Czy pomógł wam tabex? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-08, 16:53   #31
olioko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 129
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Hej. Według mnie to najlepszy środek na rzucanie smrodu. Już raz mi pomógł, próbując wcześniej Nicorette (to była opcja guma do żucia plus plastry)ale nie pomogło. Teraz też stoję przed próbą rzucenia i to będzie OSTATNI RAZ!!. Musiałam to sobie wykrzyczeć. Nie wiem po co się za to znowu zabierałam, Nie paliłam prawie 3 lata!. No ale byłam u lekarza i uprosiłam go żeby mi wypisał recepty na ten środek. Mam nadzieję, że i tym razem mi pomoże. Bądźcie proszę dobrej myśli.
olioko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 11:37   #32
Assathra
Zadomowienie
 
Avatar Assathra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

A ja kupiłam go wczoraj, co najlepsze ze sprzedano mi go bez recepty Nie pale już jeden dzień, ale co jakiś czas nachodzi mnie ochota na papierosa, na razie sobie z tym radze.. Mam nadzieje ze mi się uda bo pale juz od 7 lat
Assathra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-11, 15:11   #33
olioko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 129
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
A ja kupiłam go wczoraj, co najlepsze ze sprzedano mi go bez recepty Nie pale już jeden dzień, ale co jakiś czas nachodzi mnie ochota na papierosa, na razie sobie z tym radze.. Mam nadzieje ze mi się uda bo pale juz od 7 lat
Bez recepty! Nie to niemożliwe. To tak jak byś chciała kupić biseptol bez papierka od lekarza. Niemożliwe. Na pewno kupiłaś tabex a nie np. Tabeks, Tabegz albo coś w tym stylu?
olioko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 15:48   #34
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=423316- tu zapraszam, wiele z nas rzuca z Tabexem, np ja jak widac, nie pale od 25 dni po 15 latach nalogu...
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 21:07   #35
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Och, czyżby światełko w tunelu?! Naprawdę pomaga? Zaczynam nabierać nadziei, że może się uda...jak dojrzeję, to kupię i spróbuję. Czy to jest na receptę? Ktoś pisał, że bez, ale nie jestem pewna?
Dziękuję Wam za nadzieję.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 21:14   #36
201607111050
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 904
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Cytat:
Napisane przez olioko Pokaż wiadomość
Bez recepty! Nie to niemożliwe. To tak jak byś chciała kupić biseptol bez papierka od lekarza. Niemożliwe. Na pewno kupiłaś tabex a nie np. Tabeks, Tabegz albo coś w tym stylu?
Także kupowałam bez recepty, zwykły, oryginalny TABEX
201607111050 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 00:35   #37
Pysia pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 81
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

My z mężem nie palimy po tabexie już rok i 2 miesiące a staż palenie był długi.
Niewątpliwie pomógł nam tabex
Na domiar tego ja psychicznie nie byłam nastawiona na rzucenie a jednak się udało
Pysia pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-20, 10:26   #38
ladyan
Rozeznanie
 
Avatar ladyan
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 533
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Tabex działa. Mąż rzucił palenie. Jestem przeszczęśliwa. Pomógł mu w tym włąśnie Tabex, o którym przeczytałam tutaj na wizażu. Cieszę się, że również mogę go polecić
ladyan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 11:28   #39
ZONKO
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 21
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

7 lat temu rzuciłam palenie na tabexie, po 25 latach palenia! Paliłam prawie dwie paczki dziennie
Brałam go przez kilka miesięcy (wtedy na pewno nie był na receptę), niestety podwójne dawki. Te zalecane na opakowaniu były za słabe.
Po dwóch tygodniach było juz prawie ok. Zupełnie wyzwolona poczułam się jednak dopiero po trzech miesiącach (pozbyłam się odruchu sięgania po papierosa). Po roku zaczęło mnie znowu ciągnąć do papierosów więc brałam go przez dwa tygodnie ale w najmniejszych dawkach. Potem po kolejnym roku zużyła resztę z opakowania.

