Filtry UV a makijaż

[Contax]

Napisane przez schaetzchen

A propos translucide - moja mieszanka niestety się kończy, a w sklepach już tego pudru nie ma. Sam Haushka jest jednak za biały (chociaż zeszłej zimy używałam go solo i jakoś było)... przymierzam się do zakupu sypkiego nu skin - i mam problem. Na KWC są tylko 2 recenzje - niby pozytywne, ale wynika z nich że kolor jest zbyt ciemny. Czy ktoś ten puder próbował "rozjaśniać" haushką? Zdaje to egzamin?
No i gdzie ten puder kupić? Znalazłam internetowy sklep nu skin ale jest jakiś kiepski i akurat tego pudru nie ma. Może uderzyć do dystrybutora? Na Sobieskiego (Warszawa) widziałam wielkie logo Nu Skin - może to tam?

Schaetzchen, smiem twierdzic, ze NU SKIN bedzie dla Ciebie zdecydowanie za ciemny i to o kilka tonow. Poza tym na tlustym podlozu ma tendencje do ciemnienia. Ale jesli koniecznie chcesz go kupic to poszukaj na forum gazetowym Uroda, albo na allegro.
Na Sobieskiego moga kupowac tylko konsultantki.

Napisane przez psycha

Dziewczyny, a gdybym zmieszała hauschke rozswietlająca z jedwabym hauschki, stanie sie cos ? Rozswietlająca Hauschkanie nie ma talku, ale "mica" wskładzie.
Na emulsje Avene - ok, wiem ze nie ma problemu.

Mam nadzieje ze pytanie sie nie powtarza

Psycha, ortodoks nie ruszy pudru z mica, ze wzgledu na destabilizacje. Ale z drugiej strony nie wariujmy i zyjmy normalnie.

Moze sprobuj warstwowo - najpierw puder jedwabny, i na to dopiero rozswietlajacy. Ja tak kiedys z powodzeniem robilam. Tylko uprzedzam rozswietlenie pudru sypkiego jest minimalne.

Avene i Klorane

[joasiak1]

Psycho, ja absolutnie nie daję się zwariować i mieszam Jedwabny Hauschki z Rozświetlającym - efekt jest bardzo dobry, bo mam i kolor i ładny, nie płaski mat.
Ja to kładę na filtry LRP, Avenek nie lubię.

Zresztą, jak do swojej mieszanki wrzucam, co tylko się da

Mieszam też Transa z dry-flo i Jedwabnym, Lucidity i za każdym razem efekt jest ok - jeśli chodzi o wygląd, a destabilizacją nie zamierzam się przejmowac - już wcześniej gromy padały, gdy ktos nie nakładał 2,5ml filtra na twarz i szyję, a teraz okazało się, że wystarczy dużo mniej.
Więc sądzę, że nie ma co się tak przywiązywać do wszystkich tych teorii

ps próbowałam też robić tak jak pisze Contax, kłaść warstwowo, ale u mnie te warstwy się nie łączyły i nie wyglądało to ładnie.

[psycha]

Dziekuje dziewczyny
Moje podejscie do filtrowania jest nieco ortodoksyjne W sensie, scisle stosuje sie do waszych rad i zalecen. Wlasnie taka mieszanke chcialabym na LRP LV i SVR, z bioderma chyba lepiej nie ryzykowac. Zalezy mi na stabilnosci filtrow, ze wzgledu na piegi... ładnie sie rozjasnily przez ostatnie 2 miesiace, chcialabym ten efekt zachowac.

[schaetzchen]

Napisane przez Contax

Schaetzchen, smiem twierdzic, ze NU SKIN bedzie dla Ciebie zdecydowanie za ciemny i to o kilka tonow. Poza tym na tlustym podlozu ma tendencje do ciemnienia. Ale jesli koniecznie chcesz go kupic to poszukaj na forum gazetowym Uroda, albo na allegro.
Na Sobieskiego moga kupowac tylko konsultantki.

