2012-07-31, 22:57 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
Nie wyobrażam sobie, że miałabym robić zdjęcia czyjejś własności bez zgody tej osoby. Ale cóż, jak widać są ludzie, którzy takich oporów nie mają. Co kto lubi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-07-31, 23:09 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Wakacje, a pies
To rozumiem, że prawie w ogóle zdjęć nie robisz (w sumie jakby się uparł to tylko natura - w mniejszości - nie ma swojego właściciela..
|
2012-07-31, 23:10 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
I nie przejaskrawiaj, bo doskonale wiesz, co mam na myśli.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-07-31, 23:18 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Wakacje, a pies
Jak ktoś wychodzi na ulicę to chyba musi liczyć się z tym, że ktoś może zrobić mu zdjęcie i nie wyobrażam sobie, by każdego pytać o zdanie. Tak samo jak robię zdjęcia na wycieczce, np. pokazuję daną ulicę, na której po prostu są ludzie - i pokazuję owe zdjęcie znajomym, z twarzami ludzi, z ich torebkami, zegarkami, nieraz samochodami - czy to jest normalne? Jeśli robię zdjęcie dla własnego użytku, nawet jeśli pokażę to bliskim, to moim zdaniem jest to normalne. Tym bardziej nie rozumiem, czemu jako fotografa Cię to dziwi.
|
2012-07-31, 23:21 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
Mnie to nie dziwi - dla mnie jest to po prostu niesmaczne i chamskie. Ale nie o tym wątek, więc myślę, że tę dyskusję możemy zakończyć. Ps. Istnieje róznica między fotografowaniem ludzi w tłumie, a bezpośrednim fotografowaniu osoby czy jej własności (i o tym ja właśnie mówię). Również róznica prawna - warto poczytać na ten temat. Ale to tak na marginesie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2012-07-31 o 23:23 |
|
2012-07-31, 23:54 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
|
|
2012-08-01, 21:07 | #37 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2012-08-01, 21:11 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wakacje, a pies
Nie sprowadzaj Asi na dobrą strone mocy
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-08-02, 00:29 | #39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
Dzięki, Ty jedna dbasz o moje dobre samopoczucie i czas |
|
2012-08-03, 00:27 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wakacje, a pies
Byłam w Jastarni z moim pupilem, plaża 55- dozwolony wypoczynek z psami. Mój york był prze szczęśliwy, poznał wiele fajnych suczek Popływal troche, zrobilismy mu miejsce do leżenia z parasolka, takze chronil sie od nasłonecznienia, ale i tak wolal biegac po plaży niż siedziec na kocu, Co do restauracji wpuszczany byl wszędzie, byleby nic nie zrobił, a i tak siedział grzecznie na ławce przy nas
|
2012-08-03, 07:50 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wakacje, a pies
Cytat:
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-08-19, 16:57 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Wakacje, a pies
Tak to już jest, pies wymaga pewnych wyrzeczeń..
Polecam: Specjalistyczne tłumaczenia |
2017-08-19, 15:44 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 72
|
Dot.: Wakacje, a pies
Nie wyobrażam sobie żeby na czas urlopu oddać psa do hotelu. To ogromny stres dla czworonoga. Staramy się zabierać go z sobą choć jest tym trochę kłopotu bo psina nie lubi jeździć w szelkach. Żeby go czymś zająć dostaje jakieś smakołyki. Ostatnio miał Snack mobility dog z vetexpert. Pamiętam bo w pierwszej chwili skojarzyłam jako ciastka samochodowe (mobil)
|
2017-08-19, 21:00 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Wakacje, a pies
Dajecie cos psu na droge, jakis lek? Ktos probowal tych tabletek dla psa z rossmanna?
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:19.