Dziś nie palę ponad 7 lat. Nie pamiętam smaku papierosa. Wogóle, ale to wogóle nie ciągnie mnie.
Przez kilka lat byłam bardzo przewrażliwiona na zapach dymu. Do tego stopnia, że potrafił obudzić mnie w nocy.
Teraz mogą palić w mojej obecności. Szczypie tylko w oczy.
ZONKO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 09:58   #40
Ania701
Raczkowanie
 
Avatar Ania701
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 53
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Przed ostatnią ciążą próbowałam m.in. tabexu. Ale nie pomogło. Może za dużo oczekiwałam... W końcu przestałam palić i nie paliłam przez prawie 2 lata tak po prostu. Siła woli i tyle.
Ania701 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 12:24   #41
Veroniques
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 90
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Mojej mamie bardzo pomógł tabex. Przez 30 lat paliła po jednej paczce dziennie. Od czasu tabexu - najpierw 5 dziennie i teraz od jakiegoś czasu wogóle nie pali To nie jest tylko kwestia podświadomości, ale też tego, że po tym leku naprawdę ma się wstręt do papierosów. Od nałogu oduczyć mogą też techniki wizualizacji - coś o tym czytałam kiedyś, np. można papieros sobie wyobrazić w zestawieniu z czymś odrażającym albo w zniechęcającej sytuacji
Veroniques jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-11, 19:30   #42
siasia_31
Raczkowanie
 
Avatar siasia_31
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 54
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Ja się też dołączę do grona zadowolonych z Tabexu. Rzucałam na Tabexie palenie 10 lat temu, po roku wróciłam do palenia, i tak paliłam do marca tego roku, wzięłam ponownie i znowu rzuciłam. Po dwóch miesiącach szczęśliwego niepalenia dowiedziałam się, że wylatuję z pracy i znowu zaczęłam palić. W zeszłym tygodniu poprosiłam moją lekarkę o receptę i od września znowu rzucam,a dlatego od września bo pomiędzy kuracjami musi być co najmniej sześć miesięcy przerwy. Te małe tabletki są WIELKIE
siasia_31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 11:55   #43
maria magdalena
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 24
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Kurcze, dziewczyny, tak bym chciała pomóc, bo wiem co czujecie. Ja sama już nie palę ponad rok i czuję się wspaniale. Wcześniej odwiedziałam cześciej wizaz, szukałam odpowiedzi, pomocy, ale [ponieważ teraz to ja nie jestem już palaczką, postanowiłam zabrać tutaj głos. Wszelkie sztuczne rzeczy, elektroniczne papierosy, tabletki, itd. nie są potrzebne. Na prawdę! Problem tkwi w głowie, a nie paląc nie trzeba mieć nic w zamian, przecież kiedyś nie paliłyśmy i radziłysmy sobie ze stresem, kawa smakowała, a na imprezie niczego w ręku nie brakowało. Będę polecać metodę która mnie pomogła i generalnie stałam się jej żywą reklamą. Byłam w zeszłym roku na sesji Allena Carra, fakt, wydałam trochę kasy, w zasadzie tyle ile kosztuje kilkudniowe szkolenie z obsługi klienta czy marketingu, ale zwróciło mi sie już dawno, dawno temu. Tak więc gorąco polecam.
Trzymajcie się!

Edytowane przez maria magdalena
Czas edycji: 2010-09-27 o 12:04
maria magdalena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 20:18   #44
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

nie powiem ze mi pomogl - ale ulatwil odstawienie... dzisiaj mija 12 dzien bez papierosa...
ja zdecydowalam sie na tabex bo jego dzialanie wydaje sie skuteczne...
sie zobaczy...jestem pelna optymizmu...
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).


Edytowane przez aniko 23
Czas edycji: 2010-09-27 o 20:22
aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 15:38   #45
ambival
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Paliłam bardzo długo. Rzucałam parę razy z plastrami i zawsze wracałam do papierosów przeczytałam w internecie pozytywne opinie o tabexie, więc postanowiłam go kupić. Powiem, że warto. Po kuracji przestałam palić. Oczywiście w pewnych momentach kojarzących się z papierosami trudno mi było, miałam ochotę zapalić. Dlatego dodatkowo kupiłam książkę Alenn Carr'a 'prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie'. Rewelacja, pomaga uwolnić się od uzależnienia psychicznego;-).
ambival jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-08, 18:05   #46
Assathra
Zadomowienie
 
Avatar Assathra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Jak długo już nie palisz?
Assathra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 10:42   #47
SambaMamba
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 202
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Kilkoro moich znajomych rzuciło palenie z pomocą Tabexu własnie, jest na pewno na receptę, ale lekarze nie maja problemów z wypisywaniem ich.
SambaMamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 10:16   #48
Joanka_Gdansk
Przyczajenie
 
Avatar Joanka_Gdansk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 10
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

na uzależnienie biologiczne może i pomaga, ale z psychicznym dobrze jest udac się do poradni antytytoniowej. pozdrawiam
Joanka_Gdansk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 20:00   #49
Assathra
Zadomowienie
 