Kilka tonów powiadasz? To niedobrze Chociaż... może gdyby go użyć tylko jako dodatku do hauschki - tak dla przyciemnienia tej świecącej bieli? Albo może kupię w takim razie za ciemny lucidity (w Polsce są dostępne tylko za ciemne ), który po wymieszaniu z jedwabnym nie będzie się już tak świecić? Albo pozostaje mi przetestowanie filtrów klorane i iwostin (do avenek raczej nie wrócę)... A ja tak lubię lait veloute... Osiołkowi w żłoby dano

EDIT: dziękuję za przypomnienie forum GW - znalazłam dzięki temu forum Nu Skin i bardzo porządnie działająca stronę, przez którą można robić zakupy.

[Contax]

Napisane przez psycha

Dziekuje dziewczyny
Moje podejscie do filtrowania jest nieco ortodoksyjne W sensie, scisle stosuje sie do waszych rad i zalecen. Wlasnie taka mieszanke chcialabym na LRP LV i SVR, z bioderma chyba lepiej nie ryzykowac. Zalezy mi na stabilnosci filtrow, ze wzgledu na piegi... ładnie sie rozjasnily przez ostatnie 2 miesiace, chcialabym ten efekt zachowac.

Psycho, ja też jestem piegus

Filtry stosuję już długo i zawsze aplikuję grubą warstwę - ok. 2 ml na twarz i szyję. Na początku stosowałam różne filtry Avene, które matowiłam pudrem jedwabnym do ciała i na to kładłam puder sypki dla koloru. W zimie wszystko było OK, ale w momencie kiedy dzień zrobił się dłuższy piegi mi lekko pociemniały i zrobiły się widoczne. Od momentu kiedy przeszłam na filtry LRP, które również matuję skrobią i na to daję kompakt Chanel DP, piegi mi nie ciemnieją, nowe przebarwienia mi się nie robią, a stare zbladły, czyli można wysunąć wniosek, że jednak ochrona jest OK mimo domniemanej destabilizacji filtrów przez niepożądane składniki zawarte w kompakcie DP.

Tak samo dobre i skuteczne są filtry Biodermy. Jedne i drugie testowałam w ekstremalnych warunkach i oba zdały egzamin na 5. Dlatego moim skromnym zdaniem nie dajmy się zwariować. Wszystko można pogodzić.

Napisane przez schaetzchen

Kilka tonów powiadasz? To niedobrze Chociaż... może gdyby go użyć tylko jako dodatku do hauschki - tak dla przyciemnienia tej świecącej bieli? Albo może kupię w takim razie za ciemny lucidity (w Polsce są dostępne tylko za ciemne ), który po wymieszaniu z jedwabnym nie będzie się już tak świecić? Albo pozostaje mi przetestowanie filtrów klorane i iwostin (do avenek raczej nie wrócę)... A ja tak lubię lait veloute... Osiołkowi w żłoby dano

EDIT: dziękuję za przypomnienie forum GW - znalazłam dzięki temu forum Nu Skin i bardzo porządnie działająca stronę, przez którą można robić zakupy.

Cieszę się, że pomogłam

NU SKIN miałam lata świetlne temu, nie podobał mi się głównie jego kolor – wpada w pomarańcz. Poza tym wizja ciemnienia na twarzy w ciągu dnia skutecznie mnie od niego odstraszyła. Nie wiem, czy nie jest nawet ciemniejszy niż Lucidity Light.

Tak sobie myślę, że może poproś dziewczyny na forum NU SKIN o próbkę tego pudru, przetestujesz i zobaczysz. Albo podjedź na Sobieskiego i zorientuje się czy maja testery.

