NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część II.

[maja55]

Napisane przez olik04

użyłam tylko raz, ponieważ zapach mi nie odpowiadał, nie czuć go na twarzy, ale zapach w kosmetykach jest dla mnie istotny.

nadaje on kolor, wyrównuje koloryt, więc nadaje się do bardzo lekkiego makijazu. Delikatnie nawilża, ale ja i tak zawsze używam kremu. Po jego użyciu się nie pudrowałam, więc nie wiem jaki jest efekt z pudrem
Ale dobrze wygląda na twarzy, trochr mi przypomina krem koloryzujący Diora.

Dziekuję za odpowiedź
Nie mam porównania z Diorem, bo generalnie nie używam kremów koloryzujących, ale na lato i późną wiosnę przydałoby mi sie coś takiego. Inne kosmetyki Clinique dość dobrze mi służyły dlatego chyba się na niego skuszę za jakiś czas...

[olik04]

Napisane przez maja55

Dziekuję za odpowiedź
Nie mam porównania z Diorem, bo generalnie nie używam kremów koloryzujących, ale na lato i późną wiosnę przydałoby mi sie coś takiego. Inne kosmetyki Clinique dość dobrze mi służyły dlatego chyba się na niego skuszę za jakiś czas...

na lato jest naprawde super!
ja i tak teraz nie mam co używać podkładów tonujących, jakieś uczulenie zawsze mnie bierze na wiosnę

[MagJa]

Napisane przez olik04

ponieważ nie posiadam aparatu, a jak posiadam to rzadko wtedy, gdy jest jasno, to niestety nie mogę wklejać często fotek.
Tym razem udało mi się i zdobyć aparat i światło
fotki cieni i pędzelków które upolowałam w tym tygodniu + część mojej kolekcji z otwartymi wieczkami
Niestety niektóre "przekrojone na pół" bo za duży rozmiar był, a zbyt był zniekształcony po większym zmniejszeniu.

Fajna kolekcja Możesz mi porównać odcień podkładu YR Extreme Velvet (masz 1- Nude, nie?) do 100 i 103 z Rimmelków Recoverków?

Napisane przez Joasiaa

Wklejam moje zbiory po znacznym liftingu. Chce mieć tylko to co naprawde używam. Narazie z małymi wyjątkami cel został osiągnięty

Fajny, mały zbiorek Sama czasem mam ochotę pozbyć się mojego w znacznej części i zostawić taką jego małą namiastkę, ale póki co takie myśli nachodzą mnie tylko czasem

Napisane przez rzyrafka

możesz opisać błyszczyk Manhattan (ten w czarnej tubce)?

O to samo miałam pytac

Napisane przez Joasiaa

Bardzo przeciętny błyszczyk. Ma dosyć kryjący kolor, moze akurat ja mam felerny odcień ale kolor nie pokrywa równo ust robią się zacieki. Ma też tendencje to wylewania się poza kontur ust. Bardzo szybko się zjada, u mnie wytrzymuje max godzinę. Ma subtelne, mieniące się drobinki. Słowem bez rewelacji.

Powiedziałabym nawet, że gorzej niż bez rewelacji. Raczej kiepsko

Napisane przez rzyrafka

Dzięki, zastanawiałam się czy nie spróbowac na allegro ale teraz juz na pewno się nie zdecyduję

Ja też nie. Nawet tych paru złotych nie jest wart w takim razie

[olik04]

Napisane przez MagJa

Fajna kolekcja Możesz mi porównać odcień podkładu YR Extreme Velvet (masz 1- Nude, nie?) do 100 i 103 z Rimmelków Recoverków?