Avatar Assathra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Ja kupiłam bez recepty, jakiś rok temu. Nie zużyłam nawet całej paczki, bo rzuciłam palenie chyba w połowie opakowania, zapominałam brać juz tabletek. Nie paliłam po tabexie kilka miesięcy, i później zaczęłam. Tak mi papierosy smakowały, że mogłabym je jeść. Teraz moje drugie podejście jak rzucam, tym razem bez tabletek. I nie pale juz od połowy stycznia. Jeśli komuś brakuje silnej woli, to polecam z czystym sumieniem tabex, naprawdę działają.
Assathra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-13, 09:39   #50
Ewelinka13
Rozeznanie
 
Avatar Ewelinka13
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 830
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Działają. Mój mąż palacz wieloletni rzucił po pierwszym opakowaniu. Oczywiście silna wola też potrzebna, ale jednak coś w tym musi być bo naprawde wiele osób po zażyciu tych tabletek potrafi wyjść z nałogu.
Ewelinka13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-24, 12:04   #51
natali007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Paliłam bez przerw przez 10 lat, nie próbowałam nigdy rzucać bo wydawało mi się że lubie tak bardzo palić i że tak bardzo tego potrzebuje ze nie dam rady bez palenia(potrzebowałam dziennie 20 papierosów+) Ale wiadomość o liczbie znajomych którzy rzucili z tabexem, i znajomych znajomych... pokusiła mnie o kupienie tych tabletek. spaliłam papieroska i wziełam tabletke, nie nastawiałam sie na rzucenie, tak naprawde nie wierzyłam że to może mi pomóc. przez pierwsze 3 dni spaliłam w sumie 4 papierosy(odpalałam i odgaszałam). Robiłam to kiedy wchodziłam do kuchni bo tam zawsze paliłam, taki nawyk chyba a tak odpaliłam, wziełam maszka albo dwa i koniec. Nie chciało mi sie. Właściwie jakby nie kuchnia to chyba w ogóle bym nie pamiętała o papierosach! a no i poszłam po 1szym tyg na piwo ze znajomymi palaczami- najtrudniejszy chyba moment. Ale nie pale już od 4tyg prawie, nie chce mi sie, obrzydza mnie ten smród, i nie wiem jak moglam tyle czasu sie truć. I co ciekawe chudnę nie mam takiego apetytu jak wtedy kiedy paliłam! I cera- nie do poznania- juz po tygodniu wielkie zmany- pory zwężone, skórka gładka, no i kondycja- biegać mi sie chce , nie sapie
pare dni temu kuracje zaczeła moja mama. od dwuch dni nie miała papierosa w ustach, dzwoni do mnie i sie dziwi, bo przez cały dzień nawet jej papieros przez myśl nie przeszedł! poprostu o nich zapomniała.
Zjadłam 1,5 listka.
Polecam Polecam Polecam!
natali007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-15, 23:04   #52
joa311
Zadomowienie
 
Avatar joa311
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 156
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

O mamuś, a ja te tabletki trzymam w apteczce od 10 miesiecy dokładnie ,tak wtedy to pewna znajoma załatwiła mi recepte na nie i wykupiła mi je nawet,takze dostałam je prosto do domu i powiem wam szczerze ,ze wiele razy zastanawiałam sie brac czy nie,ale za kazdym podejsciem myslałam,i tak ci nie pomoga,po co sie faszerowac jakimis tabletami(lepiej truc sie papierochami)

Moze też muszę "dorosnąc " do tej decyzji,choc wydaje mi sie ze jestem juz bliska ,bo coraz czesciej mysle o rzuceniu petów,choc nie ukrywam,że lubię palic i nie wyobrażam sobie kawy czy alkoholu bez papierosa.
__________________
ja 311
joa311 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-17, 21:01   #53
kasiagora23
Zadomowienie
 
