nieprzyjemny zapach z pochwy

[esaha]

Witam, przeszukałam trochę forum, znalazlam kilka tematów, ale nie byly one adekwatne do mojej sytuacji.

Otoż z mojej pochwy wydobywa się nieprzyjemny zapach, nie zawsze, ale czesto. Chce podkreslić, ze nie mam grzybicy ani jakiej infekcji, bylam u dwóch ginekologów, ktorzy rozwiali moje wątpliwosci odnosnie infekcji.

Myję się dwa razy dziennie ( kąpiel/prysznic) w tym uzywam zelu do higieny intymnej z kwasem mlekowym. Raz dziennie, dodatkowo się podmywam. Dbam o siebie, staram się zdrowo odżywiać i juz nie wiem co mam zrobic

A i chciałam dodac, ze nie wydobywa się serowata wydzielna z pochwy ani nic w tym rodzaju. Śluz jest normalny.

Nie wiem czy to ważne, ale od 2 miesiecy zażywam tabletki antykoncepcyjne ( lecz przed zaczęciem zażywania tez mialam ten problem).

proszę o jakąś poradę, bo dla mnie to naprawdę dyskomfort starszny

[kalincia]

Może to tylko ty odbierasz swój naturalny zapach jako nieprzyjemny. A jest normalny. Bo wiesz, w przeciwieństwie do wizji z reklam, pochwa ma swój naturalny zapach. Może wydaje ci się, że nie powinnaś nic tam czuć? To nieprawda. Mamy zapach. Ktoś ci potwierdził, ze to nienormalne, nieprzyjemne?

[Clemence]

Napisane przez kalincia

Może to tylko ty odbierasz swój naturalny zapach jako nieprzyjemny. A jest normalny. Bo wiesz, w przeciwieństwie do wizji z reklam, pochwa ma swój naturalny zapach. Może wydaje ci się, że nie powinnaś nic tam czuć? To nieprawda. Mamy zapach. Ktoś ci potwierdził, ze to nienormalne, nieprzyjemne?

Tez mi sie tak wydaje;p

[valerverda]

Napisane przez kalincia

Może to tylko ty odbierasz swój naturalny zapach jako nieprzyjemny. A jest normalny. Bo wiesz, w przeciwieństwie do wizji z reklam, pochwa ma swój naturalny zapach. Może wydaje ci się, że nie powinnaś nic tam czuć? To nieprawda. Mamy zapach. Ktoś ci potwierdził, ze to nienormalne, nieprzyjemne?

Popieram, może jesteś trochę przewrażliwiona.

A jak naprawdę uważasz, że ten zapach jest aż tak nieprzyjemny to może trzeba się przejść do ginekologa. Z tego co pisałaś byłaś już u 2 ale może nie trafiłaś na dobrego lekarza i kolejny do którego się udasz może akurat okaże się gody polecenia.

[esaha]

kalincia - nie no, wiem, ze pochwa MA swoj zapach
Tyle, ze wydaje mi się być naprawde nieprzyjemny. Jak sama potrafie go od siebie czuc i to nie jest MIŁY, taki duszący, kwasny zapach.

to moze nie jest codziennie, ale czesto.

Napisane przez valerverda

Popieram, może jesteś trochę przewrażliwiona.

A jak naprawdę uważasz, że ten zapach jest aż tak nieprzyjemny to może trzeba się przejść do ginekologa. Z tego co pisałaś byłaś już u 2 ale może nie trafiłaś na dobrego lekarza i kolejny do którego się udasz może akurat okaże się gody polecenia.

Byłam u jednego an NFZ, u drugiego prywatnie. Prywatnie, lekarz polecany przez wiele osob. Na internecie opinietez zachęcające.

i chyba jak bym miala infekcje, bylyby tez inne objawy np ten serowaty sluz

[esaha]

Napisane przez valerverda

Popieram, może jesteś trochę przewrażliwiona.

A jak naprawdę uważasz, że ten zapach jest aż tak nieprzyjemny to może trzeba się przejść do ginekologa. Z tego co pisałaś byłaś już u 2 ale może nie trafiłaś na dobrego lekarza i kolejny do którego się udasz może akurat okaże się gody polecenia.

u jednego lekarza na NFZ byłam, u drugiego prywatnie.
Prywatnie, lekarz godny polecenia, polecany przez znajome i na internecie tez ma dobre opinie. Wątpie, zeby byl niekompetentny.