[sylwiani]

Napisane przez schaetzchen

A propos translucide - moja mieszanka niestety się kończy, a w sklepach już tego pudru nie ma.

ja kupiłam 2 miesiące temu w mieście przy niemieckiej granicy i tam nic nie wiedzieli o jego wycofywaniu, może jednak "na Niemcy" go robią i można go będzie jakoś kupić?
dzisiaj zmieszałam tego transa z hauszką i efekt lepszy, ale to nie to samo co klinik

[phdwao]

dla mnie relacja filtr LRP i makijaż to totalna porażka, do niedawna makijaż był nieodzownym elemantem mojego wyglądu, ostatnio postanowiłam, że odrzucam podkłady, ze względu na chęc wyleczenia cery z wyprysków, obecnie nakładam filtr i na to skrobię, wyglądam jak smierć(mimo że nakładam mało skrobii)i zastanawiam się czeko użyć żeby dodać sobie troszkę zdrowego koloru...piszecie że nakładacie na skrobię puder mimo tego że destabilizuje, byc może też tak postąpie, bo loreala nie ma w naszych sklepach, a na resztę mnie nie stać jeszcze...a ten drugi puder też wklepujecie, czy pędzlem jedziecie??

[Ivvonka]

Jako filtromaniaczka i fanka pudrowych podkladow (mialam juz Givenchy Matmate i Chanel DP) w kompakcie chcialam sie podzielic swoim nowym nabytkiem i wynalazkiem Guerlain PARURE. Oto moje spostrzezenia:

+ niewatpliwa zaleta jest szeroki wybor kolorow (wydaje mi sie, ze niemal wszystkie sa dostepne w PL, co sie rzadko zdarza). Odcienie podzielone sa na beige, rose i dore - czyli kazda z nas moze trafic. Ja akurat stalam sie posiadaczka nie za jasnego, nie za ciemnego bardzo naturalnego i zoltego (o tak, kocham takie "zoltki") Dore Sensuel 22.

+ nie tworzy maski, jest sredniokryjacy (DP jest bardziej, ale tez latwiej z nim o tapetke, zwlaszcza przy zle dobranym kolorze), trzeba go rozetrzec gabeczka, zeby wtopil sie w cere. Przy dobrych dniach, korektor naprawde jest zbedny. Optycznie wygladza i zakrywa drobne niedoskonalosci oraz rozszerzone pory. Zawiera w sobie perlowe krysztalki (Perles de Cristal), ktore faktycznie daja taka jakby poswiate cerze, blasku, ale nie jest to efekt, jaki daja pudry z drobinkami. Ten blask jest o wiele subtelniejszy, a twarz pozostaje matowa, a przy tym nie jest plaska. Jednoczesnie jakby sie dobrze przyjrzec podkladowi to nie widac, zeby cokolwiek w nim migotalo.

+ dosc dlugo utrzymuje sie u mnie mat, ladnie wyglada na Avence, nie splywa ani nie zciera sie.

+ malo wyczuwalny zapach, choc dla mnie wszystkie moje mazidla moglyby byc bezzapachowe

- minusem moze byc to, ze podkresla skorki (kwasze sie) i podejrzewam, ze moze wysuszac

- i + ma dosc dlugi sklad, ale jak na razie nie zauwazylam zapychania, zaczerwienien czy swedzen, a mam cere wrazliwa sklonna do LZS.

- i + jest bardzo drogi (ok 220 zl), ale dostepna jest tansza opcja - kupienie samego wkladu za 150 zl (lub tez poszperanie w Allegro). Ja jestem posiadaczka wkladu, bo to moj pierwszy zakup. Jest dosc poreczny, plastikowy, zalaczona estetyczna gabeczka, ktora jest dosc twarda, taka bardzo "gumowa". Wolalam gabeczki DP.

- minus za malo g - tylko 9. Na dodatek wydaje sie byc malo wydajny, a moze to nakladanie gabeczka jest malo wydajne; mysle, ze sprawdze opcje z pedzlem.