Avatar kasiagora23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

To może ja opiszę swoją historię związaną z tabex'em. Więc ogólnie palę 11 lat. Przerwę w paleniu przez ten czas miałam jedną na 1,5 roku. Dziennie przez pierwsze lata wypalałam ok paczki, teraz jest to już ok 30-40 papierosów. W lutym moje dziecko trafiło do szpitala, praktycznie od razu było wiadomo że spędzi tam ok 2 tygodnie. Sama myśl o tym, że miałabym nie palić z braku możliwości wyjścia ze szpitala spowodowała, że poprosiłam o receptę na tabex. Zanim je wykupiłam minęła doba- którą mam wrażenie, że przeżyłam z wielkim trudem. Gdy już miałam w ręce tabex oczywiście dokładnie przeczytałam ulotkę i postępowałam zgodnie z zaleceniami. O ile pamiętam przez pierwszy dzień wzięłam ok 5-7 tabletek. Wieczorem strasznie źle się czułam, dopadły mnie straszne nudności, zawroty głowy jakich jeszcze nigdy wcześniej nie miałam, wzrok mi się rozmywał i oczywiście wymioty. Nie byłam w stanie chodzić bez podpierania ściany- taka byłam słaba. Moje szczęście w nieszczęściu polegało na tym, że byłam w szpitalu i że działo się to w nocy jak syn spał. Pielęgniarki zwiozły mnie na wózku na izbę przyjęć i tam dostałam dwie kroplówki. Dopiero przy końcówce drugiej kroplówki czyli po ok 4 godzinach poprawiło mi się samopoczucie. Rano wszystko wróciło do normy. Ogólnie tą nockę wspominam jako jeden wielki koszmar. Dla lekarzy sprawa była jasna bo nawet sama sugerowałam że to od tabex'u bo to była pierwsza doba kuracji. Z resztą ulotka zawiera wyraźną informacje, że coś takiego może wystąpić- jednak nie sądziłam że mi się to przydarzy.
Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad drugim podejściem do tabex'u. Zostało mi prawie całe opakowanie, chęć rzucenia znowu się czasem pojawia. Silnej woli nie mam a w tych tabletkach najbardziej podoba mi się to, że one faktycznie sprawiały, że palić mi się nie chciało- nawet nie myślałam o papierosach. Zastanawiałam się czy nie powinnam spróbować brać np 3 na dobę. Nie znalazłam też na ulotce przelicznika dawki na masę ciała. Sądzę, że może to mieć znaczenie bo ważę ok 50 kg więc na pewno ta sama dawka inaczej zadziała na mnie a inaczej na faceta o wadze np 130 kg. Jednak ciągle się waham czy spróbować bo nie chcę sobie zafundować drugi raz takiego koszmaru.

Może ktoś z was miał podobne doświadczenia i próbował drugi raz?
__________________
...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz...
kasiagora23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-17, 21:49   #54
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Cytat:
Napisane przez kasiagora23 Pokaż wiadomość
To może ja opiszę swoją historię związaną z tabex'em. Więc ogólnie palę 11 lat. Przerwę w paleniu przez ten czas miałam jedną na 1,5 roku. Dziennie przez pierwsze lata wypalałam ok paczki, teraz jest to już ok 30-40 papierosów. W lutym moje dziecko trafiło do szpitala, praktycznie od razu było wiadomo że spędzi tam ok 2 tygodnie. Sama myśl o tym, że miałabym nie palić z braku możliwości wyjścia ze szpitala spowodowała, że poprosiłam o receptę na tabex. Zanim je wykupiłam minęła doba- którą mam wrażenie, że przeżyłam z wielkim trudem. Gdy już miałam w ręce tabex oczywiście dokładnie przeczytałam ulotkę i postępowałam zgodnie z zaleceniami. O ile pamiętam przez pierwszy dzień wzięłam ok 5-7 tabletek. Wieczorem strasznie źle się czułam, dopadły mnie straszne nudności, zawroty głowy jakich jeszcze nigdy wcześniej nie miałam, wzrok mi się rozmywał i oczywiście wymioty. Nie byłam w stanie chodzić bez podpierania ściany- taka byłam słaba. Moje szczęście w nieszczęściu polegało na tym, że byłam w szpitalu i że działo się to w nocy jak syn spał. Pielęgniarki zwiozły mnie na wózku na izbę przyjęć i tam dostałam dwie kroplówki. Dopiero przy końcówce drugiej kroplówki czyli po ok 4 godzinach poprawiło mi się samopoczucie. Rano wszystko wróciło do normy. Ogólnie tą nockę wspominam jako jeden wielki koszmar. Dla lekarzy sprawa była jasna bo nawet sama sugerowałam że to od tabex'u bo to była pierwsza doba kuracji. Z resztą ulotka zawiera wyraźną informacje, że coś takiego może wystąpić- jednak nie sądziłam że mi się to przydarzy.
Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad drugim podejściem do tabex'u. Zostało mi prawie całe opakowanie, chęć rzucenia znowu się czasem pojawia. Silnej woli nie mam a w tych tabletkach najbardziej podoba mi się to, że one faktycznie sprawiały, że palić mi się nie chciało- nawet nie myślałam o papierosach. Zastanawiałam się czy nie powinnam spróbować brać np 3 na dobę. Nie znalazłam też na ulotce przelicznika dawki na masę ciała. Sądzę, że może to mieć znaczenie bo ważę ok 50 kg więc na pewno ta sama dawka inaczej zadziała na mnie a inaczej na faceta o wadze np 130 kg. Jednak ciągle się waham czy spróbować bo nie chcę sobie zafundować drugi raz takiego koszmaru.

