zachowanie dokumentów przez uczelnię

[Leeonka]

Witam
Mam takie pytanko, na które być może niektóre z Was będą znały odpowiedź. Otóż, tak jak w temacie. Jak długo uczelnia zachowuje dokumenty studentów? Nie chodzi mi o nic takiego bardzo istotnego, a jedynie o dzienniczek praktyk. Mój wydział (opiekunowie z mojego wydziału) ma zwyczaj zabierania dzienniczków praktyk po ich ukończeniu. Tak aby je sprawdzić, wystawić ocenę itp. Tyle, że tych dzienniczków nie dostajemy z powortem. Teraz mam taki problem, że studiuję drugi kierunek, na którym mam takie same parktyki, jak na swoim pierwszym. I opiekunce nie wystarcza wpis w indeksie, tylo chce ksero starego dzienniczka. Będąc dzisiaj po "stary dzienniczek" dowiedziałam się, że został on już wyrzucony. Teraz jestem w kropce. Nie wiem co mam robić. Nie uśmiecha mi się "praktykować" raz jeszcze to samo ;(((
Jeżeli wiedziałabym, że dzienniczek został wyrzucony za wcześnie lub coś w tym stylu, to może jakoś udałoby mi się przemówić do rozsądku obecnej opiekunce praktyk...

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Leeonka

Witam
Mam takie pytanko, na które być może niektóre z Was będą znały odpowiedź. Otóż, tak jak w temacie. Jak długo uczelnia zachowuje dokumenty studentów? Nie chodzi mi o nic takiego bardzo istotnego, a jedynie o dzienniczek praktyk. Mój wydział (opiekunowie z mojego wydziału) ma zwyczaj zabierania dzienniczków praktyk po ich ukończeniu. Tak aby je sprawdzić, wystawić ocenę itp. Tyle, że tych dzienniczków nie dostajemy z powortem. Teraz mam taki problem, że studiuję drugi kierunek, na którym mam takie same parktyki, jak na swoim pierwszym. I opiekunce nie wystarcza wpis w indeksie, tylo chce ksero starego dzienniczka. Będąc dzisiaj po "stary dzienniczek" dowiedziałam się, że został on już wyrzucony. Teraz jestem w kropce. Nie wiem co mam robić. Nie uśmiecha mi się "praktykować" raz jeszcze to samo ;(((
Jeżeli wiedziałabym, że dzienniczek został wyrzucony za wcześnie lub coś w tym stylu, to może jakoś udałoby mi się przemówić do rozsądku obecnej opiekunce praktyk...

a nie wystarczy potwierdzenie na piśmie odbycia tych praktyk?

[kermitowa]

U mnie na uczelni było identycznie z tym ze zanim oddałam dzienniczek praktyk zrobiłam jego ksero, na wypadek pokazania pracodawcy itp.

Mozesz zapytac o zaswiadczenie lub cos w tym stylu potwierdzajace ze odobylas praktyki.

[nikaczekolada]

a mnie sie zdaje, ze nikt nie lubi szczypać się z zaświadczeniami :/
Ja mam inny problem odnośnie studiów.. teraz skończyłam LO i legitymacja wazna jest do końca września.. od października zaczynam studia zaoczne gdzie od starszych studentów wiem, że zwlekają z legitymacjami i wydają je nawet na początku listopada :/ .. muszę tam jutro jechac i się dowiedzieć, bo pisałam do Kzkgopu czy może być zaświadczenie, że jestem studentką i ze oczekuję na legitymację to odpisali mi:
Dzień dobry,

Odpowiadając na Pani pytanie uprzejmie informujemy, że do przejazdów ulgowych uprawnieni są studenci szkół wyższych na podstawie legitymacji studenckiej lub elektronicznej legitymacji studenckiej (wzór określony w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania).
Tak więc nie posiadając ważnej legitymacji studenckiej nie może Pani korzystać z przejazdów ulgowych.


Z poważaniem

Referat Informacji Pasażerskiej
KZK GOP

i tak bede musiała chyba jeździć na normalnym :/ A chciałam pracować :/ ..czyli zamiast 56 zl na bilet zapłace 112 zł za opóźnienia uczelni :/

[skazana_na_bluesa]

a nie mozesz isc tam, gdzie robilas wtedy praktyki i poprosic o zaswiadczenie albo stempelek w ksiazce praktyk? mozesz np. od nowa uzupelnic i dac do podpisu?

