Garnier Color Sensation - nowe farby?

[SceneQueene]

Raz użyta, nie niszczy.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Violcia_25]

Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda...
Stosowałam farbę Garnier Color Senstaion nr 113 już kilka razy...
Miałam do niej pełne zaufanie - kolor zawsze taki, jaki chciałam, pięknie pokrywał ciemne odrosty, włosy po farbowaniu były w świetnej kondyncji (miękkie, błyszczące). Nie raz było nawet tak, że nie odrost drażnił mnie tak bardzo, a jedynie chiałam znów mieć ładne i lśniące włosy. Ta farba działała na moje kosmyki wręcz jak odżywka!
Ale!!!!!
W trakcie ostatniego farbowania coś było nie tak już od początku. Zaznaczam, że farba wciąż ta sama (sprawdziłam nawet numerki na tubkach). Była gęstsza niż zazwyczaj, jakby cięższa...
A kolor :'( tragedia..... SIWY! do tego nierówny...

Myślicie, że mogę położyć na ten kolor inną farbę? Oczywiście już więcej nie skuszę się na Garniera, choć tyle czasu był moim KWC :'(
Nie mogę chodzić z takim kolorem bo wyglądam, jakbym miała z 10-15 lat więcej! Ale co zrobić? Farbowanie po upływie 2 dni.... RATUNKU!

[SceneQueene]

Jeśli siwy, ewentualnie spróbuj perły. Absolutnie nie złota. A może się lekko wyplucze?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Agueda_]

Raczej zrób kąpiel rozjaśniającą by pozbyć się tej szarości

[Violcia_25]

Żadne płukanki nie pomogły... Kolor oczywiście spierał się, ale w przerażający sposób: niektóre pasma pozostawały siwe, a niektóre zrobiły się żółte TRAGEDIA

Postanowiłam położyć farbę... oczywiście już innej firmy.
No i z bardzo jasnego blondu, jaki oferował producent zrobił się średni/ciemny blond. W porównaniu do koloru na opakowaniu - kolor realny jest przynajmniej dwa tony ciemniejszy. Ehhhh
Jedyny plus jest taki, że włosy mają jednolity odcień i (w porównaniu do poprzedniej szarości) wyglądają zdrowo

Podsumowując: nie mam pojęcia, co się stało z Garnierem. Używałam go już kilka razy, zawsze do niego wracałam bo był to mój KWC. Zawsze byłam pewna efektu, jaki uzyskam. Aż tu nagle BUM

[konderka]

garnier color sensation 5.0 świetlisty jasny brąz

Kobiety pomocy
pod wpływem impulsu kupiłam wczoraj 5.0 swoje mam tzn też farbowane ciemny blond z odcieniem miodowego wkurzasz mnie ten miodowy i chce ładny brąz naturalny nie czarny robiłam już mrocznym mochaccino z loreala i efekt zerowy praktycznie bo po 2 myciach miałam kolor wyjściowy.

Pomocy któr farbowala 5.0 świetlisty jasny brąz ? Boję się ze wyjdzie czarny a nie chce go bardzo

[frankee]

Garnier Color Sensation 5.0 Świetlisty Brąz

Wakacje dobiegają końca a ja wróciłam do swojego naturalnego koloru, no prawie. Z natury jestem szatynką, trochę popielatą, w słońcu lekko złocistą. Moje włosy w ciągu ostatnich lat przeszły wiele metamorfoz. Od stycznia 2016 kiedy rozjaśniłam końcówki aż do sierpnia nie malowałam włosów. Miałam więc dość spore swoje naturalne odrosty i rozjaśnione pasemka i końcówki.
Znudziło mi się to a dodatkowo wszyscy mówili, żebym wróciła już do ciemnych włosów, w których mi najlepiej. Postawiłam na świetlisty brąz Garniera. Trochę obawiałam się efektu, nie chciałam czarnych włosów. Od razu zaznaczę, że na moje grube, dość długie włosy ledwo starczyły 2 opakowania. Farbę trzymałam przepisowo, nic nie piekło, nie szczypało. Efekt?
Nie wiem czy to wina jaśniejszych pasemek ale miejscami mam czerń na głowie. Poza tym kolor mi się podoba. W naturalnym świetle przypomina mój naturalny kolor, jest to taki mroźny, bardzo ciemny brąz. Cieszę się, ze pokrył rozjaśnione włosy, w końcu na tym mi zależało. Póki co nie dostrzegam, żadnych rudości czy czerwieni, jednak jest zbyt wcześnie aby o tym mówić (farbowałam tydzień temu). Kolor wyszedł dość równo, ciekawa jestem jak będzie się wypłukiwał.

[Flotka88]

Ja korzystałam z takich farb i faktycznie udało się osiągnąć jeden z najlepszych kolorów jakie miałam. Super wygląda i jest bardzo bardzo trwały.