Podsumowujac jest to drogie cacuszko, ktore moze jednak spelnic oczekiwania. Mi sie wciaz marzy cos takiego, ale stricte dla alergikow, np. bez zapachu czy wiekszosci konserwantow - wtedy bylby to podklad idealny

[EdziaM]

Dziewczyny, szukam dobrego fluidu lub/i pudru (może być z wyższej półki) do nałożenia na filtry tj. żeby sie nie neutralizował filtra. Teraz stosuję filtr 50 LRP koloryzujący, jednak jest zbyt mało kryjący i strasznie źle sie z tym czuję. Staram sie pudrować twarz Meteorytami, ale to jednak za mało.
Z góry dziękuje za pomoc i serdecznie pozdrawiam.
Edyta

[kasiahan]

Napisane przez Ivvonka

Jako filtromaniaczka i fanka pudrowych podkladow (mialam juz Givenchy Matmate i Chanel DP) w kompakcie chcialam sie podzielic swoim nowym nabytkiem i wynalazkiem Guerlain PARURE.

Moge sie pod tym podpisac, mam dokladnie takie same odczucia i ten sam kolor

Mam Parure od dwoch tygodni i bardzo przypadl mi do gustu. Dla mnie to plus, ze nie kryje tak mocno jak DP, bo po DP mialam czasem wrazenie, ze moja skora jest nienaturalnie wrecz pokryta puderm. Rowniez uzywam Avenek i bardzo ladnie na nich wyglada, na Biodermie Fluide rowniez.

Dla mnie duza zaleta jest to, ze jest beztalkowy, bo wszystkie pudry i kompakty talkowe sciagaly mi buzie i mam wrazenie, ze bardziej sie po talkowach swiecilam.

Rzeczywiscie minusem jest jego ilosc, ale ja nakladam pedzlem codziennie od 2 tyg i jakos specjalnie go nie ubylo.

[Contax]

Ivv, Kasiahan, mam pytanie

Guerlain PARURE, nakladacie pedzlem na podklad, czy bezposrednio na zmatowiony skrobia filtr, cz sam filtr ?

Mnie DP aplikowany pedzlem na szczescie nie robi maski, ale moze dlatego ze nie uzywam podkladow.

W miejsce DP wchodzi nowa seria Mat Lumiere - kompakt i podklad. Kompakt ma tak samo dobrze matowic skore z jednoczesnym delikatnym rozswietleniem. Przymierzam sie do kupienia odcienia 50, jasniejszego od 30 DP.

[kasiahan]

Napisane przez Contax

Ivv, Kasiahan, mam pytanie

Guerlain PARURE, nakladacie pedzlem na podklad, czy bezposrednio na zmatowiony skrobia filtr, cz sam filtr ?

Mnie DP aplikowany pedzlem na szczescie nie robi maski, ale moze dlatego ze nie uzywam podkladow.

W miejsce DP wchodzi nowa seria Mat Lumiere - kompakt i podklad. Kompakt ma tak samo dobrze matowic skore z jednoczesnym delikatnym rozswietleniem. Przymierzam sie do kupienia odcienia 50, jasniejszego od 30 DP.

Kasiu,
na codzien nakladam Parure na filtr zmatowiony jedwabnym hauschka, a na wieczor, kiedy chce zrobic sie na bostwo nakladam na podklad, ale bardzo delikatnie i jak dla mnie efekt jest oszalamiajacy- perfekcyjna cera, prawie jak z fotoszopa

A Mat Lumiere jest juz w sklepach?
Bo tez o nim myslalam, ale potrzebowalam podkladu juz teraz i nie chcialam czekac az ML sie pojawi. Tylko on pewnie talkowiec bedzie Ale i tak mnie korci, bo z DP w sumie zadowolona bylam.

[loss_lauri]

Napisane przez sylwiani

ten jedwabny to dzisiaj mnie z równowagi wyprowadził, podczas jazdy do pracy, na szczęście samochodem z kierowcą spojrzałam w lusterko i o mało co zawału nie dostałam, wyglądałam jakbym się białym proszkiem obsypała (pełno białych kropeczek) i pęknięcia z linii nosowo-ustowej
koszmar

