

No jak daja cieply efekt na buzi to nie bede sobie nimi glowy nawet zawracac

Kupuje kolejne opakowanie Pasteli

[_Novotna_]

Wiecie co, zawsze myślałam, że zapachy Guerlain to takie 'babcine' są. Kiedyś dostałam od exa Insolence i przyprawiał mnie o mdłości... Wczoraj w aucie u mamy znalazłam próbke IDYLLE i czekając jak brama mi się otworzy psiknęłam sobie i oniemiałam! Jaki piekny, delikatny kobiecy zapach i nie przyprawiający o ból głowy Niestty na Truskawie bardzo drogi, a limit Mikołaja już chyba sobie wyczerpałam.. ale mysle, że kiedyś i tak będzie mój

Dzisiaj popołudniu zabieram się za organizowanie sobie toaletki w pokoju. Muszę przestawić pod okno do światła i znieść ze strychu wielkie lustro Tym oto sposobem przygotuje ją na 'przyjazd' nowych kosmetyków Będę musiała dokupić sobie takie lustro na nóżce, pomocne do malowania oczu itp.
A Wy macie swoje toaletki? Czy trzymacie wszystko w łazience czy pochowane? Ja mieszkam z rodzicami i jak trzymałam w dużej łazience to wiecznie mama mi gmerała po moich kosmetykach, teraz przeprowadziłam się z moim kramikiem do małej łazienki, bo tam mam najlepsze lustro, ale wkórza mnie, że musze wyciągać moje skrzyneczki z szafki kiedy chce się pomalować.

[elizka1987]

Napisane przez elizka1987

A ja jeszcze spytam o poczwórne cienie - szarości nr 480. Czy one są podobne do Inglotowej Integry nr 39. Ostatnio sobie tą Integrę zakupiłam i są idealne dla mnie. Świetnie pasują do moich oczu. Myślę żeby zakupić też te z Guerlain, ale nie wiem czy mi będą pasowały.
A tak w ogóle to trochę tu ucichło.

Dziewczyny pomożecie?

[RedShine]

Napisane przez sine.ira

Pucci to obok Winter Radiance, moje ulubione kuleczki. Pozbyłam się wszystkich pozostałych z mojej kolekcji (tzn. Perles de Velours, Gold Temptation, Midnight Butterfly), a zostały mi te dwa no i Pastel Whites
Pucci na skórze dają taki bardzo subtelny, ciepły róż (w którym o dziwo jest mi dobrze, choć generalnie lepiej mi w zimnościach). Efekt najlepiej widać na zdjęciach Cera jestak fajnie ożywiona, aksamitna...Piękna sprawa. Kolory kulek w pudełku są dziwne (trochę podobne do Mythic, ale jest więcej kuleczek w ciepłych, złocistych/beżowych kolorach - o ile w Mythic w ogóle jakieś są ) Ja jestem z nich bardzo zadowolona

Nie chciałam tego przeczytać...Mi też lepiej w zimnych odcieniach, a Ty mi tu takie rzeczy piszesz Już niczego nie mogę być pewna

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny pomożecie?

Ja niestety nie mam tych cieni i nie mam porównania.

[magtru]

Miałam sen tej nocy, hehe, śniło mi się, że przeglądałam kosmetyczkę mojej mamy i trafiłam na śliczny róż Gueralaina, ale kolory cos jak shrimer Diora i w atkim jakimś diorowym opakowaniu - i o czym pomyśalałm jak go zobaczyłam - czemu nic nie mówia, kliknęłabym go na tru za połowę ceny
A co do Idylle- tez mi się spodobała i zuzywam poprzednie moje perfumy i kupuję Idylle- ale na tru pewnie teniej niz w Douglasie, a na lalto Cristalle Chanel EDT

[Organzza]

Napisane przez _Novotna_

Wiecie co, zawsze myślałam, że zapachy Guerlain to takie 'babcine' są. Kiedyś dostałam od exa Insolence i przyprawiał mnie o mdłości... Wczoraj w aucie u mamy znalazłam próbke IDYLLE i czekając jak brama mi się otworzy psiknęłam sobie i oniemiałam! Jaki piekny, delikatny kobiecy zapach i nie przyprawiający o ból głowy Niestty na Truskawie bardzo drogi, a limit Mikołaja już chyba sobie wyczerpałam.. ale mysle, że kiedyś i tak będzie mój

mi się strasznie podoba Insolence (EDP) ostatnio pokochałam L'Instant Magic, choć w zeszłym roku mając go na sobie czułam się jak chodząca napoleonka w tym mnie w sobie rozkochał i pięknie się układa w ogóle mi nie przeszkadza skojarzenie z napoleonką i ogromną ilością cukru pudru
Idylle też jest piękny, ale nie wiem czy chciałabym mieć cały flakon, musiałabym dłużej potestować
nigdy natomiast nie poznałam Shalimar, choć wiele o nim słyszałam, a i reklamę ma bardzo przekonującą

[RedShine]

Idylle są interesujące, ale nie wiem dlaczego na mnie pachną strasznie krótko Nigdy nie miałam z tym większego problemu, a tu niespodzianka... Testowałyście je może dłużej?
W zeszłym tygodniu otrzymałam Insolence Icy Fragrance i też nie powalają trwałością. Ale to EDT wiec się nie czepiam tak bardzo W ogóle to są piękne, uwielbiam ten zapach.

[UrbanWarrior]

Napisane przez RedShine

Idylle są interesujące, ale nie wiem dlaczego na mnie pachną strasznie krótko Nigdy nie miałam z tym większego problemu, a tu niespodzianka... Testowałyście je może dłużej?

Ze mnie Idylle tez znika w okamgnieniu a na ogol zapachy dobrze sie mnie trzymaja Choc ten sam problem zauwazylam z D&G no3 (Imperatricce czy jakos tak ) oraz YSL Parisienne ... czyzby te nowe zapachy robili jakas inna metoda ?!

[ranka]

kocham zapachy Guerlaina - Insolence, Aqua Allegoria, ale Idylle jest okropne

[króliczek]

Napisane przez ranka

kocham zapachy Guerlaina - Insolence, Aqua Allegoria, ale Idylle jest okropne

Idylle to moje ulubione i na mnie pachną b. długo.
Lubię też shalimar, ale używam sporadycznie

[RedShine]

Napisane przez UrbanWarrior

Ze mnie Idylle tez znika w okamgnieniu a na ogol zapachy dobrze sie mnie trzymaja Choc ten sam problem zauwazylam z D&G no3 (Imperatricce czy jakos tak ) oraz YSL Parisienne ... czyzby te nowe zapachy robili jakas inna metoda ?!

Czyli jednak, coś z tą trwałością jest nie tak... Ja wyobrażałam sobie Idylle jako zapach typowy na zimę, ale jest za delikatny. Hmmm, w takim razie, Parisienne muszę przetestować dokładniej. A już były na liście wiosennej tylko po testach nadgarstkowych

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez króliczek

Idylle to moje ulubione i na mnie pachną b. długo.
Lubię też shalimar, ale używam sporadycznie

Teraz to już nie wiem nic