|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2013-05-09, 15:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 85
|
wsparcie
Cześc. Piszę bo muszę się wygadać.Pisałam dzisiaj maturę z angielskiego i jestem załamana nie wiem nawet czy 60% będę miała. A z próbnych miałam po 80 - 90. Od kilku lat chodziłam na korki i nie wiem co się stało. Ciąglę siędzę i płaczę, bo rodzice mi to wymówią. Oni się nastawili że tak dobrze mi pójdzie a tu wszystko zawaliłam. W ogóle te matury tak schrzaniłam. Tak strasznie się boję, że teraz nie dostanę się na żadne studia. Każdy egzamin od podstawówki zawsze mi tak szedł. DObrze się uczyłam a egzaminy to była istna klapa jestem już tak bardzo zmęczona tymi maturami. Bardzo się boję reakcji rodziców, wiem sama że powinnam to lepiej napisać. Boże tyle lat wykładali kase i na darmo. Najgorsze jest że polski chyba też mi beznadziejnie poszedł. sama mam wyrzuty sumienia, że tyle zmarnowałam im kasy. Jeszcze mama jakiś czas temu powiedziała mi: myślałam że jesteś zdolniejsza. bardzo chciałam im udowodnić że jestem cos warta ze dostane się na studia ale nie wiem czy mam szanse teraz
|
2013-05-09, 15:32 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: wsparcie
Nie denerwuj się. Nie dostaniesz się, to złożysz odwołanie, nie dostaniesz się po odwołaniu to hop jako au pair podszkolić język i rekrutować się za rok.
|
2013-05-09, 15:36 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 851
|
Dot.: wsparcie
Nie ma co się teraz załamywać i martwić, być może w czerwcu okaże się, że poszło Ci lepiej niż się spodziewałaś Głowa do góry.
|
2013-05-09, 15:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 92
|
Dot.: wsparcie
Po co tak histeryzujesz matura to egzamin jak każdy inny można go poprawić,zdać jeszcze raz. Poza tym poziom matur nie jest wysoki więc chyba posiadasz to 30% wiedzy programowej. Skoro tak się denerwujesz maturą to co będzie jak przyjdzie do sesji i kolokwium. Poważne egzaminy to dopiero przed tobą Głowa do góry
|
2013-05-09, 15:42 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: wsparcie
Zaczytana Lilu daj spokój z takimi tekstami i straszeniem - gdyby od wyniku egzaminu (np musisz zdobyć 5 z tego przedmiotu i 4,5 z tamtego trudnego żeby cię nie wyrzucili) tyle zależało (tj bycie na ukochanych studiach) też byś miała stres. Z resztą matura to zwieńczenie całej edukacji, odbywa się z ogromną pompą i to pierwszy tego typu egzamin, normalne że dziewczyna panikuje. Trzeba się uspokoić, trzeźwo pomyślec na ile to panika a na ile może tak być - a potem wymyślać plan a, b i c. Zawsze lepiej miło się zaskoczyć niż olać wyniki ale potem przy rekrutacji rozczarować.
|
2013-05-09, 15:58 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: wsparcie
angielski był przedmiotem którego się nia bałam, byłam pewna że dam rade, a tu taka porażka
|
2013-05-09, 16:09 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: wsparcie
Niczego nie "zmarnowałaś".