Może ktoś z was miał podobne doświadczenia i próbował drugi raz?

ja bralam 3 razy, ale nigdy nie dokonczylam kuracji, a żaluje bo jest skuteczny ale za każdym razem slabiej działa. ciężko powiedziec jak jest u Ciebie , może jesteś uczulona na jkiś składnik, może organizm się oczyszcza?

Możesz sprobować brać mniej jeśli to były tylko wymioty i slabe samopoczucie a nie coś poważniejszego np niektóre leki potrafią wywolać krwotoki.

Pogadaj z lekarzem. Ja bym próbowala
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 20:17   #55
m79onia
Raczkowanie
 
Avatar m79onia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 60
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Polecam działa ale musisz naprawde chcieć silna wola to 80% sukcesu. Nie palę od 01.01.11 i czuję się świetnie Troszkę kusi ale coraz mniej... Trzymam kciuki za wszystkich próbujących
__________________
To Ja
m79onia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 15:39   #56
basienkahhh
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3
Thumbs up Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Tabex to rewelacja!! Jesli naprawde chcesz rzucic palene to tabx Ci w tym pomoze!! Ja bylam zachwycona rezultatem!!
Teraz nawet nie pamietam ze kiedykolwiek palilam, a palilam grubo ponad 10 lat...
Polecam jeszcze przeczytac ksiazke Allen'a Carr'a "Jak skutecznie rzucic palenie" i wszystko stanie sie proste
No i najwazniejsze-trzeba sie cieszyc z tego ze przestaje sie palic a nie denerwowac i smucic
Powodzenia dla wszystkich ktorzy chca z tym skonczyc
basienkahhh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 23:19   #57
margotka80
Raczkowanie
 
Avatar margotka80
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 96
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Czytam te entuzjastyczne opinie o TABEXIE i się zastanawiam, czy ja jestem jakaś dziwna. Ten specyfik zupełnie na mnie nie działał, a właściwie inaczej, biorąc go paliłam dwa razy więcej. W końcu rzuciłam TABEX, bo stwierdziłam, że nie wyrobię na fajki w tym tempie.
Udało mi się rzucić palenie na ponad pół roku, ale tylko dzięki plastrom nikotynowym. Inne środki farmakologiczne na mnie nie działają.
__________________
margotka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 10:49   #58
basienkahhh
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Na kazdego pewnie inaczej dziala ale warto sprobowac, rzucanie z nicorette czy innymi jest o wiele dluzsze gdyz nadal zostajemy uzaleznieni od nikotyny, w tabexie tej nikotyny nie ma.
Jedyne minusy jakie ja zauwazylam to koszmary w nocy (ale to da sie przezyc). No i tak jak mowilam-trzeba chciec
basienkahhh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-25, 07:22   #59
aromatyzowana
Raczkowanie
 
Avatar aromatyzowana
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

pomaga w 100%!jedyny minus jest taki,że ja po nim nie mogłam spać,wrrrr
aromatyzowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-27, 09:51   #60
Kejthx
Zadomowienie
 
Avatar Kejthx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mój mały świat
Wiadomości: 1 319
Dot.: Czy pomógł wam tabex?

Hej, ja od 23 marca biorę tabex, a od 25 marca od godziny 14.00 nie zaplaiłam ani jednego papierosa U mnie to nie lada wyczyn, bo paliłam sporo (ponad 10 lat) prawie paczekę dziennie (raz mniej niż paczkę, raz wiecej ), walczę ze sobą - raczej ze swoim mózgiem, ale tabex mi jak narazie pomaga w tym, silna wola+tabex i moze uda mi się rzucic te śmierdziuchy. Tabex kupiłam na receptę, ale lepiej sprawdzać w kilku aptekach cenę, bo w dwóch aptekach mówili, że kosztuje 60 zł, zaś w kolejnej kupiłam za 50 złotych.
Życzę powodzenia wszytkim rzucajacym!!!!
Kejthx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-05-16 20:18:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.