YR jest dość ciemny, ciemniejszy niż recover 100 i 103
YR i recover 100 troszkę wpadają w kolorek brzoskwiniowy (delikanie)
w 103 nie ma ani trochę różowego odciania czy brzoskwiniowego, jeszcze nigdy nie widziałam takiego kolorku w sprzedaży. Troche taki beżowy z szarym trudno to nazwać. Ale u mnie najlepiej i najnaturalniej wygląda na twarzy. I zdrowo

[MagJa]

Napisane przez olik04

YR jest dość ciemny, ciemniejszy niż recover 100 i 103
YR i recover 100 troszkę wpadają w kolorek brzoskwiniowy (delikanie)
w 103 nie ma ani trochę różowego odciania czy brzoskwiniowego, jeszcze nigdy nie widziałam takiego kolorku w sprzedaży. Troche taki beżowy z szarym trudno to nazwać. Ale u mnie najlepiej i najnaturalniej wygląda na twarzy. I zdrowo

Dzięki Kusiło mnie, żeby wrócić do Extreme Velvet, ale miałam obawy, że kolorek byłby za ciemny teraz i nie chciałam kupować w ciemno. Po Twoim porównaniu na pewno teraz nie kupię Jak używałam tego podkładu, nie byłam tak blada jak teraz, a akurat 103 z Recovera znam, więc zawsze to jakiś punkt zaczepienia. 103 używałam gdzieś tak rok temu i wtedy był ok. Teraz, podejrzewam, że lepszy byłby 100, ale raczej z premedytacją kupię 103, bo on się ładnie wtapiał, a pewnie niebawem wiosenne słoneczko delikatnie muśnie me lico A YR poczeka sobie jeszcze aż nabiorę stosownego kolorytu O ile w ogóle

[Rayka]

A to moja skromna kolekcja:

[vril]

Rayka bardzo ladnie. Coz to za intensywana czerwien z czernia (cienie)? Szukam wlasnie czegos takiego.

[olik04]

Napisane przez MagJa

Dzięki Kusiło mnie, żeby wrócić do Extreme Velvet, ale miałam obawy, że kolorek byłby za ciemny teraz i nie chciałam kupować w ciemno. Po Twoim porównaniu na pewno teraz nie kupię Jak używałam tego podkładu, nie byłam tak blada jak teraz, a akurat 103 z Recovera znam, więc zawsze to jakiś punkt zaczepienia. 103 używałam gdzieś tak rok temu i wtedy był ok. Teraz, podejrzewam, że lepszy byłby 100, ale raczej z premedytacją kupię 103, bo on się ładnie wtapiał, a pewnie niebawem wiosenne słoneczko delikatnie muśnie me lico A YR poczeka sobie jeszcze aż nabiorę stosownego kolorytu O ile w ogóle

myślę że właśnie YR jest dość ciemy, poza tym z rimmelkami nie da się przesadzić
mogę w sobotę wkleić fotki porównawcze na rączce tych trzech podkładów.
W kropelce i roztartych
i tak na prośbę pewnej osoby będe robiła tak Rimmelki, więc mogę dodać YR :P

[Rayka]

Napisane przez vril

Rayka bardzo ladnie. Coz to za intensywana czerwien z czernia (cienie)? Szukam wlasnie czegos takiego.

vrilciu a to jest nasz najzwyklejszy wibo kupilam jakiś czas temu za 3,50

[MagJa]

Napisane przez olik04

myślę że właśnie YR jest dość ciemy, poza tym z rimmelkami nie da się przesadzić
mogę w sobotę wkleić fotki porównawcze na rączce tych trzech podkładów.
W kropelce i roztartych
i tak na prośbę pewnej osoby będe robiła tak Rimmelki, więc mogę dodać YR :P

To jak i tak będziesz robiła to dodaj. Bo jak masz się specjalnie dla mnie fatygować, to się obejdzie

[vril]

Napisane przez Rayka

vrilciu a to jest nasz najzwyklejszy wibo kupilam jakiś czas temu za 3,50

Nie moze byc. Nie mialam nic z Wibo. Dobre to to? Na KWC cisza. Rownie intensywne na powiece czy niet? Mam nadzieje, ze matowe

P.S. Prosze, pisz vril. Po prostu...

[Rayka]

Oj przepraszam vril
Kolor jest własnie taki intensywny, ciemny.Trzyma sie dość długo, myślę że na bazie przetrzyma cały dzień No ma małe drobinki, które mi osobiście nie przeszkadzają.