ja też tak miałam - zorientowałam się, że po prostu nakładam go zbyt dużo(za pomocą wacika wklepywałam go w skórę i to na całej twarzy) i w efekcie miałam kredowy, płaski mat a po paru godzinach - białe kreski wokół ust i nosa. bałam się dotknąć twarzy bo miałam wrażenie, że puder jedwabny 'ślizga' mi się po filtrze i faktycznie, gdy wieczorem przejechałam ręką po twarzy, to zwałkowałam ciasto składające się z filtra pomieszanego z jedwabnikiem, tudzież z różem. teraz tylko nos i brodę delikatnie oklepuję palcami pokrytymi warstewką pudru, a policzki i czoło dosłownie oprószam za pomocą wacika. no i bezwzględnie unikam dotykania twarzy.... niestety samo pudrowanie zabiera mi 15-20 min.(!). zastanawiam się czy aplikacja pędzlem będzie szybsza, ale i bezpieczna dla filtra.

[Sovilo]

Dziwią mnie te opinie... Mi Hauschka nałożony na grubą warstwę filtra(który wcześniej wtarłam, wklepałam i dałam ok. 10 minut na wchłonięcie) pięknie matowi buzie na prawie cały dzień, nic nie bieli, nie osadza się, a nakładam go niecałą min utę- omiatam buzię normalnie pędzlem.

[Contax]

Napisane przez kasiahan

Kasiu,
na codzien nakladam Parure na filtr zmatowiony jedwabnym hauschka, a na wieczor, kiedy chce zrobic sie na bostwo nakladam na podklad, ale bardzo delikatnie i jak dla mnie efekt jest oszalamiajacy- perfekcyjna cera, prawie jak z fotoszopa

A Mat Lumiere jest juz w sklepach?
Bo tez o nim myslalam, ale potrzebowalam podkladu juz teraz i nie chcialam czekac az ML sie pojawi. Tylko on pewnie talkowiec bedzie Ale i tak mnie korci, bo z DP w sumie zadowolona bylam.

Dziekuje Kasiu

bede sie musiala mu przyjrzec choc przyznam szczerze, ze cena jest ksiezycowa Tylko boje sie, ze nie bedzie tak dobrze matowil jak DP.

Mat Lumiere widzialam w srode w Quality. Nie wiem, czy jest juz w Sephorach, czy innych sieciowkach. Ale podejrzewam, ze tak. Z reguly mniej wiecej wszedzie w jednym czasie wchodza nowosci.

Na razie kupilam sobie tylko podklad Mat Lumiere nr 20, ale tez intensywnie mysle o kompakcie nr 50.


Cos ostatnio malo Cie widac na Perfumach ?

[kasiahan]

Kasiu, trudno mi powiedziec, ktory bedzie bardziej matowil, bo ja dziwna jestem, to znaczy moja skora U mnie o wiele lepiej spisuja sie nawilzajace podklady a kompakty wlasnie srednio matujace i wszelkie beztalkowce, po talku mam sciagnieta buzie i to u mnie powoduje wieksze przetluszczanie, nie wiem jak to dokladnie wytlumaczyc, ale mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi
Mysle, ze jednak DP/Mat Lumiere moze w normalnych przypadkach byc bardziej matujacy od Parure.

Mat Lumiere 20 masz we fluidzie? Jak wrazenia?

Na Perfumach rzeczywiscie cos ostanio nawalam, bo nowa prace zaczelam, lekka stabilizacje perfumowa mialam i nie szukalam nowych zapachowych wrazen, jednak juz wracam do pionu i szykuje sie do ataku

[Contax]

Kasiu, we fluidzie. Na razie mialam go tylko raz na twarzy i efekt byl zadawalajacy Ladnie zmatowil i delikatnie rozswietlil twarz oraz ujednolicil koloryt skory.
Mialam go krotko na twarzy 3-4 godziny i trudno mi powiedziec jaki bylby stan makijazu po kilku godzinach.

Gratuluje, nowej pracy.

Mnie ostatnio podstepnie wciagnely niszowce, a tym bardziej ze do Quality mam bliziutko. Kolorowka tez tam jest, czyli mam wszystko to co tygryski lubia najbardziej

[kasiahan]

Och, to musze sie rozejrzec za Mat Lumiere i potestowac

Dziekuje Nowa praca to w sumie staz, ale i tak bardzo zadowolona jestem.