Napisane przez kalincia

Może to tylko ty odbierasz swój naturalny zapach jako nieprzyjemny. A jest normalny. Bo wiesz, w przeciwieństwie do wizji z reklam, pochwa ma swój naturalny zapach. Może wydaje ci się, że nie powinnaś nic tam czuć? To nieprawda. Mamy zapach. Ktoś ci potwierdził, ze to nienormalne, nieprzyjemne?

Wiem, ze pochwa MA swoj zapach, specyficzny

Nie, nikt mi nigdy nie powiedzial. Zreszta tylko TZ ma taki bliski 'kontakt' tylko tyle, ze martwie się, ze moze nie chcial mi tego mowic, albo coś w tym rodzaju, zeby mnie nie urazić.

zreszta tego zapachu nie czuje codziennie, ale bardzo czesto.

[Kwiatuszek133]

Jesli tak czujesz to zacznij uzywac wkladek higienicznych. One sa do normalnego uzytku codziennie poza okresem W tedy bedziesz pachniala i czula sie swiezo do kolejnej kapieli

[Lea_ny]

Napisane przez esaha

Witam, przeszukałam trochę forum, znalazlam kilka tematów, ale nie byly one adekwatne do mojej sytuacji.

Otoż z mojej pochwy wydobywa się nieprzyjemny zapach, nie zawsze, ale czesto. Chce podkreslić, ze nie mam grzybicy ani jakiej infekcji, bylam u dwóch ginekologów, ktorzy rozwiali moje wątpliwosci odnosnie infekcji.

Myję się dwa razy dziennie ( kąpiel/prysznic) w tym uzywam zelu do higieny intymnej z kwasem mlekowym. Raz dziennie, dodatkowo się podmywam. Dbam o siebie, staram się zdrowo odżywiać i juz nie wiem co mam zrobic

A i chciałam dodac, ze nie wydobywa się serowata wydzielna z pochwy ani nic w tym rodzaju. Śluz jest normalny.

Nie wiem czy to ważne, ale od 2 miesiecy zażywam tabletki antykoncepcyjne ( lecz przed zaczęciem zażywania tez mialam ten problem).

proszę o jakąś poradę, bo dla mnie to naprawdę dyskomfort starszny

Może to jednak kwestia odżywiania? Czasami wydaje nam się, że jemy zdrowo, a przez jakieś małe niedopatrzenia, może być inaczej.
Ja zaobserwowałam u siebie duże zmiany w zapachu/smaku (tak, próbowałam ) wydzieliny z pochwy, które często związane są z tym co jem (np. uwielbiam czosnek, ale jak przesadzę z ilością, to bardzo szybko to czuć - i to wcale nie z paszczy ).
Jak zapach robi się nieprzyjemny, to piję wodę z sokiem z cytryny, który działa odkwaszająco (bardzo dużo produktów zakwasza organizm - a jeśli zmienia się ph w organizmie, to i wydzieliny nabierają innego smaku/zapachu).

A któryś z tych ginekologów zlecił Ci posiew? Poza tym, co oni mówili, kiedy skarżyłaś się na ten nieprzyjemny zapach?

[esaha]

napisalam juz dwa posty z odpowiedziami, ale mi ich nie dodało

zaden z ginekologow nie polecil mi niczego, stwierdzili, ze taka jest.. natura

No wydaje mi się, ze jem zdrowo, tzn normalnie. Lubie tez przyprawione rzeczy. Czasami zdarza mi sie jesc cos mocno czosnkowe tak samo

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

mozesz miec BV bakterioze waginalna.
nie daje ona takich objawow jak grzybica ale wlasnie daje to taki charakterystyczny nieprzyjemny zapach.
nie napisalas jaki to zapach wiec trudno cos powiedziec na 100%.
moge ci polecic pewien srodek ktory mi polecil moj ginekolog mozesz go kupic na allegro naprawde dziala
http://allegro.pl/balance-activ-zel-...720501275.html
wprawdzie na aukcji podaja ze jest na grzybice pochwy ale ja mieszkam w uk i mam tu orginalna ulotke w ktorej jest napisane ze srodek ten nalezy stosowac wlasnie przy nie przyjemnym zapachu pochwy spowodowanym BV
jesli znasz j.angielski tutaj masz wiecej na ten temat:
http://www.balanceactiv.com/en-gb/balance_activ.aspx