[vril]

Intensywny, ciemny i sie trzyma - bede polowac Dziekuje bardzo Rayka

[dissolved__girl]

vril, a ja mam ten sam cień wibo i ciemny staje sie dopiero po nałozeniu na mokro, ale te drobinki (a raczej złoty brokat) niemiłosiernie sie sypią, fakt że jest go niewiele ale zawsze za to czerwony jest matowy, śliczny i nie do stracia. Nie wiem,może tylko moja czarna połówka jest jakaś felerna

[bieta]

Olik04 ja Cię teraz w tym wątku pomęczę Pięęękna kolekcja, ślinotoku dostałam Te sypkie pryzmy to 2 czy 3? Jaką zauważasz różnicę między prasowanymi a sypkimi w używaniu?

[cmoksia]

Napisane przez dissolved__girl

vril, a ja mam ten sam cień wibo i ciemny staje sie dopiero po nałozeniu na mokro, ale te drobinki (a raczej złoty brokat) niemiłosiernie sie sypią, fakt że jest go niewiele ale zawsze za to czerwony jest matowy, śliczny i nie do stracia. Nie wiem,może tylko moja czarna połówka jest jakaś felerna

nie tylko Twoja, moja ma tak samo

[olik04]

Napisane przez bieta

Olik04 ja Cię teraz w tym wątku pomęczę Pięęękna kolekcja, ślinotoku dostałam Te sypkie pryzmy to 2 czy 3? Jaką zauważasz różnicę między prasowanymi a sypkimi w używaniu?

to jest 3 karnację mam jasną, ale jak uważam przy nakładaniu to kolor się nie odcina

No własnie, sypkie są o niebo lepsze. Z prasowanych mam 01, które dają baaardzo delikatny efekt rozświetlenia, baaaardzo delikatnie matują. Nic innego w sumie nie robią
Sypkie dają wyraźniejszy efekt. Ładniejszy, lepiej matuja dłużej się trzymają na twarzy.
Ogólnie są podobne, jednak lepiej zainwestować w sypkie pryzmy. Problem jest taki, że są tylko dwa odcienie. 2 jest lekko różowawy, a 3 może być dla niektórych za ciemny.

[bieta]

ja się juz zdecydowałam na 2, na razie po opisach, w ciemno, ale mam problem z naczynkami i obawiam się różu co do 3 to boję się, że będzie dla mnie o wiele za ciemny wrrrr, szału dostanę z tymi pryzmami

[Rayka]

Hmm moja czerń jest czarna i im więcej jej sie nakłada to efekt jest ciemniejszy. Moze to kwestia nakładania ale mi sie naprawde bardzo podobają te cienie.Nie narzekam na osypywanie się.

[olik04]

Napisane przez bieta

ja się juz zdecydowałam na 2, na razie po opisach, w ciemno, ale mam problem z naczynkami i obawiam się różu co do 3 to boję się, że będzie dla mnie o wiele za ciemny wrrrr, szału dostanę z tymi pryzmami

oczywiscie to nie jest reguła z tą różowatością, może akurat u ciebie nie bedzie tak źle.
ale troche czuje sie z dyskryminowana przez givenchy, że udostępnili tylko dwa odcienie
ja bym chciała 05 lub 01 eh

[bieta]

Napisane przez olik04

oczywiscie to nie jest reguła z tą różowatością, może akurat u ciebie nie bedzie tak źle.
ale troche czuje sie z dyskryminowana przez givenchy, że udostępnili tylko dwa odcienie
ja bym chciała 05 lub 01 eh

No mam tak samo ;> również mi się marzą 1 lub 5, ale oczywiście Polki to typ "jeszcze więcej solarium" (sformułowanie którejś dziewczyn z wątku pryzmowego, ale nie pamiętam której, bardzo mi przypadło do gustu ). Dla reszty pozostaje skrobia

[olik04]