Quality zazdraszczam, w Poznaniu coprawda mialam jedna perfumerie wspolpracujaca z Quality, ale wybor byl nie za duzy (glownie Annick Goutal i Micallef ) a tu w Kopenhadze z niszowcami tez nie jest lekko, ale za to pelen wybor moich ulubionych Hermesow.

[Contax]

Napisane przez kasiahan

Och, to musze sie rozejrzec za Mat Lumiere i potestowac

Dziekuje Nowa praca to w sumie staz, ale i tak bardzo zadowolona jestem.

Quality zazdraszczam, w Poznaniu coprawda mialam jedna perfumerie wspolpracujaca z Quality, ale wybor byl nie za duzy (glownie Annick Goutal i Micallef ) a tu w Kopenhadze z niszowcami tez nie jest lekko, ale za to pelen wybor moich ulubionych Hermesow.

Rozejrzyj sie, albo jak chcesz to wysje Ci probeczke

Dobry staz jest tak samo wazny jak pozniej dobra praca

Micallef ostatnio jestem nimi zauroczona a Hermesa prawie nie znam poza zapachami dostenymi w sieciowkach, a marzy mi seria Hermessence

[Ivvonka]

Przyznam szczerze, ze z DP bylam bardzo zadowolona, bo bardzo dobrze kryl, ale faktycznie w porownaniu z lezejszym Parure to efekt musial byc mniej naturalny. Z DP zrezygnowalam, bo po lecie, kiedy sie samoopalalam intensywnie, nie moglam znalezc dla siebie odpowiedniego odcienia (te jasne wygladaly na mnie jakbym sie obsypala maka, a ciemniejsze podkreslaly zarozowiona czesto po kwasach skore). Podklad zawsze nakladam gabeczka na wyfiltrowana buzke (nie uzywam skrobi) dociskajac i w przypadku Parure rozcierajac lekko. Zauwazylam, ze na efekt pudrowych podkladow trzeba poczekac z 5 minut po nalozeniu, kiedy sie mieszaja z sebum i wtapiaja w skore. Parure tak jak DP utlenia sie dodatkowo, czyli w moim przypadku jasnieje, bo ton mam lekko ciemniejszy od naturalnej karnacji, gdyz cialo regularnie samoopalam balsamami. Mat Lumiere tez bylam bardzo ciekawa, lecz niestety nie znalazlam go w zadnej z perfumerii. Opcja filtr + pudrowy podklad w kompakcie sprawdza sie u mnie najlepiej, nie musze uzywac juz korektorow, a z plynnych podkladow juz dawno zrezygnowalam (kompakty wydaja mi sie po prostu bardziej higieniczne).

[Contax]

Ivv,

Filtr + pudrowy kompakt to tez moj ulubiony zestaw makijazowy, z ta roznica, ze nakladam go pedzlem.

Fluidow uzywam tylko na wieczor i na zwykly krem

[loss_lauri]

Sovilo, więc nakładanie hauschki pędzlem nie ściera filtra? bo spotkałam się z różnymi opiniami.

[Ivvonka]

Napisane przez Contax

Ivv,

Filtr + pudrowy kompakt to tez moj ulubiony zestaw makijazowy, z ta roznica, ze nakladam go pedzlem.

Fluidow uzywam tylko na wieczor i na zwykly krem

Conti A jakim pedzlem go nakladasz? A co myslicie o nakladniu kompaktu pedzlem do podkladu?

[Contax]

Napisane przez Ivvonka

Conti A jakim pedzlem go nakladasz? A co myslicie o nakladniu kompaktu pedzlem do podkladu?

Ivv, aplikuje zarowno skrobie, jak i kompakt najwiekszym pedzlem do pudru Inglota.

Co do pedzla do podkladu to nakladany nim podklad czy kompakt pudrowy na 100 % zetrze

[Ivvonka]

Dlatego stemplowalam sie jak do tej pory gabeczka, tylko ze gabeczka zbiera zawsze za duzo podkladu, wchodzi w nia i takie nakladanie jest malo wydajne. Hm, chyba bede musiala wyprac swoj pedzel Sephory.