[Leeonka]

Ja także zastanawiałam się nad jakimś zaświadczeniem. Ale po 1sze, wątpie, żeby aktualnej opiekunce praktyk takie zaświadczenie wystarczyło (w końcu ma wpis w indeksie), a po 2gie, nie wiem do kogo miałabym się po nie zgłosić. Chodzi o praktyki w szkole podstawowej, a tam nie robią spisu studentów ;D ;(

[kiniulkaaa]

Napisane przez nikaczekolada

a mnie sie zdaje, ze nikt nie lubi szczypać się z zaświadczeniami :/
Ja mam inny problem odnośnie studiów.. teraz skończyłam LO i legitymacja wazna jest do końca września.. od października zaczynam studia zaoczne gdzie od starszych studentów wiem, że zwlekają z legitymacjami i wydają je nawet na początku listopada :/ .. muszę tam jutro jechac i się dowiedzieć, bo pisałam do Kzkgopu czy może być zaświadczenie, że jestem studentką i ze oczekuję na legitymację to odpisali mi:
Dzień dobry,

Odpowiadając na Pani pytanie uprzejmie informujemy, że do przejazdów ulgowych uprawnieni są studenci szkół wyższych na podstawie legitymacji studenckiej lub elektronicznej legitymacji studenckiej (wzór określony w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania).
Tak więc nie posiadając ważnej legitymacji studenckiej nie może Pani korzystać z przejazdów ulgowych.


Z poważaniem

Referat Informacji Pasażerskiej
KZK GOP

i tak bede musiała chyba jeździć na normalnym :/ A chciałam pracować :/ ..czyli zamiast 56 zl na bilet zapłace 112 zł za opóźnienia uczelni :/

Ja miałam podobny problem do Twojego na pierwszym roku Uczelnia bardzo długo zwlekała z wydaniem legitymacji i w zamian wydali nam takie zaświadczenie no i ja głupiutka na początku października kupiłam bilet studencki (pół biedy, że jednorazowy). I miałam pecha bo po drodze wsiadł kanar i się nie patyczkował z moich zaświadczeniem, mandat 100 zł obiecane legitymacje elektroniczne dostaliśmy dopiero na drugim semestrze, w międzyczasie po wielu skargach wydali nam legitymacje papierowe (oczywiście za dodatkową opłatą).

Co do tematu wątku, Autorko musisz się po prostu dopytać czy przyjmą takie zaświadczenie nic innego Ci nie pozostaje...

[nikaczekolada]

Napisane przez kiniulkaaa

Ja miałam podobny problem do Twojego na pierwszym roku Uczelnia bardzo długo zwlekała z wydaniem legitymacji i w zamian wydali nam takie zaświadczenie no i ja głupiutka na początku października kupiłam bilet studencki (pół biedy, że jednorazowy). I miałam pecha bo po drodze wsiadł kanar i się nie patyczkował z moich zaświadczeniem, mandat 100 zł obiecane legitymacje elektroniczne dostaliśmy dopiero na drugim semestrze, w międzyczasie po wielu skargach wydali nam legitymacje papierowe (oczywiście za dodatkową opłatą).

Co do tematu wątku, Autorko musisz się po prostu dopytać czy przyjmą takie zaświadczenie nic innego Ci nie pozostaje...

Ja jeszcze w październiku do pracy idę także na same bilety razem z dojazdem na studia wydałabym ok 80 zł (normalne) .. i w sumie to i tak nie oplaca się kupować miesięcznego ..
a rodzice trują mi głowe, że mam sobie kupić kwartalny ulgowy :/ .. tylko jak tłumacze im, że nie przysluguje mi ulga, bo nie mam legitymacji to oni mi, że przecież jedziesz na uczelnię.. :/
No i tak w koło Macieju ...
Miejmy nadzieję, że dostanę legitymację wcześniej .. np 7 października i później będę mogla jeździć już na ulgowych ..

Ehh.. straszny ten świat :/