[aga.fisia]

A może oprócz wkładek kup sobie chusteczki odświeżające do higieny intymnej? Miej je przy sobie w torebce i jak poczujesz "coś nie tak" to zawsze możesz ich użyć

[Stromanthe]

A ja powiem tak- nie wierz ginekologom, że nie masz infekcji, tylko zrób sobie posiew na bakterie. Miałam tak samo, najczęściej chwilę po miesiączce wydzielina z pochwy miała bardzo nieprzyjemny zapach. Nikt nie wiedział o co chodzi, bo żadnych innych objawów nie było, a okazało się, że bakterie urządziły sobie piknik

[Corvette]

Napisane przez Stromanthe

A ja powiem tak- nie wierz ginekologom, że nie masz infekcji, tylko zrób sobie posiew na bakterie. Miałam tak samo, najczęściej chwilę po miesiączce wydzielina z pochwy miała bardzo nieprzyjemny zapach. Nikt nie wiedział o co chodzi, bo żadnych innych objawów nie było, a okazało się, że bakterie urządziły sobie piknik

Popieram, to raz.
Dwa, naprawdę te "dopochwowe płukanki" (ja tak je nazywam) to chwyt reklamowy. W pochwie masz naturalne enzymy które dbają o nią. To jest tak jak używanie mydeł antybakteryjnych. Ciało potrzebuje "złych i dobrych" bakterii. Używając "anty" (co kolwiek), pozbawiasz ciało naturalnych bakterii które rządzą Twoim ciałem (przepraszam za brak elokwencji pisarskiej).
Wiem że żywność ma z tym coś wspólnego (no za dużo czosnku lub ostrych przypraw) jak już Wizażanki powiedziały (no i to prawda! Sprawdziliśmy z moim mężem tak dla hecy. Jego sperama i moja wydzielina zalatywała "czosnkowo". Ja uwielbiam wprost wędzoną makrelę, i mojemu zalatywało "zdechłą rybą". ) .
Na mój "chłopski rozum" zacznij pić kefir (najlepiej organiczny) , a pochwa sama się "wyreguluje" Tym bardziej że nie masz grzybicy i infekcji.

[201607040946]

Napisane przez Lea_ny

Może to jednak kwestia odżywiania? Czasami wydaje nam się, że jemy zdrowo, a przez jakieś małe niedopatrzenia, może być inaczej.
Ja zaobserwowałam u siebie duże zmiany w zapachu/smaku (tak, próbowałam ) wydzieliny z pochwy, które często związane są z tym co jem (np. uwielbiam czosnek, ale jak przesadzę z ilością, to bardzo szybko to czuć - i to wcale nie z paszczy ).
Jak zapach robi się nieprzyjemny, to piję wodę z sokiem z cytryny, który działa odkwaszająco (bardzo dużo produktów zakwasza organizm - a jeśli zmienia się ph w organizmie, to i wydzieliny nabierają innego smaku/zapachu).

ZGADZAM SIĘ ze wszystkim

[valerverda]

Napisane przez aga.fisia

A może oprócz wkładek kup sobie chusteczki odświeżające do higieny intymnej? Miej je przy sobie w torebce i jak poczujesz "coś nie tak" to zawsze możesz ich użyć

te chusteczki to naprawdę dobra sprawa. Kup też może mydło o naturalnym PH, a zamiast wody używaj naparu z nagietka albo rumianku.

[mary_poppins]

Może to kwestia nadmiernej higieny? Albo produktów do higieny intymnej?

Skoro czujesz swój własny zapach, to ja bym celowała, że jednak masz jakieś zapalenie lub inny problem ginekologiczny. I wbrew pozorom wtedy nie są polecane częste kąpiele z użyciem specjalnych środków. Wydaje mi się, że dwoma prysznicami dziennie + podmywaniem się sprawiasz, że Twoja naturalna flora bakteryjna nie ma szans bronić się i jesteś bardzo narażona na wszelkie infekcje. Moja ciocia na tego typu problemy miała zalecone mycie sfer intymnych raz dziennie z użyciem samej wody i ewentualnie szarego mydła - pomogło Spróbuj. Albo wybierz się jeszcze raz do innego lekarza i zrób posiew.