[Hexxana]

Dorzuce swoje trzy grosze do sypanca Nu Skin-mialam odsypke i...faktycznie kolor jest ciemny(ciemno zolty w kierunku pomaranczy),na twarzy ciemnieje i...niezbyt ciekawy efekt zostawia.
Probowalam go mieszac z jedwabnym ale efekt byl oplakany z tego wzgledu,ze trudno je bylo wymieszac.Jedwabny to prawie pylek a Nu Skin mniej mialki,co dawalo trudny do ustalenia kolor i plamy

Obecnie najbardziej ciekawi mnie podklad MF Miracle Touch.Dumam nad czyms na zime a po testach i kombinacjach z pudrowymi kompaktami zostaje jednak przy podkladach

[fruttina]

Korzystajac z okazji podziele sie doswiadczeniem, moze przyda sie potomnym .
Moim pierwszym filtrem w zamierzchlych czasach byl anthelios we fluidzie, wrazenie takie sobie (tlusto i blyszczaco).
Niedawno powrocilam do filtrow na korzysc avenki w kremie (poczatkowo tlusto i blyszczaco, po 25 min piekny pol-mat i komfort noszenia, nooo moze powinnam wspomniec o nieco zatkanych porach ). Makijaz nawet na wakacjach ladnie sie trzymal (podklad). Inna sprawa ze opalilam sie lepiej od mojego mezczyzny, ktory dla odmiany nie uzywal zadnego filtra .
Obecnie walcze z mleczkiem avene (ono sie nie wchlania!!), usilujac wypracowac miedzy nami kompromis. Kurcze, a tak starannie przejrzalam forum i wypowiedzi o nim .
A Wam jak sie zyje z mleczkiem avene?

[Sovilo]

Napisane przez loss_lauri

Sovilo, więc nakładanie hauschki pędzlem nie ściera filtra? bo spotkałam się z różnymi opiniami.

Wg. mnie to jest tak: cokolwiek nie nałożysz na filtr i tak o trochę zetrzesz A skoro i tak nakładam na niego podkład, to czemu mam nie nakładać pędzlem pudru? Podkład wklepuje palcami, więc i tak zawsze coś się zetrze, a pędzel omiata twarz tak delikatnie, że to mniejsze zło. Nie popadajmy w paranoje, to filtr ma być dla mnie, a anie ja dla filtra

[Contax]

Napisane przez Ivvonka

Dlatego stemplowalam sie jak do tej pory gabeczka, tylko ze gabeczka zbiera zawsze za duzo podkladu, wchodzi w nia i takie nakladanie jest malo wydajne. Hm, chyba bede musiala wyprac swoj pedzel Sephory.

Sprubuj stemplowac twarz pedzlem do pudru. Dla mnie to najlepsza metoda ekonomiczna, bo pedzel zabiera malo kompaktu. No i poza tym w ten sposob najmniej ingerujesz w filtra.

Napisane przez fruttina

A Wam jak sie zyje z mleczkiem avene?

W tym roku zmienili troche sklad mleczka Avene i rzeczywisice kiepsko sie wchlania. Sprobuj emulsji, ktora swietnie sie wchlania i na skorze jest prawie matowa.

[loss_lauri]

Napisane przez Sovilo

Wg. mnie to jest tak: cokolwiek nie nałożysz na filtr i tak o trochę zetrzesz A skoro i tak nakładam na niego podkład, to czemu mam nie nakładać pędzlem pudru? Podkład wklepuje palcami, więc i tak zawsze coś się zetrze, a pędzel omiata twarz tak delikatnie, że to mniejsze zło. Nie popadajmy w paranoje, to filtr ma być dla mnie, a anie ja dla filtra

dzięki za radę, ale jeśli chodzi o filtry to ja czasami to już chyba mam 'przebłyski' paranoi, mam nadzieję, że to mi się nie rozwinie...