Jak myślisz - co lepsze: zero wiedzy i umiejętności ale wielkie szczęście na egzaminach, czy wiedza i umiejętności, ale stres psujący wszystko? Chodzi o to, żeby się nauczyć a nie o to, żeby dobrze rozwiązywać testy. Na pewno dostaniesz się na jakieś studia. Twoje wyniki najpewniej nie są tak złe jak teraz myślisz. Ale NAWET JEŚLI: to po złożeniu podań na wymarzone uczelnie i ewentualnej odmowie, zawsze zostaje Ci możliwość odwołania (i załapania się na miejsca z których ktoś zrezygnował) lub złożenie papierów we wrześniu na uczelniach, które we wrześniu będą miały nadal wolne miejsca (GW chyba to corocznie publikuje). W najgorszym wypadku (nie chcąc marnować roku i powtarzać matury) możesz pójść na studia zaoczne - gdzie tylko zechcesz. Na pierwszym roku zawsze odpada najwięcej ludzi, już przy pierwszej sesji - wtedy składasz podanie, że chcesz się przenieść na studia dzienne, które na 90% rozpatrzą Ci pozytywnie. A potem sobie studiujesz na luzie, normalnie (mam na myśli uczelnie publiczne). Trzymaj się. |
2013-05-09, 16:20 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: wsparcie
ale wiecie jakie to jest przykre, że przez wszystkie lata liceum się przykładałam do nauki a teraz mature zdam gorzej niż ci którzy wszystko olewali. Dziękuję Wam za słowa otuchy, bo jutro pisze rozszerzenie z polskiego a już nawet nie mam ani siły a ni nadziei na nie
|
2013-05-09, 16:23 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: wsparcie
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2013-05-10 o 14:22 |
2013-05-09, 17:00 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 559
|
Dot.: wsparcie
Dokładnie, dopóki nie masz wyników, tak naprawdę nie wiesz do końca jak Ci poszło Pamiętam, że ze swojej rozszerzonej matury z polskiego wyszłam prawie ze łzami w oczach, a 30 czerwca okazało się, że zdałam duuużo powyżej moich oczekiwań
|
2013-05-09, 17:16 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: wsparcie
To ja opowiem anegdotkę. Miałam ustny angielski, poszłam na luzie, jak na całą maturę, jakoś poszło. Byłam w miarę zadowolona. Po mnie weszła taka znajoma, lekka histeryczka, klasowa "płaczka". No i wychodzi i ryk na całego, bo nie zdała, beznadziejnie odpowiedziała. Zaczęłam ją z inną koleżanką pocieszać, mówię, że przecież nie mogło być tak źle itd. No i wchodzimy po wyniki i okazało się, że ona ... odpowiedziała lepiej ode mnie, to był prawie najlepszy wynik.
Nie ma co się spinać, teraz już nic nie zmienisz. Rodzicami się nie przejmuj, w sumie każdy pisał maturę, wiem, że ludzie to różnie przeżywają, pewnie zazwyczaj mocniej niż ja. Ale pomyśl o tym na przyszłość, skoro bardzo stresujesz się przed egzaminem. Musisz sobie wypracować jakieś swoje sposoby radzenia sobie ze stresem, bo w dorosłym życiu na pewno będzie go po stokroć więcej. |
2013-05-09, 17:46 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
|
Dot.: wsparcie
nie denerwuj się tak, zwłaszcza teraz, przed kolejnym egzaminem będzie dobrze
__________________
cierpienie jest prowokacją
|
2013-05-09, 19:20 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 703
|
Dot.: wsparcie
Poczekaj na wyniki i spręż się, żeby reszte egzaminów napisać jak najlepiej.
Po drugie te klucze odpowiedzi z neta są do kitu. Też mi z niego wyszło, że nie zdam geografii. Niepotrzebnie się martwiłam, bo zdałam bez problemu. Uszy do góry |
2013-05-09, 20:18 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: L.A.
Wiadomości: 1 904
|
Dot.: wsparcie
Cytat:
nie przejmuj się, wiem, że to nieprzyjemna sytuacja, ale nie stresuj się - jesteś zdolna, ale jak cię stres zżera to odbiera ci twoje umiejętności! to przykre, wręcz straszne, że tak ci rodzice mówią! ale nic na to nie poradzę, oprócz tego, że za niedługo już cały ten koszmar za tobą! |
|
2013-05-09, 21:07 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: wsparcie
No jaka rada? A co jeśli faktycznie źle zdała. Na dwoje babka wróżyła albo przesadza i się ucieszy, albo nie przesadza i tak jest, no wróżką nie jestem, jeszcze ;- )
|
2013-05-09, 21:50 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: wsparcie
glowa do gory
Bedzie dobrze. A jesli nawet sie noga powinela, nie Tobie jedynej. Zobaczysz, ze swiat sie nie zawali, zdasz pozniej. A na razie ladnie smigaj na kolejne egzaminy. I sie nie denerwuj, bo stres robi swoje. Ile osob nie zdalo za pierwszym razem matury a pozniej przed imieniem maja mgr. A po drugie z tego co piszesz, to jestes ambitna dziolcha, wszystkie egzaminy pieknie zdawalas, to ten pewnie tez poszedl dobrze. Powodzenia na kolejnycb egzaminach |
2013-05-10, 12:39 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
|
Dot.: wsparcie
Na pocieszenie powiem, że ja nie zdałam matury z matematyki mimo korków, gdyż krótko ujmując jestem totalnym debilem z matematyki. Całe wakacje poświęciłam na naukę, żeby poprawić matmę, zero wyjazdów, imprez itp. I zdałam A teraz studiuję filologię germańską. Więc głowa do góry. Dla mnie to też był koniec świata a teraz jestem na II roku A tak w ogóle to myślę, że przesadzasz i na pewno dobrze Ci poszło. To tylko stres.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:53.