Napisane przez bieta

No mam tak samo ;> również mi się marzą 1 lub 5, ale oczywiście Polki to typ "jeszcze więcej solarium" (sformułowanie którejś dziewczyn z wątku pryzmowego, ale nie pamiętam której, bardzo mi przypadło do gustu ). Dla reszty pozostaje skrobia

własnie, własnie
na świecie są też dostępne pudry dosłownie białe (a dużo takich karnacji u nas w Polsce jest :P) i oczywiście nie ma zadnego pudru w tym odcieniu
kiedyś widziałam na allegro diorsnow. Spodobał mi się

[vril]

Napisane przez dissolved__girl

vril, a ja mam ten sam cień wibo i ciemny staje sie dopiero po nałozeniu na mokro, ale te drobinki (a raczej złoty brokat) niemiłosiernie sie sypią, fakt że jest go niewiele ale zawsze za to czerwony jest matowy, śliczny i nie do stracia. Nie wiem,może tylko moja czarna połówka jest jakaś felerna

To jeszcze lepiej, bo mi tylko o czerwony chodzi. Czarnego nie chce wcale ale za ta cene, to moge ten ciemniejszy trojkat omijac wzrokiem A sa moze te cienie w wersji pojedynczej? Szukam intensywnej, matowej czerwieni. Moze ktos cos doradzic?

[olik04]

Napisane przez vril

To jeszcze lepiej, bo mi tylko o czerwony chodzi. Czarnego nie chce wcale ale za ta cene, to moge ten ciemniejszy trojkat omijac wzrokiem A sa moze te cienie w wersji pojedynczej? Szukam intensywnej, matowej czerwieni. Moze ktos cos doradzic?

może inglot?

[cmoksia]

vril wibo nie ma pojedynczego czerwonego

z inglota szukalam.. ale tylko malinowy jest naprawde intensywny, poza tym są chociaż minimalnie perłowe, jeszcze nie trafilam na idealny czerwony mat inglota

[olik04]

Napisane przez cmoksia

vril wibo nie ma pojedynczego czerwonego

z inglota szukalam.. ale tylko malinowy jest naprawde intensywny, poza tym są chociaż minimalnie perłowe, jeszcze nie trafilam na idealny czerwony mat inglota

a sprawdzałaś sypkie inglota? akurat się tym kolorem nie interesowałam ale dużo matowych było w tych sypkich

[cmoksia]

olik jeszcze nie, bo nie chcę sypkiego czerwonego z resztą, mam szlaban, więc nie oglądam i.. do mojej miesciny jeszcze nie dotarły

[vril]

Cmoksia dzieki za info. Szkoda, ze nie ma pojedynczego Wibo. Obejrze sie za tym podwojnym w takim razie.

Olik, ja mam uraz do Inglota. Mialam jednego oliwkowego Matrixa i mi wystarczy, slabo sie na mnie trzymal. I tak jak mowi Cmoksia, nie ma w Inglotach czystej czerwieni tylko maliny same. Ale jak ci cos przyjdzie do glowy lub sie napatoczysz na jakas intensywna, matowa czerwien to poprosze o cynk.

[Ines-ka]

Napisane przez vril

Cmoksia dzieki za info. Szkoda, ze nie ma pojedynczego Wibo. Obejrze sie za tym podwojnym w takim razie.

Olik, ja mam uraz do Inglota. Mialam jednego oliwkowego Matrixa i mi wystarczy, slabo sie na mnie trzymal. I tak jak mowi Cmoksia, nie ma w Inglotach czystej czerwieni tylko maliny same. Ale jak ci cos przyjdzie do glowy lub sie napatoczysz na jakas intensywna, matowa czerwien to poprosze o cynk.

Inglot Matrix 432. Ostra czerwień (żadna malina) ze złotymi drobinkami.

[cmoksia]

Napisane przez Ines-ka

Inglot Matrix 432. Ostra czerwień (żadna malina) ze złotymi drobinkami.

problem w tym, że szukamy czegoś bez drobinek

ja niby mam matowego inglota 789, ale po 1. on jest średnio matowy (jak to ingloty), a po 2. to nie jest taka prawdziwa intensywna, ostra czerwień, raczej taka.. różoczerwień, no nie wiem jak to lepiej nazwać

EDIT: też mam matrixa 432 - to JEST malina